-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Artykuły użytkownika

Sprawa Macocha. Kościół w epoce postyczniowej

Jak wszyscy wiedzą wydawnictwo „Klinika Języka” wydaje wyłącznie świetne książki. Z niewiadomych przyczyn niektóre z nich sprzedają się słabiej, a inne lepiej. Jedną z najlepszych książek jakie wydaliśmy jest „Sprawa Macocha” napisana przez Agnieszkę Kidzińską-Król. Jakoś jednak nie za wiele tych egzemplarzy sprzedaliśmy. Myślę, że powodem jest niezrozumienie tematyki tej książki, o której pisałem tu w tekście „Pitaval wszystkich pitavali”. „Sprawa Macocha” to panorama epoki, do której wszyscy występujący w podcastach historycy, publicyści, wróżbici i sprzedawcy odwołują się przynajmniej dwa razy do roku. Nie mając rzecz jasna o niej żadnego pojęcia. My mamy pracę naukową napisaną z zacięciem detektywistycznym. Materiał jest olbrzymi a książka, jak powiedziałem, znakomita. Nie obniżę w ...

gabriel-maciejewski
21 marca 2024 07:26

18     1362    8

Filozofia wyczynu i istota pojedynku na śmierć i życie

Wczoraj znowu nie mogłem się powstrzymać i oglądałem występy wujka Czarka. Powiedział on w pewnym momencie coś takiego – cytuję z pamięci – no jak długo możesz mieć pomysły? Zamyśliłem się i szukałem odpowiedzi. Dla siebie oczywiście, a nie dla wujka Czarka. Myślę, że bardzo długo można mieć pomysły, o ile człowiek nie pokierował swoim życiem tak, że musi zarabiać na wygłupach. Wtedy wszystko kończy się raczej szybko i pozostają tylko kawały o teściowej i nieporozumieniach z żoną, bo te wszyscy rozumieją. A my proszę…nie poszliśmy w wygłupy i możemy się teraz, na luzie i bez napinki, zastanawiać nad filozofią wyczynu i istotą pojedynku na śmierć i życie.

Obejrzałem sobie ostatnio film pod tytułem „Le Mans 66”. O kierowcach wyścigowych Forda. Bardzo mi się podobał, albowiem zagrali ci a ...

gabriel-maciejewski
20 marca 2024 09:07

99     2963    7

O czym myślą Polacy w oczekiwaniu na fosylizację?

Bo to, że czekamy na fosylizację, a nie na przyjście Parakleta okazało się niespodziewanie wczoraj. Andrzej z Gdańska to odkrył, odnajdując najpierw na stronach z dorobkiem dr hab. Michała Wyrostkiewicza, tytuł konferencji przez niego organizowanej, którzy brzmi Teologia w dobie antropocenu: w stronę prawdziwej katolickiej ascezy ekologicznej

Potem zaś kolega Andrzej zdemaskował, za pomocą wiki, samo pojęcie antropocenu.

Otóż antropocen jest to:

Antropocen – proponowana epoka geologiczna, charakteryzująca się znacznym wpływem człowieka na ekosystem i geologiczny system planety Ziemia. Wpływ ten będzie widoczny w przyszłości w śladach kopalnych. Antropocen nie jest oficjalnie uznany za epokę geologiczną, jednak jest postulowany przez wiele środowisk naukowych.

Niestety nie udało się us ...

gabriel-maciejewski
19 marca 2024 08:33

53     2675    15

O dewastacji instytucji publicznych

Jak wiecie mam taki zwyczaj, że trzymam się daleko od tematów, którymi zajmują się wszyscy. Nie chcę klepać w kółko tego samego, a poza tym mam całkowitą pewność, że „to co najważniejsze” jest domeną oszustów, w najlepszym razie ludzi powierzchownych, którzy usiłują się lansować na czymś co daje napęd. Stąd te setki jeśli nie tysiące podcastów, blogów, nagrań, „rozkminek”, które służą wyłącznie jednemu – lansowaniu prowadzących. To się nie może zmienić, albowiem sam format – prowadzący opowiada coś ciekawego – nie może być zmieniony, a naśladowców jest zbyt wielu, by to przerwać. Tylko ilość tematów się zmniejsza i to jest problem. Jeśli nie pogłębia się studiów nad jakimś zagadnieniem, a w dodatku tak, żeby dociec prawdy, a nie afirmować metodę, tematów musi ubywać, bo wiele z nich pu ...

gabriel-maciejewski
18 marca 2024 09:03

40     2328    22

O ludziach niezwykłych zdolności

Zacznę od tego, że wszystkie resorty powinny być szkolone w zakresie komunikacji. Szczególnie zaś tak zwane resorty miękkie, które zamiast pozostawać w cieniu muszą uprawiać idiotyczną kokieterię, żeby w ogóle istnieć. Bo jak jest w wojsku czy policji każdy mniej więcej wie. Siedzi się cicho i każdy ma zakres obowiązków, którego stara się nie przekraczać. Nikt też nie będzie ingerował w sprawy żołnierzy i policjantów, a jak spróbuje to oni zewrą szeregi i pokażą mu, oczywiście metaforycznie – wała. No chyba, że jest prokuratorem, ale dziś o takich sytuacjach nie rozmawiamy.

Wczoraj wszedłem sobie, z sentymentu, na fejsbukową stronę Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie. Zmieniła się władza i leśnicy, którzy w większości nienawidzą PiS, odetchnęli z ulgą. Rozumiejąc, że skoń ...

gabriel-maciejewski
17 marca 2024 09:39

38     2053    9

Do czego jest potrzebne dziennikarstwo?

W największym skrócie służy ono do kreowania fałszywych hierarchii. Te zaś mogą być przez kogoś stymulowane na chama, bądź nieco delikatniej. Media, żeby istnieć, muszą swoim zainteresowaniem i zasięgiem objąć jak największy obszar pojęć. I te pojęcia muszą być jak najbardziej uniwersalne. Przypomnijmy sobie dziennik „Prawda”. Najbardziej kłamliwe gówno, jakie się kiedykolwiek ukazywało. Jego istnienie, choć wszyscy są go świadomi, nie daje dziś do myślenia nikomu. Wszyscy bowiem uważają, że nieco zreformowana „Prawda” o podobnym zasięgu, w której od każdego dziennikarza odbierze się uroczystą przysięgę, że będzie pisał prawdę, spełni swoją misję. Nie ma żadnej misji, na tym polega problem. Dziennikarstwo nie istnieje. Jest to pewne, do samego początku zafałszowane wyobrażenie, o czym ...

gabriel-maciejewski
16 marca 2024 08:39

54     2081    11

O bezsensowności edukacji

Szkoły w tej postaci, jaką znamy nie mają sensu. W zasadzie należałoby je zlikwidować wraz z komuną i stworzyć jakiś inny system. Tak oczywiście nie mogło się stać, bo każdy wierzył, że po zmianie programu automatycznie zmienią się postawy i poglądy, a ludzie wychodzący ze szkół staną się szlachetniejsi i więcej będą rozumieć z otaczającego ich świata. Stało się dokładnie na odwrót. Po szkole średniej połowa dzieci nie wie czego chce i niczego nie umie. Wybiera jakieś studia, na których panuje wywrócony na nice system mistrzowski. To znaczy są jakieś wewnętrzne hierarchie, które nie mają znaczenia poza murami szkoły i one dręczą młodzież, nie dając jej nic w zamian. Po studiach, nawet technicznych, człowiek nie umie nic i jeszcze raz, od nowa, musi się uczyć wszystkiego w pracy. Wniose ...

gabriel-maciejewski
15 marca 2024 09:17

20     2126    16

Nowa książka - tomik poezji ojca Antoniego Rachmajdy

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/pustelnik-polnocnego-ogrodu-tomik-poezji-ojca-antoniego-rachmajdy/

Prócz tego zaproszenie. Dzisiaj, w godzinach 17-20, Instytut Duchowości Karmelitańskiej zaprasza na wykład ojca Kamila Strójwąsa zatytułowany "Edyta Stein, świadectwo życia". 

gabriel-maciejewski
14 marca 2024 15:46

1     423    5

O mojej nieopisanej głupocie

Usłyszałem ostatnio, że są na tej planecie ludzie, którzy organizują wypady do lasu dla innych ludzi i tam pouczają ich w zakresie znawstwa botaniki. Tu roślinka taka, a tam śmaka, tu taki grzyb, a tam śmaki…Przyjemność taka kosztuje 800 zł od osoby. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że procederem tym zajmują się specjaliści od lichenologii i mykologii, myślę, że prędzej czynią tak amatorzy, którzy wiedzą jak odróżnić śledziennicę skrętolistną od bluszczyka kurdybanka. A tak to i ja potrafię. Dlaczego nie zajmuję się więc tym intratnym procederem, ale siedzę tu z Wami całkiem bezproduktywnie? – Bo mało jest jeszcze roślin w lesie – odpowie ktoś przytomny. I to jest rzeczywiście prawda. No, ale są też inne powody.

Osiem stów od osoby !!!! Obliczyłem szybko, że jak zbierze się dziesięć osób ...

gabriel-maciejewski
14 marca 2024 08:52

111     2993    21

O poziomie dyskusji czyli sojusz gimbazy z tetrykami

Mogę pisać – tetrykami, bo sam już jestem tetrykiem. Tak więc ewentualnych krytyk nie przyjmuję. Wśród licznych maili składających się na spam, który dostaję, znajdują się wiadomości wysyłane z kawiarni Agree Contra, która mieści się przy ul. Chłodnej w Warszawie. Nie wiem skąd mają mój adres, ale mniejsza o to. Kawiarnia ta jest miejscem gdzie wykuwają się opinie i gdzie myśli swoje prezentują najwybitniejsi publicyści doby obecnej. Zwykle nie czytam tego co jest napisane w tych mailach, albowiem nie interesuję się publicystyką współczesną, a szczególnie katolicką i mam do tego przynajmniej dziesięć dobrych powodów. No, ale ostatni mail przeczytałem, a jego treść została jeszcze wzmocniona przez przesłanie ponowne, czego dokonała jedna ze stałych czytelniczek, która też zdziwiła się t ...

gabriel-maciejewski
13 marca 2024 08:02

82     2866    18

O lansowaniu postaw niepokornych

Odkąd pamiętam trzymałem się możliwie daleko od tak zwanych postaw niepokornych. Z podobnych powodów wziąłem dość wcześnie rozwód z twórczością Waldemara Łysiaka, mając lat jeszcze naście. Nikt mnie w życiu nie namówił na przeczytanie linijki nawet o Rafale Gan Ganowiczu i jego wyczynach, choć informacje o nim  docierały do mnie rzecz jasna osmotycznie.

O Sumlińskim mam wyrobione zdanie i nikt mnie do tego autora nigdy nie przekona. Taka postawa niczego nie ułatwia, a wręcz przeszkadza. Ostatnio na spotkaniu we Wrocławiu pewien pan, dobrze zorientowany w różnych tematach, próbował przekonać mnie do prozy Grygucia. Dobrze, że na miejscu byli nasi ludzie, którzy mnie wsparli, bo musiałbym używać wyrazów niecenzuralnych, do tego w klasztorze.

Z wielkim zacięciem za to oddawałem się zawsze ...

gabriel-maciejewski
12 marca 2024 08:55

93     3029    15

O strukturze lojalności

Co jakiś czas idioci, bo trudno ich nazwać inaczej, umieszczają w sieci sondaże uliczne, których celem jest kompromitacja młodych ludzi, pytanych o to, czy będą bronić kraju w razie wojny. Prowokacyjny charakter tych wygłupów jest oczywisty, a jego celem jest obniżenie poziomu komunikacji społecznej do dna. Nikt bowiem nie wie, co się stanie, kiedy zacznie się ten wyśniony przez leni i różnych śmierdzieli konflikt. Nie wiadomo, czy uda się jednemu z drugim opuścić budynek, w którym akurat przebywa, albo ulicę, a gdzie tam jeszcze mówić o mieście czy kraju. No, ale to są kwestie poza wyobraźnią sondażowni, które przede wszystkim chcą nabijać sobie klinalność. Ta bowiem ma być miarą skuteczności. Powiedziałbym, że raczej miarą nieskuteczności, ale to się okaże dopiero za jakiś czas. Wiar ...

gabriel-maciejewski
11 marca 2024 09:52

63     2579    16

O estetyce i moralności

Ludzie, którzy zbyt silnie interesują się zagadnieniami estetyki stają się niemoralni. Taka hipoteza. Nie jakoś tam niemoralni, ale niemoralni totalnie. Uważają bowiem, że oceny zjawisk i postaw, dokonywane za pomocą kryteriów estetycznych, są silniej wiążące niż oceny moralne. I to jest satanizm. Teraz pora by wyjaśnić co to znaczy – silniej? Tego właśnie nie wie nikt i tu otwiera się pole do popisu dla ikonoklastów wszelkich maści, czyli takich, co nie lubią w ogóle wizerunków i takich co lubią, ale tylko wyobrażenia geometryczno-abstrakcyjne, odwołujące się wyłącznie do samych wrażeń wywoływanych w oku. To są tacy sami sataniści, jak ci, którzy uważają, że kryteria estetyczne mogą zastąpić kryteria moralne. I tych pierwszych używają do oceny postaw i wyborów życiowych. Czyli, jak kt ...

gabriel-maciejewski
10 marca 2024 09:24

31     2202    13

Katastrofa mediów społecznościowych czyli uwalnianie Barabasza

Media społecznościowe były rewolucją. Ona ciągle trwa, ale rozwija się zgodnie z formułą, którą opisał kiedyś Jacek Kuroń. A było to tak: rewolucja to tabun pędzących koni, żeby ją zatrzymać trzeba wskoczyć na tego, co biegnie na przodzie i galopować ile sił, ku najszerszym przestrzeniom. Potem zaś, kiedy już tam będziemy, powoli, powoli, zawracać, tak by nikt nawet nie zauważył, że stado biegnie z powrotem.

Coś jednak różni media społecznościowe od prawdziwej rewolucji. Co? Już tłumaczę – hierarchie jakie się wytworzyły w tych mediach, w naturalny sposób będące w opozycji do hierarchii mediów tradycyjnych, nie miały i nie mają tyle siły, by zawładnąć sercami i umysłami publiczności. W pewnym momencie zaczynają one bowiem aspirować, a także wierzyć w złudzenie, że ludzie z telewizji i ...

gabriel-maciejewski
9 marca 2024 09:10

52     2531    10

Nowe/stare książki. W bardzo wysokich cenach. Nie ma przymusu kupowania

Wizyta we Wrocławiu zaoowocowała tym, że znalazło się tam trochę egzemplarzy Wspomnień ksiądza Bliźnińskiego. Ja zaś odnalazłem jeszcze 6 egze III tomu Baśni polskich i 3 egzemplarze książki amerykańskiej. Sprzedaję drogo, bo potrzebuję forsy. Nie ma przymusu kupowania, to tylko oferta. 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/waclaw-blizinski-wspomnienia-mojego-zycia-i-pracy/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/basn-jak-niedzwiedz-tom-iii-wielki-powrot/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/basn-jak-niedzwiedz-historie-amerykanskie-czesc-i/

gabriel-maciejewski
8 marca 2024 13:47

3     1085    6

Dziś tylko ogłoszenia

Zasiedziałem się wczoraj do późna z ojcem Antonim i dziś muszę ostrożnie wracać do domu. Lekko nie będzie. Mam nadzieję, że wszyscy mi wybaczą brak tekstu. Zostawiam tylko ogłoszenia.

W kwietniu – 12 – odbędzie się pierwsze spotkanie z cyklu „Wieczory w katakumbach”, miejsce spotkania – pałac w Ojrzanowie. Gościem będzie Piotr Naimski. Na spotkanie wchodzą tylko ci, którzy zapisali się na listę. Impreza ma charakter prywatny i nikt poza zapisanymi na liście nie jest na nią zaproszony.

IX konferencja LUL Odbędzie się, zgodnie z zapowiedzią, w hotelu Polonia w Krakowie. Termin 8 czerwca tego roku. Ilość miejsc ograniczona do 50, bo sala jest mała. Wpłata - 380 zł od osoby. Jeśli chodzi o prelegentów mogę powiedzieć tyle, że na pewno będzie prof. Andrzej Nowak. Tytuł wykładu poda nam późn ...

gabriel-maciejewski
8 marca 2024 07:40

5     839    8

O budowaniu lojalności

To, co od wczoraj pokazują media społecznościowe, wydając na siebie, jak sądzę wyrok, nazwałbym budowaniem lojalności służb wobec nowej władzy. Policja dostała rozkaz by stłumić demonstracje i przez to odzyskała godność, którą odebrano jej za rządów PiS. Wtedy bowiem władza, w trosce o swoje relacje z tą częścią społeczeństwa, która jej najbardziej nienawidziła, nie pozwalała policji na interwencje. Przez co ludzie, których policjanci nie rozumieli, a nawet nie podejrzewali istnienia niektórych z nich, mam tu na przykład na myśli pana Diduszko, mogli ich lżyć do woli. Nowa władza pokazała gdzie jest wróg i co to znaczy szacunek dla służby. Czyli świat został wreszcie postawiony w pionie i każdy rozumie o co chodzi. Za rządów PiS nie rozumiał, albowiem kokieteria pisowskiej władzy wobec ...

gabriel-maciejewski
7 marca 2024 08:20

129     3836    16

O podboju raz jeszcze

Podbój to trwała lub chwilowa podmiana hierarchii. Trwała jest lepsza od chwilowej, gwarantuje bowiem, że okupant zmuszony zostanie do złagodzenia represji, albowiem będą one zbyt kosztowne dla niego. Poza tym nie można wychowywać kilku, ani nawet dwóch pokoleń zbrodniarzy, należy im dać legitymację do rządzenia i ustroić jakoś, by okupowany lud nie zorientował się z kim ma do czynienia.

Chwilowa podmiana hierarchii, jest także podmianą ostateczną, bo jasne jest, że nikt nie zastąpi wymordowanych elit, nawet jeśli wróg z jakichś powodów ustąpi. Zacznie się po prostu nowy podbój, z zastosowaniem nowych metod, być może nie tak drastycznych, ale równie skutecznych. Ktoś musi zastąpić stare elity, a nie może tego zrobić podległy im lud, albowiem nie ma do tego przygotowania i nie działa w ...

gabriel-maciejewski
6 marca 2024 09:43

42     2728    21

IX Konferencja LUL

Odbędzie się, zgodnie z zapowiedzią, w hotelu Polonia w Krakowie. Termin 8 czerwca tego roku. Ilość miejsc ograniczona do 50, bo sala jest mała. Wpłata - 380 zł od osoby. Jeśli chodzi o prelegentów mogę powiedzieć tyle, że na pewno będzie prof. Andrzej Nowak. Tytuł wykładu poda nam później. O udziale pozostałych prelegentów będę informował później. 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/udzial-w-9-konferencji-lul/

gabriel-maciejewski
5 marca 2024 16:26

18     1253    8

Korona stworzenia

Przyjmijmy takie założenie, że film i teatr w Polsce to obszar, na którym dominują wpływy rosyjskie. Uniwersytet zaś i wydawnictwa to domena niemiecka. Ten pierwszy został przez Rosjan zagospodarowany stosunkowo niedawno, a ten drugi jest podporządkowany niemieckiej polityce i interesom już od XVI wieku, jeśli nie wcześniej. Wynika to wprost z istoty tej komunikacji, przez XIX wiekiem nie było w Polsce publicznego teatru, tylko dworski. Moskwa zaś nie miała nic do gadania w tych kwestiach, rządzili Francuzi i Włosi. W czasie zaborów wszystko się zmieniło i pozostało tak do dziś, uzupełnione o wynalazek kina, najważniejszej ze sztuk, jak powiedział towarzysz Lenin. Momenty tak zwanej pieriedyszki dostrzegamy tylko w literaturze lub publicystyce, to znaczy, że Niemcy coś przespali, albo ...

gabriel-maciejewski
5 marca 2024 09:10

52     2309    18

 Poprzednia  Strona 3 na 172.    Następna