W walce z hipokryzją
Jak wiemy walka z hipokryzją jest ulubionym zajęciem wszystkich oszustów. Piszę to tak wprost, bez żadnych zawijasów i przymrużeń oka, bo też i po co takie numery stosować. Chcę wskazać bowiem na pokłady hipokryzji, których nie dość, że nikt zwalczał nie będzie, to nawet ich nie dotknie, albowiem tknięty zostanie jakimś dziwnym przeczuciem.
Na Netflixie puszczają film o cracku, czyli narkotyku, który zalał amerykańskie miasta w latach osiemdziesiątych i spowodował wiele nieszczęść. Narratorami w tym filmie są byli dilerzy, dziś dobrze ubrani panowie z brzuszkami, albo też i bez, bo większość czasu spędzają na siłowni. Byłe ćpunki, odstawiające przed kamerą nobliwe matrony, które same z siebie wydobyły się z nałogu i więzienia, albowiem podły i podstępny rząd nie chciał im pomóc. Pokazują tam także działaczy różnych organizacji, dziennikarzy i polityków, którzy przez wszystkie przypadki (he, he, ale jestem głupi, w angielskim nie ma przypadków) odmieniają wyraz hipokryzja. Oni też wskazują na przyczynę tego całego zła. Jest nią prezydent Reagan, czego bystrzejsi czytelnicy już się zapewne wcześniej domyślili. Po Reaganie było już tylko gorzej i wszyscy następni prezydenci pogarszali sprawę, albowiem byli hipokrytami, nie obchodził ich los czarnej mniejszości i nie liczyli się z potrzebami miejskiej biedoty, która także chciała przecież godnie żyć. Swoimi ustawami tępili crack, a pozwalali na handel kokainą, która była dla białasów, w dodatku bogatych. Na końcu zaś wszyscy ci biedni i nieszczęśliwi ludzie, którzy przez Reagana musieli handlować narkotykami, przez Reagana musieli brać te narkotyki i siedzieć w więzieniu, a nie na terapii, gdzie wynajęty za państwowe pieniądze oszust mówiłby im, że też są ludźmi, wszyscy ci ciężcy przestępcy, zostali zaproszeni do Netflixa, żeby opowiedzieć o swoich przygodach i hipokryzji polityków. Jak oni to wszystko przeżyli? No właśnie, jak? Za handlem narkotykami w USA, o czym filmowcy Netflixa mówią z niekłamaną satysfakcją stała CIA. Reagan kazał sprzedawać im broń do Iranu, żeby uwolnić zakładników Hezbollahu, a potem pieniędzmi za tę broń opłacał nikaraguańskich contras. Ci produkowali w dżungli crack i kokainę, którą następnie wożono helikopterami CIA do USA i sprzedawano niewinnym dzieciom ulicy, odbierając im godność. Ho, ho tak, tak…laboratoria do produkcji cracku były w latach osiemdziesiątych umieszczone w gęstej dżungli nikaraguańskich, tak, żeby ich tam nikt nie znalazł.
Co w tym czasie działo się w Europie wschodniej? Z którą polityczną i zimną jak Antarktyda wojnę prowadził ów zły Reagan? Rozkwitał handel narkotykami. Ale nie crackiem, tylko kompotem makowym wstrzykiwanym dożylnie. Narkotyki zalały całą Polskę i spora część młodzieży, wyłącznie białej, miała z nimi styczność. Kwestie dystrybucji rozwiązywane były jednak nieco inaczej, albowiem nie było tak nowocześnie, jak w USA. Za całym tym przestępczym procederem stało trzech ćpunów z Puław. Taki Rysiek, co zawsze chodził z brzytwą, Karol, co go wszyscy uważali za deko niedorozwiniętego i Sebastian, co jego ojciec był kierownikiem kina. To oni sterroryzowali chłopów uprawiających mak na obszarze od wsi Borowa położonej przy ujściu rzeki Wieprz, aż hen, hen do Annopola, w którym jeszcze wtedy nie było mostu. Jeździli autobusem PKS od wsi do wsi z tą brzytwą, która potem okazała się jednak brzytwą ojca Sebastiana, co to był kierownikiem kina, i terroryzowali nią plantatorów maku na Lubelszczyźnie. Pozyskiwany z makówek kompot grzali w mieszkaniu matki Karola, jak pracowała ona na drugą zmianę i w ten sposób opanowali cały rynek. Zrobiło się naprawdę groźnie i czarne chmury zawisły nad przyszłością polskiej młodzieży. Powstał nawet o tym jakiś film, na który spędzano całe szkoły. Nosił on tytuł Chce mi się wyć, czy jakoś podobnie. Młodzież to oglądała, ale przeważnie ta, która z produktami dystrybuowanymi przez Ryśka, Karola i Sebę nie miała styczności. Dlaczego tak? Sam nie wiem. Może ktoś jej składał w ten sposób jakieś propozycje? Kiedy zrobiło się naprawdę groźnie, przyszło ocalenie. Pojawił się św. Jerzy ze szczotką do czyszczenia kibli dworcowych w dłoni, czyli Marek Kotański. On uratował polską młodzież, a także pozostawił następców. Jednym z nich jest wspominany tu już przeze mnie kilkakrotnie Ryszard Częstochowski, autor sztuki Zabić nie zabić, w której wystąpił, co za zbieg okoliczności, Wojciech Olszański i jego córka Michalina. Kwestie wygłaszane w tej sztuce bardzo przypominają to, co o hipokryzji i innych zjawiskach maja do powiedzenia twórcy z Netflixa.
Myślicie, że tylko w USA i w Polsce młodzież była zagrożona narkotykami? A skąd. Włosi też mieli problem i tam także pojawił się św. Jerzy, a raczej św. Wincenty, albowiem człowiek walczący z hipokryzją w Italii nazywał się Vincenzo Muccioli. Był on przedsiębiorcą rolnym, właścicielem dużego gospodarstwa i połączył twórczo walkę z hipokryzją jaką politycy otaczali narkotyki, by odbierać ludziom godność, z produkcja rolną i hodowlą. A co hodował? Konie wyścigowe. Łał, naprawdę? Jak mu się to udawało? Normalnie, interesował się końmi, co we Włoszech jest dość naturalne, o czym wielokrotnie zapominamy, a potem robił na tych koniach różne przekręty, to jest chciałem rzec, interesy. To tak wkurzyło Francuzów, od których te konie sprowadzał nielegalnie, że kiedyś spuścili łomot jego współpracownikom, zabierając i forsę i wierzchowca. No, ale nie to jest ważne. Muccioli stworzył zakład pracy niewolniczej, do którego niewolnicy przybywali sami, albowiem towarzyszyła mu legenda cudotwórcy, który wyciąga z narkotykowego nałogu wszystkich. Matki płaciły duże pieniądze, żeby Muccioli przyjął na swoją farmę ich krnąbrnych i brnących ku zagładzie synów. I on się łaskawie zgadzał. Trwało to dopóki nie pojawiły się pierwsze trupy. I tu trzeba zaczerpnąć oddechu i zadać pytanie – a czy w Polsce nie było jakichś trupów w zakładach prowadzonych przez naszego św. Jerzego ze szczotką do czyszczenia kibli? Tego nie wiemy, albowiem Netflix jeszcze nie nakręcił o nim filmu. A o Mucciolim a i owszem. I w filmie tym widzimy, że Wincenty był postacią nietuzinkową i złożoną. Miał wrogów i zagorzałych wielbicieli. Pod koniec jego życia okazało się, że ci ostatni byli w sporej części gejami. Muccioli zaś, który wyglądał jak góra i zachowywał się jak operetkowy śpiewak grający w naturalnej scenografii do dzieła Cavaleria rusticana , stwarzał – jakby to delikatnie powiedzieć – pewne pozory. W pewnym momencie życia, po odnalezieniu dwóch, trzech nieboszczyków w jego świetnie prosperującym zakładzie, przycichł nieco, schudł, a pewnego dnia położył się do łóżka i już nie wstał. Miał ledwie sześćdziesiąt lat.
Jak myślicie, dlaczego Netflix zrobił filmy o cracku, w którym występują odpasieni czarni dilerzy i ich zwariowane ćpające na potęgę matki i ciotki, opowiadające o tym, jak zły Reagan gnębił ich w latach osiemdziesiątych? Jak myślicie dlaczego Netflix zrobił film o postaci tak złożonej, jak Muccioli, który zapędził do niewolniczej pracy tysiące ludzi i gdzieś tam sprzedawał, nie wiadomo komu, owoce tej pracy? Jak myślicie, dlaczego nikt jeszcze od lat osiemdziesiątych, nie nakręcił żadnego filmu o ofiarach Ryśka, Karola i Seby co jeździli z brzytwą ojca autobusem PKS od wsi do wsi i terroryzowali rolników nad Wisłą? Jak myślicie dlaczego dawny współpracownik Kotańskiego, zamiast pisać sztuki o swoich osiągnięciach terapeutycznych, zabiera się za to, czym interesują się wszyscy, czyli za walkę z polskimi demonami?
W filmie o Mucciolim pada jedna ważna kwestia – głód kokainowy ustępuje po sześciu dniach. To jest moim zdaniem niezwykłe, bo wcześniej nigdy o tym nie słyszałem, jeśli to oczywiście prawda. Jeśli się kogoś przetrzyma sześć dni, a potem zorganizuje mu jakoś życie, człowiek ten wyjdzie z nałogu. Nie wiem czy to prawda, ale Netflix by przecież nie kłamał. Informacja ta rzuca trochę inne światło na zakłady zajmujące się terapią narkomanów.
No, ale wracajmy do kwestii głównej – dlaczego w Ameryce byli dilerzy są bohaterami, którym CIA próbowała odebrać godność, we Włoszech bohaterem jest spekulant i oszust, zaczynający swoją karierę w ezoterycznych ruchach i opowiadający publicznie o tym, że Bóg zesłał na niego stygmaty? Dlaczego w Polsce nie ma ani jednego filmu o tych setkach Sławków, Marków, Wojtków i Małgosiek, którzy umarli z powodu uzależnienia od narkotyków? Czy to nikogo nie interesuje? Powinno, na przykład tych, którzy współpracowali kiedyś z Kotańskim. Na to pytanie musicie sobie odpowiedzieć sami.
Pointa jest taka; podali wczoraj w reżimowej TV, że doszło do spotkania polityków opozycji. Wśród zebranych byli: Komorowski, Kwaśniewski, Tusk, Grodzki, Miler i wszyscy chyba, z wyjątkiem Wałęsy, który już całkiem odleciał, zaczynający swoją karierę polityczną w latach osiemdziesiątych, wtedy kiedy Rysiek, Karol i Seba tym autobusem jeździli po Lubelszczyźnie. Po co się zebrali? No, jak to? Żeby omówić kryzys na Ukrainie, zagrożenie ze strony Rosji i wskazać na hipokryzję rządu, który nie załatwia tych spraw jak trzeba. A jak trzeba? No chyba tak, jak Komorowski, który postawił pomnik bolszewikom, albo tak, jak Kwaśniewski, co się schlał w Katyniu z Łukaszenką, a także tak, jak Tusk, który ściskał się z Putinem, całkiem jak Muccioli ze swoimi funkcyjnymi, w miejscu gdzie spadł samolot z prezydentem Kaczyńskim.
Tak już poza wszystkim, nie uważacie, że czas, by powstał jakiś polski odpowiednik Netflixa?
tagi: komunizm polityka rosja tusk hipokryzja narkotyki cia spekulacja kwaśniewski komorowski reagan muccioli
![]() |
gabriel-maciejewski |
18 lutego 2022 08:48 |
Komentarze:
![]() |
ahenobarbus @gabriel-maciejewski |
18 lutego 2022 09:32 |
laboratoria do produkcji cracku były w latach osiemdziesiątych umieszczone w gęstej dżungli nikaraguańskich, tak, żeby ich tam nikt nie znalazł
Cóż za ironia, panowie z CIA...Do dzisiaj nikt ich nie znalazł. Taki wyimek z całkiem współczesnego centrum amerykańskiego miasta.
![]() |
gabriel-maciejewski @ahenobarbus 18 lutego 2022 09:32 |
18 lutego 2022 09:39 |
No, a wyimków z naszych ulic z lat osiemdziesiątych nie ma. I nasze CIA jakoś poza podejrzeniami, prawda?
![]() |
ahenobarbus @gabriel-maciejewski 18 lutego 2022 09:39 |
18 lutego 2022 09:41 |
No wiadomo, jak ktoś wskazuje na hipokryzję rządu to musi być poza wszelkimi podejrzeniami.
![]() |
matthias @gabriel-maciejewski |
18 lutego 2022 09:47 |
Rusza Pan z następnym projektem? Ambitnie.
![]() |
gabriel-maciejewski @matthias 18 lutego 2022 09:47 |
18 lutego 2022 09:48 |
Nie, nie ruszam....Zostawiam to lepszym od siebie
![]() |
DYNAQ @gabriel-maciejewski |
18 lutego 2022 10:11 |
Rzucają kamienie by wszyscy pomyśleli że skoro rzucają to są tymi bez winy.
![]() |
gabriel-maciejewski @DYNAQ 18 lutego 2022 10:11 |
18 lutego 2022 11:05 |
U nas też rzucają, ale większość uważa, że to deszcz pada
![]() |
Paris @gabriel-maciejewski 18 lutego 2022 09:48 |
18 lutego 2022 11:20 |
Szkoda,...
... ale ja bede czekac !!!
A propos tych narkotykow w Nikaragui, TOTO cale CIA to bylo tez i w Wenezueli... opowiadal o tym jeden Wenezuelczyk, kiedy jeszcze bylam we Francji. To byl nieprawdopodobny PRZEWAL KASY i pewnie tak jest do dzisiaj...
... drugie takie miejsce jest w Azji, tzw. ZLOTY TROJKAT... to sa ogromnie ciekawe sprawy, ale bardzo nieciekawe dla "wadzuni" !!!
![]() |
koncereyra @gabriel-maciejewski |
18 lutego 2022 12:20 |
ta hipokryzja jak trafnie zauważył gospodarz jest wielopłaszczyznowa, i to za mało że się potyka o własne nogi.
Co łączy Opus Dei, Ordo Iuris, Netflixa i Black Live Matters?
Że to wszystko są w Polsce organizacje de facto dokonujące neokolonizacji
Prawicowy rozporek przyciął rosyjski interes - blog Powściągliwy Dynamitard (salon24.pl)
![]() |
gabriel-maciejewski @koncereyra 18 lutego 2022 12:20 |
18 lutego 2022 12:40 |
Bardzo dobry tekst.
![]() |
umami @koncereyra 18 lutego 2022 12:20 |
18 lutego 2022 12:50 |
Ordo Iuris wystąpiło u Jaruzelskiej.
![]() |
gabriel-maciejewski @umami 18 lutego 2022 12:50 |
18 lutego 2022 12:51 |
Nie mam więcej pytań
![]() |
koncereyra @gabriel-maciejewski 18 lutego 2022 12:40 |
18 lutego 2022 12:55 |
My próbowaliśmy założyć tego bloga na SN i nawet mamy konto dynamitarda, ale nigdy nie została odblokowana możliwość publikacji:(
![]() |
gabriel-maciejewski @koncereyra 18 lutego 2022 12:55 |
18 lutego 2022 12:56 |
A za co została zablokowana?
![]() |
umami @gabriel-maciejewski 18 lutego 2022 12:51 |
18 lutego 2022 12:56 |
A ja mam. Ten Rychu z tekstu, ten z brzytwą, to prawdziwy?
![]() |
gabriel-maciejewski @umami 18 lutego 2022 12:56 |
18 lutego 2022 12:57 |
Jasne, całkiem prawdziwy...mieszkał przy starym moście w Puławach.
![]() |
gabriel-maciejewski @koncereyra 18 lutego 2022 12:55 |
18 lutego 2022 12:58 |
Załatwione, macie bloga
![]() |
tyszka @gabriel-maciejewski |
18 lutego 2022 13:43 |
Blisko dzisiejszego tematu i dyskusji pod wczorajsza notka Coryllusa: Powściągliwy Dynamitard na Salon24
Prawicowy rozporek przyciął rosyjski interes
https://www.salon24.pl/u/dynamitard/1206188,z-prawicowego-rozporka-wystaje-rosyjski-interes
"Wszystkie te organizacje łączy kilka elementów: po pierwsze konserwatywno-rewolucyjny radykalizm i agresywna retoryka. Po drugie promocja sojuszu tronu z ołtarzem, o którym wiemy z historii, że to tron korzysta, a ołtarz płaci. Po trzecie, za głównego wroga upatrują liberalny Zachód i Unię Europejską, równocześnie pośrednio lub wprost sugerując, że obrońca tradycyjnych wartości znajduje się za naszą wschodnią granicą. Jakoś nie przypominam sobie by ktoś wypominał Putinowi epidemię AIDS, alkoholizmu i powszechną aborcję w Rosji? I po czwarte, jak wszystkie grupy na granicy teorii spiskowych mają bardzo rozchwianych zwolenników - komentarze czytelników o ideologii gender; spisku żydowskim; fałszywym lądowaniu na Księżycu; Wielkim Resecie i 5G w szczepionkach są na porządku dziennym."
"A w takiej ostatecznej walce Dobra (Zbigniew Ziobro Samo Dobro) ze Złem nie czas się zastanawiać kto za swój ideologiczny radykalizm dostał posadę w radzie nadzorczej spółki skarbu państwa (pozdrawiam Kaję Godek) i ile mieszkań pod wynajem kupili sobie obrońcy wartości rodziny po rozwodzie (pozdrawiam Jacka Kurskiego). "
"Sojusz tronu z ołtarzem oraz towarzyszące mu skandale finansowe i obyczajowe wypychają liberalnych, letnich katolików z Kościoła. Jest to nic innego jak droga do zupełnej marginalizacji i popadania w katolickie sekciarstwo, typu sedewakantyzm czy lefebryzm w Polsce. No chyba, że jedynym planem jest zmiana Kościoła w spółkę deweloperską i zarządcę kościelnych nieruchomości dla celów świeckich (pozdrawiam abp. Nycza). "
![]() |
tyszka @tyszka 18 lutego 2022 13:43 |
18 lutego 2022 13:49 |
Sorry, nie zauwazylem, ze juz ktos tu podal link.
![]() |
BMZ @gabriel-maciejewski |
18 lutego 2022 13:51 |
Nie ma filmu o setkach ofiar kompotu, ale jest film o rysku riedlu, za oceanem murzynscy dilerzy na bogato, u nas tragiczny bohater romantyczny, ot taka roznica kulturowa, (ale w ogole czy da sie zrobic film o kompocie, tak zeby przyciagal, na bogato?? na bogato mielismy "psy", handel amfetamina i polskie cia) .
A kotanski przeszedl do historii, co za ironia, nie pomoca uzaleznionym, ale haslem " z tego wychodzi jeden na sto" ktore zna kazdy polski heroinista
![]() |
gabriel-maciejewski @BMZ 18 lutego 2022 13:51 |
18 lutego 2022 13:58 |
Jak widać po murzyńskich dilerach można w to wejść i wyjść i żyć calkiem przyzwoicie.
![]() |
Marcin-K @BMZ 18 lutego 2022 13:51 |
18 lutego 2022 14:02 |
Mnie z Kotańskim utkwiła w pamięci scenka widziana w ówczesnym, PRL-owskim jeszcze chyba telewizorze, jak ten pan z kitką wylał do kamery pokazowo jabola do ulicznej kratki ściekowej...
![]() |
umami @gabriel-maciejewski |
18 lutego 2022 14:45 |
Gadaliśmy na targach o tych wrocławskich narkomanach z mojego osiedla, i zastanawiałem się kto ten syf tam przytargał. No i wyszło nam, że milicja albo esbecja. Dla czytelników dodatkowa informacja: na moim osiedlu tych narkomanów było pełno, kompot robili w piwnicach bloków, w których mieszkaliśmy, kilku przedawkowało, większość stała się bywalcami wszystkich ośrodków monarowskich w Polsce, jechali tam i wracali, żeby znów tam trafić. Kilku nawet z tymi ośrodkami współpracowało.
I tak dzisiaj, po przeczytaniu Twojego tekstu, wpisałem do wyszukiwarki nazwisko jednego, którego pamiętam, bo miał ojca milicjanta (wydział kryminalny), który w nowej rzeczywistości został nawet nadkomisarzem, no i okazało się że syn milicjanta jest poszukiwanym przez tę policję dilerem, a ja myślałem, że wyszedł z tego gówna i gdzieś może poukładał sobie życie, bo nie widziałem go od 30 lat.
Druga sprawa to ten cały Rychu Częstochowski, bez brzytwy. Sam chwali się jakimiś zdjęciami, na których ma jeszcze długie włosy, potem jest ta opowieść jak zakładał MONAR w Bydgoszczu, pozowanie do zdjęć z Kotańskim (na stronie bydgoskiego ośrodka jego nazwiska nie ma, tylko fotki) a potem już poezja, Ginsberg, sztuka,... i Olszański vel Jabłonowski vel Chmielowski, człowiek orkiestra, jak i jego Matylda (po filmie, który ponoć wywołał skandal w Rosji, jeśli to nie taka słaba reklama). Na marginesie: żona Olszańskiego, Agnieszka Fatyga, została pochowana na Powązkach Wojskowych, i nie wiadomo dlaczego pogrzeb odbył się dopiero po 1,5 miesiącu.
Jest tu kilka wątków.
Bydgoszcz, całe lata w czerwonych łapach, wylęgarnia wszelkiej awangardy (sponsorowana przez miasto). MONAR. Zakaz uprawy maku w latach 80. pod pretekstem walki z narkomanią, która chyba jest i była przegrana, skoro dzieci milicjantów, same uzależnione, zostają dilerami. No ci ci terapeuci, jak Rychu. A w zasadzie ten układ: milicja/SB dająca najpierw przyzwolenie i towar na zachętę — uzależnieni/potencjalni konfidenci tej milicji — terapeuci wybawcy (lub selekcjonerzy konfidentów) i dilerzy.
Kiedy czytałem o tym nadkomisarzu, specjaliście od zabójstw, wyszła sprawa tego opisanego, przez oskarżonego, w książce Amok zabójstwa. Wkoło sami poeci i pisarze.
A skąd u Rycha ta fascynacja poezją i dramatem? Próbowałem obejrzeć tę sztukę Zabić, nie zabić ale zidiocenie autora i słaba gra aktorów mnie odpycha po kilku minutach. Czy tam ktoś kogoś zabija, nie wiem, może tylko widza psychicznie. Rychu walczy z jakimiś swoimi demonami, to pewne i nie wiem, co doprawdy dobrego mogłoby wyniknąć z terapii uzależnień u kogoś, kto ma „duszę poety” i fascynuje się Ginsbergiem. Co z jego uzależnieniami? Bo o jedynie słuszne poglądy nawet nie pytam.
![]() |
glicek @Marcin-K 18 lutego 2022 14:02 |
18 lutego 2022 15:16 |
I pewnego razu urządził akcję publicznego czyszczenia PRLowskich klopów. To musiało być pod koniec lat 80tych. Byłem wtedy w liceum, parę osób z klas się nim emocnjonowało jak to młodzież wykształcona z wielkich miast. Mojej znajomej z klasy przeszła fascynacja Kotanem, jak poszła z nim na duże spotkanie w jakieś wałbrzyskiej hali sportowo-widowiskowej wupełnione wtedy po brzegi i przez 1/3 spotkania gadał "ale powiedzcie, że mnie kochacie!" "kochacie mnie, prawda?" jakoś tak...
Tak, nie ma również filmów o Jarocinie tym z lat 80tych, eventach - jak się dziś ładnie mówi - satanistycznych* na cmentarzach, tak szumnie opisywanych przed prasę młodzieżową np. tygodnik Razem, o sektach np. Niebo, różnych "guru", którzy zamykali się w jakiś gospodarstwach na uboczu, z których dzieciaki musieli wydobywać rodzice z milicją, o harykrysznowcach, którzy zamykali się kupionym gospodarskie gdzieś w Sudetach pod Kamienną Górą. Tak jak chyba nie będzie filmów o owsiakowym Łudstoku.
* nawet i nie tylko TVN odnotował że zmarł lider zespołu KAT, grupy jawnie satanistycznej
![]() |
glicek @umami 18 lutego 2022 14:45 |
18 lutego 2022 15:18 |
Agnieszka Fatyga, została pochowana na Powązkach Wojskowych
Tam zdaje się chowają wszystkich tych niewierzących, ateistów.
![]() |
gabriel-maciejewski @umami 18 lutego 2022 14:45 |
18 lutego 2022 15:45 |
Każdy dureń fascynuje się Ginsbergiem
![]() |
stanislaw-orda @glicek 18 lutego 2022 15:18 |
18 lutego 2022 17:01 |
Głównie ich, ale nie wyłącznie.
![]() |
nika @gabriel-maciejewski |
18 lutego 2022 17:49 |
W 2017 wypuścili film z Gierszałem, tak mocno lansowanym, film, o którym nagle ucichło i nie jest specjalnie przypominany, chyba został uznany za zbyt ,,szkolny", przeznaczony tylko dla młodzieży. I mamy tu Gajosa-Kotańskiego, jest próba pokazania, jak wyglądała terapia.
![]() |
gabriel-maciejewski @nika 18 lutego 2022 17:49 |
18 lutego 2022 18:19 |
Cieszymy się z sukcesu pana Górskiego, ale on jeden miał taką szansę i miał trenera. Ja mówię o tych co umarli. Chciałbym zobaczyć dlaczego - bez dętej psychologii.
![]() |
Marcin-K @glicek 18 lutego 2022 15:16 |
18 lutego 2022 18:22 |
A Jarocin to oczywiście dwóch facetów w czerni - Owsiak i Chełstowski. To w ogóle byłby kapitalny pomysł na film - PRL plus ta cała propaganda jawna i podszyta pod bunt, plus jakieś elementy paranormalne. Stranger Things by wymiękło - tylko trzeba by jeszcze znaleźć kogoś kto by tego nie zamienił w typową polską produkcję. Żadnych Smarzowskich itp. Ale nikt tego nie zrobi - to byłby zamach na świętości III Rp.
![]() |
gabriel-maciejewski @Marcin-K 18 lutego 2022 18:22 |
18 lutego 2022 18:23 |
Może pogadajmy z Melem Gibsonem?
![]() |
Paris @koncereyra 18 lutego 2022 12:20 |
18 lutego 2022 18:48 |
Niezly ten link,...
... ale odkad pamietam,... a byla juz o tym calym detym OI mowa na SN i to bardzo ciekawa - to NIGDY nie mialam do nich - napisze - tzw. "zaufania",... okreslenie OI jako organizacji dokonujacej NEOKOLONIZACJI - jest SUPER ADEKWATNE !!!
Ale nie wiedzialam, ze powiazani sa z PCh,... wiem natomiast, ze tam ROBI zona Bosaka z kAfederacji, a Elbanowscy, Godek, Siarkowska i reszta tych "mlodych, wyksztalcUnych kroliczkow" z PiS'u z nimi KOLABORUJE...
... i naturalnie, ze ONI WSZYSCY z tym calym Ordo Iuris na czele sa WON !!!
Dzieki,
![]() |
Paris @umami 18 lutego 2022 12:50 |
18 lutego 2022 18:51 |
To bylo do przewidzenia,...
... "spadkobiercy Bronka" sie jednoczo, bo utrata koryta zbliza sie coraz szybciej !!!
Oni juz sa ZAORANI,
![]() |
Paris @gabriel-maciejewski 18 lutego 2022 12:51 |
18 lutego 2022 18:56 |
A "opozycjonisci"...
... spotkali sie we wlasnym gronie, ale bez Walka, ktory zdaje sie, ze calkiem odlecial, zeby "radzic" CO ROBIC !!!
Piekne,
![]() |
umami @gabriel-maciejewski |
18 lutego 2022 23:38 |
Łazi za mną cały dzień ten mak...
Czy to tu kiedyś ktoś pisał o uprawach maku w Afganistanie? A co było podczas wojny z ZSRS? Komu to przykręciło kurek w dostawach? I jak to było w innych demoludach, bo u nas... parę cytatów:
17 czerwca 1983 roku weszło w życie rozporządzenie ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej
w sprawie rejestracji maku lekarskiego i wykupu słomy makowej. Przyjęto
koncepcję kontraktacji upraw maku z obowiązkiem odsprzedaży słomy makowej
państwu. Kontrolą objęto uprawy o powierzchni 50 metrów kwadratowych i większe.
Rozporządzenie było jedyną próbą uregulowania upraw maku, jaką podjęto do
czasu uchwalenia w 1985 roku ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
+
Wydaje mi się, że do lat 80-tych mak można było uprawiać dowolnie. Pamiętam, jak jeździłem autostopem, te pola makowe i tabuny młodzieży z workami pełnymi słomy makowej kupowanymi za grosze od rolników.
(https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12069019)
Charakterystycznym dla Polski przestępstwem narkotykowym w latach 1985 - 1990 była uprawa maku, z którego następnie zazwyczaj sami konsumenci, wyrabiali narkotyk ("kompot", czyli polską heroinę)[25].
https://hyperreal.info/info/substancje-psychoaktywne-w-prawie-karnym#ixzz1uJ6sZNPA
Za to jak grzyby po deszczu zaczęły powstawać monary, ten w Bydgoszczu właśnie w 85; wszystko w słusznej sprawie rzecz jasna.
![]() |
Peiper @gabriel-maciejewski |
18 lutego 2022 23:45 |
Oglądnąłem przedstawianie "Zabić nie zabić" - jest na judupie. Tylko tam w napisach końcowych pan Wojciech nosi nazwisko Chmielowski. Stracona godzina życia.
![]() |
umami @Paris 18 lutego 2022 18:51 |
18 lutego 2022 23:45 |
I Zybertowicz wystąpił, świat się kończy.
![]() |
umami @glicek 18 lutego 2022 15:18 |
18 lutego 2022 23:49 |
Mnie ciekawi kim była jej matka, bo o ojcu lekarzu się wspomina w wiki a o niej ani słowa.
|
KOSSOBOR @gabriel-maciejewski |
19 lutego 2022 02:17 |
Po śmierci Kotana w MONARze wybuchła dzika walka "spadkobierców" o schedę i władzę. Takie to misie...
![]() |
Paris @umami 18 lutego 2022 23:45 |
19 lutego 2022 18:16 |
Oh la la,...
... ale zdziwien ZERO jesli chodzi o tego TYPA !!!
Mordowalo sie TOTO i meczylo w Toruniu, lawirowalo miedzy slowkami,... az sie dorwalo DO KORYTA... i teraz NIE POPUSCI !!! Nie ma takiej opcji !!!
![]() |
Ogrodnik @gabriel-maciejewski |
20 lutego 2022 00:08 |
"Oficjalnie Coca-Cola została pozbawiona kokainy dopiero w 1929 roku.
W składzie wciąż obecny jest ekstrakt z liści koki, z tym że jest on pozbawiony alkaloidu, który mógłby być syntetyzowany w kokainę."
https://www.google.de/amp/s/www.odkrywamyzakryte.com/coca-cola/amp/?espv=1
Wszystko na temat "pani Krysiu".
![]() |
Ogrodnik @Ogrodnik 20 lutego 2022 00:08 |
20 lutego 2022 00:20 |
:)
Albo inny aspekt hipokryzji:
Heliocentrycy nagrywają się, że dawniej ziemia podparta była na żółwiach nebo słoniach, podczas, gdy dzisiaj sami twierdzą, że ziemia wypełniona jest okrutnym ogniem, który topi skały...
![]() |
gabriel-maciejewski @Ogrodnik 20 lutego 2022 00:20 |
20 lutego 2022 09:23 |
Wie pan, my się tu zajmujemy troche bardziej przyziemnymi sprawami...gdzie nam do jakichś heliocentryków i żółwi...
![]() |
Ogrodnik @gabriel-maciejewski |
20 lutego 2022 20:32 |
Nieprawda. To ja jestem bardziej przyziemny.
Proszę sobie wyobrazić, że wg nowych badań ziemia posiada dwa jądra.
https://bi.im-g.pl/im/0a/94/10/z17387018V.jpg
"Tak twierdzi chińsko-amerykański zespół naukowców.."
Za gazetą wyborczą..
https://wyborcza.pl/7,75400,17388652,nieoczekiwane-odkrycie-wewnetrzne-jadro-ziemi-to-dwa-jadra.html