-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Z powodu wypadku mojego syna...

Tak się niestety złożyło, że dzień dzisiejszy nie przebiegł tak, jak sądziłem. Wczoraj mój syn wrócił z Madrytu, a ja dziś z samego rana pojechałem z żoną po córkę do Konstancina. Jak co roku była tam bowiem na turnusie w Stocerze. I wszystko było super, dopóki nie zaczął padać ten okropny śnieg. W kilka chwil świat zamienił się w przedpiekle i mowy nie było o tym, żeby ruszyć się gdziekolwiek autem. No, ale trzeba było jechać. I pojechaliśmy. Syn był w tym czasie na siłowni w Grodzisku. Za Piasecznem pogoda się poprawiła i wszystko wyglądało dobrze. Kiedy dojechaliśmy już prawie do Grodziska okazało się, że Gaga miał wypadek na ulicy Mazowieckiej w Opypach. Walnęła w niego młoda Ukrainka, która wyjeżdżała z ul. Polnych Kwiatów, ignorując znak STOP, upiorne warunki atmosferyczne i w ogóle wszystko. Pojechałem tam prawie natychmiast. Dwa samochody straży, pogotowie, bo okazało się, że ona była w ciąży, pełno ludzi, korek w jedną stronę, korek w drugą stronę, horror. Okazało się, że jest ubezpieczona w jakimś towarzystwie we Lwowie. Całe szczęście mają oni przedstawicielstwo w Polsce. Wgniotła drzwi od strony pasażera, zbiła szybę, i uszkodziła zderzak. Wygląda to fatalnie, całe szczęście nikomu nic się nie stało. Czekamy na rzeczoznawcę, który pewnie pojawi się po świętach. Niestety samochód nie miał AC, więc żadne bezpośrednie likwidacje szkody nie wchodzą w grę. Jak podejrzewam, wycenią nam tę szkodę znacznie poniżej rzeczywistych kosztów naprawy. Poza tym terminy są straszne, u nas na wsi zaproponowano nam termin w końcu stycznia. A to bardzo dobry blacharz. Jeśli ktoś zna niedaleko zaufanego blacharza bardzo proszę o jakiś namiar. No i w związku z tą sytuacją, a także z innymi okolicznościami, które powodują, że ogłaszam te promocje. Muszę zrobić jeszcze jedną. Tym razem przecenię książki drogie. I dam termin do końca grudnia. Muszę jakoś nazbierać na te drzwi.

A miał wracać z tego Madrytu w sobotę. No, ale chciał być wcześniej w domu.

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/dzieje-gornictwa-i-hutnictwa-na-gornym-slasku-do-roku-1806/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/handel-wolami-w-polsce/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/bitwa-o-warszawe-1944-major-zbigniew-sujkowski/



tagi: wypadek  ubezpieczenie  blacharz  drzwi  ukrainka  ac 

gabriel-maciejewski
22 grudnia 2023 19:23
45     2377    2 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Kuldahrus @gabriel-maciejewski
22 grudnia 2023 19:44

Ważne, że nikomu nic się nie stało.

Jeśli to jej wina(wyjeżdżała z podporządkowanej, zignorowała znak STOP itd.) to naprawa waszego samochodu powinna być w całości pokryta z OC sprawcy, nie musicie mieć AC.

 

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @gabriel-maciejewski
22 grudnia 2023 19:47

Jeśli ten wypadek miał Roverem o którym kiedyś wspominałeś to jedyny problem że na pewno nie naprawi go na oryginalnych częściach bo za stary samochód, w ogóle z częściami do Rovera może być kłopot, ale blacharz powinien mieć kontakty żeby ściągnąć skądś części zamienne. Jeśli samochód był tani to nie wiem, czy nie lepiej zgodzić się na tzw. całkę, czyli złomowanie pojazdu bez naprawy za zwrot wartości rynkowej samochodu i coś nowego kupić.

 

 

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @Kuldahrus 22 grudnia 2023 19:47
22 grudnia 2023 19:48

Jeśli oczywiście zniszczenia są duże, a nie tylko wgniecione drzwi i pocharatany zderzak.

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Kuldahrus 22 grudnia 2023 19:47
22 grudnia 2023 19:56

Nie, to nowe auto, Opel Astra, czterolatek

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Kuldahrus 22 grudnia 2023 19:44
22 grudnia 2023 19:57

No tak, ale to się rozciągnie w czasie. Chcieliśmy to załatwić od razu. 

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @gabriel-maciejewski 22 grudnia 2023 19:57
22 grudnia 2023 20:05

Jeśli czterolatek to od razu zgłaszajcie na likwidację szkód w ASO Opla, tam wam wszystko pomogą załatwić i naprawią samochód na oryginałach. Tylko w ASO.
Problem jest taki, że dopiero po Świętach albo po Sylwestrze wracają ASO do działania więc musicie poczekać.

 

zaloguj się by móc komentować

MZ @gabriel-maciejewski
22 grudnia 2023 20:06

Kupuję "Woły...,oczywiście bez reszty,dobrze,że wszyscy zdrowi.

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @Kuldahrus 22 grudnia 2023 20:05
22 grudnia 2023 20:06

Nie wydasz wtedy, ani złotówki, a jak będzie dobry specjalista od napraw blacharskich to wynegocjuje dobre warunki z rzeczoznawcą.

 

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @gabriel-maciejewski
22 grudnia 2023 20:09

Widzę, że nawet w Grodzisku macie ASO Opla.

 

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski
22 grudnia 2023 20:12

Boze,  jak  sie  ciesze,...

...  ze  synowi  nic  sie  nie  stalo  !!!

 

Tez  jechalam  autem  w  te  pogode,  jakos  szczesliwie  dojechalam,...  prosze  mi  zarezerwowac  ,,Dzieje  hutnictwa  i  gornictwa,,  a  jutro  zrobie  przelew.

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @Kuldahrus 22 grudnia 2023 20:09
22 grudnia 2023 20:27

Gdzie w Grodzisku, bo nie możemy znaleźć

zaloguj się by móc komentować



gabriel-maciejewski @Kuldahrus 22 grudnia 2023 20:33
22 grudnia 2023 20:38

To w Raszynie, ale dość blisko

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @gabriel-maciejewski 22 grudnia 2023 20:38
22 grudnia 2023 20:40

No właśnie oni chyba mają tylko salon w Grodzisku, a serwis w Raszynie, ale faktycznie to blisko jest.

 

zaloguj się by móc komentować

ParysvelParwowski @gabriel-maciejewski
22 grudnia 2023 21:08

Dobrze, że syn cały, proszę likwidować szkodę ze swojego OC i nie zapomnieć o pisaniu odwołań, bo będą zaniżać. Wiem to, bo moi kumple pracują w ubezpieczeniach i tak poradzili Irasowi, że koleś dostał 50 tysięcy, a chcieli wypłacić 5 tys na początku. Twierdzą ze twój ubezpieczyciel jest skłonny więcej zapłacić, ponieważ potem ściągną z ubezpieczyciela sprawcy. Co ciekawe Cysio likwidował słynny wypadek z czeskim Pendolino i polskim TiRem, gdy suma przekroczyło możliwości ubezpieczyciela (szło z OC) to likwidację przejął ubezpieczyciel ubezpieczyciela. Oni tam pracują  od 30 lat. 

ps. kupiłem książek za cztery stówki, choć miałem czekać na promocję ;)

dotychczas na żadną się nie załapałem, bo wszystkie pozycję kupiłem wcześniej (tu pragnę dodać, że nie mam żadnych pretensji z tego powodu)

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @ParysvelParwowski 22 grudnia 2023 21:08
22 grudnia 2023 21:13

Nie możemy ze swojego OC, bo ubezpieczyciel jest z Ukrainy...niestety pech. W Polsce reprezentuje ich Towarzystwo Ubezpieczeniowe Europa

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @ParysvelParwowski 22 grudnia 2023 21:08
22 grudnia 2023 21:28

No, ale tu chodzi o naprawę samochodu, a nie o boksowanie się z ubezpieczycielami o kasę żeby zarobić na wypadku.

Jeśli w ASO powiedzą po oględzinach że jest możliwość naprawy na oryginalnych częściach to po co się szarpać z ubezpieczycielem?

 

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @Kuldahrus 22 grudnia 2023 21:28
22 grudnia 2023 21:30

...i tak całość naprawy pokryje ubezpieczenie.

 

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski
22 grudnia 2023 21:30

Dobrze że pański syn cały i zdrowy.

Ludzie jeżdżą po wariacku.

Tu u mnie w Portland jak chcę gdzieś wyrwać się za miasto, to staram się jechać podrzędnymi drogami, bo na autostradach w obrębie

miasta to jak na torze wyścigowym.

Cięzko się włączyć do ruchu, kierowcy zmieniają pasy ruchu 8-10 razy, trąbią jeden na drugiego.

Mam nową Toyotę Corollę, wózek jak marzenie, nie chcę go zrujnować w jakiejś kraksie.

Poza tym tu jest jeszcze dodatkowy problem, tzw. "road rage" czyli agresja drogowa, która może się przerodzić w bijatykę albo strzelaninę.

Ostatnio był taki przypadek, opisany w gazetach.

Facet wracał do miasta ze znajomą z wycieczki na wybrzeże. Pogoda i widoczność kiepska, więc włączył wycieraczki, płyn do spryskiwania szyby poleciał na maskę i szybę jadącego za nim wozu, jakiś gówniarz prowadził.

Ten gnój zaczął na faceta trąbić, blyskać światłami. Tamten przepuścił go.

On pojechał do przodu parę kilometrów, zasadził się gdzieś na poboczu, miał broń.

Gdy tamten nadjechał, zaczął świr strzelać. Zabił faceta na miejscu, ojca kilkorga dzieci, tam dziewczyna przeżyła, choć ranna, ale odratowali ją.

Policja dopadła gnoja, choć próbował na różne sposoby zacierać ślady.

Po nowym roku rozprawa, dostanie dożywocie pewnie.

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

Marek @Kuldahrus 22 grudnia 2023 20:05
22 grudnia 2023 22:18

"Jeśli czterolatek to od razu zgłaszajcie na likwidację szkód w ASO Opla, tam wam wszystko pomogą załatwić i naprawią samochód na oryginałach. Tylko w ASO."

 

...i jak jest konieczność to samochód zastępczy na czas naprawy z OC sprawcy.

Jest Pan przedsiębiorcą a samochód jest niezbędny w działalności gospodarczej

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @gabriel-maciejewski
22 grudnia 2023 23:05

Skoro już pod Warszawą tak się dzieje, to proponuję kupić dobre buty.

 

 

zaloguj się by móc komentować

ParysvelParwowski @Kuldahrus 22 grudnia 2023 21:30
22 grudnia 2023 23:16

jakie szarpanie, pisze się odwołanie i wszystko, w aso też są kolejki i najpierw robią  nowe auta na gwarancji, przynajmniej w Gorzowie tak jest.

zaloguj się by móc komentować

ParysvelParwowski @Kuldahrus 22 grudnia 2023 21:28
22 grudnia 2023 23:24

nie zarobić, tylko pokryć straty, przecież to auto służy do zarabiania pieniedzy. Z czegoś też trzeba będzie opłacić auto zastępcze  i takie różne podobne sprawy.

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @gabriel-maciejewski
23 grudnia 2023 06:41

Bogu dzięki, że nikt nie doznał uszczerbku na zdrowiu!

zaloguj się by móc komentować

ParysvelParwowski @gabriel-maciejewski
23 grudnia 2023 06:51

Kumpel od ubezpieczeń  napisał, żeby skontaktowac sie z Europą i dowiedzieć sie gdzie i jak zgłosić szkodę. Gdzie robią oględziny, czy mają moilnych rzeczoznawców i który serwis  w okolicy ma z nimi podpisaną umowę. Będę informował jak sie więcej dowiem. Problem jest tylko w tym, że Cysio nie rozmawia telefonicznie, muszę się z nim porozumiewać za pomocą Whatsapa, my motórzyscie już niestety tacy jesteśmy, każdy z nas ma jakieś schizy.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @ParysvelParwowski 23 grudnia 2023 06:51
23 grudnia 2023 08:41

Przyjedzie rzeczoznawca już syn wszystko ogarnął. W ciągu siedmiu dni roboczych ma się zjawić, no, ale jak raz mamy święta

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @ParysvelParwowski 22 grudnia 2023 23:24
23 grudnia 2023 10:19

Nie wiem kiedy Pan ostatnio pracował w likwidacji szkód blacharskich, ale teraz już to tak nie wygląda.
Jak ma się nowy samochód(do 5 lat, ze względu na szacunkową wartość rynkową pojazdu), teraz wystarczy zgłosić się do ASO i wszystko załatwia pracownik działu likwidacji szkód blacharskich, klient musi zgłosić tylko szkodę, ale i w tym pracownik pomoże, bo jak ktoś nie wie jak, to można przy nim usiąść i on podpowie, czy nawet sam będzie gadał z infolinią. Potem już wszystko po stronie ASO, klient nie musi martwić się, ani o oględziny sam, ani o pokrycie kosztów naprawy, oddaje rozbity samochód, dostaje naprawiony. Oczywiście to wszystko trochę potrwa(no i serwis autoryzowany nie działa w święta), ale nie ze względu na ubezpieczyciela, ale części mogą być na przykład niedostępne i teraz też w okresie zimowym pewnie duże obłożenie serwisu. Jak się ma niemal nowy samochód to teraz się już nie załatwia przez szwagra Krzysia itp., bo ASO zależy na likwidacji takiej szkody, z tego mają pieniądze po prostu.

Podałem najlepszy sposób jaki można zrobić kiedy ktoś nie zna się w temacie, a chce mieć dobrze naprawiony samochód, a nie na częściach zamiennych które po 2 latach będą blaknąć, gdzieś w komórce u Mietka.
Tyle mogłem pomóc na odległość, rady w stylu "szwagier to załatwi w 5 minut jak będzie miał czas" nie pomagają. Chyba, że weźmie Pan to na siebie i sam to załatwi w Gordzisku to wtedy ok proszę działać.

 

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @gabriel-maciejewski 23 grudnia 2023 08:41
23 grudnia 2023 10:34

No to dobrze.

Niestety taki okres, że wszyscy mają wolne.

 

zaloguj się by móc komentować

ParysvelParwowski @gabriel-maciejewski
23 grudnia 2023 11:07

Proszę z nimi rozmawiać . To ich dane - Możesz również skontaktować się z nami, pisząc bezpośrednio na adres e-mail Biura Obsługi Klienta [email protected] lub dzwoniąc pod numer telefonu +48 71 36 92 887.

To jego esemesy

[23.12, 11:04] Żebr Krzysztof: Tak. Musi się dowiedzieć u nich gdzie i jak zgłosić szkodę. Potem postępować wg instrukcji od nich.

[23.12, 11:05] Żebr Krzysztof: Musi tylko mieć nr polisy tej baby. Oświadczenie że przyznaje się do winy

[23.12, 11:06] Żebrom Krzysztof: Ma kontakt i adres w Polsce tej baby?

zaloguj się by móc komentować

ParysvelParwowski @gabriel-maciejewski
23 grudnia 2023 11:08

Bo jeśli tylko we Lwowie to bedzie bardzo trwało. Oni niczego nie zrobią zanim ona nie potwierdzi autentyczności zdarzenia i nie przyzna się do winy

zaloguj się by móc komentować

Maginiu @gabriel-maciejewski
23 grudnia 2023 11:17

Nie wiem, jaki to samochód. Ale jeżeli jeden z tych bardziej popularnych, to warto poszukać zamienników uszkodzonych elementów. Jest na to olbrzymi rynek i te elemnty sa stosunkowo tanie, nieopłaca się ich naprawiać lub kupować nowych w ASO.  Takie rozwiązanie bardzo upraszcza naprawe i mocno przyspiesza. Czyli  mozna kupić kompletne drzwi, łacznie z mechanizmem podnoszenia szybyi szyba, także zderzak.  Przy bardzo popularnych markach można nawet czasem  wyszukać elementy o takim samym kolorze, jak uszkodzony samochód.  Jeżeli samochód jest bardzo potrzebny, można takie elementy założyć w warsztacie w kilka godzin, a na lekierowanie umówić się, u lakiernika na późniejszy termin. 

Ja często tak robiłem,  trochę tych stłuczek miałem bo na liczniku mam ponad 2,5 mln km,  ale moje auta to były i są  popularne marki - Ford, VW itp. Kupowałem całe drzwi - boczne, tylne (do Transita), maski, klapy , zderzaki itd., itd.  Największy problem jest ze znalezieniem dobrego lakiernika, bo polakieowanie elementu tak, aby nie było to widoczne, wymaga naprawde dobrego fachowca (dobranie lakieru plus cieniowanie sąsiednich elementów, zwłaszcza przy lakierze metalicznym jest to wyższa szkoła jazdy;  jakby co, służę namiarami w Warszawie okolice Lazurowa/Połczyńska)

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @Maginiu 23 grudnia 2023 11:17
23 grudnia 2023 13:00

Jeszcze raz napiszę - to nowy samochód, a nie 15 letni gdzie już koszt części oryginalnych przekracza wartość pojazdu, jeśli sprawca miał wykupione OC(tak jak prawo wymaga), nawet jeśli to zagraniczna firma ubezpieczeniowa, to normalnie ubezpieczenie pokryje naprawę i nic nie trzeba samemu kombinować, a jak w ASO przy oględzinach stwierdzą, że zbyt duże zniszczenia żeby naprawić na oryginałach to wtedy będzie się kombinować.

 

Ludzie...

zaloguj się by móc komentować

Sas @gabriel-maciejewski
23 grudnia 2023 19:11

Jeśli nie jest za póżno na radę, polecam ( dwukrotnie korzystałem) blacharza Car-Lak, Kozery, ul. Dreszera. Raz dostałem samochód zastępczy.

zaloguj się by móc komentować

Maginiu @Kuldahrus 23 grudnia 2023 13:00
23 grudnia 2023 23:48

Jakie to  ma znaczenia, czy samochód jest nowy, czy piętnastoletni - do nowego bez problemu mozna kupić tzw. używki  (brzydkie słowo) często nowsze niż  sam samochód. Natomiast zlecając wszystko firmie (w tym ASO to najgorszy wybór) . Poszkodowany  - po pierwsze będzie czekał na auto miesiąc lub dłużej, i  po drugie - z należnegp odszkodowania nie zobaczy ani grosza. Jeżeli ktoś zupełnie nie ma czasu na załatwianie takich spraw, nie ogarnia zupełnie bądź co bądź  technicznych problemów  naprawy oraz  zupełnie nie zalezy mu na pieniądzach , to tak - wtedy niech zleci kompleksowe załatwienie naprawy w wyspecjalozowanej firmie.

Jeszcze dodam: w ASO  oczywiście nie mogą zastosować używki - fabrycznie zabezpieczonej,  lakierowanej i następnie zmontowanej wg  produkcyjnych standrdów, tylko biorą sprowadzony z głównego magazynu nowy,  goły element zabezpieczony tylko  podkładem , wysyłają go na zewnątrz do specjalistycznego zakładu lakierniczego, a potem Kazek z Ziutkiem zaczynają się męczyć z montażem całej mechaniki i elektryki, co udaje im się lepiej lub gorzej, bo robią to pierwszy, a może drugi raz.

A w fabryce inny  Kazek z Ziutkiem robili  to setki razy, jeśli nie tysiące.

zaloguj się by móc komentować

Maginiu @Maginiu 23 grudnia 2023 23:48
23 grudnia 2023 23:51

Dopiszę -  rozpisasłem się chyba niepotrzebnie, SN to nie forum samochodowe, przepraszam za OT...

zaloguj się by móc komentować

Christianus @gabriel-maciejewski
24 grudnia 2023 07:00

Dodam swoje trzy grosze bo akurat mam dość świeże doświadczenia z tematem (ostatnie na przestrzeni około roku temu, członek rodziny około 7- letnim autem został zahaczony przez auto wyjeżdżające z równoległego miejsca parkingowego).

1. Temat zgłaszamy do naszej ubezpieczalni. To ona wypłaca pieniądze, i zajmuje się odzyskaniem pieniędzy z ubezpieczalni sprawcy..

2. ..Co w niczym nie przeszkadza jej kroić swoich klientów (chociaż de facto nie płaci przecież własnymi pieniędzmi, bo pieniądze "traci" ubezpieczalnia sprawcy).

3. Rzeczoznawca przysłany z ubezpieczalni pracuje DLA UBEZPIECZALNI. Zaniżają wartość auta na czym się da, szczególnie jeżeli szkoda jest rozległa i idą na "całkę'' (w pana przypadku mało prawdopodobne, ale może się okazać że nie tylko drzwi ale na przykład słupek albo próg są przesunięte, może tego nie być nawet widać od razu). Najlepiej byłoby zawołać rzeczoznawcę z ulicy (my płacimy więc wyceni pod klienta).

4. Kolejną kwestią są telefony z ubezpieczalni po zgłoszeniu i po wizycie ich rzeczoznawcy. U nas próbowali kombinować z brakami dokumentacyjnymi (auto sprawcy było wynajęte; w skrócie błędem było że nie wezwaliśmy policji, wtedy nie mają się jak wykręcać). Jest to podkładka pod późniejsze propozycje "ugód": najpierw zaproponowali coś koło 10, finalnie dobili do 17 tysięcy. Na szczęście członek rodziny się uparł i kazał naprawić samochód w autoryzowanym serwisie. Wyszło ponad 25tys wg rachunku z ASO ;) 

5. Jak się ma siły i cierpliwości to najlepiej wykłócić te 25tys do ręki ;) W sytuacji kiedy nie wybierze Pan ASO tylko zwrot środków, proszę sprawdzić kosztorys dany przy wycenie. Zaniżają cenę robocizny, elementów do wymiany, a nawet pomijają elementy zalecane przez producenta przy serwisie.

6. Biorąc pieniądze do ręki nie ma sensu naprawiać auta w ASO. Lepiej i taniej zrobi to sprawdzony specjalista.

Trzymam kciuki za szybkie i pomyślne załatwienie sprawy.

I korzystając z okazji - zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia dla Pana, rodziny i szanownych Nawigatorów życzę serdecznie :)

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @Maginiu 23 grudnia 2023 23:48
24 grudnia 2023 08:55

Nie musi mi pan tego tłumaczyć bo mój znajomy w tym pracuje, a sam pracowałem w branży, choć nie bezpośrednio w blacharce i znam temat od podszewki :-)

" tylko biorą sprowadzony z głównego magazynu nowy,  goły element zabezpieczony tylko  podkładem , wysyłają go na zewnątrz do specjalistycznego zakładu lakierniczego"

Teraz ASO już w większość mają swoje lakiernie, BARDZO rzadko trafiają się januszexy, które pod szyldem ASO wysyłają rzeczy do naprawy u Mietka.

Blacharskie zamienniki ZAWSZE są gorszej jakości niż oryginały, chyba że ktoś ma dostęp do fabryki bezpośrednio i może kupić oryginały "spod lady" z "wytartymi" numerami katalogowymi. W przypadku części mechanicznych nie ma problemu, najwyżej się szybciej zużyją, w przypadku zaś np. zderzaków zaczynają blaknąć, a nawet pękać.
Dlatego wiek samochodu ma kluczowe znaczenie, gdy samochód jest nowy trzeba dążyć ZAWSZE do naprawy na oryginałach w ASO jeśli uszkodzenia nie są duże, bo po prostu szkoda "dekompletować" nowy pojazd, jeśli pojazd jest stary to ASO i tak nie naprawi bo często wyjdzie szkoda całkowita stąd ta różnica. Kiedy ktoś nie jest obeznany w sprawach motoryzacyjnych to po prostu nie ma sensu żeby sam się tym zajmował bo jest duża szansa, że go okantują, dlatego w takiej sytuacji niebezpiecznie jest proponować: "weź pan sam to załatw, bo w ASO to się nie znają", jak jesteś kimś z branży to oczywiście tak, ale jak nie to nie ma co się pchać.
Nie rozumiem skąd ta chęć, żeby za wszelką cenę jeszcze wycisnąć od ubezpieczalni trochę grosza, ważne żeby samochód został naprawiony zgodnie ze sztuką, a ASO naprawdę nie zależy żeby klienta kantować bo oni mają zarobek na tym żeby jak najwięcej wycenić szkodę, znają rzeczoznawców mogą z nimi się dogadać itd. daje się kluczyki, a po naprawie dostaje się spowrotem i nie trzeba niczym się martwić.

Dlatego tak się zagotowałem bo takie rady w internecie to jest rzucanie ludzi na minę. Nie tylko chodzi o Gabriela, bo on swoje wie, ale również o inne osoby które przyjdą i to przeczytają.

 

zaloguj się by móc komentować

Maginiu @Kuldahrus 24 grudnia 2023 08:55
24 grudnia 2023 09:50

Teraz ASO już w większość mają swoje lakiernie, BARDZO rzadko trafiają się januszexy, które pod szyldem ASO wysyłają rzeczy do naprawy u Mietka.  No jednak nie, w zasadzie nie ma stacji ASO mających własne lakiernie, bo to wymaga i zajęcia dużych powierzchni pod dachem i zatrudnieniaco najmniej kilku wysokoopłacanych fachowców, dla których na pewno nie bedzie ciągłego obciążenia pracą. Generalnie ASO mają podpisane umowy z dobrymi warsztatami blacharsko lakierniczymi i tam zlecaja 100% takich robót. Kiedy pisałem, że służę adresem, to jest to właśnie warsztat świadczący usługi dla ASO Toyoty.

Nie rozumiem skąd ta chęć, żeby za wszelką cenę jeszcze wycisnąć od ubezpieczalni trochę grosza, ważne żeby samochód został naprawiony zgodnie ze sztuką, a ASO naprawdę nie zależy żeby klienta kantować bo oni mają zarobek na tym żeby jak najwięcej wycenić szkodę, znają rzeczoznawców mogą z nimi się dogadać itd. daje się kluczyki, a po naprawie dostaje się spowrotem i nie trzeba niczym się martwić. Niby tak, ale powszechnie wiadomo, że wyceny wszelkich robót w ASO sa kosmiczne, a ich jakość  - powiedzmy - różna. Głównym  ich zajęciem są naprawy gwarancyjne, kiedy to balansują na granicy akceptacji kosztów przez ich podmiot nadrzędny, a przy pozostałych usługach jest to ewidentne polowanie na jelenia.  Tak więc jeśli wycena naprawy wynosi w ASO  np. 20 tys. zł, a gdzie indziej możną tą usługę wykonać za 10 tys., szybciej i o wiele, wiele lepiej,  to warto pochylić się nad tym problemem i go troche głebiej ogarnąć, na pewno kilka tys. zł przy tym zostanie im w kieszeni. Tak jak pisałem - są właściciele aut, którzy zupełnie nie są takim rozwiązaniem zainteresowani - z wielu względów, chociażby z braku wiedzy lub braku z casu. I na takich właśnie klientach pasą się ci proponujący "kompeksową naprawę".

Blacharskie zamienniki ZAWSZE są gorszej jakości niż oryginały,  Tak, tyle że ja  nie pisałem o zamiennikach, ale o  tzw używkach. To są elementy zdjęte z fabrycznych samochodów, fabrycznie lakierowane i zmontowane, więc o  jakości nieporównywalnie wiekszej, niż elementy przygotowane do montażu w ASO. Faktem jest, że trzeba sie trochę znać, aby kupić dobrą używkę.

Generalnie - ASO to jest po prostu rozpacz i krzyk. I  czysta uzurpacja co do fachowości i jakości prac. Temat rzeka.

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @Maginiu 24 grudnia 2023 09:50
24 grudnia 2023 11:37

Nie wiem z jakiego czasu ma pan te informacje o ASO, ale te januszexy to już pieśń przeszłości. Niektóre januszexy dalej działają, ale zostały zmuszone przez korporacje do podniesienia jakości usług bo zagrozili im zabraniem autoryzacji. ASO nie prowadzą własnych blacharni, ale ci co zlecają prace balcharsko-lakiernicze gdzieś w warsztatach zewnętrznych są w mniejszości, teraz blacharnie są prowadzone pod szyldem ASO tylko po prostu przez firmy zewnętrzne na zasadzie B2B i nie widać w ogóle że to zewnętrzna firma bo mają i uniformy i procedury takie jak ASO i działają w tym samym budynku.

To prawda, że są warsztaty gdzie dużo lepiej wykonuje się usługi niż w ASO, mimo że naprawy są wykonywane w "stodołach". Tylko, że trzeba wiedzieć gdzie(ja sam naprawiam samochód w takim warsztacie), kiedy takiej wiedzy się nie ma to człowiek jest łupem dla sępów, kiedy ktoś ma nowy samochód, a nie ma znajomego który zajumuje się takimi rzeczami i sam się na tym nie zna to najbezpieczniej jest w ASO i tyle.

Nasłuchałem się historii kiedy ludzie przychodzą do ASO z innych warsztatów bo im naobiecywali złotych gór i muszą i tak poprawiać, a ile czasu i nerwów stracili to ich.

 

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Kuldahrus 24 grudnia 2023 11:37
26 grudnia 2023 09:04

Dixi-car ma własną blacharnię i lakiernię. Robią bardzo dobrze, mechanikę zresztą też. Są wprawdzie jakieś 10-20% drożsi niż okoliczne warsztaty, ale póki auto jest w miarę nowe najlepiej z Oplem jeździć do nich (przynajmniej tu w okolicy). Mogło się to, oczywiście nieco zmienić, zwłaszcza w kwestii dotępności i terminów od czasu wybuchu wojny, ale było bardzo ok, zwłaszcza jak na ASO.

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @Grzeralts 26 grudnia 2023 09:04
26 grudnia 2023 18:44

Terminy pewnie będą długie, bo jest "sezon" wypadkowy i blacharnia pewnie ma kupę roboty, ale tak jest wszędzie.

 

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @gabriel-maciejewski
26 grudnia 2023 19:46

Ostatnie dwa dni są najwspanialszym pożegnaniem z Warszawą za kółkiem.

 

Prawie jak z filmów z lat sześćdziesiątych.

 

 

:)

 

 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować