Umarł Stanisław Złotkowski
Dziadek naszego kolegi beczki. Autor wydanej u nas książki "Jeszcze się spotkamy". Miał prawie sto lat. Świeć Panie nad jego duszą.
tagi: dziadek beczki stanisław złotkowski
gabriel-maciejewski | |
8 sierpnia 2021 19:10 |
Komentarze:
ThePazzo @gabriel-maciejewski | |
8 sierpnia 2021 19:31 |
Świetna książka.
R.I.P.
Kuldahrus @gabriel-maciejewski | |
8 sierpnia 2021 19:44 |
Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie...
Paris @gabriel-maciejewski | |
8 sierpnia 2021 20:49 |
Piekna ksiazka...
... ze wspaniala okladka... i trescia.
Wieczne odpoczywanie racz Mu dac Panie, a dla Pana Beczki serdeczne wyrazy otuchy.
Grzeralts @gabriel-maciejewski | |
8 sierpnia 2021 21:18 |
Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie.
umami @gabriel-maciejewski | |
8 sierpnia 2021 21:36 |
R.I.P.
Dla przypomnienia, trochę historii mówionej przez pana Stanisława Złotkowskiego:
http://digi.bpsuwalki.pl/stories/people/264/
beczka @gabriel-maciejewski | |
8 sierpnia 2021 21:40 |
Dziekuję Wam wszystkim za pamięć! I obecnym i przyszłym Komentatorom, Czytelnikom pod tym wątkiem Szkoły Nawigatorów. Ta książka dała wiele radości dla mojego dziadka. Można powiedzieć, że dodała mu werwy do życia. Po jego śmierci ta książka będzie dla całej rodzinki pamiątką po nim, za co dziękuję Gabrielowi Maciejeskiemu i zespołowi Kliniki Języka. Dziękuję Wam wszystkim!
Brzoza @gabriel-maciejewski | |
8 sierpnia 2021 22:21 |
Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie.
bolek @gabriel-maciejewski | |
8 sierpnia 2021 22:39 |
Piękny wiek. Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie...
Mam książkę Pana Stanisława od jakiegoś czasu i jeszcze jej nie przeczytałem, ech...
tadman @bolek 8 sierpnia 2021 22:39 | |
9 sierpnia 2021 01:44 |
Mam i przeczytałem książkę i jestem pełen podziwu dla szybko dojrzewającego chłopaka, który dał radę opiekować się rodziną po wywiezieniu przez sowietów w głąb ZSRR, mimo bardzo surowych warunków i niesprzyjającego otoczenia. Sam powrót rodziny do Polski w ostatniej turze, kiedy zlikwidowane zostały polskie punkty repatriacyjne to dowód zaradności, nieustępliwości i pomysłowości młodego ówczas pana Stanisława.
Piękna postać, pozostanie w pamięci tych co przeczytali jego wspomnienia.
pink-panther @gabriel-maciejewski | |
9 sierpnia 2021 08:06 |
Bliscy zawsze umierają za wcześnie. RIP.
PS. Piękna notka biograficzna na stronie Biblioteki Publicznej w Suwałkach. Ale jako "wydawnictwo" podano "(wyd. Grodzisk Mazowiecki 2017".
Magazynier @gabriel-maciejewski | |
9 sierpnia 2021 12:12 |
Modlitwa za p. Stanisława i jego bliskich. To wspaniała dusza. Dzieci i wnukowie mają kogo naśladować.
ParysvelParwowski @gabriel-maciejewski | |
9 sierpnia 2021 21:47 |
Wspaniała lektura, jestem bardzo wdzięczny autorowi, za to że mogłem ją poznać, spoczywaj w pokoju śp. Stanisławie Złotkowski.
Wieczny odpoczynek rać mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci na wieki, wieków.
DKA @gabriel-maciejewski | |
9 sierpnia 2021 21:59 |
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.
Piotrez @pink-panther 9 sierpnia 2021 08:06 | |
17 września 2021 14:17 |
Tak, Suwalska Biblioteka Pamięci również z żalem przyjęła wiadomość od wnuka, że pan Złotkowski odszedł od nas. Pozostawił niezwykłe opowieści i trwałą pamięć - w książce i nagraniach.
Informację o wydawnictwie na powyższej stronie uzupełniono (Grodzisk Maz. został jako miejsce wydania, ale dla pełnej informacji dodano Klinikę Języka jako pierwszego wydawcę książki „Jeszcze się spotkamy”).