Rynek w Maciejowicach, niedziela, siódma rano
Bruk może nie pamięta naczelnika Kościuszki, ale na pewno jest bardzo stary i całe szczęście nie zalany asfaltem. Jeśli ktoś myśli, że prócz skacowanych weselników na tym rynku nie ma nikogo o tak wczesnej porze w dzień święty, ten myli się srodze. Miejscowa żulia już zjeżdża się rowerami i zajmuje swoje stałe miejsca. Życie zaczyna się tu bardzo wcześnie.
Poszedłem do kościoła, który jest właściwie obok rynku. Piękne nabożeństwo, ale organista fatalny. Na rynku lekka mgiełka i ten lśniący w słońcu, jak wypolerowany, bruk. Piękna pogoda. Mgła powstaje dlatego, że niedaleko jest Wisła, a miasteczko położone jest w dolinie. Kiedy jedzie się tam od strony Życzyna, czego nigdy wcześniej nie próbowałem, droga opada w dół, tak stromo, że mamy wrażenie, jakbyśmy byli w górach, a nie na mazowieckiej równinie.
Piękne miejsce, choć zapuszczone. Dowiedziałem się dziś z rana co jest najbardziej pociągającego w byciu autorem. Otóż chodzi o to, że jak człowiek ma przymus pisania, a zalał się poprzedniego wieczora, ciąży mu łeb i ma całkiem zdarte gardło, a nie ma przy tym żadnego pomysłu na tekst, zawsze może napisać impresję,
Wrześniowy upał, mgła ciągnąca od Wisły, pustka – no prawie – na rynku. Miejsce gdzie 10 października, dawno, dawno temu skończyła się Polska.
tagi: rynek w maciejowicach
![]() |
gabriel-maciejewski |
12 września 2021 11:44 |
Komentarze:
![]() |
Alrus @gabriel-maciejewski |
12 września 2021 11:53 |
"Miejsce gdzie 10 października, dawno, dawno temu skończyła się Polska."
Ee tam. Tak się tylko zdawało. Polska nie kończy się ani tak szybko, ani tak łatwo. Dopóki są Polacy.
A impresja, z brukiem w tle, dobra rzecz.
![]() |
stanislaw-orda @gabriel-maciejewski |
12 września 2021 13:26 |
Maciejowice ożyją. Niedaleko od nich powstanie przeprawa mostowa przez Wisłę:
https://www.kozienicepowiat.pl/2345-powstanie-most-na-wisle.html
![]() |
bozenan @gabriel-maciejewski |
12 września 2021 15:58 |
Ja byłam wczoraj (sobota, okolica 15.00) na rynku we Wrocławiu. Ale tego, co tam się dzieje, nie da się opisać. Początkowo chcieliśmy przespacerować się wokół, ale skończyło się w połowie. Natrafiliśmy m.in na protest wegan przeciwko dręczeniu świń, randkę lesbijskiej pary, w której jedna z dziewczyn była wystylizowana na amanta filmowego z lat 30-tych ubiegłego wieku, mnóstwo dziewczynek w kolorowych włosach i innych bardziej niesłychanych atrybutach, które świadczą o fascynacji anime. No i całe mnóstwo freaków wszelkiej proweniencji. Doszłam do wniosku, że groszy od wrocławskiego rynku nocą jest tylko wrocławski rynek w dzień wolny.
![]() |
parasolnikov @gabriel-maciejewski |
12 września 2021 17:23 |
Szczęść Boże przy niedzieli,
Gabriel prosił żeby to podpisać "Ojciec Chrzestny"
Góra stoi ;)
![]() |
cbrengland @gabriel-maciejewski |
12 września 2021 17:53 |
Popatrz, a ja siedzę w pubie już u siebie na wsi ale właśnie wróciłem z Londynu, gdzie byłem na mszy świętej w polskim kościele na Devonia Road. Mszę świętą odprawił ksiądz proboszcz. Jak zwykle, tak, jak tylko on to potrafi. I kazanie jego, znakomite, też, jak zwykle u niego jest. A organy były jak trzeba.
Napiszę o tym niebawem. Nagrałem to kazanie. Tak dla siebie. Ale dlaczego tylko ja mam cieszyć się tym wygłoszonym słowem?
Wróciłem z Polski ☺
___
![]() |
Paris @parasolnikov 12 września 2021 17:23 |
12 września 2021 18:30 |
Piekne !!!
![]() |
Paris @cbrengland 12 września 2021 17:53 |
12 września 2021 18:35 |
U mnie tez...
... byla piekna msza. Dzis proboszcz nieco sie spieszyl, a sama msza byla - wyjatkowo - o 11.00, bo o 12.00 byla beatyfikacja Kardynala Wyszynskiego i Matki Czapskiej... byly az 3 chrzty !!!
A organy i organista - to pierwsza klasa !!!
![]() |
Witekbieszczady @Alrus 12 września 2021 11:53 |
12 września 2021 21:14 |
Też tak myślę
|
KOSSOBOR @parasolnikov 12 września 2021 17:23 |
12 września 2021 21:35 |
Uśmiechnięty Gabriel to miła rzecz!
Plus za: "... zawsze może napisać impresję" :)))
Nawet wieczorową porą, nad Zatoką, gdy słońce schowało się już za wzgórzami morenowymi, morze lśni łapiąc ostatnie blaski odbite od chmur, a statki na redach gdańskiej i gdyńskiej zapalają światła. Światła zapalają też porty, mola i miasto nad brzegiem. Pomimo zapadającej ciemności toń Zatoki cały czas lśni dziwnym kolorem, który nie dałby się namalować... /udręka malarza :)))/.
![]() |
Alrus @KOSSOBOR 12 września 2021 21:35 |
12 września 2021 22:16 |
"toń Zatoki cały czas lśni dziwnym kolorem, który nie dałby się namalować... /udręka malarza :)))/."
Może nie dałby się namalować, ale malarz powinien go lepiej zdefiniować niż "dziwny". ;-)
![]() |
MarekBielany @gabriel-maciejewski |
12 września 2021 22:34 |
Jadąc do Stężycy przejechałem obok rynku. Chyba były tam nawet furmanki. Z ziemniakami.
P.S.
dwa lata temu.
![]() |
gabriel-maciejewski @parasolnikov 12 września 2021 17:23 |
13 września 2021 06:48 |
To prawdziwy ojciec chrzestny, żeby nie było...
![]() |
atelin @bozenan 12 września 2021 15:58 |
13 września 2021 09:12 |
"Doszłam do wniosku, że groszy od wrocławskiego rynku nocą jest tylko wrocławski rynek w dzień wolny. "
Święte słowa.
![]() |
malwina @gabriel-maciejewski 13 września 2021 06:48 |
13 września 2021 13:49 |
Gratulacje!