Zapraszam do wysluchania/obejrzenia. Dr Bernstein nie jest zwolennikiem diagnozowania typów cukrzycy. Dr Bernstein stopniuje cukrzyków nastepujaco:
1. Ci, którym pomaga dieta.
2. Ci, którym pomaga dieta i wysiłek fizyczny.
3. Ci , którym pomaga dieta, wysiłek fizyczny i leki przeciwcukrzycowe
4. Ci, którym pomaga dieta, wysilek fizyczny, leki i/lub insulina.
Kryterium to całodobowa glikemia poniżej 100mg/dl
Jeśli w jakimkolwiek momencie dnia cukry wędrują powyżej dwukrotnej normy czyli 160mg/dl - Bernstein od rAzu włącza insulinoterapie. Nawet u CT2. Ogolna zasada - robimy tak, by w jak największym stopniu odciążać trzustkę. Dieta ucisza insulinę u ct2 ale czasem ćwiczenia siłowe, metformina i mimetyki insuliny wciąż nie dają rady (patrz: efekt brzasku albo gastropareza) utrzymać cukry w ryzach. Trzustkę ma się jedną. Jak nie wystarcza, to trzeba jej pomoc. Skutkiem całodobowej normoglikemii jest brak nowych powiklan i wycofywanie się istniejących (o ile nie zaszły nieodwracalne szkody).