Po co komu Solidarność?
Jak co roku zaczął się cyrk wokół Solidarności, organizacji, która nikogo nie interesuje w istocie i służy tylko do tego by uwiarygodnić medialne kreacje polityczne i rozrywkowe. Wałęsa jak co roku rozpoczął objazd świata całego z wykładami i występami melodeklamacyjnymi, a w Rio wystawili figurę Chrystusa ubranego w giezło z napisem Solidarność 1980-2020. Końca tej żenady nie widać. Powtórzę może jeszcze raz – Solidarność nikogo nie obchodzi, a już najmniej młode pokolenie. Dyskusja zaś o obaleniu komunizmu prowadzona w rejestrach, w których zwykle fiksują Macierewicz i Frasyniuk, jest dziś po prostu komiczna. Myślę, że była komiczna również 20 lat temu, ale nikt tego wyraźnie nie dostrzegał, bo nie było internetu.
O tym by świat uwierzył w fenomen „Solidarności”, nie może być mowy, bo świat wierzy w takie organizacje jak OWP, IRA, ETA i Tamilskie Tygrysy. Gawęda więc o tym, że ludzie zajęli stocznie, chwycili się mocno za ręce, pomodlili, wyłonili liderów i pokonali komunę, wywołać może tylko szyderstwo. Jeśli zaś takie reakcji nie widać, to znaczy, że wszyscy są w coś wtajemniczeni i traktują nas jak durniów, których można kantować bez opamiętania. Rząd nasz, obojętnie który, udaje zaś, że czas ten – koniec sierpnia i początek września – to moment wielkich narodowych i ogólnoludzkich wzruszeń. Mnie to jakoś nie wzrusza. Tym mniej, że kiedyś tam, we Wrocławiu usłyszałem historię o tym, że przy Świeradowskiej, po jednej stronie mieszkali opozycjoniści, a po drugiej milicja. Utrzymywanie zaś, że ludzie, którzy przeżyli tamten czas i kłócą się dziś o polityczne imponderabilia, są bohaterami, jest kantem największym. Głównie z tego powodu, że ostatnią jakością, jakieś nam teraz potrzeba są kombatanci i bohaterowie. No, ale nie da się z tym, niestety nic zrobić, bo styropian, choć nie sprężysty, służył, służy i będzie służył, wielu ludziom za trampolinę polityczną i medialną. Rekord w podskoku na styropianie, pobił w tym roku pobił chyba Rosati, który napisał
Solidarność zrodziła się z pragnienia wolności, równości wobec prawa i poczucia wspólnoty. Bohaterami „S” pozostaną na zawsze Lech Wałęsa, Bogdan Borusewicz, Władek Frasyniuk, Zbyszek Janas. Nie uda się Kaczyńskiemu zakłamać historii.
Przypomnę panu ministrowi, że historię zawsze udaje się zakłamać, zawodowo zajmują się tym profesorowie historii, a w praktyce medialnej, wygląda ów proceder tak właśnie, jak on to opisał i wiąże się z nazywaniem Wałęsy, Borusewicza i Frasyniuka Bohaterami. Aż szkoda, że Pyjasa nie wymienił, prawda? No, ale po co psuć nastrój kolegom z partii. Nie ma nawet co mówić o nachalności i bezczelności tego faceta, bo właśnie o to chodzi, żebyśmy mówili. Wtedy można będzie nas wskazać palcem i powiedzieć – o, o to ten, co nie wierzy w bohaterstwo Henryki Krzywonos! Proszę Państwa, sprawy mają się tak – żeby mówić o wolności i wolność tę kultywować, nie można obstawiać projektów oszukanych i pokładać w nich nadziei. To jest bardzo prymitywna pułapka na frajerów. Niestety jej mechanizmu nie rozumie minister Macierewicz, który do końca życia, będzie stawał na baczność na mównicy sejmowej i z błyskiem w jasnym oku, mówił będzie, że jest chory na Polskę. Moim zdaniem on i wszyscy inni chorzy na Polskę, powinni się natychmiast wyleczyć. Tylko wtedy bowiem będziemy mieli jakąś szansę, nie wcześniej. Niech już nikt nie choruje na Polskę i niech nikt nie podnieca się Solidarnością, a o chwytaniu się za ręce i montowaniu jakichś łańcuchów czystych serc, nie może być nawet mowy.
Są dwa rodzaje infekcji związanych z Polską, obydwa dobrze widoczne w telewizji: schizofrenia i syfilis. Ten drugi reprezentuje Henryka Krzywonos, która opowiada o tym, jak wieszała w Gdańsku tęczowe flagi, żeby zagrać komuś na nosie. Ona się podobno nawet sfotografowała w Sejmie z tym panem Margot, który teraz zastąpił w kazamatach pałacu Mostowskich Adama Michnika. Tę pierwszą zaś wszyscy, którzy na dźwięk wyrazu Solidarność zaczynają drżeć na całym ciele i przyczesywać włosy dłonią. Także drżącą. Obydwie dolegliwości atakują najpierw mózg.
Przypomnę, pierwsza Solidarność została założona przez niejakiego Puchiewicza w Królestwie Polskim, jeszcze przez Wielkim Proletaryatem. Ta nasza, do której wszyscy dziś wzdychają była więc nie pierwszą, ale drugą Solidarnością. Powtórzę – trudno przypuścić, by Karol Modzelewski, prymus z wydziału historii, który tę nazwę zaadaptował na potrzeby ruchu robotniczego w roku 1980, nie wiedział o Puchiewiczu. Ta pierwsza Solidarność była ewidentnym falstartem, który przeprowadzono za zgodą, a może i na polecenie ochrany. Puchiewicz zaś był biednym frajerem z gruźlicą, który wymawiał się od strzelania do żandarmów. Aresztowano go szybko, osadzono, potem, po stwierdzeniu, że ma gruźlicę wypuszczono. Zmarł bardzo szybko w okolicznościach niejasnych. Gwiazdą zaś polskiego socjalizmu został Ludwik Waryński, którego druga Solidarność na sztandary wziąć nie mogła z oczywistych względów. Jej symbolem stał się Wałęsa, człowiek do którego pasują wszystkie absolutnie epitety, jakie można sobie wyobrazić, z wyjątkiem wyrazów męczennik za sprawę. Ktoś to zapewne celowo tak urządził, stwarzając w ten sposób propagandową alternatywę – albo męczennicy jak Popiełuszko, albo tacy jak Wałęsa. Takie wybory wykreowała przed naszymi oczami Solidarność. Najważniejszy jednak problem z tą organizacją polega na tym, że jej liderzy usiłują utrzymać w pionie tę dawną, obozową w istocie hierarchię, która – z niewiadomych przyczyn – ma obowiązywać także nas. Choćbyśmy nie wiem co robili i jak się starali i tak nie mamy szans znaleźć się tam gdzie oni, bo nie byliśmy w Solidarności. Z hierarchiami jednak, zawsze jest tak, że muszą mieć one jakieś gwarancje. Inaczej się rozlecą. Solidarność została rozparcelowana po tak zwanym obaleniu komunizmu, a teraz mamy dwie postsolidarnościowe hierarchie, które się zwalczają. Kto daje im gwarancje? I czy te gwarancje są do czegoś potrzebne nam, ludziom, których członkowie dawnej Solidarności nazywają, czasem z przekąsem, a czasem nie, zwykłymi Polakami. Tak, jakby oni byli w jakiś sposób i dla kogokolwiek, niezwykli.
tagi: solidarność polityka kłamstwo komuna media wałęsa służby puchiewicz rosati
|
gabriel-maciejewski |
| 1 września 2020 10:07 |
Komentarze:
|
Marcin-K @gabriel-maciejewski |
| 1 września 2020 10:31 |
Miałem właśnie coś pisać o tej Solidarności, ale jakoś nie miałem żadnego oparcia. Ale w wydźwięku bardzo podobne wnioski mi przychodziły do głowy. Z roku na rok coraz bardziej komiczna się robi ta Solidarność. Już każdy ma swoją, trudno się ich doliczyć. No i wysyp styropianowych narracji o wartościach, energii ludzi, pokojowym sprzeciwie... Ta narracja nie ma żadnej siły wewnętrznej, to taki plastykowy pistolet na kulki z pluszu. Wszystko to zawsze ładnie podsumowuje Merkelica która zabiera sobie tę całą Solidarność w kieszeń i robi jakieś uroczystości koło tych resztek muru i mówi głośno do całego świata: jam ci to wszystko zrobiła...
|
|
gabriel-maciejewski @Marcin-K 1 września 2020 10:31 |
| 1 września 2020 10:46 |
Ona i koledzy ze Stasi
|
Maryla-Sztajer @gabriel-maciejewski |
| 1 września 2020 10:51 |
Wczoraj, we wspomnieniach krakowskich, ktoś powiedział że w te dni Polski strzegł podwójny Lenin.
Stocznia i Huta imienia Lenina.
.
|
Frymac @gabriel-maciejewski |
| 1 września 2020 10:54 |
Ruch na którego czele stał konfident, a "doradcami" byli resortowi funkcjonariusze aparatu bezpieczeństwa jak Wiktor Herer - oficer polityczno-wychowawczy KBW i ppłk. MBP, który rekomendowany przez J. Kuronia zasilił Komisję Krajową NSZZ "Solidarność" w charakterze eksperta ds. rolnictwa. Na wczesnym etapie ekspert ds. utrwalania "władzy ludowej", a w późniejszym ds. rolnictwa.
|
|
Paris @Marcin-K 1 września 2020 10:31 |
| 1 września 2020 11:03 |
Bo to i prawda...
... i dzisiaj tez robi !!! Wpuscila miliony darmozjadow... "tygrysow orientu" !!!
Wspolnota europejska powinna byc jej DOZGONNIE WDZIECZNA, tj. postawic ja przed TRYBUNALEM w Strasburgu... i jej pomocnikow takze !!!
|
grudeq @Marcin-K 1 września 2020 10:31 |
| 1 września 2020 11:07 |
A w 2029 Figura Chrystusa Króla w Rio będzie podświetalana w barwy złoto-czerwono-czarne z okazji 40 lecia Zjednoczenia Niemiec.
Znów mi wychodzi, że bardziej poważni politycy to byli Gierek i Gomułka bo oni chcieli rywalizować w rankingach: produkcja statków, zboża, owoców, warzyw, lokomotyw... a nasi rywalizują kto i gdzie wyświetlił naszą flagę.
|
|
Paris @gabriel-maciejewski |
| 1 września 2020 11:13 |
Genialny wpis, Panie Gabrielu !!!
Nic dziwnego, ze narod i mlodziez polska nie kupuje tej KOMEDII, szumnie zwanej "wypadkami sierpniowymi solidarnosc'80"...
... widac golym okiem i slychac, ze PAD czy "nasz rzad" i reszta "chorych na Polske" JEST UWIKLANA i chce ponownie narod WYROLOWAC !!!
Czy to sie uda ??? WATPIE.
|
|
Marcin-K @grudeq 1 września 2020 11:07 |
| 1 września 2020 11:15 |
Mam wrażenie, że im więcej tych wszystkich podświetleń, konferencji, wielkich słów i apeli o porozumienie tym większego rozpędu nabiera weselna zabawa z krzesłami. Tyle że w tym przypadku bez krzesła zostanie największy frajer, na którego trwa właśnie ogólnoświatowy casting. Żeby się chociaż dało z tych rocznic zrobić jakiś użyteczny narracyjny bacik którym by się dawało tłuc innych po głowach. A tylko przy ich okazji wychodzimy znów na kłótliwych ludzi z syndromem ofiary.
|
|
tomciob @gabriel-maciejewski |
| 1 września 2020 11:17 |
Witam. W ciekawym życiorysie (każde życie jest ciekawe) Henryki Krzywonos - mąż milicjant (ale wielka miłość), rodzinny dom dziecka prowadzony od 1994 roku, jest epizod ze stanu wojennego. Pani Henryka musiała go spędzić w... Jerzwałdzie. A tam no musiała przecież spotkać Nienackiego. No i ona to spotkanie opisała, cytuję:
"Przyjechałam tam [chodzi o Rucewo, gdzie Krzywonos szukała schronienia po nakazie opuszczenia Gdańska i zakazie podejmowania pracy w PRL – przyp. red.] i musiałam się w gminie zarejestrować. Okazało się, że już wszystko wiedzieli. A odkryłam to przez przypadek. Tam mieszkał w Jerzwałdzie pan Nienacki, który napisał Pana Samochodzika. Oczywiście czytałam to, zawsze lubiłam czytać. Jadę się rejestrować. Czekam na autobus, a autobus jeździł dwa razy dziennie, więc zatrzymuję samochody. Staje facet polonezem, wsiadam, rozmawiamy. I on mówi: „A pani skąd?”. Ja mówię: „Tutaj, z Rucewa”. „A u kogo pani jest?”. Mówię, że u wujka, bo tak byliśmy umówieni. „Tam przyjechała jedna taka Krzywonos, trzeba na nią uważać, niech pani zwróci uwagę. I niech wujek się z nią nie zadaje, bo to jest antykomunistka”. A potem mi się przedstawił, że jest tym Nienackim. Pytam go: „A zna pan tę Krzywonos? – Tak, oczywiście”. Przed gminą wysiadam, kładę mu dwa złote, bo tylke kosztował autobus, i mówię: „Dziękuję”. On mówi: „Nie, nie. Nie trzeba. – Trzeba”. Kładę mu. „Ta Krzywonos to jestem ja”. Myślałałam, że on się zabije w tym samochodzie.
– Ze wstydu?
Chyba tak. To był stary ORMO-wiec. W tym czasie napisał tę książkę "Raz w roku w Skiroławkach". Wykorzystał tam prawdziwe nazwiska. Napisał różne pierdoły o tych ludziach. O zmarłych źle się nie mówi, ale to był cham w pełnym słowa tego znaczenia. Wchodzę raz o sklepu, ludzie się z nim tam kłócą o te wszystkie rzeczy, a on mówi: „Co mnie w babach interesuje, to tylko ich dupa”. Ale do mnie zaraz: „Przepraszam, pani Heniu, do pani nic nie mam”. Czyli był takim facetem, że jak go opieprzyć, to robi się grzeczny. A tam porządni ludzie, fajni ludzie mieszkali w tym Jerzwałdzie."
Nie wiem po co komu "Solidarność" ale tam z tego Jerzwałdu, z tego pojezierza jest zespół "Czerwony Tulipan." Jednym z jego pierwszych założycieli był człowiek który po śmierci Nienackiego dostał "szansę," możliwość kontynuowania serii o panu samochodziku, serii wydawanej przez wydawnictwo SSK Pojezierze. Facet uwikłany w nałogi i o biografii tragicznej. No ale "Czerwony Tulipan" to był zespół muzyczny a więc nadaje się do komentarza w notce o "Solidarności"
"Czerwony Tulipan" - Czyści jak łza - YouTube.com
Dziękuję za notkę
|
|
Paris @Marcin-K 1 września 2020 11:15 |
| 1 września 2020 11:23 |
Dokladnie tak...
... "weselna zabawa" nabiera rozpedu i musimy miec tego swiadomosc, ze glupich i naiwnych "na zachodzie" szukac ze swieca, a "bacik" to "nasza" TARGOWICA pomaga "zachodowi" wic, ale na nas, narod polski !!!
Taka to TRADYCJA bandycka i zlodziejska "naszej wladzy"... co najmniej od 100 lat !!!
|
umami @gabriel-maciejewski |
| 1 września 2020 11:25 |
Ja o Solidarności myślę dość często, bo to taki podręcznikowy przykład na wiele spraw: pokładanych nadziei, wrogiego przejęcia, cynicznego wykorzystania jej mitu przez polityków, koncesjonowanej opozycji, wolnych (ale tylko w 35%) wyborów, po zdradę i karierowiczów dzisiejszych.
Faktem jest, że wczoraj, jak tylko jakaś pani otworzyła gębę, zapowiadając otwarcie uroczystości w TV (Czterdzieści lat minęło, jak jedeń dzień), to przełączyłem na Maszę i niedźwiedzia.
No ale parę dni temu miałem taką wymowną przygodę. Zwykle wieczorem jeżdzę do swojej mamy, która mieszka nadal na blokowisku, na którym się wychowałem. Między blokami, ktoś, kto najprawdopodobniej odziedziczył mieszkanie po rodzinie, wyrzucone zostały wszystkie graty, pamiętające jeszcze PRL, razem ze starymi drzwiami, kasetami video, magnetofonowymi i chyba całą biblioteczką. Najwyraźniej przyszło nowe, nowoczesne. Minąłem tę stertę i pojechałem dalej ale kiedy, po 2 czy 3 godzinach, wracałem do siebie, to na chwilę się zatrzymałem i zacząłem oglądać te książki, automatycznie je układając na jakimś starym biurku. Ma się ten szacunek do słowa pisanego :) Ciekawość zwyciężyła. Układałem i segregowałem na te które mnie nie ciekawiły i na takie, które, już zdecydowałem, że wezmę. Daty wydania tych książek kończyły się tak mniej więcej w czasie transformacji. Kiszczak mówi, Jaruzelski się spowiada, Kania coś tam wyjaśnia, Urban wyśmiewa. Nie pamiętam już tych tytułów dokładnie. Kiedy sterta urosła przyszedł jakiś inny pan, zainteresowany, pod osłoną nocy, darmową literaturą dla ubogich i „odstąpiłem” mu wszystkie kryminały i książki sensacyjne, z kupki niechcianych. Obrócił z pełną, wielką torbą, dwukrotnie. Po jakimś czasie przyszedł jakiś młody człowiek z pytaniem o konkretne tytuły książek, bo jak się okazało, na fejsie ktoś opisał to wysypisko i zrobił fotki tej sterty i tam można było te tytuły odczytać. Siłą rzeczy zacząłem z tym młodym człowiekiem rozmawiać. Zeszło nam do 1:30, bo młody człowiek przyjechał z miasta i parę minut później miał nocny autobus. Dość szybko zorientowałem się, że on patrzy na część wydawniczego mojego życia, które dobrze pamiętałem z wystaw, bibliotek czy z własnych zakupów. Patrzy, ale nic kompletnie nie kojarzy i nie chwyta. Ani tych tytułów, ani autorów. Odstąpiłem mu wszystkie książki, które mam już, gdzieś pochowane w pudłach, o niektórych coś tam opowiadając przy okazji, a zostawiłem sobie tylko te, których w życiu bym nie kupił, albo których nie miałem, trochę literatury, całą tę polityczną papkę, bo może kiedyś do nich zaglądnę. Przy okazji tego przeglądu wydawniczego z czasów PRL, który wylądował na śmietniku, pogadaliśmy i o Solidarności. A to z powodu mediów, które najwyraźniej musiały ostatnio znów posiłkować się wypowiedziami Wałęsy. Młody człowiek, dość naiwny i przejęty, chyba, tym co się dzieje, o coś zapytał, więc mu zacząłem objaśniać i spychać z piedastału tych Kuroniów i Frasyniuków, wskazując mu głową okna w bloku, w których 40 lat wcześniej, a czasem nawet i do dzisaj, mieszkają jeszcze zaangażowani w Solidarność i uwolnienie Władka rodzice moich koleżanek i kolegów, po sąsiedzku z milicjantami, zomowcami i SB-kami, którzy ich pałowali albo interweniowali. Tych ludzi żal mi po latach najbardziej, bo oni uwierzyli, że ta Solidarność, to naprawdę. O tych bohaterach z piedestałów, za których nadstawiali karku, szkoda gadać i lepiej byłoby dla nich, żeby zamknęli te swoje sprzedajne pyski, bo żyją jeszcze wśród nas ludzie, którzy dosonale pamiętają skąd wyszli, jak wyglądała ich kariera, skąd wyrastają im nogi i co robili za młodu, żeby się wyrwać z tych okolicznych, wrocławskich wsi.
Ten śmietnik historii siedzi mi cały czas w głowie. Po co to wszystko?
|
betacool @gabriel-maciejewski |
| 1 września 2020 11:47 |
Nie zgodzę się z jednym stwierdzeniem, a mianowicie z tym, że to była druga "Solidarność"...
Może kiedyś o tej drugie napiszę.
|
|
marianna @gabriel-maciejewski |
| 1 września 2020 11:51 |
I co poradzić jak ludzie dalej wierzą w tę mistyfikację? Mądrość etapu? Z pewnością naiwność i głupota! Czy dziś jesteśmy mądrzejsi? Jak można o to pytać jeżeli byle wirus potrafił zabełtać milionom ludzi w głowach. Wychodzi na to, że ludzie stali się jeszcze głupsi. Kiedyś, żeby ludzi ogłupić służby musiały się dobrze napracować . A dziś? Wystarczy telewizor!<img alt="
|
|
umami @umami 1 września 2020 11:25 |
| 1 września 2020 12:01 |
poprawka, zamiast wyrzucone zostały, powinno być wyrzucił.
|
|
Wrotycz1 @gabriel-maciejewski |
| 1 września 2020 12:03 |
Bajka o Solidarności jest pożyteczna jeśli jest opowiadana na zewnątrz. W sensownym kraju propaganda winna uświadamiać wszystkim i ciągle uwarunkowania gospodarcze i finansowe wszelkich działań, a zwłaszcza zmian politycznych. Niestety jest odwrotnie, tutejsi propagandyści uważają że załgana bajka dla dzieci wprowadzi nas w dobry nastrój i podniesie władzy słupki poparcia w kraju, jeśli nie na zawsze, to przynajmniej na długo. Wszyscy ważni wkoło wiedzą jak było i co jest grane, a małoważnych to nie obchodzi. W kraju ciągle sprzedają, za nasze pieniądze wyprodukowaną opowieść o takim czy innym styropianie i każą się jeszcze podziwiać za inteligentne kultywowanie tradycji, pamięć itd. Właściwie jest nawet gorzej. Nie dopuszcza się do obiegu informacycjnego innych opowieści oprócz zatwierdzonych przez propagandystów stowarzyszonych z PiS czy PO. Przypadek Gospodarza jest bardzo wymowny. 12 lat orki na ugorze i bardzo skromne rezultaty, bo szlaban wszędzie. To nie jest przypadek, to musi wynikać z trwałych zasad, niezależnych od opcji rządzącej.
Kogo miłościwie panujący wszelkich opcji chcą mieć jako wyborcę, obywatela czy biomasę? Tylko niech się nie zdziwią zbytnio, gdy za parę lat, tęczowi wygrają wybory, a oni będą w kątku cicho łkać i opowiadać szeptem o swoich dawnych przewagach. Wiadomo przecież, że tylko niewielu uda się dostać do Brukseli i stamtąd pryncypialnie pouczać tubylców na wszelkie tematy.
Pomijam tu elementy, typu kto był agentem i czyim, kto nie, kto strzelał, kto planował i dowodził, do kogo strzelano, kto torturował i kogo torturowano, itd. To oczywiśćie winno być wyjaśniane i ujawniane. O karaniu nawet nie myślę.
|
ewa-rembikowska @gabriel-maciejewski |
| 1 września 2020 12:37 |
Im dalej od wojny, tym więcej kombatantów. Z Solidarnością to samo. Im dalej od tych wydarzeń - tym więcej się przykleja bohaterów. Niech już w końcu się zdecydują, czy bohaterką jest Anna Walentynowicz, czy Henia Krzywonos? A może jakiś historyk wytłumaczy, że był to przekręt tysiąclecia?
|
ArGut @betacool 1 września 2020 11:47 |
| 1 września 2020 13:02 |
Oż ... Solidarności to nam obrodziły ...
|
atelin @gabriel-maciejewski |
| 1 września 2020 13:06 |
Państwo sobie śmieszkują słusznie, ale jeszcze większe jaja są tutaj: https://nszzp.pl/historia-nszzp/
Chciałem nawet coś więcej napisać i zagłębiłem się w tę historię, źródeł jest mnóstwo i można boki zrywć. Najlepsze są nazwiska pierwszych szefów NSZZP.
NAJWAŻNIEJSZE DATY Z HISTORII ZWIĄZKU:
7.IX.1989
list funkcjonariuszy MO z Piekar Śląskich z wyrazami poparcia dla niekomunistycznego premiera Tadeusza Mazowieckiego
IX-X.1989
na Wybrzeżu i w innych częściach kraju powstają grupy inicjatywne związków zawodowych milicji
17.XII.1989
w Gdańsku msza pojednania milicji ze społeczeństwem
22.XII.1989
list kierownictwa MSW z propozycją spotkania w Kiekrzu grup inicjatywnych związków zawodowych w MO
9-10.I.1990
w Kiekrzu powołany zostaje NSZZ Funkcjonariuszy MO
6.IV.1990
Sejm przyjmuje ustawę o Policji
11.V.1990
rejestracja NSZZ P w Sądzie Wojewódzkim w Warszawie
10-14.X.1990
Kiekrz: I Zjazd NSZZ P; przewodniczącym KKW zostaje Andrzej Kosiak
22.XI.1990
po raz pierwszy policyjni związkowcy protestują pod Sejmem
22-23.III.1991
Szczytno: I Zjazd Nadzwyczajny poprawia statut
18.VII.1991
Roman Hula zostaje komendantem głównym Policji
3-6.XI.1992
NSZZ Policjantów przyjęty do CESP
7.XII.1992
druga związkowa pikieta pod Sejmem
28-30.VI.1993
Legionowo: III Zjazd Nadzwyczajny; przewodniczącym KKW zostaje Grzegorz Korytowski
26-28.X.1994
Legionowo: II Zjazd NSZZ P: przewodniczącym KKW zostaje Jan Malek
21.IX.1995
z inicjatywy NSZZ P przed KGP odsłonięto obelisk upamiętniający śmierć 6 tysięcy funkcjonariuszy pomordowanych na Wschodzie
25.X.1996
podpisanie porozumienia ze stroną rządową w sprawie wzrostu płac /tzw. porozumienie Siemiątkowskiego/
26.XI.1996
dwa tysiące policjantów po raz trzeci pod Sejmem
5-7.X.1998
Ustroń: IV Zjazd Nadzwyczajny; przewodniczącym KKW zostaje Andrzej Żwański
24-26.XI.1999
Zakopane: III Zjazd NSZZ P; przewodniczącym KKW zostaje Antoni Duda
18.IV.2000
związkowe pikiety pod Kancelarią Premiera i KGP
29-30.V.2000
Miedzeszyn: V Zjazd Nadzwyczajny /10 rocznica NSZZ P/
III.2001
ukazuje się pierwszy numer „Związkowego Przeglądu Policyjnego“
22-23.X.2001
Unieście: VI Zjazd Sprawozdawczy
15.IV.2002
NSZZ P zostaje członkiem Forum Związków Zawodowych
29.IX.2002
na Jasnej Górze odbyła się uroczystość wmurowania i poświęcenia tablicy ufundowanej przez NSZZ P, upamiętniającej poległych i pomordowanych podczas II wojny światowej na Wschodzie 13 tysięcy policjantów
21.XI.2002
tysiąc policjantów protestuje pod Sejmem.
29-30.VI.2003
Legionowo: VII Zjazd Nadzwyczajny
8-9.IV, 8-9.IX.2003
pierwszy i drugi „okrągły stół” w Związku
23.IX, 16.XII.2003
pikiety pod Kancelarią Premiera i pod Sejmem
1-2.IV.2004
III „okrągły stół” w Związku.
15-16.V.2004
Komitet Wykonawczy CESP obraduje w Gdańsku.
7-8.VI.2004
Popowo: IV Zjazd NSZZ P, przewodniczącym Zarządu Głównego zostaje Antoni Duda.
Bardzo znamienne, że historia NSZZP na oficjalnej stronie kończy się na roku 2004.
https://zwnszzp.olsztyn.pl/historia?showall=1
https://www.nszzpwlkp.pl/print.php?grupa=strona&id=11
Ostatnie linki do śmiechu...
|
|
DYNAQ @grudeq 1 września 2020 11:07 |
| 1 września 2020 14:06 |
Gomułka zrobił rzecz niedopuszczalną-oddłużył Polskę.
|
|
gabriel-maciejewski @atelin 1 września 2020 13:06 |
| 1 września 2020 14:17 |
Dlaczego w Popowie?
|
|
gabriel-maciejewski @ewa-rembikowska 1 września 2020 12:37 |
| 1 września 2020 14:17 |
Od którego należy się trzymać z daleka
|
|
gabriel-maciejewski @Wrotycz1 1 września 2020 12:03 |
| 1 września 2020 14:18 |
Na razie jest pożyteczna, jeszcze dwie rocznice i przestanie taka być
|
|
gabriel-maciejewski @betacool 1 września 2020 11:47 |
| 1 września 2020 14:18 |
Ja pierniczę, nie do uwierzenia...I co? Dla nich też jesteśmy "zwykłymi Polakami"?
|
|
gabriel-maciejewski @umami 1 września 2020 11:25 |
| 1 września 2020 14:19 |
Pamiętam te książki - alfabet Urbana...
|
|
gabriel-maciejewski @tomciob 1 września 2020 11:17 |
| 1 września 2020 14:20 |
Pewnie w najlepszej komitywie z nim jechała. A to zesłanie do Jerzwałdu też niezłe. Trochę słabsze niż zesłanie Mickiewicza na Krym, ale też niezłe
|
|
gabriel-maciejewski @Paris 1 września 2020 11:13 |
| 1 września 2020 14:20 |
Mam nadzieję, że się nie uda
|
|
gabriel-maciejewski @Frymac 1 września 2020 10:54 |
| 1 września 2020 14:21 |
zaloguj się by móc komentować
|
|
gabriel-maciejewski @Maryla-Sztajer 1 września 2020 10:51 |
| 1 września 2020 14:21 |
Dobry żart tynfa wart
|
|
karmel @gabriel-maciejewski |
| 1 września 2020 14:23 |
No Solidarność po to by mieć kim zasilić ZBOWiD.
|
|
gabriel-maciejewski @karmel 1 września 2020 14:23 |
| 1 września 2020 14:27 |
No tak, przecież nie zlikwidują tak dobrze prosperującej organizacji
|
|
umami @gabriel-maciejewski 1 września 2020 14:21 |
| 1 września 2020 14:30 |
Te Czerniowce to wylęgarnia komunistów polsko-żydowsko-ukraińskich.
|
|
Paris @gabriel-maciejewski 1 września 2020 14:20 |
| 1 września 2020 15:20 |
Nie uda sie z cala pewnoscia !!!
Europejczycy nie sa idiotami i naiwniakami... wiedza i zdaja sobie sprawe juz od kilkunastu lat czemu sluza te "rewolucyjne ustawki" - nie tak dawno temu "obalenie Husajna", "Bin Laden", "smierc Kadaffi'ego" - dzis "Charlie Hebdo", "Bataclan", "Nicea"... wreszcie "wybuH w Bejrucie" czy ostatni hit sezonu pelzajacy "majdan" w Bialorusi...
... to juz jest naprawde ograne, wyszydzone i skompromitowane "modus operandi" wielkiH tego sFiata !!!
A swoja droga - jakies 2 tygodnie temu we francuskim telewizorze widzialam reportaz o "solidarnosci '80" w Polsce... i bylam autentycznie zszokowana - Walesa i reszta tej solidarnosciowej choloty JUZ byla przedstawiona w zdecydowanie gorszym swietle niz dotychczas... tak wiec "mit Walesy" jest powolutku ZWIJANY... czyli odklamywany !!!
|
|
glicek @ewa-rembikowska 1 września 2020 12:37 |
| 1 września 2020 15:46 |
Na nowego choć tajnego bohatera opozycji wyrasta ostatnio Dariusz Rosati niby dla niepoznaki odgrywającego jakiegoś szychę w PZPR.
Czytając jego wpisy na Twiterze krytyczne o PRLu, o 1968 i wspierającego opozycję itp. sprawia, że ten cały Wyszkowski czy Gwiazda wychodzą na jakieś miętkie leszcze. ;) a po wczorajszym wystąpieniu Bolka w białej kreacji OTUA nawet nasz papież przestaje coś znaczyć.
Ok, 40 lat po II wojnie światowem powstało mnóstwo filmów, książek i art. o tamtych czasach. Po 40 latach od Solidarności nie mamy nic takiego, prawda?
|
|
Mathias92 @gabriel-maciejewski |
| 1 września 2020 16:08 |
Wczoraj zobaczyłem migawkę dokumentu o Solidarności w tvp 1, pewien Pan chwalił się że w okresie stanu wojennego zrobił z gdańską załogą Solidarności, koktajle Mołotowa na wypadek wtargnięcia ZOMO na teren stoczni. Opowiadał to z takim przejęciem że pewnie teraz tez byłby gotowy w imię idei zabić kogoś. Skąd się bierzę w ludziach tyle nienawiści i jadu? I ta gadka że odrazu wiedzieli że Bolek był agentem, nie mogli go od razu odsunąć? Pewnie liczyli na podział łupu a że część osób go nie dostała pojawiły się spory I konflikty.
|
|
MZ @gabriel-maciejewski |
| 1 września 2020 16:15 |
Przykro mówić ale największy cyrk z "Solidarnością" odprawiają księża w kościołach...te poczty sztandarowe z kombatantami itp,żal patrzeć.Modlę sie do Boga o łaskę milczenia ale chyba za mało sie modlę bo cięzko mi idzie.
|
|
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski |
| 1 września 2020 16:46 |
"Gwiazdą zaś polskiego socjalizmu został Ludwik Waryński, którego druga Solidarność na sztandary wziąć nie mogła z oczywistych względów. Jej symbolem stał się Wałęsa, człowiek do którego pasują wszystkie absolutnie epitety, jakie można sobie wyobrazić, z wyjątkiem wyrazów męczennik za sprawę. "
Meczennika za sprawe nie przywozi sie do stoczni motorowka. Informatora przywozi sie zeby spacyfikowal i zreorganizowal protesty.
Ci co spali na styropianie chcieli tylko socjalizmu z ludzka twarza [jest to oczywiscie niemozliwe, socjalizm, niezaleznie w jakim wydaniu, nigdy nie ma ludzkiej twarzy] i kielbasy, ktora sie konczyla za schylkowego Gierka.
O projektach i grach ustalanych daleko od stoczni nic oczywiscie nie wiedzieli.
Wiec nad tymi obchodami z waleniem w bebny, patelnie i przystrajaniem figur mozna tylko machnac reka i odwrocic sie plecami.
Natomiast dynamiczny cios jaki wyprowadzil Rafal Trzaskowski tuz po przegranych wyborach prezydenckich moze tylko wzbudzic wesolosc u kazdego normalnego w miare czlowieka.
Trzaskowski pojechal do Gdanska i w obecnosci niedorozwinietej umyslowo Dulkiewicz i tej calej menazerii, wezwal w plomiennym apelu do tworzenia nowej solidarnosci.
I zeby sie ludzie masowo zapisywali.
|
|
Szczodrocha33 @glicek 1 września 2020 15:46 |
| 1 września 2020 16:52 |
"Na nowego choć tajnego bohatera opozycji wyrasta ostatnio Dariusz Rosati niby dla niepoznaki odgrywającego jakiegoś szychę w PZPR.
Czytając jego wpisy na Twiterze krytyczne o PRLu, o 1968 i wspierającego opozycję itp. sprawia, że ten cały Wyszkowski czy Gwiazda wychodzą na jakieś miętkie leszcze. ;) a po wczorajszym wystąpieniu Bolka w białej kreacji OTUA nawet nasz papież przestaje coś znaczyć.
Ok, 40 lat po II wojnie światowem powstało mnóstwo filmów, książek i art. o tamtych czasach. Po 40 latach od Solidarności nie mamy nic takiego, prawda?"
Otoz to.
To sie w ogole odnosi do zycia publicznego i szeroko rozumianej polityki.
W Polsce zapanowalaby przynajmniej jakas namiastka normalnosci, gdyby paru dziennikarzy, czy historykow napisalo ksiazke o takich tuzach jak Geremek np., czy Kwasniewski. Albo i Rosati.
Na zachodzie takie rzeczy sa na porzadku dziennym.
|
stanislaw-orda @gabriel-maciejewski 1 września 2020 14:17 |
| 1 września 2020 17:01 |
bo Bolek to cygan z Popowa
|
|
stanislaw-orda @glicek 1 września 2020 15:46 |
| 1 września 2020 17:04 |
mit "Solidarnosci" to kalka przedwojennego mitu piłsudczyzny.
|
Caine @Szczodrocha33 1 września 2020 16:46 |
| 1 września 2020 17:57 |
Nie motorówką, a kutrem strugowodnym Marynarki.
|
|
BTWSelena @gabriel-maciejewski |
| 1 września 2020 20:56 |
"Po co komu Solidarność"? Ano w ten sposób komuniści wyznaczyli elitę, której przekazali istotną część władzy. To był wyłącznie teatr dla ogłupionego społeczeństwa. 50% dotychczasowej władzy a 50% „fałszywej opozycji” A zdjecie z Wałęsą dawało nawet wejście na pracę w sferach powyżej ciecia.Bo oto po latach poniżeń, klęsk kolejnych akcji strajkowych, wobec topniejącego poparcia, zmęczenia najzagorzalszych zwolenników związku – wyłania się Lechu-niezwyciężony ,który sam obala komunę. W ten sposób komuniści wyznaczyli elitę, której przekazali istotną część władzy ,a już okrągły mebelek błyszczał tajemniczym blaskiem ,że Stara władza przekazała jakąś część władzy – ale nie demokratycznej opozycji – tylko wybranym przez siebie osobom. Być może, – agenturze i podobnym "fachowym "śmieciom. Bo to było gwarancją ,że w przyszłości mieli zadbać o bezpieczeństwo ludzi poprzedniej władzy. Zagwarantować jej wpływy po transformacji, miękkie lądowanie w nowej sytuacji,a przede wszystkim wcześniej spenetrowane układy i biznesy z zachodnimi partnerami..
Owszem było wielu,którym zdawało się,że ruszą ten beton. Z perspektywy czasu -widzimy jak byli naiwni. Ci działacze zostali – albo zmarginalizowani, wdeptani w ziemię albo po jakimś czasie dołączyli do obozu władzy. Opornych wykańczano teczkami.Nie było żadnej możliwości by transformację w takiej formie zastopować. Stara komunistyczna władza, - władza palantów bez skrupułów szła na rympał i całość jak taran.Jak trzeba było,to klękali w kościele,lub sobotni seryjny nawiedzał niepokornych....
|
|
Paris @gabriel-maciejewski 1 września 2020 14:21 |
| 1 września 2020 21:34 |
Normalnie SZOK !!!
|
KOSSOBOR @gabriel-maciejewski 1 września 2020 14:21 |
| 2 września 2020 01:36 |
Kiedyś jeden stary komunista mówił mi, że odsunięty na przymusową emeryturę Gomułka chciał, by na jego grobie napisano skromnie "ekonomista". No ale on najwyraźniej do tych "ekonomistów" nie miał wstanu :)
|
|
tadman @gabriel-maciejewski |
| 2 września 2020 10:10 |
Mam małe pytanie: czy była gdzieś organizacja, która omal z dnia na dzień zgobyła nieomal połowę pracujących tj 10 milionów?
|
|
gabriel-maciejewski @tadman 2 września 2020 10:10 |
| 2 września 2020 10:12 |
Chyba nie. Święci Dominik i Bernard coś tam próbowali, ale mieli bardzo pod górę.
|
|
gabriel-maciejewski @KOSSOBOR 2 września 2020 01:36 |
| 2 września 2020 10:12 |
Biedny Wiesław...
|
|
gabriel-maciejewski @Paris 1 września 2020 21:34 |
| 2 września 2020 10:12 |
Prawda?
|
|
gabriel-maciejewski @BTWSelena 1 września 2020 20:56 |
| 2 września 2020 10:14 |
Dlatego jedynym ratunkiem jest nieformalna organizacja o charakterze hermetycznym, której stabilność i trwałość gwarnatuje wewnętrzny, całkowicie niezrozumiały i nieatrakcyjny dla postronnych sposób komunikowania się.
|
|
gabriel-maciejewski @stanislaw-orda 1 września 2020 17:01 |
| 2 września 2020 10:14 |
Naprawdę mówią, że cygan?
|
|
gabriel-maciejewski @Szczodrocha33 1 września 2020 16:46 |
| 2 września 2020 10:15 |
Ta niewielka szerokość horyzontów i ciągłe porównywanie zjawisk do tego co się zna, jest prawdziwą tragedią
|
|
gabriel-maciejewski @MZ 1 września 2020 16:15 |
| 2 września 2020 10:16 |
Nigdy nie miałem okazji uczestniczyć
|
|
gabriel-maciejewski @Mathias92 1 września 2020 16:08 |
| 2 września 2020 10:16 |
Jasne, hej kto Polak na bagnety
|
|
gabriel-maciejewski @Paris 1 września 2020 15:20 |
| 2 września 2020 10:17 |
Właśnie, o tym Charlie Hebdo jakoś szybko wszyscy zapomnieli
|
|
gabriel-maciejewski @umami 1 września 2020 14:30 |
| 2 września 2020 10:17 |
na to wygląda
|
|
BTWSelena @gabriel-maciejewski 2 września 2020 10:14 |
| 2 września 2020 10:39 |
W rzeczy samej szanowny panie Gabrielu.Tak mi się to marzy,lecz już tego nie dożyję...To misterna sieć pająka i strategia wyszkolonych komunistów,którzy zdobyli tzw"złoto"i sieć biznesów,we wszystkich gałęziach gospodarki,których nie odpuszczą.Dzisiaj,to cwane tygrysy biznesu,zawsze żerujące ;dawniej na mordach,dzisiaj w dobie techniki na doskonałym opanowaniu prania mózgów.Dla nich "uczone profesory"za garść srebrników piszą historię na nowo.I tutaj trzeba im łomot spuszczać-wszędzie gdzie się da.I tak trzymać!...
|
|
Paris @gabriel-maciejewski 2 września 2020 10:12 |
| 2 września 2020 11:00 |
Naprawde to sie nie miesci w glowie !!!
ten kuron, michnik... mOnister "chory na Polske", PJK... no i cala PLEJADA "opozycjonistUF" na etatach ZONdowych i w kurwizorze !!!
No... i dalej... polewamy sie szampanem...
Boze, widzisz, a nie grzmisz... co za sk****synstwo to cale warcholstwo, co za szambo !!! !!! !!!
|
|
Paris @gabriel-maciejewski 2 września 2020 10:14 |
| 2 września 2020 11:04 |
Najlepiej...
... "nowa" loza "wolnomyslicieli" !!!
|
|
Paris @gabriel-maciejewski 2 września 2020 10:17 |
| 2 września 2020 11:24 |
Nie tylko o CH...
... za zadne "ustawki" NIKT nie poniosl odpowiedzialnosci, a po "wypadkach meczowych" i demolce centrum Paryza "wzrosl nacisk" na ukaranie prowodyrow tych wszystkich "ustawek" - Betaclan, Nicea, demolki zoltych kamizelek, itd...
... a teraz "wlasnie" rusza proces CH... a w tle toczy sie "dialog bejrucki" m.in. przy udziale ziecia Trump'a Jarred'a, a meza aspirujacej coroni Ivanki... po prostu strugane sa "nowe fakty dokonane" albo "nowa legenda"... to tylko taka "zaslona dymna" dla ciemnego luda...
... sam Pan wie lepiej, jak sie dzisiaj "robi polityke i narracje"... nic nowego ani szczegolnego dla nas, ale warto wiedziec.
|
|
BTWSelena @tadman 2 września 2020 10:10 |
| 2 września 2020 11:30 |
Tadmanie ,a to istotne pytanie. Ten "gniew ludu Bożego" był autentyczny i pozwalał mieć nadzieję na zmiany.Gdy opowiadam córce jak na dnie wózka dziecęcego woziłyśmy ulotki na uczelnię i czym to groziło,to dzisiaj wydaje mi się to śmieszne.Więc 10 milionów ludu wyrażało akces dla tej organizacji chętnie.Skąd mogliśmy wtedy wiedzieć,że wszystko było kontrolowane i "Solidarność", jej istnienie, jej program - miał uzasadniać dlaczego jednego dnia upadł i Żiwkow i Ceausescu i Honecker i inni. Trzeba jeszcze wrócić do genezy KOR,KPN i ich przedstawicieli...Jeszcze przed 1989 było tzw "zwijanie systemu"przez komunistów i układu warszawskiego. Czy to był efekt porozumień zawartych w Jałcie/Poczdamie ?
Więc potrzebna była komunistom "Solidarność",taka jaką oni sobie życzyli.Stąd wdeptali ludzi-działaczy jak robaczki w ziemię ,tworząc bezpiecznych działaczy.To były czasy-prawie pół bez mała wieku temu.Czy te miliony ludzi,robotników,wykształconych,etc,etc mieli tego świadomość i dostęp do info co NIMI steruje..?
|
|
mooj @BTWSelena 2 września 2020 11:30 |
| 2 września 2020 12:02 |
"Jeszcze przed 1989 było tzw "zwijanie systemu"przez komunistów i układu warszawskiego. Czy to był efekt porozumień zawartych w Jałcie/Poczdamie ?"
Popularna, jawna i rzadko kwestionowana teoria głosi, że oferta z Wiednia z 1985 roku jeszcze ustami Gromyki wygłoszona. Przyjęta i uzgodniona, obowiązująca do "wczoraj".
W skrócie ( z dobry czasów P. Profesor:)
a co się zmieniło? Chiny tego nie uzgadniały:)
|
|
stanislaw-orda @BTWSelena 2 września 2020 11:30 |
| 2 września 2020 12:19 |
10 milionów w "S", z tego 3 miliony członków partii.
"S" była narzędziem do wymiany ekipy władzy w Polsce w 1980 r. na bardziej "technokratyczną", co w praktyce oznaczało przekazanie finansów i gospodarki w łapy funków z WSI (pretorianów Kiszczaka) przy współudziale firmantów ("seksotów"*).
*) seksot - siekrietnyj sotrudnik
|
|
tadman @BTWSelena 2 września 2020 11:30 |
| 2 września 2020 12:42 |
Każda organizacja nie wspierana z zewnątrz a budowana na zasadzie, że dowiaduję síe jakie ma cele, czytam statut, ktoś znajomy mnie zachęca do wstąpienia zabiera sporo czasu i nie ma mowy o lawinowym przyroście członków. Ciekawe ilu członków miała NSDAP lub Hitlerjugend.
|
|
BTWSelena @mooj 2 września 2020 12:02 |
| 2 września 2020 13:45 |
Szanowny mooj,ale czy te "dobre czasy" pani prof.Staniszkis od początku nie rozjeżdżały się w interesach pogladów pani profesor?...,soory ale odnosiłam wrażenie,że pani profesor przechodziła od zawsze gwałtowną metamorfozę. Oczywiście nic nie ujmujac jej wykształceniu i ogładzie...
|
|
BTWSelena @stanislaw-orda 2 września 2020 12:19 |
| 2 września 2020 14:06 |
Dokładnie tak panie Stanisławie.W „realnym socjalizmie”, nowi potencjalni "władcy" nie chcieli mieć krwi na rękach,na masową skalę.Już po 1976 sytuacja gospodarcza,zaczęła się załamywać,więc pojawił się KOR i KPN,sądzę,że dokładnie; penetracja, infiltracja. Bo jakoś trzeba było pobudzić boży gniew ludu i wlać troszkę odwagi...Komunizm nie wydolił ekonomicznie,sypała się gospodarka...Czyżby te organizacje mogły zostać pominięte przez tak zdolnych ludzi z SB?.Raczej to niemożliwe,wiec sterowanie idealne...Bo w najbliższej przyszłości podział tortów zapowiadał się znakomicie..."Tak więc odwagi ludu Boży,a my Was ciut,lub więcej popałujemy"i stworzymy Wam "demokracjem".....ech...szkoda słów...
|
|
BTWSelena @tadman 2 września 2020 12:42 |
| 2 września 2020 14:18 |
To prawda Tadmanie,że tak powinno być.Ale trzeba uwzględnić czas lat okupacyjnych i sowieckiego panowania.Spontanicznego buntu młodzieży,a nie było wtedy internetu i takiego info jak obecnie.Do tej pory nie możemy się do końca uporać z prawdą historyczną.To wybuchało lawinowo,pod celowo zaprowadzonym reżimem i strachem,gdzie za ulotkę ,czyli info groziło to i owo...a szczególnie zostawałeś wrogiem systemu socjalistycznego...Jedni zapisywali się do "S" z entuzjazmu-inni może i być może z przyzwolenia partyjnego...
|
|
mooj @BTWSelena 2 września 2020 13:45 |
| 2 września 2020 14:19 |
Nie wiem.
Faktem jest, że 1985 Wiedeń ma miejsce, a wystąpienie Gromyki jest w wielu miejscach odnotowane jako kluczowe.
To, że w Polsce P. prof. jako jedna z niewielu i jedna z pierwszych publikowała, omawiała - rzecz wtórna do dyskusji co kto kiedy ustalał.
Niezależnie od dalszych prac autora podlinkowanego materiału - ma to swoją wagę. Podlinkowałem to, nie co innego, bo ("w moich oczach") faktem jest, że o znaczeniu i implikacjach od niej to słyszałem. I tego nic nie zmieni:)
Sądzę (nie śledziłem), że m.in. na skutek swoich badań nad Chinami (w tym kontaktów na miejscu) pisząc, omawiając później - z wiedzą którą nabyła w latach 90 o Chinach - uwzględniłaby ten element (Chiny) w opisie (co najmniej tła).
Licencje wydawane na spółki j-v w Polsce na pewno uwzględniały ustalenia/propozycje z 1985. Biznesy były i wcześniej różnorakie, ale nie na taką skalę, nie z takim ukorzenieniem jak po (co oczywiście nie musi oznaczać na skutek, ale...) Gromyce. Niektórzy okres identyfikują z następcą - Szewartnadze, ale to było ciut wcześniej.
propozycja "finlandyzacji" etc...stąd i faktyczny brak wojsk NATO i "bufor=pustka naszego wojska" i wiele "akt stanowiący" to 1:1 układ wiedeński - bez wojsk NATO
m.in. i dlatego (na skutek przyjęcia wiedeń85) nie było takiego przymusu w przyjęciu propozycji wspieranych przez Wałęse (wycofamy wojska, ale przejmujemy nie tylko producenta perfum:) - i tak by musieli wyjść
oczywiście: ne wszytsko działa jak ktoś zamierza, ale założenia, scenariusz bazowy - no nie chce być inaczej:)
|
|
BTWSelena @mooj 2 września 2020 14:19 |
| 2 września 2020 15:07 |
Szanowny mooj.Nie jestem tak doświadczonym historykiem jak niektórzy tutaj na SN nawigatorzy.Faktem jest wystąpienie Gromyki w 1985 we Wiedniu , do którego odniosła się pani prof.Staniszkis.W swojej książce cofa się nawet do roku 1983( Andropow)ze zwinięciem zewnętrznego imperium związku sowieckiego. Faktem również są wystąpienia A. Golicyna,majora KGB,który przeszedł na stronę CIA w 1961 i wyjawniał wszystkie tajemnice KGB,oraz narobił sporo zamieszania na Zachodzie....I faktem jest ,ze już w 1984 roku opublikował" książkę pt. New Lies For Old (Nowe kłamstwa w miejsce starych), w której przewidywał przeprowadzenie przez ZSRR pieriestrojki, jako operacji mającej na celu uśpienie czujności Zachodu."To ostatnie zdanie za Vikipedią... Z pewnością sowieci debatowali wcześniej nie tylko z Zachodem,ale sadzę,ze z samym diabłem -tylko po to aby utrzymać w najbliższej przyszłości swoje wpływy dotyczące finansów państwa przy swojej...niewymownej części ciała...Ja to nazywam światowy podział tortu..tak ogólnie...z pewnością są też i inne zdania...
|
|
mooj @BTWSelena 2 września 2020 15:07 |
| 2 września 2020 15:13 |
To się chyba nie kłóci, a raczej uzupełnia.
Uczciwie będzie też dołożyć takiego skrótowca
|
|
BTWSelena @mooj 2 września 2020 15:13 |
| 2 września 2020 15:36 |
Dzięki...rzeczywiście wzruszajacy artykuł pt"wymodlona wolność",artykuł którego nie znałam. Jaka szkoda,że u nas w Polsce tak się nie stało.Pertraktacje z sowietami jednakże muszą się oprzeć aż o cud Maryjny. Rzeczywiście to był cud. Prawda?
|
|
mooj @BTWSelena 2 września 2020 15:36 |
| 2 września 2020 15:43 |
Nie wiem.
Czy u nas się nie modlono w tej intencji? Czym były nieprzerwane msze za ojczyznę? Czym była ofiara z października 1984?
Nie wiem. Warto jednak wiązać Wiarę Nadzieję i Miłość z rzeczywistością tuż obok. A czy negocjacjami czy modlitwą i czy modlitwa (choćby i ww Msze), bez odwoływania się do wiary, do cudu - ot tak bezposrednio, jako obraz woli społeczeństwa może mieć przełożenie?
Chciałoby się. Nie w kategorii zaniedbania innych działań, ale tak ot po ludzku - że i tak można się przyczynić.
Nie wiem. Ale chyba nie muszę wszystkiego na wiedzy opierać, niektóre z działań, zaniechań czy intencji mogę oprzeć nie na wiedzy:)
|
|
Paris @BTWSelena 2 września 2020 11:30 |
| 2 września 2020 15:44 |
Rzeczywiscie...
... skad moglismy to wiedziec ?!?!?!
Nikt o tym nie mowil... ani w szkole ani w pracy, ani nawet w domu, a przynajmniej w wiekszosci polskich domow, ALE w domach takiego Jaruzela, Kwacha, Macierewicza, Michnika, Kuronia, Geremka, Mazowieckiego, Kurskiego, Wildstein'a, Lisa, itd. czy w koncu w domu Kaczynskich czy Sakiewicza, Karnowskich - to sie z cala pewnoscia mowilo... i to bardzo duzo, nawet ogromnie duzo, ze wielu z nas nie jest sobie w stanie tego nawet wyobrazic !!!
Ale dobrze, ze Pani uswiadamia corke... dobrze, ze tu na SN toczy sie tak wspaniala wymiana komentarzy o tamtym czasie, ktory wszystkich nas tutaj dotknal, ktory tak emocjonalnie wszyscy przezylismy i ktory tak bardzo wplynal na to co w zyciu robilismy... wplynal na nasze rodziny i nas samych. To dobrze, ze dzis POZNAJEMY PRAWDE, zdobywamy wiedze SZOKUJACA i SKANDALICZNA o wszystkich obecnie "naszych rzadzacych" i tzw. "elitach"... SKOMPROMITOWANYCH "rzadzacych" i SKOMPROMITOWANYCH "elitach"...
... bo w zyciu nie ma nic gorszego jak tkwic w KLAMSTWIE albo w nie jeszcze bardziej i mocniej brnac !!!
|
|
MZ @gabriel-maciejewski 2 września 2020 10:14 |
| 2 września 2020 16:19 |
Jest taka organizacja...koshermafia https://www.bibula.com/?p=46105
|
|
BTWSelena @Paris 2 września 2020 15:44 |
| 2 września 2020 16:30 |
To prawda madame Paris... trafiłam tutaj na SN i czytam wszystko póki mogę,czasem zabieram głos w dyskusji.Portal jest trzymany twardą ręką i to jest ...dobrze. Na moje szczęście moja córka jest osobą ,która ma zdrowy i dobry pogląd na sprawę Polską i trzyma się ku mojemu zdowoleniu tego skromnego życia...nie pragnąc żyć w innym kraju,gdzie miała okazję już jako studentka...Jako drugi kierunek ma anglistykę,więc nie miała by problemów w świecie porozumiewania się.Na mnie już ciąży wyrok ,który staram się dźwigać z godnością mając oparcie w Bogu i trochę w lekarzach.Widzę w niektórych poglądach komentatorów i Nawigatorów swoje przemyślenia i wiedzę,której ciągle czegoś brakuje.To luka wymazana przez lata panowania i dominacji sowieckiej,ale powolutku da się to odtworzyć...i też tak trzymać...
|
|
BTWSelena @MZ 2 września 2020 16:19 |
| 2 września 2020 16:53 |
MZ a niech pana las ogarnie. Ostre.!Szkoda,że Iwo Cyprian Pogonowski nie żyje.To był ciekawy ,utalentowany człowiek,o bogatym życiorysie.Tego nie czytałam,z pewnością Chaba Lubawitz znajduje się w ich szeregach.Lecz z pewnoscią nie o takim schemacie i założeniach organizacji nasz gospodarz wspominał.Lepiej zakończyć dyskusję na ten temat,bo ktoś nam zarzuci antysemityzm . Dzisiaj to temat wrażliwy ,chociaż laureat nagrody Nobla Isaak Bashevis Singer bez obciachu tak napisał " "Żyd współczesny nie może żyć bez antysemityzmu. Jeśli antysemityzm gdzieś nie istnieje, on go stworzy." dlatego lepiej pominąć,takie dyskusje,aby nie zamkli portalu....
|
|
MZ @BTWSelena 2 września 2020 16:53 |
| 2 września 2020 17:11 |
Jako uzupełnienie,https://www.bibula.com/?p=8530
|
|
tadman @mooj 2 września 2020 15:13 |
| 2 września 2020 17:23 |
Nasz wiedeński cicerone po spektaklu światło i dźwięk przed Belvedere powiedział nam, że powodem dla którego Sowieci wyszli z Austrii była mocna głowach negocjatora, bo kiedy tamci lądowali pod stołem to ich polityk mocno się trzymał. Na nasze powątpiewanie dodał, że jego żona już będąc wdową sprzedała z piwnicy wszystkie butelki i miała za co żyć, bo tyle ich było.
W kontekście tego co linkujesz to chyba nie był ów cicerone katolikiem.
|
|
tadman @BTWSelena 2 września 2020 14:18 |
| 2 września 2020 17:35 |
U mnie Solidarność zakładał sekretarz partii i w tym celu został przez dyrektora wysłany do Warszawy, aby zasięgnąć języka. W stanie wojennym zakładający NSZZ, a późniejszy szef Solidarności nie ucierpiał. Najbardziej ucierpiała pasjonatka, która założyła biblioteczkę zakazanej do tamtej pory literatury. Zapewne powodem najostrzejszych represji względem niej było to, że wyniosła i spaliła zeszyt wypożyczeń, a większość literatury trafiło do ludzi, więc konfident spowodował, że były poszlaki a nie było dowodów. Wyszła z internowania w ostatnim rzucie.
|
|
Paris @tadman 2 września 2020 17:35 |
| 2 września 2020 17:43 |
Normalnie SZOK !!!
|
|
BTWSelena @MZ 2 września 2020 17:11 |
| 2 września 2020 17:46 |
Hmn...czyżby 25 września 1985 r gen. Jaruzelskiego -spotkanie z Rockefellerem można w jakimś stopniu powiązać ,czy przypuszczać ,na bieg wypadków jaki zaistniał obecnie ,jeżeli chodzi o bajanie z tym "mieniem bezspadkowym,czy jest to tylko konsekwencja.........polityki?
|
|
BTWSelena @tadman 2 września 2020 17:35 |
| 2 września 2020 17:58 |
Kurczę,ale to zbieg okoliczności...w moim bardzo dużym zakładzie przew.Solidarności była działaczka PZPR,lecz nie była I sekretarzem...Internowanych było masę osób...Pomagaliśmy rodzinom,tam gdzie były małe dzieci i matki nie pracowały.Lecz działaczka ta w/g moich informacji nie donosiła.Byłam tego pewna,bo pierwsza wyleciałbym na bruk..była tam taka sprawa o której ona wiedziała.No nie wiem,może miała uczucie przyzwoitości....???...Wybrano ją na podstawie,że była wykształcona,uczulona na krzywdę robotników.Potrafiła ze wszystkimi się dogadać...Można było się pogubić w tych labiryntach,kto był kim...To był czas dezinformacji,celowy...Dzisiaj przy naszej wiedzy i info -taki numer by nie przeszedł...
|
|
BTWSelena @tadman 2 września 2020 17:23 |
| 2 września 2020 18:06 |
ha,ha Tadmanie,a to dobre.No cóż Austriacy wierzą w cud,a wiedeński cicerone w mocną głowę.U nas też przy tym osławionym mebelku trącali się szkłem dość solidnie,ba! nawet telewizyjnie ,jakoś tam pt" zdrowie Wasze w gardła nasze"i też im wyszło...Mocne łby mieli,ponoć gdzieś ktoś napisał,że chamy tak mają...
|
|
stanislaw-orda @BTWSelena 2 września 2020 17:58 |
| 2 września 2020 18:35 |
Niedługo po moim odejsciu zNIK w sierpniu 1981 r., w firmie tej założono komórkę NSZZ "Solidarność". Założyło ją dwóch ubeckich prowokatorów, aby złapać w sidła tych naiwniaków, którzy poważyli się "zdradzić" linię Partii. Od razu po wprowadzeniu stanu wojennego wszystkich, którzy się zapisali do "S" wyrzucono z firmy.
|
|
BTWSelena @stanislaw-orda 2 września 2020 18:35 |
| 2 września 2020 18:55 |
I tak też było panie Stanisławie. Pracowałam w dużej firmie,gdzie działy się dziwne rzeczy.Przewoziłam trochę listów przez Budapeszt i szły dalej...Za trzecim razem dorwali mnie na granicy i do tej pory nie wiem kto wsypał...I nie chcę wiedzieć... A cóż mogło być w tych listach?...ano pewnie o sytaucji,o której dzisiaj możemy pisać swobodnie na portalu...Przynajmniej tyle uzyskaliśmy...a ile ludzi popadło w nędzę ,ilu pozbawiono pracy,ilu musiało później wybrać tułaczkę...to już poza nami...Szkoda mi tylko naszej młodzieży ,bo tylu podczas tej tranformacji wyjechało za chlebem.Tylu wykształconych i zdolnych ludzi.Nie potępiam ich....Życie ma się jedno..Czytałam pana ostatnią notkę,lecz byłam jeszcze trochę nie teges po medycynie...aby zabrać głos.Pozdrawiam serdecznie...
|
peter15k @BTWSelena 2 września 2020 18:55 |
| 2 września 2020 20:53 |
Jak sobie obliczę ile moich kolegów i koleżanek z okresu matury wyrzucono za granicę ( Australia, USA, Kanada, Niemcy ) to rozpacz. Po medycynie, politechnice, swietnie wykształceni po studiach i dodatkowo szkoła muzyczna... Można ich spotkać tylko w internecie, poradzili sobie. Ubekistan wywalił 2 miliony plus 25 000 lekarzy a sam obsiadł z rodzinami jak szarańcza spółki państwowe, uniwersytety. Reszta, którzy nie wyjechali - 4 mln egzekucji komorniczych. Do dzisiaj to trwa w drugim, trzecim pokoleniu - przykład IKEA i afera z LGBT. Przecież Kamprad zrobił pieniądze na produkcji w Polsce jeszcze za komuny czyli za jej zezwoleniem. Dzisiaj wnuczka Broniarka i sprawa LGBT. Można przypuszczać, że ta franczyza tak jak inne to taki urząd zatrudnienia już dla 3 pokolenia. Jednocześnie ubekistan pacyfikował wszystkie próby rozwoju firm bez "ich zezwolenia" i wprowadził nas w rolę niemieckiego montażysty. Teraz ma nowego oficera prowadzącego - unię.
|
|
BTWSelena @ikony58 2 września 2020 20:25 |
| 2 września 2020 23:03 |
Ikony,dzięki za linki,wszystkie dokładnie jutro przeczytam,bo jestem już zmęczona..Dalej jest nie teges...znam mniej więcej sytuację i z goryczą muszę stwierdzić ,że ta" sowiecka sieć" pająka oplatała wszystkich...za obietnicę sreberka ,byle prostak,czy przyjaciel sprzedawał... i dobrze,że przypomniałeś o tej rocznicy,dzisiaj wyłączyłam wszystkie gadające głowy...operacja "Cezary"podnosi mi ciśnienie zawsze...Myślę,ze gospodarz notki nie będzie miał za złe,że trollujemy temat,bo w końcu kręcimy się wokół tego tematu...I też myślę,że wielu Nawigatorów miało by coś więcej do powiedzenia,z własnych przeżyć.Lecz czasami są to tak bolesne sprawy,że ciężko o tym publicznie rozmawiać....Wielu ludzi tak się dało nabrać w młodości,a to bardzo boli. I dzięki za te ostatnie linki sprzed dwóch tygodni...czytałam i czytałam...
|
|
BTWSelena @peter15k 2 września 2020 20:53 |
| 2 września 2020 23:26 |
No właśnie Peterze ,najbardziej szkoda mi tych młodych zdolnych ,a nawet tylko wyszkolonych fachowców,bez wyższego wykształcenia.Tam założyli rodziny ,urodzili dzieci i inny kraje na tym zrobiły świetny interes.Może 10% z nich wróci...może. Przypominam sobie jak parę lat temu bedąc w Szwajcari,spotkałam w hotelu i w restauracji młodych Polaków.Ja znalazłam się tam na krótko i przejazdem.Cierpliwie obsługiwali w tym czasie głownie bogatych arabów(szejków) i Rosjanki obwieszone złotem...Rozmowa toczyła się po niemiecku i nie sposób było zauważyć skąd pochodzą.Wszyscy praktycznie akurat mieli wyższe wykształcenie...Rosjanki były okropne,widać żony sowieckich bonzów spadkobierców.To samo jest w Niemczech...w szpitalach lekarze Polacy,multum pielęgniarek i sprzątaczek z Polski...A w Polsce brak tego personelu,fachowców ,a fabryki montownią stoją...
I to jest pokłosie transformacji...hmn...no nie wiem czy nie jest tak,że jest jakiś oficer prowadzący,który kręci ogonem Unii..
|
|
Paris @BTWSelena 2 września 2020 23:26 |
| 3 września 2020 20:33 |
A tym "oficerem prowadzacym"...
... to jest ta cala RZESZA BIUREW... tepych, sluzalczych sprzedawczykow, bez podstawowej wiedzy, wyobrazni i odpowiedzialnosci, "zarobionych po uszy" w tych naszych ministerstwach, roznych agendach rzadowych... "grant'ciarze zarobieni" w fundacjach i stowarzyszeniach...
... to TAM wlasnie siedzi - na panstwowych etatach i przy OBFITYM panstwowym korycie - ten "slynny, mityczny i legendarny oficer prowadzacy" !!!
|
|
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski 2 września 2020 10:17 |
| 4 września 2020 01:33 |
"Właśnie, o tym Charlie Hebdo jakoś szybko wszyscy zapomnieli"
To nic, przypomna sobie wkrotce, bo juz oglosili ze wznowia w tym pismie karykatury mahometa.
I znowu bedzie rzez.
|
|
BTWSelena @Paris 3 września 2020 20:33 |
| 4 września 2020 09:37 |
Madame Paris ,jest to sieć ulepszona ,przez mijający czas,a na imię jej jest KASA...Złoty i chamski interes nad "gniewem" ludu Bożego robią zawsze uzurpatorzy kreujący się na czcicieli złota i robienia miliardowych interesów,bo daje to Władzę nad Resztą.Sięga się teraz nawet po broń biologiczną,bo bomki jądrowe wysadziłyby ludzkość w kosmos...To czysta bezwzględna kalkulacja,bo wbrew pozorom na niski przyrost naturalny - ludzi jest za dużo na naszym Globie...A ja wracam uparcie do tematu gospodarza.Nikt tutaj nie poruszył tematu ;kto przejął pieniądze przeznaczone dla "S" w tamtych czasach?Po sieci krążą wstydliwe artykuliki i przypuszczenia...a jak było naprawdę? To była nie tak mała kasa w tamtych czasach...
https://www.polishnews.com/kto-przej-pienidze-solidarnoci