-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Pieniądze PISF dać na FON!

Pewnie już nikt tego nie pamięta, ale kiedyś wymyśliłem po co są państwa narodowe. Po to, by łatwiej można było przerzucić koszta wojny na dużą, zorganizowaną wokół jakiejś idei lub osoby grupę. Koszta te przerzucają inne państwa, bądź organizacje ponadnarodowe, głównie finansowe. Przerzucaniu zaś kosztów towarzyszy intensywna propaganda o wydźwięku pozytywnym i optymistycznym. Jeśli tak postawimy kwestię, jasno widać będzie, że tak zwane odzyskiwanie niepodległości wiąże się z cholernym ryzykiem, którego nikt nie rozumie. Nikt, ponieważ ci, którzy mogliby zrozumieć są w jakimś tam stopniu dopuszczeni do jumy, jaka odbywa się na majątku organizacji ustępującej, a także tych frakcji w społeczeństwie, które przez nową doktrynę skazane zostały na marginalizację. Reszta zaś podrzuca czapki w górę i wierzy w przyszłość. Nie ma wyjścia, albowiem wiara w przyszłość to jest przymus, być może nawet tortura i to jedna z subtelniejszych. Jest ryzyko jest zabawa, może powiedzieć jakiś optymista nastawiony hurrapatriotycznie….No i to się zgadza, ale tylko do pewnego momentu. Kiedy okazuje się, że standardowe narzędzia przerzucania kosztów, czyli jawne i ukryte podatki, opłaty akcyzowe itp., to jednak za mało, włącza się opcje dodatkowe i podkręca propagandę. Okazuje się wtedy, że odzyskana niepodległość jest zagrożona i trzeba ją będzie ratować płacąc dodatkowe pieniądze na wojsko. Czy wojsko jest w ogóle w stanie kogokolwiek ochronić, poza oczywiście generałami, tkwiącymi w sztabach. Przypuszczam, że wątpię. Wojsko ma generować koszty i regulować granice wpływów pomiędzy graczami globalnymi, jest także przeznaczone do sprzątania. Na przykład sprzątania Żydów z Polski, albo kogoś tam innego z jakichś innych rejonów. Ma też często spełniać funkcje policyjne i dyscyplinujące duże grupy ludzi pracujące w masowej produkcji i przez tę pracę silnie zdegenerowane oraz skłonne do różnych ekscesów. Wojsko, poprzez rolę wychowawczą jaką także pełni, a także poprzez dyscyplinę, której uczy twardymi metodami, utrzymuje na przyzwoitym i gwarantującym trwałość poziomie masową produkcję na wielkich bardzo obszarach. Co w takim razie może obronić kraj jeśli nie wojsko? To jest oczywiste i łatwe do odgadnięcia – organizacje finansowe i religijne oparte o produkcję dóbr powszechnie ważnych i każdemu potrzebnych. Niepodległości w żaden sposób nie można obronić produkcją filmów o lotnikach, bo te są tylko elementem w machinie przerzucania kosztów wojny na obywateli państwa narodowego. Ponieważ tak się składa, że końcowym etapem pracy tej machiny jest znany nam dobrze od czasów przedwojennych FON czyli Fundusz Obrony Narodowej, składam propozycję następującą – żeby uniknąć strat pieniędzy i niepotrzebnego pośrednictwa, zlikwidujmy PISF i pieniądze ładowane do tej pory w tę niepotrzebną zupełnie przybudówkę propagandową przelejmy na FON. Bo jak już wszyscy słyszeli znowu będzie FON. Minister Błaszczak chce go założyć, żeby szybciej zmodernizować armię. A po co modernizować? Żeby łatwiej mogła się ta armia ewakuować na odległe tereny i tam realizować plan organizacji globalnych. Ja nie twierdzę, że to będzie ucieczka. Może się okazać, że to jest misja gdzieś daleko w zdestabilizowanym regionie Azji, na pograniczu rosyjsko jakimś tam. No bo do jakiej wojny się szykujemy? Do wojny z Rosją jak zwykle, przecież nie z Niemcami. Do wojny z Niemcami nie są nam potrzebne czołgi, ale produkcja i pieniądze. Tego zaś nie ma i nie będzie o ile sami Niemcy nam tu jakiejś produkcji nie zainstalują, żeby pomóc sobie w swoich własnych, małych wojenkach.

Po co w ogóle są wojny? Po to, żeby zmniejszyć koszta pracy. Tak to było dawniej i pewnie tak będzie teraz. Juma i podbój nowych terenów to jest oczywiście rzecz istotna, ale koszta pracy to problem, z którym ludzkość zmaga się w tytanicznych zupełnie wysiłkach od początku swojego istnienia. Przychodzi taki moment, kiedy dokonywany pokojowymi metodami drenaż mózgów i sił już nie wystarcza wielkim gospodarkom, by żyły. Machina chodzi na takich obrotach, że wszystkiego jest za mało, a to oznacza tylko jedno – potrzebna jest wojna, destrukcja, rozwój nowych technologii, duże obszary wyłączone z tak zwanego rozwoju cywilizacyjnego i obniżanie kosztów pracy, czyli de facto powrót do niewolnictwa. To jest szalenie ważne, bo droga do socjalistycznej utopii, którą podążamy od ponad stu lat kończy się przed bramą gułagu lub przed bramą z napisem Arbeit macht frei. I to następuje zawsze. Przychodzi taki moment kiedy okazuje się, że jednak nie, jednak bez obozu pracy socjalizm dalej nie pojedzie. Obym się mylił, ale sądzę, że zbliżamy się do ponownego kryzysu, który pokaże nam do czego tak naprawdę służą instytucje państwowe. Mam na myśli instytucje państwowe takich krajów jak Polska.

Wróćmy jednak do tego PISF-u i FONU. Po jaką cholerę ładować pieniądze w słabą propagandę? Od razu kupmy za nie samolot. Po jaką cholerę utrzymywać ministerstwo kultury, w którym minister nie wie na co wydawane są pieniądze z jego budżetu? Mam tu na myśli ministra Glińskiego i jego zdziwienie, kiedy usłyszał, że to ministerialna forsa poszła na film „Kler”. Po jaką cholerę utrzymywać PFN, kiedy można te środki przeznaczyć na karabiny. Potem wystarczy obniżyć podatki, dać ludziom wolną rękę w tworzeniu organizacji, również paramilitarnych i kraj ocaleje. Nawet jak tu ktoś wejdzie, a armia się ewakuuje, to będzie musiał niestety wyjść, albo rozpocząć dziką eksterminację. Ta zaś zwykle kosztuje bardzo dużo, tak dużo, że nie stać na nią w zasadzie nikogo. No, ale przecież nie o to chodzi. Nie chodzi o to, by wychować i wspomagać świadomych i mocno osadzonych w realiach obywateli czy poddanych, chodzi o to, by krzewić wiarę w instytucje świeckie zarządzane z budżetu centralnego, który to budżet co jakiś czas pęka. I wtedy szuka się pozabudżetowych środków na obronę. To nie są w istocie środki na obronę, to są środki przeznaczone – okrężną drogą – na zakup sprzętu przeznaczonego do różnych regulacji w rejonach od Polski odległych. Koszta ich pozyskania muszą być z przyczyn dla nas nierozpoznanych przerzucone na nas właśnie. Tak samo jak to miało miejsce przed wojną. Pisałem już o tym, ale jeszcze przypomnę. W latach osiemdziesiątych KAW – Krajowa Agencja Wydawnicza wypuściła na rynek serię grubych zeszytów popularyzujących wiedzę o II wojnie światowej. Były tam oczywiście same kłamstwa, ale było też sporo archiwalnych fotografii. Na jednej z nich było widać CKM na podnóżkach, a obok tłumek dzieci i różnych obywateli płci obojga wystrojonych jak na święto. Nad karabinem zaś był transparent, a na nim napis – Armii w darze. Warszawscy sprzedawcy gazet w kioskach. Rozumiem, że teraz nie o to chodzi, że nowy FON będzie przewalał grubszą forsę, a nie groszaki kioskarzy. Okay, ja w każdym razie, jako wydawca nie dam na to ani złotówki.

 

Trwa przeprowadzka, a ja się łapię za głowę, bo okrywam coraz to większe złogi tytułów, które uważałem za wyprzedane lub prawie wyprzedane. Nie mamy wyjścia musimy jeszcze raz obniżyć ceny niektórych książek, bo nie mam zamiaru płacić za nie podatku w następnym roku, a magazyn, nawet tak wielki jak ten, który mamy wkrótce zapełni się w całości. Przyjadą przecież nowe książki

 

Dziś w ciągu dnia dam znać co będzie przecenione.

 

Zapraszam na www.prawygornyrog.pl



tagi: pieniądze  fon  pisf 

gabriel-maciejewski
14 września 2018 09:21
14     3092    14 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

bendix @gabriel-maciejewski
14 września 2018 09:43

Za sam tytuł +

zaloguj się by móc komentować

Nova @gabriel-maciejewski
14 września 2018 09:44

   Dzień Dobry. Ja rzecz jasna zgadzam się z Panem, w kwestii że socjalizm kończy się napisem "arbeit macht frei". Dodam tylko ,że dziś metody stały się troszkę subtelniejsze. Niedługo w Polsce wejdzie dyrektywa UE             "Bank Recovery and Resolution Directive" czyli o legana w majestacie prawa konfiskata pieniędzy ludziom z kont bankowych gdy bank jest bankrutem. Można sobie łatwo wyobrazić sytuację, gdy banksterka celowo wyznacza jakiś bank lub kraj i jegosystem bankowy do odstrzału a potem ludziom masowo zabiera się pieniądze. Wprawdzie zwolennicy tego prawa ( wszystkie partie plityczne) twierdz że stracą tylko posiadacze kont powyżej 100 000 Euro ale ze zwykłej arytmetyki wynika że to 1% posiadaczy kont czyli arytmetycznie przy upadłości jednego banku zabraknie kasy w systemie rezerwy o raz. Po drugie zawsze można zmienić limit/granicę finansową kont które można strzyc. I jak przyjdzie nowy reset finansowy w sam raz narzędzie by nas uszczęśliwić. Okaże się wtedy że dajmy na to główne banki W USA i zachodniej Europie ocaleją a ich filie i banki w koloniach padną jak muchy. Ot w Polsce na dniach Santander wchłąnął ostatecznie BZ WBK. Jest gdzie obniżac swoje koszty kosztem innych. Pozdrawiam.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski
14 września 2018 10:04

Jeszcze raz - prosiłem, żeby nie dzwonić tylko pisać maile. Nie mam zasięgu w domu, a na dworze pada. Nie będe leciał w deszczu na ulicę, żeby odebrać telefon. Ile razy ja to mogę wyjaśniać.

zaloguj się by móc komentować

Krzysztof5 @gabriel-maciejewski
14 września 2018 10:56

Wydatki na wojsko

W ubiegłym roku wydatki na cele wojskowe wzrosły o 0,4% r/r - do 1686 mld USD, wynika z wyliczeń SIPRI. Kwota stanowi 2,2% światowego PKB.

Tradycyjnie, najwięcej na zbrojenia wydały Stany Zjednoczone: 611 mld USD to więcej niż kolejne 8 krajów łącznie.

 

GUS: W 2017 roku wartość PKB wyniosła 1,9 bln zł/= wydatkom USA na wojsko-'na papierze'/

/www.mapawydatkow.pl/

  Wydatki na edukację na mieszkańca (tys. euro rocznie, 2015)

Luksemburg4,63

Szwajcaria4,2

Norwegia3,65

średnia dla UE1,40

Polska0,58

 

 

 

 

 

 

 

Lista państw świata według PKB (nominalnego) per capita sporządzona przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

PKB per capita w dolarach amerykańskich[3]

2017Luksemburg 105 803Szwajcaria 80 591— 

 

56 Polska 13 823

https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_pa%C5%84stw_%C5%9Bwiata_wed%C5%82ug_PKB_nominalnego_per_capita

zaloguj się by móc komentować

Krzysiek @Nova 14 września 2018 09:44
14 września 2018 12:14

Dlatego - jeżeli już ktoś chce/musi trzymać walutę w bankach - nie należy tego robić w bankach zagranicznych. W razie kryzysu polskie banki [polskie banki to takie, gdzie kapitał państwowy gra pierwsze skrzypce; są takie trzy] zostaną dokapitalizowane przez państwo.
Banki zachodnie (matki) szybko wydoją kapitał z peryferiów, tak więc banki zagraniczne (córki) zostaną z ręką w nocniku. Sam sektor bankwoy w PL, na tle Europy jest w dobrej kondycji, nie ma dużo NPL (nie spacanych kredytów). Problem frankowiczów sam sie rozwiązuje bo płacą. Za 10 lat (jak nie będzie zawieruchy) zniknie.

zaloguj się by móc komentować

chlor @gabriel-maciejewski
14 września 2018 12:28

Jasne, że obecne topienie pieniędzy w wojsko to haracz ściągany z nas dla obrony obcych i globalnych interesów. Tak ma być skoro władza wybrała dla siebie umocowanie zewnętrzne, rezygnując z wewnętrznego. Parę wcześniejszyh rządów skąpiło na wojsko, bo do utrzymania władzy wystarczało w ich mniemaniu poparcie lokalnych służb.

zaloguj się by móc komentować

WP @gabriel-maciejewski
14 września 2018 12:47

"Pisałem już o tym, ale jeszcze przypomnę. W latach osiemdziesiątych KAW – Krajowa Agencja Wydawnicza wypuściła na rynek serię grubych zeszytów popularyzujących wiedzę o II wojnie światowej. Były tam oczywiście same kłamstwa, ale było też sporo archiwalnych fotografii. Na jednej z nich było widać CKM na podnóżkach, a obok tłumek dzieci i różnych obywateli płci obojga wystrojonych jak na święto. Nad karabinem zaś był transparent, a na nim napis – Armii w darze. Warszawscy sprzedawcy gazet w kioskach. Rozumiem, że teraz nie o to chodzi, że nowy FON będzie przewalał grubszą forsę, a nie groszaki kioskarzy."

To zdjęcie to było również moje pierwsze skojarzenie po przeczytaniu newsa o FON bis - tyle, że ja się z nim zapoznałem w podręczniku do historii dla szkół podstawowych (początek lat 90), tak więc również pod tym względem ciągłość propagadny PRL - III RP został zachowany.

A ten CKM to oczywiście Vickers żeby nikt nie miał wątpliwości do kogo trafiała kasa, którą ci biedni sprzedawcy gazet uciułali ( o ile oczywiście transparent nie był tylko propagandą).

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @gabriel-maciejewski
14 września 2018 13:21

A jak to się robi w Chicago?

Propagandę, która zeszła pod strzechy, jak widać na zdjęciu, które zrobiłem wczoraj na mojej wsi, a jest to salon męski fryzjerski, a film "Kler" robi to samo, a nawet więcej, bo nie ukrywa, kogo chce zepchnąć do parteru i zmiażdżyc

zaloguj się by móc komentować

TomaszM @Krzysiek 14 września 2018 12:14
14 września 2018 16:10

> [polskie banki to takie,
>    gdzie kapitał państwowy gra pierwsze skrzypce; są takie trzy]

Czy mógły Pan wymienić.
Ja strzelam że te trzy to PKO BP  / SA i Bank Pocztowy.

zaloguj się by móc komentować

Krzysiek @gabriel-maciejewski
14 września 2018 17:00

Dokładnie tak.

W jakimś stopniu jeszcze Alior Bank, bo tam jest duża koncentraja poskiego kapitału (30% w jednym ręku). Ale jednak jest to córka włoskiej grupy Carlo Tassara.

zaloguj się by móc komentować

genezy @gabriel-maciejewski
14 września 2018 17:17

Do tego po jaką cholerę jest ładowana kasa w PiSF i ministerstwo kultury dodał bym jeszcze jedno: po jaką cholerę pan prezydent Andrzej Duda namawia polskich emigrantów do powrotu? Naprawdę nurtuje mnie to, bo być może paru frajerów faktycznie zdoła wytrażyć, to jednak czy nie bardziej rozumna jest zmiana warunków ekonomicznych, zmniejszenie danin np., aby zatrzymać w Polsce te setki tysięcy już zdecydowane by emigrować w najbliższym czasie? Taki żart, przecież wiem że taniej pieprzyć patriotyczne kocopoły...

zaloguj się by móc komentować

kalixt @genezy 14 września 2018 17:17
14 września 2018 18:10

Moze namawia do powrotu, bo do obslugi karabinu zakupionego z FON przydalby sie tez rekrut.

zaloguj się by móc komentować

Krzysiek @gabriel-maciejewski
15 września 2018 13:24

A na wyspie to nie potrafią zagnać w kamasze lub siłą na jaki okręt zamusztrować? A jak oporny, to go pod kilem można ze trzy razy przeciągnąć.

Ochłońcie!

zaloguj się by móc komentować

onyx @Krzysiek 15 września 2018 13:24
15 września 2018 16:02

Na wyspie to walczą o swoje wpływy i w imieniu korony. Taka różnica.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować