-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

System monetarny - ciąg dalszy

A raczej bliższy, bo wczoraj, obudzony o świcie umieściłem tu drugą część rozdziału książki Adama Szelągowskiego. Dziś zatem pierwsza. 

 

System monetarny w Polsce w wieku XVI

 

 

Średniowieczny system bicia pieniądza. Mennica należy do regaliów. Rozdrobnienie tego przywileju. Jednostka monetarna – waga: funt i grzywna. Jednostki pieniądza: liczebna i obiegowa. System denarów i groszowy. Braki systemu monetarnego wieków średnich. Różnorodność monet. Fałszerstwo i dowóz obcego pieniądza. Środki zaradcze, przedsiębrane w Polsce. Statuty: wiślicki i Kazimierza Jagiellończyka. Stała deprecjacja pensa, liwra turońskiego, grosza polskiego. Przełom w wieku XVI. Unia i ujednostajnienie monety pruskiej i litewskiej z koronną. Dukaty Zygmunta Starego. Grosze, kwartniki, denary. Złoty polski jednostką liczebną. Fałszerstwo pieniądza i dowóz obcego. Zakaz wywozu z Polski na Śląsk i do Marchii. Charakter jego merkantylistyczny: nie ogranicza on handlu zewnętrznego, tylko przenosi targ i rynek pieniężny do Polski. Projekt reformy menniczej na sejmie z roku 1559. Ogólny stan mennictwa za Zygmunta Augusta. Pierwsze talary w Polsce od r. 1567. Zakończenie. Ocena reform monetarnych Zygmunta Starego, tudzież ścisły związek ich z rozwojem ekonomicznym kraju.

 

 

Przechodząc od strony teoretycznej do strony praktycznej zagadnienia pieniądza, musimy poznać, na jakich zasadach opierał się system menniczy w Polsce i w jakiem stadium swojego rozwoju znajdował się w wieku XVI. Wprawdzie rozwój ten datuje się już od dawna i wieki nowożytne w głównych zarysach utrzymały ten pierwotny kierunek, jaki nadały mu wieki średnie, jednak wiek XVI przynosi pewne zmiany i udoskonalenia.

Jak wszystkie prawie formy życia nowoczesnego, tak i system monetarny korzeniami swymi tkwi w gruncie bytu średniowiecznego. Wtedy wytworzyły się pewne formy, które państwa nowożytne przejęły i wydoskonaliły.

Wszystkie sposoby bicia pieniądza na Zachodzie, a więc i u nas, mają za wzór ordynację menniczą Karolingów. Z biegiem czasu tylko pomnożyła się liczba mennic1. Prawo bicia pieniądza należało zawsze do regaliów czyli przywilejów panującego. Z rozdrobnieniem się władzy państwowej w wiekach średnich prawo monarsze bicia pieniądza przeszło na władców terytoriów poszczególnych, książąt, hrabiów, biskupów, nawet miasta. Tak samo i u nas przez cały okres średniowieczny istnieje najrozmaitsza moneta dzielnicowa. W jednej tylko Anglii władza monarsza nie ustąpiła nigdy podwładnym ani cząstki tego swego prawa.

Jako jednostka monetarna wszędzie służyła waga: funt, który się dzielił na 12 solidów (solidus, Schildling, późniejszy Schilling, w Polsce szeląg), każdy po 20 denarów (denarus, z tego niemiecki Pfennig). Podział ten do dziś dnia przetrwał w Anglii, gdzie funt szterlingów zawsze dzieli się na 12 szylingów, każdy po 20 pence’ów.

Jak w zakresie wszystkich form życia, podobnie w zakresie miar i wag, system średniowieczny przedstawia znaczne różnice terytorialne. Stałej i powszechnej jednostki mierniczej nie było podówczas. W Niemczech najbardziej jednak rozpowszechniły się miary kolońskie. Kolonia już w X wieku była ważnym ogniskiem handlowym, jej przeto system monetarny przyjął się prawie w całych Niemczech. W Kolonii już w X wieku funt dzielono na dwie grzywny. Grzywna zawierała 16 łutów, każdy łut liczył 18 granów (grzywna=288 gr.). (gran – dawniej jednostka masy stosowana w wielu krajach, także i w Polsce w XVI–XVIII w.). Były to wagi miary dla srebra. Złoto ważono na karaty, których na funt przypadało 24; waga karatu złota równa była 12 gr. (funt = 288 gr.)2. Podczas gdy u ludów romańskich jednostką monetarną pozostał funt (livre, lire), w Niemczech i w Polsce ustaliła się waga grzywny. W Anglii istniały i funt i grzywna3. Podobne znaczenie, jak w Niemczech grzywna kolońska (wagi dzisiejszych 233 gr.), we Francji miał funt turoński (373 ¼ gr.), który się dzielił na 12 uncji po 480 gr. (funt 5700 gr.) Funt ten pod nazwą „Troy pound” zastąpił w Anglii od roku 1527 „Tower or Saxon pound” (wagi 5.400 gr.) i do dziś dnia przetrwał jako jednostka wagi monetarnej.

Ale zarówno grzywna, jak funt, były to tylko jednostki liczebne pieniądza. W obiegu krążyły same denary, fenigi, sous’y, we Francji także srebrne solidy od XIII wieku. Dopiero miasto Troyes (funt turoński) poczęło bić większą monetę srebrną pod nazwą grubych pieniędzy (nummi grossi turonenses albo gros tournois). Poczęto je naśladować w Pradze (czeskie hrosze, niemieckie Groschen), które to grosze przyjęły się i u nas w Polsce i zastąpiły dawne denary. Z grzywny najpowszechniejszej polskiej – tj. krakowskiej – między latami 1398 a 1506 bito 96 półgroszków, albo 288 kwartników, albo 864 denarów4. Grzywna krakowska liczyła 1989 gr. wagi dzisiejszej, co przedstawia w stosunku do wartości srebra według ceny dzisiejszej 17 złr. 90 kr. (45 złr. w. a. = 500 gr.), gdy tymczasem grzywna kolońska (=233,682 gr.) wynosi 21 złr. 3 kr5.

System monetarny wieków średnich, który rozwijał się na tych zasadach, wykazywał więc liczne braki i niedomagania. Rozbicie i partykularyzm średniowieczny pociągały za sobą brak jednostajności pieniądza, zależnie od liczby mennic. W Niemczech na okres rozkwitu porządku średniowiecznego przypada ich około 6006. Jakie to pociągało za sobą utrudnienia w handlu, dość powiedzieć, iż poszczególni panujący zabraniali przyjmowania innej monety, jak ich własnej. Stąd kupcy wielokrotnie z własną stratą musieli zmieniać pieniądze. – W Polsce już statut wiślicki Kazimierza Wielkiego w wieku XIV postanowił, ażeby była „jedna i równa moneta w całym państwie (quod una moneta in toto regno nostro debeat haberi), jak jedno i równe jest prawo dla wszystkich i jeden jest pan książę, aby Rzeczpospolita nie wyglądała jak potwór, mający wiele głów”7. To ustawodawstwo wiślickie, które było jednym z pierwszych kroków do konsolidacji i wzmocnienia państwa polskiego, postawiło i drugą zasadę, dotyczącą bicia pieniądza, na którą się później powoływano wielokrotnie i której się domagano nieustannie. Statut wiślicki żąda mianowicie, aby moneta była „niezmienną i dobrą zarówno co do wartości swej, jak i wagi, aby ją tym chętniej i łatwiej przyjmowali inni” (quae debet esse perpetua et bona in valore et pondere, ut per hoc ceteris sit gratior et acceptior).

To zarządzenie dotyczy jeszcze innego braku systemu menniczego wieków średnich – ciągłej zmiany pieniądza i obniżania się jego wartości. Ponieważ panujący ciągnęli dochód z bicia pieniądza, w interesie przeto fiskalnym wycofywali nieraz dobry pieniądz z obiegu i przetapiali go na gorszy. Wartość pieniądza musiała przeto spadać w tym samym stosunku, w jakim obniżała się jego stopa. Stąd nieustanne zmiany i wahanie się ceny pieniądza, a zależnie od nich ciągła zmiana cen żywności i innych towarów. Za przykładem panującego szli i właśni jego poddani, bijąc fałszywą monetę, podobnie kupcy, przywożąc gorszy pieniądz obcy z zagranicy i wydając go za dobry.

Skutkiem namnożenia się pieniędzy fałszywych ogół tracił zaufanie do dobrych. Panujący musieli nakładać kary na fałszerzy, na kupców za dowóz złego pieniądza i na poddanych za przechowywanie go lub też za puszczanie w obieg. Prócz tego trzeba było przymusowo określać kurs niektórych rodzajów pieniądza w państwie. I tak Kazimierz Jagiellończyk nakłada w r. 1447 kary na tych, którzy odmawiają przyjmowania drobnego pieniądza (brakteatów) i określa jego wartość: 18 na szeroki grosz praski8; podobnie tych, u których w grzywnie znaleziono dwa grosze fałszywe, karano utratą całej grzywny, na tych zaś, u których znaleziono więcej, nakładano kary, jeszcze cięższe9. Szczególnie Żydzi, trudniąc się handlem, puszczali często w obieg fałszywy pieniądz; na nich też władze szczególne musiały dawać baczenie10.

Pomimo tych środków ustawodawczych stopa pieniężna obniżała się nieustannie. Zjawisko to jest powszechne w całej Europie w wiekach średnich. Utrzymuje się też stale w ciągu wieków następnych: XVI i XVII.

Dla Anglii Rogers podaje następujące cyfry deprecjacji pensa. Z początku stopa jego wynosi 3. W następnych latach:

 

1299

2,871

 

1412

1,937

 

1543

1,163

1344

2,622

 

1464

1,55

 

1569

1,033

1353

2,325

 

1527

1,378

 

1601

0,718


 

– więc w r. 1601 wartość pensa wynosi czwartą część tego, co w r. 129911. Podobne obniżenie wartości liwra turońskiego spotykamy we Francji. Przytaczam obliczenia d’Avénela w monecie dzisiejszej12:

 

Lata

fr. i c.

 

Lata

fr. i c.

 

Lata

fr. i c.

1200-25

21,77

 

1361-89

7,50

 

1488-1511

4,64

1226-90

20,00

 

1390-1400

7,53

 

1512-40

3,92

1291-1300

16,00

 

1411-25

6,85

 

1541-60

3,34

1301-20

13,40

 

1426-45

6,53

 

1561-72

3,11

1321-50

12,25

 

1446-55

5,09

 

1573-79

2,88

1351-60

7,26

 

1456-87

5,29

 

1580-1601

2,57

 

Takie samo zjawisko mamy wreszcie i w Polsce, gdzie stopa pieniężna również obniża się stale, a tym samym rośnie cena grubszej monety. Oto tablica ceny czerwonego złotego w groszach polskich podług Czackiego:

 

Lata

 

gr.

 

Lata

 

gr.

 

Lata

 

gr.

 

Lata

 

gr.

1300

 

12

 

1419

 

17

 

1511

 

36

 

1564

 

52

1307

 

13

 

1431

 

18

 

1523

 

38

 

1574

 

53

1346

 

1434

 

18

 

1526

 

40

 

1578

 

54

1350

 

14

 

1444

 

1528

 

45

 

1581

 

56

1378

 

1470

 

22

 

1545

 

50

 

1589

 

56

1378

 

16

 

1476

 

24

 

1550

 

51

 

1598

 

61

1418

 

1487

 

28

 

1563

 

1601

1413

 

16

 

1496

 

30

 

1560

 

51

 

 

 

 

1417

 

1505

 

32

 

1561

 

 

 

 

 

 

Wszystkie te niedomagania i braki monetarnego systemu średniowiecza przeszły w spuściźnie i na czasy nowożytne, a więc: brak jednostajności, fałszowanie pieniądza, obniżanie się jego stopy czyli psucie albo skażenie pieniądza. Stosownie do coraz większego znaczenia, jakie miał pieniądz w życiu, braki te musiano odczuwać coraz dotkliwiej, coraz więcej zwracano uwagi na zagadnienia monetarne i przedsiębrano liczne reformy zarówno w interesie handlu, jak i poprawy finansów, tudzież uzdrowienia stosunków gospodarczych kraju. Polityka monetarna szła tutaj ręka w rękę tak z polityką handlową, jak w ogóle z systemem polityki ekonomicznej kraju.

Postęp zaznaczał się w dwu kierunkach. Z jednej strony tworzące się państwa nowożytne dla swojej konsolidacji wymagały jednostajnej monety obiegowej; z drugiej strony rozwijający się handel międzynarodowy potrzebował środków wymiany, które by znajdowały równe przyjęcie na wszystkich rynkach handlowych.

Polska za Zygmunta Starego wkracza właśnie na te drogi. Z jednej strony dokonuje się zrównanie pieniędzy polskich z pruskimi i litewskimi, z drugiej zapoczątkowanie waluty złotej i wydoskonalenie wymiany przy pomocy nowych rodzajów pieniędzy.

Proces ujednostajnienia monety na całym obszarze ziem Rzeczpospolitej jest jedną kartą z dziejów unii polsko-prusko-litewskiej. Co do Litwy warunek ten przyjęto po raz pierwszy w akcie, którym odnowiono unię za Aleksandra w r. 1501. Obydwa państwa miały się odtąd posługiwać jednostajną monetą o równej wadze, wybijaną za wspólną zgodą obydwu rządów13. Ale warunek ten nie wszedł od razu w życie. Równolegle z domaganiem się unii szły żądania jednostajnej i wspólnej monety dla wszystkich prowincji. Zygmunt Stary na sejmie piotrkowskim z roku 1519 obiecywał zadość im uczynić14, podobnie Zygmunt August w r. 156415. Ostatecznie jednostajność pieniędzy polskich i litewskich co do ziarna wagi, liczby sztuk na grzywnę i znaku czyli stempla, uchwalono na sejmie lubelskim z r. 1569 i włączono do aktu unii16.

W tempie nieco szybszym posuwała się sprawa ujednostajnienia monety pruskiej z koronną. W akcie wcielenia Prus do Polski (1454) Kazimierz Jagiellończyk pozwolił czterem miastom: Toruniowi, Elblągowi, Gdańskowi i Królewcowi, bić własnym kosztem swoją monetę, ale tylko na czas trwania wojny z Zakonem niemieckim. W ciągu jednak tej wojny pozostawił trzem z wymienionych miast: Toruniowi, Elblągowi i Gdańskowi, przywilej ten na zawsze, a prócz tego zachował dla siebie prawo do własnej mennicy w Toruniu.

Gospodarka Zakonu, a później uciążliwa wojna 13-letnia, zniszczyły system monetarny pruski i zadały dotkliwy cios handlowi miast pruskich. Odezwały się głosy z nawoływaniem do reform monetarnych, jak ów słynny memoriał o upadku pieniądza w Prusach i sposobie jego poprawy napisany przez Kopernika i przedłożony zapewne na zjeździe grudziądzkim w r. 1522.

Domagając się unii Prus z Koroną, szlachta polska żądała przede wszystkim ujednostajnienia pieniędzy i sprawę tę w r. 1510 Zygmunt Stary przyrzekł poruszyć na wspólnym zjeździe obydwu prowincji. Kopernik, jak wykazano wyżej, również gorąco popierał myśl ujednostajnienia pieniędzy polskich z pruskimi. Ale reforma ta napotykała na opór ze strony miast pruskich. Dopiero w r. 1528 po sekularyzacji Zakonu Zygmunt Stary porozumiał się ze swym lennikiem, księciem pruskim Albertem, co do bicia monety jednostajnej. Odtąd i miasta pruskie przyjęły stopę i wagę pieniędzy polskich. Na zjeździe malborskim uchwalono: monetę pruską zrównać z polską, bić ją z grzywny wagi krakowskiej i dzielić na marki (grzywny) po 20 gr., z których każdy zawierałby 3 szylingi (szyling = 6 fenigów), zamiast dawnych 15 groszy.

Reforma ta utrwaliła się mimo pewnych wstrząśnięć, które wywołała nagła zmiana stopy. W Gdańsku doszło nawet z tego powodu do rozruchów, gdyż dłużnicy nie chcieli płacić 20 gr. za grzywnę zamiast dawnych 1517. Odtąd moneta polska w Prusach i w Koronie była jednostajna. Przy wszelkich zmianach, jakie zachodziły odtąd w systemie bicia pieniądza w Polsce, powoływano obywateli pruskich, jako rzeczoznawców, i wszelkie reformy uchwalano wspólnie. Stan ten przetrwał aż do połowy wieku XVII, kiedy Prusy po raz pierwszy odmówiły puszczenia w obieg u siebie nowego rodzaju pieniędzy: tymfów i boratynów.

Do XVI wieku bito w Polsce jedynie monetę srebrną. Złota moneta, bita w Polsce za Władysława Łokietka, służyła wyłącznie na świętopietrze. Od Zygmunta Starego zjawia się w Polsce stały pieniądz złoty na wzór dukata węgierskiego, tego samego ziarna i tej samej wagi, tak, iż z grzywny złota wagi krakowskiej wybijano 56 dukatów; na 23 ½ karaty złota szły: ½ karata srebra i 3 denary miedzi „dla mocy”. Uchwała ta zapadła po raz pierwszy na sejmie piotrkowskim w r. 152818. Wprowadzenie waluty złotej w Polsce było oznaką znacznie spotęgowanego rozwoju ekonomicznego kraju, gdyż zasadą jest, iż w miarę postępu bogactw państwo ucieka się do kruszcu droższego, jako wykładnika ceny towarów. Tak na przykład: Rzym w okresie królów rozpoczął od waluty miedzianej, przy wzrastającej zamożności za czasów republiki posługiwał się walutą srebrną, aby za cesarstwa, z rozciągnięciem panowania nad całym światem historycznym, przejść do waluty złotej19. Podobnie rozkwit ekonomiczny republik handlowych włoskich w wiekach średnich spowodował na powrót bicie złotej monety, zaniechane prawie zupełnie na Zachodzie po upadku cesarstwa rzymskiego (były w obiegu jeszcze tylko złote pieniądze bizantyńskie). Tak powstały pierwsze dukaty (ducato) włoskie, albo floreny (łac. florenus, włoskie fiorin) bite w Wenecji i Florencji, które najwcześniej zaczęto naśladować na Węgrzech w połowie XIV w., w Niemczech, poniekąd i w Polsce. W tej ostatniej jednak stale bito dukaty dopiero z początkiem XVI w. od czasów Zygmunta Starego, który uważał, iż „niezgodne jest z powagą Rzeczypospolitej, aby jedyne prawie państwo wśród narodów chrześcijańskich nie miało złotej monety”20.

1. Maks Wirth: Das Geld. Geschichte der Umlaufsmittel von der ältesten Zeit bis in die Gegenwart. 1884, str. 55.

 

2. Wirth jw., str. 63.

 

3. Thorold Rogers: The economic interpretation of history. Rozdział: The currency, str. 184.

 

4. Fr. Piekosiński: O monecie i stopie menniczej w Polsce w XIV i w XV w. W Krakowie 1878, str. 21.

 

5. Dr. Arnold Luschin: Münzgeschichtliche Vorstudien. 1871, str. 45.

 

6. Roscher jw. str. 170.

 

7. Volumina legum wyd. Pijarów. Statuta Casimiri Magni Visliciae anno 1347, art.: De moneta, in regno currente t. I, str. 43.

 

8. jw. Statut piotrkowski z r. 1447, art. „De pecunia bracata quod ubique in Regno capiatur” t. I, str. 154.

 

9. Tamże, art. de pecunia bracata et poenis ex illis ecctarquendis, qui falsam pecuniam haberent et apud guos falsa pecunia fuerit inventa tam in regno Poloniae, quam, ducatu Masowae.

 

10. Przywilej króla Aleksandra o Żydach z r. 1505, art.: de falsa moneta querenda, jw. t. I, str. 315.

 

11. Rogers jw. str. 185.

 

12. Dr. Avenel. Histoire economique de la propriete, des valeres, des denrees et de tous les prix en general depuis l’an 1200 jusqu’en l'an 1800. Paris t. I, str. 62.

 

13. Item moneta uniformis et aequalis ponderis utrobique sicut caetera omnia, communi consilio et assensu utriusqae Dominii debeat institui. Vol. leg. jw. t. I, str. 287.

 

14. Konstytucya sejmu piotrkowskiego z r. 1510, art.: De uniendis Lithuaniae et Prussiae terris ad ferenda onera regni: ...simul ac monetom aequalem communiter recipiendi imponamus. Vol. leg, jw. t. I, str. 366.

 

15. Reces sejmu koronnego warszawskiego w sprawie około unii litewskiej : „Daley co się tknie około artykułu monety, aby była uniformis et aegualis in pondere et grano, ac proba et numero peciarum, et inscriptione monetae, to my za Zwoleniem obydwu narodów, skutkowi przywieść bez omieszkania powinni będziemy i obiecujemy, Vol. leg., jw., t. II, str. 648.

 

16. Przywilej około unii W. ks. litewskiego z Koroną Vol. leg., jw., t. II., str. 772.

 

17. G. Löschin: Geschichte Danzigs von der altesten bis zur neuesten Zeit. W Gdańsku 1822, t. I., str. 189.

 

18. J. Zagórski: Monety dawnej Polski w trzech ostatnich wiekach. W Warszawie 1845, nr. 6.

 

19. M. Wirth: jw., str. 16.

 

20. Nullum sit regnum inter omnia Christiana regna, in quo aurea moneta non cudatur. Zagórski: jw., nr. 6.

 



tagi: system monetarny 

gabriel-maciejewski
2 marca 2019 09:11
4     2090    7 zaloguj sie by polubić

Komentarze:


joannaew @gabriel-maciejewski
2 marca 2019 10:34

Na coryllus.pl tabelki są czutelne.

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @gulden 2 marca 2019 10:09
2 marca 2019 12:17

Wszystko widzę. 

:)

 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @gabriel-maciejewski
2 marca 2019 16:05

Złota moneta, bita w Polsce za Władysława Łokietka, służyła wyłącznie na świętopietrze.

Dane nieaktualne. Żadnych złotych monet Władysław Łokietek nie bił, o czym już tu pisaliśmy.

Tak na przykład: Rzym w okresie królów rozpoczął od waluty miedzianej, przy wzrastającej zamożności za czasów republiki posługiwał się walutą srebrną, aby za cesarstwa, z rozciągnięciem panowania nad całym światem historycznym, przejść do waluty złotej.

Monety z wizerunkami królów Rzymskich pochodzą z czasów cesarskich i są prywatnymi medalami pamiątkowymi senatorów mających udowodnić ich królewskie pochodzenie. np moneta Numy Pompiliusa (2 króla rzymskiego) była inicjatywą Gnauesa Calpurniusa Piso i powstała w czasie panowania cesarza Augusta.

w Polsce. W tej ostatniej jednak stale bito dukaty dopiero z początkiem XVI w. od czasów Zygmunta Starego, który uważał, iż „niezgodne jest z powagą Rzeczypospolitej, aby jedyne prawie państwo wśród narodów chrześcijańskich nie miało złotej monety”

Na terenie Rzeczypospolitej brakowało złóż złota (te które były w pobliżu to Śląsk oraz Górne Węgry), a do obsługi handlu wystarczało złoto węgierskie, weneckie, śląskie czy cesarskie. Monet tych też nie przebijano na własną monetę, bo na tym procederze się traci (około 1/15 wagi monety odparowywała), byłoby to więc zajęcie tylko dla prestiżu władcy, a żadnego sensu dla skarbu państwa czy dla handlu międzynarodowego by nie miało.

Dukat Zygmunta Starego

Gdańskie monety złote (a konkretnie kontrasygnata miasta Gdańsk na węgierskim dukacie)

Kontrasygnata Zygmunta Augusta na półtalarze neapolitańskim Filipa II. Przykład radzenia sobie z brakami kruszcu w Wielkim Księstwie LitewskimCzasy późniejsze i przykład rozwiązania problemu z pozyskaniem kruszcu na monety rosyjskie (tzw Jefimoki) - w tym przypadku kontrasygnata na talarze saskim

Praca Szelągowskiego nie uwzględnia tych danych (późniejsze prace np Gumowskiego czy Kiersnowskiego również ich nie uwzględniają), bo w nawet w XX wieku takie kontramarki były traktowane jako ciekawostki, które nic nie wnoszą do tematu. Oceniając więc tę książkę musimy mieć świadomość jej niedoskonałości i patrzeć na nią przez pryzmat czasów w których powstała.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować