-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Optyka mimośrodowa

Skreślę dziś kilka refleksji z podróży i pomieszam je z refleksjami z internetu. Pierwsze spostrzeżenie jest takie, że każdy widzi co innego. Nie ma w tym spostrzeżeniu śladu oryginalności, ale za każdym razem kiedy to zauważamy jesteśmy jakoś tam zdziwieni.

Jak już wielokrotnie pisałem i mówiłem, lubię jeździć na zachód kraju, skąd pochodzi moja żona. Najbardziej zaś lubię siedzieć w pałacu w Brodach i zawsze sobie obiecuję, że kiedyś zostanę tam przez całe lato. Pewnie do tego nie dojdzie, ale pomarzyć można. Pałac ten jest sumą pomyłek i zaniechań, ale nie będę dziś opisywał jego historii. Korpus główny jest w ruinie, którą powoli dobudowuje nowy właściciel. Nie ma go na miejscu, bo obiekt jest zarządzany przez kogoś innego. W Brodach, jak w i w całym województwie partia rządząca ma niewielu zwolenników, a kiedy w styczniu zaczęły hotelarzom przychodzić rachunki za prąd jeszcze tych zwolenników ubyło. Troszkę ratują sytuację emeryci, ale nie wiem czy to coś da. Ja się tam nie przyznaję na kogo głosuję, a gospodarze zachowują się z wielką dyskrecją i raczej nie narzekają. No, ale obiekt przydałoby się odbudować. Tyle, że nie udało się pozyskać dużych dotacji. Nie wiadomo, czy będą ponawiane próby, oby były, bo chciałbym kiedyś zobaczyć, jak ten olbrzymi pałac wygląda po odbudowie. W każdym razie winą za większość nieszczęść obarcza się rząd. Nie wszystko jest jednak tak tragiczne, jakby się zdawać mogło. Zamknięcie sklepów w niedzielę spowodowało, że ilość ludzi przybywających do takich, jak Brody obiektów, gdzie można bardzo smacznie zjeść, pospacerować i odpocząć, znacznie się zwiększyła. W pobliskim Lubsku, mieście zniszczonym, jak opowiadają miejscowi, przez Suchocką, witryny sklepowe świecą pustkami. Miasto, jak wiele innych przygranicznych miast wymiera, nikt nie ma pomysłu, jak je utrzymać przy życiu. Kiedyś był tu przemysł – zielonogórska wełna, ale to już przeszłość, Mogłaby się tu rozwijać turystyka, bo jest dość ciekawych obiektów, architektonicznych i przyrodniczych, a z Lubska do Brodów jest nawet ścieżka rowerowa. No, ale to wymaga promocji, pieniędzy i chęci. Tymczasem ekologowie już dziesięć albo więcej lat temu zablokowali budowę obwodnicy miasta, bo miała przechodzić przez park, gdzie jest stanowisko śnieżycy, takiej rośliny. To jest oczywiście decyzja strategiczno-polityczna, ale jej istoty nie jesteśmy chyba w stanie pojąć do końca. W mieście nie ma ludzi, a rachunki za prowadzenie sklepu są wysokie. Interesy więc zamykają się jeden po drugim.

W takim Łagowie, położonym półtorej godziny jazdy na północ od Lubska, sprawy nie wyglądają lepiej. Miasteczko jest przyklejone do bryły zamku, mikroskopijne i ciekawe. To dawna warownia joannitów, dziś znana z letniego festiwalu filmów, który na szczęście już się odbył. Lokale pozamykane, choć pewnie w weekend się otworzą. Dopiero po chwili zauważamy na szybach i drzwiach napisy – praca, dam pracę. Nie ma komu obsługiwać klientów po prostu. Niestety luki tej nie wypełnią inżynierowie i lekarze z Ghany, których chce nam podesłać Europa. Oni mogą jedynie takie miasteczko jak Łagów, rozwalić do fundamentów. Zastanawiałem się jak by to mogło wyglądać, gdyby rząd PiS nie wygrał wyborów tak wysoko, jak to jest przewidywane? Gdzie by tych migrantów rozmieścili? Pewnie tutaj, albowiem Warszawa nie ma żadnego sentymentu do tych terenów. To bardzo źle, albowiem wielki wobec nich sentyment mają Niemcy. Sądzę, że zgoda na przyjęcie migrantów i wymuszenie ich relokacji na te tereny właśnie, będzie początkiem odrywania ich od Polski. Mnie to akurat smuci, choć wielu z Was deklarowało, że na konferencje do Brodów i Łagowa nie przyjedzie, bo za daleko. Uważam, że w ramach demonstracji politycznej należałoby się jednak kiedyś ruszyć. W Łagowie, na dziedzińcu jest co prawda bardzo gorąco, bo dach jest szklany, a nawiew niewiele pomaga, ale może w chłodniejszej porze roku? Brody tylko latem, ale to pieśń przyszłości. Aha, byłbym zapomniał – na najbliższej konferencji w Ojrzanowie, prócz gawędy o walkach w Karbali będą jeszcze następujące wykłady: „Krążowniki liniowe – kawaleria morza” i „Zagadka świętokradztwa jasnogórskiego z 1909 roku”. O dalszych planach będę informował.

Z tymi ziemiami wyzyskanymi jest kłopot, bo ludzie nie widzą tu Polski, a nie widzą, bo ich optyka historyczna skupia się na sprawach z dzisiejszego punktu widzenia nieistotnych. Tak została sformatowana. Ja tylko przypomnę, że pałac w Brodach był własnością ministra skarbu króla Polski i elektora Saksonii. I tego faktu nic nie zmieni.

Optyka jaką się posługują publicyści, różni mędrkowie internetowi, każe im pisać i mówić o zachodnich województwach z niejakim lekceważeniem. To mnie zdumiewa. Wszyscy oni bowiem, albo może większość, widzą wypełnienie swoich proroctw gdzieś na wschodzie. Tak się składa, że mam ze sobą biografię Albrechta Hohenzollerna. To jest, o czym już po wielokroć pisałem, postać kluczowa do zrozumienia wszystkiego co wydarzyło się w Polsce po jego śmierci. Nikt nie wywarł na nasz kraj takiego wpływu jak Albrecht. Tymczasem książki o nim nie istnieją, filmów nie ma, jest postacią z tła, jakimś tam księciem, który ukorzył się przed królem Polski. Czytam to i myślę sobie, że Goebbels miał rację – Polacy są tak kokieteryjni, że pochlebstwami można z nimi załatwić wszystko. Prostymi środkami można im zmienić optykę tak, że sami uplotą sznur na własną szyję. Czytam te opisy walk pomiędzy Hohenzollernami o każdy kawałek ziemi przynoszącej jakiś dochód, o każdy zameczek i najmniejszy kawałek obsianego pola i nie mogę wyjść z podziwu. Czytam o cięciu wydatków, ograniczaniu edukacji, całkowicie zbędnej w ich przypadku, bo nie do bakalarstwa ich Pan Bóg powołał i myślę sobie, że nikt im przecież dziś z tego zarzutów nie czyni. My zaś, kiedy czytamy o panowaniu ostatnich Jagiellonów, koniecznie musimy trafić tam na wtręty o nauce i kulturze. Jako o czymś, co ubogaciło nie tylko dwór, ale naród cały, choć ten miał o tych sprawach pojęcie słabe. Docieram wreszcie do informacji najważniejszej – w dziewięć dni po śmierci ostatniego księcia Mazowieckiego Albrecht już pytał Zygmunta Starego o zgodę na ożenek z wdową. W dziewięć dni!!!!! Król się nie zgodził, ale książę natychmiast skontrował to nową propozycją – niech jego bratanek ożeni się z córką wdowy. Na to też nie było zgody, na szczęście, ale widzimy jak konsekwentna była polityka Albrechta. I co najważniejsze - ona została określona jeszcze w XV wieku, za Albrechta Achillesa, dziadka naszego Albrechta. Nikt jednak tego nie wskazuje, choć konsekwencje są znane – upadek królestwa, rozbiory i wyniesienie dynastii do godności cesarskich, no a potem dwie wojny światowe. I teraz, jadąc przez ziemie Nowej Marchii, które Albrecht Achilles przyłączył do swojego władztwa dawno dawno temu, staję wreszcie na zamku w Łagowie. Otwieram sobie internet, włączam twittera, a tam prócz przekleństw i złorzeczeń kierowanych pod adresem nowej wersji filmu „Pan Samochodzik i templariusze”, informacja, że umarł Milan Kundera, skończony, pretensjonalny grafoman, współpracownik czeskiej bezpieki, o czym wiadomo od dawna, wytypowany do odegrania roli pisarza niepokornego. Na twitterze zaś ćwierknięcie ministra Piotra Glińskiego, który pisze, że umarł autor naprawdę wybitny, formacyjny, który ukształtował całe pokolenie ludzi, w tym naszego ministra. I to jest właśnie istotny powód, dla którego nie można przyznać dotacji, na odbudowę pałacu w Brodach, a także na uczciwe badania i publikacje poświęcone ponuremu wpływowi Albrechta i jego rodziny na dzieje Polski. I wierzcie mi, że wszystkie te polityczne zwody, jakie ta rodzina zastosowała wobec Polski, zostaną teraz powtórzone. My zaś, nawet nie będziemy się za bardzo orientować co się dzieje. Będziemy bowiem zajęci celebrowaniem wypowiedzi pisarzy, którzy formowali całe pokolenia.

 

Przypominam, że w dniach 5-6 sierpnia odbędzie się w Krakowie, w hotelu Polonia Kiermasz Książki i Sztuki. Na miejscu będzie dwoje artystów z Krakowa – Irena Czusz i Tomasz Bereźnicki, a także pracownia Sztuka Cięcia z Częstochowy. No i wydawnictwo Klinika Języka oczywiście.

 



tagi: zabytki  historia  piotr gliński  albrecht hohenzollern  turystyka  lubuskie  konserwacja  łagów  joannici  milan kundera 

gabriel-maciejewski
13 lipca 2023 08:42
43     2778    10 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

grudeq @gabriel-maciejewski
13 lipca 2023 09:10

Muzeum Ziem Zachodnich ale to by się zakończyło jak setki innych projektów to już lepiej dać na odbudowę Pałacu w  Brodach, licząc że nowy właściciel będzie dobrym ambasadorem Polski. Przy takich historiach jeszcze bardziej doceniam Gomulke i Gierka, którzy budowali tytuł prawny do ziem Zachodnich. Ot chociażby pomnik Czynu Polaków w Szczecinie. Gdzie czesc ma być poświęcona Polonii przedwojennej w Szczecinie. Nawet jak tej Polonii nie było, to trzeba było ja wymyśleć.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @gabriel-maciejewski
13 lipca 2023 09:18

Lubuskie jest piekne...zreszta Pomorze Zachodnie tez. I nie ma tu znaczenia, że ze Szczecina pochodze. Znam prawie całą Polske. Historia ziem zachodnich to cos do czego wszycy najlepsi tworcy thrillerów nie dorastaja. 

A same te małe, obwarowane miasteczka - jak chocby Trzcińsko-Zdrój - swoim wygladem i pozostawionymi zabytkami z XIII/XIVw. czyli z czasow rozbicia dzielnicowego i Łokietka, wygladają fascynujaco. A koscioły w tych rejonach jakie mają fantastyczne bryły! Wszystko z pieknej, czerwonej cegły. Wschód to przyroda. Zachód to przyroda i historia zaklęta w kamieniu, na kazdym kroku, w kazdej wsi niemalże..

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @gabriel-maciejewski
13 lipca 2023 09:20

Dopoki Odra znów nie ożyje, to bedzie tam pusto. Ale ożyje - jak głębokowodmy port kontenerowy wybudują w Swinoujsciu.

zaloguj się by móc komentować

Wrotycz1 @gabriel-maciejewski
13 lipca 2023 09:20

Termin i pojęcie "przejmowanie aktywów", jako cel polityki są naszym milusińskim zupełnie obce. Szczególnie dotyczy to obecnej tzw. opozycji,  pochodnych PZPR i Unii Demokratycznej oraz części służb, chyba przewerbowanej. Starzy komuniści, nie mówiąc o Rosjanach, Niemcach, Francuzach itd, w tej kwestii mieli i mają dużo lepsze rozeznanie. Dobrze, że udało się zachować petrochemię, trochę innej chemii i energetykę, oraz część warzywniaków i banków.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @grudeq 13 lipca 2023 09:10
13 lipca 2023 09:22

Akurat tam nie trzeba. Wystarczy odpowiednio sprofilować wystrój pod Wettynów, wszędzie zamieszczając ich herb królewski (czyli tarczę Wettynów na herbie Rzeczypospolitej). Do tego odpowiednio powiązać z istniejącymi odniesieniami do Drezna. Nie żeby od razu wysuwać jakieś żądania terytorialne do Saksonii, gdzieżby tam. Po prostu tylko przypominać, że kiedyś to był jeden organizm państwowy.

Inaczej mówiąc - trzeba wykorzystać niemiecką narracię, bo nie mamy czasu na tworzenie własnej,  odwracając jej wektor. I pilnować, żeby nikt na samym dole tego wektora nie próbował ponownie odwrócić na zachód.

zaloguj się by móc komentować

grudeq @Pioter 13 lipca 2023 09:22
13 lipca 2023 09:27

Ot właśnie. Cała sztuka w pilnowaniu wektora, ale nikt nie mówił że będzie łatwo.

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski
13 lipca 2023 09:27

Ten  ,,mOnister,,...

...  dawniej  ,,premier  techniczny,,  to  jest  istne  KURIOZUM...  i  drugiego  takiego  ze  swieca  szukac  !!!

 

KOMPROMITACJA  i  SKANDAL...  nic  wiecej,

zaloguj się by móc komentować

Pioter @grudeq 13 lipca 2023 09:27
13 lipca 2023 09:32

Przecież to jest łatwe do zrobienia. Wystarczy popatrzeć jak edukację historyczną sformatowała Praga. To w końcu czescy królowie władali Rzeszą jako cesarze, a nie jakaś niemiecka cesarska dynastia Habsburgów siedziała przy okazji na podrzędnym czeskim tronie.

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @OjciecDyrektor 13 lipca 2023 09:20
13 lipca 2023 09:48

Może być różnie. W każdym razie  niedrożność Odry jest elementem powrotu Niemców do Nowej Marchii

zaloguj się by móc komentować

ArGut @gabriel-maciejewski
13 lipca 2023 09:49

To jak pan Milan taki wpływ na pana Piotra Glińskiego wywarł, to pewnie pan Piotr to stary, uparty erotoman gawędziarz. Tak wczoraj patrzyłem co ten pan Milan napisał i co mu sfilmowano. 

No i pewnym zaskoczeniem było, że w Nieznośnej Lekkości Bytu - wystąpili pani Juliette Binoche  i pan Daniel Day-Lewis. To ... jednak zawsze jest POKONANIE BARIERY ... nie wpuszczą nikogo na globalny rynek popkultury bez zapłaty frycowego. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Wrotycz1 13 lipca 2023 09:20
13 lipca 2023 09:49

Za to pisarze formacyjni nie są im obcy. Od dwóch dni pokazują na twitterze pisarza Liberę, jak się mądrzy na tematy polityczne...po co? z jakiej racji?

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Paris 13 lipca 2023 09:27
13 lipca 2023 09:50

Pretensjonalne aspiracje przede wszystkim

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @ArGut 13 lipca 2023 09:49
13 lipca 2023 09:51

To był film propagandowy. A Daniel wyglądał w nim komicznie, ale wtedy nikt tego tak nie odbierał

zaloguj się by móc komentować

Nova @OjciecDyrektor 13 lipca 2023 09:18
13 lipca 2023 11:03

Mi subiektywnie podoba się Lwówek Śląski. 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @gabriel-maciejewski 13 lipca 2023 09:49
13 lipca 2023 11:10

A. Libera to przede wszystkim krytyk literacki (gł. utwórow S. Becketta). Wyrobił sobie tzw. marke powieśćią (?) pt. "Madame", wg mnie o zbyt dużym zadęciu pretensjonalnością  i wyabstrahowaniem od tzw. realiów epoki. No, ale jak to mówią, to taka  "licentia poetica". Tylko po co ona komu taka.

zaloguj się by móc komentować


ArGut @gabriel-maciejewski
13 lipca 2023 12:14

Pałac w Brodach rzeczywiście wygląda słabo, ale w zachodnio - pomorskim i lubuskim  wszystko wygląda słabo, jakby ludziom się wydawało, że tam wrócą niemcy i im zabiorą to co posiadają.

Pałac Bruhla w Brodach

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @ArGut 13 lipca 2023 12:14
13 lipca 2023 12:33

Nie tak słabo, dach odnowiony, a koszta tego są ogromne. Hotel jest w lewej oficynie, ma swój styl i przeważnie jest tam pełno gości. Wielki park, a do tego jezioro i wieża widokowa. Jezioro niestety zarośnięte

zaloguj się by móc komentować

kluczu @OjciecDyrektor 13 lipca 2023 09:18
13 lipca 2023 12:36

Dokładnie tak,pojezierze Myśliborskie, Trzcińsko, Chojna, Moryń, każdy kościółek to perełka, no i rzeka Odra tam,polecam panu Maciejewskiemu,warto kiedyś pojechać tam na krótki urlop.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @kluczu 13 lipca 2023 12:36
13 lipca 2023 12:49

To jeszcze dorzucę na zachętę z tamtych okolic rezerwat Długogóry. Malutkie, liczne jeziorka wśród lasu, miedzy drobnymi wzniesieniami (ozami, drumlinami, czy innymi polodowcowymi formami). Oczywiscie trzeba chodzić na przełaj, aby to zobaczyć, ale jest droga bita dla samochodów, z której można zrobić wypad. Ostoja zwierzyny - dziki i inne "gady". Ale ludzi się boją. 

No i jeszcze z miasteczek w tamtej okolicy - Mieszkowice. Dolina Odry fantastyczna, zwłaszcza przy Gozdowicach oraz w rejonie Krajnika Dln. 

zaloguj się by móc komentować

kluczu @OjciecDyrektor 13 lipca 2023 12:49
13 lipca 2023 13:00

Z racji żony rodziny,bywam regularnie od lat i zawsze nie mogę się nadziwić,że nie ma tam żadnych przyjezdnych,ale co tu dużo mówić,jakby nie żona,nie miałby pojęcia o istnieniu takich terenów, choć wiadomo o Cedyni każdy słyszał....po drugiej stronie Odry też jest pięknie,no może wyłączając Świeicie,miasto jak miasto,przerażają tylko pustki,tam nie ma po prostu ludzi,po tej niemieckiej stronie, natomiast Chojna,ciagle mnie zaskakuje,że miasto żyje, nawet dzieci są widoczne;-).

zaloguj się by móc komentować

chlor @OjciecDyrektor 13 lipca 2023 12:49
13 lipca 2023 13:36

"Dolina Odry fantastyczna". Jak ktoś lubi widok dzikiej rzeki nietkniętej ręką ludzką to owszem. Np widok z szosy między Cedynią a Siekierkami..

Cała Dolina robi wrażenie całkiem bezludnej i nieużytkowanej w żaden sposób.

 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @gabriel-maciejewski
13 lipca 2023 15:00

Dwadzieścia kilka lat wstecz spędziłemdwa tygodnie (z rodziną), o tu:

http://zameczeklagow.pl/index.php/galeria/

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski
13 lipca 2023 15:39

"Nie ma komu obsługiwać klientów po prostu. Niestety luki tej nie wypełnią inżynierowie i lekarze z Ghany, których chce nam podesłać Europa. Oni mogą jedynie takie miasteczko jak Łagów, rozwalić do fundamentów."

Oni chcą nam podesłać nie z Ghany, ale jeszcze bardziej gdzieś z Libii, Sudanu, Maroka.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @ArGut 13 lipca 2023 09:49
13 lipca 2023 15:48

"No i pewnym zaskoczeniem było, że w Nieznośnej Lekkości Bytu - wystąpili pani Juliette Binoche  i pan Daniel Day-Lewis. To ... jednak zawsze jest POKONANIE BARIERY ... nie wpuszczą nikogo na globalny rynek popkultury bez zapłaty frycowego."

A nie sfilmowali "Ulissesa" Joyce'a, tego stosu głupot?

A autor ponoć coś się kręcił zawzięcie w pobliżu Lenina.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @Szczodrocha33 13 lipca 2023 15:48
13 lipca 2023 16:22

No tak pisze wikipedia o Ulyssesie. Pewnie razem pili w knajpach i nie wiadomo, który którego światłem chciał świecić. Ciekawe, że ten film z 1967 dla mnie to ZERO skojarzeń ale taka seria BBC - "wielcy pisarze" już prędzej -> James Joyce's 'Ulysses'.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Szczodrocha33 13 lipca 2023 15:48
13 lipca 2023 17:24

Nie ty jeden niczego nie skumałeś z "Ulissesa".

zaloguj się by móc komentować

ArGut @stanislaw-orda 13 lipca 2023 17:24
13 lipca 2023 18:24

> Nie ty jeden niczego nie skumałeś z "Ulissesa".

A skąd to wrażenie, że kolega nawigator czegoś nie skumał. Napisał, że to stos głupot.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @chlor 13 lipca 2023 13:36
13 lipca 2023 18:40

Barki i przystanie nie psułyby krajobrazu....:). Co tam więcej potrzeba? Warsaw Towers?

zaloguj się by móc komentować

Globalny @gabriel-maciejewski
13 lipca 2023 19:32

Jak to się kiedyś zaczęło, że dobry katolik Michelin zaczął rozdawać gwiazdki, o które teraz zabijają się restauratorzy... widzę podobną robotę w wykonaniu Gospodarza. Zachodnie kresy Rzeczypospolitej - generowanie trendu.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @ArGut 13 lipca 2023 18:24
13 lipca 2023 19:45

no właśnie, nawet tytułu nie skumał.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @gabriel-maciejewski
13 lipca 2023 20:07

:)

Kapitalny tytuł.

Z takiej tam praktyki (po lekturze) wiem, że słabiej świecące obiekty są widoczne poza/z boku osi wzroku. Po skierowaniu nań osi stają się niewidoczne. Nazywano to zezowaniem.

 

 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Globalny 13 lipca 2023 19:32
13 lipca 2023 20:11

W wyd. Rewasz jest nawet przewodnik "Zachodnie Kresy Rzeczpospolitej" czy jakoś tak. Właśnie nadodrzańskie i nadłużyckie tereny. Polecam. 

zaloguj się by móc komentować

chlor @OjciecDyrektor 13 lipca 2023 18:40
13 lipca 2023 20:27

Objechałem prawie wszystki miejscowości Pomorza Zachodniego i dziur zabitych dechami nie spotkałem. Tylko dobre do życia, dobrze wyglądające miasteczka. Bardzo podobne. Mury miejskie (czasem nawet kompletne), wjazd przez starą bramę, stare kościoły jak z jednego dobrego szablonu.

Oczywiście dobre do życia tylko dla kogoś kto nie chodzi do pracy.

Dolina Odry to inna sprawa, tam człowiek może tylko popatrzeć na przyrodę. Niczego nie zbuduje, nie zasadzi, nie wyhoduje. Nie wolno.

Całe szczęście że komuna zdążyła zbudować Elektrownię Dolna Odra w czasach gdy jeszcze nie trzeba było dostać pozwolenia od Niemiec na takie sprawy.

 

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @stanislaw-orda 13 lipca 2023 17:24
13 lipca 2023 20:49

"Nie ty jeden niczego nie skumałeś z "Ulissesa"."

Kołowrót.

Maszyna prosta.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @chlor 13 lipca 2023 20:27
13 lipca 2023 21:42

no tak, ale najpierw było:

dajcie na po-cie-sze-nie ...

O rodzynkach zapomnij, albo kup. W sieci taniej.

 

 

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @gabriel-maciejewski
13 lipca 2023 22:39

Piękny ten zachód Polski.

Kunderę, bardzo lansowanego w czasch podziemia, skreśliłam po przeczytaniu wówczas "Nieznośnej lekkości bytu". Coś beznadziejnego. Filmu nie dało się oglądać. Potem wyszło, że był kapusiem czeskiej bezpieki. 

A dzisiaj, poza Glińskim, zachwycał sie Kunderą... Witold Gadowski. Trudno w to wręcz uwierzyć...

https://www.youtube.com/watch?v=q98AwQwYcms

Od 14:09.

 

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @KOSSOBOR 13 lipca 2023 22:39
14 lipca 2023 00:01

Kundera?

W swoim czasie w Polsce zachwycano się, szczególnie studenci, Stachurą i Wojaczkiem.

Ten pisarz, ten poeta, tamten poeta, tylko głowa nie ta.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @chlor 13 lipca 2023 20:27
14 lipca 2023 05:57

No fakt. Ale dolna Odra to rejon od Kostrzynia do Szczecina. Tam już jest trochę infry, którą można zmidernizować i przystosować np. rejon. rez. Bielinek, wspomniana elektrownia....w sumie na tym odcinku wystarczą dwie przystanie awaryjne. Sama orzyroda tam też coś warta jest. Poza tym leci tam obok linia kolejowa ze Szczecina przez Gryfino, Chojnę do Kostrzynia. Więc jest ok. Moim zdaniem gorzej jest z odcinkiem Wrocław-Kostrzyń, a tam Odra jest w całości nasza. 

zaloguj się by móc komentować

IanThomas @gabriel-maciejewski
14 lipca 2023 08:22

O Kunderze podobnie jak Gliński wypowiedział się Orban. Niby tak wiele różni nasze elity, ale autorytety jak widać mają wspólne.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @IanThomas 14 lipca 2023 08:22
14 lipca 2023 09:11

Wypowiedzi publiczne, wygłaszane przez polityków okazji zgonu jakijś znanej osoby, sa to okolicznosciowe formułki do których nie nalezy przywiazywać zbytniego znaczenia. Zwłaszcza w sensie, że zawieraja oceny ad meritum.

My mielismy tuzin swoich "kunderów" i przy kazdej wygłaszane były podobne laudacje.

Poza tym Kundere czytywano  dziesiąt lat wstecz, ludzie byli bardziej naiwni a mniej doswidczeni. Ocena kazdego pisarza po latach ulega swoistej dewaluacji, gdyz teórca publikuje w konkretnym czasie i konkretnych realiach epoki, w której zyje. Większosc tzw. nazwisk, które w aeropagu sław literackich zajmuja czoło3e miejsca jest dzisiaj "nie do czytania". Przywołany był tu przykład T. Manna (nota bene nie zgadzam się z negatywną ąm jego wartosci czysto literackiej). To mistrz słowa, znakomity stylista, nawet w przekladach jest to dostrzegalne. Ale kto dzisiaj sięga do jego tasiemcowych fabuł. Z innymi sławami jest podobnie. Cywilizacja słowa czytanego przemija coraz szybciej wraz z odchodzeniem roczników, którzy maja sentyment do ksiiazek. Pozostali epigoni, z których częśc ma kłopoty ze wzrokiem, a pozostali mają inne dysfunkcje utrudniajace czytanie.

A przy okazji, "Wybraniec" T. Manna to perełka warta zachodu (na jej przeczytanie). To bodaj najcieńsza z publikacji tego Autora, liczy sobie w edycji Biblioteki Klasyki (Wydawnictwo Dolnośląskie 1998 ), solidna okładka, dobry papier i spora czcionka,  niespełna  300 stron. W moim prywatnym rankingu arcydzieł literackich XX wieku ten tytuł to najścislejsza czołówka..

zaloguj się by móc komentować

Globalny @OjciecDyrektor 13 lipca 2023 20:11
14 lipca 2023 09:29

Tak, o tę książkę, sprzedawaną także w Klinice mi chodziło.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować