Po co komu las?
Będę się starał dziś udowodnić, że las jest niepotrzebny nikomu, a najmniej samym leśnikom. W zasadzie jeśli ktoś potrzebuje lasu, to są to jedynie grzybiarze, ale i oni by się bez niego obeszli, bo wiele grzybów rośnie po prostu po krzakach.
Kiedy byłem w szkole średniej, a jak większość pamięta, było to technikum leśne, musiałem zapamiętać taką oto definicję lasu: las jest to zbiorowisko roślinne o budowę warstwowej, w którym zwarcie rosnące drzewa wraz z innymi organizmami wzajemnie się warunkują i tworzą jednolitą całość. Czy ta definicja obowiązuje, albo kiedykolwiek obowiązywała? Realnie nie. Myślę, że jest to definicja ze sfery pobożnych życzeń, a także z takiego momentu dziejowego, kiedy las utracił swoje istotne znaczenie i stał się wyłącznie problemem, z którym nie wiadomo co zrobić.
Jak wobec tego powinna brzmieć istotna definicja lasu, która oddawałaby jego funkcję najważniejszą? Prosto – las jest to zaplecze odnawialnego materiału służącego do budowy floty. Jeśli kogoś to nie satysfakcjonuje może jeszcze dodać do floty branżę budowlaną oraz huty. Wszystko to jednak jest wtórne wobec najważniejszej potrzeby jaką zaspokajał las – z drewna budowano okręty. I póki je budowano, wszystko było w porządku. Od dawna już jednak nie buduje się drewnianych kadłubów statków i okrętów, a las jest potrzebny wyłącznie branży budowlanej i meblarskiej. Widzimy jednak, że są kraje, gdzie lasu jest mało, bądź nie ma go wcale, a budowlanka kwitnie w najlepsze. Na przykład w Wielkiej Brytanii czy Danii.
Poświęćmy jeszcze chwilę samej definicji. Po cóż ona w ogóle jest? To także proste – jest jedną z kilku definicji, które znajdują się u początku nauki o lesie, czyli zespołu uzasadnień, łatwo dających się wykluczyć i unieważnić, które warunkują istnienie lasu i ludzi, którzy lasem zarządzają.
Nie ma chyba, choć mogę się mylić, księgi, która zatytułowana jest „Dzieje lasu”. Szkoda, bo na przykład „Dzieje klimatu” są napisane i wydane w języku francuskim. Na dzieje lasu się nie natknąłem, a szkoda. Jeśli ktoś coś o nich wie, proszę o sygnał.
My zaś brnijmy dalej. Najdawniejsze pisane po polsku, pamiętnikarskie opisy lasu i gospodarki leśnej, jeśli pominąć Jana Kochanowskiego i jego utwór „Satyr czyli dziki mąż”, pochodzą z XIX wieku. I w zasadzie wszystkie dotyczą dewastacji lasu. Oto w latyfundiach, które są parcelowane w wyniku zmian w skali regionu lub wręcz globu dochodzi do dewastacji wielkich obszarów leśnych, z których niektóre pamiętają Władysława Jagiełłę. O tak zwanej gospodarce leśnej nikt nie myśli. Czy to znaczy, że jej nie było? Była, ale całkowicie podporządkowana gospodarczej funkcji lasu. Ona była także wtedy, kiedy dewastowano lasy z przeznaczeniem na budowę floty. Tyle, że nikt się nią za bardzo nie przejmował, albowiem wycięty las trzeba było odnowić i o niego dbać. I nikt z tego nie robił żadnej filozofii, a o tym czy las będzie czy nie decydował właściciel. Moment dziejowy, o którym tu piszę to czas, w którym dokonuje się nieodwracalna zmiana w lasach. Oto wielcy właściciele, przez cały XIX i kawałek XX wieku starają się ocalić las będący ich własnością. Las ten jest obiektem zainteresowania innych grup, nie myślących bynajmniej o jego definiowaniu i jakichś systematykach, które można by w lesie uprawiać, dla czystej satysfakcji jedynie. Grupy te myślą wyłącznie o tym, by las wyrąbać, natychmiast go sprzedać i z pozyskanymi pieniędzmi udać się do Monte Carlo lub Nowego Jorku. Przodują w tych zamysłach oczywiście kupcy żydowscy i konsorcja przez nich tworzone. Oni nie tylko wykupują za bezcen lasy latyfundystów, ale także zastawiają pułapki na tych, którzy nie rozumieją lasu inaczej, jak tylko poprzez konteksty kulturowe i własność. Myślę, że o tym by definiować las, tak jak to napisałem na początku, nikt jeszcze w XIX wieku nawet nie myślał.
W XX wieku na czoło organizacji zainteresowanych wyrąbywaniem lasów w Polsce wysuwa się inna organizacja, które detronizuje konsorcja żydowskie. Jest to armia niemiecka. Współcześni leśnicy już trochę zapomnieli jak wyglądała gospodarka leśna w Polsce w czasie pierwszej i drugiej okupacji niemieckiej. Warto by było moim zdaniem, by sobie te wiadomości odświeżyli w ramach powtórzenia wiedzy z przedmiotu użytkowanie lasu.
Panuje bowiem powszechne złudzenie, że wszystko płynie, jak powiedział Heraklit z Efezu i rzeczy nigdy nie pozostają takimi jakimi są. Przypomnę, że ten Heraklit, jak zachorował na puchlinę wodną, kazał zakopać się w gnojówce, bo mu się zdawało, że ta woda zeń wyjdzie. No i umarł leżąc w tych oparach siarkowodoru. Nie należy się więc za bardzo przywiązywać do jego definicji. Podobnie jak nie należy przywiązywać się do definicji lasu z podręcznika hodowli lasu. W życiu i działalności człowieka są pewne stałe, które możemy nazwać tradycjami. Niemiecka tradycja gospodarowania w polskich lasach polega na ich dewastacji. I ten cel się nie zmienia, a przekształceniu ulegają jedynie metody. Nie inaczej będzie i tym razem.
Do czego służyła i służy nadal tak zwana nauka o lesie? Do uzasadnienia dokonanej w początkach XX wieku zmiany w strukturze własności lasu. To znaczy własność prywatna lasu stała się fikcją w wyniku rewolucji, a pozostawiona w lesie administracja, której początek dali latyfundyści, musiała na zlecenie państwa, które lasy przejęło, jakoś uzasadnić swoje istnienie. I nie zdegradować się przy tym do roli psiarczyków. Polegało to na rozbudowywaniu w nieskończoność praktycznego poradnika leśnika, obowiązującego w latyfundiach, a nawet w lasach państwowych przed wojną. Tak stworzono naukę o lesie, a moim zdaniem jej funkcja ma wyłącznie charakter kulturowy. To znaczy ma umotywować istnienie i podnieść znaczenie i aspiracje administracji lasów. Jest jednak pułapką.
Wszyscy wiemy, co czym była własność państwowa w systemie gospodarki nakazowo rozdzielczej. To było permanentne złodziejstwo. W tym złodziejstwie uczestniczyli wszyscy ludzie administrujący lasami przez całą komunę. Las bowiem nie był traktowany jako zbiorowisko roślinne o budowie warstwowej, ale jako zaplecze surowca dla odbudowującego się kraju. Oczywiście, było wielu leśników, którzy wierzyli w to, że nauka o lesie to rodzaj nowej nobilitacji, który stawia ich na równi z dawnymi latyfundystami. Przekonanie to przybierało różne formy, bardziej lub mniej poważne. W każdym razie uporczywe trzymanie się go, wyrobiło leśnikom markę, która dawała im pewien rodzaj gwarancji społecznych. To znaczy mało kto nie lubi leśników. Prace jednak na tym, by ich znienawidzono trwają w najlepsze. Najciekawsze jest to, że leśnicy nie mogą się cofnąć. To znaczy nie mogą redefiniować swojej funkcji ani samego lasu. Stoją na gruncie nauki, która przekształciła się – z udziałem wielu leśników – w jakiegoś potwora. W rewolucję, pożerającą własne dzieci. Las nie jest zbiorowiskiem roślinnym o budowie warstwowej, albowiem takie ujęcie kwestii odejmuje obszarom leśnym wszystkie konteksty kulturowe i cywilizacyjne. Stawia cały problem na gruncie biologii, która dziś zamieniła się w ekologię, czyli naukę rewolucyjną. Ekologowie zaś pożrą już za chwilę leśników, ku radości wielu z nich. Definiując się bowiem w sposób tu opisany, leśnicy sami składają się na ofiarę różnym, wymyślonym przez ekologów, pogańskim bóstwom.
Poruszymy tu jeszcze jedną kwestię, bardzo praktyczną, a od definicji leśnych odległą. Chodzi o pieniądze. Co jakiś czas media donoszą o jakichś horrendach będących udziałem leśników. Kiedy się temu przyglądamy bliżej, wybuchamy szczerym śmiechem, bo te niby przekręty, których dopuszczają się leśnicy, są w istocie komiczne, jeśli porównać je z aferą łapówkarską w PE czy nawet jakimiś mniejszymi wybrykami. Jednak to one są wskazywane i to nimi oburzają się różne kuce i wariatki, uważające, że las to zbiorowisko roślinne o budowie warstwowej. Ktoś tam sobie kupił dom za 11 tysięcy na jakimś zadupiu, a w rzeczywistości dom ten wart był 150 tysięcy… też mi coś. Albo ostatnio – nadleśniczy w Szczecinku zrobił w budynku nad jeziorem apartament z sauną, a gazownia opisała to tak, jakby już sprowadził tam cztery dziewczyny z Bali i urządził orgię z udziałem wyróżniających się w pracy leśniczych i podleśniczych. O czym to świadczy? O tym, przede wszystkim, że pozycja leśników przeszkadza postępowym mediom. A także o tym, że wielu leśników uważa iż media te są ich sprzymierzeńcami na drodze ku jeszcze lepszemu jutru, w którym zatriumfuje prawdziwie naukowa gospodarka leśna. Jest jeszcze jedna kwestia – opisane tu sprawy wskazują, że w lasach państwowych istnieje siatka oddanych sprawie mediów donosicieli, którzy z każdą bzdurą lecą do razu do gazet, bo im się wydaje, że w ten sposób robią coś dobrego. Tymczasem kręcą powróz na własną szyję, są idiotami nie rozumiejącymi co się wokół nich dzieje. Pewnie nawet im nie płacą za te donosy, ale oni – pożyteczni idioci – oddają się tej pasji w najlepsze.
Przypomnijmy więc raz jeszcze czym był las przez tysiące lat – był magazynem odnawialnego materiału służącego do budowy floty. Ktoś powie, że to spowodowało rabunkową gospodarkę w lesie i ogołocenie wielkich obszarów z drzew. To prawda. Ale właśnie ta okoliczność wpłynęła w decydujący sposób na wzrost znaczenia ludzi, zajmujących się lasem w krajach, które były położone daleko od mórz. Kłopot zaczął się wtedy, kiedy ludzie ci zaczęli opisywać i definiować sami siebie. A dziś, zajmują się wyłącznie tym. Tyle, że nie definiują się już wobec lasu, rozumianego tak, jak napisałem na początku, ale definiują się wobec mediów, które przejęły rolę faktycznego gospodarza obszarów leśnych, posługując się w terenie ekologami, jako swoimi administratorami.
Dziś las nie jest już zapleczem dla budowy floty. Czym więc jest? Kartą przetargową w rozgrywkach politycznych, które nieuchronnie zmierzają do całkowitej dewastacji tego lasu. Tyle, że nie zostanie to dokonane przez armię niemiecką. Choć Niemcy będą mieli w tym decydujący udział. Dewastacji lasu dokonają sami leśnicy, w nadziei, że będą go mogli potem odnawiać i dalej pielęgnować, przy akceptacji mediów. To jest poważna aberracja i wielkie złudzenie. No, ale wszystko płynie, jak powiedział Heraklit z Efezu, człowiek zaś, który pracuje w lesie, jak mało kto zdaje sobie sprawę, że on sam jest tylko epizodem w życiu otaczających go drzew. Nie przejmuje się więc aż tak bardzo tym, co przyniesie przyszłość. My jednak wierzymy, że on się przejmuje. Bo tylko nam: grzybiarzom, rowerzystom, spacerowiczom, fotografom przyrody i ptakolubom amatorom, potrzebny jest dziś las naprawdę. Ufamy więc, jak głupki, że leśnicy go ocalą dla przyszłych pokoleń.
tagi: żydzi niemcy gospodarka media misja złodzieje zarządzanie flota las leśnicy dewastacja
![]() |
gabriel-maciejewski |
24 lutego 2023 09:21 |
Komentarze:
![]() |
aszymanik @gabriel-maciejewski |
24 lutego 2023 09:39 |
Możemy pokusić się o jeszcze jedną definicję lasu w Polsce: Las jest to ok. 40% terytorium kraju porośnięte drzewami jak dotąd pozostające pod kontrolą państwa, które zarządza tym obszarem poprzez tzw. admistrację leśną.
![]() |
gabriel-maciejewski @aszymanik 24 lutego 2023 09:39 |
24 lutego 2023 09:42 |
Świetna definicja. Można ją rozbudować - poprzez deprawację wspomnianej administracji obszar ten może być łatwo przejęty przez inne państwo i w jego inetresie systemowo zdewastowany.
![]() |
Pioter @gabriel-maciejewski |
24 lutego 2023 09:43 |
Na półce mam na szybko 3 książki opowiadające o dziejach lasów tarnogórsko-lublinieckich
Józef Tyrol: Dawno temu w lesie. Między Małą Panwią, Liswartą i Stobrawą. Nakło Śląskie 2021
Józef Tyrol: Życie nadrzeczne. Mała Panew, Liswarta, Brynica. Przewodnik historyczno - przyrodniczy. Nakło Śląskie 2018
Edward Goszyk: Śląskie łowy . Tarnowskie Góry 2014
Może to niezupełnie to, o co Tobie chodziło, ale coś się znajdzie
![]() |
gabriel-maciejewski @Pioter 24 lutego 2023 09:43 |
24 lutego 2023 09:43 |
Super, dzięki
![]() |
aszymanik @gabriel-maciejewski 24 lutego 2023 09:42 |
24 lutego 2023 09:51 |
Dodałbym jeszcze zdewastowany i przejęty.
![]() |
szarakomorka @gabriel-maciejewski |
24 lutego 2023 10:01 |
"Definiując się bowiem w sposób tu opisany, leśnicy sami składają się na ofiarę różnym, wymyślonym przez ekologów, pogańskim bóstwom."
"Bo tylko nam: grzybiarzom, rowerzystom, spacerowiczom, fotografom przyrody i ptakolubom amatorom, potrzebny jest dziś las naprawdę. "
Zastanawiam sie jak to jest - piszą jakim to bezcennym dziedzictwem jest las , uczą w szkołach tej ekologii, przywiązują sie do drzew, a żeby wejść do lasu trzeba najpierw przejść przez kilkadziesiąt metrow śmietnika, w który zamienieniają się obrzeża lasu.
Pełno wokół nauki o tej ekologi a nie potrafią nauczyć dzieci, że nie wyrzuca się papierka od cukierka gdzie popadnie tylko gdy nie ma kosza na śmieci chowa sie go do kieszeni.
Szczególnie to widzę mieszkając na obrzeżu wsi pod lasem. A jest to wieś z pretensjami, bo większość młodych wyjeżdża do Warszawy po naukę, do pracy i przyjeżdża do rodziny na wieś na sobotę czy niedzielę.
![]() |
szarakomorka @szarakomorka 24 lutego 2023 10:01 |
24 lutego 2023 10:07 |
Wiem, że pisze Pan o czym innym, ale gdy jest coś o lesie to zaraz staje mni przed oczami obraz o którym napisałem.
![]() |
zkr @gabriel-maciejewski |
24 lutego 2023 10:09 |
> Ekologowie zaś pożrą już za chwilę leśników, ku radości wielu z nich.
Niektorzy lesnicy przechodza chyba na ich strone:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Peter_Wohlleben
Pare lat temu reklamowano jego ksiazke "Sekretne życie drzew "
![]() |
zkr @gabriel-maciejewski |
24 lutego 2023 10:27 |
O lasach wokol Gdanska:
Nasza recenzja: Historia lasów gdańskich Krzyszfota Jażdżewskiego
" Krzysztof Jażdżewski, absolwent Uniwersytetu Gdańskiego oraz Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, przygotował opracowanie na temat lasów. Historia nadleśnictw oraz gospodarki morskiej dotychczas nie była traktowana z należytą uwagą. Najnowsza monografia zmienia podejście do materii. Oprócz opracowania dokumentów, źródeł kartograficznych, książka zawiera również szeroko opisany kontekst gospodarki leśnej - gdański handel drewnem. "
![]() |
gabriel-maciejewski @zkr 24 lutego 2023 10:09 |
24 lutego 2023 10:36 |
To satanista
![]() |
peter15k @gabriel-maciejewski |
24 lutego 2023 10:38 |
Jak się wytnie las to powstaje pustynia i odpływają wody gruntowe. Pustynia Błędowska służyła jako miejsce ćwiczeń piechoty legionowej a także Niemcom jako poligon w czasie II w światowej. Jak widać na "cięciu" można nie tylko kręcić pieniądze ale filmy ( taniej wyjdzie - też pieniądze ) bo tam kręcono Faraona i W pustyni i puszczy... Pod lasami jest też czasem coś co można "wytopić"... Tylko z Błędowskiej na szczęście można szybko uciec na drugą stronę gdzie jest jeszcze las...
![]() |
Kuldahrus @gabriel-maciejewski |
24 lutego 2023 10:42 |
No nieźle, tzn. że gdybyśmy poszli drogą którą rozpocząłeś - czyli umieszczaniem filozofii i mitologii we właściwych kontekstach, to w mitologii Tolkiena jest dużo więcej istotnego przekazu niż moglibyśmy się spodziewać. Niestety została sprowadzona wyłącznie do roli czystej baśni i mitu.
Elfy broniące lasów powoli opuszczają Śródziemie, a Saruman przechodząc na stronę zła dewastuje las przy pomocy orków aby napędzać przemysł wojenny, Drzewiec przywódca Entów(pasterzy drzew) mówi, że Saruman był kiedyś rozsądny, ale jego umysł zamienił się w stal i maszynowe trybiki.
Przecież tu jest wprost pokazane to o czym napisałeś, podejście eksploatacyjne kończy się całkowitą dewastacją lasu.
|
Zyszko @gabriel-maciejewski |
24 lutego 2023 10:46 |
Już kiedyś polecałem, ale to ciekawa książka:
W skrócie autor pisze że Prusy po przejęciu i nacjonalizacji lasów mocno "podkręciły śrubę" w kwestii ochrony lasów. Drewno stało się tak drogie, że ludzie musieli przestawić się na inny budulec i źródło opału, masowo przestali kupować. Wtedy produkcja "przestała być opłacalna" i lasy jako generujące ogromne straty za tanioszkę sprzedano prywaciarzom, którzy natychmiast wycięli ogromne połacie lasu w pień (im się już opłacało). I nastąpiło wylesienie regionu na niespotykaną w historii skalę.
Potem znów od połowy XIX wiku państwo zaczęło wykupywać od prywaciarzy.
"Polityka leśna państwa pruskiego na obecnych ziemiach polskich w latach 1772−1914"
Podczas gdy opinia publiczna od razu reaguje, gdy Polak sprzeda grunt Niemcowi lub komisji kolonizacyjnej, to wobec dobrowolnej sprzedaży w ręce fiskusa leśnego nie podnosi się żaden protest i nikomu się nie śni, piętnować kurczyciela ziem mianem sprzedawczyka. A przecież ta ziemia, nabyta przez fiskusa, tak samo dla nas stracona, jak gdyby przeszła w ręce komisji kolonizacyjnej, a ten leśniczy jest skutkiem wojskowej swej zależności od władzy przełożonej, nie mniej gorliwym i konsekwentnym rozsadnikiem niemczyzny”
Ciekawe na jakim etapie tego cyklu jesteśmy...
![]() |
gabriel-maciejewski @Kuldahrus 24 lutego 2023 10:42 |
24 lutego 2023 10:47 |
Trochę inaczej. Podjeście eksploatacyjne skończyłoby się tak, ale w krajach nieuprzemysłowionych wymyślono kulturę i cywilizację lasu. Ona jest głównym wrogiem, albowiem las to wszak natura, to jest pewna odmiana w eksploatacyjnym podejściu, bo usuwa ona najpierw tych, którzy chcieliby w lesie prowadzić gospodarkę, albo ich kupuje. Na to miejsce wchodzi naturalna gospodarka, czyli powolna dewastacja, która w pewnym momencie przyspieszy. Las trzeba będzie usunąć albo przejąć
![]() |
gabriel-maciejewski @Zyszko 24 lutego 2023 10:46 |
24 lutego 2023 10:50 |
Na etapie zniemczania, czyli europeizowania leśniczego. Ci starsi mają wszystko w nosie, a ci młodsi chcą być takimi leśnikami i pisarzami, jak ten co napisał "Sekretne życie drzew"
![]() |
Czarny @gabriel-maciejewski |
24 lutego 2023 10:52 |
Obydwie definicjie świetne, już podałem je dalej.
![]() |
Kuldahrus @gabriel-maciejewski 24 lutego 2023 10:47 |
24 lutego 2023 10:55 |
Oczywiście, i w mitologii Tolkiena tak to jest przedstawione, elfy i entowie zajmowali się eksploatacją lasu, ale w sposób cywilizowany, dzięki temu Zielona Puszcza się rozwija, tak samo las Fangorn należący do Sarumana dopóki nie przeszedł na stronę zła. W momencie kiedy elfy ustępują siłą zła w Śródziemiu Zielona Puszcza, zamienia się powoli w złowrogą, "zarośniętą" i nieprzyjazną dla zwierząt i ludzi Mroczną Puszczę, z kolei Saruman po przejściu na stronę zła dewastuje Fangorn zamiast się nim opiekować.
|
Zyszko @gabriel-maciejewski 24 lutego 2023 10:50 |
24 lutego 2023 11:01 |
A, to pewnie dlatego u NIenackiego ten facet z "Wielkiego lasu" nosił staropolskie imię Horst :-)
![]() |
gabriel-maciejewski @Zyszko 24 lutego 2023 11:01 |
24 lutego 2023 11:05 |
Nie pamiętam, ale bardzo możliwe
![]() |
chlor @gabriel-maciejewski |
24 lutego 2023 11:08 |
Jest bardzo ciekawa książka norweskiego autora na temat użytkowania lasu i drewna pt: "Porąb i spal".
![]() |
gabriel-maciejewski @chlor 24 lutego 2023 11:08 |
24 lutego 2023 11:11 |
Szkoda, że nie ma nic o eksploatacji lasów w starożytności z przeznaczeniem na fenicką flotę
![]() |
atelin @szarakomorka 24 lutego 2023 10:01 |
24 lutego 2023 11:38 |
Dobrze, że nie wyrzucają słoików.
![]() |
Andrzej-z-Gdanska @gabriel-maciejewski |
24 lutego 2023 11:50 |
Bardzo ciekawe ujęcie tematu.
Dodam, co nie jest tajemnicą, że las i ziemia, na której rośnie to początek wywłaszczania Polaków z "Polski". Mówił o tym w wywiadzie Jacek Saryusz-Wolski. Najgorsze jest to, że mało kto to widzi i właściwie, mówiąc krótko, jest już "pozamiatane". Nie dość tego pewnie odbędzie się to powoli i po cichu, żeby mało kto to zauważył i zrozumiał.
![]() |
kr @gabriel-maciejewski |
24 lutego 2023 12:02 |
Moje pierwsze skojarzenie, jeśli chodzi o lasy, to to, że są one podstawowym źródłem tlenu. Ale to też chyba nieprawda. Bo, jak piszą internety "Naukowcy szacują, że 50–80% produkcji tlenu na Ziemi pochodzi z oceanu. Większość tej produkcji pochodzi z oceanicznego planktonu - dryfujących roślin, glonów i niektórych bakterii - które mogą fotosyntezować, czyli przekształcać światło słoneczne w energię."
![]() |
gabriel-maciejewski @Andrzej-z-Gdanska 24 lutego 2023 11:50 |
24 lutego 2023 12:07 |
Leśnicy staną po stronie Niemca, tak jak za Wilhelma II. I będą tak stać, dopóki Niemce nie zdecydują, że trzeba się ich pozbyć
![]() |
zkr @zkr 24 lutego 2023 10:27 |
24 lutego 2023 12:18 |
P.S. Jeszcze dostepna tu:
Historia lasów gdańskich. Od dóbr oliwskich i puckich do Nadleśnictwa Gdańsk
![]() |
ArGut @gabriel-maciejewski 24 lutego 2023 12:07 |
24 lutego 2023 12:26 |
I to jest mega przykra sytuacja. I nie zmieni tego nawet białoczerwony sztandar, który powiewa na wielu budynkach gospodarczych nadleśnictw.
![]() |
chlor @Andrzej-z-Gdanska 24 lutego 2023 11:50 |
24 lutego 2023 12:30 |
Szwedzi i Finowie wiedzą, że te unijne pomysły leśne nie są wymierzone w nich, tylko w takie kraje jak Polska, więc u nich nic się nie zmieni, czy to zostanie uchwalone czy nie. Nikt ich nie będzie "ciągał do Sztrasburka".
Zaś Polska podpisze wszystko co jej każą tak jak robi dotąd, i pilnie wdroży.
![]() |
aszymanik @gabriel-maciejewski 24 lutego 2023 12:07 |
24 lutego 2023 13:05 |
Strasznie to pesymistycznie brzmi, szczególnie, że Pan zna to środowisko. Ja mogę mieć tylko nadzieję, że sporo jednak wśród nich takich co zdroworozsądkowo nie będzie podcinać gałęzi na której sami siedzą.
![]() |
Paris @Andrzej-z-Gdanska 24 lutego 2023 11:50 |
24 lutego 2023 13:21 |
Szkoda, ze...
... sie teraz dopiero obudzil i przejrzal na oczy,... podobnie jak Ardanowski, doktUr Kuzmiuk i wielu im podobnych tepych PASOZYTOW, z mOnistrem Szymanskim, Wojciechowskim czy Piotrowskim schowanymi i przyczjonymi jak szczury w kanalach !!!
Tyyyle lat TOTO siedzialo i w fotele pierdzialo o tych ,,wartosciach,, i innych glupotach i OKRADALO caly narod,...
... teraz odkrywajo, MATOLY i NIEROBY SKONCZONE, ze ,,krUl jest nagi,, i zra sie nawzajem, bo ,,winnego,, nie mogo znalezc i go ukarac, ZLODZIEJE jedne... ba, nawet wiecej ONY nie wiedzo nawet, kto-zacz im zrobil takie kuku, BIDULKI jedne !!!
![]() |
Paris @ArGut 24 lutego 2023 12:26 |
24 lutego 2023 13:24 |
Coz...
... ryba psuje sie od glowy !!!
![]() |
Paris @chlor 24 lutego 2023 12:30 |
24 lutego 2023 13:26 |
Zeby PINIENDZE z kapelo otSZymac...
... i ROZKRASC pomiedzy soba !!!
![]() |
Andrzej-z-Gdanska @gabriel-maciejewski 24 lutego 2023 12:07 |
24 lutego 2023 13:27 |
:((
![]() |
Maginiu @atelin 24 lutego 2023 11:38 |
24 lutego 2023 14:28 |
Wyrzucają. Wyrzucają wszystko. Las w Polsce to jedno wielkie śmietnisko.
![]() |
chlor @Maginiu 24 lutego 2023 14:28 |
24 lutego 2023 14:55 |
Sytuacja pogorszyła się znacznie w wyniku absurdów segregowania śmieci. Niektórych odpadów nie można odstawić już nigdzie. W Anglii są całodobowe punkty odbierające śmieci wg kategorii, oraz "wszelkie inne".
![]() |
olo @szarakomorka 24 lutego 2023 10:01 |
24 lutego 2023 16:12 |
to podobnie jak z parkingami przy centrach handlowych, choc tam koszy zazwyczaj nie brakuje, to tez gdzie popadnie
![]() |
olo @Maginiu 24 lutego 2023 14:28 |
24 lutego 2023 16:15 |
im glebiej w las tym mniejsze
![]() |
Drzazga @Andrzej-z-Gdanska 24 lutego 2023 11:50 |
24 lutego 2023 16:41 |
Jak to Biden powiedział mamy 5 lat, w czasie których zadecydują si3 przyszłe losy świata. W innym rozdaniu jest nam gotowane miejsce, anglosaskim. Także i lasy raczej do Niemca nie trafią, ale do końca pokerowa twarz obowiązuje.
![]() |
Kuldahrus @chlor 24 lutego 2023 14:55 |
24 lutego 2023 17:05 |
To akurat nieprawda, jeszcze NIGDY od czasu jak weszła segregacja nie miałem sytuacji żeby ktoś mi grzebał w śmieciach i sprawdzał, czy wyrzucałem tak jak instrukcja nakazuje, więc nawet jak jest jakiś odpad który ciężko sklasyfikować do konkretnego rodzaju to wyrzuca się do tzw. zmieszanych(czarnego worka) i jest po sprawie.
![]() |
chlor @Kuldahrus 24 lutego 2023 17:05 |
24 lutego 2023 17:12 |
Płyty pilśniowe też? (ekoport nie bierze). A puszki z resztką farby?, itd.
![]() |
bezczas @Kuldahrus 24 lutego 2023 17:05 |
24 lutego 2023 17:57 |
U mnie akurat, tzn. na dużym osiedlu w Warszawie grzebali. Miasto Warszawa podniosło w efekcie opłatę.
![]() |
Ogrodnik @gabriel-maciejewski |
24 lutego 2023 19:11 |
"Nie było nas, był las..."
I ta definicja, moim skromnym zdaniem, wiąże na osi czasu ludzki aspekt przemijania.
Oczywiście, patrząc wytrawnym okiem bushkraftu i szkół przeżycia, czeka nas jeszcze wiele wyzwań.
![]() |
Ogrodnik @gabriel-maciejewski |
24 lutego 2023 19:22 |
Zamiast "aspekt" powinno być "wątek". (To efekt socjalistycznego kształcenia.)
![]() |
Perseidy @zkr 24 lutego 2023 10:09 |
24 lutego 2023 21:34 |
Książka "Sekretne życie drzew" - to typowy wykwit groźnej ideologii zwanej transhumanizmem. Autor pompowany był przez wszystkie lewackie media.
![]() |
m8 @gabriel-maciejewski 24 lutego 2023 10:36 |
24 lutego 2023 21:51 |
Chcialem napisac szczwany lis , ale to sie chyba zawiera.
![]() |
m8 @gabriel-maciejewski |
24 lutego 2023 22:03 |
A prpos niemieckiej okupacji i lasu - ciekawe jak wygladal wplyw niemieckiej okupacji Puszczy Bialowieskiej podczas I wojny swiatowej na licznosc poglowia zubra... Bo jak skonczyla sie wojna to tego poglowia juz nie bylo.
Ale czego oczekiwac od tej kulturalnej nacji, jesli potrafili wozic pociagami czarnoziem z Ukrainy...
![]() |
Maginiu @Kuldahrus 24 lutego 2023 17:05 |
24 lutego 2023 23:20 |
Absurdy z segregowaniemsmieci są jak najbardziej i coraz to większe. Np. u nas tzw. gabaryty można oddać do punktu odbioru tylko osobiście, jeden dzień w tygodniu, a w tym dniu tylko od godz. 13 do 15, ale też nie ma tam wtedy nikogo i trzeba dzwonić z komórki i prosić o łaskawe przyjęcie odpadów. I dlatego te gabaryty ląduja w lesie, i to głęboko, daleko. Sedesy, kanapy, fotele, szafy, beczki, telewizory, opony, fragmenty muru, płyty, itd., itd. Na poboczch dróg biegnących przez lasy leży jeden nieprzerwany ciąg puszek po piwie i opakowań po napojach. Niepotrzebna elektronika i sprzęt elektryczny jest odbierany - a jakże, wg harmonogramu - raz w ciągu roku...
Pzekornie można odpowiedzieć na tytuł notki Coryllusa "Po co komu las?" - no właśnie jako bardzo wygodne wysypisko śmieci...
![]() |
Maginiu @Maginiu 24 lutego 2023 23:20 |
24 lutego 2023 23:30 |
Można powiedzieć, że prostacka wiocha oczyszcza się dzięki lasowi wywalając do niego śmiecie, a inteligenckie miasto także się tam oczyszcza, biorąc "leśne kąpiele". https://www.national-geographic.pl/artykul/kapiele-lesne
![]() |
Matka-Scypiona @Perseidy 24 lutego 2023 21:34 |
25 lutego 2023 00:28 |
Wszystkie księgarnie w Polsce ten tytuł i inne takie bestsellery sprzedawały. Większość już nie istnieje, bo Polacy szajsu nie kupowali.
![]() |
Kuldahrus @Maginiu 24 lutego 2023 23:20 |
25 lutego 2023 11:02 |
Panowie, ja pisałem o śmieciach podlegających sortowaniu, a nie odpadach innego rodzaju, a akurat ze śmieciami nie ma problemu jak ktoś nie wyrzuca wszystkiego na opak.
Odpady innego rodzaju niż zwykłe śmieci to jest już inna bajka, ale sortowanie nie ma tu nic do rzeczy, bo jak nie było sortowania to śmieciarze co prawda dawali się uprosić żeby zabrać stare okna albo klozet, ale starej kanapy albo gruzu nigdy by nie wzięli.
Nie wiem panowie(oprócz @bezczasu) gdzie wy mieszkacie, ale na Dolnym Śląsku są normalnie PSZOKi i tam odbierają wszystko, a jak ktoś chce żeby mu odebrali z domu takie rzeczy to są firmy, które za odpowiednią opłatą zabiorą bo to dla nich dobry biznes(no, ale jak ktoś wywozi takie rzeczy do lasu to znaczy, że ma transport żeby wywieźć je też do PSZOK i nie musi płacić firmie odpadowej za odbiór). Pomimo, że od dwóch lat nie zabierają już oleju silnikowego, to jak kolega zadzwonił do firmy odpadowej co ma z nim zrobić jak nie odbierają na PSZOKu, to pani mu ładnie wytłumaczyła.
Więc jak ktoś bardzo chce pozbyć się odpadów innych niż sortowalne to spokojnie się ich pozbędzie bez konieczności wyrzucania do lasu, skończmy panowie już to trollowanie.
|
KOSSOBOR @zkr 24 lutego 2023 10:09 |
25 lutego 2023 19:12 |
Miałam tę książkę w rękach. Modna była. Po przeczytaniu kilku stron nie wierzyłam, że można takie pierdoły wypisywać, wydawać i robić im tzw. prasę.
|
KOSSOBOR @zkr 24 lutego 2023 10:27 |
25 lutego 2023 19:17 |
A nam zakazano jazdy konnej po oliwskich lasach, gdyż konie "robią kupy" w lesie. Że też nikt nie pomyślał o dobrostanie żuczków gnojarzy... :)))
To było najwyraźniej połączenie podlizujących się ekologistom leśników. Żenujące.
![]() |
Paris @KOSSOBOR 25 lutego 2023 19:17 |
25 lutego 2023 20:27 |
Da Bog, ze...
... byc moze te lasy... i drobne rolnictwo - ostatnie nasze srebra rodowe - ocaleja !!!
Dzisiaj byla w Toruniu u Ojca Rydzyka naprawde SUPER FAJNA i bardzo ciekawa konferencja poswiecona rolnictwu, lesnictwu i innym tematom np. ,,lepszym zmianom,, w farmacji...
... i NIE BYLO na niej ani jednego ZONdowego ZLOBA, tj. politycznego, zaprzedanego MATOLA !!!
Naprawde budujaca sprawa,
|
KOSSOBOR @Paris 25 lutego 2023 20:27 |
25 lutego 2023 20:33 |
Ziemia, woda, lasy, rolnictwo to są kwestie najważniejsze dla życia narodu. Jestem zbudowana tą toruńską inicjatywą!
|
KOSSOBOR @Paris 25 lutego 2023 20:27 |
25 lutego 2023 20:37 |
Nie było rządzących, bo przecież oni podpisywali w Brukseli te zdradzieckie łajdactwa. Chyłkiem, milczkiem, od tyłu.
Wojna wiele kryje...
![]() |
olo @Kuldahrus 25 lutego 2023 11:02 |
25 lutego 2023 21:07 |
drogi lesne raczej sa monitorowane, co innego gminne dojazdowe na pola, no i raczej po wsiach pszok`ow nie ma, znaczy blizej jest do tzw? lasu
![]() |
Paris @KOSSOBOR 25 lutego 2023 20:37 |
25 lutego 2023 22:31 |
I caly czas podpisuja,...
... i przeglosowuja te swoje SCIERWO, tj. te wszystkie ,,dyrektywy,, te WARCHOLY SEJMOWE... i nagrody tylko sobie przyznaja,... jak np. ta cala Witkowa, 70.000 zeta przyznala ,,swoim,, 3 pracownikom !!!
A Kukiz - ten PACHOL i PRZESMIEWCA katolickiej piesni - to nawet piosenke o walczacych Ukrach ,,nagral i spiewa,, w kurwizorze...
... taka sie ,,patriotyczna menda,, z niego zrobila !!!
Owszem, wojna duzo kryje, ale jeszcze wiecej obnaza,... a konferencja naprawde sie udala.
![]() |
zkr @KOSSOBOR 25 lutego 2023 19:12 |
26 lutego 2023 15:24 |
> Po przeczytaniu kilku stron nie wierzyłam, że można takie pierdoły wypisywać, wydawać i robić im tzw. prasę.
Nie czytalem jej. Ale podobno poruszyl tam ciekawy temat komunikacji czy tez przesylania sygnalow miedzy drzewami.
A tu mamy przykladowa publikacje z The Plant Cell :
Aboveground plant-to-plant electrical signaling mediates network acquired acclimation
Jak widac, nie jest to sci-fi
![]() |
zkr @KOSSOBOR 25 lutego 2023 19:17 |
26 lutego 2023 15:29 |
> A nam zakazano jazdy konnej po oliwskich lasach
Nie wierze...
Gdansk chyba przebija inne "postepowe" miasta w Polsce
Coraz gorzej sie tam czuje, stezenie lemingozy powoli zagraza zdrowiu ;)
> gdyż konie "robią kupy" w lesie
Czekam az zaczna ganiac mlodziez do sprzatania po dzikach, sarnach i innych mieszkancach Lasow Oliwskich ;)
|
KOSSOBOR @Paris 25 lutego 2023 22:31 |
26 lutego 2023 21:52 |
Wierzę w polskiego rolnika/chłopa. A ta wiara oparta jest o najoczywistszą oczywistość: WŁASNOŚĆ PRYWATNĄ ZIEMI.
I tu jest ta różnica co do lasów i leśników, którzy - jak wieszczy Gabriel - mogą zgodzić sie na wszelkie zakusy co do lasów. /No i w efekcie tego, na zakusy co do dóbr leżących pod lasami./
Własność prywatna jest teraz najważniejszą sprawą dla tych wszystkich Klausów Schwabów & co.. To znaczy - anihilacja tej własnośći.
|
KOSSOBOR @zkr 26 lutego 2023 15:29 |
26 lutego 2023 21:59 |
Z idiotami mam sporadyczny kontakt podczas spacerów z moimi charcicami. Ani moich psów, ani mnie ci ludzie nie interesują, ale za to poczuwają sie /ci ludzie/ do ataków i uwag. Ale to mniejsza. Najbardziej idioci doskwierali podczas covida - ale pewnie to był problem w całej Polsce.
![]() |
Paris @KOSSOBOR 26 lutego 2023 21:52 |
26 lutego 2023 22:19 |
Tak...
... to jest zasadnicza roznica miedzy rolnikiem, a lesnikiem... ,,lesnik,, rzeczywiscie moze podniesc lape na te ,,panstwowa wlasnosc,, !!!
I jak widzimy ,,modus operandi,, jest juz dobrze opracowany i wdrazany i wiadomo tez kto-zacz te lape podniesie na lasy polskie,.. a ,,nasz ZONT,, ktory - zapiera sie jak zaba blota - JEST PIERWSZY W KOLEJCE DO TEJ GRABIEZY...
... zreszta juz maja to ZLODZIEJSTWO doskonale przecwiczone w gornictwie, rolnictwie, handlu tudziez w innych domenach zycia gospodarczego calego naszego narodu,... jedna reka ,,sie daje,, - oczywiscie, ze nieswoje - a druga kradnie na potege i bez umiaru !!!
Tylko prosi sie o przywrocenie KARY SMIERCI,... bo to ,,rzniecie glupa,, przez ,,nasz ZONT,, robi sie zwyczajnie nudne,
![]() |
MarekBielany @KOSSOBOR 26 lutego 2023 21:52 |
26 lutego 2023 22:24 |
Chłopi/rolnicy też posiadają lasy prywatne.
Tylko do innego urzędu aspirują, to jest jak zwykle.
Taki tam helicopter view.
:)
P.S.
filmy przyrodnicze jak i inne zyskały na dronach.
|
KOSSOBOR @Paris 26 lutego 2023 22:19 |
26 lutego 2023 22:33 |
Pani Paris, to nie jest takie tam zwykłe złodziejstwo. Ta polityka jest motywowana lokajską podległością wobec silniejszych i przedziwną nienawiścią do polskiego narodu.
|
KOSSOBOR @MarekBielany 26 lutego 2023 22:24 |
26 lutego 2023 22:34 |
Latał nad Panem kiedys dron? Od tego można ocipieć.
![]() |
MarekBielany @KOSSOBOR 26 lutego 2023 22:34 |
26 lutego 2023 22:38 |
Jak stałem pod czerwonym światłem.
:)
Nie próbują nawet umilać jak telefon.
![]() |
Paris @KOSSOBOR 26 lutego 2023 22:33 |
27 lutego 2023 17:27 |
Naturalnie, ze to nie jest...
... ,,jakies tam i takie sobie zwykle zlodziejstwo,, !!!
To jest przygotowanie narodu... i ,,panstwa,, na calkowita ZGUBE i NIEWOLNICTWO... i te wszystkie ,,zatroskane misie od PELO do PiS`u,, doskonale to wiedza i maja tego CALKOWITA SWIADOMOSC...
... dlatego tak ,,oHoczo i jednoglosnie,, te wszystkie WARCHOLY SEJMOWE - bez wzgledu na pSZynaleRZnos partyjno - pSZeglosowywaly te wszystkie dete ZABOJCZE dla calego narodu polskiego ,,dErektywy Lunijne,, !!!
Teraz tylko ,,do wyborUF,, bedziemy ogladac MEGA KURIOZUM w wykonaniu CALEJ ,,naszej wadzuni,, i bedziemy swiadkami jak ,,nasze wadzunie,, beda PRAC BRUDY miedzy soba,... a przeplacona PRESStytucja bedzie nam ten SYF rozminiac, cobysmy tylko ,,wlasciwie zrozumieli,, ich bandycko-zlodziejskie zapedy i starania...
... no i naturalnie, coby ,,rotszyld i morgan,, STRATNI NIE BYLI !!!
Pozabijac ich, skur**synow i zlodzieji tylko smiechem,