Polityka historyczna czyli dyrdymały
Mignęła mi wczoraj zajawka programu, w którym czterech profesorów w tym Gawin, będzie dyskutować o polityce historycznej, a prowadził ów program będzie ten pan z wąsem, co przypomina Hitlera, wszystko bowiem będzie się rozgrywać na Kanale Zero.
Teraz będzie dygresja, a potem temat pociągniemy dalej. Wyobraźcie sobie, że stoją naprzeciwko siebie dwie armie. Dowódcy jednej myślą tylko o tym, by wyeliminować swoich przeciwników, możliwie szybko, jak najmniejszym kosztem, a tych co pozostaną powiesić na hakach, gdzieś w centrach miast i miasteczek, na ostrzeżenie dla ewentualnych następców. Dowódcy drugiej armii myślą zaś tylko o tym, by ustawić się na tle szeregów tej pierwszej i zrobić sobie selfie. Żeby było widać kto jest lepszy i ma fajniejsze gacie, a także pasy opinające brzuchy. Potem marzy im się, że zdjęcia te będzie oglądać niezależna, międzynarodowa komisja i ona oceni, która armia w rzeczywistości, tak naprawdę, według obowiązujących cywilizowane ludy zasad, jest najlepsza.
Oczywiście domyślamy się kto wygra takie starcie. Komisja międzynarodowa rzeczywiście przyjedzie, zdenerwuje się widzą drgające na hakach ciała, ale przecież ich nie zdejmie. Potupią trochę, pomarudzą, i pojadą. Sprawy zaś potoczą się tak, jak zechcą zwycięzcy.
W takie sytuacji się znajdujemy. Oto pan, który do tej pory zajmował się sportem, otworzył kram z publicystyką. I tam będą się pokazywali wszyscy ci ludzie, którzy chcieliby być jak profesor Nowak, ale z jakiegoś powodu nigdy nim nie będą. Nie wiem dokładnie jaki to powód, ale obstawiam dwa. Pierwszy – nie mają odpowiednich namaszczeń, drugi – nie potrafią napisać niczego dłuższego niż dwa akapity. Ten drugi jest moim zdaniem ważniejszy, bo ja, na przykład, też nie mam namaszczeń, ale napisać swoje umiem i przez to prof. Nowak nie odrzuca zaproszeń na moje imprezy. Czy przyjdzie do Stanowskiego? Zobaczymy. Po co są takie programy, które prowadzi jakiś lewak? Już wyjaśniłem – po to, by dowódcy naszej armii, ci świeżo awansowani, mogli się sfotografować na tle amii wrogiej i żeby ktoś ocenił, które brzuchy są lepiej opięte suknem. Kto ma to zrobić? Widzowie rzecz jasna. Czy tak rzeczywiście będzie? Myślę, że nie, albowiem widzowie Kanału Zero przywykli do formatów sportowych, względnie rozrywkowych. Teraz zaś Stanowski zasunie im coś, czego jeszcze nie widzieli – balet.
Wobec tego co wyrabia się na kampusach Trzaskowskiego i głębokiej zapaści na rynku wymiany myśli, w obszarze określonym, jako polityka historyczna, takie programy to nawet coś gorszego niż próba zrobienia sobie selfie na tle szeregów wrogiej armii. Z tego powodu, że ludzie, którzy się tam pokażą wolą gadanie niż pisanie, bo sądzą, że ono działa szybciej i dociera do większej ilości ludzi. Może by i coś tam napisali, ale panie, ile by to trwało. Poza tym w naszej strategii, nie może być więcej niż jeden mędrzec na całą populację, a miejsce to zajmuje już prof. Nowak. Inni więc muszą sobie radzić inaczej, a poprzez słowo „radzić” rozumiem poszukiwanie gwarancji. Czy ktoś bowiem w tym całym Kanale Zero zamierza prowadzić politykę historyczną? Nie, to co tam zostanie powiedziane i zaproponowane ma w rzeczywistości służyć zubożeniu przekazu historycznego i sformatowaniu go tak, by tylko znikoma ilość ludzi z nadchodzących pokoleń mogła znaleźć w tym przekazie coś interesującego. Polityka historyczna polega bowiem na tym, by usunąć wszelkie kontrowersje i obarczyć winą za te pozostałe, których usunąć się nie da, tradycję narodową oraz niepodległościową, inną niż socjalistyczna. A obecność pana z wąsem jako prowadzącego, upewnia mnie, że nawet to będzie chyba za dużo. Bo konkluzje programu będą jawnie komunistyczne.
Ktoś zaraz zawoła, że nie mogą niczego oceniać zanim tego nie zobaczę! Naprawdę nie mogę? No co Wy? Oczywiście, że mogę, przede wszystkim mogę oceniać intencje, a te są głupkowate, kokieteryjne i złe. Wiemy to, bo widzimy jakie są intencje wroga, zostały one wyartykułowane na ostatnim Kampusie i były ujawniane przez cały czas trwania kampanii wyborczej. Nasi zaś ograniczali się do słodkiego pierdzenia o Pileckim i łuku triumfalnym w nurcie Wisły. W istocie bowiem nie chodziło naszym o żadną politykę historyczną, ale o to, by zabawić tłum, a samemu zająć się rzeczami poważniejszymi. To znaczy czym? No już napisałem – robieniem selfiaków na tle szeregów wrogiej armii, żeby komisja mogła ocenić, kto ma lepsze kamasze. I tu właśnie, w tym momencie, polityka historyczna PiS spotyka się z polityką historyczną Stanowskiego. Jakie są styczne punkty tych dwóch obszarów? Chodzi o to, by wybrani ludzie mówili o wybranych kwestiach, by nikt im nie przeszkadzał, nie budził niepotrzebnych kontrowersji i by wszystko było pod kontrolą. I tu, na chwilę, PiS i Stanowski rozjeżdżają się. PiS bowiem chciał robić politykę historyczną za pomocą prof. Nowaka i tylko jego. To miało tyle samo sensu, z całym szacunkiem dla profesora, co budowa łuku triumfalnego w nurcie Wisły. Stanowski i ci, których on zaprasza, próbują poszerzyć grono politykierów historycznych i namalować za nimi odpowiednie tło. Czyli tych wrogich generałów, bo lepiej ich namalować, niż ustawiać w tle. Mogliby się nie zgodzić, na przykład, albo zacząć strzelać? I co wtedy?
Pozostawmy na razie politykę historyczną i zajmijmy się pokrewną jej polityką kulturalną. Tu jest jeszcze zabawniej, bo Sara James, ulubienica Kurskiego, zaraz wystąpi w Grodzisku Mazowieckim. No, ale ja nie o tym. Można, przy bardzo wielkim zaangażowaniu środków i ludzi wykreować grono twórców, z których znaczna część, a przynajmniej kilku rozgrywających, będzie wywodziło się z klasy polityczno-urzędniczej. Warunek jest jeden – oni muszą umieć robić to, do czego zostali przeznaczeni. Jeśli rząd firmuje nowy rodzaj malarstwa, i nakręca koniunkturę na sprzedaż tego malarstwa za granicą, ludzie którzy w tym biorą udział, nawet synowie wysokich urzędników ministerialnych, muszą umieć malować. Nie muszą umieć malować tak, jak się to robiło do tej pory, ale muszą pokazać, że to co robią da się obronić i sprzedać. Powtarzam – cała ta operacja ma gwarancje państwowe. I nic tam nie jest puszczone samopas. Klienci są przygotowani do zakupów, sklepy w najważniejszych miejscach pootwierane i trzeba tylko pilnować, by reklamy ukazywały się w tych momentach, w których to zostało zaplanowane. Najważniejszą zaś rzeczą jest zmiana kryteriów oceny, czyli unieważnienie, już na samym początku, poprze sam fakt pojawienia się nowości, całej konkurencji i jej obrońców.
Jeśli porównamy to z polską polityką historyczną, będziemy mogli się tylko zaśmiać. No, to dajmy kolejny przykład. Też już powtarzany kilkukrotnie. Tak zwana brytyjska polityka kulturalna polegała na tym, że w tysiącach garaży i piwnicy prowadzono próby zespołów muzycznych, które swoim nowym stylem miały porwać młodzież. Wszystko to było zaplanowane, zaprojektowane, opłacone i miało gwarancje państwa. Ponieważ jednak praca lidera grupy punk rockowej jest cięższa niż praca malarza impresjonisty, a do tego bardziej stresująca, mniej było wśród wykonawców dzieci ministrów i urzędników. Przez to kultura muzyczna wysp brytyjskich zyskała na autentyczności i wielu rozgrzewa do dziś. W tym przypadku także zmieniono kryteria oceny, by wyeliminować konkurencję i krytyków, od razu, jednym ruchem.
Dlaczego tak się działo? – mam na myśli masowość jednego i drugiego ruchu oraz gwarancje państwa? Bo wszyscy zdawali sobie sprawę z tego, że konkurencja nie śpi, celem zaś jest możliwie szybkie usamodzielnienie się liderów, którzy będą finansowani nie z budżetu, ale ze sprzedaży i z biletów na masowych imprezach – aukcjach i koncertach. Do budżetu zaś będą wpływać pieniądze z ich aktywności, pośrednio i bezpośredni. No i wartością dodaną będzie sława, nie tylko samych liderów, ale także kraju, który wydał ich na świat. Polska polityka kulturalna i historyczna wygląda zgoła inaczej. Nie ma charakteru masowego, a to oznacza, że nie jest konkurencyjna. Nikt nie myśli o dystrybucji jej produktów, przeciwnie, każdy domaga się zabezpieczeń i gwarancji, wykluczających dystrybucję, bo ta jest wyrazem oceny jakości. Jaka jest jakość polskiej polityki kulturalnej i historycznej, wszyscy wiemy. Żeby sprzedawać coś słabego, ale takiego na czym władzy zależy, trzeba doinwestować promocję, na skalę w Polsce niewyobrażalną. Na to też szkoda pieniędzy, bo i tak wszyscy wiedzą, że konkurencja zagraniczna jest mocniejsza. Po co więc w ogóle zajmować się tą historią i kulturą? Żeby stymulować masy w przeddzień wyborów. Czym? Skarpetami z Pileckim i dyskusjami i niedoli chłopów w Galicji, prześladowanych przez złą szlachtę. Żadnych innych celów i zamiarów polska polityka historyczna i kulturalna nie ma. Kilku panów, wynagradzanych z państwowego budżetu, ma się zamknąć w kiblu razem ze swoimi wielbicielami i dyskutować o niepodległości. To wszystko.
Tymczasem tamci polerują już ostrza haków.
Ja zaś przypominam, że informacje dotyczące nadchodzących konferencji znajdują się w zakładce konferencje w portalu Szkoła nawigatorów. Na górnym pasku. https://szkolanawigatorow.pl/lul
Podaję tematy dwóch wykładów, które zostaną wygłoszone w Kurozwękach
Tomasz Kurowski - Kto, jak i po co zarządza zasobami genomicznymi roślin uprawnych
Michał Chlipała - Wypadki krakowskie z 1923 r. z punktu widzenia policji
Resztę tematów podam wkrótce. Przypominam też, że jubileuszowa promocja książek trwa jeszcze tylko przez trzy dni.
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/sanctum-regnum/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/bitwa-o-warszawe-1944-major-zbigniew-sujkowski/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/jan-kapistran-biografia/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/ojciec-dreadnoughta-admiral-john-fisher-1841-1920/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/zabojczyni-leon-cahun/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/szkola-nawigatorow-nr-34-numer-o-zlocie/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/zaginiony-krol-anglii/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/przygody-kapitana-magona-leon-cahun/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/sprawa-macocha-w-swietle-prasy-1909-1916/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/polskie-kresy-w-niebezpieczenstwie-pod-wozem-i-na-wozie/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/o-polskich-tradycjach-w-wychowaniu-stanislaw-szczepanowski/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/pamietniki-sybiraka-edward-czapski/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/smierc-bale-i-skandale/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/prawda-i-pamiec/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/smierc-bale-i-skandale-cz-4/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/smierc-bale-i-skandale-cz-5/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/okraina-krolestwa-polskiego-krach-koncepcji-miedzymorza/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/wielki-zywoplot-indyjski/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/i-co-kiedys-bylo-fajniej/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/ryksa-slaska-cesarzowa-hiszpanii/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/walka-urzetu-z-indygo/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/katastrofa-kaliska-1914/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/plan-marshalla-w-gospodarce-dwoch-kontynentow/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/o-ujscie-wisly-wielka-wojna-pruska-adam-szelagowski/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/wzrost-panstwa-polskiego-w-xv-i-xvi-wieku-adam-szelagowski/
tagi: polityka historyczna sport popularyzacja andrzej nowak budżety profesorowie stanowski kanał zero kulturalna punk rock
![]() |
gabriel-maciejewski |
29 sierpnia 2024 09:43 |
Komentarze:
![]() |
Paris @gabriel-maciejewski |
29 sierpnia 2024 10:08 |
I znowu swietny wpis...
... i oby tak dalej, Panie Gabrielu !!!
Malo kto - oprocz Pana - potrafi ,,zanalizowac,, te SYF, KILE i MOGILE dziejace sie w Polsce,... a Stanowski z tym detym ,,kanalem zero,, juz na samym starcie byl zaorany, coz wiec mowic teraz,... degrengolada dzieje sie coraz wieksza,...
... bo starych, swoich i tych samych ,,zaslORZonyH,, PASOZYTOW i ZLODZIEJI w merdiach coraz wiecej.
Przeciez wiekszosc z nas, narodu ma swiadomosc ile tej ZARAZY i GANGRENY jest wokol nas i na nas ZERUJE.
![]() |
Pioter @gabriel-maciejewski |
29 sierpnia 2024 10:10 |
Jeśli porównamy to z latami 2015/18 to jest to tragedia. A wtedy powstał taki piękny projekt Legendy Polskie Allegro, który później zarżnięto, a który nadal wzbudza podziw obcokrajówców.
![]() |
gabriel-maciejewski @Pioter 29 sierpnia 2024 10:10 |
29 sierpnia 2024 10:14 |
Mnie się to nie podobało, ale co kto lubi...Może gdyby nie grał tam Więckiewicz byłoby lepsze
![]() |
OjciecDyrektor @gabriel-maciejewski |
29 sierpnia 2024 10:15 |
Pięknie podsumowałes genezę punk rocka..:). Miałem - jako młody człowiek - stycxność z ludźmi uważającymi się za punków i zawsze ale to zawsze odnosiłem wrażenie, że oni tak naprawdę to chcieliby sie dobrze urządzić i zabawić w stylu non-profit, tzn. aby za te ich zachcianki płacił ktoś inny - najlepiej państwo, bo "państwo powinno być nasze".
![]() |
gabriel-maciejewski @Paris 29 sierpnia 2024 10:08 |
29 sierpnia 2024 10:15 |
Moim zdaniem to zdechnie niebawem, sponsorzy sie wycofają i zarządają wprowadzenia Roxy Węgiel i jej męża Kevina
![]() |
gabriel-maciejewski @OjciecDyrektor 29 sierpnia 2024 10:15 |
29 sierpnia 2024 10:17 |
Sex Pistols to był wielki kulturowy projekt nastawiony na maksymalne zyski. Nawet dziurawe portki Sida projektowała jakaś gwiazda modowego firmamentu
![]() |
Pioter @gabriel-maciejewski 29 sierpnia 2024 10:14 |
29 sierpnia 2024 10:20 |
Porównaj to ze Szlimakową finansowaną z budżetu, a wtedy zmieni się punkt widzenia. ;)
![]() |
gabriel-maciejewski @Pioter 29 sierpnia 2024 10:20 |
29 sierpnia 2024 10:20 |
No tak, ale ja mam swoje projekcje w głowie...
![]() |
zkr @gabriel-maciejewski 29 sierpnia 2024 10:17 |
29 sierpnia 2024 10:28 |
> Sex Pistols to był wielki kulturowy projekt nastawiony na maksymalne zyski.
To sie zgadza :)
Ten pan byl dosc wazna postacia w tym projekcie: Malcolm McLaren.
![]() |
orjan @gabriel-maciejewski |
29 sierpnia 2024 10:31 |
Ten wąs służy przeniesieniu uwagi (i emocji) poza omawiane tematy. W takim razie i ten wąs i te tematy są objęte intencjonalnym oszustwem.
![]() |
gabriel-maciejewski @orjan 29 sierpnia 2024 10:31 |
29 sierpnia 2024 10:35 |
Moim zdaniem chodzi o to, żeby Gawin mógł sie zaprezentować z tytułem prof. przed nazwiskiem
![]() |
gabriel-maciejewski @zkr 29 sierpnia 2024 10:28 |
29 sierpnia 2024 10:36 |
Ludzie udają, że takie rzeczy nie mają miejsca
|
Zyszko @gabriel-maciejewski |
29 sierpnia 2024 11:03 |
Kilku panów, wynagradzanych z państwowego budżetu, ma się zamknąć w kiblu razem ze swoimi wielbicielami i dyskutować o niepodległości.
Niestety to bardzo trafny opis rzeczywistości.
![]() |
gabriel-maciejewski @Zyszko 29 sierpnia 2024 11:03 |
29 sierpnia 2024 11:09 |
Noc nowego, bo praktyki te trwają od dawna
|
Zyszko @gabriel-maciejewski 29 sierpnia 2024 11:09 |
29 sierpnia 2024 11:22 |
Cała para ma iść w dziamgolenie i nic sensownego nie może powstać. Skarpetczaki w natarciu.
![]() |
gabriel-maciejewski @Zyszko 29 sierpnia 2024 11:22 |
29 sierpnia 2024 11:25 |
Im się wydaje, że coś kreują, a w rzeczywistości smarują dupy butaprenem, żeby się lepiej krzesła trzymały
![]() |
Paris @gabriel-maciejewski 29 sierpnia 2024 10:15 |
29 sierpnia 2024 11:53 |
To juz jest ,,zombi,,...
... tylko ,,LOdzialoFcy,, tej nedzy zaklinaja rzeczywistosc i o tym jeszcze nie wiedza,... a syf ,,weglowo-mglejowy,, ich dobije !!!
Mam nadzieje, ze juz sie te wszystkie ,,spAsorowe,, DARMOZJADY i DEBILE nie podniosa.
![]() |
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski |
29 sierpnia 2024 12:56 |
Co to za Sara James?
Kto zacz?
![]() |
gabriel-maciejewski @Szczodrocha33 29 sierpnia 2024 12:56 |
29 sierpnia 2024 12:58 |
Pan sobie wygugla
![]() |
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski 29 sierpnia 2024 12:58 |
29 sierpnia 2024 13:03 |
A tak, już znalazłem.
![]() |
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski |
29 sierpnia 2024 13:13 |
Tymczasem Tomasz Sakiewicz, prawdziwe zwierzę polityczne, wysmarował krótki i treściwy komunikat z tytułem:
"Kto znaczy w polskiej polityce"
I tam pierwsza złota myśl, cytuję:
" W polityce krajowej znaczy ten, kto realnie rządzi."
Znaczy widzi mi się że w polityce krajowej nikt nic nie znaczy, bo co to znaczy rządzić?
Rządzić, to znaczy stanowić prawo, jak twierdzi Stanisław Michalkiewicz, i trudno się z nim nie zgodzić.
A oko 80 czy 90% prawa w Polsce i ustaw jest ustalane w Brukseli.
Czasami tylko, w ramach przedwyborczej retoryki, Jarosław Kaczyński np. mocno bije, ogłaszając że w Polsce powinna zostać przywrócona
kara śmierci.
A to jest tak samo realne jak mój lot jutro na Księżyc.
![]() |
qwerty @Szczodrocha33 29 sierpnia 2024 13:13 |
29 sierpnia 2024 13:27 |
Realnie rządzą tylko sędziowie. Oni są władzą która wszystko może. Wszystko. A prawo stanowione ich nie wiąże w niczym.
![]() |
qwerty @Szczodrocha33 29 sierpnia 2024 13:13 |
29 sierpnia 2024 13:28 |
Kaczyński jest po prostu głupi.
![]() |
Paris @qwerty 29 sierpnia 2024 13:28 |
29 sierpnia 2024 13:38 |
A tak w ogole, Qwerty,...
... to, czy widzisz tam wsrod tej CZEREDY ZAPYZIALYCH PACHOLOW, BARANOW i TARGOWICY kogos madrego ?!?!?!
Pan Kaczynski,... juz sie nie chce nad nim znecac,
|
Zyszko @gabriel-maciejewski |
29 sierpnia 2024 14:04 |
Rządzić, to znaczy stanowić prawo
Myślę, że jednak nie do końca . Prawo z zasady ma być zagmatwane, niejasne i niejednoznaczne. Rządzić to znaczy realnie móc to prawo interpretować na własną korzyść i wg. własnego uznania. Realnie czyli ze skutkiem w rzeczywistości a nie w dyskusjach w Kanale 0..
![]() |
Paris @Zyszko 29 sierpnia 2024 14:04 |
29 sierpnia 2024 14:36 |
Dokladnie tak...
... wprowadzaja DZIADY nierzad i anarchie... i to celowo, i z premedytacja !!!
I nie ma co dyskutowac ani udawac, ze jest inaczej,... bo ,,nasza wadzunia,, to jest GRUPA PRZESTEPCZA, i tyle.
![]() |
qwerty @Paris 29 sierpnia 2024 13:38 |
29 sierpnia 2024 20:38 |
Tam nawet znamion mądrości nie ma.
![]() |
beczka @gabriel-maciejewski |
29 sierpnia 2024 20:54 |
Od prowadzenia polityki historyznej są politycy, dziennikarze mogą jedynie prowadzić mizerną propagandę historyczną.
![]() |
MarekBielany @gabriel-maciejewski |
29 sierpnia 2024 22:06 |
Legendy vs Baśnie.
i przymiotniki
legendarny vs baśniowy.
Brak baśniowych bohaterów.
Może to i dobrze ?
P.S.
brak czasowników.
|
KOSSOBOR @gabriel-maciejewski |
30 sierpnia 2024 00:24 |
"Polityka historyczna polega bowiem na tym, by usunąć wszelkie kontrowersje i obarczyć winą za te pozostałe, których usunąć się nie da, tradycję narodową oraz niepodległościową, inną niż socjalistyczna. A obecność pana z wąsem jako prowadzącego, upewnia mnie, że nawet to będzie chyba za dużo. Bo konkluzje programu będą jawnie komunistyczne."
No i ta okropna szlachta ciemiężąca chłopów, o czym wspomniałeś.
Polska ma dalece inne tradycje narodowe i kulturowe. Ale ten socjalizm i komunizm to trend globalny, a nasi "przywódcy" /z przeproszeniem/ gorliwie do tego trendu się przystosowali. W przeciwnym wypadku - nie mieliby szans na polityczne frukta.
Tymczasem co druga nowa chałupa na wsi to tzw. "dworek", a podmiejskie nieruchomości zastawiane są "pałacami". Czworaków jakoś nikt nie buduje :)
"Klasa robotnicza" została rozpirzona do spodu, nie ma zatem zaczynu "rewolucji". Jest sam nagi socjalizm czy komunizm aplikowany z góry. Czyli teoretycznie i przemocowo, siłą struktur państwa i siłą narzucanego prawa. Zauważyć trzeba, że nikt już nie mówi o restytucji tej najpiękniejszej i jak najbardziej narodowej warstwy, czyli o reprywatyzacji i ziemiaństwie polskim. Natomiast stale ktoś z nich /tzw. naszych/ chrzani o konieczności zbudowania polskich elit. W każdym razie chrzanili tak przez coś dwadzieścia pierwszych lat III RP, będąc jednocześnie zapiekłymi przeciwnikami reprywatyzacji ziemiaństwa.
Kościoła Katolickiego jednak się bali, był im potrzebny, zatem za zrabowane KK mienie utworzyli jakis fundusz kościelny. Ale już zaczynają szantażować Kościół odebraniem tego funduszu, jeżeli KK nie będzie spolegliwy.
Zatem wszystko idzie ku komunizmowi, rzeczywiście.
![]() |
BTWSelena @KOSSOBOR 30 sierpnia 2024 00:24 |
30 sierpnia 2024 08:32 |
Odnoszę wrażenie,że "polskie elity" są już zbudowane Kossobor-na bazie komuchowego zwycięstwa,okupione zrabowaną na siłę gospodarką Polski.Kto ma kasę do resteuracji dworków,pałaców ,tych resztek co zostały?..... Zmiana miejsca tych parweniuszy,co chcą być nową elitą. Polityka wobec KK jest chamska na zasadzie jak nie będziecie spolegliwi -to zostaniecie pedofilami,etc,etc... I co jeden z tej nowej elity ,to docent,doktor,lub profesor ,a najlepiej to prawa karnego... A najgorzej ,bo dorwali się do "młodzieży chowania "i wleźli z buciorami ,gdzie słoma im wystaje na cały rozmiar.
" Zatem wszystko idzie ku komunizmowi, rzeczywiście" ale w nowym rozdaniu...
![]() |
Antonim @gabriel-maciejewski |
30 sierpnia 2024 09:48 |
zwracam uwagę że ostatnio nawet w portalach okołoprawicowych jest delikaatnie promowany niejaki Marcin Giełzak, taki lewicowiec, co nie jest fanem PRL-u oraz niezbyt lubi lgbt i tego typu tematy...
![]() |
gabriel-maciejewski @Antonim 30 sierpnia 2024 09:48 |
30 sierpnia 2024 09:57 |
Dobry komunista po prostu. W świecie freaków mieszańce są popularne, bo to zawsze jakiś nowy rodzaj przebrania
|
KOSSOBOR @BTWSelena 30 sierpnia 2024 08:32 |
30 sierpnia 2024 21:22 |
Pani Seleno, ja o tych "dworkach" pisałam w sensie sentymentu Polaków do swojej własnej, narodowej kultury. Bo to są nowe domy budowane w tym stylu.
No i oczywiście te "elity" aktualne są pomiotem ubectwa albo i sądownictwa, co to spod togi i tak wyglądają ubeckie cholewy.
Pozdrawiam Panią i dużo zdrowia życzę :)
![]() |
qwerty @KOSSOBOR 30 sierpnia 2024 21:22 |
30 sierpnia 2024 22:22 |
Niektórzy togi wprost na milicyjne mundury nakładali. Ba, jeden z nich zasłynął że nawet togi namundur nie zakładał. Sędzia A.
![]() |
BTWSelena @KOSSOBOR 30 sierpnia 2024 21:22 |
30 sierpnia 2024 22:50 |
Dzięki Kossobor za życzliwe pozdrowienia.Aktualnie potrzeba mi na jutro co najmniej 1 kg zdrowia,ale i tak dobrze mi idzie,więc nie narzekam. Nie będę już pisała o naszych elitach,bo musiałabym się brzydko i dosadnie wyrazić co nie przystoi w moim wieku,ale potrafię...
Korci mnie jednak wspomnieć,ze w czasach gdy kobiety sadzano na traktory i potrafiły nawet wjechać w stodołę,to z chałupy za "wierność "systemu szybko szkolono na kursach wieczorowych nowe elity... i nawet na uniwersytetach lądowali...tacy to zdolni byli... Ich dzieciątka jednak łyknęły więcej i szerszej wiedzy,ale przysłowie mówi ,ze jabłko nie daleko pada od jabłoni...
|
KOSSOBOR @qwerty 30 sierpnia 2024 22:22 |
30 sierpnia 2024 23:03 |
Znakomity i znany tutaj adwokat, gardzący wielkopańsko i merytorycznie tą hołotą, głośno w sądach mówił, że to sędziowie/prokuratorzy/ adwokaci po trzytygodniowym kursie w Glettkau, czyli w Jelitkowie. Tam, oprócz starej wioski rybackiej był mały kurort z domem zdrojowym, ergo knajpą. Jest do dzisiaj.
|
KOSSOBOR @BTWSelena 30 sierpnia 2024 22:50 |
30 sierpnia 2024 23:04 |
WUML. Wieczorowy Uniwersytet Marksizmu-Leninizmu.