-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Pieprzony los agenta wpływu

Miałem dziś pisać o pałacu w Wąsowie, z którego wróciłem wczoraj, ale postanowiłem, że napiszę dwa teksty. Ten o Wąsowie będzie po południu, tam też naświetlę kwestię przygotowań do koncertu Władysławy, bo weszły one w nową fazę.

Na razie zajmijmy się agentami wpływu, którzy – chcąc nie chcąc – muszą się ujawniać i stawać w równym szeregu, albowiem do tego zostali powołani. Zaznaczę od razu, że mniej należy się przejmować tymi, którzy się ujawnili, a więcej tymi, którzy się dopiero ujawnią. Najbardziej zaś należy się przejmować tymi, którzy postawę agenturalną lansują, jako ważny głos w dyskusji. Mnie osobiście to irytuje bardzo, albowiem wydałem szereg ważnych i potrzebnych książek, które – wobec zdeprawowania rynku i odbiorców – ważą mniej niż, pardon, pierdnięcia jakichś śmierdzieli na twitterze.

Jak wszyscy wiedzą, a może nie, od wczoraj cała Polska żyje tym, że jakaś pani z Ukrainy, związana z ruchem LGBT oblała czerwoną farbą ambasadora Rosji. Chyr po sieci poszedł straszny, a poseł Braun w znanym wszystkim, niemożliwie pretensjonalnym tonie, zażądał, by za ten wybryk odwołać ministra Kamińskiego. Żywiołki pomniejszego płazu grożą, że wybuchnie zaraz wojna atomowa, a Sumliński domaga się, by zrobić porządek z tymi Ukrami, zaś Otoka Frąckiewicz uważa, że nasze państwo jest z dykty i nie zdaje egzaminu. Można tu panu Otoce podrzucić koncept głęboki bardzo – podobne kwestie, dawno temu wygłaszał Rej Mikołaj, nazywając państwo polskie cygańską bandą, a wszyscy do dziś uważają, że czynił to w dobrej wierze i dla „dobra spólnego”. Nie jest to prawda, czynił to dokładnie w tym samym celu, w jakim dziś agenci wpływu krytykują politykę Polski. Tylko, że my zatraciliśmy umiejętność rozumienia kontekstów. I na to liczą także współcześni zatroskani o bezpieczeństwo Polski. Nie pamiętają oni, że w 2016 roku, młody, turecki policjant strzelił w plecy pozbawionemu ochrony rosyjskiemu ambasadorowi zabijając go na miejscu. Miała być wojna światowa, chryja jak się patrzy, ale wszystko rozeszło się po kościach i zarówno Erdogan, jak i Putin uznali, że ma o co kruszyć kopii. Ważne, że interesy idą dobrze, choć wcale nie szły, bo trwała wojna w Syrii. Tu, jakaś prowokatorka, która się fotografowała na imprezach firmowanych przez Kramka, rzuciła prezerwatywę z farbą za zadowolonego jak nie wiem co ambasadora i wszystkie trolle, wszystkich kalibrów od razu zaczęły ujadać. A Braun to nawet nazwał tego czekistę ekscelencją. Co to się z ludźmi robi na stare lata.

Niestety nie można się powstrzymać przed komentowaniem takich zdarzeń choć właśnie to należałoby zrobić. Nie można, albowiem ludzie nie są wstanie powściągnąć emocji i będą ten temat międlić długo. Najgorsze jest jednak to, że zapominają iż ci, którzy wieszczą odwet za tę farbę, utwierdzają swoją pozycję na rynku mediów. I ciągle są traktowani serio. Do rzeczy nazywa Mentzena ekonomistą, a Zychowicza historykiem, oni obaj zaś idą do Moniki Jaruzelskiej po różne charyzmaty. I tak to się plecie w koło Wojtek. Nie można niestety odwrócić uwagi od tych występów, albowiem podniecanie się w grupie to ulubiony sport Polaków. I wszyscy oni chcą mieć przede wszystkim dobrą rozrywkę, a ta wiąże się z publicznym potępieniem agentów. No, ale to jest tylko złudzenie, bo agenci karmią się ludzkim zainteresowaniem. Stają się poza tym pośrednikami w dystrybucji treści i zyskują zaufanie tych, którzy swoją przygodę z wymianą myśli w sieci dopiero zaczynają i odczuwają głęboką potrzebę zaangażowania się w cokolwiek, najlepiej w jakąś wyrazistą i bezkompromisową ideę. Taką w dodatku, która wszystkich obchodzi i na którą wszyscy żywo reagują. To jest nie do zatrzymania, ale trzeba wprost powiedzieć, że to jest dewastacja. Dla emitentów treści takich jak ja zaś, to katastrofa. No, ale jakoś staramy się żyć. Od wczoraj Leszek Żebrowski reklamuje książkę majora Sujkowskiego „Bitwa o Warszawę”, a do mnie dzwonią ludzie, którzy dziwią się, że nigdy o niej nie słyszeli. Cóż ja mogę powiedzieć? Wydaliśmy wiele cennych książek, które nikogo nie zainteresowały, albowiem kanały dystrybucji są zapchane agenturalną sieczką. Nie można w dodatku wyjaśnić agentom, żeby sobie poszli, bo oni uporczywie i ciągle wracają, nawet jeśli im się wprost powie, że nie mamy przyjemności z nimi przebywać. Pani Katarzyna Sokołowska, znana z tego, że nie może zapomnieć Wołynia, choć jest młodsza ode mnie i, pardon, gówno pamięta, nawet pochody pierwszomajowe są poza jej zasięgiem, po raz nie wiem który chciała zostać moją znajomą na fejsbuku. I za nic nie można kobiecinie wyjaśnić, że nie jest tam mile widziana, albowiem profil ten jest nośnikiem treści bardzo różnych od tego, co ona ma w głowie. Problem polega jednak na tym, by każdy absolutnie profil, blog czy strona, gdzie podnoszone są treści historyczne, patriotyczne i polityczne był zainfekowany przemyśleniami, o których tu piszę. Chodzi o to, by w każdym możliwym miejscu słowo dialog oznaczało manipulację i pułapkę. Chodzi także o to, by w każdym możliwym miejscu zasiewać strach przed możliwą groźbą ataku, jakże sprawiedliwie przecież poirytowanej Rosji, która nie może patrzeć na upokorzenia fundowane jej przez wysługującą się Zachodowi Polskę. Niech wszyscy ci, którzy próbują umieszczać tu podobne treści dobrze się zastanowią teraz jaką strategię wobec mnie przyjąć, bym ich nie wyrzucił po następnym komentarzu, który uznam za prowokację. Niech naprawdę, naprawdę głęboko przemyślą tę sprawę, bo ich przygoda ze Szkołą Nawigatorów skończy się definitywnie. Jeśli oczywiście są uczciwi, bo jeśli nie są apel ten w ogóle się do nich nie stosuje.

Teraz słowo o mechanizmie obronnym. Jasne jest, że agenci wpływu muszą się ujawniać w sytuacjach kryzysowych. Teraz zaś jest permanentny kryzys. Oni zaś muszą go pokonać i przekonać Polaków, że ich patron – Moskwa – to królestwo Boże na ziemi. Oni tego uczynić nie mogą, albowiem – jak poseł Braun – zajmowali się przez ostatnie lata wymydlaniem swoich charyzmatów. Inwestowali czas, emocje i siły w promocję debili, istot zaburzonych i roszczeniowych. Wmawiając sobie przy tym, że mają na coś wpływ, a Polacy w masie, są idiotami, bo przecież posłusznie powielają ich komunikaty. To prawda powielają, ale w chwilach próby, takich jak ta wczorajsza nie tracą głowy i rezonu. I wtedy nadchodzi czas wielkiej smuty. I trzeba doprawdy wiele pracy wykonanej przez posłusznych, a jeszcze nie ujawnionych agentów udających dziennikarzy w wysokonakładowych periodykach takich jak Do rzeczy, by uratować choć kawałek z tego, co jeden z drugim miał do dyspozycji przed ujawnieniem.

A ten Zychowicz to już któryś raz idzie do Moniki, jemu się te charyzmaty wymydlają szczególnie szybko. No nic, na tym kończę, bo mam trochę spraw do załatwienia. Po południu kolejny tekst.



tagi: wojna  rosja  prowokacja  turcja  agenci wpływu  ambasador  farba  zabójstwo 

gabriel-maciejewski
10 maja 2022 09:54
25     3474    22 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

valser @gabriel-maciejewski
10 maja 2022 10:12

Nie kojarze tylko kto to Katarzyna Sokolowska, ale z tego co piszesz, to wnioskuje, ze nie musze.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @valser 10 maja 2022 10:12
10 maja 2022 10:20

Zupełnie nie musisz. Ona sie tak bardzo stara, że w zasadzie można to uznać za wymuszenie.Tym bardziej nie trzeba

zaloguj się by móc komentować

ThePazzo @gabriel-maciejewski
10 maja 2022 10:23

Jak tak dalej pojdzie to będziemy mieli protesty "pacyfistów" jak w latach 60 ;)

Omijam szerokim łukiem media by nie psuć sobie pięknej wiosny i to co tu czytam wystarczy mi by nadal media omijać.

Też pomyślałem, że powinien się cieszyć, że to farba a nie cegła/kosa ;)

Karnowscy to rak. A kasę robią aż furczy. Mieli "Radio Z" kupić - PKO nawet dało im kredyt ale Soros nie sprzedał.

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @ThePazzo 10 maja 2022 10:23
10 maja 2022 10:34

Karnowscy to jeszcze luz, Do rzeczy to jest prawdziwa plaga

zaloguj się by móc komentować

orjan @gabriel-maciejewski
10 maja 2022 11:09

Rosja nie potrzebuje cudzych pretekstów, bo tworzy własne i tylko z takich korzysta. Inaczej mówiąc, jeśli Rosja powołuje się na jakiś pretekst, to dostarcza dowodu, że sama go stworzyła.

Rosyjski świat wszechogarniającej podejrzliwości nie pozwala na korzystanie z cudzej inicjatywy, a nawet na jej zagospodarowanie. Wtedy bowiem nie ma jak skutecznie przestrzegać podstawowego rosyjskiego dogmatu kulturowego. Mianowicie tego sformułowanego przez A.Puszkina a fundamentalnego dla ichnich siłowików, że wsiech nie uspiejesz, no nada striemitsa.

Ale jak się starać na cudzym, czyli na wcześniej nieuzgodnionym? Należałoby wtedy na niższych szczeblach dopuścić prawo do improwizacji, a od tego Rosja niechybnie rozpadnie się.

 

zaloguj się by móc komentować

tomciob @gabriel-maciejewski
10 maja 2022 11:37

Ten incydent z tym panem ambasadorem to rzeczywiście nie powinien się wydarzyć, a to dlatego że ten pan na czas wojny razem z kolegami dyplomatami powinien zostać odesłany do domu. Słabością wykazują się w tym przypadku polskie władze.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @gabriel-maciejewski
10 maja 2022 11:39

O tym jak wygląda te moskiewskie królestwo boże każdy może się przekać samodzielnie patrząc na wyczyny kacapskiej armii na Ukrainie. Ciężko będzie ten obraz odwrócić. Ukraińcy zaś pokazali, że nie taki Moskal straszny jak go propaganda maluje.

zaloguj się by móc komentować

Klasyk @tomciob 10 maja 2022 11:37
10 maja 2022 11:42

Które kraje europejskie "odesłały do domu" dyplomatów rosyjskich, i nie "wykazały słabości"?

zaloguj się by móc komentować

Alberyk @gabriel-maciejewski
10 maja 2022 11:45

Te prowokacje ze schematu odruchów Pawłowa są tak schematyczne, że już nie wnerwiające a nudne. Irytuje tylko, ta ich skuteczność wobec niektórych i podbijanie w toksycznych, sprzedajnych mediach.

Nie chcę trywilizować ale przychodzą mi do głowy takie ironiczne uproszczenia:

Zychowicz - historyk

Sumliński - dziennikarz śledczy

Jaruzelska - guru polityków i prawie prezydent

Tusk - mąż stanu 

itd...

Tylko jeszcze, żeby ludzie to widzieli i rozumieli.

Dziękuję za tekst i pozdrawiam.

 

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @tomciob 10 maja 2022 11:37
10 maja 2022 11:50

Może dajmy spokój z tą słabością

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Pioter 10 maja 2022 11:39
10 maja 2022 11:51

Okrucieństwo już nie działa jako straszak

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Alberyk 10 maja 2022 11:45
10 maja 2022 11:52

Oni rozumieją, ale uważają, że mogą ich zwalczać, a tymczasem robią im reklamę

zaloguj się by móc komentować

DYNAQ @gabriel-maciejewski 10 maja 2022 11:51
10 maja 2022 13:12

A szkoda. Wyobraźnia podsunęła mi taki obraz:Pani od farby zostaje aresztowana,ma być karana  na gardle jak Zbyszko z Bogdańca i gdy już ma kłaść głowę na pieniek  Marta Lempart zarzuca jej chustę na głowę z okrzykiem-''Moja ci jest!''

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @DYNAQ 10 maja 2022 13:12
10 maja 2022 13:44

Myślę, że tak by się to odbyło

zaloguj się by móc komentować

Autobus117 @gabriel-maciejewski
10 maja 2022 14:35

" jakaś prowokatorka, która się fotografowała na imprezach firmowanych przez Kramka," Janda i jakieś dwie idiotki reklamują Otwart Dialog, który jak nie wiem co pomaga Ukrainie. Nie posądzam ją o agenturę/za głupia/, ale to wskazuje kierunek na przyszłość. To oni od zawsze byli za Ukrainą, tylko ten rząd przeszkadzał. To nie są przypadki.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Autobus117 10 maja 2022 14:35
10 maja 2022 14:36

Oczywiście, że nie. Chodzi o to, żeby zagwarantować im obecność na wizji, a oni powtórzą wszystko co będzie akurat potrzebne

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski 10 maja 2022 10:34
10 maja 2022 17:02

Coz...

...  i  jednych  i  drugich  DEBILI  omijam  szerokim  lukiem  od  samego  poczatku  ich  tFUrczosci...  i  tak  czyni  wielu  Polakow,...  jeszcze  NAROD  calkiem  nie  zglupial  !!!  

zaloguj się by móc komentować


Kuldahrus @gabriel-maciejewski
10 maja 2022 17:58

To są już ponure żarty. Amabasador Moskwy wychodzi na miasto bez obstawy, a oni piszą, że Państwo Polskie nie zdało egzaminu?!

Nie mam słów żeby to skomentować.

 

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski
10 maja 2022 19:48

"Mnie osobiście to irytuje bardzo, albowiem wydałem szereg ważnych i potrzebnych książek, które – wobec zdeprawowania rynku i odbiorców – ważą mniej niż, pardon, pierdnięcia jakichś śmierdzieli na twitterze."

 

Teraz kiedy Twitter przejął Elon Musk pozostaje mieć tylko nadzieję że tych śmierdzieli tam będzie znacznie mniej.

Będą ich wirtualnie wyprowadzać za oszewkę.

Niech idą pierdzieć gdzie indziej.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @Kuldahrus 10 maja 2022 17:58
10 maja 2022 19:53

"To są już ponure żarty. Amabasador Moskwy wychodzi na miasto bez obstawy, a oni piszą, że Państwo Polskie nie zdało egzaminu?!"

Szkoda że nie pojechał tramwajem. Tak incognito, w czarnym kapeluszu i prochowcu i ciemnych okularach.

Żeby go nie rozpoznali polscy naziści.

Ta z prezerwatywą i tak by wcześniej dostała namiary i już by czekała.

Cyrk.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski
10 maja 2022 19:59

"Chyr po sieci poszedł straszny, a poseł Braun w znanym wszystkim, niemożliwie pretensjonalnym tonie, zażądał, by za ten wybryk odwołać ministra Kamińskiego."

A nie mówił że Kamiński będzie wisiał?

Bo poseł już chyba chciał jakiegoś ministra wieszać nie tak dawno.

zaloguj się by móc komentować


MarekBielany @gabriel-maciejewski
10 maja 2022 22:36

I pomyśleć, że kataryniarz był uzależniony od gniazdka.

 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować