kacapy nie mogą pozwolić żyć Ukrainie bo ta swym istnieniem unieważnia bajki o "ruskim mirze". Automatycznie przejmuje pierwszeństwo do spadku Rusi Kijowskiej. A kacapia zostaje najwierniejszym sługą ordy. 2 dni temu wysłuchałem dyskusji białoruskich politologów i polityków część z nich przebywa w Polsce część walczy na Ukrainie. Jeden z nich na pytanie o odpowiedzilność Białorusinów za ataki z terytorium ich kraju stwierdził, że są pod okupacją od 2020 roku, że zostawiono ich samych i są częścią ośrodka kulturowaego składającego się z Polski Ukrainy, Litwy Estonii i Łotwy. 

No to super, ale kto ich zostawił? Nie możemy zlikwidować Łukaszenki

Sądzę, że to takie wybiegi. Oni cały czas mówią do siebie po rosyjsku. Muszą wrócić do Białoruskiego. Ta świadomośc rośnie. Milczenie i brak działań Anglików są zadziwiające, najpierw tak szumieli a potem cisza.

„dowieriaj, no prawieriaj” - okradli się nawet z tej „mądrości”.  Wysłuchałem doniesienia z prasy z Chin, gdzie oficer, wykładowca akademii wojskowej analizował krótkofalówki rosyjskich żołnierzy. Okazuje się że jest to „chińska” taniocha z AliExpresu - mały zakres, bez kodowania – dla amatorów. W przeliczeniu na nasze za 67 czy 87 zł.  Ruble pewnie armia miała, ale pewnie poszły w kieszenie pułkowników i generałów. Swoją drogą, gdy chiński oficer i wykładowca nie wie czym dysponują Rosjanie na polu walki i dokonuje analizy ze zdjęć sołdatów – to też daje do myślenia.  

Tytuł notki znakomity.Czytam SN codziennie i szukam odpowiedzi jak to możliwe ,że doszło do wojny,lub jak ktoś woli do "działań militarnych". Przychodzi mi na myśl jedno słowo Ubezwłasnowolnienie ,które w/g definicji natomiast powoduje, iż dana osoba nie ma możliwości samodzielnego podejmowania decyzji.W Polsce to zaczęło się intensywnie chyba już w Kujbyszewie,gdzie w 1944  przeszkolono ponad 200 oficerów d/s Polski,a w 1953 mieliśmy już 85 tysięcy przydzielonych do pilnowania ludności. Po 1989 wytworzyli się liderzy-raz na lewo-raz na prawo,nie inaczej...

Świat nas podziwia za wielkie serce dla uciekinierów,sypiąc sankcjami jak z rękawa,a tymczasem pan Morawiecki,musi spytać umiłowaną Unię,czy może zrezygnować z zakupu węgla,bo nie może nałożyć samodzienie embarga,inaczej z milionik kary?.Sankcje?,świetnie,ale dlaczego to Europa zastanawia się jak płacić i w jakiej walucie za gaz i ropę dla tego krwiożerczego Putina? W dupcię zimno?,przepraszam ,armi pederastów? przecież leją krokodyle łzy nad zabitymi... Kto się pierwszy wyłamie,jak Putin zakręci kurek?.. Handel,szantaż,kasa,strzelanie,bomby w odwecie,żadnych wartości...ech !

https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/swiat/artykuly/8389208,kraje-g7-odrzucaja-zadanie-rosji-by-placic-w-rublach-za-dostawy-gazu.html

Nie wiem, wolę myśleć, że Londyn coś szykuje

Oto oferta Moskwy dla Ukrainy, i dla reszty świata:

https://www.facebook.com/groups/1533380843591566/permalink/3049318395331129/?sfnsn=wa&ref=share

Dla nieznających języka rosyjskiego parę wyjaśnień. Pan opróżniający wiadro do zagrody z desek wylewa fekalia. Brązowa kałuża pod koniec filmiku ma takąż zawartość. W prezentowanych ruinach baraków mieszkają ludzie pozbawieni nie tylko kanalizacji, ale również wodociągów. Jest również mowa o doznaniach zapachowych.

Milczenie i brak działań Anglików wynika z ich słabości. Tak, jak przeszacowana była Kacapia, tak też przeszacowana jest pozycja Anglosaxon., a niedoszacowanie są Chiny (i  być może cały BRICS). Chiny słabe militarnie ale to da się nadrobić gospodatką. Rozpoczyna się nowy wyścig. 

Anglosasi będą skupiać się na Pacyfiku. Europa ma sama (przy minimalnym wsparciu USA) załatwić kwestie z Rosją. Tak uważam. 

Oni się mogą tam skupić wirtualnie, a zatem wszędzie ;-)

Kryształowe aspiracje Rosjan uosabiał i wyrażał m.in wybitny pisarz Teodor Dostojewski, patriota wielkoruski i piewca prawosławia. Nienawidził Polaków i katolicyzmu. Utrwalił w rosyjskiej mowie słowo „jezuita” jako obelgę.

Ten wierny syn prawosławia zgwałcił 9-letnią posługaczkę w łaźni Marfuszę (Martusię). Dziewczynka się powiesiła. Jak opowiadał, przychodziła do niego we śnie i groziła mu palcem.

Cały świat czyta prozę Dostojewskiego i zachwyca się głębią rosyjskiej duszy.

W polskiej też utrwalił 

Identyczne widoki zapamiętałam z Białorusi  z 1998 r.  M. in. Prużana  ok. 40 km od granicy z Polską. Dziś to już zupełnie inny kraj i inne widoki. Nie dziwię się im, że nie chcą się rozstać z Łukaszenką.

Nam też kazali się cieszyć, że pod sowieckim butem Polska się odbudowała. No nie - coś tam zbudowałiśmy mimo sowieckiej dominacji. Bez niej bylibyśmy lata świetlne do przodu.

O! I to jest właśnie "głębia" (pacyfiku).

No cóż ci biedni Białorusini mogliby zrobić bez baćki? Krowy i kury przestałyby się nieść? No nie. Chodzi przecież o bardzo ważną rolę tego rodzaju typów. Silnych i zdecydowanych, sprawnością i bezwzględnością swoich pretorian, którym pozwala okradać a czasem trochę gwałcić, słabych i bezbronnych poddanych. Pełni ważną ojcowską rolę - herszta który ratuje staruszki nie pozwalając swoim kamratom skopać jej na śmierć, inaczej nie byłoby czego dzielić w bandzie. Wszyscy Białorusini zawdzięczają swojemu ojcu to że jeszcze ich nie sprzedał swojemu bardziej bezwzględnemu starszemu bratu... A nie, czekaj, właśnie to zrobił.

I jedno i drugie, jak mogła pani nie zgadnąć od razu. Wprowadziłem tu pewne nowatorskie rozwiązania, o których może pani przeczytać w poprzednich tekstach

Racja, użyłem wyrażenia mało precyzyjnego., na co wcześniej zwrócił już uwagę Gospodarz. I wyjaśniłem co próbowałem zaciemnić. :) 

Proszę nie kłamać. Nie z listy znajomych ale z książki adresowej /pakiet adresów/. Na dowód załączam całą koprespondencję.

"Przepraszam, to przez pomyłkę. Żeby ich już nie popełniać usuwam Pana adres z książki adresowej. MK

W dniu 2022-02-25 o 16:28, [email protected] pisze:

Bardzo proszę, niech mi Pani nie wysyła takiego gówna, dobrze...

GM

Dnia 25 lutego 2022 16:23 Maria Kunecka <[email protected]> napisał(a):

https://emigrant19.neon24.pl/post/166947,stare-metody-propagandy-medialnej

Zdjęcie zamieszczone na dole artykułu wisiało na polskim portalu WP

przez kilka godzin. Czyżby operacja "fałszywej flagi"?  Skąd my to już

znamy?!

Moim zdaniem jest to wojna pomiędzy oligarchią rosyjskojęzyczną

/osobnicy słusznego pochodzenia/ a oligarchią zainstalowaną na

Ukrainie/oczywiście też słusznego pochodzenia/. Innymi słowy porachunki

wewnątrz mafijne. Kogo reprezentuje KaGieBista Putin? W czyim interesie

działa pajac na stołku prezydenta Zeleński?Szlachcic jerozolimski psia

go mać!   Jeżeli dojdzie do eskalacji będą ginąć młodzi Ukraińcy i

Rosjanie. W imię czego? W czyim interesie i w czyjej

obronie.?Oligarchowie z Ukrainy wsiądą w swoje samoloty i odlecą wraz ze

skradzionym dobytkiem. Reszta się będzie bić za ojczyznę! Aż do

ostatniego Ukraińca i Rosjanina.

Przynajmniej my, Polacy ciężko doświadczeni przez II WŚ, nie bierzmy w

tej bandyckiej hucpie udziału."

W jakiej roli pan występujesz? Prokuratora czy adwokata?

Na bilet mnie stać. Tylko wpuścić nie chcą. /do czasu/ Poza tym gdzie ma mieszkać i z czego ma żyć emerytka?

W żadnej.

Po prostu nie mam wątpliwości co do tego kim jest Łukaszenka

Ja też. Jest to były sowiecki aparatczyk którego Białorusini nie mają na kogo wymienić.

Podobnie jak właściciel tego bloga nie przyjmuję tzw. dobrych rad.

Pani napisała co innego. Że Białorusini nie chcą się rozstać z Łukaszenką. Stąd pozwoliłem sobie na rozwinięcie na czym to "nie chcą" polega.

to było do K-Bedryczko.

Tak właśnie

My to boleśnie przerobiliśmy. Między 39 a 45 przeszliśmy taką zwielokrotniona "Ukrainę", ilość okropieństw, ludobójstwa i bandytyzmu oraz po prostu złodziejstwa w skali makro jest nie do opisania. A potem niestety ludzie musieli jakoś żyć, a nowi panowie rozmnażali się, krzepli od stanowiska ciecia za łapówkę aż po pierwszych sekretarzy. No a jeszcze bardziej potem socjalizm nabierał coraz bardziej "ludzkiej twarzy". "Małe stabilizacje", "odwilże" aż wreszcie pierestrojki i i inne cuda. A na końcu tej spirali mamy Monikę Jaruzelską udzielającą 80 lat później wywiadzików w internecie i obwoływaną wzorem klasy i wrażliwości i umiejętności słuchania (naprawdę idzie się zwymiotować od tych wszystkich zachwytów i egzaltacji). I jak można się domyślać, to nie koniec jeszcze tej dynastii ludzi, którzy uważają się za właścicieli tych ziem i dusz na niej żyjących. I pewnie jeszcze dlugo się będziemy z tym wszystkim tu łapać za bary i dzień i noc trzeba uważać czy nie szykują nam kolejnego "etapu reformy". Ukraińcom, oprócz zwycięstwa, należy życzyć żeby dobrze się zapoznali z naszą historią i uniknęli różnych błędów, to znaczy żeby za dwadzieścia lat na przykład u ukraińskiego Mazurka nie udzielała wywiadów córka Ławrowa albo inna wnuczka Szojgu i nie była tam wśród egzaltowanych szlochów i spazmów w wykonaniu stada wariatów i wariatek traktowana jako gołąbek pokoju i wrażliwości. Bo draństwa i bandyctwo z czasem się wycierają w emojach zbiorowych i mają wyjątkową łatwość do zamieniania się w wielu umysłach w jakieś chore sentymenty. Zresztą nauka może iść w obie strony, bo my (mówię w sensie ogólnym) też możemy podpatrywać dzisiejszych Ukraińców w tym jak swobodnie posługują się prostymi i klarownymi opisami rzeczywistości.

Trochę off-topic. 

Nic się nie zmienia. Ruscy ukradli zegarki, tym razem na masową skalę. 

Agenci FSB skonfiskowali w Moskwie zegarki szwajcarskiej firmy Audemar-Piguet. Strata wartości milionów dolarów. 

https://www.theguardian.com/world/2022/mar/27/russia-seizes-audemars-piguet-watches-in-apparent-retaliation-for-swiss-sanctions

Oddadzą, być może za worek kartofli, zegarka nie da się zjeść

Zanim zacznie się Pani wypowiadać na temat współczesnej sytuacji na Białorusi i postawy Białorusinów. proponuję wysłuchać co do powiedzenia ma dziewczyna z Białorusi, która pół roku temu normalności szukała na Ukrainie, a dziś i stamtąd musiała uciekać: https://www.youtube.com/watch?v=HmRPwMD2cG0

to stara czerwonoarmijna tradycja, szlamowanie zegarkow.

Prawda? A ja wiem ale nie powiem ☺

Ale pani nie przejechała Białorusi wzdłóż i wszerz. Niech więc pani nie stawia kwestii w ten sposób. Powtórzę - nie ma obowiązku tu przychodzić i zajmować się tak mało znaczącym portalem oraz piszącymi tu ludźmi

https://www.tvp.info/59329094/wielka-brytania-rzecznik-premiera-borisa-johnsona-chcemy-widziec-calkowite-wycofanie-sil-rosyjskich-z-ukrainy

No może złe słowo "śmiesznie" - tragifarsa. Zresztą na początku myślałem, że to po prostu jakiś element strategii, jakaś zmyła, na którą wszyscy się nabiorą, a oni wyjadą z pełną parą wciągając rozochoconych Ukraińców w kocioł po prawej stronie Diepru. Tak jednak nie wydaje się być - to naprawdę Armia Rosyjska.

Przejechałam! I znowu mija się pan z prawdą. Brześć, Baranowicze, Mińsk, Witebsk, Połock, Głębokie, Lida  i Grodno . Wcześniej Prużana. Wystarczy? Bez odbioru.

I naprawdę wierzy Pani w to, że z osobą obcą rozmawiali szczerze?

Nie wiem co zrobią Anglicy. Pewne jest, że będzie to korzystne dla Anglików.

Oni wyglądają jak ci legioniści w Żywocie Braiana, kiedy Piłat ich pytał czy śmieszy ich imię Kutasus Wielgus.

@gabriel-maciejewski i @K-Berdyczko. Zstanawiaja sie panowie dlaczego UK  siedzi na razie cicho. Przynajmniej w te fazie konfliktu. Przeciez na miesiace przed wojna latali z wojskowym zaopatrzeniem na UKR? Przygotowuja sie do nastepnego skoku?. Amerykanie dzialaja przez kanaly dyplomatyczne w kierunku zapewnienia Zach Europie ropy i gazu z roznych innych zrodel wliczajac w to, Wenezuele, Iran, Norwegie, Kuwejt. Ale nawet gdyby im sie udalo przekierowac spora czesc tychze zrodel energii z ww krajow to nadal moze byc za malo. I tu moga wejsc Angole, ktorzy na razie  musza sie dogadac na jakich warunkach ich nowo odkryty gaz bedzie sprzedawany do Europy. Moga zazadac od USA sporych koncesji, na ktore oni moga nie pojsc. Wszystko zalezy od tego jak zle jest z dolarem jak reserve currency. Podobno tego nowego gazu jest wiecej nis sporo. 

IOG Flows First Saturn Banks Gas. BP Gas Sale Agreement In Place.  | Rigzone

Czego mogę się dowiedzieć od ludzi? Uważa pan, że lepsza jest propaganda lejąca się z telewizora? Nie wierze że pan to mówi.

Ditto, ditto, ditto, jak zaczynam czytac czy sluchac o tym pivocie USA na Pacyfik , to doruchowo zaczynam sie zapluwac jak moj sw. pamieci tata na widok Tuska, , tfu, tfu tfu. :)

zapomnialem o zrodle zdjecia:
https://en.wikipedia.org/wiki/Main_Cathedral_of_the_Russian_Armed_Forces

Oni tak na powaznie...

Jasne, propaganda lejąca się z telewizora, zwykli ludzie, mmmmmmmmmm, jak zwykli są ci ludzie? Tak zwyczajnie zwykli czy trochę bardziej zwykli. Niech pani już da spokój, dobrze...

>>>(...)jak zaczynam czytac czy sluchac o tym pivocie USA na Pacyfik , to doruchowo zaczynam sie zapluwac...<<<

Czy to jedyna słuszna reakcja?  Sa tacy, którzy myślą inaczej, np. Elbridge A. Colby, główny architekt Strategii Obrony Narodowej za kadencji Trumpa. Mały fragment artrykułu z 27 lutego br. jego autorstwa Time.
Może Biden nie przyjmuje takiego punktu widzenia? Może?


(...) W praktyce wojskowej oznacza to, że musimy zapewnić wystarczającą ilość odpowiednich sił wojskowych - bombowców, okrętów podwodnych, amunicji, ISR i tym podobnych - gotowych i dostępnych do obrony Tajwanu, i to w stosunkowo krótkim czasie. Tajwan jest dla Chin najlepszym celem do rozbicia antyhegemonicznej koalicji, która jest jedynym sposobem na powstrzymanie Pekinu przed zdominowaniem Azji. Jeśli Chiny zajmą Tajwan, zadadzą tej koalicji ogromny - a może nawet śmiertelny - cios. Nie możemy na to pozwolić.

I, co najważniejsze, jest to problem właśnie teraz. Nie znamy oceny Pekinu na temat zdolności Armii Ludowo-Wyzwoleńczej do zajęcia Tajwanu. Wiemy jednak, że amerykańska zdolność do odparcia chińskiej inwazji na Tajwan w ostatnich latach bardzo się zmniejszyła, nadal się zmniejsza, a Pekinowi bardzo wzrosłoby postrzeganie swojej zdolności do zajęcia wyspy, gdyby dowiedział się, że zużyliśmy lub związaliśmy kluczowe części naszego wojska w Europie lub na jej terytorium. Innymi słowy, znajdujemy się w okresie, w którym możliwy jest udany chiński atak na Tajwan, lub jesteśmy bardzo blisko tego okresu, i musimy zabezpieczyć się przed tym ryzykiem.

Odmowa rosyjskiej kontroli nad Europą jest naszym drugorzędnym celem strategicznym. Europa to duży obszar rynkowy, ale znacznie mniejszy niż Azja i zmniejszający się w światowym udziale..."

żródło

Te zdjęcie jest bardziej wymowne. Pop obok generała Surowcewa wyraźnie trzyma w ręku kadyceusz. Te wszystkie krzyże na piersiach to tylko zmyłka. Oni służą nie Chrystusowi, a Hermesowi, a sądząc po tym co wyrabiają na Ukrainie nie widzą w nim boga kupców, tylko boga złodzieji.

Amerykanski MIC ma technologie militarne i nie tylko, kosztem zlodziejstwa na narodzie amerykanskim. Tylko z dwoch departamentow DoD i HUD w ciagu ostatnich 10 lat zostalo ukradzione 20 trylionow $. (Mark Skidmore, dr ekonomi na U of Michigan pisze o tym od lat). Te nielegalnie zdobyte pieniadze i ludzie z nimi zwiazani tworza to co obecnie nazywamy Deep State. To jest rak na demokratycznej tkance panstwa amerykanskiego. Takie panstwo w panstwie. Jak pisal Gabriel "wladza moze byc albo swieta albo tajna" . Tego probowal sie pozbyc JFK i za to zaplacil. Poznie Nixon zaplacil za mieszanie sie w ich deale , impeachmentem.

Owszem maja technologie i przemysl jakiego nie ma reszta swiata. Nie mamy wyboru i dopoki nie zbudujemy swego przemyslu musimu kupowac od najlepszych. Co nie oznacza, ze nie mamy zadawac pytan co do rzeczywistych intencji ludzi pracujacych w roznego rodzaju agencjach rzadowych czy to amerykanskich czy to polskich.  

>>>Węgrzy należą do UE i uprawiają wrogą Niemcom propagandę, politykę jednak robią już ramię w ramię z Niemcami.<<<

Powiązania są głębokie:

"Węgierskie Ministerstwo Obrony zawarło z Rheinmetall umowę na dostawę obszernego pakietu amunicji o wartości kilkuset milionów euro.(...) Większość amunicji będzie produkowana na Węgrzech. (...) 

Kontrakt jest kolejnym wzmocnieniem obecności niemieckiego producenta na węgierskim rynku i łączy się z decyzjami Budapesztu dotyczącymi wprowadzenia na uzbrojenie czołgu Leopard 2A7+, haubicy samobieżnej PzH 2000 oraz nowego BWP Lynx.(...) 

„Jesteśmy niezmiernie zaszczyceni, że Węgry po raz kolejny powierzyły nam zadanie unowocześnienia swojej armii" – deklaruje dyrektor naczelny Rheinmetall, Armin Papperger-- „Cieszymy się, że możemy współpracować z naszymi węgierskimi przyjaciółmi w ramach kolejnego kluczowego potencjału wojskowego".

źródło

Ach ci Amerykanie