Możliwe

To wiadomo już od dawna

Zachwalano mi ten Kazachstan, a czyniło to kilka osób niezależnie. Dziwne

Nagłe nieprzewidziane manewry na scenie dziejów? 

Ruchawka trwa od dnia drugiego stycznia. Podwyżki cen, protesty 'spontaniczne' z prowincji rozlały się na metropolie. Trupy też są.  Potwierdzono oficjalnie 8 zabitych policjantów i żołnierzy a 62 cieżko ranne osoby wylądowały na salach intensywnej terapii. 

Protezy cyfrowe '8' i '62' czy to znaki 'zachodniej kabały' w natarciu na miękkie podbrzusze Rosji czy raczej 'zachodnia kabała', ten splot mocy, jest adresatem tej prowokacji. Preemptive strike dla określenia kto 'przyjaciel' a kto 'wróg'?

Jakie czorty wypuściły na ulicę młode byczki do przelania ofiarnej krwi? Pytania a odpowiedź z czasem [po rozmowie?]...

Na samym poczatku pandemii Bartosiak zadekowal sie gdzies na wsi i w rozmowie z Monika J. byl wyraznie wstrzasniety i pogubiony, ze to cos co mialo sie zaczac wlasnie sie zaczelo a jego nikt nic nie poinformowal. Te jego wtyki w Pentagonie zawiodly.   Pogubionego Bartosiaka warto zobaczyc:
 

https://www.youtube.com/watch?v=jZS00lXSl8M

Jakies osmieszajace memy mozna by z tej rozmowy wyluszczyc.  Zato Monika mu powiedziala ze "caly ten profetyzm bierze w leb."

To kolejny kraj z byłego sowieckiego dominium w którym przeprowadzana jest próba "rewolucji demokratycznej"  (patent: majdan).

Kombinowałem, że wyjście Amerykanów z Afgan musi mieć drugie dno. Obstawiałem w pierwszej kolejności Iran, ale okazuje się,  że etnos tadżycki z Afgan był gotów od razu do wykorzystania w Azji Centralnej, po przygotowaniu przez zachodnich rezydentów tzw. logistyki rebelii. Oni zaś są na miejscu, gdyż pracują w przemysle wydobywczym (gaz i ropa).

Gdyby udalo się "wyjąc" Kazachstan z obecnych ukladów gospodarczych (środkowoazjatyckich) zachodnie korporacje nie pogardziłyby takze pokaźnymi zasobami surowcowymi rud innych kopalin (chrom, miedź, molibden, cynk, ołow, srebro, żelazo, a zwłaszcza uran).

To element zaciskania obręczy wokól granic Federacji Rosyjskiej.

Moim zdaniem, tym razem nie powiedzie się, gdyż komandosi z Orenburga juz wylądowali  w Bajkonur i innych waznych staregicznych punktach.

Co się odwlecze to nie uciecze

Nie mam do tego zdrowia

Okaże się wkrótce

"I można spokojnie mówić, jak było naprawdę." 

Można i to śmiało, moim zdaniem problem z liczbą jeszcze nie zaczdzonych odbiorców. 

Jak można było nie przewidzieć rozruchów :-)

Bardzo mi się to podoba. Psy w mieście to plaga. Ale przede wszystkim należy szkolić właścicieli.

Pałac Pokoju i Pojednania

https://religie.wiara.pl/doc/4191947.Palac-Pokoju-i-Pojednania

Jacek Bartosiak od Bramy Smoleńskiej i Przesmyka suwalskiego, to jest dobry ancymon. Bródka, garniturek, w niektórych programach rozrywkowych skóra niczym Indiana Jones. Dobry jest też Maciej Poręba, znajomy Wojciecha Olszańskiego, dawny poseł SLD, znawca i miłośnik Rosji. Zawsze w mundurze i wąsem. Został  odsunięty od środowisk kamrackich po ujawnieniu jego ról aktorskich w filmach Lbgt, produkcji polsko-rosyjskiej. 

To chyba niemożliwe...mam na myśli te role LGBT

Tak, widziałem to

"To kolejny kraj z byłego sowieckiego dominium w którym przeprowadzana jest próba "rewolucji demokratycznej"  (patent: majdan)."

A moze to jest pseudo-majdan.  Moze w Bialorusi to byl wyprzedzajacy pseudo-majdan zorganizowany przez Putina aby uwiklac Lukaszenke i wciagnac Bialorus w lapy Putina.   Tak samo moze byc z Kazachstanem.    Wojna Armenii z Azerbejdzanem tez mogla by isnpirowana przez Moskwe, ktora w tym konflickie uratowala tylek Ormianom,  aby raz na zawsze Ormianom, ktorzy czesto lubia pokrzykiwac przeciw Moskwie,  odechcialo sie myslec o jakiejkolwiek niezaleznosci od Moskwy podczas gdy Azerbejdzan i tak juz byl dla Moskwy stracony.

Ze kolorowe rewolucje tak skutecznie byly pzreprowadzane przez Waszyngton i Tel Aviv szczegolnie na Bliskim Wschodzie nie oznacza, ze Ruskie nie potrafia grac w te klocki.  Automatyczne zakladanie, ze to musza stac za tym Zydy i Amerykany jest czescia dezinformacji kremlowskiej, ktora nam wciskaja glownie prawicowi kaznodzieje tacy jak Michalkiewicz.  Prawica jest wyjatkowo wdziecznym targetem dla kremlowskiej dezinformacji, ktora odnosi wiele sukcesow na prawicy np. na polu walki z walka przeciw kowidowi.  Oszolomy i foliarze skutecznie sparalizowali skuteczna walke z ta pandemia w wielu krajach.  

Ich najwiekszym osiagniecem bylo odsuniecie oskarzen przeciw Chinom za spowodowanie tej pandemii. Na samym poczatku tej pandemii internetowa prawica szczegolnie w USA byla nabuzowana przeciw Chinom ale zaczely sie pojawiac youtubowe gadki, artykuly i memy, ze to tylko grypa, ze moze wirusa nie ma, ze te testy to sciema, ze to ci sami co zawsze czyli Zydy i Amerykany cos nam kolo tylka chca zrobic a wiec olejmy to i walczmy z maseczkami, lockdownami i szczepionkami, za wyjatkiem tej ruskiej oczywiscie.  No i tak nikt juz nie mysli o Chinach i laboratorium w Wuchan bo heroicznie walczy z zydo-amerykanskim totalitaryzmem noszenia maseczek.  

Od pewnego czasu obawiam się, że jak otworzę szafę to...wyskoczy Bartosiak .  No proszę nikt go nie poinformał, że ktoś odpali Kazachstan. Od dawna trwa wymiana "argumentów" w różnych rejonach świata. Różni smutni panowie bez poczucia humoru działają... Warto spokojnie spojrzeć na mapę...

Chyba przeczytam wreszcie

Dobrze, że choć Terlikowski siedzi cicho

Kazachstan to główny dostawca paliwa do elektrowni atomowych.

EU pod prezydencją Francji ma wkrotce przyjąć, że energia atomowa stanie się 'zielona'.

I wtedy będzie można w ramach transformacji energetycznej starać o dofinansowanie unijne dla budowy reaktorów jądrowych.

Brak paliwa ( ewentualnie drogie paliwo ) moze skomplikować te plany.

Czego nikt z ekspertów nie mógł przewiedzieć.

Robi się coraz ciekawiej

https://www.youtube.com/watch?v=BhTk0xl69D0

"New demands of the Kazakh opposition. Withdrawal from the CSTO and Eurasian Economic Cooperation" - 6 I 22 godz - niecała godzina temu.

https://www.youtube.com/watch?v=UWGnpvydSJo

"Kazakhstan demands recognition of Crimea as part of Ukraine" 6 I 22- ok pół godziny temu

Tam w tym Kazachstanie, tak mówią,  jest światowa stolica masonów, nie od dzisiaj, zwana Astana, ponoć od Satana. By było ciekawiej,  wybudowana od podstaw w stepie. Coś, jak Brasilia, stolica Brazylii. Na każdym rogu ulicy tej Astany nawiązania wprost albo bokiem, do masonskich znaków. I mówią też, zupełnie ona pusta jest. Pracownicy dolatują, tak, tak, nie dojeżdżają, z innych miast.

Cyrk na kółkach fotomontaż, po prostu. Co ma przykryć, za niedługo się dowiemy. Ważniejszym jest inny cyrk z mistrzem tenisa, Djokovicem w Australii. Na razie, jak słyszę, siedzi zamknięty w zupełnie przaśnym hotelu dla imigrantów. Djokovic, to 20-krotny zwycięzca turniejów Wielkiego Szlema, tak jak, Rafa Nadal z Hiszpanii i Roger Federer ze Szwajcarii. Ostatnie trzy turnieje Australian Open wygrał właśnie Djokovic. Wygranie jednego turnieju Wielkiego Szlema, to jak złoty medal olimpijski w tej dyscyplinie sportu, przypominam. Czyli miejmy wyobrażenie, z jaką hucpą mamy do czynienia. I to nie jest wina Djokovica, że znalazl się w Australii, też podpowiem. Tak go podpuszczono właśnie. A teraz "lincz".

Odbędzie widowiskowe "złamanie" oporu Djokovica (poprzez nacisk reklamodawców i sponsorów), w świetle kamer zostanie zaszczepiony jakimś placebo, żeby był wilk cały i owca syta, ale przecie właściwy "przykład" pójdzie w świat. Bo czyż nie o to chodzi w tej ustawce.

No jakbym słyszał refren Grzegorza Brauna:
В этой хасидской Таньи также сказано: «Души неевреев происходят от остальных, совершенно нечистых “клипот”, в которых нет добра совершенно… И всё добро, что творят язычники, творят они лишь ради себя». И как комментирует Гмара выражение «Милосердие народов – грех»: «Все справедливые и милосердные деяния народов мира совершаются лишь из тщеславия» (Шнеур-Залман, раби из города Ляды. Ликутей Амарим (Тания) / Под общ. ред. проф. Г. Брановера. Иерусалим, 1999. С. 45).

Ocho. Więc nie tylko Barosiak i szlaki handlowe? Może być też coś innego? :P

Transformacja i reformy, słyszałem na własne uszy.

Sytuacja ciekawie się rozwija . Protesty ogarniają północne regiony Kazachstanu, gdzie większość ludności to Rosjanie, a nie Kazachowie) , np. miasta Pietropawłowsk, Pawłodar, Semipałatyńsk).

 Może zatem to próba kolejnej separacji a la Donbas?

Możliwe, są na You tube fragmenty filmu pt.Passolini oraz fragment z festiwalu filmów Lbgt w Warszawie. Tam reżyserka dziękuję  obecnemu na widowni Panu Maciejowi za współpracę i grę w jej filmach. 

Nie jestem prorokiem, więc skąd mogę wiedzieć. Pewnie o spokój na ulicy.

A  ja  jeszcze  w  Rennes...

...  poznalam  malzenstwo  Kazachow  z  Almaaty...  nie  mialam  wielu  okazji  do  rozmow  z  nimi,  bo  ogolnie  to  oni  stronili  od  "wielkich  spedow",  ale  jak  juz  gdzies  bylismy  to  czesto  szukalismy  wlasnego  towarzystwa,...  mysle,  ze  to  nasze  przezycia  i  doswiadczenie,  takze  "brak"  bariery  jezykowej  nas  zblizal. On,  Szura  byl  wesoly,  mily  i  bezposredni,  ona  -  nie  pamietam  imienia,  ladna,  o  orientalnej  urodzie,  elegancka  kobieta,  ale  dosc  zamknieta  w  sobie  i  ogolnie  -  w  przeciwienstwie  do  mnie  -  malomowna.  Mowilismy  troche  po  rosyjsku,...  Szura  powiedzial,  ze  sa  zadowoleni,  ze  udalo  im  sie  stamtad  wyrwac  i  ze  chca  troche  rodziny  sciagnac  do  Francji...  nawet  mnie  z  Michelem  zapraszali  do  siebie,  ale  z  kolei  ja  nie  chcialam  za  bardzo  wchodzic  towarzysko  w  te  znajomosc.  Bylo  to  jakies  6-7  lat  temu  i  nie  sadze,  zeby  tam  sie  jakos  diametralnie  zmienilo  i  to  na  lepsze.

Na azerskim kanale, który  już dwukrotnie wskazywałem, ok pół godziny temu (16 CET) pojawiła się informacja:

"Bloody battles are taking place in Kazakhstan, in the center of Almaty. Blood flows instead of water".

https://www.youtube.com/watch?v=01DF5uIoTng&t=5s

Mając na uwagę poetyckośc tegoż wyrażania, informacja że w Ałmacie "krew płynie zamiast wody" robi wrażenie. Brak jednak jakichkolwiek konkretów.

Konkrety sa takie , że wojsko (mirotworcy, a w zasadzie komandosi z Ust"-Kamienogorska" otoczyli kordonem centralny rejon miasta, aby nikt nie zdołal uciec i zaczeli oczyszczanie  tego rejonu  przy pomocy sił kazachskich, uprzednio ewakuując z tego miejsca przypadkowych cywilów. Ta strzelnina  to deratyzacja uzbrojonych bandziorów, którzy, m in. odrzynali głowy rannym policjantom lub żołnierzom (jako swój znak firmowy).

Zabici są i na pewno dużo więcej niż kilku. Dużo cywili na ulicach, na początku wojsko nie atakowało wprost i atakującym udało się odbić trochę sprzętu. Po przejęciu władzy przez Tokajewa sytuacja twardnieje bo jest "nowy reżim w miejsce starego". Wyłączono państwowe media, internet i telefony, wkracza wojsko do stolicy.

https://twitter.com/Brave_spirit81/status/1478828974360907777?s=20

https://twitter.com/Brave_spirit81/status/1479112126799044623?s=20

https://twitter.com/BalliMarzec/status/1479078753015894021?s=20

Podobno rodzina Nazarbajewa ewakuowała się na z góry upatrzone pozycje. Ciekawe, gdzie mają ulokowane zasoby i czy inny klan nie jest gotów wskoczyć na ich miejsce? 

Czy komunikaty mówią coś na temat sytuacji w Ałma Acie?

"

"Dalsze potwierdzenie antyrosyjskiej linii infromacyjnej ..."

Każdy prowadzi swoją wojenkę informacyjną. Każdy! Regularnie oglądem te sowieckie stacje. Dominuje tam przekaz, że cały Zachód się sypie, ma tylko problemy. A już USA to chyba za chwilę przestana istnieć. Jednocześnie mniej lub bardziej dyskretnie sączy się niezwykłe osiągniecia, poziom życia, spokój, dobroć u samego Sovieta. Bardzo to wszystko śmieszne, oczywiście. Czasami pojedynkuję się na RT w komentarzach. Dwa wnioski: (1) przeciętny (statystycznie) Rosjanin uważa Polskę za coś najgorszego, nic dobrego, jakiś pokurcz, który właściwie nie wiadomo po co istnieje. (2) Jakikolwiek komentarz, który podważałby te rzekome mocarstwowości kacapskie jest usuwany.

Pisał kiedyś Gospodarz o tym obecnym w Polsce cichszym lub głośniejszym uwielbieniu/zachwycie dla/ad Moskwy/ą (że może i ma swoje narowy, ale jaka szeroka dusza, nadzieja białych, należy się dogadać, ...).

Należy zapoznać się z tym tekstem: O nadużywaniu słów hierarchia i tradcyja (G. Maciejewski).

" Ta strzelnina  to deratyzacja uzbrojonych bandziorów, którzy, m in. odrzynali głowy rannym policjantom lub żołnierzom (jako swój znak firmowy). "

Nawet RT podawała, że te "odcięte głowy" to "alleged" i oni nie mogli "independently confirmed". Poza tym taka akcja po stronie atakujących to absurd. Propagandowa porażka. Natomiast dla obozu władzy to prawdziwy zysk. Daje konsolidację oddziałów którymi się dysponuje, a które tu i ówdzie zaczynają się wahać po której stronie stanąć. Cóż to za problem dla władzy sprokurować dwa/trzy ciała z odciętymi głowami, ciała ubrane w mundury? Zwracam uwagę, że podano, iż znaleziono ciała bez głów. Głów nie ma! Ale ciała mundurach. Gdyby były głowy, to mogłoby się okazać, to jakieś typy z więzień i że nie pasują do żadnego z funkcjonariuszy bohatersko broniących władzy (w tym kilkuset osobowej rodziny byłego prezia Nazarbajewe; samych córek chłop ma szesnaście - więc duże potrzeby posagowe itd.).

Konstynuacja noty z 17,56.

Najpierw nowe ujęcie ideologiczne z Moskwy: "Rioters’ actions in Kazakhstan show terrorism patterns - senior lawmaker"

https://tass.com/politics/1384621

Potem opis rzeczywsitości z Londynu: "Kazakhstan unrest: Machine gun fire heard as street battles rage"

https://www.bbc.com/news/world-asia-59900037

Wygląd ana to, że w Ałmacie rząd (i siły rosyjskie) zabrały się na poważnie za fizyczną likwidację protestantów (według TASS rozruchy w Ałmacie "przybrały cechy terroryzmu")

W Kijowie na majdanie  snajperzy strzelali zarówno do milicji jak i do przypadkowych cywili, zeby te postrzały szły na karb słuzb porzadkowych. No i kto "rozbrajał" funkcjonariuszy w Ałąma-Acie. Czy przypadkowy cywil-manifestant obezwładni uzbrojonego funkcjonariusza i odbierze mu broń.

O czym ty do mnie w ogóle piszesz.

Daruj sobie i zostań z tą swoją rusofobią, bo wszak każdy ma taką fobię, na jaką go stać.

A  że o gustach się nie dyskutuje więc jak wyżej.

Tak.

Polskie wojsko w 1939 roku nie mialo ani jednego dowodcy tej klasy. To znaczy swiadomego goscia, ktory mialby koncepcje walki, szczegolowy plan i potrafil go zrealizowac, czesto wlaczajac sie w dzialania na pierwszej linii.

Wizjoner (z rozmachem i niestandardowo), analityk i planista (drobiazgowy i kompletny), psycholog i strateg - potrafil ocenic sytuacje i ludzi oraz ich skutecznie zagospodarowac, no i czlowiek czynu.

"Wizjoner (z rozmachem i niestandardowo), analityk i planista (drobiazgowy i kompletny), psycholog i strateg - potrafil ocenic sytuacje i ludzi oraz ich skutecznie zagospodarowac, no i czlowiek czynu."

Heinz Guderian był niewątpliwie utalentowanym dowódcą, ale prawdziwym talentem jeśli idzie o planowanie i strategię był Erich von Manstein.

Między innymi on był twórcą planu ataku na Francję. który to plan Hitler przejął i podał jako swój.

Jeden z wierchuszki sowieckich generałów powiedział po wojnie: 

" gdyby Niemcy mieli więcej takich dowódców jak Manstein to mielibyśmy mnóstwo kłopotów."

Dobre

Podobno w Kazachstanie wojska interwencyjne ponoszą straty?.

"Колонна белорусских солдат в Казахстане была сбита. Один мертвый и двое раненых".

Żródło: https://www.youtube.com/watch?v=BGK-c8rPczI   

Informację podaje  wskazywany już wielkorotnie kanał azerski. Trudno ocenić wiarygodnośc tych danych.

Daleko mi do takich stwierdzeń, a nie mówiłem. I co z tego.

Ale zobaczyłem to, co teraz się dzieje już na początku tej całej nowej akcji skierowanej przeciwko nam, zwykłym ludziom, czyli wiosną 2021. Wiele razy o tym wspominałem. A ty na przykład pokazywałeś Australię, jako to miejsce, że przecież nic się tam nie dzieje. Teraz nie ma już znaczenia, gdzie się jest. Gołym okiem widać testowanie różnych wariantów gry (copyright Grzegorz Braun zdaje się?) w różnych częściach globu. Ja jestem przygotowany na podanie swojego ramienia na zastrzyk, gdy pod lufą karabinu na niego zostanę zaprowadzony. Żart? Już nie ma dzisiaj żartów. Oczywiście, do  końca spróbuję to ominąć. Kiedyś miałem żółtaczkę, wstrzykniętą. Taką najgorszą z najgorszych. Nie byłem nawet żółty. A transaminazy, takie zdaje się wskaźniki z badania zakażonej krwi, miałem u szczytu skali. Leżałem w tym szpitalu odizolowany i na kompletnej diecie, gdzie podawano mi moje własne zastrzyki niemieckie, jakie mi rodzina załatwiła w RFN, dla alkoholików z marskością wątroby. Tak, aby ta moja wątroba trochę poczuła i aby było jej lżej. Nie ma bowiem zastrzyków na żółtaczkę. Do dzisiaj. Tak, ja nie ma zastrzyków na grypę. Ale to już wie każde dziecko. Od tamtej pory nie przyjąłem żadnego zastrzyku, czyli kilkadziesiąt lat.

Niby to wszystko wiadomo, ale pani synteza sprawia że szczęka znowu opada na blat. Czesi widać nie do bohaterstwa zostali sformatowani. Do czego innego przeznaczają ich "devas". A my owszem sformatowni w celu bohaterstwa na ostatnich barykadach.  

To dzisiaj mi przyszło do głowy. Kiedy zgadzałam się zasadniczo z Valserem, że nie było profesjonalistów w systemie obronnym 1939. Ale wtedy przypomniała mi się pogawędka rosyjskiego historyka amatora o najnowszych odkryciach archiwalnych w sprawie rzekomej chęci ZSRR do obrony Czechosłowacji  i przy okazji przeczytałam o powszechnej mobilizacji  w Czechosłowacji 23 września 1938 r. Na tydzień przed Monachium. Politycy czescy byli grillowani przez tzw. aliantów (niezależnie od Niemców) przez lato 1938 r.  i wyszło jak widać. Kiedy wjechali Niemcy było trochę ofiar ale ostatecznie Czesi poszli do  fabryk zbrojeniowych za najwyższe kartki żywnościowe na terenach okupowanych. I nie wiem, czy mieli swoją reprezentację na paradzie zwycięstwa w Londynie, ale przypuszczam , że tak:))). A my - NIE. I dobrze nam tak. To powinna być nauczka.