Totemizm czyli Jan Paweł II i Dreyfus w przedsoborowych kościołach
Najpierw ogłoszenie. Uwaga, uwaga! Jeśli ktoś umieszcza na swoim blogu jakąś ilustrację musi koniecznie sprawdzić, czy jest ona w wolnym zasobie i jej publikacja nie wiąże się z opłaceniem honorarium za prawa autorskie. Jeśli ktoś tego nie zrobi, sam będzie płacił za takie naruszenia, bo tak stanowi 6 punkt naszego regulaminu. Nie chcę tu takich historii. Mam nadzieję, że to jest zrozumiałe.
Teraz do rzeczy. Przesłano mi wczoraj link do wpisu prof. Cenckiewicza, umieszczonego na fejsie. Powiem wprost – zleciałem ze stołka. Oto ten wpis
https://www.facebook.com/100009463637739/posts/2578203929171703/?d=n
Nie wiem co powiedzieć, ale coś trzeba powiedzieć, kiedy autor tej klasy zarzuca polskim filmowcom niedociągnięcia, a sam traktuje miękką propagandę, jako wyraz artystycznej ekspresji i umiłowania prawdy. To jest niepojęte. Sprawa Dreyfusa jest zakłamana od samego początku do samego końca. Była to pułapka, bez której niemożliwe stałoby się zdewastowanie armii francuskiej i wystawienie jest – armii jedynaków, że przypomnę – wprost na zagładę w okopach I wojny światowej. Nie wiem o czym myślał prof. Cenckiewicz pisząc ten tekst, ale przypuszczam, że wyłącznie o sobie i jakichś swoich osobistych doświadczeniach związanych z pracą w strukturach państwowych. Porównywanie tych doświadczeń do tego co działo się we Francji od upadku Napoleona III wo wybuchu I wojny jest co najmniej niestosowne. To jest głębokie niezrozumienie okoliczności i wielkie – jak pisał Wańkowicz, a może Mackiewicz – chciejstwo. Pozbawione wszelkich uzasadnień. Zadaniem III republiki, a w szczególności Georgesa Celemenceau było zredukowanie wpływów Kościoła we Francji, narzucenie republice rządów policyjnych w wymiarze jawnym i tajnym, z terrorem na ulicach włącznie, podporządkowanie armii lożom i wysłanie trzech roczników poborowych na wojnę z Niemcem w nadziei, że w ten sposób odzyska się Alzację i Lotaryngię. To się oczywiście udało i w krótkiej perspektywie można było ogłosić sukces. Francja jednak nigdy już nie była tym co dawniej. Może nie warto żałować – mówi nam prof. Cenckiewicz, bo przecież dzięki tym wypadkom powstał nowoczesny kontrwywiad. A w Austro-Węgrzech nie powstał? W Rosji go nie było? Polecam, by prof. Cenckiewicz zainteresował się działaniami wywiadu i kontrwywiadu rosyjskiego przed I wojną, oraz budżetami przeznaczonymi na jego działalność. O metodach nie wspomnę. Ach jakie to było nowoczesne. Pułkownik Redl też wydawał się wielu ludziom nowoczesny. Dopóki się nie okazało, że siedzi w kieszeni u Rosjan. Może niech prof. Cenckiewicz zainteresuje się kwestią następującą – co się stało z nowoczesnym, francuskim kontrwywiadem po I wojnie, kiedy już przestał być potrzebny Brytyjczykom i Amerykanom i stał się potencjalnym zagrożeniem. W jaki sposób na przykład kontrwywiad ten zareagował na pojawienie się maszyn Enigma. Trzeba było Niemca kapusia, żeby w końcu zrozumieli wagę tego problemu.
Pojęcie nowoczesności to słowo worek. Tak naprawdę ludzie pisząc „nowoczesność”, myślą o skuteczności, ale fałszywa intuicja podpowiada im, że to za mało, że potrzeba czegoś więcej, jakichś nowych zachowań, nowych gadżetów, żeby swoje skuteczne działania podnieść na narracyjne wyżyny. Bo do niczego więcej to nie jest potrzebne – nowoczesność tej czy innej struktury służy do tego, by o niej opowiadać ze swadą. Tak, jak to czyni prof. Cenckiewicz. Nowoczesność to skuteczność uruchomiona dla sprostania konkretnym bardzo okolicznościom. Kiedy przestaje być potrzebna, albo okoliczności się zmieniają, zostaje zatrzymana, wyłączona.
Ocenianie działalności organizacji w kontekstach ewolucyjnych – było słabo, ale dzięki ewolucji poglądów i metod jest nowocześnie i dobrze - jest dziwaczne, ale często spotykanie. Bierze się prawdopodobnie stąd, że każdy, kto utożsamia się z jakąś organizacją chce być postrzegany jako ktoś poprawiający jej wyniki. To zaś kojarzy się ze skutecznością i tą cholerną nowoczesnością. No, ale dosyć już tych dywagacji.
Sprawa Dreyfusa jest głęboką manipulacją, jest zamachem na armię, dokonanym nie przez Niemców i Francuzów bynajmniej, ale przez międzynarodową finansjerę i Londyn. Dreyfus wygrał i dożył późnych lat całkowicie zrehabilitowany, jego rzekome zesłanie i męczeństwo na Wyspie Diabelskiej jest całkowitą fikcją. Mieszkał w domu na plaży, miał książki do czytania i nie potrzebował opału, bo ten w tropikach jest zbędny. Nie wiadomo nawet czy ktoś go pilnował. Podnoszenie sprawy Dreyfusa przez Polańskiego jest kolejna manipulacją, czyli próbą ocalenie przez tego reżysera resztek spokoju na starość i próbą znalezienia sobie ochrony przez amerykańskim wymiarem sprawiedliwości. Tak to oceniam.
To zaś co prof. Cenckiewicz napisał na koniec jest wprost kuriozalne. Ja zacytuję to zdanie
Moja jedyna uwaga do filmu Polańskiego to pozbawienie sprawy Dreyfusa kontekstu wcześniejszej tzw. afery panamskiej.
Polecam stanowczo!
Pozbawienie kontekstu afery panamskiej?! To tak, jakby sprawę Popiełuszki pozbawić kontekstu Kiszczaka, albo sprawę napaści na Polskę w roku 1939 kontekstu Mołotowa, albo aferę FOZZ kontekstu Falzmanna.
III Republika była państwem, które wywoływało kolejne afery po to, by ukryć jeden prosty fakt – systemowe okradanie społeczeństwa, na polecenie konsorcjów, które obarczyły francuskich ciułaczy – bo czemu w zasadzie nie – kosztami wielkich inwestycji o zasięgu globalnym. Politycy III republiki, złodzieje albo durnie, zachowywali się tak, by to oni ostatni zostali zrzuceni w wodę z tonącego okrętu o nazwie „Francja”. Afera panamska, afera fiszek, afera Dreyfusa i dziesiątki mniejszych afer. Wszystko po to, by tę zgraję utrzymać u władzy, a także po to, by utrzymać republikę w gotowości wojennej. Ten film ma inne zadania i cele niż pisze nam to prof. Cenckiewicz. Nie opowiada też prawdziwej historii Dreyfusa.
Nie wiem doprawdy czym zachwyca się Sławomir Cenckiewicz. Ta cała dbałość o szczegóły nie jest wynikiem pietyzmu z jakim Polański podchodzi do tematu, ale wynikiem wielkości budżetu, który na ten film dostał. Wynajął ludzi, zawodowo zajmujących się aranżacjami z różnych epok, zapłacił im i gotowe. U nas tego zrobić nie można, bo złodzieje są wprasowani w system dystrybucji pieniędzy na filmy i w system dystrybucji samych filmów. To co uprawia prof. Cenckiewicz to rodzaj niezrozumiałego smakoszostwa. Takiego delektowania się szczegółem, który ma odwrócić nasza uwagę od kwestii istotnych. Myślałem, że po kim, jak po kim, ale po Sławomirze Cenckiewiczu można się spodziewać czegoś więcej.
tagi: iii republika polański dreyfus cenckiewicz
|
gabriel-maciejewski |
| 30 grudnia 2019 09:56 |
Komentarze:
|
|
gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski |
| 30 grudnia 2019 10:23 |
Ty też uważaj na prawa do ilustracji
|
Marcin-K @gabriel-maciejewski |
| 30 grudnia 2019 10:56 |
Musi to być dobry film i prawidłowo wykonane zadanie skoro tak urzekł profesora Cenckiewicza. Czyli po tym widać jak robić dobrze propagandę filmową, żeby ludziom poodbierało dech w piersiach. Musi być kunsztownie z przepychem i "sztuka" musi być. Jakby taki Polański z całym tym swoim zapleczem finansowym i decyzyjnym nakręcił taki wspaniały film o Wielkiej Lechii, to pewnie niejedno kolano by się ugięło przed takim dziełem..
|
umami @gabriel-maciejewski |
| 30 grudnia 2019 11:19 |
O co chodzi z tymi zdjęciami? Była jakaś afera? Zwykle przecież podaje się źródło, link, zrzut ekranu, itd.
Nikt przecież nie kradnie zdjęć po to, żeby udawać, że to jego. Co najwyżej, tak sobie to tłumaczę, może zdarzyć się taka sytuacja, że ktoś nie poda źródła.
|
|
umami @gabriel-maciejewski |
| 30 grudnia 2019 11:47 |
Wracając do wpisu Sławomira Cenckiewicza, to te fragmenty:
Jest to też film o rodzącym się nowoczesnym kontrwywiadzie – z żelaznymi zasadami BHP, realną tajnością korespondencji, zasadzie wiedzy niezbędnej, wyposażania decydentów politycznych w wiedzę z ryzykiem dekonspiracji włącznie. Cechy te uosabia właśnie płk Georges Picquart, który przychodzi do kontrwywiadu jako nowicjusz a wprowadza zasady obowiązujące w XXI wieku. I te sceny kiedy zastany aparat tajnej służby próbuje „dosiąść” nowego szefa tłumacząc mu, że tego się nie da, a generalnie wszystko powinno pozostać po staremu (skąd my to znamy?).
(...)
Wiem, że dla wielu szaleńców sprawa Dreyfusa jest od ponad stu lat argumentem przeciwko polowaniu na agentów, a u nas przeciwko lustracji. To oczywiście niemające związku z meritum problemu „demokratyczne wojny totalne”, jak pisał kiedyś Tomasz Gabiś. Paradoksalnie sprawa Dreyfusa a film Polańskiego w szczególności jest zilustrowaną wielką pochwałą uporu, konsekwencji, umiłowania prawdy wbrew środowisku, własnym uwikłaniom towarzyskim i stanowym, ryzyku infamii, utraty pozycji zawodowej i socjalnej, na nawet za cenę więzienia…
wskazują na to, że prof. poczuł „magię kina”, bo utożsamił się z bohaterem.
Więc może sam film jest dobry. Zakłamany ale dobry. Dobry — bo udało się filmowymi narzędziami wywieść w pole naszego historyka. Więc jest to też dobra propaganda.
No ale jaką ocenę wystawia to naszemu profesorowi? Dodajmy, że nie jest to historyk wyspecjalizowany — z niszy starożytnej czy średniowiecznej. Sam przyznaje, że podczas jego studiów sprawie Dreyfusa poświęcono sporo czasu, więc mechanizm afery powinien być rozpoznany i rozebrany na czynniki pierwsze. Sądząc jednak po tej „recenzji”, Sławomir Cenckiewicz reaguje jak chłopiec w krótkich spodenkach, który z rozdziawioną gębą zobaczył jakiś efekt specjalny na ekranie.
I to ma być zrozumienie roli kontrwywiadu? To ma świadczyć o znajomości tych wszystkich stałych wariantów gry, propagandy i mechanizmów prowokacji?
To jest blamaż. A im wyższy stopień naukowy, tym jego skala większa.
Wygląda na to, że — zażartuję sobie — grupie rekonstrukcji historycznej sanacji udało się odbudować Dwójkę.
I to jest zgroza, po prostu.
|
ArGut @gabriel-maciejewski |
| 30 grudnia 2019 12:40 |
Mnie się sukces francuskiej myśli inżynieryjnej w postaci kanałów suezkiego i panamskiego kojarzy z wygraną wojną z bolszewikami roku 1920. I osobami panów: Ferdinand_de_Lessepsa oraz Józefa Piłsudskiego. Obaj panowie coś "wygrali" czy przywieźli a może wysiedli ale tak jakby nie dla nich i nie na zawsze. To mnie zawsze ciekawiło jak to się robi, że wygrywa się wojnę i traci się swoje terytorium.
A co do nowoczesności to pan Roman już drugi raz kręci film ze scenariuszem pana Robert_Harris, więc on potrzebny jest brytyjczykom bo Ci "najlepsi Niemcy" z ameryki tak jakby go nie lubią.
|
cbrengland @gabriel-maciejewski |
| 30 grudnia 2019 12:50 |
"Zadaniem III republiki, a w szczególności Georgesa Celemenceau było zredukowanie wpływów Kościoła we Francji, narzucenie republice rządów policyjnych w wymiarze jawnym i tajnym, z terrorem na ulicach włącznie, podporządkowanie armii lożom i wysłanie trzech roczników poborowych na wojnę z Niemcem w nadziei, że w ten sposób odzyska się Alzację i Lotaryngię. To się oczywiście udało i w krótkiej perspektywie można było ogłosić sukces. Francja jednak nigdy już nie była tym co dawniej."
"Sprawa Dreyfusa jest głęboką manipulacją, jest zamachem na armię, dokonanym nie przez Niemców i Francuzów bynajmniej, ale przez międzynarodową finansjerę i Londyn."
-
Prof.Cenckiewicz o tym nie wie? Nie może tak być.
A więc skoro wie, a gada, co gada, to nie ma o czym mówić. Zresztą nie on jeden. Przykro tylko, że okazuje się już zupełnie, że nie ma już nas i onych. Wszyscy są "umoczeni" w jakiejś abstrakcji historycznej i nie widać już żadnych widoków na to, by zobaczyli albo raczej, by zaczęli gadać ludzkim językiem. Takim gada Putin na przykład i to nieważne, że kłamie. Jak więc można mu odpowiedzieć, skoro samemu się jest w kłamstwie? Więc mijają dni, a nie wiadomo, co mu powiedzieć. I tak będzie dalej i coraz dalej.
W tych cytatach powyżej zmieniamy Francję na Polskę i Dreyfussa na afery i aferki polskie i mamy dzień dzisiejszy w Polsce.
|
Maryla-Sztajer @gabriel-maciejewski |
| 30 grudnia 2019 13:07 |
https://www.gosc.pl/doc/6066064.Rzeszow-Biskupi-w-obronie-abp-Jedraszewskiego
Kościół posoborowy.
.
Polański realizuje to co aktualnie ,,jest grane,, a profesor Cenckiewicz też wie co... W tej sytuacji pozostaje udać się na bezludną wyspę z Korwin Milewskiej pod pachą na pociechę.
.
|
K-Bedryczko @ArGut 30 grudnia 2019 12:40 |
| 30 grudnia 2019 13:15 |
Londyn w jego żuciu pojawia się bardzo często.
|
qwerty @gabriel-maciejewski |
| 30 grudnia 2019 13:20 |
mitologizowanie tych 'nowoczesnych' kontrwywiadów/wywiadów ma taką wartość jak dziennikarstwo tzw. śledcze WSumlińskiego [i innych], BHP w kontrwywiadzie i to jeszcze współczesnym polskim? obszary resortowego funkcjonowania muszą budować swoje legendy na użytek walki o budżety i nic poza tym, - najlepszym przykładem w obecnej RP tych wszystkich wywiadów/kontrwywiadów jest 'walka' informacyjna o istnienie lub nie UNIMEDa lub osiagnięć WATu w takich lub innych dziedzinach, ...
|
|
qwerty @umami 30 grudnia 2019 11:47 |
| 30 grudnia 2019 13:30 |
owe polowania na agentów [takich czy siakich], epatowanie lustracją jako antidotum na wszytsko [lepsza niż Amol], - to służy do odwracania uwagi od istotnych i realnych problemów życia państwa oraz losów jego obywateli, - to są takie obszary działalności pozorowanej służącej do kreowania emocji/żadań/wizji/... w życiu społecznym; dekomunizacja? a coż to jest w kraju gdzie do pzpr należało ok. 2 mln ludzi a szkolnictwo wyższe jest nasączone ideologią stalina/lenina/marksa? agenci - ojej już nie mogę zasnąć, bo Polskę ukradną do wieczora, na pewno już to czytają i ....
|
|
pink-panther @gabriel-maciejewski |
| 30 grudnia 2019 15:08 |
Ciekawe są te zachwyty pana profesora Cenckiewicza nad "detalistyką" reżysera Romana Polańskiego, tak podobno dla niego "typową". Az serce rośnie , kiedy się czyta ten wpis na fejsbooku:"...Obejrzałem wspaniały film historyczny – z tą typową dla Polańskiego i Zachodu „detalistyką” i precyzją historyczną: te mundury, stroje cywilów, wnętrza, wąsy, maniery, ruchy, a nawet uroda… – wszystko oddaje duch epoki przełomu XIX/XX wieku. I ukazuje przewagę nad beznadzieją polskiego kina historycznego z plastikowymi oknami w międzywojniu, implantami w ustach zamiast zębów, przedsoborowymi kościołami z portretami Jana Pawła II… ".
Chyba jednak pan profesor Cenckiewicz nie obejrzał WSZYSTKICH filmów Romana Polańskiego a w szczególności filmu "Pianista", w którym dosc duzo czasu rezyser poświecił oczekiwaniu na Umschlagplatz i załadunkowi do wagonów towarowych doTrebliki Rodziny Władysława Szpilmana . Okazuje się (jak pokazuja to źli ludzie w filmiku na youtube pt. "Mojżesz Brzeziński - żydowski kierownik ładowaczy na Umschlagplatz" min. 0;51-1:55 ) , że reżyser Polański przydzielił rolę bezpośrednich "ładowaczy Żydów do wagonów" zołnierzom niemieckim, ukraińskim i łotewskim z niemieckich oddziałów pomocniczych a Żydowskiej Słuzby Porządkowej Józefa Lejkina - na ekranie i na Umschlagplatzu w tym momencie nie widać.
Tymczasem jak podaje docent wikipedia , w wielkiej akcji wysiedleńczej jako części "Operacji Reinhardt" (22 lipca -21 września 1942 r.) organizacja i realizacja wysyłki na Umschlagplatz i załadunek Zydów do wagonów nalezała do szefów Żydowskiej Służby Porzadkowej : w okresie 22-26 lipca i od 22 sierpnia do 21 wrzesnia do zastępcy szefa SP - Jakuba Lejkina a w okresie 23 lipca -21 sierpnia 1942 - do szefa Żydowskiej Służby Porządkowej Józefa Andrzeja Szeryńskiego, zastrzelonego przez Izraela Kanała głównie za brutalność, łapówkarstwo i ogólnie za kolaborację z Niemcami.
Komendantem Umschlagplatzu był Mieczysław Szmerling , który miał usuwać z szeregów ŻSP tych funkcjonariuszy , którzy "wypuszczali Żydów z Umschlagplatzu". Zastepcą komendanta Umschlagplatzu był Józef Rode -Kucz, były podoficer z Legii Cudzoziemskiej.
Tym dwóm komendantom Umschlagplatzu miał podlegać Mojżesz Mieczysław Brzeziński tzw. kierownik ładowaczy na Umschlagplatzu, ktory odpowiadał wraz z podległymi sobie żydowskimi policjantami - za załadunek i liczenie załadowaych Zydoworaz wpisywaia na wagonach kredą liczby "pasazerow".
Do Wielkiej Akcji Likwidacyjnej w 1942 r. był od lipca 1941 r. podobwodowym IV Rejonu Służby Porzadkowej . Tak przynajmniej twierdza autorzy filmiku, powołując się na wspomnienia Stanisława Gąbińskiego 2:05 min. Brzezinski miał codziennie składać raport liczbowy z wykazem załadowanych wagonów i wysłanych ludzi (2: 36 min- 2:41 filmu ) . Brzeziński miał pozostawić notatnik, w ktorym szacuje liczbę wysiedlonych na 235 tysięcy Żydów. Po tzw. selekcji wrześniowej Mojżez Brzezińki został dowódcą jednego z czterech plutonów porządkowych.
Bezpośredni udział Żydowskiej Służby Porządkowej w załadunku , przynajmniej w pierwszych dniach Wielkiej Akcji Likwidacyjnej potwierdza docent wiki pod hasłem "Umschlagplatz":"...W przeprowadzeniu wywózek latem 1942 ważną i negatywną rolę odegrała Żydowska Służba Porządkowa pod operacyjnym dowództwem Jakuba Lejkina[16]. Członkowie tej formacji byli bezpośrednimi wykonawcami rozkazów niemieckich, wielu z nich zasłynęło z okrucieństwa i przekupności[17]. W pierwszych dniach „akcji” w spędzaniu ludzi na Umschlagplatz uczestniczyli wyłącznie żydowscy policjanci...".
Natomiast wg danych z hasła "Umschlagplatz" (na podstawie Henryka Makowera "Pamiętnik z getta warszawskiego" wyd. 1987 Ossolineum) wynika, że :'..Teren placu był silnie strzeżony przez Niemców, ukraińskie i łotewskie formacje pomocnicze oraz policję żydowską...".
Czyli teren Umschlagplatzu był WSPÓLNIE strzeżony przez niemieckie, ukraińskie, łotewskie i żydowskie formacje, ale tym, co się działo na samym Umschlagplatzu - dowodzili komendanci żydowscy . Co wyklucza możliwość działania tam jednostek niemieckich czy ukraińskich lub łotewskich, bo w jaki sposób niemieckie formacje mogły podlegać żydowskim komendantom. Ukraińskie i łotewskie zreszta rownież.
Ale reżyser Roman Polański "przydzielił" ukraińskim, niemieckim i łotewskim formacjom porządkowym rolę tych, którzy kolbami upychają Żydów w wagonach towarowych, po 100 osób w wagonie a jak ktoś jest zbyt powolny, to go "wbijają kolbami w trotuar". A Żydowska Służba Porzadkowa stoi biernie w zeregu i czasem uratuje jakiegoś pianistę.
Prawda czasu, prawda ekranu, podobnie jak zniknięcie w filmie Polańskiego z historii getta słynnej śpiewaczki Wiery Gran, której Władysław Szpilman, znacznie mniej popularny, akompaniował przy występach w Getcie. Bo to pewnie "zła kobieta była".
Taka to jest "detalistyka Romana Polańskiego" w filmach historycznych.
|
|
umami @qwerty 30 grudnia 2019 13:30 |
| 30 grudnia 2019 15:08 |
Cenckiewicz powołuje się na Tomasza Gabisia. Ten w 2008 roku opublikował książkę „Gry Imperialne”, w której przedstawił własną koncepcję przekształcenia Unii Europejskiej w Imperium Europaeum.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Tomasz_Gabiś
Jak słyszę „gra”, „gry operacyjne” to mam ochotę strzelać. Celuje w tym Sumliński.
Ten Gabiś ma ciekawy życiorys i powiązania.
http://www.tomaszgabis.pl/zyciorys/
Rzecz jasna zasłużony kombatant „naszej” strony. Koncesjonowany „nasz”. Albo, jak to napisał Gospodarz dwa lata temu w jednym komentarzu, „koncesjonowany kontrrewolucjonista” (http://betacool.szkolanawigatorow.pl/dlaczego-tak-a-nie-inaczej-czyli-makulektura).
|
|
BTWSelena @pink-panther 30 grudnia 2019 15:08 |
| 30 grudnia 2019 15:59 |
" Prawda czasu, prawda ekranu" - mnóstwo ludzi pisze historię na nowo,bo ma w tym interes... Dołożę do pani wnikliwych wypunktowań autobiografię-poemat Iccchaka Kacenelsona jako świadka -kto pomagał Niemcom;
„Jam jest ten, który to widział, który przyglądał się z bliska,
Jak dzieci, żony i mężów, i starców mych siwogłowych
Niby kamienie i szczapy na wozy oprawca ciskał
I bił bez cienia litości, lżył nieludzkimi słowy.
Patrzyłem na to zza okna, widziałem morderców bandy -
O, Boże, widziałem bijących i bitych, co na śmierć idą.
I ręce załamywałem ze wstydu. wstydu i hańby –
Rękoma Żydów zadano śmierć Żydom – bezbronnym Żydom!
https://www.salon24.pl/u/albatros/842481,historia-getta-warszawskiego-widziane-oczyma-
|
|
pink-panther @BTWSelena 30 grudnia 2019 15:59 |
| 30 grudnia 2019 16:33 |
Ciekawe, jaki interes, poza antypolonizmem ( nie podarował nawet góralce, która go przechowywała na prośbę krakowskich dobroczyńców, których syna lat 10 prowadzał na niemieckie filmy) miał reżyser Roman Polański . Podejrzewam, że żądza otrzymania Oscara i może próba załatwienia sobie powrotu do USA na swoich warunkach czyli jakiś nowy układ z wysokim sądem i prokuraturą. Teraz rozumiem, dlaczego ostentacyjnie umieścił w filmie "dobrego Niemca"- zapewne chciał się trochę "zrewanżować" za obsadzenie niemieckich formacji porządkowych w brudna robote na Umschlagplatzu.
Dzięki za linka i fragment wiersza nieszczęsnego Ichaka Kacenelsona.Krzyk rozpaczy w obliczu smierci. Takich jak on było 95%: niewinnych i bezsilnych wobec zdrady i przemocy "swoich". Policji żydowskiej w gettcie warszawskim było 2.500 osób i to oni zdołali dostarczyć i załadować do pociagów 235.000 osob praktycznie w 2 miesiące. Każdy żydowski policjant w tej akcji ma na koncie - statystycznie -94 swoich współbraci Żydów. Ale początki getta nie zapowiadały tej tragedii. Wręcz przeciwnie.
PS. Warto też zwrócić uwage, ze w tym filmie pan Polański nie pokazał praktycznie ani jednego "dobrego Polaka" poza aktorem Boguckim i jego żoną. Za to ich wyslannika z żywnościa i informacjami "ubrał" w wyludzenie zegarka od ukrywanego przez nich pianisty. Film o "Holocauście" bez "złego Polaka" to żaden film. To też jest ta pana profesora Cenckiewicza - "detalistyka Romana Polańskiego".
|
|
Paris @umami 30 grudnia 2019 11:47 |
| 30 grudnia 2019 17:05 |
Dokladnie tak...
... to jest calkowita KOMPROMITACJA tego calego, detego Cenckiewicza !!!
Z drugiej strony jakiejz recenzji mozna sie spodziewac po tym MATOLE oksfordzkim i stypEdyscie od Pelczynskiego...
... zaoral sie calkowicie ten "akademicki" JELOP !!!
|
Rozalia @gabriel-maciejewski |
| 30 grudnia 2019 17:20 |
Ja wczoraj umieszczałam ilustrację, emotikon. Czy o to chodzi?
|
|
darkforce @umami 30 grudnia 2019 11:47 |
| 30 grudnia 2019 17:22 |
P. Cenckiewicz, jeśli autorem jego źródła jest osoba którą lubi, traci sceptycyzm. Nie jest więc prawdziwym naukowcem. Aby nim być, należy m. innymi być sceptycznym wobec każdego źródła.
|
|
Paris @pink-panther 30 grudnia 2019 15:08 |
| 30 grudnia 2019 17:34 |
No i jeszcze...
... ten stary ZBOK i DEGENERAT "przydzielil" role w tym GNIOCIE, nad ktorym tak sie rozplywa ten tuman i hipokryta Cenckiewicz swojej zonie Emanuelle Seigner...
... to byla ostatnia wieksza okazja wyrwania grosza przez tego DZIADA Polanskiego !!!
|
|
Paris @BTWSelena 30 grudnia 2019 15:59 |
| 30 grudnia 2019 17:40 |
Kapitalne...
... nigdy za wiele przypomnien... tych Zydow co tak uwazali jak ten IK to bylo naprawde wielu... i nadal jest !!!
|
DrzewoPitagorasa @przemsa 30 grudnia 2019 18:28 |
| 30 grudnia 2019 18:39 |
Powyżej Pantera pokazała jak "nie okładał nas antysemicką pałką" w filmie Pianista.
|
|
qwerty @umami 30 grudnia 2019 15:08 |
| 30 grudnia 2019 18:58 |
WSumliński jest figurantem i nawet nie wie, którego resortu; takie powoływania się na źródła osobowe mają swoja metodykę: figurant powołuje sie na innego a ten inny na tego pierwszego i w ten sposób powstają nowej jakości narracje [bywa nawet, że zwracaja się do siebie bezpośrednio np. napisz mi, że ...;- a potem 'jak napisał ....' ] to jest jeden elementarz dotyczący tworzenia faktów ustalonych osobowo [jak w sądzie, bo stąd ta metodyka]; pojęcie gra operacyjna wymaga wskazania celów do osiągnięcia oraz użycia zasobów materialnych i osobowych/organizacyjnych a cóż WSumliński ma do dyspozycji? dyspozycję: masz parę groszy i napisz ....
|
|
Krzysiek @przemsa 30 grudnia 2019 18:28 |
| 30 grudnia 2019 19:04 |
"... pojawiły się głosy, by wynająć Polańskiego do zrobienia filmu o jakimś wydarzeniu z historii Polski ..."
On już dobija 90-tki (parę miesięcy temu skończył 86 lat). Przypuszczalnie reżyserował symbolicznie. Lista firm z branży filmowo-mediowej, które uczestniczyły w tym projekcie propagandowym jest imponująca: Légende Films, RP Productions, Gaumont, France 2 Cinéma, France 3 Cinéma, Eliseo Cinema, Rai Cinema, Kinoprime Foundation, Canal+, Ciné+, OCS, CNC. No więc tak jak napisała Coryllus - to bardzo poważne przedsięwzięcie propagandowe - nawet po 125 latach można je wykorzystać.
|
|
BTWSelena @pink-panther 30 grudnia 2019 16:33 |
| 30 grudnia 2019 20:41 |
Dobrze to Panthero pani określiła obsada roli "Dobrego Niemca",to był taki układ milczkowy za własne korzyści.I "miłosierne serce wrażliwego Niemca" Akurat ! Pokazywanie Holokaustu oczami Sanhedrynu w/ g życzeń... Powinien pan Polański nakręcić film o postaci Chaima Rumkowskiego i jego przerażające wołanie do matek żydowskich "Oddajcie mi swoje dzieci".Zresztą władcę getta Łódzkiego zdeprawowanego dewianta,wykorzystującego kobiety Żydówki w sposób perwersyjny. Do tego pedofil w połączeniu z homoseksualistą... Dosięgnąła go jednak ręka "Dobrego Niemca",bo skończył w Oświęcimiu...Życzę dużo zdrowia w Nowym Roku i jak zawsze dobrego "pióra"...
https://zakazanehistorie.pl/wladca-getta/
|
|
BTWSelena @Paris 30 grudnia 2019 17:40 |
| 30 grudnia 2019 21:13 |
Holokaust popełniony na ludzkości ,madame Paris jest zawsze straszny już w samym sobie słowem.Nie chcę trolować notki,lecz należało by wspomnieć przy okazji o Holokauście Indian dokonanych przez Amerykanów... i liczbach śmiertelnych.Równie dobrze można wspomnieć o sowietach i czerwonej zarazie ,która zmiotła z powierzchni ziemi około 100 milionów śmiertelnych ofiar,bo do dziś uczeni wiodą uwłaczajacy spór ile tak naprawdę? Ile dzieci,zmarło z wycieńczenia ,głodu w strasznym mrozie ,bezimiennie,ile dorosłych... Groby pokryły się trawą,łzy i rozpacz zelżały,a nowi trybuni znów szukają zaczepki,igrając życiem ludzkim. A przecież życie jest cudem i trwa tak krótko.....życzę zdrówka w Nowym Roku....
https://marucha.wordpress.com/2016/06/18/holocaust-indian-w-ameryce/
https://pl.wikipedia.org/wiki/Czarna_ksi%C4%99ga_komunizmu
|
|
Paris @BTWSelena 30 grudnia 2019 21:13 |
| 30 grudnia 2019 21:58 |
Alez, Pani Seleno...
... czy rzeczywiscie NOWI sa ci trybuni ??? Czy naprawde musimy byc tak obludni i zaklamani ???
Wzajemnie, zycze Pani duzo zdrowka i wszelkiej pomyslnosci i nie tylko w Nowym Roku,
|
KOSSOBOR @pink-panther 30 grudnia 2019 15:08 |
| 30 grudnia 2019 22:29 |
Z tą "detalistyką" Polańskiego to było jeszcze i tak, że Vera Gran wspominała o pałce w ręce pianisty... Twierdziła, że Szpilman był w policji żydowskiej.
|
|
pink-panther @BTWSelena 30 grudnia 2019 20:41 |
| 30 grudnia 2019 22:37 |
Dzieki wielkie za życzenia na Nowy Rok 2020, Reszta spraw zwiazanych z działalnością filmową pana Polańskieg jest zrozumiała sama przez sie:))) Tragedia
|
|
pink-panther @KOSSOBOR 30 grudnia 2019 22:29 |
| 30 grudnia 2019 22:43 |
Nie wiedziałam, ze to o to szło Mam ksiażkę Wierze Gran, ale nie pamiętam tego "detalu". Jak trzeba, to sie wszystko wygumkuje lub dopisze
|
|
BTWSelena @Paris 30 grudnia 2019 21:58 |
| 30 grudnia 2019 23:06 |
O nie madame Paris...źle mnie pani zrozumiała,lub ja to źle ujęłam. Uderzam się w klatę z pokorą.NOWI- to tylko dochodzą z inspiracji krwawych Trybunów,zachęceni Kasą i Nowymi banksterami. Patrzę przez pryzmat historii co było ,co jest i co może być. Jestem nieugięta jeżeli chodzi o Polską rację stanu.Mnie nie zaślepia miłość do jednej partii i ich "dobrości".Nie imponują mi też profesorzy typu prof.Hartmana,który usiłuje pisać historię na nowo,ze smutkiem twierdząc,że to Polska napadła na sowietów,jak również nie imponuje mi uległość obecnej władzy wobec łomotu ,który jest spuszczany na Polskę. Ale martwi mnie łomot spuszczony na Polskę,przez jak by nie było, takiego cwaniaka z KGB,który trzyma palec na bombie... Tego nie należy lekcewać.Czarzastość ,jak gdzieś napisałam dostaje orgazmu z radości,że "pisiorom" ten Putik dokopał. Ja osobiście z trudem to znoszę ,to podstępna radość. Nic nie działa wybiórczo.Sama pani wie z jakim rodowodem i z jakich spadkobierców składa się Sejm,Rząd i cała wierchuszka.Odnoszę wrażenie ,że Rząd stracił kontrolę nad służbami specjalnymi,która ma kontrolę we wszystkich aferach typu FOZZ etc,etc..o których się nie mówi i nie rozlicza.... To znów ogromna kasa,którą bedą bronić więcej jak niepodległości i pójdą z każdym w sojusze....
Tymczasem dobrego Roku wszystkim życzę....
|
|
DYNAQ @KOSSOBOR 30 grudnia 2019 23:52 |
| 31 grudnia 2019 00:15 |
Po premierze ''Pianisty'', w piejącym zachwyty towarzystwie kolega zapytał-''A kiedy będzie druga część?''-Jak to-druga część?'' -''No ,o tym co Szpilman robił po wojnie,.."
Jakie to zagrzewające do roboty pieśni tworzył i kogo z Polskiego Radia na zbity pysk wyrzucał,a kogo,wiecie,z owartymi ramionami przyjmował ...taki zasłużony dla kultury polskiej.q....
|
|
BTWSelena @KOSSOBOR 30 grudnia 2019 23:52 |
| 31 grudnia 2019 00:33 |
Sorry ,że się wcinam w linki,lecz ta sprawa mnie już dawno interesowała.Jest taki opis pani Luizy Dobrzyńskiej z 2016 r,opisującej także cały ten proces ,wydaje mi się interesujący..
http://abctygodnik.pl/artykuly/1373-wiera-gran-na-celowniku
|
|
KOSSOBOR @DYNAQ 31 grudnia 2019 00:15 |
| 31 grudnia 2019 00:38 |
Właśnie czytam o poetach i pisarzach II RP, co to potem gorliwie budowali PRL. Tuwim, Brzechwa et co.. Te wiersze o Stalinie i nie tylko. Człowiek się rumieni ze wstydu nawet dzisiaj, gdy się to czyta. Ale życie mieli - wobec powszechnej nędzy - jedwabne i dostatnie, z wyjazdami zagranicznymi, odpoczynkiem w zrabowanych właścicielom Oborach etc... W II RP wielbili Marszałka i też wiersze o nim pisali. One zawsze muszą kogoś wielbić, kto zapewnia im władzę i lepsze życie pośród tutejszych... Jakoś w genach to mają.
Tymczasem Kornel Makuszyński żył w nędzy, w jednym pokoju w swojej willi, do której skądinąd dokwaterowano mu jakiegoś milicjanta czy ubeka. W czytanych teraz książkach o Tuwimie i Brzechwie nie ma nawet wzmianki, czy pieszczochy władzy zainteresowały się takim Makuszem czy Rembekiem. Boy nie zdążył być pieszczochem władzy w PRL, ale za to był pieszczochem Sowietów we Lwowie. Do czasu rozwałki przez Niemców.
|
|
KOSSOBOR @BTWSelena 31 grudnia 2019 00:33 |
| 31 grudnia 2019 00:55 |
Nawet bardzo interesujący. Z komentami włącznie.
|
|
pink-panther @KOSSOBOR 30 grudnia 2019 23:52 |
| 31 grudnia 2019 01:05 |
Dzieki za linka na zaskarzyła kilka osób z getta o kolaborację ale sądy w Izraelu ciagnęły sprawę do przedawnienia czy raczej do jej śmierci A Szpiman miał bardzo silną pozycje w Radio Ciekawe kiedy przyjdzie sprawiedliwść?
|
|
KOSSOBOR @pink-panther 31 grudnia 2019 01:05 |
| 31 grudnia 2019 02:10 |
/Pod tym drugim linkiem BTWSeleny, w komentach/ Jurandot Szpilmana publicznie, w Polskim Radiu, spoliczkował za jady, które rozpuszczał na jego i Grodzieńskiej temat /oboje byli z getta/. To jest istotny ślad, co do charakteru Szpilmana.
|
|
Slepowron @gabriel-maciejewski |
| 31 grudnia 2019 03:41 |
W kwietniu 2017 Cenckiewicz byl w Stanch prezentujac materialy IPN o dzialanosci wywiadu i penetracji Polonii amerykanskiej. W jego prezentacji nie padlo ani jedno nazwisko.
Zatem zapytalem jaki sens mial jego przyjazd skoro w zaden absolutnie sposob nie przyczynil sie ani do glebszego zrozumienia i interpretacji historii Polonii , ani tez jej obecnej kondycji bez podania konkretnych nazwisk (bo niejeden z agentow jest bez watpienia nadal widoczny i aktywny w srodowiskach polonijnych). Odpowiedz brzmiala - bo nie ma w tej materii zainteresowania.
Jak dla mnie to w wystarczajacy sposob okresla p. Cenckiewicza.
|
|
ZbigB @Stalagmit 30 grudnia 2019 10:06 |
| 31 grudnia 2019 03:42 |
Co do Marconiego to ciekawe jest, że nad wynalazkiem radia pracował też Tesla, a także - konkurujący z nim - zespół Charlesa Steinmetza z Ernstem Alexandersonem, wszyscy trzej byli chyba wtedy sponsorowani przez JP Morgana. Zna Pan może jakieś źródła na temat Steinmetza i Alexandersona? Wiele się mówi o wojnie prądów, a niestety niewiele o wojnie o radio.
|
|
Draniu @Slepowron 31 grudnia 2019 03:41 |
| 31 grudnia 2019 10:20 |
Cenckiewicz stal się typowym urzednikiem panstwowym , jak to sie pisze tu w SN , certyfikowanym etatystą od bicia piany .... Praktycznie juz nic ciekawego nie jest w stanie napisać, oprócz egzaltacji typowej dla moich np ciotek, które zachwycają się urodą aktorów oraz kostiumami z epoki :), ja już od dawna przestałem jego słuchać, i jak to się mówi daaaawno odpuściłem.. Dziś pewno czeka cierpliwe jak przyjdzie na niego kolej w kwestii kolejnej dotacji na kolejna książkę,która będzie pełna ogolników i niedopowiedzeń..
|
bendix @ZbigB 31 grudnia 2019 03:42 |
| 31 grudnia 2019 10:21 |
Generalnie Marconi ukradł prace naukowe wielu wybitnych jednostek które ich nie patentowały (bo uznały że to tak jak by opatentować ogień) ale on to opatentował (Marconi) i zbił majątek.
|
MarekBielany @gabriel-maciejewski |
| 1 stycznia 2020 01:16 |
Ciekawe jest, dlaczego tak tłumaczą:
https://en.wikipedia.org/wiki/An_Officer_and_a_Spy_(film)
(French: J'accuse)
... albo nudne.
Ale
knot.
|
|
klon @KOSSOBOR 31 grudnia 2019 00:38 |
| 1 stycznia 2020 01:52 |
Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku1
Inne widzenie Tuwima
https://www.jpost.com/Israel-News/Culture/Why-is-the-great-poet-Tuwim-beloved-by-Poles-yet-forgotten-by-Jews-612004
|
|
ZbigB @bendix 31 grudnia 2019 10:21 |
| 1 stycznia 2020 03:02 |
Hmm, z wykładu na youtube "Eric Dollard - History and Theory of Electricity" wynika, że było nieco inaczej, że w tamtym czasie trwały zacięte wojny patentowe, które rząd USA zakończył podczas I wojny światowej anulując pozwy sądowe o patenty oraz ustanawiając RCA - Radio Corporation of America. Orientuje się pan czy są jakieś polskojęzyczne źródła na temat Radio Corporation of America? Bo jeśli chodzi o anglojęzyczne to jest kilka ciekawych książek.
|
|
bendix @ZbigB 1 stycznia 2020 03:02 |
| 8 stycznia 2020 09:49 |
Na ten temat nic mi nie wiadomo. Ale co do tego że fal elektromagnetycznych (radiowych) nie odkrył Marconi to mam pewność ;-) Różni uczeni prowadzili badania i eksperymenty w tym zakresie a Marconi je ukradł.