Świnie karmiące się biedą
Wczoraj przez portale przemknęła wiadomość całkiem nie zauważona. Oto zmarł 48 letni bośniacki aktor cygańskiego pochodzenia, który otrzymał w zeszłym roku, albo wcześniej srebrnego niedźwiedzia na festiwalu w Berlinie. Nie zapamiętałem jego nazwiska, a news pokazał się i zniknął. Ja go przeczytałem i czuję się od wczoraj lekko wstrząśnięty. Oto jakiś cwaniak pojechał do Bośni i nakręcił tam film o życiu biednych Cyganów. O tym zmarłym wczoraj facecie, jego dzieciach i wielkiej, grubej żonie. O tym, że nie mieli oni pieniędzy na życie, mieszkali w pobliżu ogromnej elektrowni zatruwającej środowisko, o zbieraniu złomu i innych przygodach. Obejrzałem fragment tego filmu i tam widać, jak biedny Cygan wiezie swoją tłustą żonę do szpitala, a lekarze mu mówią, że ona jest nie ubezpieczona i będą ją leczyć jak dostaną 930 marek. Normalnie pieprzona znieczulica panuje w tej Bośni, nie do uwierzenia, że takie rzeczy mogą się jeszcze dziać w Europie, gdzie każdy nawet najbardziej potrzebujący może dostać swój socjal. Emigranci zaś przybywający z najdalszych regionów Afryki dostaną tu azyl i rozpoczną nowe życie. No, ale w Bośni jest inaczej. Facet robi co może, ale jest biednym Cyganem analfabetą i żona mu choruje, dzieci płaczą, telewizor ryczy na cały regulator, a kuchenka, w której pieką się tradycyjne placki jest wzięta na kredyt przez teściową. Wszystko to w swoim filmie o biedzie pokazał reżyser, który naszego Cygana znalazł i wzruszył się jego losem. Potem był festiwal i srebrny niedźwiedź w nagrodę dla tego biedaka, którego nazwali aktorem, choć wcale nim nie był. No, a teraz śmierć. Jak to się stało zapytacie, że 48 letni mężczyzna zmarł, choć miał tego srebrnego niedźwiedzia, mieszkał blisko granic Unii, był znany w środowisku filmowców, którzy z głodu nie przymierają i mogli mu dać parę euro na jego podstawowe potrzeby, choćby na te głodujące dzieci. Jak to się stało? Nie znam szczegółów, wiem tylko, że Cygan musiał sprzedaż swojego srebrnego niedźwiedzia, żeby było w domu co jeść. Puścił go za 4 tysiące euro i to go trochę podratowało. Nikt jednak się nie zainteresował jego losem, nikt do niego nie zadzwonił i nie zapytał co słychać. Nie pojawili się w jego domu obrońcy muzułmańskich uchodźców z Niemiec, kiedy złożył podanie o pozwolenie na wjazd do Rzeszy, żeby w Berlinie opowiedzieć o swojej niedoli i prosić o pomoc, odmówiono mu go. Tak po prostu. Tak, jakby nie był laureatem prestiżowej nagrody filmowej, ale zwykłym Cyganem, złodziejem, co robi i sprzedaje patelnie. W Polsce nikt, póki co nie napisał nic o jego śmierci, bo jest to demaskacja totalna przecież. Myślę, że parę osób w gazowni siedzi teraz i myśli, jak tu sprzedać śmierć tego człowieka, żeby wyglądało na to iż sam jest sobie winien, albo może, że zabiła go przechodząca mimo jego domu katolicka zakonnica. Na pewno nikt nie rzuci oskarżeń na środowisko filmowców, w którym brylują tak współczujące odmiennym od nas bliźnim osoby jak Agnieszka Holland i Małgorzata Szumowska. To jest niemożliwe.
Od wczoraj myślę o tym cyganie, biednym oszukanym durniu, któremu się zdawało, że ja pokaże swoją biedę i nieszczęście w filmie, to uratuje życie swojej żony i dzieci. Nie udało się. Ciekawe dlaczego? Czy to przez jakąś wyjątkową hipokryzję środowisk filmowych, z zasady lewicujących, czy może sprawa jest głębsza. Oczywiście, że głębsza, jeśli ktoś ma jeszcze jakieś złudzenia niech je porzuci. Bieda i biedacy są lewicy, dysponującej środkami masowej propagandy, potrzebni do tego jedynie by umocnić swoją władzę. Tak był od samego początku. Im więcej biednych, głupich i aspirujących osób żyje złudzeniem, że może coś zmienić w swoim życiu za pomocą ideologii lewicowej tym dla lewicy lepiej. Przykład naszego Cygana wskazuje, że w myśl zasad które próbują zaszczepić ludziom biednym filmowcy z Berlina, zmienić nic nie można. Można jedynie sprzedać swoją nagrodę i nakarmić dzieci. Nie można nawet opowiedzieć o swojej tragedii tym, którzy człowiekowi tę nagrodę wręczyli.
Kiedy dawno temu pisaliśmy w salonie24 o różnych, podobnych przypadkach, trolle czynne tam 24 godziny na dobę odpowiadały zdaniem – no, ale nie można przecież uratować wszystkich! To prawda, nie można, ale można uratować tych, którym się dało nadzieję, tym bardziej można, że nie kosztuje to wiele. Raptem parę euro. Co to jest dla organizatorów tego wszawego festiwalu, gdzie złażą się te kostropate lafiryndy bez gustu epatujące otoczenie swoim niesłychanie wrażliwym wnętrzem. Dawanie ludziom nadziei, zapewnianie ich, że wszystko będzie dobrze, a następnie porzucanie ich na pastwę dzikich zwierząt, urzędów imigracyjnych i huraganowego wiatru, jest czymś okropnym. Musimy się z tym zgodzić i nikt nie będzie protestował. Jeśli ktoś tak czyni, jest bydlęciem do kwadratu, bez względu na to jakie deklaracje składa publicznie. I tu właśnie mamy coś takiego – demaskację środowiska filmowców. Jak myślicie, ilu dziennikarzy zapyta tych bydlaków o tego Cygana?
Jak napisałem wiadomość o tym człowieku pojawiła się i zniknęła. Internet za to pełen jest innych doniesień. O tym, że ktoś napadł jakichś Ukraińców w autobusie, o tym, że Ewa Kurek jest kontrowersyjnym historykiem, bo nie zgadza się z tym co mówi oficjalna propaganda Izraela, o tym, że jakieś dwie wariatki z Radomia jadą w Himalaje, bo zainspirowało je to, co stało się na Nanga Parbat w tym roku. To jest naprawdę niezwykłe. Jest szansa, że porzucanie ludzi na pastwę losu, po złożeniu im wcześniej serii deklaracji lojalnościowych stanie się nową dyscypliną sportu w czasie zimowych igrzysk olimpijskich, które odbędą się za cztery lata. Ciekawe jakie wyniki osiągną w tej dyscyplinie Polacy, jakie Niemcy, a jakie Francuzi. Być może komitet olimpijski pozwoli na to, by w igrzyskach pod flagą z pięcioma kołami wystartowała ekipa złożona z samych filmowców. Złoto będą mieli w kieszeni.
W zasadzie należałoby stworzyć jakiś rezerwat dla nich, mam na myśli ludzi filmu. I tych co kręcą obrazy półamatorskie, jak ten cały Dembski, co go tu puszczałem w niedzielę i dla zawodowców takich jak Szumowska. I niech się kolega Gwinciński nie obraża, bo jestem dziś po prostu bardzo wkurzony.
Dziś zaczynamy sprzedaż nowego, specjalnego numeru Szkoły nawigatorów, poświęconego protestantyzmowi. Numer w całości złożył i przygotował do druku nasz kolega Rotmeister. Wykonał wielką pracę. Cześć mu i chwała.
Michał zaś zmontował moją pierwszą pogadankę nagraną w jego sklepie. Niebawem będzie kolejna. A potem następne. Na ile czas pozwoli oczywiście.
Oto link https://www.youtube.com/watch?v=8xpy8i8nV6U
Przypominam, że na stronie www.basnjakniedzwiedz.pl trwa promocja książek i czasopism. Baśń czeska i amerykańska po 10 zł, Baśń III po 15, tak samo Łowcy księży oraz Straż przednia. Nawigatory także po 10, ale ubywa ich w zastraszającym tempie, więc trzeba się spieszyć. Budowa jachtów po 35, Berecci, Irlandzki majdan i Kroniki klasztoru w Zasławiu po 10. Sanctum regnum po 30 zł. Na tej samej stronie dostępny już jest nowy komiks Tomka Bereźnickiego zatytułowany „Kościuszko. Cena wolności”. W sprzedaży jest już także książka „Czerwiec polski” zwana tu książką o pluskwach
tagi: lewica śmierć filmowcy festiwal w berlinie
![]() |
gabriel-maciejewski |
21 lutego 2018 09:18 |
Komentarze:
![]() |
parasolnikov @gabriel-maciejewski |
21 lutego 2018 09:32 |
Ale czytam wiadomości i jakoś się nikt nie zainteresował, czemu i na co on umarł.
![]() |
parasolnikov @Maryla-Sztajer 21 lutego 2018 09:31 |
21 lutego 2018 09:33 |
No miałem dopisać, czasy się zmieniają ale hasło "tylko świnie siedzą w kinie" zawsze aktualne.
![]() |
gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski |
21 lutego 2018 09:33 |
Nowy kwartalnik już na stronie
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/szkola-nawigatorow-numer-specjalny-protestancki/
![]() |
Maryla-Sztajer @parasolnikov 21 lutego 2018 09:33 |
21 lutego 2018 09:41 |
Jestem bezradna wobec różnych rozmów o filmach, bo biorąc pod uwagę mój wiek - naprawdę niewiele filmów widziałam.
Trudno tutaj wyjaśniać.... po prostu nie mogę oglądać filmów
.
![]() |
cbrengland @gabriel-maciejewski |
21 lutego 2018 09:50 |
My wszyscy jestesmy tym Cyganem, tylko metody nieco inne, chciałem napisac, subtelniejsze ale nie.
Dla tych, ktorzy widzą to wszytko, co jest za ścianą propagandy, to jest juz oczywiste. Inni będą mieć nawet mniej lat niz nasz Cygan. Caly system jest nastawiony na nie. Tylko my jeszcze z naszą Wiarą trzymamy w dloniach tak.
![]() |
bendix @valser 21 lutego 2018 10:07 |
21 lutego 2018 10:16 |
"Organizatorzy festiwalu w Berlinie poinformowali w specjalnym oświadczeniu, że informację o śmierci Mujicia przyjęli z "głębokim smutkiem"."
![]() |
Maryla-Sztajer @valser 21 lutego 2018 10:07 |
21 lutego 2018 10:27 |
Nie chciałam...ale muszę.... dziś prawdziwych Cyganów nie ma. Byli tacy za mojego dzieciństwa. Chodzili bielić wiadra. Ostrzyli noże...ale u nas nie trzeba, Dziadziuś to wszystko robił.
Szło hasło: wszystko zamykać.
Poradzili by sobie. Jasne.
.
![]() |
Maryla-Sztajer @bendix 21 lutego 2018 10:16 |
21 lutego 2018 10:27 |
Powinien im ktoś za to przyp....
.
![]() |
JK @valser 21 lutego 2018 10:07 |
21 lutego 2018 10:50 |
U Ciecierskiego (Taki ziemianin przedwojenny) we wspomnieniach jest przywołana postać Dziada Proszalnego. Pan Ciecierski zaproponował mu uczciwą posadę u siebie i perspektywę rozwoju. Dziad się na to nie zgodził, bo uwłaczałoby to jego dziadowskiemu honorowi.
![]() |
stanislaw-orda @gabriel-maciejewski |
21 lutego 2018 11:12 |
przy okazji innego wątku:
Ansambl o wdzięcznej nazwie "Arka Satana" wydał płytę zatytułowaną "Holokał", która legalnie i brawurowo była zarekalmowana na jutubie oraz gdzie indziej, ale nie usłyszałem, żeby ktokolwiek z dyżurnych nadzorców stanu prawomyslności u nadwislańskich tubylców piętnował członków ww.kapeli jako żydożerców, ops, znaczy antysemitników oraz bluźnierców colohaustu.
![]() |
Grzeralts @Maryla-Sztajer 21 lutego 2018 09:31 |
21 lutego 2018 11:47 |
Nawet nie. Zwykłe mendy.
![]() |
Gwincinski @gabriel-maciejewski |
21 lutego 2018 12:40 |
no to gospodarz mnie wywolal do tablicy, ok
główna informacja a propos mojego filmu to taka, że na końcu, tuż przed planszą z nazwą mojej firmy, pojawia się napis:
FILM ZROBIONY CAŁKOWICIE ZE ŚRODKÓW PRYWATNYCH
myślę, że w przypadku wszystkich, WSZYSTKICH, filmów informacja kto płacił jest kluczowa i na dobrą sprawę odpowiada wyczerpująco na pytanie o co chodzi w danej produkcji,
ciekawostką jest, że tu w Anglii gdzie studiuję, uczą, że parametr kto płacił stanowi jeden ze sposobów interpretacji dziela, ONI UCZĄ TEGO
wystarczy zatem włączyć tyłówkę filmu o cyganie i tam jak na dłoni będzie leżała prawda kto, dlaczego, po co, i z czyjego zlecenia,
już na słuch oceniam ten film na jakieś pól miliona euro,
ktoś więc wywalił 500tyś Euro i teraz oczekuje efektów, w przypadku tego obrazu z pewnością chodzi o efekt propagandowy, w mniejszym stopniu finansowy,
dwa, na 1000 festiwali filmowych 999 to festiwale zorganizowane z tych samych pieniędzy co produkcje filmowe , które się pojawiają,
innymi słowy, PISF robi filmy, a potem sam sobie organizuje festiwal w Gdyni, na którym sam sobie przyznaje nagrody,
obieg zamknięty,
krąg ten jest ściśle kontrolowany i ufortyfikowany, wieżyczki strzelnicze, barbakany, śluzy, warta całodobowa itd.
podejrzewam tedy, że ten co wywalił kasę na film o cyganie współfinansuje festiwal w Berlinie,
podobnie środowisko eskimo kontroluje oskary i nagradza tylko to co przyniesie określony profit temu środowisku,
tu kończę wątek filmowy i przechodzę do ważniejszego - tworzenia sztuki na prawicy
mnie na tym blogu uderza to jak gospodarz - a tym samym znaczna część zgromadzonego tu środowiska - i dalej, duża część prawicy - myślą i określają rolę artysty,
tezy , które stawia gospodarz to takie, że cała - CAŁA sztuka to dzieło cwanych macherów tkwiących gdzieś u góry, którzy wymyślają w Wilczym Szańcu impresjonizm i hajda,
zatrudnia się jakiś potłuczonych - Z DEFICYTAMI EMOCJONALNYMI a oni później , jak to debile, trzaskają od rana do nocy te Monety (nomen omen), Renłary czy co tam jeszcze,
zgodnie z tym poglądem cała sztuka to efekt działań propagandowych wymieszanych z totalną hohsztaplerką,
kłóci się to jednak trochę z inną tezą gospodarza, że do pomnika smoleńskiego trzeba zatrudnić artystę, czy z innego wątku - że koronę klurów powinien robić profesjonalista - w domyśle ARTYSTA,
jak to zatem jest? czy ci artyści powinni być natychmiast wszyscy nabici na pal , czy też jednak do czegoś tam są potrzebni?
odpowiedź na to pytanie utrudnia jeszcze jedna ważna tu okoliczność, artyści przez prawicę są znienawidzeni, - nieroby, darmozjady, pedały, heretycy, agenci, oszuści itd itd itd,
i najważniejsze: PO CO NAM JAKAŚ SZTUKA JAK JUŻ MAMY MSZĘ ŚWIĘTĄ!!!!!!!!!!!!!!
+ bonus:
a wogóle to ja z Mietkiem też nakręciłem film samsungiem - jest na jutjubie i też zrobiłem rzeźbE z plasteliny, O!
tak tu wszyscy myślą i tak też kombinuje gospodarz, który jednak trochę zachowuje przytomność umysłu i wie, że rzadkie zwierze prawdziwego artysty gdzieś jednak tam w kniei wyje po nocy, bo się uczył,
głównym tedy prawicowym - prawdziwym artystą ostał się Grzegorz Braun i jego film o Lutrze (używam go jako przykładu), wszystko tu się bowiem zgadza - Katolik, profesjonalista, odważnie głosi swoje niepokorne (względem ogólnie przyjętej narracji) tezy, w skrócie: kościół - szkoła - strzelnica - mennica,
problem w tym, że film o Lutrze to film z kanału oświatowego, jego związki ze sztuką ograniczają się do oprawy graficznej, zgoda, film bardzo dobry, potrzebny, ale film ten nie stanowi dzieła artystycznego,
żeby zbytnio nie komplikować - w świecie - ko-szko-strze-menn nie ma mowy o sztuce, to świat Likurga, świat wojenny,
patrząc z góry na upodobania prawicowej publiczności trudno też nie zauważyć, że Braun to wyjątek, na prawicy bowiem, jak się trochę niektórych pociśnie, króluje tandeta, hewi metal i katopolo,
nic dziwnego, że najgorętsze dyskuje na szkole nav. dotyczyły "sztuki" artysty zwanego Stanisław,
dno,
prawicowcy (przepraszam za te uogólnienia, będę jednak dalej rozwijał myśl) mają bowiem tylko przełącznik dwupozycyjny: msza-hewimetal, jak przyjdzie co do czego leżą plackiem w katedrze, a na drugim biegunie, po paru głębszych, włączają Stanislawa albo Slayera, nie ma środka, nic pomiędzy,
jeszcze raz przepraszam, że wychodzi mi tu jakiś stereotyp, niemalże rodem ze Sturmera, ale śledząc dyskusje na wielu forumach prawicowych trudno nie odnieść takiego wrażenia,
kim zatem jest artysta i jak jest jego prawdziwa rola?
może odpowiem na to kiedy indziej, przypominam jednak, że dopóki prawica nie dorobi się artystów przez wielkie A, nie jakichś tam Lorenzów, Wenclów, Wolsko-Pawlicko-Krauzów, dopóty będzie kopana w dupsko bez litości i żadna msza nie pomoże, będzie rządził Sasnal i jego żona,
pozostaną po raz enty łzy, wódka i wzdychania gdzieś w Szwajcarii czy Somerset, że ch.je nas oszukali
![]() |
maria-ciszewska @gabriel-maciejewski |
21 lutego 2018 12:46 |
Do pogadanki. Dzisiaj na tych terenach (Ukraina) uzbrojone bandy biją się o działki bursztynowe. Nic nowego. Może nawet jakieś państewko ktoś sprokuruje?
![]() |
Maryla-Sztajer @maria-ciszewska 21 lutego 2018 12:46 |
21 lutego 2018 12:47 |
Gdzie ta pogadanka? Nic nie widzę
.
![]() |
Maryla-Sztajer @parasolnikov 21 lutego 2018 12:47 |
21 lutego 2018 12:52 |
Dzięki. Czemu tutaj nie ma zajawki
.
![]() |
Grzeralts @Gwincinski 21 lutego 2018 12:40 |
21 lutego 2018 12:52 |
Pięknie żeś to, Waszeć, ujął.
![]() |
maria-ciszewska @Maryla-Sztajer 21 lutego 2018 12:52 |
21 lutego 2018 13:07 |
Jest na końcu notki, przed odziennym ogłoszeniem o promocjach. Fakt, można to przeoczyć.
![]() |
qwerty @Gwincinski 21 lutego 2018 12:40 |
21 lutego 2018 14:03 |
niezłe, ale: nie wszyscy - bowiem każdy doznanie sztuki i artyzmu w różnych branżach swoimi spostrzeżeniami komentuje/ocenia/klasyfikuje/...; problem w tle to wszyscy są zdegustowani cyrkiem z nominowaniem na tzw. artystę oraz rolą społeczną nominowanego i sposobami trzymanie tego towarzystwa za pysk; z wielu wypowidzi wynika duże zróżnicowanie gustów i to jest jak najbardziej normalne i naturalne; rpzgladam sie po scoanach w domu i wisża tam rózne rzeczy i wiem, że np. niektore valserowi by sie nie spodobały a niektore jak najbardziej; śledząc wpisy dot. np. Dudy Gracza to znane dzieło 'Fucha...' i wiele innych ma i warsztat i przesłanie; natomiast dostrzegamy wyraźne związki przyczynowo skutkowe z tworczością a talentem a dyspozycyjnościa a ...., itd.; także patologie srodowiskowe są czytelne i sa koherentne z patologiami innych srodowisk o podobnym rycie, tez historycznym; systemy promowania także wzbudzaja rozbawienie bo to jak za komuny bez zatwierdzenia w komitecie nie zaistniejesz a na ulicy trudno sie sprzedaje
![]() |
qwerty @valser 21 lutego 2018 13:51 |
21 lutego 2018 14:06 |
sztuka zawsze potrzebuje mecenasów i to z kasą/wyobraźnią/..; problemem jest, że słowo mecenas kojarzy się w RP tylko z adwokatem -absolwentem wydz. prawa i administracji
![]() |
Rozalia @Gwincinski 21 lutego 2018 12:40 |
21 lutego 2018 14:23 |
...dopóki prawica nie dorobi się artystów przez wielkie A, nie jakichś tam Lorenzów, Wenclów, Wolsko-Pawlicko-Krauzów, dopóty będzie kopana w dupsko bez litości i żadna msza nie pomoże, będzie rządził Sasnal i jego żona,...
Samymi przechrztami sprawy się nie załatwi. Oni są nieszczerzy, albo co najmniej reprezentują inny kod kulturowy.
![]() |
adamo21 @Gwincinski 21 lutego 2018 12:40 |
21 lutego 2018 14:37 |
Dobre! Ale...
Kto te duże A nadaje? Komisje, minister kultury, rynek, onisamisobie ONZ, EU... stara prawda mówi, że każdy jest lub może być artystoM, a (wieki) Artysta zarabia / sprzedaje się za Duże pieniądze, więc po tym go się poznaje.
![]() |
cbrengland @valser 21 lutego 2018 10:07 |
21 lutego 2018 15:16 |
Ale wydaje mi sie to zmienia wiele z tego co napisałem. System działa by zniszczyć, ograbic, czy zabić. A jak piszesz, prawdziwy Cygan zachowal by się inaczej i pewno tak, bo jest poza systemem, bo przecież prowadzi cyganskie zycie ☺. Mafia ma to samo tylko inaczej. A my tez, chociaz nie prowadzimy cyganskiego zycia, ani nie jesteśmy mafią, przynajmniej na razie nic o tym nie wiem ☺
![]() |
Kuldahrus @Gwincinski 21 lutego 2018 12:40 |
21 lutego 2018 15:33 |
Chyba nie do końca Pan zrozumiał część wpisów Gospodarza, skoro wyciąga Pan takie wnioski, w przyszłości zalecam większą uwagę. Poza tym Gabriel promuje wielu artystów, więc nie wiem skąd te zarzuty.
Szufladki z napisami "prawica" i "lewica" to już dawno przebrzmiały temat. Musi się Pan bardziej postarać.
![]() |
cbrengland @gabriel-maciejewski |
21 lutego 2018 15:39 |
A dodam tak antysystemowo, w moim systematycznym dochodzeniu do źródeł obecnego zla, prosze zobaczyć, kto firmuje kalendarz wydarzeń w teatrze w Canterbury, mieście głównym herezji tutejszej i mieście jednym z najliczniej odwiedzanych w UK i jezeli to nie Wiking, to kto to jest?
![]() |
Gwincinski @adamo21 21 lutego 2018 14:37 |
21 lutego 2018 15:46 |
Oto właśnie chodzi, że nikt tego wielkiego A nie nadaje bo nie z nadania są ci przez wielkie A. Wielkie A zdobywa się w pojedynku jeden do jeden z publicznością. Jednak nie zaistniał jeszcze żaden przez wielkie A, którego schowano w szafie. Państwo tedy w osobie ministra kultury, którego podatnik opłaca tylko z tego jedynego powodu, ma obowiązek pchnąć tego umownego Chopina dalej. 100 razy tańsze byłoby pchnięcie 100 Chopinów niż wpakowanie 280 milionów w fundacje czterech baranów, którzy jedyne co wymyślili to piknik wyklęty z bigosem i piosenką partyzancką i pogadanka o Skłodowskiej.
Można zapytać jeszcze czy tych 100 Chopinów mamy teraz na stanie u nasz? Odpowiadam, mamy w tej chwili 143 Chopinów, problem w tym, że Gliński musiałby zorganizować coś na kształ artystycznej brygady Elliota Nessa skladającej się z samych najlepszych i ich wypchnąc za te 280 baniek na świat , żeby orali wroga do utraty tchu. W pięć lat bylibyśmy w pierwszej piątce kulturalnej świata.
Pytanie teraz dlaczego nikt tego jeszcze nie zrobił, albo na to nie wpadł?
???
Dodam tylko, że instytucja która wyprodukowala Pokłosie, Idę, i podobne inne cuda powinna być w trybie wojennym rozwiązana. Osoby odpowiedzialne za wspomniane produkcje powinny mieć kłopoty ze znalezieniem pracy w Polsce przez następne 50 lat.
![]() |
Wrotycz1 @Gwincinski 21 lutego 2018 15:46 |
21 lutego 2018 16:53 |
Podobny pomysł wysłałem jakiś czas temu ok. 50 posłom, w większości PiS, oraz co bardziej znanym, z innych partii. Odpowiedział tylko Liroy, negatywnie, że jest problem z kanałami dystrybucji itp. Tak, że najpradopodobnie będą męczyć jedno arcydzieło przez 15 lat, aż wydadzą całą kasę na pensje i badanie rynku.
![]() |
stanislaw-orda @Gwincinski 21 lutego 2018 12:40 |
21 lutego 2018 17:11 |
"korona knurów", jakoś tak mi się skojarzyło
![]() |
stanislaw-orda @stanislaw-orda 21 lutego 2018 17:11 |
21 lutego 2018 17:20 |
ale może być też kolonia, nie korona.
![]() |
Maryla-Sztajer @Wrotycz1 21 lutego 2018 16:53 |
21 lutego 2018 17:34 |
Wynika z tego, że Liroy jest człowiekiem przytomnym. W zarodku gasi...
.
![]() |
cbrengland @valser 21 lutego 2018 17:58 |
21 lutego 2018 18:34 |
I o to właśnie chodzi by bylo nas więcej i więcej, tylko dobrze by było, by nie skończyć, jak wyklęci, bo życie jest przecież piękne ☺
![]() |
Ogrodnik @Maryla-Sztajer 21 lutego 2018 10:27 |
21 lutego 2018 18:43 |
Na Słowacji (a i w Czechach też) maja na wsiach megafony, przez które powiadamiano mieszkańców o cygańskich odwiedzinach. To mówili mi Słowacy, u których gościłem.
Mój bezpośredni kontakt - - kilkugodzinny - - z młodymi cyganami "przeżyłem" w przedziale nocnego pociągu na trasie Kłodzko - Opole. Skład pusty i tylko jeden przedział wypełniony śpiewem i winem. Uratowała mnie moja harmonijka ustna; wydobywałem z niej dźwięki i z zacięciem podążałem za cygańskim zawodzeniem. Pozbyłem sie owczych skarpet i drobnych austriackich monet. Każdy z tych chłopaków chciał taką monetę. Dostałem wino i dodatkowy swetr bo było zimno, a ja jechałem dalej do Gliwic.
Ponadto, w ramach względnego spoufalenia, powiedział mi gość alfa, że my "gadzie" (też na G) jesteśmy po to by nas skubać. No i jakież to aktualne i wkomponowujäce się.
Ha ha ha :))
PS musiałem coś dzisiaj napisać i wybrałem Pani komentarz do komentarza.
Z wyrazami szacunku..
![]() |
cbrengland @gabriel-maciejewski |
21 lutego 2018 18:44 |
A żeby nie bylo, ze juz wszystko stracone, bo przeciez nie jest, to jeszcze sa koscioly katolickie w Anglii i to nawet w Canterbury obok Katedry Anglikańskiej, tej głównej ichniej i nawet otwarte caly dzień, gdzie dzisiaj rano, ku memu zdumieniu bylem
Kościoł pod wezwaniem św. Thomas'a Becket'a
![]() |
qwerty @valser 21 lutego 2018 17:58 |
21 lutego 2018 20:36 |
Masz rację każdy ma wolność w sobie lub jej nie ma
|
deszcznocity @cbrengland 21 lutego 2018 18:44 |
21 lutego 2018 21:10 |
Nie jest stracone. Bylem dwa miesiace temu w Duxford i wieczorem poszedlem "na miasto" - zwedzic Kembrydż. I ku memu zdziwieniu, nie dosc, ze kosciol w dzien powszedni otwarty, to sie jeszcze zalapalem na msze trydencka. Cos pieknego. A na tablicy przed wejsciem na stale wpisana godzina mszy swietej w jezyku polskim.
![]() |
Maryla-Sztajer @Ogrodnik 21 lutego 2018 18:43 |
21 lutego 2018 21:51 |
Ogromnie mi przyjemnie:)
.
![]() |
MarekBielany @Maryla-Sztajer 21 lutego 2018 10:27 |
21 lutego 2018 22:21 |
Bielić, czyli cynować ?
Napewno mieli transmisję do cyny.
![]() |
Paris @valser 21 lutego 2018 13:51 |
21 lutego 2018 22:35 |
Dokladnie...
... ZERO POSLUCHU + ZERO OGLADANIA = te barany wyzdychaja !!!
![]() |
Paris @Gwincinski 21 lutego 2018 15:46 |
21 lutego 2018 22:50 |
A ja pozwole sobie dodac...
... i przypomniec, ze "dobra zmiana" OBIECALA ZLIKWIDOWAC to absolutnie zbedne MKiDN, a takze ten caly HANIEBNY i ZLODZIEJSKI instytut filmowy !!!...
... rzeczywiscie OKAZJA do likwidacji tych kryminogennych i skorumpowanych instytucji nadarzyla sie dos-ko-na-la !!!
![]() |
stanislaw-orda @gabriel-maciejewski |
21 lutego 2018 23:39 |
dla znających jęz. niemiecki:
"Niedźwiedzia" dostał w 2013 (a nie w 2016 r.), ale azylu w Niemczech nie, chociaz złozył stospowny wniosek.
Sprzedał swoją nagrodę-statuetkę , bo w Bośni nie mógl zarobic wystarczajaco na jedzenie dla swoich dzieci.
![]() |
Czepiak1966 @gabriel-maciejewski |
22 lutego 2018 08:48 |
W połowie czytania tego tekstu powiedziałem do żony, że Maciejewski zawsze dobrze pisze, ale jak się wk..wi, to pisze jeszcze lepiej.
I na koniec czytania było wesoło: "I niech się kolega Gwinciński nie obraża, bo jestem dziś po prostu bardzo wkurzony."
Pozdrawiam.