-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Wot tiechnika

Przypomniał mi się wczoraj stary żart. Oto dwóch Rosjan jedzie w pociągu, stoją sobie na końcu wagonu, koło tego łącznika, z którego zawsze dobiega największy hałas, stoją i palą w milczeniu. I po dłuższej chwili jeden pyta – po rosyjsku rzecz jasna, ale ja nie będę kaleczył języka – dokąd jedziesz? Na co drugi – z Moskwy do Nowosybirska. No i dalej palą i milczą. Po półgodzinie drugi zadaje to samo pytanie – a ty dokąd jedziesz? Na co tamten – z Nowosybirska do Moskwy. Zapada cisza, bynajmniej nie krępująca, a po chwili ten pierwszy mówi – wot tiechnika.

Żart ten przypomniał mi się oczywiście w chwili kiedy usłyszałem, że aresztowano mecenasa Giertycha, przewieziono go do jego domu w Józefowie pod Warszawą, by ten dom w jego obecności przeszukać. No i kiedy wszyscy byli już na miejscu mecenas Giertych stracił przytomność i zamiast do prokuratury w Poznaniu, pojechał na oddział intensywnej terapii medycznej. I cóż tu rzec? Wot tiechnika. Ja bym tak nie potrafił i muszę przyznać, że mecenas zaimponował mi bardzo.

Żeby się nie denerwować nie czytałem profilaktycznie żadnych newsów dotyczących tego zatrzymania, nie interesowały mnie też opinie dyżurnych mełamedów, na temat przyczyn i konsekwencji tego wydarzenia. Uważam bowiem, że nie ma sensu wygłaszać na razie żadnych opinii. Jedno, w mojej ocenie wydaje się dziś pewne. Zatrzymanie to stanie się podstawą zawiązywania tak egzotycznych sojuszy politycznych, że koalicja PiS z Samoobroną i samym mecenasem Giertychem, z Marcinkiewiczem na czele rządu, wyda się wszystkim wydarzeniem porównywalnym z Unią Lubelską i układem w Krewie naraz. Czekajmy w spokoju, przetrzyjmy okulary, jeśli ktoś je nosi, i nie dziwmy się niczemu.

Jeśli ktoś chce może oczywiście pisać na ten temat co mu tam się zdaje i ekscytować się owym aresztowaniem ile dusza zapragnie. Ja nie mam zamiaru. Opowiem o czymś innym, to także dotyczy kwestii technicznych. Wczoraj bardzo się zdenerwowałem konferencją premiera i postanowiłem obejrzeć jakiś film na Netflixie. Wybrałem dwie polskie produkcje, jedna nosiła tytuł Obława, a druga Czarny mercedes. Od razu powiem, że nie radzę nikomu oglądać tego po kolei, albowiem występują tam ci sami aktorzy i ludziom nie przyzwyczajonym, albo mającym kłopoty z koncentracją uwagi, wszystko się, pardon, popieprzy i mogą stracić przytomność, jak mecenas Giertych w Józefowie.

Uwaga zaczynam. Rzecz dotyczy sztuki i techniki filmowej. W filmie Obława akcja zaczyna się od środka, to znaczy od zlikwidowania żołnierza SS, pochodzącego z Bytomia i znającego się na sporcie. Dorociński, który ma go zabić omawia z nim jakieś mecze prowadząc go w ustronne miejsce, ale tamten w końcu odmawia dalszej wędrówki i Dorociński musi go zastrzelić tak, jak tamten stoi. Wszystko dzieje się w bezlistnym przedwiosennym lesie, gdzieś w górach. To co widzimy, to tak zwane zgrupowanie partyzanckie, rozlokowane w szopach bez ogrzewania, w niewielkiej, co możemy zgadnąć łatwo, odległości od miasta, gdzie jest pełno Niemców. Dowódca zgrupowania ma gruźlicę, ale o tym dowiadujemy się później. Akcja pocięta jest, jak w filmach Tarantino, puszczanych w kinach w połowie lat dziewięćdziesiątych, co uchodziło wtedy za szczyt możliwości narracyjnych reżysera. Dziś każdy to potrafi i każdy tak robi, ale nikt nie wie po co. Po tym zgrupowaniu kręci się córka ministra Rosatiego, owinięta w jakieś szmaty i udaje sanitariuszkę. Widzimy ją w chwili kiedy esesman z Bytomia jeszcze żyje i siedzi w dziwnej, zrobionej z drągów klatce, z której wyszedłbym ja bez najmniejszego trudu, a co dopiero wyszkolony niemiecki żołnierz. Córka ministra podchodzi doń i mówi, że szuka kontaktu z agentem gestapo. No a potem przenosimy się do miasteczka i widzimy jak Dorociński idzie do młyna, gdzie odnajduje młodego Stuhra. Ten wygląda dobrze, jest odżywiony i zadowolony z siebie. Potem okazuje się, że to on jest tym konfidentem, ale sztuka jest tak wielka, że nijak nie możemy się domyślić, jak rozstrzelany esesman skontaktował córkę ministra z synem najwybitniejszego polskiego aktora doby obecnej. Skąd szeregowy w ogóle wiedział, kim jest najważniejszy agent gestapo w regionie? Tego reżyser nie wyjaśnia. Film jest stary i żyje jeszcze aktor Nowak, którego pamiętamy z serialu Polskie drogi. Przychodzi on do dowódcy gruźlika i wręcza mu zdjęcie młodego Stuhra z miną taką, jaką miało to ABW, co aresztowało mecenasa G. Potem zaś pokazują rozkład pożycia małżeńskiego młodego Stuhra. To w zasadzie jest najciekawsze, ale nie zaczyna się od początku, tylko od końca, jak u Tarantino. Okazuje się, że Dorociński przyszedł do Stuhra, żeby go zabić, ale okazuje się też, że oni się znają ze szkoły. Wot tiechnika! I jeden był dobry z matematyki a drugi z polskiego i historii. Siedzą, piją i opowiadają sobie kawały, a przy nich milcząca i potulna żona konfidenta. Na podwórzu zaś parobek rąbie drzewo. Ten parobek jest ważny, bo kiedy żona Stuhra wyciąga z nogawki oficerek męża parabellum i wrzuca do studni, parobek dostaje wyraźny znak, że ona Stuhra nie kocha i chce, żeby Dorociński go zabił. Ów gest, otwiera przed parobkiem niesamowite możliwości, jeśli idzie o tak zwaną realizację pragnień najskrytszych.

Po libacji, nad ranem Stuhr stwierdziwszy, że nie ma pistoletu w bucie idzie posłusznie w las z Dorocińskim. Wszystko dzieje się, jakby to rzec, wkoło. Niemcy, zgrupowanie, miasteczko, młyn, ludzie sobie wrodzy i zaprzyjaźnieni, siedzą na kupie i wymyślają, jak tu utrudnić sobie życie i pozabijać się tak, żeby jeszcze trzeba było się przy tym nachodzić. Idą w ten las, idą, aż nagle Stuhr zaczyna uciekać, tak jakby nie mógł uciec w mieście, wprost na posterunek Kripo. Leci na łeb na szyje i nagle się wywraca, wali łbem w bukowy pień i umiera. Wot tiechnika.

Potem zaś zilustrowana jest jego nieodwzajemniona miłość do żony. Chodzi o to, że Stuhr kocha żonę, ale ona z nim nie sypia, albowiem jest córką przedwojennego oficera, którego gra facet zwykle grający za komuny inżynierów. Ta żona odmawia Stuhhrowi uporczywie, a on musi się, pardon, masturbować, używając do tego celu wyświechtanych karty z gołymi babami i portretu żony w ramce. To jest, przyznam, bardzo wyszukane i niezwykłe widowisko. Wot tiechnika.

Stuhr jest martwy, wcześniej oddawał się grzechowi Onana i to dwa razy wszystko pokazali, jakby chcieli udzielać widzowi instrukcji, a nagle pokazują go żywego, jak negocjuje z córką ministra Rosatiego. Okazuje się, że córka ministra ma siostrę, a ona została aresztowana przez Niemców. No i córka ministra chce wydać całe zgrupowanie Niemcom w zamian za uwolnienie tej siostry. Stuhr oczywiście się godzi, ale uważa, że córka ministra powinna najpierw oddać mu ciało swe. Tak według reżysera wygląda technologia kapowania i wymuszania gratyfikacji za ten czyn. Technika taka. I jeszcze jedno – Stuhr nie idzie po prostu na policję i nie mówi oficerowi – ta tutaj, da wam wszystkim i jeszcze wyda gestapo partyzantów, ale musicie wypuścić jej siostrę. On idzie do kościoła, gdzie jest konfesjonał, w środku siedzi przebrany za księdza wysoki, niemiecki oficer i w czasie rzekomej spowiedzi przyjmuje meldunki. Jeśli słyszy coś ciekawego, spotyka się z donosicielem w zakrystii. Mamy kolejność taką – Stuhr każe się rozebrać aktorce Rosati, ale kiedy ona już to czyni, stwierdza, że już lepsze są chyba te karty i portret żony. Bardzo, zaznaczam, niewielki. Prowadzi ją jednak do tego Niemca, co siedzi w konfesjonale i ona tam dostaje od jakiejś baby garść tabletek, które ma wrzucić do kotła obsługiwanego przez kucharza tych partyzantów. Potem, jak oni pozasypiają – mówi ta Niemka – samoloty zrzucą desant i on ich wykończy. To jest doprawdy niezwykłe. Żeby uwolnić z rąk gestapo nieletnią siostrę aktorka Rosati, musi rozczarować swym ciałem Stuhra, wytruć partyzantów, którzy następnie zostaną zlikwidowani przez Niemców spadających na spadochronach, z samolotów, które wystartowały skąd? Z Krakowa zapewne, albo z Rzeszowa, bo to taka okolica, a przecież Dorociński wybrał się do miasteczka w celu zabicia Stuhra, piechotą przez las i jak tam widziałem, to nie wyglądał wcale na zmęczonego. Aha, ważna rzecz, w zgrupowaniu partyzantów jest kucharz, który suszy sromotniki, bo mówi, że jak wyschną, to nadają się do jedzenia. Kucharza gra facet, co zwykle gra krasnoludki, albo nawiedzonych. Wot tiechnika.

Tak więc Stuhr nie żyje, a jednak żyje, bo polska sztuka filmowa nie wypadła sroce spod ogona i każdego potrafi naśladować, każdego, nawet Tarantino. Aktorka Rosati truje partyzantów, a oni umierają akurat wtedy, kiedy Dorociński wraca do zgrupowania po tym, jak Stuhr zabił się uderzając głową o pieniek. Byłbym zapomniał, Dorociński, wbrew rozkazom dowódcy, podwala się do sanitariuszki Rosati, ale ona zdaje się jest jeszcze dziewicą i nie reaguje na jego sygnały. Tak to przynajmniej wyglądało, kiedy rozmawiała ze Stuhrem. Na koniec po lesie zaczynają kręcić się Niemcy, ale Dorociński ich wszystkich likwiduje nożem, ale nagle pojawia się Waldek z serialu o Kiepskich i prowadzi jeszcze dwóch. Skądsiś bierze się też aktorka Rosati, którą Waldek rozpoznaje jako zdrajczynię. W międzyczasie też okazuje się, że tą siostrę, o którą chodzi w całym tym filmie to wydał właśnie Stuhr, nie kto inny, a potem w zamian za cnotę i wydanie zgrupowania, obiecał ją uwolnić. Jednemu Niemcowi Dorociński obcina łeb i wrzuca do kotła, gdzie były też sromotniki. Potem każe Rosatii nakarmić tym Niemców, co to ich przyprowadził Waldek. No i każe im iść w diabły, razem z Waldkiem. Zostaje sam z Rosati, ale ją także odsyła do domu i zajmuje się pochówkiem całego zgrupowania, bo co to w końcu jest dla takiego gieroja jak on. Kiedy kończy w tle słychać nadjeżdżające niemieckie motocykle. Dorociński siedzi bez koszuli nad mogiłą, choć jest zima i pali papierosa. Koniec.

Jeśli chcecie wiedzieć kto za to zapłacił, już wyjaśniam – samorząd województwa małopolskiego. Albowiem filmu i seriale kręci się dziś po to, by haratać budżety samorządów. A co tam się w tych filmach pokazuje jest sprawą drugorzędną, ale pozory sztuki muszą być zachowane, a więc nie można wszystkiego opowiedzieć tak, jak to szło zawsze w bajce o kreciku czy Żwirku i Muchomorku. Poza tym wybitni aktorzy muszą z czego żyć. Obstawiam, że największą gażę dostał Stuhr bo dwa razy onanizował się na wizji, a raz jeszcze markował całkiem nieudany stosunek płciowy z żoną. Aż się przy tym spocił.

Powiem Wam, że to co zobaczymy w czasie procesu mecenasa Giertycha i w sejmie, który stanie się dla tego procesu tłem, będzie jeszcze lepsze. I jeśli ktoś sądzi, że nie ustawią kotła z odrąbanym łbem niemieckiego żołnierza w środku, ten niestety cierpi na niedostatki wyobraźni. Sromotniki też będą.

No, a teraz już drugi film – Czarny mercedes. Ten co był gruźlikiem i dowódcą zgrupowania partyzantów jest teraz nadkomisarzem granatowej policji. Żona Stuhra jest sekretarką Żmijewskiego, który gra adwokata o niemieckim nazwisku, choć jest Polakiem. No i zajmuje się wystawianiem fałszywych papierów żydom z getta. Ten co był kucharzem i suszył sromotniki nosi te papiery do getta. Żmijewski zaprzyjaźnia się z jednookim niemieckim oficerem, który okazuje się być hrabią, gdzieś spod Drezna - bardzo subtelnym estetą i erudytą. No, ale nie od tego się zaczyna. Najpierw widzimy buty, męskie i damskie, dworzec, a potem pociąg. W pociągu gazeciarz strzela do kobiety, co to jej buty widzieliśmy, a do gazeciarza z kolei z okna pociągu strzela jakiś |Niemiec. Potem mamy salę wykładową, gdzie Żmijewski robi klasówkę studentom ekonomi. Jedna, taka brunetka, kończy wcześniej i oddaje pracę Żmijewskiemu, a on ocenia ją na 5+. Rozmawia z nią jeszcze i okazuje się, że ona jest z Londynu. Potem mamy stosunek płciowy tej pani, ale nie ze Żmijewskim tylko z innym studentem, który był wcześniej tym gazeciarzem na dworcu, co zastrzelił kobietę w przedziale. No i ta pani głośno woła – I’m comming, z akcentem gdzieś spod Otwocka, co ma oznaczać, że jest taką Angielką, jak co najmniej żona księcia Harry’ego.

Potem jest wojna, którą reżyser Majewski – to film nakręcony na podstawie jego powieści – pokazuje w ten sposób, że rzuca na bruk niemieckie książki, między innymi Goethego i one się palą, a w tle wyje syrena. No, a później mamy ten cały cyrk, ze sromotnikami, to jest chciałem rzec, z dokumentami dla żydów z getta i jednookim oficerem, czyli dobrym Niemcem. Następnie zaś okazuje się, że ta studentka jest w czasie okupacji żoną Żmijewskiego, a w tle pałęta się jeszcze służąca Cesia, osoba istotna dla całej fabuły. Potem Żmijewski wraca do domu, a tu nie ma Cesi, a żona, która zaraz okaże się rzekomą żoną, leży na podłodze z nożem wbitym w plecy. W międzyczasie pokazują jeszcze dozorcę, zakapiora i złodzieja, który nazywa się Klamka, ale chce, żeby mówić nań Klamocki. Nie wiem, przyznam, co gorsze. Były gruźlik i dowódca zgrupowania rozpoczyna śledztwo i prowadzi je z wdziękiem i znawstwem. W tym czasie Żmijewski rozwija swoją znajomość z niemieckim hrabią bez oka, który najpierw prowadzi go do getta, gdzie funkcjonują luksusowe lokalne z kawiorem, szampanem i dziwkami, a potem próbuje pocałować, albowiem jest gejem. W tym lokalu jest naprawdę nieźle, bo kelnerem jest tam Daniel Passent, który widać połaszczył się na honorarium. Nie o sławę przecież chodziło, bo co to za sława – zgrać kelnera w takim gównie? No, a wśród bogatych żydów siedzących w pierwszym rzędzie widzimy samego Józefa Hena. To jest coś niewyobrażalnego, to lepsze niż sromotniki na śniadanie i łeb w kotle.

Po tym morderstwie rzekomej żony, a w rzeczywistości ukrywającej się na papierach żony studentki żydówki, znika Cesia, która wcześniej – kiedy żona żyła, a mąż poszedł się bawić do getta – odbyła z tym mężem, czyli Żmijewskim – stosunek płciowy. Też intensywny, ale nie okraszony żadnymi zrozumiałymi wyrazami. Taki bardziej animalistyczny, jak to służąca.

Mniej więcej w tym momencie przestałem rozumieć co się dzieje, a to z tego względu, że jednooki dostał list, pojechał gdzieś do jakiejś willi i tam zobaczył elegancką panią, która okazała się być jego dawnym kochankiem, który zjechał właśnie do Warszawy na urlop. Tego kochanka grał z kolei facet, co grał wcześniej Zośkę w nowej ekranizacji Kamieni na szaniec. Majewski powstrzymał się przed pokazaniem homoseksualnego stosunku, zadowolił się pocałunkiem, ale ja sądzę, że to już jeden z ostatnich razów. Budżety samorządów zaczną pęcznieć i oni się nie powstrzymają. Będą w filmach tylko geje i ich głębokie problemy. A na krecika będzie zapis cenzury.

Potem Żmijewski stwierdził, że musi uciekać, ale nie wiadomo przed kim, a Jednooki wyznał swojemu kochankowi, że miał romans z tą żydówką, co była niby żoną Żmijewskiego. Ona go kochała co prawda, ale on ważył ją lekce i wykorzystywał. Pokazują jeszcze ze dwa stosunki płciowe z tą nieżyjącą już przecież aktorką. I wszyscy zaczynają myśleć, że to jednooki morduje, bo ona jest z nim w ciąży. Aha, wcześniej jednooki wymusza na sekretarce Żmijewskiego, czyli na żonie Stuhra z tamtego wcześniejszego filmu adres pod którym ukrywa się Żmijewski w Zakopanem, a policja znajduje za chwilę tę kobietę martwą w kałuży krwi z przestrzelonym kroczem. Jednooki jedzie do Zakopanego, tam dusi poduszką czeskiego lekarza, który ma zdolność rozpoznawania na fotografiach kto umarł, a kto jeszcze żyje, i zaprasza Żmijewskiego na wycieczkę po jaskiniach. Z tej wycieczki wraca sam. Wszystko niby jest jasne, ale ja przestałem to oglądać, albowiem są, kurwa, pewne granice….

Za wszystko zapłacił PISF, co się reżyserowi Majewskiemu chwali bardzo, bo na tle złodziei rabujących samorządy wespół z tych samorządów urzędnikami, wygląda on po prostu jak św. Jerzy, szykujący się do zabicia smoka. Tyle, że coś mu tam wystaje z portek z tyłu i nie wiadomo do końca, czy nie jest to wysuszony sromotnik. Obstawiam jednak, że mordercą nie był jednooki, bo to by było za proste, ale jego kochanek, ten co grał kiedyś Tadeusza Zawadzkiego – Zośkę. Bo wcale nie był na urlopie, tylko ukrywał się w Warszawie w kobiecym przebraniu.

I teraz ważna rzecz – mecenas Giertych przebije to wszystko kilkoma prostymi ruchami. W życiu jak w pokerze...jest zasada karta stół.

Na dziś to wszystko. Idę odpocząć.



tagi: abw  roman giertych  netflix  filmy polskie  aresztowanie 

gabriel-maciejewski
16 października 2020 10:01
76     4385    25 zaloguj sie by polubić

Komentarze:


matthias @gabriel-maciejewski
16 października 2020 10:27

Kraina grzybów po prostu.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @matthias 16 października 2020 10:27
16 października 2020 10:31

Kraina sromotników, tylko czemu taka droga...

zaloguj się by móc komentować


Andrzej-z-Gdanska @gabriel-maciejewski
16 października 2020 10:35

Taki żarcik:

Nic nie zrozumiałem z tych filmów: to kogo w końcu zabił aktor Giertych?

A może jego zabili - tylko nie wiem, w którym filmie. :)

 

"Bolszaja tiochnika" jest w poniższym tekście:

Temat stanu zdrowia mecenasa pojawił się w programie „Kropka nad i” TVN24, gdzie gościła jego żona Barbara Giertych. – Mój mąż czuje się źle, jest w sytuacji zagrażającej życiu, stracił przytomność i przez dłuższą chwilę jej nie odzyskał – relacjonowała.

-Został przewieziony do najbliższego szpitala powiatowego, ale nie wiem, czy warunki tam panujące są w stanie podołać temu, żeby sprawdzić, jak się ma mój mąż – podkreśliła.

Tymczasem portal Onet.pl dowiedział się nieoficjalnie, że Giertych przeszedł już badania w szpitalu. Lekarze ocenili jego stan za dobry i niezagrażający życiu.

https://wmeritum.pl/roman-giertych-zona-zdrowia/328329

zaloguj się by móc komentować


Draniu @gabriel-maciejewski
16 października 2020 10:51

To jest ten As w rękawie JK ,ktory zachował na trudne czasy .. Szach w czasie hamulca pandemicznego w strefie czerwonej.. :)

To  panoptkium nosi tytuł Rozpaczliwiec.. I dotyczy obydwu stron tej farsy dla luda w maskach.. :)

zaloguj się by móc komentować

Draniu @Andrzej-z-Gdanska 16 października 2020 10:35
16 października 2020 10:59

Trzecia strona tej dramy czyli żona/żony zawsze na tym najlepiej wychodzą pod względem pragmatycznym.. Odzywa sie syndrom żony Adamowicza ..:) 

Obstawiam ,że żona Giertycha będzie startowała w wyborach do europarlamentu, aby ratować honor rodziny.. :) 

 

zaloguj się by móc komentować

Klasyk @gabriel-maciejewski
16 października 2020 11:13

Masakra.

zaloguj się by móc komentować

tomciob @gabriel-maciejewski
16 października 2020 11:13

Witam. Obejrzałem "Mercedesa" w kinie od początku do końca i bardzo mi się spodobał. Dopowiem że mordował jednooki. Ten film ma wymiar którego w notce nie widzę. Może dlatego, że niewiele jeszcze wiem i mało w życiu widziałem. Ten film to kryminał dziejący się podczas okupacji. Wymiar który ja w nim zobaczyłem to niełatwa układanka stosunków polsko-żydowskich pod niemiecką okupacją. Trudno mi było zgadnąć kto jest tzw. głównym bohaterem w tym filmie i chyba o to w nim chodziło. Nie o rys indywidualny ale o tło tego wymiaru. Może dlatego jedynym pewnym, przekonującym i charakterystycznym bohaterem głównym historii opowiedzianej w fimie był samochód, tytułowy "Czarny Mercedes." Z perspektywy czasu (2 lata) film wydaje się być bardzo ciekawy i warty obejrzenia. Tak więc Szefie absolutnie się z opisem filmu zamieszczonym w notce nie zgadzam. Pozdrowienia

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @tomciob 16 października 2020 11:13
16 października 2020 11:19

Musi pan sobie zrobić test na covid. Koniecznie. 

zaloguj się by móc komentować


chlor @tomciob 16 października 2020 11:13
16 października 2020 11:23

To prawda, za okupacji układanka stosunków nie była łatwa.

zaloguj się by móc komentować

Autobus117 @gabriel-maciejewski
16 października 2020 11:25

Pan żartuje, prawda?

zaloguj się by móc komentować

jolanta-gancarz @Andrzej-z-Gdanska 16 października 2020 10:35
16 października 2020 11:38

Test na covid też Romanowi zrobili przed przyjęciem do szpitala, jak zwykłym śmiertelnikom?

zaloguj się by móc komentować

tadman @Draniu 16 października 2020 10:59
16 października 2020 11:42

... by ratować finanse rodziny.

zaloguj się by móc komentować

jolanta-gancarz @gabriel-maciejewski
16 października 2020 11:43

Masz zdrowie, żeby coś takiego ogladać! Już lepsze są te ruskie kryminały, nawet z Feliksem Edmundowiczem na tle św. Jerzego ze smokiem.

Nie wiedziałam jednak, że te sromotniki sfinansował samorząd woj. małopolskiego. Ile jeszcze takich szkieletów mają nasi miłomściwi w szafie? I gdzie są dziennikarze śledczy, co Obławę lustrowali (takie teksty czytałam lata temu), zwłaszcza na tle Nasi matki, Nasi ojcowie, ale o źródlach finansowania nie wspomnieli.

zaloguj się by móc komentować

tadman @gabriel-maciejewski
16 października 2020 11:57

W kontekście przypadku Barbary Blidy i Romana Giertycha okazuje się, że kluczowym, a często rozstrzygającym dla sprawy pomieszczeniem jest łazienka. Wot tiechnika.

zaloguj się by móc komentować

Peiper @tomciob 16 października 2020 11:13
16 października 2020 12:05

Wot tiechnika - za okupacji czarny mercedes z SS-mannen (w stopniu kapitano-podporucznika (na kołnierzu kapitan - na naramienniku podporucznik - podobnie jak u Adamczyka w czasie horroru) a za PRL'u czarna wołga.

zaloguj się by móc komentować

Draniu @tadman 16 października 2020 11:42
16 października 2020 12:12

Sądzę,że Giertych nie jest głupi , skoro taka szopkę odstawił mdlejąc ,to i stosownie sie zabezpieczył ,siebie i rodzinę.. :) Krauze pewnie też.. Oni z głodu nie umra i kolejne ich pokolenia.

No cóż , a JK jak zwykle zapozno wyciągnął swoje "armaty". 

Osobiście uważam ,ze tej partii juz nic nie pomoże  ,z dnia na dzień sie pogrążają.. 

Natomiast na tym tle pozycja prezydenta AD i jego ludzi umacnia się , jego kadencja jest dłuższa niż parlamentarna. :) 

 

 

zaloguj się by móc komentować

bolek @gabriel-maciejewski 16 października 2020 10:31
16 października 2020 12:16

To ja poproszę o więcej :)

Czytasz taką recenzję z rana, potem chodzisz z bananem na twarzy do południa a nawet dłużej, nie myślisz o otaczającej cię zewsząd czerwonej strefie, żyć nie umierać :)

Taka pomysła mi przyszła do głowy, że powinieneś wrzucać te recenzje na filmweba. Obecne recenzje są nudne jak ... Myślę, że zrobiłbyś tam małe zamieszanie :D

Czarny Mercedes albo Amputacja

zaloguj się by móc komentować

tadman @Draniu 16 października 2020 12:12
16 października 2020 12:19

Ja tylko w kontekście sprawy pani Adamowicz tak piszę. Przed chwilą podali, że jeśli do 48 godzin jego stan się nie poprawi to na razie nie postawią mu zarzutów. 

zaloguj się by móc komentować

bolek @jolanta-gancarz 16 października 2020 11:43
16 października 2020 12:22

"Nie wiedziałam jednak, że te sromotniki sfinansował samorząd woj. małopolskiego. "

Do "Kleru" dorzucił się Marszałek.

A już wiem! To pewnie w ramach promocji Krakowa :D

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @tadman 16 października 2020 11:57
16 października 2020 12:25

Łazienka zawsze jest kluczowa

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @jolanta-gancarz 16 października 2020 11:43
16 października 2020 12:26

Po prostu szukam inspiracji, a nie tanich wzruszeń

zaloguj się by móc komentować


jestnadzieja @gabriel-maciejewski
16 października 2020 12:35

:-D :-D:-D

Bardzo, bardzo dziekuje za brawurowe opisy akcji filmow!

Wreszcie zdrowo sie posmialam, bo dotad od wczorajszego wieczora szlag mnie trafial

zaloguj się by móc komentować

Andrzej-z-Gdanska @Draniu 16 października 2020 10:59
16 października 2020 13:01

Nie pamiętam jak to szło: my tym misiem, czy ten miś jeszcze nie powiedział ostatniego słowa. :))

zaloguj się by móc komentować

valser @gabriel-maciejewski
16 października 2020 13:07

Dobrze, ze moi rodzicie nie wiedzo nic, ze jest cos takiego jak Netflix, bo po paru takich filmach juz bym sie z nimi nie dogadal. Cenny tekst, bo upewnia w przekonaniu, ze nudne zycie bez fajerwerkow to dobry wybor.

zaloguj się by móc komentować

Peiper @Andrzej-z-Gdanska 16 października 2020 13:01
16 października 2020 13:23

Wiecz co my robimy tym misiem ? My nim otwieramy oczy niedowiarkom. To nasze, przez nas zrobione i nie jest to nasze ostatnie słowo.

zaloguj się by móc komentować

Caine @gabriel-maciejewski
16 października 2020 13:55

Nie mogę się doczekać recenzji "Króla" autorstwa Gospodarza. Z żalem zaznaczam, że większość aktorów kojarzy się wyłącznie z kabaretem p. Górskiego, czyli z niczym i nikim.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @tadman 16 października 2020 12:19
16 października 2020 14:05

... i cały pogrzeb na nic

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @gabriel-maciejewski
16 października 2020 14:07

Popatrz, nie byłem w kinie, a byłem. Wot technika ☺

A tak w ogóle, co to jest Netflix?

Ok, wiem

zaloguj się by móc komentować

Autobus117 @gabriel-maciejewski 16 października 2020 12:26
16 października 2020 14:14

W którym momencie? W każdym. To nie mozliwe aby zrobiono takie gówna, na dodatek za w końcu państwową kasę. Inna sprawa że młody Stuhr w roli konfidenta - genialne trafienie reżysera.

zaloguj się by móc komentować



stanislaw-orda @tadman 16 października 2020 11:57
16 października 2020 14:16

Czyli byli i są  przygotowani na rozmaite scenariusze. Pani Blida rownież  by przeżyła (jak nie przymierzając, Nawalnyj), no ale przyłożyła rewolwer do klatki piersiowej. Rewolwer "Astra" z którego się postrzeliła, to był typ broni krótkiej stosowany do walki z  terrorystami w samolotach, który  ma pociski o działaniu nie penetrującym, ale obezwładniającym. W przypadku chybionego strzału taki pocisk nie przebija poszycia samolotu i nie wywołuje w ten sposób dekompresji. Ale co innego strzał z odl. 3 - 4 metrów, a co innego z przyłożenia do ciałą. A i tak miała tylko rozległy siniak, ale dodatkowo wewnątrz  od uderzenia  (wstrząsu) nastapiło pęknięcie aorty płucnej, takie obrażenie nie było widoczne  i p. Blida zmarła od krwotoku wewnętrznego. 

Przypadek Giertycha pokazuje, że finezyjnie dopracowano mniej ryzykowne rozwiązania.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Caine 16 października 2020 13:55
16 października 2020 14:16

Na razie odmawiam oglądania, za słaby jestem, muszę odespać i odeżreć się po wczorajszym

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @valser 16 października 2020 13:07
16 października 2020 14:17

To prawda, nie mógłbyś się dogadać

zaloguj się by móc komentować


ewa-rembikowska @tadman 16 października 2020 12:19
16 października 2020 14:21

Procedurę ma obcykaną.

zaloguj się by móc komentować

ThePazzo @valser 16 października 2020 13:07
16 października 2020 14:23

HAHAH - rewelacja mem. 

Tez chcialem obejrzec te polskie produkcje ale nie wytrzymalem 5 min...

 

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @stanislaw-orda 16 października 2020 14:16
16 października 2020 14:39

Oj tam panie Stanisławie..Finezja zakładała ,że koń jest zdrowy ,jak koń...Zawiódł tylko zawód mecenas.Mam nadzieję ,że lekarze przywrócą mecenasa do przytomności.Na tak drobny zabieg jak przytomność-z pewnością nie trzeba udawać się za granicę do sławnych klinik...w dzisiejszych covidowych czasach -to ryzyko...można umrzeć bezobjawowo na choroby współistniejące... Sądzę,że mecenas jeszcze dobrze zacznie podskakiwać....kawał chłopa przecież!

zaloguj się by móc komentować

Draniu @tadman 16 października 2020 12:19
16 października 2020 14:57

Co tam łazienka, stary numer jak świat.. ;)

Numer odstawiła ekipa JK dając im czas pięcioletni na odpowiednie przemieszczenie/lokowanie/spakowanie maneli.. Zadowolą sie zaledwie parom milionami w postaci kaucji lub jakieś nieruchomości, żeby i wilk był syty i owca cała.

Pelana zgoda z Coryllusem, szopkę nam przedstawią w kolejnej zmutowanej abusurdalnej koalicji.

Pozory, pozory , gra pozorów i to w kiepskim wydaniu o których wielokrotnie dyskutowaliśmy..

zaloguj się by móc komentować

valser @gabriel-maciejewski 16 października 2020 14:17
16 października 2020 14:58

Byloby o wiele gorzej. Niedalbym im dociagnac do przecinka.

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @gabriel-maciejewski
16 października 2020 15:37

Drei Achtungen.

1) Giertych i Krauze - ofiary tzw. "piątki dla zwierząt". PiS uruchamiająć program 'cela + dla Giertycha et consortes' uważa, że w ten sposób odciągnie uwagę od własnych problemów. Nie odciągnie, a Giertych po wyleczeniu i Krauze po wpłaceniu kaucji wyjdą na wolność i będą grali rolę "męczenników antypisowskich". Bo który sąd (a to przecież sądy aplikują areszty) wsadzi do mamra 'adwokata rodziny Tusków' i 'sponsora rodziny Tusków'.

2) Co do filmów - należy spojrzeć, kto pisze te scenariusze i kto je pozwala realizować. Nie sprawdzałem, nie chciało mi się, choć jeśli chodzi o tego, który pozwala, to byłoby ciekawie. Bo przecież samorząd małopolski tak sam z siebie nie dawałby pieniędzy na realizację filmu, musiał mieć na to czyjeś pozwolenie. I ciekawe czyje...

3) Może ja się dopyrgam do tego, kto daje pozwolenia na realizację scenariuszy. Wówczas "Prawdziwe historie czterech pazernych" zostałyby zrealizowane jako serial dla młodzieży.

zaloguj się by móc komentować

tadman @Draniu 16 października 2020 14:57
16 października 2020 15:40

Łazienka to 1 : 1 i da się wiecej ugrać, bo można podważyć/obalić zeznania funkcjonariusza.

zaloguj się by móc komentować

szarakomorka @chlor 16 października 2020 11:23
16 października 2020 15:42

Jak pisze autor w filmie trochę tych stosunków było, to i reżyserowi łatwo nie było.

zaloguj się by móc komentować

DYNAQ @chlor 16 października 2020 11:23
16 października 2020 15:48

Tak,ale dzięki wkraczającej Armii Czerwonej uległa zdecydownemu uproszczeniu.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski
16 października 2020 15:57

"Tak więc Stuhr nie żyje, a jednak żyje, bo polska sztuka filmowa nie wypadła sroce spod ogona i każdego potrafi naśladować, każdego, nawet Tarantino."

Doma wariatow czyli "Janek, Janek Wisla sie pali, Wisla sie pali, dzwon po straz."

Nie bylbym w stanie obejrzec tych "filmow".

Dla mnie symboliczna data smierci polskiego filmu byl rok 2008, kiedy to zmarli Zapasiewicz i Holoubek.

Symboliczna oczywiscie, bo  oni juz dawno i tak byli na emeryturze.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski
16 października 2020 16:06

" Po tym zgrupowaniu kręci się córka ministra Rosatiego, owinięta w jakieś szmaty i udaje sanitariuszkę."

Niedlugo corka ministra Rosatiego, ktora ma certyfikat z Lee Strasberg Theatre and Film Institute, poswiadczajacy ze jest aktorka, zestarzeje sie na tyle, ze nie bedzie juz w stanie grac sanitariuszek czy prostytutek.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @tomciob 16 października 2020 11:13
16 października 2020 16:10

" Z perspektywy czasu (2 lata) film wydaje się być bardzo ciekawy i warty obejrzenia. Tak więc Szefie absolutnie się z opisem filmu zamieszczonym w notce nie zgadzam. Pozdrowienia"

Mnie wystarczyl opis filmu, dostarczony nam przez gospodarza.

Obawiam sie ze gdybym obejrzal ten film to moglbym dostac ataku epilepsji.

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @gabriel-maciejewski 16 października 2020 14:16
16 października 2020 16:36

Masz zdrowie jednak robić w tym ☺

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @Draniu 16 października 2020 12:12
16 października 2020 16:40

"Natomiast na tym tle pozycja prezydenta AD i jego ludzi umacnia się , jego kadencja jest dłuższa niż parlamentarna. :) "

Pozycje prezydenta Dudy umacnia zapewne ten pan:

NEWS WP: Zmiany w Pałacu Prezydenckim. Nowy dyrektor Biura Prasowego - WP  Opinie

No i dolaczyla do grona doradcow chyba corka pana Dudy.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @tadman 16 października 2020 12:19
16 października 2020 16:41

"Przed chwilą podali, że jeśli do 48 godzin jego stan się nie poprawi to na razie nie postawią mu zarzutów."

Stan jego sie poprawi jak wycofaja zarzuty.

zaloguj się by móc komentować

bolek @gabriel-maciejewski 16 października 2020 12:25
16 października 2020 17:14

No właśnie próbuję to ogarnąć, ale jak czytam te wpisy - Jak dodać recenzję? to wychodzi mi, że bez "koncesji" nielzja :(

Dziwne bo znajomi tam coś pisali, punktowali, itp. No cóż, kino jest jakby nie było najważniejszą ze sztuk...

Spróbuję przez to przebrnąć i dam znać.

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @cbrengland 16 października 2020 16:36
16 października 2020 17:33

A ja wlazłem "po latach" do tego pustego pubu, z maską na twarzy, napisałem przy wejściu jakieś nazwisko John Smith i nr telefonu "z księżyca" i siedzę przy stoliku, nie przy barze i czekam na kelnera. Chciałem uciec sprzed tego wejścia ale jednak się przemogłem. W telewizorze krykiet z Indii, a ja przeglądam tę książkę, o której wspominałem ostatnio.

A panowie Giertych i Kaczyński z Morawieckim są już bardzo deleko ode mnie. Zresztą za chwilę przyjedzie Tusk. Znam też. Ale może mi skoczyć ...

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @gabriel-maciejewski
16 października 2020 17:35

Jestem pełen podziwu, że dajesz rady takie rzeczy oglądać. Jak zostaniesz przy filmach na poziomie "Moneyball" to jednak będzie z korzyścią dla zdrowia. Proponuję jako odtrutkę na to co oglądałeś "Informatora".

zaloguj się by móc komentować

Andrzej-z-Gdanska @gabriel-maciejewski
16 października 2020 18:34

Teraz będzie na poważnie.

Gdyby ktoś chciał się zapoznać z tym kto i za ile, podaję linki do krótkich notek wyjaśniających prawie wszystko:

https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/roman-giertych-i-ryszard-k-uslyszeli-zarzuty-ws-firmy-polnord-dewelopera/cfpbpv0

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Roman-Giertych-mial-kupic-od-Polnordu-mieszkania-po-preferencyjnych-cenach-7982767.html

Jestem słaby z rosyjskiego i dlatego napiszę, że opisane powyżej działania to dopiero jest "technika"!

 

zaloguj się by móc komentować

Krzysiek @tadman 16 października 2020 12:19
16 października 2020 18:40

" Przed chwilą podali, że jeśli do 48 godzin jego stan się nie poprawi to na razie nie postawią mu zarzutów."

Kto podał? I czy od niego coś zależy? To znaczy czy podał to prokurator, który prowadzi śledztwo?

zaloguj się by móc komentować

Krzysiek @Starybelf 16 października 2020 15:37
16 października 2020 18:54

"PiS uruchamiająć program 'cela + dla Giertycha et consortes' uważa, że w ten sposób odciągnie uwagę od własnych problemów. "

Gdzie te nadzwyczajne problemy - chyba w twojej głowie. Problemy sa zawsze - życie nam jest stwarza. Taki świat.

Taką akcję szykuje się miesiącami - a nie z dnia na dzień. To nie ma nic współnego z jakimiś wyimagiwanymi "problemami" chwili obecnej.

IIuż tu startegów, analityków i dogłębnych taktyków co to każdą rzecz w polityce rozgryzają w lot. I wiedzą jak postępować, aby iść od sukcesu do sukcesu. No to może by jaką partię założyli i to wszystko wdrożyli? Lud uklęknie z wrażenia i da poparcie 80%. Do dzieła - MALKONTENCI!

zaloguj się by móc komentować

Draniu @Krzysiek 16 października 2020 18:54
16 października 2020 19:25

Zgadza sie Krzysztofie miesiacami i latami ,biorac pod uwage ośmiogodzinny dzien pracy urzędnika. :) 

Generalnie to chyba jakas jaskra Cię dopadła albo jakaś inna pomroczność ,skoro nie zauważasz problemów gamoni z PiSu. 

Ty pewnie bys chcial ,zeby tu panowała atmosfera usia siusia jak u Kurskiego w TVP, co ? A tu bum sami malkontenci:)

Gdybym nie znał Twoich wcześniejszych postow w SN, to mozna pomyśleć ,ze sobie jaja robisz wypisując takie historie.. :)

zaloguj się by móc komentować

Janusz-Tryk @gabriel-maciejewski
16 października 2020 19:40

Nie no, poddaję się. Przy drugiej historii musiałem odpuścić. Nie cierpię polskich filmów. Okazuje się, że nawet czytanie o nich działa jak dementor (z Harrego Pottera) - wyssysa radość życia ze swojej ofiary!

zaloguj się by móc komentować

olekfara @Andrzej-z-Gdanska 16 października 2020 18:34
16 października 2020 19:42

A nie na poważnie będzie tak: "ci co skaczą i pływają na nasz program zapraszają"

zaloguj się by móc komentować

ciociaziuta @gabriel-maciejewski
16 października 2020 20:22

No, maaszsz, ...ale kino :::))

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski
16 października 2020 20:30

Podobnie  Jak  Pan...

...  ani  mi  sie  sni  jakies  "angazowanie"  w  te  FARSE  pt.  "aresztowanie"  Giertycha,  relacjonowane  przez  OSZUSTA  SMOLENSKIEGO,  Karnoli  czy  kurwizor...  zbyt  dobrze  pamietam  jak  skandalicznie  prowadzili  "sledztwo  smolenskie"...  te  oblakancze  wystepy  Sakiewicza,  tych  dziun,  ktore  dzis  -  jedna  jest  poslem-oslem,  druga  "rzeczniczka  PiS'u",  trzecia  "wystepuje"  w  tv  repyblika,  a  jej  mezus,  dzis  "znamienita  presstytutka"  u  jednego  z braci  Kurskich,  co  to  dluuugo  nie  wiedzieli,  ze  so  Moskami  w  kurwizorze...  potem  te  "pielgrzymki"  do  Brukseli,  te  "animacje"  Macierewicza,    ci  "eksperci",  o  ktorych  juz  nie  chce  nawet  wspominac...

...  dzisiaj  jak  sobie  przypomne  ten  caly  CYRK  SMOLENSKI  -  to  tylko  pusty  smiech  mnie  ogarnia...  NIC  WIECEJ  !!!

Fakt  niezaprzeczalny,  ze  degrengolada  postepuje,  a  destrukcja  panstwa,  gospodarki  CORAZ  WIEKSZA  !!! 

 

Zas,  co  tyczy  Panskich  recenzji  filmowych  tych  gniotow  -  to  rzeczywiscie  Tarantino  by  wymiekl.

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @Krzysiek 16 października 2020 18:54
16 października 2020 20:52

Czy Kolega raczył zauważyć, że PiS po wyrzuceniu 20 "złych ludzi" z klubu, ma obecnie mniejszość w sejmie i musi się prosić do wyrzuconego z klubu posła Henryka Kowalczyka, aby ten zreferował nowele budżetu na rok 2020? To dopiero wot tiechnika!

A przecież takie sprawy, czyli te nowele mógłby referować nowy superminister rolnictwa, super minister finansów, albo jakiś super "dobry człowiek", głosujący za piątką dla zwierząt.

Widać już, że Morawiecki ma dość tego premierostwa i chętnie wróciłby do prezesowania bankiem, gdzie nie ma użerania się z jakimiś ministrami, domagającymi się dofinansowania, priorytetów, albo zwyczajnie podgryzającymi stołek (vide Ziobro). No cóż, jak się zgodziło na bycie delfinem, to trzeba teraz robić dobrą minę do złej gry. No, ale zawsze w odwodzie jest Prezes, który w ramach tresowania delfina i innych zwierzątek wchodzi do rządu, aby bacznie sprawdzać, czy delfinkowi za bardzo nie dzieje się krzywda.

A co do przygotowywania akcji. Ciekawe, że razem z "piątką dla zwierząt" jest realizowany (w końcu) program "cela +". Nie zastanawia Kolegi ten fakt? Że przekręty trwały w latach 2005 - 2015, a aresztowania następują teraz? A to może skutkować faktem, że przestępstwa te (ujęte w kodeksie spółek handlowych) uległy przedawnieniu w tym roku - okres przedawnienia 5 lat. Bo jeśli mecenas G. i prezes K. zakończyli przestępczy proceder w maju 2015, to z dniem 1 czerwca br. przestępstwa uległy przedawnieniu.

zaloguj się by móc komentować

bolek @gabriel-maciejewski 16 października 2020 12:25
16 października 2020 21:48

"Jak to zrobić?" czyli jak dodać recenzję filmową na filmwebie?

Generalnie to bez koncesji jest to chyba niemożliwe ale można to jakoś obejść.

1. Trzeba założyć konto. Można się logować kontem FB.

2. Po zalogowaniu przechodzimy na stronę danego filmu np. Czarny Mercedes i szukamy plusików (+), które pokazują gdzie można coś dodać od siebie. Filmweb bazuje na tzw wkładzie użytkowników, których większość podejrzewam udziela się za friko, z czystej miłości do X muzy.

Przy recenzji nie ma plusika bo jak się przekonałem na przykładzie Czarnego Mercedesa tudzież polecanego wyżej Informatora to aby recenzować na filmwebie to trzeba być wykładowcą na łódzkiej PWST a najmniej współpracownikiem Kultury Liberalnej.

Można dodać Opis klikając na plusik albo dodać nowy temat na Forum.

Po przejściu do sekcji z twórcami strony danego filmu pojawia się tzw Lista elementów do edycji gdzie po kliknięciu mamy dostęp do "niedostępnej" wcześniej recenzji, ale to tylko dla wytrwałych bo jak można poczytać to zatwierdzenie może potrwać do .... długo.

Czyli zostaje opcja Opis lub Forum. Podejrzewam, że moderowane ale osiągalne.
Daniel Passent skradł całe show :)

 

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @Starybelf 16 października 2020 20:52
16 października 2020 21:51

"Widać już, że Morawiecki ma dość tego premierostwa i chętnie wróciłby do prezesowania bankiem, gdzie nie ma użerania się z jakimiś ministrami, domagającymi się dofinansowania, priorytetów, albo zwyczajnie podgryzającymi stołek (vide Ziobro). No cóż, jak się zgodziło na bycie delfinem, to trzeba teraz robić dobrą minę do złej gry."

Morawiecki to moze miec dosc, ale pewnie nie do niego nalezy decyzja, tylko do tych ktorzy go zamocowali na tym premierostwie.

 

Pod spodem polska delfiniarnia.

Czy Ryszard Czarnecki to oszust i złodziej? Według rozliczeń, w Brukseli  przebywał przez 15 min dziennie, resztę czasu spędzał w podróży. - Przekaz  Dnia

zaloguj się by móc komentować

ApesCornelius @gabriel-maciejewski
16 października 2020 22:59

Aresztowanie Giertycha to za te podskoki.

 

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @gabriel-maciejewski
17 października 2020 01:33

Mam problem z powrotem do rzeczywistości :))) Moja charcica jest oburzona, bowiem co chwilę psę budzę, trzęsąc się ze śmiechu na wspólnej otomanie. Gabrielu, proooszę, dawaj częściej te Twoje opisy i recenzyjki zjadliwe polskich filmów - życie zaraz jest znośniejsze. Naprawdę! 

+ za wybitny talent filmoznawczy i narracyjny :))) i żałuję, iż nie można dać tych plusów więcej!

zaloguj się by móc komentować

umami @gabriel-maciejewski
18 października 2020 10:34

Obławę kupiłem kiedyś za 5 zł na wyprzedaży w jakimś kiosku. Film ponoć oparty na wspomnieniach ojca reżysera, kaprala AK Wydry. Obejrzałem go, ale niewiele już pamiętam oprócz tego kanibalizmu i konfesjonału jako skrzynki kontaktowej gestapo. O dwa sromotniki za dużo.
Tego drugiego nie znam.
Ale żeby sprawę Giertycha i Krauzego od razu aż zestawiać z Obławą i Czarnym mercedesem :)
Wot tiechnika ;)
Ciekawe, kto zdradził.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Szczodrocha33 16 października 2020 16:40
18 października 2020 11:57

Aha! A ja myślałem że ten z brodą już w innym resorcie. On tam ciągle jest w kancelarii?

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Szczodrocha33 16 października 2020 16:40
18 października 2020 11:58

Duda młody na tym zdjęciu. Stara fotka. Nie mam czasu sprawdzić czy ten pan z brodą jest czy go nie ma. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @gabriel-maciejewski
18 października 2020 12:16

"Wszystko dzieje się w bezlistnym przedwiosennym lesie, gdzieś w górach. To co widzimy, to tak zwane zgrupowanie partyzanckie, rozlokowane w szopach bez ogrzewania"

Znacznie gorzej, to są jakieś zadaszone zagrody, nie wiadomo dla jakiej żywiołki. Dla dzikich kóz czy coś w tym stylu. Sciany z luźnych desek, otwory między nimi na szerokość średniego barana. 

W sumie czepiamy się artystów. A tu na ekranie prawda czasu,  prawda scenariusza, wielka sztuka. W sensie to wielka sztuka nakręcić taką ściemę. Może o te barany tu w sumie chodzi.

"Kiedy kończy w tle słychać nadjeżdżające niemieckie motocykle. Dorociński siedzi bez koszuli nad mogiłą, choć jest zima i pali papierosa. Koniec."

Tu chodzi o coś więcej. To jest cienka aluzja poetycka do Becketta i Antoniego Libery, który pokazał i wykazał, jak najsłuszniej, że u Becketta chodzi o grób. Wszystkie jego sztuki i teksty zmierzają do grobu. W jednej z wczesnych bohater w końcu pakuje się do środka kanapy. Taka alegoria grobu. Wot tiechnika chudożestwiennaja. W sumie razem z Joycem, Beckett zapakował beltrystykę do grobu, tak że po nim możliwe było tylko zepsucie obyczajów pogrobowych, wampiry, strzygi, dybuki, Bonda etc. Czyli to co jest teraz. A w sumie chodziło o wykasowanie z propagandy wątków historyczno-kościelnych z wiadomych względów. Nadto Hollywood musiał więcej zarobić, obniżyć koszty pracy ... scenarzystów. 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować