Życie, niestety, wygląda tak, jak to opisuję
Od wczoraj w mediach społecznościowych, które są podstawowym narzędziem promocji moich książek trwa nawalanka. Chodzi w niej o to, kto jest lepszym Żydem, a kto jest gorszym Polakiem. No i o to także, czy PiS to antysemici czy filosemici. Kiedy ten, jakże rozwojowy spór, się skończy, reprezentujący najwyższy poziom kultury dyskutanci powrócą do swoich starych przekomarzań o tym, czy zespół ZZ Top był lepszy od zespołu Depeche Mode, czy może odwrotnie. Tak bowiem wygląda w Polszcze naszej stan kultury wysokiej i nie będzie inaczej, a poznajemy to po tym, że Uniwersytet Jagielloński ogłosił debatę na temat „Czy Ania z Zielonego wzgórza była lesbijką?”. Wszystkie wskazane wyżej treści i problemy wtłaczane są w sieć i do mózgów z dużym ciśnieniem. I mowy nie ma o tym, by ktoś się opamiętał, mam na myśli tak zwaną naszą stronę, i podjął jakieś działania, które może unieważnią te idiotyczne spory i pozwolą zmienić paradygmat dyskusji. Tak się nie stanie, albowiem wszystkim ta sytuacja pasuje. Ja to poznałem przedwczoraj po informacji, która pojawiła się w Wiadomościach. Oto marszałek Elżbieta Witek, do której naprawdę nie sposób nie czuć sympatii, fotografowała się na tle jakichś dzieci, które mają być wychowywane tak, jak chcą ich rodzice. To zaś oznaczało w tym kontekście, że z daleka od obsceny, pornografii i deprawatorów. Super, pomyślałem – czy to oznacza, ze zdejmą z anteny serial „Polowanie na ćmy”? Gdzie widać burdel i pracujące w nim dziewczyny, które zaczepiają ruskich oficerów? No oczywiście, że nie, bo to jest nasz burdel, właściwy, niepodległościowy i pełen szczerych patriotycznych emocji.
Rozmawiałem ostatnio z księdzem globalnym wieśniakiem, który zasugerował mi, że może zbyt uporczywie poszukuję w tym wszystkim sensu. Może i tak, ale tylko to poszukiwanie sensu i logiki w wydarzeniach sprawia, że czytelnicy tu jeszcze przychodzą i ktoś się tym portalem interesuje. Normalnie, czyli w szerokim Internecie dyskusje toczą się wokół dokonań wybitnych Polaków, takich jak Stanisław Supłatowicz, polski Indianin, a oczekiwania są takie, że te pełne szczerych intencji gawędy, zmienią serca i umysły ludzi źle Polsce życzących. Nie wiem doprawdy co z tym zrobić. Czasem ktoś prosi mnie, żebym napisał coś pozytywnego, ale tak naprawdę pozytywnego, żeby serca wszystkich zabiły mocniej. No, ale ja pisałem takie rzeczy i czasem do nich wracam. Wobec dyskusji o wyższości Żydów nad Polakami, porównywania zespołów, pielęgnowania sentymentów rodem z PRL, bez których nie możemy przecież żyć i Stacha Supłatowicza, to wszystko nie ma znaczenia. Nie stanowi bowiem treści wspólnotowych dla ludzi urodzonych pomiędzy rokiem 1950 a 1989. Grupowe ekscytacje zaś są jedynym celem dla którego ludzie w ogóle odpalają komputer. O tym, by ktokolwiek zwrócił uwagę na jakieś inne propozycje możemy zapomnieć. Co ja mam na myśli pisząc – inne propozycje? Już mówię – mamy permanentny spór z komunistami, którzy ze wszystkich sił dążą do tego, by raz na zawsze ustalić, że Polacy to oni i nikt więcej. Reszta to mogą być co najwyżej jacyś aspirujący antysemici. Widać to po zapraszanych do studia telewizyjnego przedstawicielach lewicy. Z mojego punktu widzenia dobrze by było ten spór wygasić, czyli ostatecznie zmarginalizować lewicę i odebrać jej głos w dyskusji. Mam na myśli lewicę postpezetpeerowską, bo inne jakieś lewice zawsze będą. I to jest do wykonania, ale nikomu na tym nie zależy. Wydaliśmy w zeszłym roku książkę, która jest chyba najważniejszą książką w całym naszym dorobku – „Bitwa o Warszawę 1944”. W książce tej autor – major Zbigniew Sujkowski – wskazuje, że tak zwana współpraca pomiędzy powstańcami a żołnierzami Berlinga nie była żadną współpracą, ale próbą przejęcia powstania i uczynienia z niego komunistycznej ruchawki. Takiego argumentu przeciwko lewicy nikt jednak nie podejmie, albowiem to postawi go poza toczącą się stale gorączkową dyskusją. Dlaczego ona jest zła? Bo uniemożliwia komunikację zewnętrzną. To jest bełkot lokalny, a ten na zewnątrz z tak przecież interesującą dla wszystkich promujących się autorów zagranicą, załatwia seminarium „Czy Ania z Zielonego Wzgórza była lesbijką”. Te okoliczności w zasadzie eliminują wszelkie poza komunistyczne i poza lesbijkowe tematy. Czyli nas tutaj także. Dyskurs publiczny nigdy bowiem się nie zmieni tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Może być co najwyżej coraz bardziej nasączony problematyką żydowską, albo – w razie jeśliby Moskwa zyskała przewagę – coraz bardziej nasączony problematyką euroazjatycką. I w jednym i w drugim przypadku komuniści postpezetpeerowscy będą języczkiem u wagi. Czy ktoś to rozumie? Nie przypuszczam. PiS bowiem, w mojej, być może błędnej ocenie, próbuje właśnie uwolnić dzieci od złego wpływu deprawatorów za pomocą serialu o dziwkach. I nie mówcie mi, że się czepiam. Jakby tego było mało prof. Andrzej Nowak powiedział w radiowej audycji „Historia żywa”, że bliżej mu do wrażliwości lewicowej. Oddaję sens wypowiedzi, a nie jej dosłowne brzmienie. Okoliczności te – powtórzę – w zasadzie uniemożliwiają prezentację i promocję innych treści. No a my mamy same inne.
Odniosę się do zadawanych mi ostatnio pytań o kwartalnik „Szkoła nawigatorów”. W zeszłym roku mieliśmy poważne opóźnienie, albowiem zaangażowaliśmy się w pomoc dla Władzi i jej rodziny. I dalej jesteśmy w tę pomoc zaangażowani. Udało mi się, w tym roku – prawie - nadrobić te zaległości, a także zrealizować część planów z roku 2021, dotyczących wydania tłumaczeń z języka francuskiego i angielskiego. Wydawnictwo, o czym często mówię, to wielki i trudny do manewrowania statek, jeśli coś jest zaplanowane musi być zrealizowane bez względu na to, jak wyglądają koniunktury. Są kupione prawa autorskie, tłumacze dostali zaliczki i nie można się cofnąć. To nie jest dyskusja o zespołach czy lewicowej wrażliwości. Żeby uniknąć podobnych historii, jak tak z zeszłego roku zaplanowałem od razu więcej numerów kwartalnika i zacząłem gromadzić do nich materiał. Nie widzicie tego, albowiem nie możecie widzieć wszystkiego. To są tłumaczenia i materiały archiwalne. Jeśli bowiem chodzi o autorów żyjących to mogę liczyć na siebie, Michała Radoryskiego, Kamila Łukowskiego, jego dwóch kolegów – Śpiewaka i Rota, a także na Katarzynę Mróz. No i oczywiście na Ewę Rembikowską. Pozostali autorzy albo zapominają o terminach, albo coś im się przytrafi – jak to w życiu – i tekstu nie ma. Kwartalnik zaś musi się ukazać. Nauczony tymi doświadczeniami zlecam teksty z bardzo wielkim wyprzedzeniem. To znaczy we wrześniu proponuję autorowi napisanie tekstu na marzec. To oczywiście nic nie pomaga, albowiem każdy widzi wtedy ile ma czasu i idzie spać. Nie jestem dobrym wychowawcą, więc nie mogę tego zmienić. Mogę jedynie zmienić strategię. Na razie mamy taką: zaplanowałem numer o cukrze, który miał się okazać w kwietniu, ale ukaże się w maju, albowiem z przyczyn losowych nie będzie dwóch materiałów. To znaczy będą, ale ja je muszę napisać, a mam inne zajęcia. Na przykład pisanie bloga, który przyciąga tu codziennie czytelników, a także pisanie swoich książek, na które wiele osób czeka i wręcz się ich domaga przypominając mi, że obiecałem przecież książkę o Ukrainie. Zaplanowałem kolejny numer, który dotyczył będzie marynarki wojennej, a w którego tworzeniu wydatnie pomogli mi Maciej Frycz, poprzez swoje kwerendy i Wojciech Król poprzez swoją znajomość spraw morskich. Pan ten jest autorem biografii admirała Fishera, o czym przypominam. Zaplanowałem też, wespół z ahenobarbusem nawigator poświęcony Pizie a także – również z pomocą Maćka – nawigator węgierski. Gdzieś tam w oddali majaczą nawigatory poświęcone artylerii, przy którym pracuje Stanisław Orda, a także szermierce, do którego teksty pisze Matka Scypiona. Wszystkim współpracownikom serdecznie dziękuję za poświęcenie czasu dla sprawy. Muszę jednak dodać, że mimo ich starań i tak cały ciężar spoczywa na mnie. Mam nadzieję, że zabiegi te uchronią nas przed sytuacją z zeszłego roku. Nawet jeśli tak się stanie, nie uchronią nas przed blokadą promocyjną. To znaczy dojdzie do tego, że nikt nie będzie rozumiał, po co my to wszystko robimy. I jaki jest sens tych działań, kiedy przecież należy raz na zawsze ustalić czy ta Ania była lesbijką czy nie, a także która wrażliwość – prawicowa czy lewicowa – jest lepsza. To z kolei prowadzi mnie do następujących wniosków – potrzebny jest inny towar i inny czytelnik. Zamierzam – za pomocą innych zupełnie ludzi, o których nie słyszeliście – stworzyć osobny segment i zbudować sklep na allegro. Nie wiem jeszcze do końca jak to zrobię, ale nie ma wyjścia. Treści bowiem, które tu prezentujemy nie są na tyle ciekawe, by na siebie zarobić. Na allegro będzie nowa oferta, a potem – powoli – dołączymy do niej ofertę obecną tu, na stronie www.basnjakniedzwiedz.pl . Na allegro też przeniosę wszelkie działania promocyjne. Tam bowiem przychodzą czytelnicy, którzy naprawdę poszukują interesującego towaru. Dlaczego nie zrobię tego już, z obecną ofertą? Albowiem od dwóch lat konstruuję ją z myślą o handlu hurtowym, ten zaś polega na tym, że oddawane do hurtowni książki i tak lądują na aukcjach. Nikt bowiem nie sprzedaje poza Internetem. Na allegro jest poza tym Michał, który także ma nasze książki i nie chcę go pozbawiać szans i zarobku. Ta zmiana musi nastąpić także dlatego, że hurtowania płaci z ogromnym opóźnieniem, a przez to straciłem wiarę w sens współpracy z nią. No i pobiera ogromne prowizje. Znalazłem się więc w sytuacji, w której nie ma ani książek, ani pieniędzy. Myślałem, że będzie inaczej, ale wobec całkowitego zagospodarowania uwagi i emocji potencjalnych czytelników przez dyskusje o tym, kto był zdrajcą, a kto ratował Żydów oraz – czy Ania jest lesbijką - wszyscy obecni na rynku pośrednicy mają pod górkę. I każdy usiłuje swoimi kłopotami obarczyć producenta, który nie wyprze się przecież swojego towaru, ani też nie wyrzuci go do rzeki.
Powtórzę więc raz jeszcze jaki jest plan – nowa oferta na allegro i dołączenie do niej oferty obecnej w naszym sklepie.
W ciągu ostatnich dwóch lat przekonałem się także, że żadne finezyjne i kokieteryjne działania adresowane do umysłów subtelnych i przekornych nie mają najmniejszego sensu. No bo nie wiadomo czy ta Ania jest lesbijką czy nie. I nie jest także do końca jasne, który zespół był najlepszy. Wczoraj znalazłem na allegro książkę „Zbigniew Nienacki vs Charles Dickens”. To straszne co powiem, ale przeczytałem tekst z czwartej strony okładki, który był tam umieszczony i szczerze się uśmiałem. Potem wróciłem na twitter i zagłębiłem się w treść recenzji jakiegoś pana, który zachwycał się scenami z filmu „Ślepnąc od świateł” nakręconego na podstawie prozy Żulczyka. Nie mogłem uwierzyć w to co czytam. Przypomniało mi się też, że na podstawie książki Twardocha zrobiono operę, a także wszystko, co tu było ostatnio pisane na temat filozofii starożytnej. Niestety panuje powszechne, słabo ukrywane pragnienie, by wreszcie zjawił się ktoś, kto ostatecznie wyjaśni, który z autorów i komentatorów jest współczesnym Sokratesem. Dominuje przemożna potrzeba gwarantowanego porządku. Tę zaś w Polszcze dać mogą tylko obcy. I to jest najgorsze.
Przez ostatnie dwa lata pielęgnowałem też myśl taką, by rzucić to wszystko i stanąć do konkurencji z autorami prozy popularnej. Poczyniłem w tym celu nawet pewne kroki, które będę kontynuował, ale już bez tej myśli. Proza popularna karmi się bowiem dokładnie tymi samymi formatami, o których już tu kila razy wspomniałem – Ania lesbijka, relacje Żydzi-Polacy, czy socjaliści są lepsi od narodowców czy odwrotnie, kultura PRL. Dziś doszły do tego jeszcze ruskie wątki propagandowe i sprawy związane z pandemią. Produkcje te, wszystkie jak jedna, pisane są na poważnie. I nikogo to nie dziwi. W sumie najwięcej jaj autorzy robią sobie z pandemii, choć właśnie powinno być odwrotnie. Aha – za pamięci – jak ktoś tu wpisze jedno słowo na jej temat – wyleci.
Czy to oznacza, że wycofam się z dotychczasowych formatów? Mam nadzieję, że nie, albowiem za dużo w to zainwestowałem, a każde ruszenie skiby na polu, które leży poza rodzimymi opłotkami zamieszkałymi, przez żydowskie lesbijki, wrażliwych socjalistów, uczciwych złodziei i przyzwoite lafiryndy, potwierdza moje intuicje i przypuszczenia zawarte w wydanych wcześniej książkach. Trudno więc porzucać te swoje dzieci i iść do jakichś innych, które może i wyglądają milej, ale na pewno są mniej rozgarnięte. Oto Maciej Frycz w czasie swoich archiwalnych poszukiwań trafił na autora, o którego istnieniu nie mieliśmy pojęcia. I też nie mogliśmy mieć, albowiem kogo tu interesują jacyś autorzy z zewnątrz, skoro jest tyle ważnych spraw do rozstrzygnięcia. Nasz autor jest Węgrem i nazywa się Richard Botlik. Kiedy zapoznałem się z jego dorobkiem, postanowiłem na podstawie jego tekstów zrobić węgierski numer nawigatora, a także jeśli będzie to możliwe wydać jego książkę, która nosi tytuł – uwaga – „Henryk VIII z Anglii sojusznik Węgier”. Richard, który w międzyczasie przeszedł z Maćkiem na ty, a obaj prowadzą ze sobą korespondencję po angielsku, zgodził się na wydanie po polsku swoich dzieł. Nie wszystkich, bo nie do wszystkich ma prawa, ale tych, które można - tak. Ja już zleciłem tłumaczenie jednego artykułu i mam je gotowe. No, ale czekają inne. Będę je sukcesywnie przekładał, w miarę jak uda się zebrać na to budżet. Na książkę niestety nie dam rady zebrać budżetu, albowiem zapłaciłem już zaliczki za inne książki, które maja się ukazać latem i jesienią. Tłumaczenie z węgierskiego zaś jest drogie, albowiem niewielu jest w tym zakresie specjalistów. Już znalezienie takiego, który dysponowałby czasem było problemem, ale dzięki Ianowi Thomasowi się to udało. Nie chcę rezygnować z wydania książki Richarda, albowiem rzeczy, nad którymi dyskutowaliśmy tu dziesięć lat temu, które były wyszydzane przez anonimowych arbitrów narracyjnej poprawności, są dla niego – historyka z Węgier – oczywistością. Richard na przykład twierdzi, że król Ludwik wydostał się z pola bitwy pod Mohaczem i ma na to dowody w postaci dokumentów i listów z epoki. On bowiem zajmuje się, jak to poważny badacz, głównie kwerendami w zagranicznych archiwach. No, a obecność Anglików i angielskiej polityki nad Dunajem w pierwszej połowie XVI wieku, jest dla Richarda czymś najbardziej naturalnym.
Postanowiłem więc otworzyć zrzutkę na ten cel – przetłumaczenia książki Richarda Botlika „Henryk VIII angielski, sojusznik Węgier”. Jest to propozycja dla chętnych, a nie żaden przymus. Podkreślam też, że chciałbym zebrać te środki przez zrzutkę, bo to jest najbardziej przejrzyste, choć wielu donatorów nie ufa takim portalom. No, ale nie ja wymyślam przepisy dotyczące takich akcji. Tak będzie naprawdę lepiej. Od razu też napiszę, że bliżej lata będę – tym samym systemem – zbierał pieniądze dla Saszy, męża zmarłej w zeszłym roku Julii. Po to, by miał gdzie mieszkać wraz ze swoją córką, która ma dziewięć lat. Oni nie mają gdzie wracać, bo pochodzą z terenów okupowanych. Sasza ma też utrudnione możliwości znalezienia pracy, albowiem jest sam i musi się opiekować dzieckiem. Zależy więc tylko ode mnie i moich sukcesów.
Piszę to, bo wiem, że nikomu nie jest lekko. Jeśli ktoś chce pomóc, a nie widzi sensu wydawania tej książki, może pomóc Saszy. No, ale to później. Na razie zbieram na książkę. Jeśli ktoś nie chce pomagać, niech nie pomaga, ale powstrzyma się od komentarzy. Powtarzam – to jest propozycja dla chętnych, jak się okaże, że ich nie ma, książki nie będzie. Dziękuję.
Przypominam też, że od dwóch dni jest w sprzedaży książka „Zaginiony król Anglii”, prace nad jej wydaniem rozpoczęły się pod koniec roku 2021. Piszę, o tym, by wszyscy zrozumieli, że to w czym pracujemy, to nie prasa codzienna, ani pisanie piosenek dla popularnych zespołów.
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/zaginiony-krol-anglii/
tagi: książki sprzedaż historia węgry promocja wydawnictwo anglia produkcja aukcje edycja
|
gabriel-maciejewski |
| 20 kwietnia 2023 09:08 |
Komentarze:
|
|
gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski |
| 20 kwietnia 2023 09:22 |
Jeszcze ogłoszenie
W piątek, przy Ołbińskiej 1 we Wrocławiu, o godzinie 18.45, po mszy, będę opowiadał o swoich przygodach z filozofią starożytną. Uprzedzam, że spotkanie nie będzie rejestrowane i niech nikt tego nawet nie próbuje czynić. Jeśli ktoś zamierza też dyskutować ze mną na temat bieżących wypadków, wojny na Ukrainie itp. i wchodzić w jakieś polemiki, niech lepiej nie przychodzi.
|
Andrzej-z-Gdanska @gabriel-maciejewski |
| 20 kwietnia 2023 09:46 |
Bardzo to wszystko ciekawe i budujące!
Jak będą możliwości będę wspierał. :)
Najprościej i najskuteczniej miesza się ludziom w głowie przez emocje.
Nie wiem dlaczego UJ zatrzymał się na literze "L", bo przecież są inne litery, a razem LGBTQ+ i conajmniej 77 "pci"? Czyżby jakieś koła "zachowawcze" kierowały tą uczelnią?
|
|
Andrzej-z-Gdanska @gabriel-maciejewski 20 kwietnia 2023 09:22 |
| 20 kwietnia 2023 09:48 |
... będę opowiadał o swoich przygodach z filozofią starożytną...
Czy będzie okazja nadrobić taką stratę jak brak obecności we Wrocławiu?
Oprócz, oczywiście, notek na blogu.
|
|
gabriel-maciejewski @Andrzej-z-Gdanska 20 kwietnia 2023 09:48 |
| 20 kwietnia 2023 10:00 |
No nie wiem
|
atelin @gabriel-maciejewski |
| 20 kwietnia 2023 10:10 |
Potwierdzam te hurtownie. We wrześniu 2022 musiałem kupić drugi egzemplarz "Wojen Dżyngis Chana". W Klinice Języka nie było, korespondencja z Gospodarzem potwierdziła ten brak.
Okazało się, że jest na niezawodnym Allegro za 42 PLN.
Trochę się zdziwiłem, ponieważ książka dotarła do mnie w stanie dziewiczym - nikt nigdy nie otworzył choćby okładki.
Disiaj aż zajrzałem do swojej historii zakupów i okazało się, że ten sam sprzedawca (supersprzedawca) sprzedał tylko jeden egzemplarz (mnie) i dzisiaj jest ta książka za 74 PLN.
|
Paris @gabriel-maciejewski |
| 20 kwietnia 2023 10:33 |
Rzeczywiscie,...
... zycie zapowiada sie marnie,... ale to ,,marnie,, zalezy w duzej mierze od nas samych !!!
Dzis wieczorem wysle zamowienie + ,,zrzutke,, dla tlumacza, a jeszcze pozniej - jak Pan oglosi - ,,zrzutke,, dla Saszy.
|
Kuldahrus @gabriel-maciejewski |
| 20 kwietnia 2023 10:33 |
" Czasem ktoś prosi mnie, żebym napisał coś pozytywnego, ale tak naprawdę pozytywnego, żeby serca wszystkich zabiły mocniej. "
To napisałeś przecież parę dni temu taki tekst:
http://gabriel-maciejewski.szkolanawigatorow.pl/o-maych-i-wielkich-narodach
Na święta też był podobny. Takie teksty to jest siła tego bloga.
|
|
gabriel-maciejewski @Paris 20 kwietnia 2023 10:33 |
| 20 kwietnia 2023 10:37 |
Dziękuję
|
|
gabriel-maciejewski @Kuldahrus 20 kwietnia 2023 10:33 |
| 20 kwietnia 2023 10:39 |
Jak widać nie. Minister Czarnek zapowiedział przeprowadzenie rzetelnych badań nad szmalcownictwem Polaków w czasie wojny, co ma wytrącić oręż z ręki ludziom takim jak pani Engelking. Ujmiemy wszystko w kategoriach ilościowych - tylu zdrajców, tylu bohaterów i wreszcie raz na zawsze się ustali czy Ania była lesbijką czy nie
|
|
Kuldahrus @gabriel-maciejewski |
| 20 kwietnia 2023 10:43 |
" Jakby tego było mało prof. Andrzej Nowak powiedział w radiowej audycji „Historia żywa”, że bliżej mu do wrażliwości lewicowej. Oddaję sens wypowiedzi, a nie jej dosłowne brzmienie. Okoliczności te – powtórzę – w zasadzie uniemożliwiają prezentację i promocję innych treści. No a my mamy same inne. "
Niestety, tak oszukana jest terminologia żeby ludziom w głowach mieszać, a prof. Nowak używa jej również bo inaczej nie zostałby zrozumiany. Przykładowo taki liberalizm - ideologia totalitarna uważana jest za prawicową, więc jak ktoś chce się od liberalizmu odciąć to mówi, że ma "wrażliwość lewicową". To jest pomieszanie z poplątaniem, wielu ludziom cały czas wielkie "kapitalistyczne" korporacje kojarzą się z prawicą. Nikt nie powie wprost o antyludzkiej herezji(tylko używa tych zwrotów prawica-lewica) bo ludzie by go w ogóle nie zrozumieli, a pewnie uznaliby za wariata, dlatego promocja treści wartościowych jest tak utrudniona.
|
|
gabriel-maciejewski @Kuldahrus 20 kwietnia 2023 10:43 |
| 20 kwietnia 2023 10:46 |
Nie można mówić prawdy używając fałszywych pojęć. Lepiej zmienić język debaty. No, ale nie można - bo ludzie nie zrozumiejo. A teraz "rozumiejo"?
|
|
Kuldahrus @gabriel-maciejewski 20 kwietnia 2023 10:39 |
| 20 kwietnia 2023 10:47 |
No ja wiem, że ludzie wolą międlić w kółko stare kawałki, ale nie możesz też obniżać poziomu do tego co na twitterze się dzieje, bo to też nic nie da.
|
|
Kuldahrus @gabriel-maciejewski 20 kwietnia 2023 10:46 |
| 20 kwietnia 2023 10:51 |
Papież Franciszek mówi prawdę, bez znieczulenia, biorąc pod uwagę, że może zostać nie właściwie zrozumiany, ale on jest papieżem, takie jego zadanie.
Jak ktoś chce zachęcić wyborców to musi jakoś się schylić do ich poziomu, nie popieram tego, ale też pamiętam jak kiedyś Jarosław Kaczyński mówił wprost bez tych wszystkich PRowych zagrywek to robili z niego wariata. Chyba potrzeba jakiegoś złotego środka.
|
|
gabriel-maciejewski @Kuldahrus 20 kwietnia 2023 10:47 |
| 20 kwietnia 2023 10:55 |
No właśnie nie obniżam
|
|
gabriel-maciejewski @Kuldahrus 20 kwietnia 2023 10:51 |
| 20 kwietnia 2023 10:56 |
Ja nie jestem politykiem ale wydawcą i autorem. Tacy zaś promują się wyłącznie na swoich wariactwach
|
|
Kuldahrus @Kuldahrus 20 kwietnia 2023 10:51 |
| 20 kwietnia 2023 10:56 |
P.S.
Jak gdzieś w jakimś przemówieniu powiedział, że jak kogoś nie stać na opłacenie ZUSu pracownikom to nie powinien prowadzić firmy, co zostało po prostu wyrwane z kontekstu. To do teraz lata ten fragment po internecie jako naczelny argument, że Kaczyński nie szanuje przedsiębiorców. To dlatego używa się takich wytrychów jak "wrażliwość lewicowa", bo inaczej zmanipulują wypowiedź i na tym się skończy.
|
|
Kuldahrus @gabriel-maciejewski 20 kwietnia 2023 10:55 |
| 20 kwietnia 2023 10:57 |
Wiem i to mnie cieszy :-)
|
peter15k @gabriel-maciejewski |
| 20 kwietnia 2023 10:57 |
Istotnie trwa bezsensowna nawalanka np. teraz dotycząca pani Engelking , która jest tylko strategią biznesową i szkoda, że lud daje się na to nabierać. Wszak chodzi tu o wykazanie rzekomego polskiego antysemityzmu poprzez prowokowanie, co ma przełożenie na uzasadnienie roszczeń z 447. Merytoryczną odpowiedź Gontarczyka już kiedyś o 200 łgarstwach w jej książce pani Engelking wyśmiała bo chodzi o to kto ma w rękach główną narrację a nie o fakty, które są bez znaczenia. Pani Engelking i pewnie prof. Hartman mają nadzieję, że ich wywalą z etatów finansowanych przez polskiego podatnika i wtedy uda się zorganizować globalną hucpę i ją zmonetyzować. Hucpę powinno się zamilczeć ale niestety wszyscy się tłumaczą czyli „ mają coś za uszami” i o to w tym chodzi. Patrząc bardziej "holistycznie" hucpiarstwo się skończy wtedy jak banki niemieckie i nawet szwajcarskie wejdą w komitywę z chińskimi. Na razie próbowano obalić Deutsche Bank derywatami i przejąć za 1 dolara a niedawno Credit Suisse został przejęty przez UBS. Czyli "germanie" się bronią i może będą musieli pożyczać od Chińczyka. Tymczasem dla nas znacznie bardziej interesująca jest opinia mjr Sujkowskiego ale przecież to inne powstanie niż w gettcie, które co najbardziej pikantne, było organizowane przez faszyzujący przed II wojną Bejtar.
|
|
Kuldahrus @gabriel-maciejewski 20 kwietnia 2023 10:56 |
| 20 kwietnia 2023 10:58 |
No właśnie, a prof. Nowak poniekąd jest wiązany z obozem władzy i jest traktowany trochę jak polityk.
|
|
BTWSelena @gabriel-maciejewski |
| 20 kwietnia 2023 11:01 |
Ja się często zastanawiam ,jak to pan jeszcze ogarnia,wobec takiej nawalanki w każdej dziedzinie. Jestem w głębokim szoku,że w moim Krakowie na UJ,już dzisiaj , prof. dr hab. Piotr Oczko wygłosi referat pt. "Czy Ania z Zielonego Wzgórza była lesbijką? . Może naukowcy nawet dojdą do wniosku,że była osóbką niebinarną,coś "ni pies ni wydra coś na kształt świdra. To naprawdę wstyd i hańba -dla naukowców i szarganie UJ taką dyskusją. Brakuje im tematów do naukowych rozważań?
Ktoś powinien to szaleństwo zatrzymać,a już Uniwersytet powinien od tego być wolny.Aktywiści z buciorami wchodzą na uniwersytety,a nawet do dyplomacji ambasadorów,którzy promują prywatne sympatie co jest niedopuszczalne.
|
|
gabriel-maciejewski @peter15k 20 kwietnia 2023 10:57 |
| 20 kwietnia 2023 11:12 |
Tak, to walenie kijem po kratach. No ale gawiedź się cieszy i oburza w stosownych momentach
|
|
gabriel-maciejewski @BTWSelena 20 kwietnia 2023 11:01 |
| 20 kwietnia 2023 11:14 |
Akademia zamieniła się w przedsiębiorstwo rozrywkowe. Wcześniej była przedsiębiorstwem propagandowym. Kłopot w tym, że kolportaż treści siada, bo klienci gdzieś uciekają, mimo wagi tematów, które są publicznie poruszane - LGBTQ+ i podobne
|
Zyszko @gabriel-maciejewski |
| 20 kwietnia 2023 11:22 |
No włąsnie miałem pytać czy tylko ja tak mam, że stacjonarnie prawie nic się nie sprzedaje. Z hurtowniami to jakaś rzeźnia, no ale księgarniom to widać nie przeszkadza, bo większość jednak woli zamawiać tam a nie bezpośrednio.
Fantastyczne plany, oby wszystko się udało. O Zygmuncie III będziesz coś w tym roku wydawał, czy to już na przyszły sezon?
|
|
gabriel-maciejewski @Zyszko 20 kwietnia 2023 11:22 |
| 20 kwietnia 2023 11:36 |
O Zygmuncie na jesieni, mam nadzieję, ale kto wie, co się stanie do jesieni? Na razie zróbmy to co jest na bieżąco. Potencjał Internetu został zniszczony, moim zdaniem przez moskiewską szurię. I pewnie się nie odbuduje. Ludzie chcą coraz to ciekawszych ekscytacji i większość czeka na kolejną pandemię oraz falę zgonów, na której się będzie promować, jak Płaczek
|
|
BTWSelena @gabriel-maciejewski 20 kwietnia 2023 11:36 |
| 20 kwietnia 2023 12:27 |
Podzielam pana zdanie co do zniszczenia potencjału w Internecie.Sądzę ,ze tam poszła naprawdę potężna kasa,bo nic nie deprawuje bardziej jak władza zdobywania pieniędzy.Postawili na ekspertów,profesorskich mości,pozbierali emerytów,na wcześniejszych ważnych funkcjach i drukują ekspertyzy sensacyjne w kilkunastu językach.Internauci tłumaczą sobie przekładając na polski translatorem,opatrzone własnymi komentarzami i wklejają nawet i bez komentarza ,gdzie mogą...I rozpoczyna się "uczona" dyskusja ,a kończy się jak zwykle starym w/g mnie przysłowiem"jedna baba drugiej babie,wsadziła do****grabie".
Interesuje ich tylko taka sensacja tu i teraz,nawet nie raczą spojrzeć skąd to pochodzi...a fragment z preparowanymi memami -przenoszone są dalej na Twittery i inne.Oczywiście to tak ogólne ujęcie problemu...bo zakwitają też kwiaty w tym chaosie.
Mam przykład,bo z zainteresowaniem czytałam blogerów,którzy wiele poświęcili lat i czasu na zdobycie z nielicznych źródeł dobrych i sensownych blogów historycznych. Masakra,bo zalewie pół procenta internautów to doceniło,a reszta w idiotycznej dyskusji zrównała to z ziemią...Im bardziej krwawo i sensacyjnie ,tym się żywią jak hieny...ech...
|
Czarny @gabriel-maciejewski |
| 20 kwietnia 2023 12:34 |
A jednak miesza Pan w tej makutrze i nie traci rozpędu. Gratuluję i dziękuję. Życzę powodzenia oraz zdrowia. Nie bój się chodzenia po wodzie - że tak zacytuję.
|
Foto-Mag @atelin 20 kwietnia 2023 10:10 |
| 20 kwietnia 2023 12:59 |
Statystyki, które widzi kupujacy na Allegro są mylące -
kupujący widzi sprzedane egzempalrze za ostatnie 30 dni.
Ja (nick na Allegro "mjks" 'supersprzedawca' ) sprzedałem poz.: "Wojny Czyngis Chana" na Allegro na trzech aukcjach łącznie 15 sztuk od 24.01.2021 (4 egz.) i 8.06.2021 (10 egz.) oraz od 28.02.2023 (1 egz) i posiadam jeszcze jeden egz. (z 2 kupionych 2 miesiące temu w hurtowni motyleksiazkowe.pl ponieważ u Gabriela już nie było).
Ksiązki oczywście w stanie dziewiczym ponieważ sprzedawane są jako książki nowe (chyba, że w ofercie zaznaczono inaczej).
W ksiegarni stacjonarnej sprzedałem od początku tego roku 81 książek - na Allegro około 2400 egz..
Jak łatwo policzyć sprzedaż stacjonarna stanowi 3,27 % ogółu obrotu
pozdrawiam
Michał
|
ArGut @gabriel-maciejewski |
| 20 kwietnia 2023 13:39 |
Teksty o rynku treści są moimi ulubionymi. Myślę, że dla nawalających się
gejów/lesbijek/socjalistów/narodowców/konserwatystów/liberałów/.../ble/.../ble
są zupełnie niezrozumiałe.
Ujmę to przykładowo poprzez wydaną przez Klinikę Języka książkę Sposób na cukrzycę. Protokuł doktora Bernsteina. Mnie ona zainteresowała z uwagi na to, że oglądałem i oglądam kanał YT pana Bernsteina, Petera Atii, Stana Ekberga i człowieka, który w Ameryce zajmuje się chirurgią bariatryczną nie tylko cukrzyków i co ciekawe twierdzącym, że zabieg bariatryczny to najgorsze z możliwych rozwiązań dla cukrzyków.
Te osoby oczywiście łącznie z panem Bernsteinaem walą jeden przekaz, jak się zaniedbało siebie przez na ten przykład 10 lat to nie ma co liczyć na "magiczną pigułkę" i będzie się wychodzić z choroby (ogarniać cukrzycę czy zespół metaboliczny) przynajmniej przez kilka lat po czym będzie trzeba trzymać "jarzmo słodkie i brzemię lekkie" swoich ograniczeń żywieniowo-metabolicznych. Pani ArGutowa ocenia, że wśród jej pacjentów diabetologicznych jest takich osób 15-25% reszta wierzy w leki. A im wcześniej weźmie się leki tym większa pokusa odpuszczania sobie, bo się coś od życia należy.
I tu z wdziękiem prestidigitatora dojdę do pana Janka FILOZOFA z KRAKOWA Hartmana. Kiedyś moje dziecko zaprosiło nas do Urary na japońskie jedzenie. A tam pan Janek popija herbatę ze studentkami / dziećmi / osobami płci żeńskiej widowiskowo machając rękami. I jak to sobie przypomnę to przychodzi mnie do głowy inny filozof z Krakowa M.J.Minakowski, który gdzieś opisując spotkanie z filozofem Jankiem napisał to coś w sensie: Filozof jest od tego, żeby zaimplementować innym myśl w głowie, normalnie incepcja za 3,5 pln. Jestem przekonany, że z panem Jankiem, żadna dziewczyna już nie chce chodzić na herbatki do Urary i dlatego na UJ pojawiają się takie pierdy-oły.
|
Matka-Scypiona @gabriel-maciejewski |
| 20 kwietnia 2023 14:30 |
Wzięłam głęboki oddech, gdy przeczytałam, że Ludwik wydostał się spod Mohacza. Skoro jednak znaleziono jego całkiem świeże zwłoki po miesiącu, to kto go schwytał? Przyszli mi na myśl ludzie Albrechta. Może i oni go zarzneli. A może "swoi"? Wyobraźnią mi podsuwa myśl, że Ludwik mógł dotrzeć do Budy. I to jest to, co czyni ten portal wyjątkowym!
|
|
gabriel-maciejewski @Matka-Scypiona 20 kwietnia 2023 14:30 |
| 20 kwietnia 2023 14:33 |
To chyba nie były zwłoki Ludwika. Moim zdaniem Richard otwiera wielkie pole dla inspiracji i działań twórczych na niwie literatury. Dlatego chę go wydać
|
valser @Kuldahrus 20 kwietnia 2023 10:56 |
| 20 kwietnia 2023 14:35 |
Jaro Kaczynski o biznesmenach wypowiedzial sie wyraznie i jednoznacznie. Jego prawo i odkrecic sie tego nie da. Wez pod uwage, ze on w zyciu nawet zeszytu w kratke nie sprzedal, nie mowiac o ksiazkach czy odziezy. Biznesowo to jest ignorant i tego sie nie da niczym zaslonic, a patriotyzm tu nie pomoze. VAT w Szwajcarii jest 7.7%, a podatek placisz po zgloszeniu rocznej deklaracji w roku nastepnym.
W PRLbis jest jak PRL z malymi modyfikacjami. Prowadzenie biznesu wymaga umiejetnosci z zakresu linoskoczka, a Kaczynski chrzanil, ze jak nie potrafisz, to sie za to nie bierz.
No, a jego brat podobno tez sie znal na polityce, byl odwazny, przezorny i zapobiegliwy jednoczesnie.
|
|
gabriel-maciejewski @ArGut 20 kwietnia 2023 13:39 |
| 20 kwietnia 2023 14:35 |
Tak, one są kompletnie niezrozumiałe. Na twitterze jest taki inteligent z Niemiec, który twierdzi, że z internetu nie może wyjść nic dobrego. Siedzi na tym twitterze bez przerwy, kupuje tam płyty, książki i co tam jeszcze. No i szydzi ze mnie, że używam określenia "kanały sprzedażowe", a przecież nie wiadomo co to jest. To życie w Niemczech robi z ludzi aż takich durniów?
|
|
valser @peter15k 20 kwietnia 2023 10:57 |
| 20 kwietnia 2023 14:38 |
Szkoda czasu na ta pseudokoszerna baranine w ludzkiej skorze.
|
|
z-daleka @gabriel-maciejewski |
| 20 kwietnia 2023 14:44 |
Ta książka Henryk VIII sojusznik Węgier wydaje się być naprawdę interesującym tematem, zważywszy że ówczesne Węgry ( z Morawami) oraz Czechy (Bochemia i Łużyce) były mennicą cesarstwa, zakonu krzyżackiego i niektórych księstw
|
|
z-daleka @z-daleka 20 kwietnia 2023 14:44 |
| 20 kwietnia 2023 14:49 |
Oczywiście do momentu aż habsburska Hiszpania zaczęła sprowadzać złoto z Ameryki Płd.
|
|
ArGut @gabriel-maciejewski 20 kwietnia 2023 14:35 |
| 20 kwietnia 2023 15:04 |
Może to nie niemiec a zwykły niemiec gorszego sortu mówiący po polsku ?
Nie, że wegrom nigdy do głowy nie przyszło, żeby zostawać niemcami gorszego sortu ?
Pracuję nad notką, o tym, że Ci co na ulicach krzyczą, że są drugiego czy gorszego sortu to nie krzyczą do naszych rządzących a krzyczą do pana kanclerza Olafa Szolca z Hamburga, a kiedyś krzyczeli do pani Angeli Makreli.
|
|
gabriel-maciejewski @z-daleka 20 kwietnia 2023 14:44 |
| 20 kwietnia 2023 15:15 |
No właśnie dlatego to jest takie inspirujące
|
|
gabriel-maciejewski @ArGut 20 kwietnia 2023 15:04 |
| 20 kwietnia 2023 15:15 |
Tak, to jest Niemiec gorszego sortu
|
|
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski |
| 20 kwietnia 2023 17:22 |
Im dłużej zaglądam do mediów, blogerów, im dłużej czytam przeróżne fora i komentarze, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu
że jedynie SN to strefa normalności i godna zainteresowania.
Nikt tu nikomu wody z mózgu nie usiłuje robić, i pisze się tu o sprawach i problemach nader interesujących i najważniejszych.
|
|
Kuldahrus @valser 20 kwietnia 2023 14:35 |
| 20 kwietnia 2023 17:25 |
No, ale wtedy nie chodziło mu o biznesmenów, tylko o zjawisko, wtedy dość powrzechne, przymusu pracy na czarno, bo pracodawca nie chce płacić składek na ZUS.
|
|
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski |
| 20 kwietnia 2023 17:28 |
"Normalnie, czyli w szerokim Internecie dyskusje toczą się wokół dokonań wybitnych Polaków, takich jak Stanisław Supłatowicz, polski Indianin, a oczekiwania są takie, że te pełne szczerych intencji gawędy, zmienią serca i umysły ludzi źle Polsce życzących. "
Niewykluczone że wkrótce gdzieś w centrum Warszawy pojawi się Plac im. Psa Cywila.
Nie ma śmiechu.
Jak zaakceptowali i wywindowali na piedestał Stasia Apacza, który Niemcom gdzieś pod Kielcami pociągi wysadzał to czemu nie Cywil?
|
|
gabriel-maciejewski @Szczodrocha33 20 kwietnia 2023 17:28 |
| 20 kwietnia 2023 17:37 |
Myślę, że plac psa Cywila już gdzieś jest
|
|
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski 20 kwietnia 2023 10:39 |
| 20 kwietnia 2023 17:57 |
"ak widać nie. Minister Czarnek zapowiedział przeprowadzenie rzetelnych badań nad szmalcownictwem Polaków w czasie wojny, co ma wytrącić oręż z ręki ludziom takim jak pani Engelking. Ujmiemy wszystko w kategoriach ilościowych - tylu zdrajców, tylu bohaterów i wreszcie raz na zawsze się ustali czy Ania była lesbijką czy nie"
Myślę że minister Czarnek może się nie trudzić.
Jest bardzo interesująca praca urodzonego w Szwecji kanadyjskiego historyka i wykładowcy akademickiego Gunnara S. Paulssona - specjalizującego się w badaniu tematów związanych z Holocaustem.
Zresztą wspominała o nim chyba w którymś ze swoich wystąpień dr. Ewa Kurek.
W wydanej w 2002 roku książce " Secret City: The Hidden Jews of Warsaw 1940–1945" podaje wiele konkretnych liczb [ i zastrzegając się że ustalenia te dotyczą tylko stolicy, zbadanie tego na prowincji i w mniejszych miastach nie jest możliwe], tu opis jego pracy:
"Paulsson used memoirs and statistics to analyze the circumstances and fate of the approximately 28,000 Jews who escaped the Warsaw Ghetto and found refuge on the outside. He estimates that out of the city's population of about one million, about 70,000 to 90,000 gentile Poles were involved in helping those Jewish escapees, while between 3,000 and 4,000 Polish criminals and profiteers, known as szmalcowniks, preyed on those Jews and their helpers, blackmailing them or betraying them to the German occupiers. Paulsson finds that about 11,500 or 40% of the Jewish escapees survived (in fact, 17,000 or about 60% were alive before the Warsaw Uprising of 1944 whose aftermath left the city in ruins), a number comparable to the Jewish survival rate in Western Europe. The Jews who survived where safeguard in the titular 'secret city', a loose network of Polish helpers, including the underground organization known as Żegota, or the Council to Aid Jews.
Paulsson argues that the Warsaw Ghetto Uprising of 1943, while heroic, failed to protect Jewish ghetto inhabitants, and speculates that if the Ghetto uprising did not occur, or was delayed, more Jews of Warsaw would have survived. He also discusses whether antisemitism in Poland might not have been too exaggerated, both in the past and present, and whether fears of antisemitism and resulting betrayal by Poles collaborating with the Nazis might have not negatively impacted the survival of the Jews of Warsaw, some of which might have chosen to stay in the doomed Ghetto. In his view, Jews' belief that escaping and seeking aids from the Poles was not likely to result in survival was incorrect and based on anti-Polish racism"
tł:
"Paulsson wykorzystał wspomnienia i dane statystyczne, aby przeanalizować okoliczności i losy około 28 000 Żydów, którzy uciekli z warszawskiego getta i znaleźli schronienie na zewnątrz. Szacuje, że spośród około miliona mieszkańców miasta, około 70.000 do 90.000 rodowitych Polaków było zaangażowanych w pomoc tym żydowskim uciekinierom, podczas gdy 3.000 do 4.000 polskich przestępców i spekulantów, znanych jako szmalcownicy, żerowało na tych Żydach i ich pomocnikach, szantażując ich lub zdradzając niemieckim okupantom. Paulsson stwierdza, że około 11.500 lub 40% żydowskich uciekinierów przeżyło (w rzeczywistości 17.000 lub około 60% żyło przed powstaniem warszawskim w 1944 roku, którego następstwa pozostawiły miasto w ruinie), co jest liczbą porównywalną do wskaźnika przeżywalności Żydów w Europie Zachodniej. Żydzi, którzy przeżyli, byli chronieni w tytułowym "tajnym mieście", luźnej sieci polskich pomocników, w tym podziemnej organizacji znanej jako Żegota, czyli Rada Pomocy Żydom.
Paulsson twierdzi, że powstanie w getcie warszawskim w 1943 r., choć heroiczne, nie zdołało ochronić żydowskich mieszkańców getta i spekuluje, że gdyby do powstania w getcie nie doszło lub było ono opóźnione, ocalałaby większa liczba warszawskich Żydów. Zastanawia się też, czy antysemityzm w Polsce nie był zbyt przesadzony, zarówno w przeszłości, jak i obecnie, oraz czy obawy przed antysemityzmem i wynikającą z niego zdradą Polaków kolaborujących z nazistami nie wpłynęły negatywnie na przetrwanie warszawskich Żydów, z których część mogła zdecydować się na pozostanie w skazanym na zagładę getcie. Jego zdaniem, przekonanie Żydów, że ucieczka i szukanie pomocy u Polaków nie ma szans na przeżycie, było błędne i oparte na antypolskim rasizmie."
|
|
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski 20 kwietnia 2023 17:37 |
| 20 kwietnia 2023 17:58 |
"Myślę, że plac psa Cywila już gdzieś jest"
Może tak być.
W końcu zmyślne psisko było.
A jak ludziom pomagał.
I wiedział kogo obszczekać, a kogo wepchnąć w kałużę.
|
|
peter15k @valser 20 kwietnia 2023 14:38 |
| 20 kwietnia 2023 18:09 |
A propos Szwajcarii - przepraszam za off the topic - Amerykańska komisja senacka oskarżyła we wtorek szwajcarski bank Credit Suisse o storpedowanie wewnętrznego dochodzenia w sprawie kont niemieckich nazistów z czasów wojny, poinformowała agencja Reutera. Komisja, która ma jurysdykcję nad amerykańskim budżetem federalnym oraz nad budżetem Specjalnego Wysłannika ds. Holokaustu odnosiła się do dochodzenia wszczętego w 2020 roku w Credit Suisse w sprawie zarzutów postawionych bankowi przez Centrum Szymona Wiesenthala. Centrum stwierdziło, że niemieccy nazistowscy emigranci w Argentynie wykorzystywali konta w szwajcarskim banku również po wojnie.
Może taka hucpa powoduje także obniżenie ceny akcji i można zarobić na spekulacji. Może na polskim długu także kto wie – po takiej prowokacji ktoś mozolnie monitoruje antysemickie incydenty i wtedy kredyt jest droższy a i obligacje trudniej sprzedać .. Na „faszyzmie” byłego założyciela IKEA nie dało się zarobić bo to nie spółka giełdowa ale sponsorować musiał bo by mu dobre imię zepsuli ….Taki geszeft mają
|
|
Frymac @Szczodrocha33 20 kwietnia 2023 17:57 |
| 20 kwietnia 2023 18:58 |
Może najpierw należałoby odłączyć p. Engelking od państwowego systemu zasilania? Wszak na swoją quasibadawczą aktywność otrzymała subwencję od ministra Glińskiego w wysokości prawie 2 milionów złotych.
|
|
gabriel-maciejewski @Szczodrocha33 20 kwietnia 2023 17:57 |
| 20 kwietnia 2023 19:43 |
Trzeba o tym jeszcze wiedzieć, a pan minister najwyraźniej nie wie. Poza tym czy ten Paulsson ma jakieś poparcie w Polsce? Kogo on zna? I kto go popiera?
|
|
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski 20 kwietnia 2023 19:43 |
| 20 kwietnia 2023 20:27 |
Myślę że mógłby mieć spore poparcie i popularność gdyby minister Czarnek np. [o Glińskim litościwie zamilczę] zamiast rwać się do badania tematu szmalcownictwa, przeznaczył pewne pieniądze na wydanie tej pracy Paulssona w Polsce, oczywiście w bardzo dużym nakładzie, i co równie ważne, na sprawnie zorganizowaną dystrybucję na dużą skalę.
Wprawdzie wydawnictwo Znak wydało po polsku tę książkę w 2008 roku, ale pewnie w mizerniutkim nakładzie.
Na temat tego historyka Paulssona i jego pracy jest sporo w angielskiej wikipedii.
Nasza wiki oczywiście nawet o nim nie pierdnie.
Natomiast na temat pani psycholog Engeling jest sążnista nota i obszerna lista jej "dzieł".
|
|
Paris @gabriel-maciejewski 20 kwietnia 2023 10:56 |
| 20 kwietnia 2023 20:29 |
Niestety,...
... ,,nasi publYcysci,, i pozostala ZGRAJA polYtyczna lansuje sie i promuja nie dosc, ze na swoich zboczeniach to jeszcze za NASZE, PUBLICZNE PIENIADZE... i ,,zarobione so,, te PASOZYTY po kokarde !!!
|
|
Szczodrocha33 @Frymac 20 kwietnia 2023 18:58 |
| 20 kwietnia 2023 20:34 |
Kiedyś władza ludowa sama stwarzała problem, a potem ten problem usiłowała rozwiązać.
Trzeba było czymś lud zająć.
Nasza obecna władza działa na zasadzie: jedna ręka nie wie co czyni druga.
Najpierw minister Gliński w imię "badawczego obiektywizmu" odkręca kurek z pieniędzmi podatnika dla pani Engelking, a potem
minister Czarnek w ramach walki z antypolonizmem sięga do drugiej kieszeni podatnika.
W ten sposób i wilk systy i owca cała.
Zresztą wkrótce pewnie ten temat odejdzie w niepamięć, jak wiele innych, i ludowi podrzuci się coś nowego.
|
|
gabriel-maciejewski @Szczodrocha33 20 kwietnia 2023 20:27 |
| 20 kwietnia 2023 20:35 |
Czy w ogóle jakiś urzędnik pilnuje czegoś takiego jak biogramy ważnych postaci w wiki? Paulssona nie wydadzą, bo szkoda pieniędzy. No i on nie ma poparcia w naszych środowiskach naukowych. Na żadne seminarium też go nie zaproszą
|
|
Paris @peter15k 20 kwietnia 2023 10:57 |
| 20 kwietnia 2023 20:41 |
To jest faktycznie...
... wielce deta strategia biznesowa i wiadomo tez kto na tym zarabia !!!
To sa zwykle, dete USTAWKI zaslaniajace istotnie dziejace sie sprawy - m.in. ,,afera zbozowa,, ukartowana przez naszych PACHOLOW ZONDowych i brukselskich albo ,,akcja fit55,,... a uniemozliwiajace zajecie sie sprawami istotnymi.
Czesc narodu zna juz DOSKONALE ten ZLODZIEJSKI publYcystyczno-polYtyczny modus operandi,... takimi ,,nawalankami,, jestesmy jako narod ZUCHWALE i BEZCZELNIE TERRORYZOWANI przez MOTLOCH publYcystyczno-polYtyczny ... i tyle !!!
I jak zawsze chodzi tylko o to zeby ,,kroliczka,, gonic, gonic i do usr*nej smierci gonic, a nie go ZLAPAC,
|
|
Paris @BTWSelena 20 kwietnia 2023 11:01 |
| 20 kwietnia 2023 20:51 |
Sami ich tam wpuszczaja...
... tych calych ,,aktywistUF,, - ZLODZIEJSTWO Luniwersyteckie siebie jest warte, to ICH LUDZIE... zwyczajna HOLOTA, SWOLOCZ i PATOLOGIA, a nie akademicy !!!
|
|
Paris @BTWSelena 20 kwietnia 2023 12:27 |
| 20 kwietnia 2023 21:04 |
No, nie wiem, Pani Seleno,...
... czy ten potencjal w internecie zostal zniszczony,... powiedzialabym, ze jednak NIE... tak sie moze wydawac, ale ludzie jeszcze calkowicie NIE ZGLUPIELI... i troche jeszcze brakuje do takiego stanu.
Natomiast ZERO POTENCJALU jest w naszej POPiS`owej wadzuni... tylko - jak to super trafnie okreslil Pan Gabriel - interesuje ich WYLACZNIE ,,wadza gwarantowana,, co widac WYRAZNIE po ,,sukcesaH,, !!!
|
|
Paris @Czarny 20 kwietnia 2023 12:34 |
| 20 kwietnia 2023 21:06 |
Dobrze Pan to ujal !!!
|
|
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski |
| 20 kwietnia 2023 21:13 |
Paulsson, którego chyba nie można obdarzyć mianem polonofila, podaje w swojej pracy konkretne wymierne liczby.
Średnio na każdego działającego szmalcownika przypadało około 25 Polaków którzy udzielali wszelkiej pomocy Żydom - udzielanie schronienia, wyrabianie dokumentów, dostarczanie żywności, lekarstw, zapewnienie opieki medycznej.
Wszystko w warunkach nędzy, terroru, głodu, niepewności jutra.
Okupowana Polska była jedynym krajem w którym za udzielenie choćby najmniejszej pomocy Żydowi karano śmiercią w trybie natychmiastowym.
|
|
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski 20 kwietnia 2023 20:35 |
| 20 kwietnia 2023 21:17 |
"Paulssona nie wydadzą, bo szkoda pieniędzy. No i on nie ma poparcia w naszych środowiskach naukowych. Na żadne seminarium też go nie zaproszą"
Pewnie tak.
Lepiej zasypywać "Biedronkę" dziełami Tokarczuk i upajać się jej Noblem.
Czy prezydent Duda udekorował już panią Olgę Orłem Białym?
Albo czy przynajmniej ukrzyżował?
|
|
Frymac @Szczodrocha33 20 kwietnia 2023 20:34 |
| 20 kwietnia 2023 21:18 |
Tak, a dr. Gontarczyka oddelegowali na odcinek relacji polsko-żydowskich w czasie okupacji aby studiował ten preparat propagandowy podany drukiem przez Engelking-Boni. Nie dość, że to działanie reaktywne i zanim ukończy te remanenty historyczne to nikt już nie będzie o tych kwestiach pamiętać, a biografii Towarzyszą Jaruzelskiego wciąż doczekać niesposób.
|
|
Paris @valser 20 kwietnia 2023 14:35 |
| 20 kwietnia 2023 21:54 |
100/100 !!!
|
|
Szczodrocha33 @Frymac 20 kwietnia 2023 21:18 |
| 21 kwietnia 2023 00:49 |
".....a biografii Towarzyszą Jaruzelskiego wciąż doczekać niesposób."
Tego to się nigdy nie doczekamy.
Już prędzej jego córeczkę wybiorą prezydentem albo jakimś marszałkiem sejmu.
Tak w ramach pluralizmu.
|
|
gabriel-maciejewski @Witekbieszczady 20 kwietnia 2023 22:50 |
| 21 kwietnia 2023 05:58 |
Super. Należy premiera pochwalić. Tylko teraz jeszcze niech tego Paulssona opublikują w Polsce i sprzedają w Empiku
|
|
BTWSelena @Paris 20 kwietnia 2023 21:04 |
| 21 kwietnia 2023 08:17 |
Szanowna Paris ..pierwsze kroki Internetu były już pół wieku temu,a powszechność była w pieluszkach.Nie ulega wątpliwości,że projekt" ARPANET" był tajnym projektem rządu Stanów Zjednoczonych, w którym w 1969 roku brały udział cztery uniwersytety. Na przełomie lat 80. i 90. Timothy Berners-Lee i Robert Cailliau stworzyli usługi WWW , które pozwalały na stworzenie dobrze dziś znanych stron internetowych.
Dzisiaj trudno wyobrazić sobie świat bez tak szybkiej informacji,a jednocześnie oszczędności ton papieru. Poczta papierowa z listami prawie zamarła.To prawda,że to dobrodziejstwo błyskawicznej informacji i źródło błyskawicznej wszelkiej wiedzy dostępnej człowiekowi. Ale to dobrodziejstwo ma ciemną stronę.Posłużyło jeszcze szybciej do błyskawicznej dezinformacji o czym napisałam powyżej.
Kwiaty zakwitają także nawet na pustyni,trzeba to podkreślić,lecz większy wysiłek trzeba włożyć,aby trafić na zaufane strony,a nad "pisaniną" trzeba dobrej maczugi ,aby zapanować między fałszem ,a prawdą.To mniej więcej tyle,bo temat rzeka,a potencjał Internetu w dobrą stronę został rozmyty. Czasem to wygląda jak kino z fikcyjnym scenariuszem,bo im więcej sensacji mrożącej krew w żyłach-to poczytniej...i 100% oglądalności. Nie wspomnę o przemycanych treściach dla dzieci ,gdzie rodzice nad tym nie panują.To jest ten największy minus.
|
|
atelin @Foto-Mag 20 kwietnia 2023 12:59 |
| 21 kwietnia 2023 08:40 |
O takich niuansach nie słyszałem, ponieważ na Allegro sprzedałem jedynie aparat fotograficzny. Cieszy również fakt, że mamy kontakty poza SN. :-)
|
|
atelin @Szczodrocha33 20 kwietnia 2023 17:22 |
| 21 kwietnia 2023 08:48 |
Pod debilnymi artykułami na WP czasem czytam komentarze. Humor na cały dzień gwarantowany - lepsze niż kabaret. Pismak nie umie pisać, komentujący nie umie pisać.
Takie czasy, że trudno być głupkiem - za duża konkurencja.
|
|
Paris @BTWSelena 21 kwietnia 2023 08:17 |
| 21 kwietnia 2023 09:39 |
Ciekawe i dziekuje...
... bo do internetu, Pani Seleno, ,,trzeba dorosnac,,... jednak mam pewnosc, ze ,,potencjal internetu,, ma swiadomosc, ze jest ,,rozmywany,,...
... a dla dzieci i maloletnich powinien zwyczajnie BYC ZABRONIONY !!!
|
|
MZ @Szczodrocha33 20 kwietnia 2023 21:13 |
| 21 kwietnia 2023 18:20 |
"Średnio na każdego działającego szmalcownika przypadało około 25 Polaków którzy udzielali wszelkiej pomocy Żydom - udzielanie schronienia, wyrabianie dokumentów, dostarczanie żywności, lekarstw, zapewnienie opieki medycznej."
Nie wspomniał Pan,o takiej przyjemności ,jak wynoszenie w pojemnikach gówien,bo łazienek i kanalizacji ,w wiekszości budynków ,nie było.
Może taki argument propagowany na Zachodzie dotarłby do ich łbów.
|
|
valser @Kuldahrus 20 kwietnia 2023 17:25 |
| 21 kwietnia 2023 19:31 |
Przymusu pracy na szczescie nie ma. Ubezpieczenie spoleczne w Szwajcarii to 10,5% wypracowanego przychodu. Polowe skladki 5.25% placi pracodawca, a druga polowe placi pracownik ze swojego wynagrodzenia. Dajmy temu spokoj, bo chyba wiesz ile kasy trzeba wspypac w PRLu w czarna dziure zwana ZUS. Na koncu tej plejady oszustow i ignorantow ekonomicznych jest Zandberg i 70% podatku dochodowego. I tu tez - jak nie potrafisz zaplacic to zajmij sie czym innym.
|
|
Kuldahrus @valser 21 kwietnia 2023 19:31 |
| 22 kwietnia 2023 18:08 |
J. Kaczyński mówił na konferencji dla przedsiębiorców ogólnie o sytuacji jaka jest, co rząd zamierza robić itd., to było długie wystąpienie, a ktoś wyciął jeden kawałek z kontekstu i latało to po internecie i dalej zresztą jest używane żeby walić w JK, "jakim on jest ignorantem i jak nie szanuje przedsiębiorców".
Właśnie dlatego prof. Nowak używa wytrychów słownych w postaci "wrażliwości lewicowej" zamiast mówić wprost, bo jakby w radiu powiedział coś wprost to by to wycięli z kontekstu przed wyborami i wszędzie po internecie by latało uwalcowane pod tezę. Ja się zgadzam z Gabrielem, że powinno się zmieniać język komunikacji i nie powinno się poddawać temu co chcą narzucać, ale z drugiej strony ludźmi łatwo manipulować i trzeba znaleźć złoty środek szczególnie przed wyborami.
|
|
valser @Kuldahrus 22 kwietnia 2023 18:08 |
| 22 kwietnia 2023 19:24 |
Powiem ci tak. Calosc tego wystapienia jest jeszcze glupsza niz ten wyrwany z kontekstu fragment. Kaczynski to "panstwowiec". On wierzy w panstwo i nie wierzy w ludzi. Moja perspektywa jest odwrotnoscia tego co on prezentuje.
Tu masz cale filozoficzne wystapienie o "wolnosci gospodarczej" i "odpowiedzialnosci przedsiebiorcow" i on tam chrzani o tym, ze bez panstwa nie ma wolnosci i rynek nie moze bez panstwa istniec. To bardzo ciekawe, tylko, ze nieprawda. I do tego jeszcze bajka o wilkach, niedzwiedziu i sarnach.
https://www.youtube.com/watch?v=RPqJBo8P8vs
a tu masz tek "kontrowersyjny" fragment o "odpowiedzialnosci" przedsiebiorcow.
https://www.youtube.com/watch?v=xEhyjX6x5XA
Kiedys byla na terenach miedzy Odra, a Dnieprem organizacja, gdzie ludzie decydowali sami o sobie, o tym jak stawiac czola wilkom i niedwiedziom i jakie podatki i na co placic. Teraz masz Kaczynskiego ze swoim panstwem i socjalnym bezpieczenstwem. On wie lepiej bo jest niedzwiedziem, a ty wilkiem, ktoremu on sarne po kawalku "odprowadza" w imie "socjalnego bezpieczenstwa, jesli juzposlugujemy sie tymi glupimi analogiami, ktore on sam wymyslil.
Mozemy walkowac dalej te glupoty, tylko po co? Sprawa jest prosta. Jak nie chcesz pracowac na czarno, to zaloz sobie firme i sam sobie zabezpiecz "socjalne bezpieczenstwo".
A profesor Nowak? Nastepny becwal, ktory cale zycie jest uzalezniony od budzetowych pieniedzy. Nigdy w calym zyciu nie zarobil ani zlotowki, od poczatku zawodowego zycia na pensji. Jego nie interesuje zaden ZUS, bo on go nigdy nie placil, tylko mial "odprowadzana skladke" i nawet nie wie ile miesiecznie taka kwota liczy? Wiec sobie moze pierdzielic o "lewicowej wrazliwosci". Na mnie to dziala jak tak, ze sie zastanawiam czy nie zaczac gonic goscia z siekiera? Bo za chwile ta "lewicowa wrazliwosc" wypusci aktywistow i ciebie beda gonic