Z modlitwą za całą Rodzinę. Życie nie lubi pisarzy.

Ofiaruję modlitwę za całą Rodzinę

.

W tym wieku dłuższe leżenie to zagrożenie zapaleniem płuc. Usuwaniu wydzieliny z płuc sprzyja oklepywanie i nacieranie rozgrzewające plecy - olejek kamforowy. 

Wyrazy współczucia. Potworny Dzień Babci. Pozostaje nam modlitwa. 

Z modlitwa o zdrowie.

A odnosząc się do pogadanki, przypominam sobie spory sprzed kilkunastu lat o sprzedaż ziemi cudzoziemcom. Kowin, jako liberał, twierdził, że to nie jest żaden problem, ważne, że ziemia pozostaje pod jurysdykcją państwa polskiego. Do tego - kapitał nie ma narodowości. Ho, ho, tak, tak...

Dołączam się do modlitw i życzenia zdrowia dla W.Sz. Tesciowej.

Pogadanka jeszcze bardziej zaostrzyła mój apetyt na książkę, która już do mnie wędruje.

Doszedł dzisiaj Szelągowski razem z Małyńskim. Dzięki. Nie mogę się oderwać od Małyńskiego. Przerażająca aktualność tej książki.

A moze jednak nie, Pani Panther'o...

... jak Pan Bog kogos kocha to zsyla mu krzyze... nie wolno krzyza nigdy odrzucic, to trudne i niepojete, ale tak trzeba... mysle, ze wszystko bedzie dobrze,

Mam nadzieje ze wydobrzeje, trzeba sie modlic w tej intencji.

Rozumiem pana doskonale bo moja mama w ubieglym roku, juz bedac w podeszlym wieku, spadla z wersalki i diagnoza dokladnie brzmiala:

"zlamanie szyjki kosci udowej". Cezkie przezycia dla calej rodziny.

Ciezko bylo ale mama wydobrzala.

Trzeba łykać k2mk7. Lekarze mówią przewrócił się i złamał szyjkę kostki udowej. Z mojego doświadczenia z kontaków ze starszymi osobami wynika, że kolejność jest odwrotna. Tzn. zrzeszotowiała kość rozchodzi się samoistnie pod ciężarem ciała i wówczas następuje upadek. Coś takiego stało się przecież na moich oczach. Prowadziłam babcię pod rękę i nagle osunęła się na ziemię. Diagnoza - złamanie szyjki.

Tak, dokładnie tak się nazywa. W przypadku braku witaminy K2, białko (osteokalcyna) posiadające właściwości wiązania wapnia, staje się nieaktywne, w skutek czego procesy mineralizacji kości zostają zakłócone, a wapń zaczyna gromadzić się w naczyniach krwionośnych.

Ja  od 3 lat daję mamie codziennie tabletkę, no i chodzi a też ma endoprotezę po upadku.  W międzyczasie kilka razy przewróciła się, szczęśliwie bez żadnych przykrych konsekwencji, co uważam jest wynikiem właśnie suplementacji minerałami  i witaminami. Polecam z firmy aliness.pl

Bog zaplac, Pani Rembikowska...

... no to juz w przyszly poniedzialek zaopatrze sie w te witamine i zaczne ja podawac mamie, a i sama czasami sobie ja lykne... zaopatrze sie tez w szpinak, ktory obie z moja mamcia bardzo lubimy, on tez ma duzo witaminy K.  Pisze Pani, Pani Rembikowska, ze  jak wychodze teraz z mama na dwor czy do kosciola to mama tak sie mnie mocno i kurczowo trzyma pod reke ze strachu, ze az boje sie, zebysmy tylko obydwie kiedy nie rabnely...

... poza tym 10 lat temu we Francji zlamalam prawa reke w lokciu, mialam duzo problemow, rehabilitacja trwala prawie pol roku... trauma pozostala mi straszna, ze jak slysze, ze ktos upadl, a juz nie daj Boze jakas wzglednie wiekowa osoba, to normalnie zimny pot mnie zlewa  !!!

Pieknie Pani dziekuje za wymiane komentarzy na ten temat, a swoja mame prosze serdecznie ode mnie ucalowac i zyczyc Jej conajmniej 100 lat zycia w dobrym zdrowiu... bo 93 lata to piekny wiek, ale i trzeba sobie na niego zasluzyc...

... serdecznosci dla obudwu Pan,