Dałem plusa oczywiście, ale mam zastrzeżenia.

Jak uda mi się dojechać do Ojrzanowa na Targi Książki i Sztuki spróbuję dopytać.

Właśnie o niego chciałem m.in. zapytać.

Ja u ewrysta zablokowany jestem, ale fajnie jest poczytać o tym, że gość nie rozumie, czym się różni prawdziwa rusyfikacja od gadania po rusku na ulicach. 

A  niby  dlaczego...

...  ma  nie  skladac  pretensji  ?!?!?!

Ja  tez  mam  pretensje,...  czyzby  byl  z  innej  gliny  ulepiony  niz  Pan  ?!?!?!  A  co  do  rozumienia  -  to,  byc  moze,  rozumie  WIECEJ  od  Pana.  

Znajoma ma takiego klienta - facet około 60 lat, po studiach, ale nie przepracował w życiu nawet jednego dnia. Żyje z tego co mu zostawili rodzice i właśnie kończy mu się forsa. Ogromnie go to martwi.  

Dlaczego nie zacznie pan trochę oszczędzać? 

Bo ja jestem koneserem win i piję tylko najlepsze trunki.

No a dlaczego nie szuka pan pracy?

Ja prosze pani mam taką dewizę, powtarzam ją sobie codziennie: "Chłopie, ty wszystko możesz, ale nic nie musisz".

Pretensjonalnosc polega w duzej czesci na zespawaniu racji z poczuciem krzywdy oraz przymusem komunikowania tejze i obnoszenia sie z tym, ze racja cierpi. Sa ludzie, ktorzy sedno tego czym zyja i promuja polega na tym, ze lubia stawiac sie w roli ofiary. Ze ktos im cos zablokowal, niedopuscil, zakazal, bo gdyby nie to, to oni by calemu swiatu pokazali co rzeczywiscie potrafia i na co ich stac. 

Nie zmienia to faktu, ze zycie rzeczywiscie czasami gniecie, ale postawa, zeby sie ustawic w roli ofiary jest glupia i nic nie wnosi. To jest slabe i dziecinne i przypomina przedszkole, ze bobas leci do pani wychowaczyni na skarge, bo mi kolega ulubione klocki zabral. 

A przeciez tym co gniota mozna prosto zakomunikowac - I'm gonna fuck you up  - i po prostu zaczac dzialac. Inaczej zaczyna sie smierdziec tchorzem i slaboscia. 

Ja w ogóle nie wyjeżdżam z Polski

Jak koneserzy win mają zacząć działać? No weź się zastanów?

Przynajmniej się nie rozczarujesz ;)

Od dwoch dekad mieszkam miedzy koneserami win, no. ale tutaj koneserzy jednak potrafia cos sensownego zrobic. Problem z polskimi koneserami sa aspiracje do czegos co jest poza zasiegiem  i fakt, ze nie potrafia sie normalnie napic bez cmokania i stekania. 

To nie są koneserzy win, tylko onaniści

Mysle, ze nie bedziesz zaskoczony, jesli powiem, ze to moja ulubiona scena z zycia koneserow - https://www.youtube.com/watch?v=0etJHtEmG4E

No, ale ci dwaj goscie mieli "misje od Boga". 

No wiem

"Ktore wino jest najlepsze?
To, ktore nam smakuje"

Koniec.

Maciej Poręba, kamrat, a może nawet kamrat prowadzący Olszańskiego, jest specjalistą od kostiumów w rosyjskim kinie.

Niestety, nasze elity uczą się jedynie angielskiego, więc to wiedza im niedostępna. Na szczęście my tępe wieśniaki obstawiamy tyły. 

Dobrze, że naszych emigrantów po Powstsniu Liatopadowym nie traktowano tak, jak Ewaryst teaktuje tych rosyjskojęzycznych Ukraińców.

Ale to jest potwierdzona informacja, tak? 

Btw jak była Skala tej emigracji? Tak +/-. Dzięki

"Nikt nie zauważył jakoś, że zrównuje wolność słowa z prowokacją i w istocie jest to wolność słowa „kurwa”."

No tak, dziś dopiero zrozumiałem, po co wynaleziono wolność słowa. Po to, by w odpowiednim momencie można było w społeczeństwie wprowadzić hasło"J***ć PiS".

"Pretensjonalnosc polega w duzej czesci na zespawaniu racji z poczuciem krzywdy oraz przymusem komunikowania tejze i obnoszenia sie z tym, ze racja cierpi"

- piękne.

Jako  O.T.

Ewaryst rerezentuje postawę bezkompromisową...:)

Nie zdziię się gdy prokurator odnjdzie powiązania Olszańskiego z J.Kaczyńskim....:)

No, i już jest podstawa do delegalizacji...i opiłowywania 

I po co pisać takie bzdury?Powstańcy Listopadowi mordowali bestialsko rusów z krainyU?Ilu nadziali na sztachety albo wypruli z łon matek?A może spalili tysiącami w domostwach?

To ilu było tych naszych emigrantów po Powstaniu Listopadowym?

I czy dostali jakiś socjał?

Tak..i dlatego przyjał order od Dudy, ktorym gardzi.

Wie pan,że można nawet Komunię Świętą  przyjąć od łajdaka w sutannie, bo jest ważna a co dopiero order?

Dokładnie tak. Najgorsze jest właśnie to, że kiedy już ktoś nie zgadza się żeby go traktować jak neandertalczyka to często wpada w pułapkę kompleksów i zaczyna tłumaczyć się, że on jednak jest wykształcony albo, że zrobił to czy tamto i też chce być traktowany dobrze przez "salon" zamiast podnieść głowę do góry i powiedzieć żeby spieprzali, razem z tym swoim całym "salonem". To jest właśnie podstawą większości problemów społecznych i politycznych w Polsce, ludzie przez te kompleksy cały czas dają się tresować. W polityce to jest jeszcze jakoś do zniesienia, ale najbardziej ma to destrukcyjny wpływ na codzienne relacje w miejscach pracy, bo ludzie dają sobą pomiatać i uzasadniają sobie to tym, że przez to kiedyś awansują, zamiast wymusić dobre traktowanie w tym czasie i miejscu w którym obecnie się znajdują.

Mam nadzieję, że po "naszej" stronie właśnie rozpropaguje to Nawrocki, on jest jednym z nielicznych polityków który nie tłumaczy się z tego, że żyje i że ma doktorat tylko po prostu jest taki jaki jest. W sumie bracia Kaczyńscy też tacy byli(jeden dalej jest), ale mało polityków z ich pokolenia poszło za ich przykładem.

Taaa, to byly czasy i to byly filmy.

A wiesz, że od kiedy jestem tutaj, wszystko się skończyło, normalnie. Jeszcze, gdy mieszkałem w Kent, byłem raz, czy dwa na koncertach w Londynie. Ale oni tutaj to są matoly i w tym temacie też. I w kulturze koncertów. Nie ma porównania z tym, co pamiętam bywając w Filharmonii Krakowskiej przez tyle lat. Czy potem, akurat tak się złożyło, że w Filharmonii Berlinskiej, rok 1985, byłem na koncercie Krystiana Zimermana. A do dzisiaj nie potrafię się pogodzić z tym, że nie poszedłem wtedy w tym Berlinie Zachodnim wówczas będąc, na darmową próbę Filharmoników Berlinskich, pod dyrekcją Herberta von Karajana. Wydawało mi się wtedy, że pójdę na ich koncert, po prostu za jakiś czas. Nic z tego nie wyszło. Herbert von Karajan niedługo potem zmarł wlasnie.

Może trafię jeszcze kiedyś np na Muzykę w Starym Krakowie, festiwal odbywający się tam w okresie letnim. To były czasy ... Taki Kraków pamiętam właśnie. I bardzo dobrze :-)

__________

Ja myślę,że pan Ewaryst ma wszystko w porządku--tylko ma na pieńku z PiSem.To jest tak skrajna niechęć,a właściwie obsesja,że nie pomoże nawet święty Boże.Wszystkie nieszczęścia w/g pana Ewarysta spowodował PiS z chwilą gdy powstał ,a nawet przed.Każdą partyjkę można przełknąć,ale nie pisowców. Czas od czasu daję głos u pana Ewarysta,ale się nie nakręcam.Ostatnio pan Ewaryst upomniał ,że troluję jego notkę... dyskutując nie o tym co miał na myśli.Ani mi to w głowie,to tylko moje odrębne zdanie.

Ja czasem lubię być przekorna,gdy taki człowiek piszacy tyle lat notki powinien widzieć jak poczyna sobie pan Tusk ze swoją świtą w/g prawa jak oni go rozumią.Ale pewnie dlatego pan Ewaryst nic o nich nie pisze,bo cieszy go jak łomoczą PiS,co tu ukrywać dążąc do zdelegalizowania pisowców. Chyba nie było żadnej notki ,bez winy PiS-u...od początku do końca.

W Grecji smacznym winem jest czerwone "Marisini" - tak to Grecy wymawiają. Kosztowało 20 lat temu całe 10-12 euro, czyli średnia półka spożywcza...:). Choć ja wolę i tak Metaxę. Miody greckie to pierwsza liga.

No cóż...w dzisiejszej notce bardzo się naraziłam panu Ewarystowi.Pan Ewaryst nie toleruje nawet takich jak ja,co sa zdania,że dyskusja ma sens jeśli rozmówcy mogą się czegoś od siebie nauczyć. Pan Ewaryst raczej chce sam nauczać...

Panie Stanisławie...chyba nie trolujemy notki gospodarzowi,bo w sam raz pisze się o pretensjonalności  niektórych osób.Pan Ewaryst widocznie ma powody niechęci do PiS-u,a własciwie do aktywu.Nie jeden nawet tutaj na SN ma takie same odczucia...,a nawet sam gospodarz nie skąpi słusznej krytyki ...ale nie obsesję...

No i w końcu ponoć mamy demokrację...........

Z tą demokracją, bywa różnie,sam pan widzi w co się bawią admini na Neonie.Szczególnie ten @niebieski.Wydaje się ,że przed wyborami do reszty ocipiał.Sorry ,ale to przekracza już granice i z pewnością chociaż częściowo pan się zgadza w tej kwestii ze mną.

《《...można () Komunię Świętą przyjąć od łajdaka w sutannie, bo jest ważna a co dopiero order?》》

Odwróćmy wektory w powyższym stwierdzeniu i co otrzymujemy?

Komunia Święta jest z natury Święta i człowiek ją przyjmujący będzie w stanie łaski uświęcającej. Jakie dary -oprócz finansowego dodatku do emerytury?- niesie przyjęcie medalu od znienawidzonego prezydenta?

Pan  to  ambrozje  rozlewa,...  panie  bezproblemowy  i  nienakrecony,...

...  ze  czasami  az  sie,  nie  napisze,  co  chce,  ale  pewnie  sie  pan  domysla,  bo  taki  bystry  jest  jak  woda  w  studni  !!!

Myślę, że to coś więcej niż nienawiść do PiSu, ale nie ma sensu tego rozgrzebywać i trollować notkę.

Zresztą to, że się na nim skupiamy jeszcze pogarsza sprawę.

Demokracja w rządzeniu Tuska II (był przecież Tusk I) jest taka jak on to rozumie ze swoją świtą i legata od ścigania pisowskich przestępców mecenasa Romana Giertycha ,rączym i biegłym koniem zwanym,drogi Szczodrocho...

Gospodarz napisał" służyć będą nadal tak zwane demokratyczne zasady społeczeństwa obywatelskiego – do kneblowania ust ludziom myślącym inaczej etc,etc,więc oblicze pretensjonalności Tuska II w sam raz pasuje.

To rozsądna opinia.

Może pan to rozwinie, te 200 lat państwa ukraińskiego, może któryś z historyków, obecnych na tym portalu. Tworzy się historię, której nie znam? W nazwie portalu "szkoła" chyba obowiązuje do rzetelności.

Może ja wyjaśnię, bo widzę, że tytuł tekstu nikogo jakoś nie otrzeźwia. Ojcu dyrektorowi chodzi zapewne o to, że za panowania ostatniego Jagiellona - chyba, bo dokładnie nie pamiętam - posłowie z województw południowych Wielkiego Księstwa Litewskiego, czyli z dziesiejszej Ukrainy przeszli w sejmie na stronę Korony. Przez to Litwa się zmniejszyła, a Korona powiększyła o ziemie ukraińskie. Czy teraz jest pan zadowolony? 

Żeby tego nie robić i płacić za coś, a nie za nic, wymyślono jednak Legię Cudzoziemską 

Wspólnego państwa Polski i Ukrainy. W sejmie polskim nie zasiadała ukraińska/rusińska szlachta? W senacie nie było ukraińskich/rusińskich magnatów? Jak pan w ogóle zdał szkołę podstawową? 

Bo  i  nie  znaja,...

...  skad  maja  znac,...  a  moze  bardziej  -  NIE  CHCA  ZNAC  !!!

Wola  sie  lansowac  i  trzepac  kase  z  ,,grantow,,...  bez  zrozumienia  historii,  a  szczegolnie  obecnego  realu,  ktory  jest  ZAKLAMANY  do  szczetu  i  obludny.  

Zle  sie  bawimy...  i  nalezy  sie  spodziewac  bardziej  zlego  niz  dobrego.

I  nie  mam  tu  na  mysli,  tylko,  Pana  Ewarysta,  bo  sa  znacznie  wieksi   SZKODNICY,...  ale  cala  ta  BANDE  ,,narodowo-patrJotycznO,,  przepelniona  cwaniakami,  zlodziejami  i  pasozytami  ze  ,,Fsparciem  eLropejskim,,  m.in.  tymi  dwoma  aresztantami.

Koncze  temat  ,,oblicza  pretencjonalnosci,,  i  ciagnac  juz  tego  nie  bede,...  mam  juz  swoje  zdanie  na  ten  temat  wyrobione  i  to  mi  wystarczy.

Dzieja  sie  bowiem  inne  wazne  sprawy,  ktore  mnie  martwia.  

Zapytałem miejscowych Włochów, gdzie w dużym mieście  można dostać lokalne towary. Owszem, jest coś w rodzaju naszych hal targowych, ale tam ceny są z wysokiej półki, są też markety Coop

otóz stawianie absurdalnych tez prowadzi do takiego efektu, ze próby usiłowania odnalezienia sensu w takich tezach  nakręcają  jedynie spiralę absurdu. Porównanie obecnej obecności Ukraińców z emigracją popowstaniowa 1831 roku to właśnie taki rodzaj absurdu. Ci współcześni bowiem to jakiś dziwny  rodzaj emigrantów, którzy po parę razy w roku (a niektórzy częściej) odwiedzają swoje domostwa i rodziny na Ukrainie, po to np. by  wymieniać się z krewnymi na rotacyjne przyjazdy do Polski. Część z nich zawsze zostaje na Ukrainie przypilnować, aby ktoś im nie zajął mieszkania, jako pustostanu. 

Problemy są tu i teraz. Nikogo nic więcej nie obchodzi. 

Odbywa się transformacja Państwa. Po co Polakom Państwo? Samorządy wystarczą. I zasiłki.

Prezydent jest symbolem Państwa. I te wszystkie osiłki intelektu świadomie deprecjonują Państwo bez zahamowań. Z kanaliami się nie debatuje. Jesteśmy skazani na tworzenie równoległego Państwa. 

Niedawno symbolem państwa był adwokacina z Krakowa.

Dajmy czas nowemu prezydentowi, miejmy nadzieję że będzie 

lepszy od Dudusia.

Duda Hej!