-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Pierwszy wywiad z Tłokini - Krzysztof Kaczmarski i Gabriel Maciejewski

Komentarze:

maria-ciszewska @gabriel-maciejewski
12 grudnia 2018 09:45

Bardzo dziękuję za to dopełnienie wykładu pana doktora.

zaloguj się by móc komentować

Robo @gabriel-maciejewski
12 grudnia 2018 10:26

Dziekuje za ten material . Musze szczerze przyznac , ze mam powazne problemy z zapamietywaniem wykladow i koncentracja i takie przypomnienie jest dla mnie niezbedne ,zeby cos przyswoic. Przyznam sie ,ze po cichu licze na takie materialy . Na ich dostepnosc chocby w mocno okrojonej czy racjonowanej formie.   

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @gabriel-maciejewski
12 grudnia 2018 10:41

Pan doktor mówi rzeczy bardzo ważne. Na pewno postaram się czegoś poszukać dodatkowo do czytania. 

Dla mnie osobiście ważny jest opis stanu społeczeństwa, jego świadomości zakorzenionej w wojennych doświadczeniach. To bowiem sklanialo jednostki do konkretnych działań. Doboszyński zapłacił życiem. 

Myślę o losach tych innych, żyjących w złudzeniu, że ten stan tuż po zakończeniu wojny,  to tak naprawdę nie koniec. Że trzeba się dalej angażować, walczyć, mimo że wielu mogło już bezpiecznie zostać w domu. Wpadali w swoim entuzjazmie młodzieńczym w nastawione na nich przez bezpiekę pułapki. Organizacje np młodzieżowe, grupy oporu przeciwko nowej władzy. Nie koniecznie płacili życiem. 

Czasem "tylko" więzieniem. Bo te fałszywki nie miały przecież działać, miały być właśnie pułapką. 

Oni też płacili życiem, zwichrowanym po wyjściu z więzienia. 

.

Ogromnie dziękuję za tę rozmowę. 

.

 

zaloguj się by móc komentować

tomciob @gabriel-maciejewski
12 grudnia 2018 13:25

Witam.

Adam Doboszyński bardzo interesująca choć chyba jednak trochę tragiczna postać. Postać i życiorys, a dokładniej jego zakończenie. Ze swojej strony gratuluję pytań zadanych panu doktorowi Krzysztofowi Kaczmarskiemu. Proszę zauważyć jak niejednoznaczny i zróżnicowany jest dobór tekstów źródłowych w polskiej Wiki przypisanych do tego hasła osobowego. Co mnie, na pierwszy rzut oka, zaskoczyło ale i zaintersowało w historii życia Adama Doboszyńskiego? Niewątpliwie takie hasła jak: Związek Akademików Gdańskich "Wisła," oraz dalej tym tropem - "Bratnia Pomoc Zrzeszenia Studentów Polskich," a także Związek Polskich Korporacji Akademickich i rozłam w tym związku w 1933 roku (co za data swoją drogą). No a skoro rozłam to warto rzucić okiem na poszczególne korporację takie jak na przykład: "Arkonia," "Welencja," "Konwent Polonia," ale i wiele innych. O dziwo można w tych poszukiwaniach w konsekwencji dotrzeć do Filomatów i Filaretów i tak romantyzm, przez wieki, może dotrzeć do współczesności. Ilość i jakość nazwisk (osób) związanych z owymi "organizacjami akademickimi" powala (wielu ma swoje ulice w Warszawie), lecz jest coś stałego i raczej mało zmiennego wśród nich. To czapka fuksa, choć w różnych kolorach zawsze ten kolor jest jednolity, z pewnym, dość charakterystycznym znakiem na otoku. Ciekawe czy pierwsi zatrudniani przez Antoniego Gaudiego budowniczowie "Sagrady Familii" nosili go na swoich czapkach, czy też nie?

Bardzo ciekawa rozmowa. Dziękuję i pozdrawiam

zaloguj się by móc komentować

parasolnikov @gabriel-maciejewski
12 grudnia 2018 15:46

pointa straszna . Ech ...

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować