-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Skąd się biorą nastroje pacyfistyczne?

Nastroje pacyfistyczne biorą się z aktywności masowej agentów wpływu mocarstw obcych. Nie biorą się, jak się wydaje wielu ludziom, z wygody, chęci zachowania statusu, a już na pewno nie są wynikiem przemyślanych dokładnie planów na przyszłość, które realizują pacyfiści. Ci bowiem nie mają żadnych planów poza trwaniem. Trwanie zaś jest ułudą. Nastroje pacyfistyczne, ugodowe, prowadzące do pojednania, głosi tylko agent lub osoba przez agenta wyedukowana.

Nie jesteśmy w stanie tego pojąć, ani opisać albowiem nie ma dostępnych opisów takich zjawisk z przeszłości. To znaczy niby są, ale one nie wyjaśniają niczego właściwie. Weźmy takiego Pawła Jasienicę, który w swoich książkach uporczywie wskazuje na pacyfizm szlachty, pragnącej za wszelką cenę unikać wojen, żeby żyć w dostatku i wygodzie. I to było bardzo źle. A taki król Władysław, dla przykładu, chciał odzyskać tron szwedzki i to było jeszcze gorsze, bo pchał kraj do wojny. I to się, wszystko na raz, mieściło Pawłowi Jasienicy w jego biednej głowie. Nic tam nie iskrzyło w związku z tym absurdem i żaden drut się nie przepalił. Co leży u podstaw takich założeń? Całkowicie absurdalne przekonanie, że Polska i Litwa w dawnych czasach były wyizolowane, oddzielone do reszty kontynentu, a aktywność dworów obcych i wrogich krajowi organizacji nie miała w ogóle miejsca. Jeśli ktoś zaś o tym mówi, to jest głosicielem teorii spiskowych, łączy kropki i w ogóle zachowuje się w sposób niestosowny. Polska była krajem, gdzie gorzał spór między szlachtą, a królem o to, jakie mają być priorytety polityki zagranicznej. I tyle. Wiemy dobrze gdzie jest początek tego szaleństwa – w zaniechaniach dotyczących istotnej roli księcia Albrechta w polityce ostatnich Jagiellonów. No i uporczywa, kretyńska wiara w to, że humanizm i renesans podniosły i wzbogaciły kraj, a nie zubożyły go i doprowadziły do zapaści. Potem było już z górki. Żyjemy więc, mam na myśli ludzi jako tako wykształconych, konsumując fałszywe założenia i przesłanki. I na nich próbujemy budować jakieś wizje i prognostyki, a kiedy nam z tego nic nie wychodzi, ratujemy się udawaniem, że Polska to Wielka Brytania i jest odizolowana od reszty świata, a co za tym idzie dostęp agentur jest tu silnie utrudniony. No i najważniejsze – nie możemy inaczej mówić o zagrożeniach niż w formułach uspokajających analiz, które mają publiczność trochę zdenerwować, ale potem przekonać ją, że wszystko jest w porządku i pod kontrolą. Nie widać końca tego obłędu. A dzieje się tak dlatego, że na straży fałszywych założeń stoją autorytety, które nie wyobrażają sobie, że można usunąć z listy lektur szkolnych Reja i Kochanowskiego, albo przynajmniej mówić o nich tak, jak należy, a nie robić dzieciom wodę z mózgu. Jak widzimy ostatnie poczynania minister edukacji prowadzą nas wprost do usunięcia z listy lektur „Pana Tadeusza”. Cóż to więc jest zmienić sposób omawiania twórczości i postaci Kochanowskiego? No, ale trzeba chcieć. Tymczasem nikt nie chce, albowiem autorytety akademickie i politycy uważają, że znany nam dobrze z kursu historii i literatury rodzimej zestaw fałszów świadczy o ciągłości kulturowej i wielkości polskiej tradycji. O niczym nie świadczy, bo cała dostępna umysłowi historia została wymyślona i dosztukowana w XIX wieku. Przez agentów państw Polsce wrogich. No i wrogich Kościołowi.

W średniowieczu, a gdzie tam w średniowieczu, jeszcze za Kazimierza Jagiellończyka szlachta nie była wcale pacyfistyczna, to się ujawniło dopiero później, a mędrcy twierdzą, że wraz  ze wzrostem dobrobytu. Ludzie uwielbiają bowiem sytuacje, które mogą wyjaśnić zdaniem wytrychem – samo to się panie tak porobiło. Nikt w to nie ingerował.

Wróćmy więc do króla Władysława, który wygrał dwie wojny – z Turkami i z Moskwą, a następnie zamierzał wygrać trzecią – ze Szwecją. Na przeszkodzie jednak stanął mu pacyfizm szlachty. To jest jawny absurd, który lansuje się po to, by ukryć masową aktywność w Polsce agentów francuskich. Ci zaś mieli za zadanie przede wszystkim zablokować inwazję na Szwecję, która została przygotowana ogromnym nakładem środków, a potem zdewastować armię, czyli ją przewerbować i skierować do Niemiec, by tam walczyła przeciwko cesarskim i Hiszpanom. I to się całkowicie udało. Król szalał, magnaci, w tym hetman wielki koronny Stanisław Koniecpolski, wzięli pieniądze, werbownicy rozpuścili armię, a państwo stanęło wobec katastrofy. Szwedzi zaczęli jeździć po kraju i robić inwentarze zamków i pałaców, albowiem mieli już duże doświadczenie z Niemiec, które okradli ze wszystkiego. I dobrze wiedzieli dlaczego Armand de Richelieu załatwił im ten pokój z Polską. Tylko polscy historycy nie wiedzą, bo wydaje im się, że wydarzenia następujące po sobie to chaos, a nie uporządkowany plan prowadzony i opłacony przez jakiś ośrodek władzy. Wierzą także w to, że jakaś niezorganizowana grupa, rządząca swoimi sprawami poprzez głosowanie w zamkniętej i kompletowanej na zasadach łatwych do przejęcia izbie, potrafi zadbać o interesy nie tylko swoje, ale także całego państwa.

Masowa działalność agentów francuskich w XVII wieku kwitowana jest zwykle tym, że Radziejowski i Morsztyn zdradzili. Obaj panowie byli jedynie wierzchołkiem góry lodowej, a to że udało im się ujść z życiem świadczy o całkowitym i prawie bezkosztowym przejęciu kraju przez agenturę. Inwazja szwedzka roku 1655 była prostą konsekwencją zaniechań z roku 1635. I dalszą częścią planu. O tym, że niewykorzystane okazje się mszczą wiedzą wszyscy, ale już dopasowanie tej formuły do konkretnej sytuacji politycznej przekracza możliwości najtęższych umysłów w kraju.

Tak, jak to już pisałem historia tłumaczona jest poprzez scenariusze filmów z gatunku płaszcza i szpady. Mam na myśli historię dawniejszą. Ta współczesna zaś to próba przeniesienia okoliczności krajowych, jakże wstrętnych dla większości analityków, na grunt mniej grząski, czyli udawanie, że Polska nie jest zagrożona inaczej, jak propagandowo. A jeśli już nawet ktoś przyzna, że jest to recepty na to zagrożenie są fikcyjne. Bo nikt w zagrożenie tak naprawdę nie wierzy. Powtórzmy więc – ospałość zorganizowanych grup, zarządzających jakimś resortem, pionem, a także ośrodków władzy, wywoływana jest przez zorganizowaną agenturę, a nie przez serię przypadków, głupotę pojedynczych ludzi, czy zaniechania typu – nie głosował, bo był w kiblu. I dziś mamy dokładnie to samo. Trwa dyskusja nad bezpieczeństwem Europy, a owa Europa zastanawia się, czy nie zrobić ekologicznej armii. I wszyscy myślą, że ci ludzie po prostu zwariowali. Otóż nie, oni są całkowicie zdrowi. To wyjaśnienie jest błędne. Dokładnie tak samo, jak przed ponad półwieczem Paweł Jasienica tłumaczył działania szlachty jej niezrozumiałym pacyfizmem, tak samo my dzisiaj tłumaczymy działanie moskiewskich agentów w PE, zidioceniem posłów. Kompletne zaś oczadzenie niektórych grup zawodowych w Polsce, które podcinają gałąź gdzie siedzą, jak na przykład leśnicy, także tłumaczymy jakimś niezrozumieniem. To jest nieprawda, oni wszyscy wszystko dokładnie rozumieją, ale ich intencje nie są wobec nas, czyli rodaków i współobywateli szczere. Działają na rzecz kogoś innego, a w swojej pysze, która została w nich rozbudzona dawno temu, są przekonani, że nie muszą i nie powinni się ze swoich zaniechań tłumaczyć. Tworzą bowiem grupę uprzywilejowaną. Noblesse oblige, jak wiemy, ale to nie dotyczy współczesnych grup uprzywilejowanych, bo one nie są szlachtą. To co biorą za wyróżnienie jest jedynie narracją agenturalną i niczym więcej. Szlachta zaś, kiedy było trzeba i nie było czynnika przemożnego, czyli głębokiego i silnego zainteresowania mocarstw obcych dewastacją kraju, tak wielkiego, że budżety na przekupstwo przekraczały wszelkie normy, potrafiła i pieniądze na wojsko znaleźć i na wojnę się wybrać. Nauczymy się więc wreszcie rozróżniać dobre od złego, przypadek od premedytacji i intencję od działania. To nam wszystkim poprawi nastrój.

Ponieważ w czasie ostatniej promocji sprzedało się sporo książek i kwartalników, wysyłka będzie przebiegała nieco wolniej. Proszę wszystkich o cierpliwość. Na razie żadnych promocji nie będzie, bo już wystarczy.



tagi: wojna  propaganda  armia  agentura  zagrożenie  pacyfizm 

gabriel-maciejewski
15 lutego 2024 08:41
25     2148    20 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

OjciecDyrektor @gabriel-maciejewski
15 lutego 2024 09:11

No proszę...juz się wyjaśniło dlaczego król "Władek" musiał ziejść z tego świata w 1648. Jeszcze by go olśniło, kto mu robił koło pióra i z zemsty zrobiłby kolejna wojnę 30-letnią, ale we Francji.

To "redykowanie" armii narodowych to dobry pomysł na całkoqite wchłonięcie państw członkowskich - łącznie z Biemcsmi. Mnie się nigdy nie podobało to stwierdzenie, że UE to Niemcy, gdyż widziałem jak tych Niemców robiono w balona, a teraz to jest już widoczne dla wszystkich. UE to organizacja podległa kupcom, a nie żadnym Niemcom, "Francjom" czy innym "Włochom", choć akurst Włosi najmniejsze koszty ponoszą, co widać i czuć (tzn. mają największe możliwości "kompensowania" sobie poniesionych kosztów).

My na szczęście się zbroimy. I myślę, że tuski tego nie są w stanie odwrócić. Zresztą już się wypala ich zapał destrukcyjny. Za miesiąc będzie spokój i nikt już nie będzie pamiętał o tych horrendach prawniczych. 

zaloguj się by móc komentować

jacland @OjciecDyrektor 15 lutego 2024 09:11
15 lutego 2024 09:15

"Zresztą już się wypala ich zapał destrukcyjny. Za miesiąc będzie spokój i nikt już nie będzie pamiętał o tych horrendach prawniczych. "

Chyba, że jak już wymienią zarządy we wszystkich kluczowych przedsiebiorstwach skarbu państwa to zacznie się "prywatyzacja".

zaloguj się by móc komentować


aszymanik @gabriel-maciejewski
15 lutego 2024 09:37

No tak - szlachecki pacyfizm...

Też zawsze nie układało mi się to w głowie. Jak w jednej i tej samej książce można biadolić nad nadmiernym umiłowaniem pokoju przez polskiego szlachcica, a na następnej stronie jęczeć jaki to był z niego warchoł gotów porąbać każdego szablą o byle pierdołę, spalić dwór sąsiadowi, no bo przecież jak wygrasz w polu to i w sądzie, no a jeśli już miałbyś przegrać to i tak delię w kontuszu tym wyrokiem sobie podbijesz... Z lekka schizofreniczny jest ten wizerunek szlachcica i to nie tylko kreślony przez Jasienicę.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @jacland 15 lutego 2024 09:15
15 lutego 2024 09:48

Wczoraj nył kominikat z rzadu, że prywstatyzacji spółek SP nie będzie. 

Te zarządy mogą być "koncyliacyjne" lub jak kto woli "pluralistyczne". Ogłoszono wszędzie konkursy i wybiorą tego, kogo namaszczą globalni kupcy. 

zaloguj się by móc komentować

Zyszko @gabriel-maciejewski
15 lutego 2024 09:55

Najwięksi pacyfiści to byli arianie. Nie uznawali innych wojen niż obronne, ale  brali bardzo czynny udział w rokoszu Zebrzydowskiego i w Potopie.  I nikt z historyków nie bieże im tego za złe. Mnie się bardzo spodobał tekst ze strony muzeum w Wilanowie na ich temat:

"W katalogu 26 kardynalnych wartości realizowanych w szkole rakowskiej kategorię państwa sytuuje na miejscu czternastym. W takim ujęciu w imię wolności, miłości i braterstwa bracia polscy byliby skłonni wyrzec się swej narodowej i państwowej  przynależności"

 

zaloguj się by móc komentować

atelin @gabriel-maciejewski
15 lutego 2024 10:31

"Nastroje pacyfistyczne, ugodowe, prowadzące do pojednania, głosi tylko agent lub osoba przez agenta wyedukowana.Nie jesteśmy w stanie tego pojąć, ani opisać albowiem nie ma dostępnych opisów takich zjawisk z przeszłości. "

A hippisi, co na to hippisi?

 

zaloguj się by móc komentować

ziemski @OjciecDyrektor 15 lutego 2024 09:11
15 lutego 2024 10:42

Będzie spokój jak już wszystkie politycznie/gospodarczo istotne obszary zostaną podporządkowane nowemu ośrodkowi władzy. Nikt nie będzie pamiętał o horrendach prawniczych, ale wszyscy poczujemy ich skutki czyli całkowite rozregulowanie systemu prawnego i państwowego w tym i w kolejnych kadencjach.

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @OjciecDyrektor 15 lutego 2024 09:48
15 lutego 2024 10:54

Oj tam zaraz kogo "globalni kupcy namaszczą",akurat tym by zawracali sobie gitarę.Toż krajowy sprzedawca-Tusk ma swoich wybitnych doktorów do konkursu,którzy muszą ten konkurs wygrać,jak już chodzi o ten rzut na pierwsze oczko.I też będzie pluralistycznie...Powiada pan,że nie będzie tej  prywatyzacji? ...jakoś trudno mi uwierzyć,w zapewnienia rządowe ,że wilka nie pociągnie do lasu,bo ja jakoś pamiętam tą prywatyzację za młodszego Tuska i to bardzo dziką...

zaloguj się by móc komentować

ziemski @gabriel-maciejewski
15 lutego 2024 10:59

Na "prawicy" też już króluje pacyfizm. Właśnie Klub Jagielloński wystąpił z apelem o porozumienie ponad podziałami politycznymi w celu resetu i nowelizacji konstytucji w rocznicę inwazji na Ukrainę. Na plakacie zachęcającym do podpisu widnieją m.in. twarze Jaruzelskiej, Janke, Samołyka, Bartosiaka, Budzisza, Dudka, Śpiewaka i Warzechy. No i standardowo apelują o zakończenie wojny polsko-polskiej! Do niczego więcej się nie nadają tylko do powielania obcej propagandy.

Nie wiedziałem co to takiego ten Klub Jagielloński, ale teraz już wiem.

zaloguj się by móc komentować

Czarny @gabriel-maciejewski
15 lutego 2024 11:12

W sumie to ciekawe jest, kiedy pacyfizm został wynaleziony i w związku z czym? Obstawiam, że powstał w Europie, bo pod islam trudno by było go podpiąć, pod judaizm zresztą też. 

zaloguj się by móc komentować

ArGut @gabriel-maciejewski
15 lutego 2024 11:29

Podoba mnie się zestawienie PACYFIZM = AGENTURALIZM i przy okazji odbijają się w głowie kuleczki z historią jakże bliską, czasowo, królowi Władysławowi - Krystian Kalkstein, no "chłop" szczęścia nie miał. Ale ja jako dziecko mogłem obejrzeć "fajny serial" Czarne Chmury

zaloguj się by móc komentować

Pioter @Czarny 15 lutego 2024 11:12
15 lutego 2024 13:23

Podobno wymyślił to niejaki Emil Arnaud, francuski prawnik, który założył w 1861 roku Międzynarodową Ligę dla Pokoju i Wolności

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @Czarny 15 lutego 2024 11:12
15 lutego 2024 13:39

Moim zdaniem pacyfizm został wynaleziony przez kupców z Pizy, którzy wpadli na pomysł, by rękami dzieci, całkiem pokojowo odwojować Jerozolimę

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @ArGut 15 lutego 2024 11:29
15 lutego 2024 13:41

Trzeba będzie do tego kiedyś wrócić

zaloguj się by móc komentować

zkr @gabriel-maciejewski
15 lutego 2024 14:25

W temacie agentow - Philippe Grumbach, byly naczelny „L’Express” przez 35 lat był stałym współpracownikiem KGB:

Znany dziennikarz był agentem KGB. Redakcja ujawnia prawdę o swoim pracowniku

zaloguj się by móc komentować

jacland @zkr 15 lutego 2024 14:25
15 lutego 2024 14:30

jednego ujawnią, żeby tym dymem zakrywać dalej istnienie całych rzesz agentów

zaloguj się by móc komentować

zkr @jacland 15 lutego 2024 14:30
15 lutego 2024 14:38

> jednego ujawnią, żeby tym dymem zakrywać dalej istnienie całych rzesz agentów

celna uwaga

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @OjciecDyrektor 15 lutego 2024 09:48
15 lutego 2024 15:11

... kogo namaszczą globalni kupcy. 


Znaczy się, że do minonych wyborów w 2023 roku namaszczali "kupcy świątynni"?

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski
15 lutego 2024 15:22

"No i uporczywa, kretyńska wiara w to, że humanizm i renesans podniosły i wzbogaciły kraj, a nie zubożyły go i doprowadziły do zapaści."

Aż się dziwię że nie dołączono Kochanowskiego i Reja do panteonu wieszczów narodowych.

zaloguj się by móc komentować

chlor @gabriel-maciejewski
15 lutego 2024 20:50

Pacyfizm to koncepcja rabowania państw przy pomocy wolnego handlu i narzuconego im prawa. W tym armie tylko przeszkadzają.

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

zkr @chlor 15 lutego 2024 20:50
15 lutego 2024 21:18

OT. Prosze spojrzec na priv.

zaloguj się by móc komentować


cbrengland @gabriel-maciejewski
16 lutego 2024 00:29

Całkowicie absurdalne przekonanie, że Polska i Litwa w dawnych czasach były wyizolowane, oddzielone do reszty kontynentu, a aktywność dworów obcych i wrogich krajowi organizacji nie miała w ogóle miejsca.

Prawda? Popatrz, a teraz Biden spotyka się z Dudą i Tuskiem. Wielki świat panie. Czyli ta Polska to nie byle co jednak. Właśnie, zawsze tak było i o tym piszesz.

Mam nieodparte wrażenie, że po tych stuleciach wgniatania Polski w glebę, właśnie dokonuje się ten akt ostatni. I zdaje się będzie dość skuteczny jednak.

________

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować