-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Raz Łysiak z Zelnikiem frunęli czajnikiem.....

...i Łysiak Zelnika wywalił z czajnika i gwizdkiem mu tralalala…..ajajajaj popłyń do Rio…..Taka piosenka przyszła mi wczoraj do głowy, kiedy w oczekiwaniu na kataklizm jakim będzie remont łazienki zaczynający się zaraz, oglądałem wyreżyserowaną przez Jerzego Zelnika sztukę Waldemara Łysiaka zatytułowaną „Cena”. To było coś naprawdę niesamowitego. Ja już odwykłem od prozy i dramaturgii pana Łysiaka, miałem więc problem ze złapaniem oddechu. Było tak. Nieogolony gestapowiec w typie Paździocha z serialu o Kiepskich przychodzi do udającego arystokratę-inwalidę Barbasiewicza i składa mu propozycję nie do odrzucenia. Obaj aktorzy podświetleni są od tyłu i widać dokładnie, że mają jakiś problem z maszynkami do golenia. O ile u Barbasiewicza to może być po prostu kwestia wieku, pan Marek po prostu nie widzi już za dobrze i stąd te niedoróbki, o tyle w przypadku Paździocha gestapowca jest to zwykłe niechlujstwo. Gestapowiec Paździoch z miejsca przybiera pozę makiaweliczną, ma bowiem całkowitą świadomość swojej przewagi nad ofiarą czyli Barbasiewiczem. Oto syn Barbasiewicza, który w sztuce nazywa się Tarłowski, został aresztowany przypadkowo i grozi mu rozstrzelanie. Podobnie jak dziewięciu innym, szanowanym obywatelom miasta Rudnika nad Sanem. Gestapowiec proponuje uwolnienie syna, ale żeby mieć czystą sytuację i nie robić sobie kłopotu chce, żeby Barbasiewicz-Tarłowski wykupił jeszcze trzech innych. Problem jest taki, że trzeba szybko zamienić biżuterię na dolary, a ma być tych dolarów aż 80 tysięcy – po 20 od łba – ale to nie wszystko. Trzeba jeszcze wytypować innych ludzi do rozwałki, bo gestapowcowi Paździochowi musi zgadzać się buchalteria. Gdyby wypuścił czterech, a rozstrzelał sześciu, jego szef Kraus mógłby się czegoś domyślić i wpakować gestapowca za kraty za korupcję, a może i za coś gorszego, albowiem – co oznajmia Paździoch hrabiemu między wierszami – Gestapo właśnie wykańcza Abwerę – a on się obawia, żeby go z tą Abwerą nie skojarzyli. Łacno tak stać się może, albowiem u pana hrabiego bywał często jakiś Sternberg...chodziło chyba Łysiakowi o Staufenberga, mniemam, bo niby po co Paździoch miałby wymieniać jakieś nazwisko. A zrobił to wyraźnie w celu wywołania odpowiedniego wrażenia na widzu, który usłyszawszy powyższe powinien dostać zadyszki z podziwu nad erudycją autora sztuki. Pan hrabia zdruzgotany wymownością Paździocha i jego diabolicznym spojrzeniem godzi się na wszystko. Robi przy tym wrażenie człowieka, którego wojna nie dotyczy i który słabo zdaje sobie sprawę kto przeciwko komu walczy, a także dlaczego to czyni. Paździoch wychodzi, po kulturalnym niezwykle pożegnaniu, a hrabia wzywa do siebie miejscowego cinkciarza, którym jest ten facet co zwykle gra zdeprawowanych zdrajców, albo idiotów-pechowców. Cinkciarz, który jest z zawodu jubilerem mówi, że okay...biżuteria jest dużo warta, ale z gotówką będzie pewien problem, on jednak w ciągu kilku godzin jest w stanie wynaleźć panu hrabiemu 80 tysięcy dolarów. Przypominam, że jesteśmy w Rudniku nad Sanem, wokoło jest niemiecka okupacja, chleb na kartki, Żydzi wymordowani, precjoza pochowane w skrytkach, a Paździoch przyjdzie znów o siódmej z rana. Aha, jeszcze jedno – żadna komunikacja nie istnieje. Nie ma kursowych autobusów a najbliższa stacja kolejowa jest chyba w Rozwadowie. Ja oczywiście wiem, że Łysiak z Zelnikiem wsiedli do tego czajnika, by lotem koszącym przy prędkości naddźwiękowej ruszyć w kierunku niebiańskiej krainy wielkich metafor i problematyki moralnej. Zelnik to nawet zapowiedział w wiadomościach – że dziś będzie o wyborach i problematyce moralnej. Wiem to wszystko, ale wiem też, że to jest oszustwo. W dodatku marnie spreparowane. Nie można bowiem w 70 lat po wojnie wciskać ludziom, dobrze już poinformowanym w różnych ciekawych kwestiach takiego kitu. No, ale idźmy dalej, bo to co było dalej jest nader ciekawe. Oto hrabia, zbiera u siebie w salonie, najszacowniejszych obywateli miasta Rudnika i zaznajamia ich z sytuacją. Czyni to mimo że wcześniej obiecał Paździochowi całkowitą dyskrecję. Bez dyskrecji bowiem, o czym wszyscy wiemy, żaden interes udać się nie może. No, a Barbasiewicz najpierw dyskutuje szeroko o sprawie z cinkciarzem-jubilerem, a potem zaznajamia z nią elitę miasta. Łysiak obmyślił to tak, że ta elita to jest – niczym w soczewce – skondensowana elita kraju. Wielka metafora ze dwora po prostu. Mamy więc w szczytach stołu hrabiego na wózku, symbol odchodzącego świata, zramolałego dziada, który chce ratować swoją krew i gotów jest na to poświęcić majątek. Z drugiej strony mamy granego przez Krzysztofa Wakulińskiego profesora ateistę, który – jestem pewien – jest alter ego samego Łysiaka. Poznajemy to po tym, że w czasie dyskusji wypowiada się entuzjastycznie na tematy dotyczące życia płciowego. Przy tym Wakulińskim zatrzymałbym się na dłużej. Nie wiem bowiem czy pamiętacie, ale mam wrażenie, że kariera Krzysztofa Wakulińskiego zaczęła się do sceny gwałtu na jakiejś blondynce, która w trakcie wymienionych czynności wyrażała głębokie desinteressment poczynaniami Wakulińskiego. Ten zaś starał się jak mógł, robiąc przy tym miny tak dziwne i zaskakujące, że ja – widząc to jako dziecko – zapamiętałem je do dziś. Przez to właśnie, przez tę traumę z dzieciństwa, nie mogę spokojnie patrzeć na aktora Wakulińskiego, ani słuchać wypowiadanych przezeń kwestii. On zaś przy stole u hrabiego dawał prawdziwe popisy erudycji. Jego przeciwnikiem ideowym był ksiądz proboszcz, który ładował się pomiędzy dyskusje o kłopotliwym „tu i teraz” z jakimiś – nie istniejącymi realnie – zasadami. Co sprowadzało się w istocie do promowania bezradności i zwalania wszystkiego na Pana Boga. Łysiak w niemożliwy sposób komplikował sytuację, a dylematów moralnych zrobiło się w końcu tyle, że nie można było oddychać przed tym telewizorem. Dobrze, że babcia zasnęła, bo trzeba by było chyba wzywać jakąś ekipę z respiratorem. Prócz Wakulińskiego wymądrzał się jeszcze prawnik oraz członkowie ruchu oporu, sami prawicowcy. Był też przedstawiciel lewicy, który nie był komunistą, ale zarzucał endekom antysemityzm. Bo nie można było przecież uniknąć dyskusji o Żydach. I tak – naskakując jeden na drugiego – Polaczki uradzili, że zamiast tych czterech co ich hrabia wykupi, wydelegować do rozwałki miejscowych mętów. Przy stole obecny był przodownik posterunku granatowej policji, a więc sprawa ze wskazaniem takowych nie była kłopotliwa - nożownik, alfons i jeszcze jakiś trzeci gamoń. Dyskusja przyspieszyła wyraźnie przy sprawie alfonsa i jego owieczek, albowiem każdy, z profesorem Wakulińskim na czele, musiał się wyjęzyczyć na temat nierządu, jego zalet i wad. Myślę, że polska literatura i dramat nigdy nie odejdą od takich tematów i to jest dopiero wielki temat na sztukę. Co powoduje, że taki Łysiak nie może przestać myśleć o prostytutkach oraz proponowanych przez nich usługach? Czy to tylko jakieś szokujące przeżycia z dawniejszych lat, czy może obsesja wrośnięta w serce, a spowodowana nadmiernymi apetytami i słabnącymi możliwościami ich realizacji? Ja tego nie wiem. Wiem jednak, że w pewnym wieku i przed wypiciem większej ilości wysokoprocentowych wódek, pewne kwestie są niestosowne. W sztuce jednak zasada ta nie obowiązuje, a Łysiak, podobnie jak Korwin, przyzwyczajony do tego, że robił zawsze wrażenie na sfrustrowanej młodzieży męskiej, każe wygłaszać je swoim bohaterom.

Kiedy już ustalono co i jak, wszyscy rozeszli się do domów. Rankiem zaś Barbasiewicz spokojnie i z godnością oczekiwał na przybycie Paździocha w niemieckim mundurze. Paździoch przyszedł i w dłuższym wykładzie przeprowadzonym metodą Nicolo Machiavellego, oznajmił Barbasiewiczowi, że zrobił go w trąbę. Kasę oczywiście zabiera, ale listę nożowników i alfonsów pan hrabia może sobie zatrzymać. Nie chodziło bowiem o nich, ale o to, by wśród elity miasta Rudnika wytypować tych co są w konspiracji. Następnie wziąć pieniądze za niewinnych i zapuszkować, okaleczyć, a następnie rozstrzelać tych co należą do AK. Taki plan. Wstrząśnięty Barbasiewicz z miną cezara, który dowiedział się właśnie, że jego żona jednak nie jest taka święta jak wszyscy opowiadali, patrzy smutno za oddalającym się Paździochem. Ten na odchodnym zabrał mu jednak listę alfonsów, na okoliczność następującą – stanie się ona dowodem zeszmacenia elit miasta Rudnika nad Sanem. Barbasiewicz chciał się jeszcze dowiedzieć kto zdradził, ale Paździoch mu nie powiedział. Rzekł tylko, że wciąż działa umowa zawarta w 1939 pomiędzy Gestapo a NKWD, dotycząca wydawania sobie nawzajem polskiej partyzantki. Wskazał tym samym na lewicę.

 

Taka to była sztuka. Wcześniej zaś, w Teleekspresie pokazali jak znany patriotyczny piosenkarz Lech Makowiecki rapuje na temat żołnierzy wyklętych. Zaprawdę, zaprawdę powiadam Wam, dotarliśmy do punktu, określanego jako zinstytucjonalizowany kult umysłowej nędzy. Przed nami kolejny jego etap, znany już z czasów dawniejszych – przymusowe oddawanie hołdów tej nędzy. Zużyta karta rabatowa z pizzerii do której modlili się mali kosmici w filmie „Faceci w czerni” to jest rarytas w porównaniu z tym co wykonali wczoraj wieczorem Łysiak z Zelnikiem…

 

Na tym kończę. Idę sprzątać łazienkę. A zaraz przyjadą tu faceci co obiecali naprawić internet. Ciekawe co zdziałają.

 

Zapraszam na portal www.prawygornyrog.pl

 



tagi: sztuka  dramat  łysiak  zelnik 

gabriel-maciejewski
5 marca 2019 09:23
86     4856    15 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Maryla-Sztajer @gabriel-maciejewski
5 marca 2019 09:35

Rewelacja!  Twój tekst oczywiście. Dobrze ze się nie udusiłam , bo czytałam z zapartym tchem. 

Na pewno nie kupię telewizora. .

.

Powodzenia z fachowcami. ..

.

 

zaloguj się by móc komentować

betacool @gabriel-maciejewski
5 marca 2019 09:41

Marzy mi się, że kiedyś Stalagmit opowiadając o końcu cesarstwa zachodnio-rzymskiego, weźmie na ząb "Ostatnią kohortę" I rozprawi się z nią w stylu łysiakowo-rzymskim, czyli ciosami karate i materiałami wybuchowymi...

zaloguj się by móc komentować

adamo21 @gabriel-maciejewski
5 marca 2019 09:47

Teatr w telewizji, czyli przyszedł szewiec do krawieca... itd, dla widzów bez telewizora. 

Mogę tylko o tym poczytać.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @adamo21 5 marca 2019 09:47
5 marca 2019 09:51

telewizja teatru - także dziękuję i wysiadam na tym przystanku; 'aj co to za krawiec, jakie on buty szyje i to każdemu kto tylko ma pieniądz...'

zaloguj się by móc komentować

LES @gabriel-maciejewski
5 marca 2019 10:01

Elita Rudnika to PO-PIS + artyści np reżyserzy podpisani ostatnio pod listem. Żulia to chyba nacjonaliści . Przy odrobinie dobrej woli można do tego dołączyć różnych proliferskich oszołomów . Teraz też mamy nóż na gradle ,ale on jest amerykański , a wiadomo Amerykanie są kuzynami gentelmenów Anglików , którzy  dotrzymują umów . Kto nie  słyszał o gentelmen agreement ?

Nie oglądałem , dlatego pewnie wszystko poplątałem, ale jestem pewien , że ta sztuka jest komunikatem wyjasniającym uważnym widzom dzisiejszą sytuacje

zaloguj się by móc komentować

atelin @gabriel-maciejewski
5 marca 2019 10:04

Gratuluję wytrwałości. Próbowałem to oglądać przez trzy minuty i przełączyłem na jakieś amerykańskie gówno na Polsacie, gdzie jakiś mutant wyjmował sobie z głowy nóż wbity przez innego mutanta i walczył dalej. Ogólnie byłem zdziwiony tym, że zamiast zrobić sztukę o złym/dobrym Napoleonie, zabrał się Łysiak z II Wojnę Światową i to w formacie dobrze nam zanym z "Niemców" Kruczkowskiego.

A teraz o Wakulińskim: "Przez to właśnie, przez tę traumę z dzieciństwa, nie mogę spokojnie patrzeć na aktora Wakulińskiego, ani słuchać wypowiadanych przezeń kwestii. "

Otóż aktor jest od tego, aby wypowiadać kwestie i grać to, co zostało zakontraktowane. Wezmę więc aktora Wakulińskiego w obronę, ponieważ właśnie to robi - nie mamy wszak pretensji do aktorów grających Hitlerów i Stalinów. Natomiast w zalewie kwestii wypowiadanych poza scenariuszami wszelkich Stuhrów, Jand, Peszków i Olchbryskich aktor Wakuliński jawi się jako spoko gość, który zna swoje miejsce.

zaloguj się by móc komentować

tadman @betacool 5 marca 2019 09:41
5 marca 2019 10:06

Ostatnią kohortę przeczytałem kiedyś na urlopie; łysiakowy sznyt, dobitnie opisany przez Gospodarza, był w niej jak najbardziej obecny.

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @betacool 5 marca 2019 09:41
5 marca 2019 10:22

Ludzie i tak nie zrozumieją, chodzi o emocje, a te stwarzają złudzenie głębi

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @adamo21 5 marca 2019 09:47
5 marca 2019 10:22

Nie rozumiem o co chodzi z tym szewcem

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @atelin 5 marca 2019 10:04
5 marca 2019 10:24

Przypomniałem sobie...temu gwałtowi co go uprawiał Wakuliński przyglądała się mała dziewczynka. Puścili to w środku dnia, w porze obiadu. Nie wiem co to był za film, ale zniechęcił mnie do Wakulińskiego na zawsze. 

zaloguj się by móc komentować

atelin @gabriel-maciejewski 5 marca 2019 10:24
5 marca 2019 10:29

No, trudno, ale może to wina kretyna, który puścił taki film w południe.

zaloguj się by móc komentować

atelin @gabriel-maciejewski 5 marca 2019 10:24
5 marca 2019 10:33

Poza tym jeszcze istnieje coś takiego jak montaż. Ciężko mi uwierzyć, że ta dziewczynka była podaczs kręcenia tej sceny na planie.

zaloguj się by móc komentować

Draniu @gabriel-maciejewski
5 marca 2019 10:34

Czyli jednym slowem impotencja umysłowa starszych panów. Parafrazując, to jest zinstytucjonalizowana impotencja twórcza talmudyczno marksistowska, gdzie w oukupwanej Polsce dolary leżą na ziemi ,wystarczy sie schylić. No ale twórcy beda sie chować za tzw. umownością tetralną, czy to wazne ze te 80tys zielonych to czysta abstrakcja, wazne ze bohaterowie mają dylematy moralne.  No a takich jak my ,ktorzy wyszydzają to ambitne dzieło,beda nazywac technokratmi , bo sie czepiamy szczegółów.. Przechodzi durnowaty Slawomir w różnistych odsłonach, to dlaczego teatr tv ma odstawać . Koniec świata , jak mawiał Popiołek.. Prowizorka nadal jest w Cenie ,bo tak chyba brzmi tytuł tych wypocin..

zaloguj się by móc komentować


bendix @Draniu 5 marca 2019 10:34
5 marca 2019 10:34

To pewnie na dzisiaj z jakis milion by był.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Draniu 5 marca 2019 10:34
5 marca 2019 10:34

umysłowa to za wielkie słowo

zaloguj się by móc komentować

atelin @gabriel-maciejewski 5 marca 2019 10:34
5 marca 2019 10:41

Potrafi Pan sobie przypomnieć tytuł? Dla ułatwienia: 

Filmografia[edytuj | edytuj kod]

zaloguj się by móc komentować


atelin @gabriel-maciejewski
5 marca 2019 11:01

Jak Pan widzi po kolorze linków, obstawiłem ten tytuł. Przyjrzę się temu zjawisku.

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @gabriel-maciejewski
5 marca 2019 11:02

Zawsze dziecko coś niewłaściwego zobaczy. U nas telewizor był wcześnie, kiedyś o tym pisałam. Ale program zaczynał się vhyba od ..17,00...

A po dzienniku ja miałam iść do siebie,....  potem ew Kobra czy teatr tv.

Ale nie zawsze. 

Za to u siebie czytałam bez opamiętania. Przy swieczce żeby nie świecić zyrandola. Potem prxy latarce . Na pewno same nieodpowiednie rzeczy. ..też coś zostało 

.

 

zaloguj się by móc komentować

LES @gabriel-maciejewski
5 marca 2019 11:03

Precjoza to haracz  , ofiara z ludzi to moga byc osoby mające tyrać za miske ryżu ( generalnie chodzi o tzw. doły społełczne +  ludzie nie z elity) , lewicowiec to nie SLD tylko ostatnio rozmonożona niebywale ruska agentura. Plan gestapowca bardziej słuzy do zilustrowania złych rzeczy szykowanych przez ruska agenturę . Niekoniecznie musi  być metaforą czegos konkretnego w obecnej sytuacji. Wiele rzeczy pasuje. Nie tak dawno Lech Wałęsa powiedzial , żeby nie rozwalać systemu , na którym wszyscy pasożytujemy.  To jest ta sama propozycja z drugiej strony  wyrażona bardziej ezoterycznie

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @Maryla-Sztajer 5 marca 2019 11:02
5 marca 2019 11:08

Ja za chwilę też będę tylko czytał, bo już dwa razy prąd zniknął z powodu wiatru 60km/h

zaloguj się by móc komentować

atelin @gabriel-maciejewski 5 marca 2019 10:43
5 marca 2019 11:15

To moje przyglądanie może potrwać tydzień - ściąganie, oglądanie, nie wiadomo czy wogóle znajdę. Ale się odezwę przy jakiejś notce na zasadzie OT.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @atelin 5 marca 2019 11:15
5 marca 2019 11:16

Może lepiej nie, ja wcale nie tęsknię za tą sceną

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @gabriel-maciejewski 5 marca 2019 11:08
5 marca 2019 11:17

Już wczoraj chwaliłam, ale jeszcze raz...drugi raz czytam Twojego Św Stanisława. 

Przecież to skarb nie książka. 

Miałam dać w prezencie. Nie wyszło i dobrze. Nikomu nie dam. ..widocznie jakiś aniołek czuwał 

.

 

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @gabriel-maciejewski 5 marca 2019 11:08
5 marca 2019 11:19

Znowu zrywa mi Internet. 

Fachowiec naprawił w grudniu i zaś.. 

.

 

zaloguj się by móc komentować

maria-ciszewska @Maryla-Sztajer 5 marca 2019 11:02
5 marca 2019 12:28

Też czytałam przy latarce, pod kołdrą. I pod ławką na lekcjach. Rzeczy zdecydowanie odpowiednie, ale w nieodpowiednim, zdaniem dorosłych, czasie i miejscu :)

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @maria-ciszewska 5 marca 2019 12:28
5 marca 2019 12:35

Książek tzw odpowiednich nie było tyle ile ja pozerałam. Nue czytałam chyba nic skrajnego poza Szerszeniem...na indeksie KK. Nic nie zrozumiałam przecież. 

Ale reszta to po prostu książki dla dorosłych. 

Tego co dziś rozumiemy pod słowem  nieodpowiednie przecież po prostu nie było w bibliotece w Czeladzi. 

Pani Nogajowa nigdy by do tego nie dopuściła  

.

 

zaloguj się by móc komentować

bendix @atelin 5 marca 2019 11:01
5 marca 2019 12:38

Linki są w tym samym kolorze.

zaloguj się by móc komentować

bendix @atelin 5 marca 2019 11:01
5 marca 2019 12:39

Kliknął Pan w ten link i jest u Pana ciemniejszy. U innych nie. Tak mi się wydaje :-)

zaloguj się by móc komentować

maria-ciszewska @gabriel-maciejewski
5 marca 2019 12:59

Łysiak wydumał tę zamianę biżuterii na dolary. Paździochowi to nie było potrzebne, z pewnością nawet wolałby precjoza. Potrzebne było Łysiakowi dla dodania dramaturgii.

Technokratka, a co :))

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @gabriel-maciejewski
5 marca 2019 13:31

Rudnik n/Sanem

na przelomie XIX i XX wieku ok. 2,5 tys. mieszkańców, z grubsza pół na pół katolicy i judaiści.

W vczasach wojny, a wkazdym razie w czasie lokalizowanym jako akcja spektaklu ludności zydowskiej juz tam nie było.. No to ilu mieszkańców mogło tam mieszkć? 2 tysiące, niech będzie że  3 tysiące. Biedaków rzecz jasna.

No i działa tam cinkciarz-jubiler, który nie ma problemu z "wykopaniem" 80 tys. zielonych w ciągu paru godzin. Proponuję zadzwonić  do któregos z banków wWarszawie i zlecić im przygotowanie 80 tys. USD gotówką, po czym  dowiedzieć się o najszybszy mozliwy termin realizacji takiego zlecenia  (marzec 2019 r.).

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @gabriel-maciejewski
5 marca 2019 13:49

Ręce i nogi opadają. A już myślałam, że powraca "stary dobry poniedziałkowy teatr telewizji". Daliby jakiegoś klasyka zakazanego w PRL. Kostiumy, ładne dziewczyny, eleganccy panowie. Ale nie. III RP stoi na badziewiu, braku profesjonalizmu a na koniec na kłamstwie.

Nie oglądałam sztuki, ale miałam nadzieję, że pan Zelnik , który od czasu "Faraona" w 1965 r.  jakoś nie dostawał ról na swoją miarę , wykaże się jako reżyser.    No ale ta "Cena" to powieść i to raczej taka bardziej oddalona od realiów. Ciekawe, że taki "mega mózg" Łysiak nie zwrócił uwagi, że u Niemców w czasie okupacji Polski nigdy nic nie zdarzało się - przypadkowo.

Gdyby dziedzic "gościł Sternberga' czy innego "Stauffenberga" to by mu nigdy syna "przypadkowo" nie aresztowali. Zwłaszcza w II połowie wojny, kiedy Armia Czerwona się zbliżała. Poza tym struktury polskiego podziemia były raczej znane Niemcom, którzy nie musieli urządzać żadnych "intryg", żeby wykryć jeszcze jednego czy dwóch więcej, skoro łącznie polskiej partyzantki miejskiej i wiejskiej w 1944 r. - do 400 tysięcy chłopa. Abwehra miała dyskretne kontakty z AK na różnych etapach wojny. Jest legenda, mówiąca o wizycie jakiegoś generała Wehrmachtu, który miał się spotkać z "polskim podziemiem" w Instytucie Sadownictwa w Pożogu k. Końskowoli, gdzie na pierwszym piętrze AK rysowało mapy dla partyzantki a na parterze "stali kozacy".

 

Gdyby dziedzicowi "aresztowali syna" to szukałby kontaktu przez "pośrednika" , który "załatwiał sprawy na obie strony" a z pewnością gestapowiec nie łaziłby po dworach żeby wyłudzić trochę grosza. Gestapo było już dobrze nafutrowane żydowskim złotem i dolarami, więc po co mieliby organizować takie kiepskie prowokacje za parę groszy.

Warto może przypomnieć, że dwory w Generalnym Gubernatorstwie były przepełnione "uchodźcami" czyli innymi rodzinami ziemiańskimi np.wyrzuconymi z majątków w Wielkopolsce lub uciekinierami z sowieckiej zony, rannymi partyzantami "na leczeniu", ukrywającymi się księżmi (ks. Stefan Wyszyński ukrywał się w Kozłówce). Tam nie było żadnej możliwości kontaktów "dziedzic - gestapo", żeby o tym nie wiedziało pół powiatu na drugi dzień.  

Pan dziedzic, gdyby był na finansowym "musiku" to by się skontaktował z innymi dziedzicami a nie z jakimiś pożal się Boże, "elitami miasta". Takie zjawisko to jest po prostu PRL-wski wymysł.  Elity polskie, nawet te "miasteczkowe", już dawno były wymordowane  w obozach koncentracyjnych albo "siedziały w konspiracji".  A zamiast zbierać 12 osób na kolacji to mógł był wyjść na rynek miejski , zatrąbić i ogłosić, że mu potrzeba 80 tysięcy dolarów. Tyle, że dziedzić siedział we dworze co najmniej 10 km od miasta i doskonale wiedział, że to nie profesor ateista ma dolary. Czy jakiś "jubiler". On wiedział, gdzie są dolary "na szybko".  

Bowiem po dolary , w takiej sprawie jak zakładnicy, to się nie chodziło "do jubilera' i to podejrzanego, tylko - do AK, bo to AK dysponowała dużą gotówką w dolarach na zawołanie. Bo to było pańtwo podziemne a nie jakieś fantasmagorie cczyli po prostu PRL-wskie kłamstwa na temat okupacji w  Polsce. 

No i ten "profesor ateista". Sama myśl, że jakiś "areopag" wybierałby "tych gorszych do rozwałki" jest z istoty heretyckim bluźnierstwem. A niby dlaczego prostytutki miałyby być "te gorsze"??? 

Wiele z nich to  były "przedwojenne profesjonalistki" co "swój honor miały" i donosiły do AK, jak się jakiemuś pijanemu niemieckiemu żołnierzowi coś ciekawego wyrwało. Koło naszego miasteczka jest gdzieś w lesie grób tych "profesjonalistek", co się zachowywały nieostrożnie i Niemcy się połapali, że one robią dla wywiadu AK. Wszystkie na wszelki wypadek zostały rozstrzelane. 

Ci ludzie nigdy nie zrozumieją, że rzeczywitość okupacyjna  Polski była znacznie straszniejsza i bardziej skomplikowana niż się w tych ich pereelowskich sformatowanych łbach może kiedykolwiek przyśnić.

Szkoda dobrych aktorów a i samego Zelnika , co sam jest chyba "na musiku" i szuka większej gotówki.

zaloguj się by móc komentować

jestnadzieja @gabriel-maciejewski
5 marca 2019 14:20

O matko, przejrzalam to dzielo. Po pierwsze, wyyglada to tak, jakby aktorzy byli nieprzygotowani do rol (+stereoptypy: ksiadz obowiazkowo o delikatnym glosie i swiatobliwym zaspiewie).  Kit na kicie kitem pogania. Przyklad: to, na co zwrocila uwage pani Maria Ciszewska, gotowka zamiast precjozow.  A juz zabieg z wzywaniem do siebie calej smietanki i dzialaczy konspiracyjnych, to chyba dla idiotow jest. Pan hrabia jakis totalnie zdezorientowany..

 

Mozna zapytac: co jest grane? Dosc niemile wrazenie mam po krotkim rzucie oka na strone internetowa "teatru telewizji".

Wczoraj w ramach porannego zapoznawania sie z "polityka kulturalna" (pisalam o tym pod wczorajsza notka) w tvPolonia, mialam rowniez przyjemnosc zobaczyc zajawki ze spektaklu o Reytanie. Nie wygladalo to najlepiej, przynajmniej w tych fragmentach pokazanych w zapowiedzi spektaklu (to byla powtorka "dla zagranicy" sobotniego wydania programu kulturalni.pl, a spektakl ponoc byl juz wyemitowany w niedziele). Powodowana ciekawoscia zobaczylam film z planu spektaklu. Najlepsze sa wypowiedzi Delaga na temat krola Stasia, ktorego gra:

http://teatrtelewizji.vod.tvp.pl/39239434/na-planie-spektaklu-reytan-druga-strona-drzwi

 

 

zaloguj się by móc komentować

jestnadzieja @pink-panther 5 marca 2019 13:49
5 marca 2019 14:25

To prosze z ciekawosci rzucic okiem..

zaloguj się by móc komentować


atelin @bendix 5 marca 2019 12:39
5 marca 2019 14:41

To była kopia (CTRLC)  z przeglądania wiki.

zaloguj się by móc komentować

kalixt @LES 5 marca 2019 11:03
5 marca 2019 14:52

Ja tę Cenę Łysiaka kiedyś czytałem, to było już z 15 lat temu albo chyba nawet więcej, to nie jest świeża rzecz z jakimiś bieżącymi odniesieniami. Łysiak miał już wtedy chyba poważne dręczenia demoniczne, bo to jest zasadniczo fabuła o tym, jak wszyscy bez wyjątku są podli, mali i godni pogardy, a na koniec i tak musi zwyciężyć zło, bo po prostu nie ma innego wyjścia. No i ten tytuł - chodzi o ''Cenę'' po włosku, czyli oryginalny tytuł ''Ostatniej wieczerzy''.

zaloguj się by móc komentować

adamo21 @gabriel-maciejewski 5 marca 2019 10:22
5 marca 2019 15:04

Inna wersja lotu czajnikiem.

Całość: 'przyszedł szewiec do krawieca narobił mu koło pieca'.

zaloguj się by móc komentować

Draniu @kalixt 5 marca 2019 14:52
5 marca 2019 15:43

Ale tu nie ma co dorabiać filozofii.. Łysiak i Zelniki reprezentuja kulturę idiotów. Polecam wyklad ks. prof. Andrzeja Zwolinskiego.. Dla tych impotentów ,każda fantazja moze byc prawdą . Falszowanie realiów okupcyjnych nawet w ramch fikcji literackiej jest zwykłym kretynizmem i faktycznie jest to spuścizna kulturowa po marksistach.. 

https://youtu.be/6OiMJpkSyE4

zaloguj się by móc komentować

m8 @atelin 5 marca 2019 11:15
5 marca 2019 15:58

Spokojnie. Ma Pan to na CDA i youtube.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @jestnadzieja 5 marca 2019 14:20
5 marca 2019 16:09

Telewizja tzw. publiczna to dziedziczna twierdza PRL-owskiej nomenklatury oraz dokooptowanej, po "pieriestrojce" geremkowszczyzny.

Żaden prezes TVP nie będzie kopał się, nie żeby z koniem, ale z ze stadem wielbłądów, które telewizję tzw. publiczną  uważają za swój wypas. Przeciwnie, będzie im schlebiał, aby przynajmniej ostentacyjnie go nie bojkotowali. Honoraria wezmą, ale gdy się zmieni"ster rządów" na Woronicza, wówczas  poprzedników u steru natychmiast oplują. Ponoć wielbłądy w pluciu są bezkonkurencyjne.

zaloguj się by móc komentować

aszymanik @gabriel-maciejewski 5 marca 2019 10:22
5 marca 2019 16:43

Ja już dawno zauważyłem, że Łysiak ma jakiś seksistowski plaster na mózgu. Jestem oczywiście daleki od lewackiego etykietowania w ten sposób zdrowych i normalnych ludzi. No ale Łysiak (jestem prawie tego pewien) jest zwykłym zboczononym dziadem - napisał ostatnio z okazji Walentynek dla DoRzeczy artykuł o pedofilii i lolitkach - on się tam normalnie ślinił - rzygać się chciało.

zaloguj się by móc komentować

bendix @atelin 5 marca 2019 14:41
5 marca 2019 16:52

" Jak Pan widzi po kolorze linków, obstawiłem ten tytuł. Przyjrzę się temu zjawisku. "

O to mi chodzi. Nikt nie widzi co Pan obstawił ;-)

zaloguj się by móc komentować

onyx @gabriel-maciejewski
5 marca 2019 17:06

Jest gorzej bo wszyscy będą oddawać hołd nędzy z własnej i nie przymuszonej woli. Ten sam mechanizm jest podstawą trwania drugiej strony, Gazownia, Empiki, Onet itp. Jak to w starym kawale "Kumo, chwalą nas. Kto? Wy mnie a ja was..."

https://twitter.com/MarzenaPaczuska/status/1102672692627628035?s=19

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski 5 marca 2019 10:22
5 marca 2019 18:43

"Ja przestanę oglądać".

Ja pozbylem sie telwizora juz z 10 lat temu.

Internet rozwiazuje sprawe. Pozwole sobie sparafrazowac krociutki fragment "Piosenki o ksiazce" Galczynskiego:

"..z internetu plynie odwaga, internet zyciu pomaga.."

zaloguj się by móc komentować

DrzewoPitagorasa @Draniu 5 marca 2019 15:43
5 marca 2019 18:44

Właśnie jadąc do pracy wysłuchałam tego wykładu ks. prof. Zwolińskiego (youtube mi podpowiedział). Rewelacyjny. 

Jest też dalszy ciąg Kultura autystyczna: 

https://www.youtube.com/watch?v=3O0pjqdcHk4

 

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @pink-panther 5 marca 2019 13:49
5 marca 2019 18:55

"Szkoda dobrych aktorów a i samego Zelnika , co sam jest chyba "na musiku" i szuka większej gotówki."

Jerzy Zelnik to dobry aktor, ale jakos dziwnie kojarzy mi sie teraz tylko z ta rola faceta w ciemnym prochowcu. Chodzil po lesie i wywolywal zdaje sie przez telefon jakiegos "Miedzynarodowego".

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski 5 marca 2019 10:22
5 marca 2019 18:58

Z jednej strony...

... chcialabym aby przestal Pan ogladac kurwizor, bo to rzeczywiscie prawdziwy zlodziej czasu i zwyczajnie szkoda oczu, ale z drugiej strony Panskie brawurowe recenzje niektorych "sztandarowych" pozycji telewizyjnych jednego z braci Kurskich  sa wrecz wskazane  !!!

zaloguj się by móc komentować

kalixt @aszymanik 5 marca 2019 16:43
5 marca 2019 19:17

O bardzo poważnych problemach psychicznych i duchowych Łysiaka, które wyłażą aż nadto wyraźnie w jego twórczości, można by napisać osobną notkę. Najkrócej mówiąc, tak ekstremalna pycha i tak obsesyjnie przerośnięte ego, że bez odrzucenia miłosierdzia Bożego nie mogło się obyć. Coś jak u Lutra. A do tego ta ekstrapolacja własnych małych, nędznych kompleksów i frustracji na skalę globalną...Rudnik nad Sanem jako soczewka nędzy człowieczeństwa en bloc...pfff. On miał żonę z tamtych stron, zostawiła go, może pochodziła z jakichś tamtejszych tzw. ''elit'' i chciał jej jakoś dokuczyć tworząc te groteskowe ''rudnickie elity''. Prowincjonalne miasteczko wielkości wsi bez stacji kolejowej, czas okupacji, gdy inteligencję wyniszczano fizycznie w pierwszej kolejności, a w odciętej od świata mieścinie ''dwie ulice na krzyż'' mamy wszystko - dziedzica, profesorów, domorosłych filozofów, zorganizowaną przestępczość, podziemny rynek walutowy o nieogranicznych możliwościach, niemieckich oficerów szyjących grube intrygi i samego Stauffenberga...w Rudniku nad Sanem.

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski 5 marca 2019 11:08
5 marca 2019 19:21

Dobre...

... a plastikowy Blaszczak bedzie "walczyl" z  cyber-zagrozeniem czy czyms jakims G5... no i w ogole to chyba roi im sie w tych pustych lbach "zawojowanie kosmosu"  !!!

A u mnie na wsi, Panie Gabrielu, to takie dziury na drogach sie teraz po zimie pojawiaja, ze normalnie poruszam sie autem z "szybkoscia slimaka"... tj. gdzies  20 km na godzine, bo sie boje zebym czegos sobie nie uszkodzila i nie narobila dodatkowych kosztow  !!!... a nowy wojt mojej gminy w Baranowie zdazyl juz "upchnac" swoja rodzona corke na stanowisko dyrektora urzedu stanu cywilnego - kiedys byl "stolec" kierownika USC, a teraz "dyrektor"... lokalny internet wyje z oburzenia  !!!

Z tydzien temu przyjechala ekipa 3 panow - chyba z gminy - z goracym asfaltem i "latali" nim dziury w drodze... udeptujac ten goracy asfalt  !!!  Moj przyjaciel  nie mogl wyjsc z szoku jak to zobaczyl... z ogromnym przejeciem potem opowiadal domownikom co widzial,  a ja prawie czkawki dostalam ze smiechu...

... no sukces bedzie jak ta lala  !!!

zaloguj się by móc komentować

Krzysiek @stanislaw-orda 5 marca 2019 13:31
5 marca 2019 19:41

"Proponuję zadzwonić  do któregos z banków wWarszawie i zlecić im przygotowanie 80 tys. USD gotówką, po czym  dowiedzieć się o najszybszy mozliwy termin realizacji takiego zlecenia."

Przy czym 80 tys. USD w 1943 to dzisiaj co najmniej 800 tys. USD (!!!).

 

zaloguj się by móc komentować

Krzysiek @kalixt 5 marca 2019 14:52
5 marca 2019 19:50

"Łysiak miał już wtedy chyba poważne dręczenia demoniczne, bo to jest zasadniczo fabuła o tym, jak wszyscy bez wyjątku są podli, mali i godni pogardy, a na koniec i tak musi zwyciężyć zło"

Też to zauważyłem u Łysiaka jakieś 20 lat temu. Te wątki o których napisałeś zaczęły w jego pisarstwie dominować.

 

zaloguj się by móc komentować

Paris @pink-panther 5 marca 2019 13:49
5 marca 2019 19:53

Zerowisko pt. budowa "luku tryumfalnego" nie wypalilo to chwyta sie pan Zelnik jak tonacy brzytwy... widac, ze z tym jego aktorstwem wcale nie bylo i nie jest tak OK, skoro teraz podjal sie realizacji tak nedznej sztuki z calkiem wydumanymi dylematami etyczno-moralnymi... to naprawde slabe jest  !!!

A poza tym, Pani Panther'o  - to kto tam z nich nie jest "na musiku"... sam prezes Kurski z "nowo" zono... doradca Tomaszewski, ktory ponoc "pilnuje" pana Kurskiego, do ktorego PJK "nie ma" zaufania - za  ponad  20.000 zl m-cznie  pensji  "urzedniczej"  !!!... albo teraz "nowa" nadzieja "lepszej zmiany" - tez aktorka Dominika Figurska - pretendujaca na "eLroOsla" do  PE  !!!

Przeciez normalnie  KPIA  sobie z nas.

zaloguj się by móc komentować

Paris @Krzysiek 5 marca 2019 19:41
5 marca 2019 20:12

Ja na 5000€...

... z banku  Glapinskiego,  u tego co jedna z "dworek" zarabia 60.000 zeta na miesiac - czekalam  2 tygodnie  !!!

To sa jaja jak berety  !!!

zaloguj się by móc komentować

Paris @Stalagmit 5 marca 2019 19:44
5 marca 2019 20:16

Dziekuje...

... dobrze wiedziec... akurat w zeszlym roku bylam w Kalkowie-Godowie... ladnie tam i bardzo przyjemnie.

zaloguj się by móc komentować

Krzysiek @Paris 5 marca 2019 20:12
5 marca 2019 21:08

"Ja na 5000€ z banku  Glapinskiego,  u tego co jedna z "dworek" zarabia 60.000 zeta na miesiac - czekalam  2 tygodnie"

Obawiam się, że to wpisuje się w trend globalny - eliminacji (lub poważnego ograniczenia) gotówki. Najlepiej aby ludzie posługiwali się kartami (doskonała kontrola). W tym świetle nawet waluta (fiat)(która sama już nie jest pieniądzem) daje jednak pewną sferę wolności (nie każda transakcja jest widoczna, zawsze mogę coś nabyć (kiełbasę, paliwo,...) bez zgody centralnego planisty). Karta nie ma tych cech. Niepokornego można wyłączyć jednym polem w bazie danych. Pozostaje wtedy już tylko barter - praktycznie nierealne.

zaloguj się by móc komentować

Paris @Krzysiek 5 marca 2019 21:08
5 marca 2019 21:38

Ja sie juz tego nie obawiam...

... jestem pewna, ze to chodzi o ELIMINACJE  GOTOWKI  !!!  Widze to chociazby w przyglupich gledach tzw. aLtorutetUF albo "gadajacych glow"... np. u Sakiewicza albo nawet na portalu  ND  przez samego mUndrego profesUra  Rybe  !!!

To jest po prostu  skandal, ze te TYPY ciagle wmawiaja to przeklete €uro  albo gledza o "latwosci" poslugiwania  sie karta platnicza...

... co jest absolutnie kuriozalnym klamstwem  !!!

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @jestnadzieja 5 marca 2019 14:25
5 marca 2019 21:58

Zupełna załamka. Monotonne powtarzanie starej propagandy. 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Szczodrocha33 5 marca 2019 18:55
5 marca 2019 22:00

Akurat tego nie oglądałam, bo się bardzo zniechęciłam już na początku lat 90-tych.  A po 2000 roku rozstałam się z telewizją bezpowrotnie. Domyślam się, że chodzi o "Smoleńsk".

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Paris 5 marca 2019 19:53
5 marca 2019 22:02

Zupełnie mi z głowy wyleciało, że jakieś "łuki triumfalne" to idee pana Zelnika. Prezes Kurski jest z pewnością na musiku. Oni wszyscy są.  Zapewne kpią sobie z nas za plecami, ale jakoś mnie to słabo rusza. Kim są ci ludzie? Słupy po prostu.

zaloguj się by móc komentować

Paris @pink-panther 5 marca 2019 22:02
5 marca 2019 22:25

Oooooo...

... Pani Panther'o byl - i to mocno grzany - taki "projekt" oszusta smolenskiego Sakiewicza pn.  "luk tryumfalny" na 100 lat "cudu nad Wisla" czyli bitwy 1920... nawet "niezalezna od rozumu" grzala projekt kilka razy...

... a kogo tam nie bylo w tym calym detym "komitecie budowy"... pan Janek Pietrzak,  Zelnik-kapus, pani Labonarska, ta aktorka z "Plebanii"... no same sFinte i patriotyczne zwiozdy  !!!

Dziekowac Panu Bogu, ze o jedna defraudacje panstwowych pieniedzy jako narod mamy mniej... nie bedzie sie miala gdzie ta banda starych degeneratow politycznych i presstytutek afiszowac i lansowac... o jedna piramidke "polityki historycznej" bedziemy mieli mniej  !!! 

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @pink-panther 5 marca 2019 22:02
5 marca 2019 22:32

Ten łuk to chyba miał iść przez Wisłę nawet

.

 

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @pink-panther 5 marca 2019 22:00
5 marca 2019 23:40

Tak, "Smolensk". Zdobylem sie na obejrzenie tylko krotkiego fragmentu i mialem dosyc.

Po prostu tesknie za kinematografia z okresu PRL, tak jak pani.

Pozdrawiam.

zaloguj się by móc komentować

atelin @bendix 5 marca 2019 12:39
6 marca 2019 08:49

Kliknąłem będąc na etapie wiki i po skopiowaniu filmografii do postu skopiował mi się ciemniejszy.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Paris 5 marca 2019 19:21
6 marca 2019 09:38

aj waj, to same sukcesy, gorący asfalt ubijać stopami [szkoda, że nie bosymi]

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Maryla-Sztajer 5 marca 2019 22:32
6 marca 2019 09:40

ale zbiórka kasy od Tatr po Bałtyk miała iść, nic tak dobrze nie robi jak łuk triumfalny, któremu zawsze można zmienić patrona/ów po uważaniu, zależy od etapu

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Krzysiek 5 marca 2019 19:41
6 marca 2019 09:43

i  wówczas w Rudniku, w mordobijskim powiecie niskiem (od Nisko) , miały swoje  siedziby bank obok banku.

zaloguj się by móc komentować

bendix @atelin 6 marca 2019 08:49
6 marca 2019 09:49

Bo już w niego wchodziłeś i twoja przeglądarka go zaznaczyła jako odwiedzany przez Ciebie. Inni tego nie widzą.

ps. Ja się absolutnie nie czepiam tylko informuję ;-)

zaloguj się by móc komentować

Paris @qwerty 6 marca 2019 09:38
6 marca 2019 19:28

Dokladnie tak bylo...

... to normalnie jest zgroza, zeby 30 km od Warszawy byly takie lokalne drogi, a ruch jest dzisiaj na nich jak na Marszalkowskiej... duzo ludzi sie pobudowalo, dojezdzaja do pracy, gminy rok rocznie sciagaja naprawde ogromne podatki od mieszkancow...

... nie pamietam, zebym widziala we Francji - gdziekolwiek - takie drogi... w lepszym stanie maja wszystkie dojazdowki na pola niz u nas te lokalne... Michel juz mi ze 2 razy mowil, ze we Francji taki  wUjt  jak ten "nasz" w Baranowie  zwyczajnie poszedlby  SIEDZIEC  !!! 

zaloguj się by móc komentować

Paris @qwerty 6 marca 2019 09:40
6 marca 2019 19:29

Tak...

... "cegielki" juz byly rozpisane  !!!

zaloguj się by móc komentować

atelin @bendix 6 marca 2019 09:49
7 marca 2019 09:53

U mnie widać, ale może to jakaś magia? :-)

zaloguj się by móc komentować

atelin @gabriel-maciejewski 5 marca 2019 10:34
7 marca 2019 10:28

Podziękowania dla m8 za wskazówkę.

Obejrzałem, wyrywkowo, ale scena na 1g.08 min. w żadnym wypadku nie jest sceną gwałtu, a montaż jest taki, że dziewczynka wcale na planie nie była. 

Fakt, film jest potegowany na maksa, jak większość "ambitnych" i "głębokich" filmów z lat osiemdziesiątych.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @atelin 7 marca 2019 10:28
7 marca 2019 10:31

Być może czegoś nie zrozumiałem, moim zdaniem tam manifestuje sie brak akceptacji tej pani, ale może nie rozmawiajmy już o tym.

zaloguj się by móc komentować

bendix @atelin 7 marca 2019 09:53
7 marca 2019 10:41

Tłumaczyłem powyżej. Jak kiedykolwiek wchodziłes w linka (pod ten adres) to będziesz widział inny kolor. kliknij w jakis inny film z tej listy to zobaczysz :)

zaloguj się by móc komentować

atelin @gabriel-maciejewski 7 marca 2019 10:31
7 marca 2019 10:48

Nie tak się zachowuje gwałcona kobieta. Ale dobrze, koniec dyskusji.

zaloguj się by móc komentować

atelin @bendix 7 marca 2019 10:41
7 marca 2019 10:53

Filmografia[edytuj | edytuj kod]

 

Wszedłem jeszcze raz, kliknąłem "Ucieczkę z kina"Wolność"" i "Faustynę". Z niebieskiego linki zrobiły się fioletowe. Tak skopiowałem i zamieściłem.

zaloguj się by móc komentować

atelin @bendix 7 marca 2019 10:41
7 marca 2019 10:54

I moim poście te linki są innego koloru. Tak to widzę.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @atelin 7 marca 2019 10:48
7 marca 2019 10:55

Nie wiemy jak się zachowuje gwałcona kobieta i przy tym pozostańmy. Proszę skończyć też dyskusję z Bendixem o kolorach linków

zaloguj się by móc komentować

bendix @atelin 7 marca 2019 10:53
7 marca 2019 10:56

No i ty widzisz te fioletowe linki a ja nie bo w nie nie wchodziłem. Rozumiesz? :-) Ja widzę w tym co wkleiłes na fioletowo tylko Spokojne lata bo też w ten link wchodziłem wcześniej. Twoja przeglądarka wię w co wchodziłes bo to zapamiętuje. Teraz już jasne? :-)

zaloguj się by móc komentować

bendix @gabriel-maciejewski 7 marca 2019 10:55
7 marca 2019 10:56

OK sorry. Chciałem tylko pomóc koledze.

zaloguj się by móc komentować

atelin @gabriel-maciejewski 7 marca 2019 10:55
7 marca 2019 11:21

Jako policjant na emeryturze wiemy. Ale koniec.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować