-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Sprawa targów i konferencji

Dziś będziemy omawiać sprawy organizacyjne, a ja postaram się opowiedzieć wobec jakich wyzwań staję próbując zorganizować cokolwiek. Opowiem także dlaczego nie udaję proroka, jak czyni to wielu ludzi cieszących się większą ode mnie popularnością.

Jak bystrzy obserwatorzy internetowej publicystyki wiedzą nie ma takiego autora na prawicy, który nie organizowałby jakichś zbiórek będących podstawą albo jedną z podstaw jego egzystencji. Zbiórki te ogłaszane są z pompą, czasami wielką, a ich cel jest zawsze szczytny, wielki i oddalony w czasie. Zwykle też kończą się tak, że w łonie jednej organizacji pojawia się kilku zbierających, a wszyscy oni zaczynają najpierw licytację, który ma szczytniejszy cel, a następnie nawalankę, której tematem jest kwestia – który więcej ukradł. Następnie pojawiają się naśladowcy, posiadający taki sam aparat pojęciowy do opisu sytuacji w kraju, jak ich mistrzowie, a także takie same apetyty jeśli chodzi o pieniądze. Może mają trochę słabsze możliwości prezentacji, ale to nie ma znaczenia, albowiem ten biznes działa niezależnie od kompromitacji, które go demaskują. Dlaczego tak się dzieje, nie wiem. Ostatnio nawet pewien niedoszły poseł Konfederacji zarzucił czynnemu posłowi, lamentującemu, że sejm pozbawia go honorariów z tytułu bycia posłem, bo został o coś tam oskarżony, że ze zbiórek pozyskał pół miliona złotych. To jest suma dla mnie fantastyczna, a podaję ją dlatego, żeby ludzie, podejrzewający mnie o to, że mam jakieś nie wiadomo jak wielkie możliwości trochę oprzytomnieli.

Jak wszyscy wiedzą sam także organizuję zbiórki, aktualnie mam otwarte dwie – jedną na węgierską książkę o polityce Henryka VIII wobec Korony św. Stefana, a drugą na ukraińską rodzinę, której muszę zapewnić mieszkanie i zbudować nagrobek dla mamy Julii, zmarłej w zeszłym roku w sierpniu. Są to więc zbiórki celowe,  cel jest wskazany i będzie zrealizowany. Rodzinę swoją zaś utrzymuję ze sprzedaży książek, które wydaję za własne pieniądze. Moja cała aktywność polega więc na pisaniu i wydawaniu książek oraz organizacji sprzedaży. Ta jest coraz trudniejsza. Wszyscy doskonale zdają sobie sprawę, że nie ma najmniejszego sensu sprzedawanie książek w księgarniach, bo lokale te nie pełnią swojej funkcji. Przez jakiś czas księgarzom zdawało się, że jak zorganizują w księgarni kawiarnię, to ludzie będą tam siedzieć i coś kupować. To było i jest nadal złudzenie. Zafałszowanie rynku i dystrybucji, a co za tym idzie degradacja kolporterów zwanych nie wiadomo dlaczego księgarzami dokonała się poprzez degradację treści. Chamska propaganda, w którą zamieniły się książki i stała obecność autorów kolportujących treści propagandowe w mediach i Internecie załatwiły sprzedaż poza siecią. Nikt dziś nie kupuje książek w księgarniach, bo ich tam po prostu nie ma. Jeśli są gdzieś jakieś księgarnie, to leżą w nich nagrodzone Noblem produkty książkopodobne, które wywołują w czytelniku gotowym wydawać pieniądze na druki, jedynie odruch wymiotny. A im bardziej media lansują ich autorów, tym gwałtowniejsze torsje szarpią trzewiami czytelników. Jak sobie z tym radzą propagandyści? Prosto – porzucają tych frajerów kolporterów, zostawiają ich z niezapłaconymi czynszami i zabierają się za organizowanie imprez targowych w całym kraju. To prowincja jest dziś bowiem celem propagandy, poziom życia znacznie się podniósł w kraju, a w związku z tym wzrosły aspiracje. Wraz z nimi zaś podatność na deprawację i poczucie wyższości. Dziś już nie centrum Warszawy jest najbardziej zadętym miejscem na całej planecie, ale centra innych miast, takich jak Zamość choćby czy jakieś Puławy. A głucha prowincja to chce być już tak nowoczesna, że aż boję się myśleć, co tam się wyrabia wieczorami w długie weekendy. W każdym razie różne ekscesy tłumaczone są tak, jak zwykle – kulturą. Nie ma zaś lepszego potwierdzenia przynależności do grupy ludzi kulturalnych niż książka. I ona jest dziś obecna w każdym w zasadzie mieście i miasteczku, albowiem wszędzie organizowane są targi książki. Ich rzeczywistą funkcją jest deprawacja ludzi, którzy do tej pory nie czytali, albo czytali słabo, a wszystko przez to, że sprawy opisywane w książkach były podane w sposób, którego oni nie rozumieli. Teraz zaś dostają papkę łatwą do strawienia. Może gdyby dostali inne danie, można by było z nimi porozmawiać i wskazać na problemy naprawdę interesujące. No, ale sprzedaż książki przez imprezy ma charakter masowy, to znaczy rozlewa się niczym woda ze zbiornika w Kachowce. I niesie ze sobą wyłącznie męty, które ludzie nie przywykli do konsumpcji treści uważają za wykwintne przysmaki. I bronią ich jak niepodległości, bo uwierzyli, że przez kontakt z nimi udało im się awansować. Kupili sobie jakieś złudzenie. Nie zwalczymy tego, tak samo, jak nie będziemy mogli przeciwstawić się niszowym imprezom wariatów przedstawiających się jako patriotyczna prawica. Jedyne co możemy zrobić, to urządzić prezentacje produktów, które nie są łatwe do wykonania, a przez to nie sprzedają się masowo. Czynimy tak, albowiem inaczej nie możemy. Nie zacznę nagle wygłaszać haseł, które zwrócą na mnie uwagę masowego czytelnika, odkrywającego właśnie, że z tym Piłsudskim to mogło być nie tak, jak piszą w podręcznikach. Mam już inne sprawy na głowie i nie zamierzam sam z siebie robić zakładnika tematów i ich stałych konsumentów. I tak w końcu przyjdzie taki moment – starość – że będę już tylko ględził bez przerwy o tym samym. Póki jednak go nie ma, cieszmy się różnorodnością.

Z takich to, między innymi, powodów organizujemy Targi Książki i Sztuki. Impreza odbywa się w fantastycznym zupełnie miejscu, jakim jest grodziska Mediateka. Samo miasto jest niesłychanie przyjazne dla odwiedzających i ci, którzy w zeszłym roku byli na tych targach wiedzą jak jest. Naprzeciwko Mediateki mamy stary park, obok restaurację, w bezpośredniej bliskości drugą, W mieście jest duży teren rekreacyjny wokół stawów Walczewskiego, a komunikacja jest prosta, bo wszędzie stoją hulajnogi. Jak ktoś nie lubi jeździć hulajnogą, może skorzystać z miejskiego roweru lub pospacerować po deptaku do którego z Mediateki są dwa kroki. To są, jeśli porównać je z innymi okolicznościami, w których organizowane są targi i kiermasze książki, warunki szczególnie korzystne. W zeszłym roku dochodziła do tego jeszcze bardzo korzystna cena wynajmu powierzchni. W tym roku niestety podniesiono ją dwa i pół raza, a ja nie spodziewając się tego wcale, bo nic nie zapowiadało takiej zmiany, a wręcz sugerowano mi, że nic się nie zmieni, otworzyłem szeroko usta w zdumieniu. Nie mogłem się już jednak wycofać i nie chciałem też tego robić. Napisałem do dyrektora grodziskiego Centrum Kultury list z prośbą o obniżenie tej ceny do wysokości zeszłorocznej. Wyjaśniłem, że jestem wszak artystą ludowym z powiatu, targi są co prawda komercyjne, ale nie handlujemy przecież złotem tylko książkami. Uzyskałem obniżenie ceny o wysokość podatku VAT i za to jestem niezmiernie Panu Dyrektorowi wdzięczny. Targi się odbędą. Wszystkich, którzy wahali się, czy na nie przybyć nawołuję wręcz, żeby przybyli. I obiecuję, że w przyszłym roku poszukamy innego miejsca. Nie będzie ono już tak korzystnie położone jak Mediateka, ale może będzie tańsze. Zobaczymy. Apel swój kieruję do ludzi, którzy chcą kupić książki, a nie do tych, którzy chcą mi powiedzieć, że nie mam w czymś racji, albo powinienem pisać i mówić coś innego.

Teraz sprawa konferencji. Jak widzimy na powyższym przykładzie ceny rosną. I mniejsza o uzasadnienie tych wzrostów. Tak po prostu jest i już. Ja zaś mimo tej tendencji chciałbym powrócić do organizowania konferencji, albowiem tylko tam mam możliwość prezentowania autorów naszego wydawnictwa i autorów z którymi sympatyzujemy. Myślałem i pisałem o tym, że może uda się zorganizować konferencję późnym latem gdzieś na Podlasiu. Sytuacja na Podlasiu wygląda jednak tak, że obiekty, w których miałaby się odbywać konferencja są wyizolowane, a ceny pokoi akceptowalne byłby tylko dla niektórych uczestników. Noclegi wokół nic są, ale jest to spraw moim zdaniem niepewna. Poza tym miałem jakieś kłopoty komunikacyjne, co nie wróżyło dobrze na przyszłość. Próbowałem wyjaśnić, że chcę zorganizować imprezę seminaryjną, a nie korporacyjne pijaństwo z grillem. No i szło mi to słabo. Podlasie jest dziś jednym z najdroższych, ale też najbardziej atrakcyjnych regionów. Wiedziałem również, że muszę podnieść cenę za udział w konferencji. Rozmawialiśmy o tym już dawno i wszyscy, mam nadzieję, to akceptują. W obiekcie, który miałem na oku, ceny pokoi zaczynały się od 390 zł. Co w praktyce oznacza, że pewnie najtańszy dostępny pokój kosztowałby 450 zł za noc. Jeśli dodamy do tego podniesioną cenę konferencji, wydatek jest naprawdę spory, a jeszcze trzeba do tego doliczyć jakieś wydatki rozrywkowe, konsumpcję itp. Konferencje organizowane są przeze mnie dla niewielkiego zysku, jak wszystko. Zwykle wybieram miejsca niezwykłe i niezwykłe okoliczności. Nie zrobię konferencji w jakiejś budzie, albo na powietrzu, nie zmuszę ludzi do siedzenia w okolicznościach niekomfortowych. Zmuszony jestem więc do pewnego rodzaju kombinacji. Po pierwsze do wskazania takiego miejsca, które pozwoli uczestnikom na znalezienie tańszych noclegów. Czyli obiektu znajdującego się w mieście lub w bezpośredniej jego bliskości. I na razie mam dwa takie obiekty jeden to znany już wielu czytelnikom pałac w Ojrzanowie, a drugi to hotel Polonia w Krakowie, gdzie już wynająłem salę na kiermasz, który odbędzie się na początku sierpnia. Sprawdzimy jak przebiegać tam będzie ta impreza i zastanowimy się czy w zimie nie zorganizować tam konferencji. Każdy znajdzie nocleg na swoją kieszeń i będzie dobrze. Po  drugie muszę wprowadzić limit uczestników i podnieść cenę. Nawet przy korzystnych, w porównaniu z tymi podlaskimi, warunkach cena konferencji musi być wyższa. Nie dwa i pół raza jak cena powierzchni wystawienniczej w Mediatece, ale jednak wyższa. Wynosić będzie ona na razie 380 zł od osoby. Póki co zarezerwowałem termin w Ojrzanowie na 14 października tego roku. Sala jak pamiętacie jest niewielka i może się zmieścić w niej tylko 70 osób. Tak więc tylko tyle osób weźmie udział w konferencji. Może ich być też mniej, jeśli zainteresowanie będzie słabsze. Na razie jeszcze nie uruchamiam sprzedaży udziałów w konferencji. Zrobię to w przyszłym tygodniu. Powtarzam jednak – 70 osób i 380 zł od osoby. Ojrzanów ma pokoje dla gości i jest ich sporo. Każdy może je rezerwować indywidualnie. Miejsce jest położone na uboczu i najlepiej dojechać tam, jeśli ktoś nie ma samochodu, taksówką. W Grodzisku jest miejscowa, świetna korporacja, do której numer podam. W okolicy jest mnóstwo miejsc noclegowych, one są albo w Grodzisku, albo w Tarczynie, albo w Mszczonowie, albo po wsiach okolicznych, gdzie znajdują się jakieś agroturystyki. Ojrzanów nie ma takiej obsługi jak duże obiekty nastawione na masowego klienta. Lunch i śniadania oczywiście będą, ale nie można zorganizować kolacji a la carte. Wieczorem do wyboru będą więc trzy dania w cenie 120 zł, za drugie i zupę, do tego będzie można zamówić alkohol. Będzie więc przyjemnie, ale trochę mniej wykwintnie niż zwykle. Poza tym Ojrzanów jest świetny, o czym wszyscy co tam byli wiedzą. Ceny pokoi w samym pałacu i hotelu obok nie są mi znane, ale najlepiej jak każdy tam zadzwoni i się dowie.

Jeśli chodzi o wykładowców, sprawy mają się tak: będzie najprawdopodobniej Wojciech Król, który opowie coś o marynarce wojennej Wielkiej Brytanii. Ponieważ trwa wojna postanowiłem zaprosić jednego z czynnych medialnie oficerów, którzy brali udział w bitwie o Karbalę, który opowie po prostu o walce. Swój akces zgłosił też prof. Tryjanowski, ale nie wiem czy zgodzą nam się terminy. Będę to jeszcze wszystko dogrywał, więc wiele się może zmienić. W każdym razie proszę o opinie, a sprzedaż miejsc zaczniemy w przyszłym tygodniu. Dziękuję za uwagę.

 



tagi: kraków  grodzisk mazowiecki  targi książki i sztuki  konfernecja  ojrzanów 

gabriel-maciejewski
14 czerwca 2023 10:05
29     2029    6 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski
14 czerwca 2023 11:40

Właśnie to jest najlepsze - jak proszę o opinie, zalega cisza. Jak mówię, żeby się wstrzymać z oceną mamy cały festiwal ocen

zaloguj się by móc komentować

kr @gabriel-maciejewski
14 czerwca 2023 12:00

To dzień nauczyciela. Co na to nauczyciele?

zaloguj się by móc komentować

valser @gabriel-maciejewski
14 czerwca 2023 12:15

Bylem tylko na pierwszej imprezie w Tlokini wiec wydaje mi sie, ze prawo do opinii mam ograniczone przez dalsza nieobecnosc.

Jesli mialbym dojezdzac na impreze z mojego stalego miejsca bazowania i nie miec innych podlaczonych pod grafik swoich aktywnosci, to nie przyjade. Pokonanie wiecej niz tysiaca kilometrow na jeden dzien imprezy nie wchodzi w gre. Wiecej czasu spedzilbym w podrozy niz na imprezie. Jesli termin imprezy spasuje z moim pakietem zadan w Polsce, to przyjade.

Przy ogolnych kosztach dojazdu (samolot, wynajecie samochodu, paliwo, hotele, itd.) - piec stow w jedna czy w druga strone nie robi mi juz wiekszej roznicy.

DlLatego dwudniowa impreza ma dla mnie wiecej sensu niz podjazd na mniej niz jedna dobe, gdyz po imprezie imprezie bralbym kolejny nocleg w tym samym miejscu niz przemieszczal sie do innego hotelu.

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @gabriel-maciejewski 14 czerwca 2023 11:40
14 czerwca 2023 12:22

Zawsze tak jest :)  do ojrzanowa jest przyzwoity dojazd, no i miejsce w środku polski. Uważam, że teraz trzeba zacząć zbierać wpłaty. Już kiedyś pisałam, że wpisowe powinno być bezzwrotne. Ktoś, kto nie ryzykuje swoimi pieniedzmi, rzadko rozumie powagę sytuacji. 

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski
14 czerwca 2023 12:26

To  nie  do  konca  tak,  Panie  Gabrielu,...

...  zrobil  Pan  wczoraj  wpis  -  a  ogolnie  ostatnio  wiele  podobnych  i  waznych  wpisow,  ze  zwyczajnie  poruszaja  nas  one  ,,do  zywego,,...  tym  bardziej,  ze  NIGDZIE  w  Polsce  tego  typu  wpisow  i  kapitalnych  komentarzy  SIE  NIE  USWIADCZY...  i  tyle.

Dla  mnie  pomysly  i  Panskie  decyzje  sa  super,  nawet  sie  na  nich  wzoruje,  bo  sytuacja  handlowa  jest  naprawde  zla,  a  nawet  BARDZO  ZLA  i  wcale  nie  zanosi  sie  zeby  ulegla  poprawie  -  to  tyle  ad  vocem  z  mojej  strony.

Konferencja  ,,ograniczona,,  w  Ojrzanowie  tez  jest  extra...  i  nie  tylko  dlatego,  ze  mam  do  niego  ,,rzut  beretem,,.  Po  prostu  -  niezaleznie  od  zapewnien  o  wszelkiego  rodzaju  ,,sukcesie,,  w  naszej  Ojczyznie  -  brak  stabilizacji  gospodarczo-ekonomicznej  wymusza  takie  ,,eventy-niespodziewajki,,  jak  ten  w  Mediatece,...  dobrze  choc,  ze  ,,pare  groszy,,  dyrektor  Panu  opuscil,  ale  to  zadne  rozwiazanie,  bo  w  przyszlym  roku  Mediateka  straci  klienta,  a  szkoda.

Ceny  zas  rosna  w  tempie  ,,kosmicznym,,  i  nikt  za  bardzo  sie  tym  nie  przejmuje,  bo  wlasciwie  bedac  ,,na  etacie,,  nie  ma  potrzeby  SIE  PRZEJMOWAC,...  ,,gora,,  i  tak  ma  za  bardzo  WYGOROWANE  POBORY,  no  i  za  DUZO  ich  PASOZYTOW  jest  !!!

I  jest  to  co  jest. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @valser 14 czerwca 2023 12:15
14 czerwca 2023 12:48

Rozumiem, ale jesteś wyjątkiem. Poza tym na dwa dni wiele osób się nie zdecyduje, bo wyjdzie za drogo

zaloguj się by móc komentować



BaZowy @gabriel-maciejewski
14 czerwca 2023 13:06

Ojrzanow jak i Grodzisk to defacto blisko Warszawy, więc obszar lokowania noclegu może się potencjalnie zwiększyć. Dla osób zmotoryzowanych nocleg w Warszawie lub pod, a nie koniecznie w bezpośredniej bliskości Ojrzanowa, też może być opcją zachęcającą do uczestnuctwa. Tak tylko zwracam uwagę logistyczną. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @BaZowy 14 czerwca 2023 13:06
14 czerwca 2023 13:14

To wydało mi się oczywiste. Dodać jeszcze mogę tyle, że zbieramy się po pandemii i pewnie gdy interes się znów rozkręci zorganizujemy konferencję gdzieś w Polsce

zaloguj się by móc komentować

BeaM @gabriel-maciejewski
14 czerwca 2023 13:47

Ojrzanów przepiękny, i jeszcze  w czasie złotej polskiej jesieni to super pomysł! 

zaloguj się by móc komentować

tomasz-kurowski @gabriel-maciejewski
14 czerwca 2023 14:11

Osobiście wolałbym dwudniowe konferencje, ale rozumiem, dlaczego to problematyczne. Na jednodniowe również planuję się wybrać. Czternastego października to okolice początku roku akademickiego i wtedy jest zawsze spore zamieszanie, ale powinno się udać. W Krakowie nieco słabszy walor krajoznawczy, ale za to bardzo wygodnie od strony logistyki.

zaloguj się by móc komentować

grudeq @gabriel-maciejewski
14 czerwca 2023 14:32

Ojrzanów i Kraków - logistycznie ok, i pod dojazdem i pod noclegami.  Cenowo do przyjęcia. Nic więcej nie mam do dodania. 

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @gabriel-maciejewski 14 czerwca 2023 12:48
14 czerwca 2023 18:53

Jeden dzień jest w porządku. Jak ktoś chce przyjechać na dłużej to przecież nikt mu nie broni wykupić noclegu, zresztą innej opcji nie ma, ja zwykle przyjeżdżałem na jeden dzień i to się nie sprawdzało, jakbym miał przyjechać to tym razem napewno przyjechałbym na dłużej.

 

zaloguj się by móc komentować

maria-ciszewska @gabriel-maciejewski 14 czerwca 2023 12:48
14 czerwca 2023 19:30

Czekam.

Ja nie mam żadnej opinii, do Ojrzanowa jadę i już.

Do Krakowa w sierpniu - dla mnie nierealne, to środek sezonu, czas wytężonej pracy. Natomiast w zimie, najlepiej w lutym - bardzo chętnie.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @gabriel-maciejewski
14 czerwca 2023 21:30

Z Grodziska do Ojrzanowa jest 14 kilometrów.

Dla fanów oprócz taxi jest też autobusik 33 lub 32.

 

Kupuję.

 

 

zaloguj się by móc komentować

valser @gabriel-maciejewski 14 czerwca 2023 12:48
14 czerwca 2023 22:11

Kazda impreza ma swoja specyfike, ktora nalezy zrozumiec. Dlatego moje zdanie sie nie liczy w oglolnym rozrachunku. Jestem kwiatkiem do Pelzmantla i nic sie z tym nie da zrobic. Taka uroda. Jak bedzie tak bedzie.

W przyszlym roku jade na sympozjum trenerow do Pragi. Taki plan mam. Przyjezdzam do Polski, wypozyczam auto i jade na 3-4 dni na mistrzostwa Swiata w hokeju. To jest o tyle ciekawe, ze po 22 latach na tych mistrzostwach bedzie grala Polska. Oczywiscie jesli towarzysze nie zrobia jakiejs wojny, albo nie wykreuja nowego kowida i nie odwolaja mistrzostw. Biore to pod uwage, bo juz taki numer odkorbili.

Ostatecznie cena zawsze jest umowna, ale trzeba pamietac, ze lepiej placic pieniedzmi niz krwia.

zaloguj się by móc komentować

Perseidy @gabriel-maciejewski
14 czerwca 2023 22:51

Świetny jest ten pomysł z targami w Krakowie w hotelu Polonia. Będę na pewo.

zaloguj się by móc komentować

Perseidy @gabriel-maciejewski
14 czerwca 2023 22:51

Świetny jest ten pomysł z targami w Krakowie w hotelu Polonia. Będę na pewo.

zaloguj się by móc komentować


ArGut @MarekBielany 14 czerwca 2023 23:13
15 czerwca 2023 12:33

A co to kolegę obchodzi ? To są prywatne zamiary i deklaracje kolegi Perseidy, i powinno to dla kolegi być JASNE, bez zadawania durnych infantylnych pytań !

zaloguj się by móc komentować

Jerzy-Benedykt @gabriel-maciejewski
15 czerwca 2023 17:17

Wolę Ojrzanów w sierpniu lub wrześniu a nawet w październiku ale nie 16 wrzesień.

 

zaloguj się by móc komentować

valser @gabriel-maciejewski
15 czerwca 2023 18:11

im wczesniej padnie termin, tym dla mnie lepiej.

zaloguj się by móc komentować

maria-ciszewska @gabriel-maciejewski
15 czerwca 2023 20:02

Dla mnie podany termin jest do przyjęcia, chociaż wolałabym listopad.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @ArGut 15 czerwca 2023 12:33
15 czerwca 2023 22:26

Infantylne to dzieci rozumieją.

Nic mnie nie obchodzi.

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @MarekBielany 14 czerwca 2023 23:13
20 czerwca 2023 11:53

Panie Marku nie życzę sobie, żeby w ten sposób zwracał się Pan do kobiet

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @gabriel-maciejewski 20 czerwca 2023 11:53
21 czerwca 2023 23:53

No cóż takie upośledzenie.

Nie przepraszam.

Nie widziałem, że to kobieta.

!

Wróćmy do córek Peresusza co miał taką tam tarczę.

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @MarekBielany 21 czerwca 2023 23:53
22 czerwca 2023 00:11

Panie Marku, to ja organizuję imprezy i ja zapraszam na nie ludzi. Nie pan. I nie pan decyduje po co oni tam przychodzą. 

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @gabriel-maciejewski 22 czerwca 2023 00:11
22 czerwca 2023 00:15

Nawet nie pomyślałem, że decyduję.

 

To Dobranoc !

 

 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować