-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Żydowscy fechmistrze i nie tylko

Proszę Państwa, po ponad miesiącu od wysłania plików udało się wreszcie wydrukować książkę, nad którą pracowałem przez całą jesień. Miałem nadzieję, że będzie ona gotowa w grudniu, potem, że w styczniu, ale sprawy tak się ułożyły, że przyjechała dopiero dzisiaj. Nosi ona tytuł Żydowscy fechmistrze i może być uznana za polemikę, po pierwsze z mitem romantycznego rycerza, po drugie z mitem o bezbronnej diasporze wydanej na łup krwiożerczych chrześcijan. Zachodnie uczelnie produkują wystarczająco wiele publikacji całkowicie dezawuujących ten drugi mit, pozostaje jedynie je przeczytać i umieścić konkretne postaci w kontekstach historycznych i politycznych. I to właśnie zrobiłem. Nie naukowe artykuły były jednak główną inspiracją dla mnie podczas pisania tej książki. Była nią powieść, a dokładnie pewna biografia. Napisana współcześnie, w dodatku przez polskiego autora i wydana na pewno w dwóch edycjach. Powieść ta to trzytomowa biografia Zawiszy Czarnego, której autorem jest Szymon Jędrusiak. Pierwszy tom tej powieści nosi tytuł Aragonia i to jest już samo w sobie wystarczająco inspirujące. Co takiego zaciekawiło mnie w książce Jędrusiaka, która wpisuje się w nurt, tak popularnej w Polsce literatury werbunkowej? Otóż Jędrusiak wprost pisze, że Zawisza Czarny to żydowski cyngiel od mokrej roboty, którego sprowadzono do Aragonii, żeby w czasie imprez porachunkowych, zwanych dla niepoznaki turniejami rycerskimi rozprawiał się ze szlachtą wrogą diasporze. W powieści polski bohater zostaje wiernym druhem narratora, Aarona. Turniej Perpignan przesunięty został w lata dziewięćdziesiąte XIV wieku i umieszczony w Saragossie, gdzie Zawisza rozprawia się z wrogo nastawionymi do Żydów Francuzami osadzonymi w Aragonii za czasów Wojny dwóch Piotrów. Ktoś może parsknąć śmiechem i powiedzieć, że to wszystko licentia poetica, a Jędrusiakiem nie ma się co przejmować. Doradzam sprawdzenie z jakim rozmachem była robiona promocja tej książki, która przeszła całkiem bez echa, bo nikt dokładnie nie zrozumiał o co Jędrusiakowi chodzi. On jednak, w każdym wywiadzie, w każdej zajawce swojej książki, podkreślał jak głęboko był zaangażowany w pisanie, jak poważnie podchodził do zagadnienia, jak zgłębiał źródła i jak ciężko pracował nad powieścią. To nie pozwala zlekceważyć tej hagady, albowiem o coś w niej chodzi. Jestem tego pewien. Jeśli zaś poczytamy sobie co o Zawiszy pisali XIX wieczni, polscy autorzy, do których nikt nie zagląda, może zrobić się nieco dziwnie. Jędrusiak nie zrobił wielkiego sukcesu, ale głównie przez to, że jego hipoteza jest po prostu niezrozumiała dla czytelnika w Polsce, choć on sam upiera się przy jej prawdopodobieństwie. Najciekawiej robi się, kiedy jeden z bohaterów mówi, że Zawisza jest mścicielem krwi żydowskiej, a drugi mu odpowiada, że plecie głupstwa, bo żaden goj nie może być mścicielem krwi żydowskiej. Jędrusiak, który zna wszystkie chwyt stosowane przez pisarzy werbowników zawiesza wysoko, na zworniku gotyckiego sklepienia to ciężkie pytanie.

Moja książka nie jest książką o Zawiszy, choć poświęciłem mu półtora rozdziału. Jest książką o tym, że diaspory, a także siły polityczne jawne często, a nie okazyjnie sięgały po pomoc żydowskich fechmistrzów. Ich sława zaś była odwrotnie proporcjonalna do skuteczności, dlatego tak ciężko doszukać się czegokolwiek na ich temat. No, ale jakoś się udało.

Wracając do Jędrusiaka, bitwa pod Grunwaldem została wygrana dzięki bohaterskiej postawie mściciela krwi żydowskiej oraz dzięki temu, że Aaron i syn Lewka, u którego obaj główni bohaterowie zamieszkali po powrocie z Aragonii, zorganizowali fantastycznie robotę wywiadowczą. Postanowiłem wykorzystać metodę zaproponowaną przez Jędrusiaka w tej powieści, co nie było trudne, i przyłożyć ją do innych, świetlanych postaci z historii polskiego średniowiecza. Wyszły z tego straszne rzeczy. Sam smak, rum z melasu, jak napisał kiedyś komentator Dynaq.

Ponieważ także ta książka dotyczy pośrednio spraw związanych z upadkiem Konstantynopola, dołączam do oferty wydaną przez Uniwersytet Łódzki pracę i życiu bizantyńskich cesarzowych.

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/zydowscy-fechmistrze/

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/bazylisa-swiat-bizantynskich-cesarzowych-iv-xii-wiek/



tagi: bizancjum  żydowscy fechmistrze  aragonia  zawisza czarny  bazylisy 

gabriel-maciejewski
12 lutego 2021 12:33
10     2577    10 zaloguj sie by polubić

Komentarze:


adam-er @gabriel-maciejewski
12 lutego 2021 13:16

Powiedzenie "polegać jak na Zawiszy" nabiera nowych rumieńców 

zaloguj się by móc komentować


saturn-9 @gabriel-maciejewski 12 lutego 2021 13:25
12 lutego 2021 14:35

Sekund dwa-szejść ! A jak tłumaczenie na niemiecki Stawki większej niż życie ujawnia 'Sekunden entscheiden'. Ekipa ma oko na detale. Plus dla czarnej kropeczki.

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @gabriel-maciejewski
12 lutego 2021 19:30

No cóż, nie ma mnie na liście państw "ważnych", czyli tych, do których książki księgarnia wysyła,  więc tej książki, zresztą nie tylko tej, nie kupię. Może starczy, gdy już na tej liście znowu pojawi się GB :-)

Wydawałoby się, że żyjemy w innych czasach, niż te dawne, średniowieczne, czy trochę późniejsze, czy wcześniejsze. A tutaj nic z tych rzeczy. Było tak samo. I tak samo byli Tuskowie i Sikorscy, czy inne Merkelowe, czy Bideny. Nie było komputerów tylko i satelitów. Zresztą za chwilę będzie nawet z tym tak samo. Albo inaczej, tak nawet tak jest. Po co komputery do zastrzyków i maseczek.

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @cbrengland 12 lutego 2021 19:30
12 lutego 2021 19:43

Ale to nie jest moja wina Krzysiek

zaloguj się by móc komentować

tadman @gabriel-maciejewski
12 lutego 2021 21:00

Bez nich nic by się w Polsce nie udało, bo Singer, taki pisarz, napisał w "Sztukmistrzu z Lublina", że właśnie oni domieszkowali krew naszych najznamienitszych rodów.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @tadman 12 lutego 2021 21:00
13 lutego 2021 07:07

Tych co to ich potem rewolucja zmiotła, bo nie rozumieli nowych czasów? Tych co przez warcholstwo zgubili Polskę? Czy jakichś innych? Rzeczpospolita sama jest wielka i rodów w proporcji do niej wielkich nie ma, jeno małe....

zaloguj się by móc komentować

Andrzej-z-Gdanska @gabriel-maciejewski 12 lutego 2021 13:25
13 lutego 2021 09:16

Ja pier...niczę!

"Dla mnie bomba!" Zwłaszcza ta czarna. Muzyka świetna, jak gdyby ktoś otwierał drzwi sezamu ze skarbami albo wieko trumny z tajemnicami.

Taki żarcik:

- nie rozumiem tylko tego pomykającego w lewym górnym rogu? To jest krętek blady (tu żółty) czy plemnik, który zaraz będzie "wytwarzał" te znamienite rody?

I do tego tłum świetnych postaci: Pan Grafik i Muzyk Tomasz, Pan Autor Gabriel i Pan Recenzent Radosław. 

Drugi żarcik:

Jakbym dostał darmową książkę od Autora to też bym ją zrecenzował,  może nie tak ciekawie jak Pan Recenzent Radosław, ale chociaż na blogu. :)))))

 

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @gabriel-maciejewski 12 lutego 2021 19:43
13 lutego 2021 11:24

Przecież żartuję, a inni kupią i będę się cieszył z tego  razem z Tobą ☺

 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować