-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Artykuły użytkownika

Czy źródła pisane przeczą logice faktów?

W zasadzie tak. Chyba nawet po to są tworzone, by tej logice zaprzeczyć. Ich wartość jednak jest niezaprzeczalna, albowiem, by mogły być uznane za źródła muszą spełnić warunek podstawowy – przekazać chronologicznie poprawny układ zdarzeń. Czyli kłamstwo nie może przemawiać poprzez fakty, musi je wykrzywić, w setce nieprawdopodobnych interpretacji.

Zanim do tego układu czy też ciągu przejdziemy, chciałbym skupić się na pojęciach takich jak realizm i logika właśnie. Na początku XIII wieku, w hrabstwie Tuluzy i na otaczających je ziemiach, bezwzględnymi realistami byli jedynie ojcowie cystersi. Cała reszta łącznie ze św. Dominikiem to mitomani. Hen daleko, gdzieś tam w Paryżu, mieszkał jeszcze jeden realista. Był to król Francji Filip August. Poza tym ludzie, którzy stanęli wobec herezji ...

gabriel-maciejewski
21 lutego 2025 08:04

25     1829    17


O fałszywej pobożności

Ujawniła się przed nami wczoraj istota fałszywej pobożności. Stało się to za sprawą Boga samego, nie może być inaczej. Oto w sieci pojawiła się informacja, że kiedy Wajda kręcił film o Wałęsie miał problem jak tu pokazać „Bolka” i jednocześnie wybielić fakt jego współpracy, który był bezsporny. Sławny reżyser poszedł w tym celu po radę do równie sławnego historyka profesora Friszke. Jak wiemy pan ten jest wyznania luterańskiego, które chrześcijańską pokorę w doktrynie wywodzącej się z ewangelii, zamieniło na całkiem niechrześcijańską, a wręcz muzułmańską bezczelność. Taką wiecie, z bazaru w Marrakeszu. No i po dłuższych konsultacjach prof. Frieszke doradził sławnemu reżyserowi co następuje. Trzeba przedstawić sprawę tak oto – Wałęsa idzie do spowiedzi i tam wyznaje grzech współpracy z ...

gabriel-maciejewski
20 lutego 2025 09:17

67     2399    19


Mitomania - uszczegółowienie

Podszedł do mnie kiedyś na targach człowiek i pokazał książkę zatytułowaną „Metafizyka Lwowa”. Na okładce było jakieś kulinarne arcydzieło. Sami się domyślacie, co ja mogę sądzić o czymś, co nazywa się metafizyka Lwowa. To jest bardzo nieoryginalny pomysł na zwrócenie na siebie uwagi. Mieści się on w pewnych ramach, w które wkraczają ludzie porzucając własne pomysły i koncepcje, a sięgając po cudze, fikcyjne, spreparowane i słabe. Dlaczego to czynią? Bo im się zdaje, że w ten sposób komunikować się będą z bliźnimi na bardzo subtelnym poziomie. Nie, w ten sposób jedynie oddadzą część swoich emocji panoszącemu się wszędzie szaleństwu. Nie ma żadnej metafizyki Lwowa, a jeśli już ktoś się przy niej upiera powinien używać do jej wykreowania narzędzi autorskich. Bo jest zdaje się pisarzem. J ...

gabriel-maciejewski
19 lutego 2025 08:48

40     1829    11

Wznowiłem "Myśli z kazań brwinowskich"

W niewielkim nakładzie, 50 egz. Musiałem podnieść cenę egzemplarza o 10 zł, bo kosztowało mnie to bardzo drogo. Wiele osób jednak pytało o tę książkę stąd decyzja. Nakład przyjedzie jutro, ale sprzedaż rozpoczynam już dziś. 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/mysli-z-kazan-brwinowskich-stanislaw-kowalski/

gabriel-maciejewski
18 lutego 2025 14:58

3     387    4

O różnych rodzajach mitomanii

Skąd się bierze mitomania i dlaczego każdy z nas, choćby przez krótki czas był kiedyś lub będzie mitomanem?

Nie jestem specjalistą w psychiatrii, ale obserwując otoczenie, w którym dane mi było przebywać w różnych momentach życia, poczyniłem pewne spostrzeżenia. Mitomania to przede wszystkim deficyt siły. Stąd mitomanami rzadko bywają ludzie, którzy od wczesnych lat wdrażani są do jakichś praktycznych i dających efekty zajęć. Ewentualny deficyt, który mógłby powstać w ich głowie i sercu jest natychmiast wyrównywany małymi, codziennymi sukcesami, lub tylko frajdą, którą daje im wykonywanie poleconych czynności. No chyba, że ktoś trafił do terminu u majstra wariata, wyżywającego się na czeladnikach i chłopcach do pomocy, ale wiadomo, że takie rzeczy już się nie zdarzają.

Najstraszliwsze ...

gabriel-maciejewski
18 lutego 2025 09:33

28     1790    16


Optyka albo odnowa życia zakonnego

Jeden z czytelników, który porządkuje akurat bibliotekę swojego ojca, przysłał mi trochę ciekawych książek, które w niej znalazł, a które – chyba – nie będą mu już potrzebne. Wśród tych książek znalazła się też pozycja zatytułowana „Reformatorzy chrześcijaństwa”, autorem jest Jan Wierusz Kowalski. Ja tę książkę otworzyłem  na chybił trafił i przeczytałem zdanie, informujące mnie, że wokół dworu cesarskiego gromadzili się duchowni światli, a w klasztorach ci bardziej ciemni. Natychmiast zatrzasnąłem okładki i wpisałem w googla nazwisko autora, o którego istnieniu nic wcześniej nie wiedziałem. Ujawniły się w jego biogramie same niezwykłe rzeczy. Był to syn sławnego fizyka Józefa Wierusz Kowalskiego, urodził się we Fryburgu, a do benedyktyńskiego nowicjatu wstąpił w Belgii. Następnie zaś, ...

gabriel-maciejewski
17 lutego 2025 07:35

30     2157    14


Prawdziwe życie. Rozważania na marginesie niedawno obejrzanego serialu "Mistrz i Małgorzata"

Obejrzałem sobie niedawno, a zachęcano mnie do tego bardzo, stary już, bo dwudziestoletni, rosyjski serial na podstawie powieści Bułhakowa. Po zakończeniu projekcji doszedłem do wniosku, że cała książka i wszystkie jej ekranizacje omawiają jeden tylko problem – kłopoty lokalowe mieszkańców Moskwy w latach trzydziestych. Zaczyna się bowiem od tego, że Woland zjawia się na Patriarszych Prudach w poszukiwaniu mieszkania, gdzie mógłby zaaranżować swoją tradycyjną hucpę. Kończy się zaś rzecz cała porzuceniem sutereny w arbackim zaułku, co dokonuje się także za sprawą Wolanda i jego podwładnych. Jeden z nich – Asasello – mówi do mistrza: czy panu się zdaje, że prawdziwe życie polega na tym, żeby siedzieć w suterenie, na kanapie, w szpitalnym szlafroku i kalesonach? To jest ważna, egzystencja ...

gabriel-maciejewski
16 lutego 2025 09:42

74     2236    12


Eksperckość ponad wszystko czyli dlaczego wybuchła wojna na Ukrainie?

Wypowiedzi różnych niedorobieńców, pojawiające się na twitterze w związku z wystąpienie sekretarza obrony USA są niesamowitym wręcz konglomeratem roszczeń. Każde takie wystąpienie bowiem, nieważne czyje, liczy się ranga urzędnika, traktowana jest przez freaków jako okazja do zwrócenia na siebie uwagi. I nie ma wariata, który by się powstrzymał przez wyrażeniem opinii, że oto nadeszła nowa Jałta lub nowe Monachium. Nie ma, albowiem ludzie ci o niczym więcej nie słyszeli i jakakolwiek analiza jest poza nimi. Jedyne czego pragną to zwrócić na siebie uwagę wołaniem – Jałta, Jałta!!! A ponieważ jest ich masa, głos ten jest przede wszystkim słyszalny. I to jest najtańszy sposób kolportowania propagandy, który wymyślono, znacznie tańszy niż cenzura i tajna policja. Jest w zasadzie jeszcze wes ...

gabriel-maciejewski
15 lutego 2025 09:43

47     2787    17


O jurysprudencji, wiatrach nad Europą i szerokich stepach w Wielkopolsce

Nie wiem czy wiecie, ale na stronach Polsat news pojawiają się dane dotyczące zanieczyszczenia niemieckich miast przez chmury pyłów z Polski. Nasz przemysł tak intensywnie pracuje, a wiatry ze wschodu wieją tak silne, że 50 procent zanieczyszczeń nad Berlinem pochodzi z Polski. Nad Hamburgiem chyba ze 30. Niesamowite. Jak oni to policzyli?

Aż dziwne, że żaden z dziennikarzy tego szacownego medium nie zapytał uczonych niemieckich – a co miastami po drugiej stronie zachodniej granicy Niemiec? Ile tam procent zanieczyszczeń pochodzi z Polski? Bo wiatry tam także wieją, ale zapewne – biorąc pod uwagę logikę tych doniesień – już w całkiem inną stronę.

Gawędzimy tu sobie od jakiegoś czasu o kreowaniu prawa, ale dobrze wiemy, że nie chodzi tylko o to. W zasadzie mając pod ręką media można wyk ...

gabriel-maciejewski
14 lutego 2025 08:18

43     1907    14


Jurysprudencja kreatywna albo czy Polacy w Szczecinie chcą być Niemcami?

Jak nam to ostatnio ujawnił pewien zacytowany tu komentarz Polacy są tresowani, a do tego formaty, którymi posługują się treserzy nie mają żadnego waloru. To znaczy są powszechnie nieobowiązujące. Tego się w żaden sposób nie da nikomu wytłumaczyć, nawet na przykładach, albowiem nie istnieją w naszym świecie pojęcia, które mogłyby do takiego wyjaśnienia posłużyć. Próbę ich zaimplementowania podjął Wacek Grzybowski w swojej książce „Papież, cesarstwo i jurysprudencja kreatywna”, która – o dziwo – ciągle u mnie leży. Chodzi w niej o to, jak Niemcy traktują prawo i jak je wykorzystują w celu miękkiego przyłączania terenów ościennych do swojej domeny. To jest w Polsce nie do wyjaśnienia, jak nadmieniłem, a powodów jest kilka. Po pierwsze Polacy nie mają pojęcia co to jest prawo. Im bardziej ...

gabriel-maciejewski
13 lutego 2025 08:17

70     2720    19

Przerażająca ilość historii alternatywnych

Spróbujcie przejrzeć kiedyś, to co się kiedyś nazywało półkami księgarskimi, a co od dawna nie istnieje. Mam na myśli ofertę topowych internetowych sklepów sprzedających książki. Te bowiem istnieją i istnieć będą, albowiem słowo wydrukowane ma znacznie większą wagę, niż to napisane w Internecie, nawet jeśli poparte jest autorytetem jakiegoś profesora. Gadać bowiem może każdy, wydać książkę, czyli zainwestować w nią i zorganizować sprzedaż, mogą tylko nieliczni. Stąd książka, rozumiana jako charyzmat istnieć będzie jeszcze długo, może się trochę zmieni, ale istnieć będzie na pewno. Wracajmy do „półek księgarskich” uginają się one pod ciężarem tak zwanych historii alternatywnych. To jest coś naprawdę niezwykłego. Normalna historia nie jest w żaden sposób opisana i istnieją całe organizac ...

gabriel-maciejewski
12 lutego 2025 08:05

44     2251    13


Prawo składu

Prawo składu jest po dziś dzień powszechnie obowiązującym prawem. Chodzi o to, że każdy mówi to, co mu się tam jakoś poskładało w głowie i za nic na świecie nie chce od tego odstąpić, a każda dyskusja z nim poprzedzona jest serią gróźb. Wszystkie one wymierzone są w interlokutora po to, by nawet nie próbował zdewastować składu, który tamten ma w głowie. I nie muszę nikogo przekonywać, że nie jest to Skład Apostolski.

Nad sprawnym działaniem prawa składu czuwają media. Najważniejsze medium to TVN, sprzedaje ono poczucie wybraństwa i uczestnictwa w misterium, którego celem jest zwalczania zła uosobionego przez Jarosława Kaczyńskiego. Dla ludzi wychowanych w komunie TVN jest wyrocznią, alfonsem i omegą, ostatnią deską ratunku i całym światem. Tak im się poskładało w głowie i mowy nie ma, ...

gabriel-maciejewski
11 lutego 2025 10:36

31     2142    19

 Poprzednia  Strona 11 na 205.    Następna