Ojciec Antoni Rachmajda na Wielką Niedzielę
Komentarze:
umami @gabriel-maciejewski | |
12 kwietnia 2020 13:03 |
Nie miał więc Judasz do kogo się udać w tym momencie dramatycznym, gdy natłok myśli o popełnionym czynie i wyrzuty sumienia były nie do zniesienia i jedynym wyjściem było skończyć z sobą…
W Pasji Gibsona, dodatkowo, jako wyrzut i być może bodziec ostateczny, który popchnął go do samobójstwa, mamy scenę, kiedy wyrwawszy się z jakichś majaków, wygnany za miasto przez dzieci, widzące w nim opętanego, i przytomniejąc na chwilę, Judasz widzi truchło osła, zjadanego przez robactwo. Potem mamy scenę retrospekcji, kiedy Jezus wjeżdża na ośle do Jerozolimy, pięć dni wcześniej. Czy to ten sam osiołek? Teraz leży martwy. Przez kogo zabity? Przez tropicieli bluźniercy? Na szyi zawieszony ma powróz, który zaraz znów zobaczymy, kiedy Judasz przewiesi go przez gałąź. Chwilę później dołączy do osła.
Tragiczna postać. Dlatego warto być roztropnym i wyważyć (docenić) wartość zawiązywanych sojuszy. Żeby nie było za późno na naprawę.
Matka-Scypiona @umami 12 kwietnia 2020 13:03 | |
12 kwietnia 2020 13:54 |
Judasz NIGDY nie miał wyrzutów sumienia. Gdyby tak było, nie powiesiłby się. Człowiek, który naprawdę żałuję, próbuje odkupić swój grzech, szuka pocieszenia. To właśnie zrobił św Piotr. Pycha nie pozwoliła wrócić Judaszowi do innych uczniów, a przede wszystkim spojrzeć w oczy Matce Bożej. Był bezgranicznie podły, pyszny, zwykły złodziej. Urazone ego, że nie został ministrem u wielkiego władcy, jakim wg jego wyobrażeń, miał zostać Jezus Chrystus, pchnęła go do czynów, które popełnił. Włącznie z ostatnim.
aszymanik @gabriel-maciejewski | |
12 kwietnia 2020 14:15 |
Z całego serca dziękuję. Piękne rozważania. Niech Zmartwychwstały Panu, Pańskiemu domowi i tym przedsięwzięciam, którymi Pan patronuje błogosławi.
umami @Matka-Scypiona 12 kwietnia 2020 13:54 | |
12 kwietnia 2020 15:01 |
Ale bardziej nas interesuje, co było po tym, jak uznał, że Jezus jest niewinny. O. Antoni pisze, że tylko brak relacji (mostu) spowodował, że nie miał do kogo wrócić, a był do uratowania.
W filmie, do którego się odnoszę, Judasz także zrozumiał swój błąd. Inaczej nie oddałby srebrników. Nie chciał już ich. Człowiek z urażonym ego nie popełnia samobójstwa, to raczej człowiek przegrany, który stracił wszystko.
aszymanik @gabriel-maciejewski | |
12 kwietnia 2020 16:16 |
W dawnych czasach wpadła mi w ręce taka książka "Gullo Gullo" Miodraga Bulatovića - chyba Serba. Książka mi się wtedy podobała (dziś jej nie mam), no ale nie ważne o czym ona tam opowiadała, bo jedno mi w pamięć zapadło - tam w jakimś zapomnianym przeze mnie kontekście przywołano postać Judasza. Autor stawiał tam wcele nie głupią tezę - bez Judasza nie dokonałoby się, on więc poniósł ofiarę - może nie równą tej Chrystusowej ale konieczną w sensie logicznym by ta pierwsza zaistnieć w ogóle mogła. Nie jestem teologiem więc wymądrzać się nie będę - przemawia do mnie ta samotność Judasza, który stwierdziwszy, że te numery na które obstawił się nie sprawdziły, a ci którzy kołem kręcili go od początku oszukiwali. W tej pustce nie są już ważne pieniądze - nie ma nic czego pragniesz, a co za pieniądze mógłbyś kupić, zostaje tylko pewność wiecznego potępienia od którego nie ma ucieczki - po co więc to ciągnąć dalej.
Matka-Scypiona @umami 12 kwietnia 2020 15:01 | |
12 kwietnia 2020 16:23 |
Proponuję objawienia Marii Valtorty. Tam Pan Jezus wyjaśnia wszystko. Judasz był wyjątkową kreatura i nie żałował. To nam się wydaje, że zwrot srebrników był spowodowany wyrzutami sumienia,ale to są nasze złudzenia. Słowa Pana Jezusa skierowane do Marii Valtorty są jasne. Judasz nie żałował.
Życzę Radosnych Świąt Wielkanocnych!
umami @Matka-Scypiona 12 kwietnia 2020 16:23 | |
12 kwietnia 2020 16:45 |
Też życzę radosnego Alleluja! Objawień Valtorty nie czytałem ale nie sądzę, żeby o. Antoni, powołując się na Ewangelie, nie wiedział, o czym pisze :)
Żałował. I jest dla nas przestrogą. Gdybyśmy literalnie do tego podeszli, jest to przestroga przed interesami z żydami. No a nade wszystko przestrogą przed tym, żebyśmy nie zostali z niczym i uwierzyli w Boga, bo po drugiej stronie nie ma nic, pustka i zatracenie.
umami @Matka-Scypiona 12 kwietnia 2020 16:23 | |
12 kwietnia 2020 17:00 |
A po przeczytaniu tej części,
http://gabriel-maciejewski.szkolanawigatorow.pl/pomyka-tamto-byo-na-sobote-to-jest-na-niedziele
nie powinnismy już mieć żadnej wątpliwości :)
Matejek @aszymanik 12 kwietnia 2020 16:16 | |
12 kwietnia 2020 23:17 |
''... on więc poniósł ofiarę - może nie równą tej Chrystusowej ...''
nie, on poniósł nie ofiarę, a konsekwencje swoich pragnień i czynów ...
a akt Zbawienia i tak musiał się dokonać
Matejek @gabriel-maciejewski | |
12 kwietnia 2020 23:20 |
''Golgota wpisuje się w naszą codzienność, ale jej nie przesłania. Na Golgocie nie rozbija się namiotu, aby tam zamieszkać. Przez Golgotę się przechodzi, aby stanąć w poranek zmartwychwstania przy pustym grobie i przekonać się, że Pan zmartwychwstał.''
http://profeto.pl/przechodzac-przez-golgote--idziemy-dalej?fbclid=IwAR0sl_TpKlRIAkyOR8pI1dV_LdYDKjH4sbNa5mY4AZUtqUsA58xoNJKVNRw