Obecność kosmitów w kulturze, jako przejaw kryzysu teorii heliocentrycznej
Przyjęliśmy, że teorie dotyczące fizycznej natury wszechświata są osadzone poza kulturą, a przez to nie dotyczą ich wszystkie kulturowe zależności związane z hierarchiami świata tego, tak akademickimi jak biznesowymi i politycznymi. Nie wiem dlaczego daliśmy się przekonać do wiary w ten obłęd, ale jest on faktem, a nie dość tego, przenosi się także na inne dziedziny. Zacznijmy jednak od kosmitów. Normalny człowiek nie zrozumie fizyki teoretycznej, nie ma nawet mowy. Żeby mógł ją w ogóle zaakceptować jako zjawisko potrzebny jest charyzmatyczny wykładowca, który w studentach roznieci wiarę. Tak właśnie wiarę, a nie głód wiedzy. W Polsce kimś takim jest prof. Meissner, prawnuk Wincentego Lutosławskiego, którego książkę sprzedajemy. Jego wystąpienia mają charakter nacechowanych dyskretnymi emocjami homilii, w które ludzie wierzą bez zastrzeżeń, a nawet jeśli nie wierzą, to pozostają pod urokiem profesora i stają się zwolennikami tez, które on referuje. Nie myślą przy tym wcale o tym, by sprawdzać ich autentyczność, albowiem fizyka i inne nauki przyrodnicze znajdują się poza kulturowymi uzależnieniami, a co za tym idzie nie podlegają żadnej krytyce. No, ale to założenie jest fałszywe na gruncie metodologicznym, bo sprawy zaszły już tak daleko, że nie da zainteresować szerokiej publiczności kosmosem, w którym nie ma kosmitów. To nic, że prof. Meissner o kosmitach nie opowiada, ale przypomnę, że Stanisław Lem opowiadał, a czynił to dokładnie po to, by ukryć osadzenie naukowych teorii w kulturze. Kosmici załatwiali wszystko, albowiem byli gwarancją, że nikt nie będzie w żaden sposób podważał teorii fizycznych, nawet bardzo odjechanych, albowiem są one nieludzkie i nie należą do świata człowieczego. Co prawda mamy już dziś fizyków, w tym prof. Meissnera, którzy nie oddzielają fizyki od Pana Boga, a przez to ich przekaz jest łatwiejszy do zaakceptowania. No, ale dla wielu ludzi jest trudniejszy do zrozumienia, albowiem całe pokolenia wychowały się na kosmitach i główne ośrodki propagandy nauk ścisłych, wyjętych z kontekstu kulturowego, wciąż wątek kosmitów eksploatują, albowiem jego relacja z umysłem ludzkim zaciekawionym fizyką i podróżami międzygwiezdnymi jest taka sama, jak relacja młota parowego z kapslem od butelki po piwie. Jedno uderzenie i kapsel przestaje być kapslem, zmienia się jego stan fizyczny.
Wobec potęgi ośrodków propagandy, które eksploatują kulturowe konteksty nauk ścisłych, ani Krzysztof Meissner, ani inni fizycy teoretycy, którzy podkreślają związek świata stworzonego z Bogiem, nie mają szans, nawet jeśli na ich wykłady przychodzi wielu studentów. Ten moment dziejowy został im ukradziony, a im poważniej traktują oni swoje pasje, tym gorsze czeka ich rozczarowanie.
Powtórzę – pop kultura, która jest zwulgaryzowaną formą zależności pomiędzy grupami wpływowych ludzi, rzuconą na odrapaną ścianę wiejskiego domu kultury – istnieje po to, by ukryć i unieważnić prawdę w sumie prostą – nie ma świata poza relacją człowiek- Bóg. Są tylko projekcje i przypuszczenia, które wskutek rozwoju technologii zamieniły się w plastyczne wizje. Ich istnienie zaś wiąże się z tym dokładnie z czym wiąże się wszystko – z pieniędzmi, hierarchiami, wpływami politycznymi, wyzyskiem, kredytem i władzą. Tego nie widać, albowiem misja organizacji produkujących kosmitów jest ukryta pod super-hiper idealistyczną intencją, czyli dokładnym poznaniem natury wszechświata. Konkluzja jest następująca – jeśli ktoś sądzi, że pokona kosmitów, mając do dyspozycji salę wykładową i siejąc naokoło wątpliwości, co do prawd i rozwiązań ostatecznych, albo wiążąc je z Panem Bogiem i oczekując, że publiczność padnie zemdlona od tych rewelacji, ten niestety się myli. Potrzebne są konteksty kulturowe i cały przemysł, który możemy sobie nazwać przemysłem rozrywkowym, albo naukowym, albo jakimś, nazwa ma znaczenie drugorzędne. Ma to być coś, co podniesie kulturową atrakcyjność produktów wytwarzanych w sali wykładowej przez prof. Meissnera. Nic takiego oczywiście nie nastąpi, albowiem nie ma na to budżetu, a organizacje, które mogłyby się czymś takim zająć są po prostu zbyt poważne. Ja oczywiście nie będę o tej powadze dyskutował, albowiem to Hollywood i podobne instytucje, z istoty niepoważne, mają najwięcej do powiedzenia w zakresie promocji idei, prawd i opisów, ale tego zrozumieć nikt nie chce. Poważny zaś uniwersytet wchodzi w fazę likwidacji ostatecznej, która polegać będzie na tym, że jego najwybitniejsi przedstawiciele będą wymyślać metajęzyki służące do opisu codziennych czynności fizjologicznych.
Pojawiają się jednak ludzie, którzy zajmują się czymś, co można by nazwać polemiką chałupniczą. Nie są oni aktywni na polu fizyki teoretycznej, ale na bardzo grząskim gruncie, który oddziela nauki ścisłe od tak zwanej humanistyki, a ściślej rzecz ujmując od historii starożytnej. Dowiedziałem się wczoraj, że taki, na przykład, Franz Zalewski, głosi iż piramidy, nie tylko egipskie, są pozostałością po bardzo starej i niezwykle rozwiniętej cywilizacji, która zniknęła wskutek kataklizmu kosmicznego. To zaś co po niej zostało, znane jest jako nasza historia, od starożytności do dziś. Ktoś powie, że to nic nowego. I tak, i nie, albowiem pan Franek nie upiera się, że tamta zniszczona cywilizacja to byli kosmici. Nie będę wchodził w głębokie szczegóły, albowiem nie zmierzam podnosić klikalności panu Frankowi. Mówi on, że w spoinach łączących bloki, z których zbudowano piramidy, a on je dokładnie badał i nawet ma z tego doktorat, znajduje się mnóstwo czegoś, co nazywa sferulkami. Te sferulki, to mikroskopijne kawałki roztopionego metalu, które powstają przy obróbce kamienia lub czegoś mniej trwałego. Odrywają się one od powierzchni tnącej, widzimy je w postaci iskier, a potem zastygają w powietrzu i zamieniają się w takie mikroskopijne kulki. Pan Franek mówi o nich sferulki. Ich obecność w spoinach piramidy świadczyć ma o tym, że bloki były cięte mechanicznie za pomocą jakichś potężnych urządzeń. Ponieważ ja nie mam zielonego pojęcia o takich rzeczach, nie będę z tym dyskutował. Wiem jednak na pewno, że byt człowieczy, jak wszystkie inne, jest autotematyczny i że w istocie panu Frankowi nie chodzi o sferulki, ale o uznanie i stosowne miejsce w hierarchii. On to podkreśla zarówno wyglądem, jak i swadą z jaką wypowiada się na wszystkie możliwe tematy, nie ważne czy się na nich zna czy też nie. Żeby osiągnąć swój cel wybrał Pan Franek drogę chyba najgłupszą i najmniej skuteczną, ale za to typową dla starzejących się facetów. Przebrał się za Indianę Jonesa i urządza happeningi, które mają inspirować młodzież, płci obojga. Jasne jest, że nie da się, nawet granatem, oderwać pana Franka, od intencji, która nim kieruje, albowiem uważa on, że ma rację. To nie ma jednak żadnego znaczenia w kontekście kulturowym, w którym osadzona jest egiptologia i związana z nią popkultura. Jest to bowiem przemysł, który utrzymuje całe pokolenia, a wręcz dynastie strażników narracji i mowy nie ma, by koleś w powyciąganych dżinsach z włochatym brzuchem na wierzchu, zrobił na nich jakieś wrażenie. Nawet gdyby pojawił się kiedyś z przedstawicielem owej zaginionej cywilizacji pod rękę, a tamten wyznał w języku przetłumaczonym natychmiast przez elektroniczny translator, że nazywa się Cheops i był kiedyś faraonem. Nikogo to nie wzruszy, albowiem konteksty kulturowe są zabetonowane i nie ma takiej starożytnej piły, która by się nie stopiła i nie rozpadła na milion sferulek w zetknięciu z nimi. Oczywiście życzę panu Frankowi i jego fanom nieustająco dobrej zabawy, ale uważam, że ich misja jest skazana na klęskę. Jeśli ktoś chce naprawdę zwyciężyć powinien zacząć od pracy nad swoim wizerunkiem, a następnie nad doktryną, która przede wszystkim zniszczy lub choćby tylko zdefasonuje, hierarchie stojące na straży obowiązujących dogmatów. Tak zwane ujawnianie prawdy, albo – co jeszcze gorsze – wątpliwości związanych z obowiązującymi doktrynami, może wywołać tylko śmiech i politowanie. Dziękuję za uwagę.
tagi: propaganda przemysł kultura wiara kosmici nauka egipt franz zalewski piramidy fizyka teoretyczna
|
gabriel-maciejewski |
| 3 marca 2021 09:37 |
Komentarze:
|
tomasz-kurowski @gabriel-maciejewski |
| 3 marca 2021 09:56 |
Seria o Ancient Aliens czyli starożytnych kosmitach na amerykańskim kanale History ciągnię się już szesnasty sezon, przetrwała zakończonych w zeszłym roku wikingów i chyba idzie łeb w łeb z reality show o gwiazdach lombardu jeśli chodzi o długowieczność na tym samym kanale. Może co poniektórzy liczą, że trafi im się w końcu posada prezentera lub chociaż eksperta.
|
Marcin-K @gabriel-maciejewski |
| 3 marca 2021 09:57 |
Wczoraj stojąc w kolejce w Biedronce zajrzałem z nudów do kosza z książkami, podstawionego tam właśnie po to - by do niego zaglądać z nudów. I tam wśród jakichś różowych poradników dla ambitnych kobiet i żenująco biednych kliszach z zagranicznych kryminałów opatrzonych wymyślonymi dla swoiskich naszych gołstrajterów szwedzko brzmiącymi nazwiskami, czerniała okładka książki Sumlińskiego napisanej do spółki z tym byłym agentem ABW. Tam było coś o tym, że to kolejna demaskatorska opowieść o kulisach władzy i służb. Pomyślałem, że trudno o bardziej plastyczne wyjaśnienie mechanizmów zgodnie z którymi pewne treści - ubrane w odpowienie konteksty - są stręczone ludziom spragnionym szybkich i efektownych odpowiedzi. W ogóle jak to możliwe, że Sumliński dostał się do Biedronki i do jej kosza. To pewnie musi być dużo znoju tam się dostać. A na you tube cały ocean - starzy faceci udający Indianę Jonesa, "populizatorzy historii" opowiadający o tym, jak Królowa Bona uprawiała sex. Na tym oceanie mrowie łódek wypełnionych zachwyconymi widzami.
|
|
gabriel-maciejewski @Marcin-K 3 marca 2021 09:57 |
| 3 marca 2021 10:02 |
Jedna większa fala i po wszystkim...mamy swój kosmos na szczęście, który rozwija się stale. Sumlińskiemu sprzedaż w Biedronce załatwiły służby specjalne. To jest wyróżnienie, którego bez tajniaków zdobyć sie nie da. Mistrz popierany przez mistrzów....
|
|
gabriel-maciejewski @tomasz-kurowski 3 marca 2021 09:56 |
| 3 marca 2021 10:03 |
Trzeba by mieć lepsze jakieś asy w ręku niż te sferulki
|
Mathias92 @gabriel-maciejewski |
| 3 marca 2021 10:16 |
Dr Franz to nic w porównaniu z kanałem Historia bez cenzury. Prowadzący z ADHD i dziwnym poczuciem humoru. Powiela szkodliwą narracje historyczną np. zła, zamroczona w pijaństwie polska szlachta, Wazowie grabażami Rzeczpospolitej. Wyciąga z życiorysów wybitnych Polaków skandale i negatywnye cechy, promuje etos powstańca. Jakimś trafem brakuje negatywnych opinii o narodzie wybranym i świecie anglosaskim. Jego,, książki "są zrobione z najgorszego papieru gorszego niż papier toaletowy , można je spotkać w każdej księgarni. Niestety wiele osób bierze to wszystko serio.
|
|
gabriel-maciejewski @Mathias92 3 marca 2021 10:16 |
| 3 marca 2021 10:19 |
Bo to poważna sprawa, ale ukryta za żartobliwym kontekstem, chodzi o utrwalanie obowiązujących narracji nowymi metodami. Słaby papier i okładka z pudełka po butach służa do tego, by ludzie mający jakieś ambicje zrozumieli, że konsument tego szajsu to ostatnie dno. On zaś, ma tego nie rozumieć i cieszyć sie, że ma tani i "fajny" produkt.
|
cbrengland @gabriel-maciejewski |
| 3 marca 2021 10:25 |
Powtórzę – pop kultura, która jest zwulgaryzowaną formą zależności pomiędzy grupami wpływowych ludzi, rzuconą na odrapaną ścianę wiejskiego domu kultury – istnieje po to, by ukryć i unieważnić prawdę w sumie prostą – nie ma świata poza relacją człowiek- Bóg
Nie wiem, czy to też pop-kultura, nie znam się na tym. Proszę tylko zwróć uwagę, że w tej polityka.pl artykuły są płatne. Ten nie jest. To tak dla pop-gawiedzi. Nie inaczej. Czyli, dla mnie też widocznie :-)
|
Brzoza @gabriel-maciejewski |
| 3 marca 2021 10:32 |
>Żeby osiągnąć swój cel wybrał Pan Franek drogę chyba najgłupszą i najmniej skuteczną, ale za to typową dla starzejących się facetów. Przebrał się za Indianę Jonesa
:)
|
|
DKA @gabriel-maciejewski |
| 3 marca 2021 10:38 |
Zdarzyło mi się kiedyś obejrzeć kawałek jakiegoś programu o starożytnych kosmitach i prowadzący o bardzo denerwującym głosie przekonywał że dowodem na istnienie tych kosmitów są różne światła i inne zjawiska opisywane przez twórców renesansowych.
|
|
MarcinD @gabriel-maciejewski |
| 3 marca 2021 11:01 |
Świetny tekst. I puenta niestety ta sama co zwykle, przeciwnik jest tak mocny i utrwalony, że bezcelowa jest dyskusja z nim na argumenty. Można go tylko zniszczyć albo unieważnić. Tylko jak to zrobić. Na klasyczny sposób brakuje chyba teraz mieczy. Musiałby pojawić się ktoś, kto zrobi to zupełnie inaczej i przełamie pop-kulturę przekonując ogłupione od lat masy.
|
Andrzej-z-Gdanska @gabriel-maciejewski |
| 3 marca 2021 11:05 |
Ja wróżę "Panu Franku" "świetlaną przyszłość". On może się stać naszym "skarbem narodowym", który doceni każdy rząd. Niech tylko jeszcze zmieni nazwę tego "sferulka" na "srulka" co to są wszędzie, w każdej szczelinie i będzie świetnie. Niech zajmie młodych a w miarę możliwości i resztę społeczeństwa po to, żeby rząd mógł w międzyczasie przprowadzić każdą "operację" gospodarczą na mieniu mieszkańców bez znieczulenia. Jaka to oszczędność w kosztach.
Nie wiedziałem, że prof. Meissner jest prawnukiem Wincentego Lutosławskiego. Słuchałem jego wykładu w internecie. Ciekawie mówi, ale do słuchania potrzebne jest duże skupienie.
|
Janusz-Tryk @gabriel-maciejewski |
| 3 marca 2021 11:33 |
Trochę ostatnio pooglądałem filmów dr Zalewskiego. Mi się to podoba. Nie znam się na tym ale mówi ciekawie. Z kolei z całym szacunkiem ale nie jestem w stanie zrozumieć o czym mówi prof. Meissner. Może to kwestia języka albo konwencji. Może dlatego, że fizyka mnie jakoś nie pociąga.
|
ThePazzo @gabriel-maciejewski |
| 3 marca 2021 11:46 |
Te naerracje o kosmitach są atrakcyjne bo łatwo uwierzyć, że nie jesteśmy sami na świecie.
Jeśli jest miliard miliardów planet - tak się oficjalnie twierdzi - to chyba mało prawdopodobne, że jesteśmy jedynym gatunkiem obdarzonym wysoką inteligencją - choć jest zawsze szansa, że pierwszym.
Do tego wszechświat jest tak ogromny, że nawet jeśli istnieją inne formy życia to możemy być od siebie za daleko by nawiązać kontakt.
To przemawia do wyobraźni - istnienie kosmitów wcale nie neguje istnienia Pana Boga.
Mistrzowie ancient history to Zecharia Sitchin i Daniken.
Sitchin w jednej ze swoich ksiązek w latach 70 napisał, że na naszej orbicie jest 8 a nie 9 planet. Dopiero po odkryciu w 2006 roku Pluton nie jest uznawany za planete. Skąd wiedział?
Swoją wiedzę twierdzi, że zdobył z archiwum Sumeru a książki, które napisał to próba tłumaczenia z języka sumeryjskiego.
Ludzie muszą w coś wierzyć a skoro przestali w Pana Boga to czymś wypełniają pustkę.
Przecież po filmach serii "gwiezde wojny" powstały szkoly i światynie Jedi.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Jediizm
Nowoczesny poganizm.
|
|
gabriel-maciejewski @ThePazzo 3 marca 2021 11:46 |
| 3 marca 2021 11:49 |
Nie o to mi chodziło, ale niech tam...pisałem o metodzie. Jutro napiszę tekst korespondujący, może będzie bardziej zrozumiały
|
|
gabriel-maciejewski @Janusz-Tryk 3 marca 2021 11:33 |
| 3 marca 2021 11:51 |
Meisnner jest ogniwem w długim łańcuchu fizyków posługujących się hermetycznym językiem, które podstawy powinniśmy poznawać w szkole. Zamiast tego poznajemy przeważnie zwariowanych nauczycieli od fizyki. Pan Franek zaś podłącza się poprzez narrację, strój i aktorstwo do nurtu popularnego, albowiem chce być przez ten nurt zaakceptowany i włączony w plany promocyjne. To się niestety nie uda.
|
|
gabriel-maciejewski @MarcinD 3 marca 2021 11:01 |
| 3 marca 2021 11:52 |
Nie mocny, ale zastawiający skuteczne pułapki
|
|
gabriel-maciejewski @Andrzej-z-Gdanska 3 marca 2021 11:05 |
| 3 marca 2021 11:52 |
Może i tak być
|
|
gabriel-maciejewski @DKA 3 marca 2021 10:38 |
| 3 marca 2021 11:52 |
Oczywiście, a Leonardo miał z nimi stały kontakt i oni mu te rysunki płatowców podsunęli
|
|
Janusz-Tryk @ThePazzo 3 marca 2021 11:46 |
| 3 marca 2021 11:59 |
Właśnie dziwne bo jak nie lubię "Gwiezdnych Wojen", a dyskusje o UFO zawsze mnie nudziły. A Zalewskiego lubię słuchać. Ma taki wykład o matematyce 15-stkowej lub 16-stkowej. Może to nawine ale to Zalewski mi wytłumaczłył jako pierwszy skąd się wzięło liczenie w tenisie po 15 punktów i do 60. A nie "normalnie" do 4. Albo dlaczego 9 zapisuje się jak odwrotność 6. Albo dlaczego pentagram jest powiązany z liczba 6. Moim zdanie to ciekawe.
|
|
Janusz-Tryk @gabriel-maciejewski 3 marca 2021 11:51 |
| 3 marca 2021 12:03 |
Faktycznie. No ale on mówi już na wykładach "ludzkim" językiem. Jednak moim zdaniem z tego popularyzatorstwa nic nie wynika poza mieszkaniem ludziom w głowach. A żeby coś zrozumieć to tak jak Pan mówi trzeba by było poznać język matematyki, który jest nieprzekładalny na język normalny.
|
stanislaw-orda @Andrzej-z-Gdanska 3 marca 2021 11:05 |
| 3 marca 2021 12:05 |
i jeszcze Pan Franek niech opowiada, że Cheops miał naprawdę na imię Chaim, wówczas może Hollywood się nim zainteresuje .
Każdy wydrwigrosz i oczajdusza chciałby bodaj ułamek uszczknąć tego, co udało się prekursorowi podobnych hagad, szwajcarskiemu hotelarzowi E.v. Daenikenowi.
|
|
Zbigniew @gabriel-maciejewski |
| 3 marca 2021 12:08 |
Na temat kosmitów i spotkań z nimi wyczerpująco wypowiedzieli się księża egzorcysci i księża demonolodzy. Cały numer miesięcznika pt. "Egzorcysta" był temu zjawisku poświęcony.
|
ArGut @Janusz-Tryk 3 marca 2021 11:33 |
| 3 marca 2021 12:46 |
W mojej opini pan Krzysztof Meissner mówi o fizycy niesłychanie jasno. Fakt, że fizyka XX wieczna całkowicie "odkleiła się" od obserwacji, znowu dla mnie, daje efekt ŁaŁ. Pan Krzysztof dość często w swoich wypowiedziach podkreśla, że świat fizyczny staje się w momencie pomiaru / obserwacji.
Jak w tej debacie - https://youtu.be/UbSqLG0mVxo
I co ciekawe to najciekawsze WCIĄŻ jest przed nami. Problem w tym, że wciąż brakuje "ZWEI"sztajna. Człowieka, który czystą myślą, zobaczy świat, którego nie widać. A to, że do takiego patrzenia potrzebny jest wyrafinowany aparat matematyczny to jedynie narzędzia. Narzędzia bardziej dziwne niż teoria strun.
|
|
olekfara @stanislaw-orda 3 marca 2021 12:05 |
| 3 marca 2021 12:47 |
Pan Franz i małża to mgła. Zaś perła i sferulki to fakty. Inaczej trzeba zakwestionować jego doktorat. Z fizykami, szczególnie z tymi od fizyki kwantowej, jest jeszce gorzej, sami niektórzy z nich twierdzą, że nie ma człowieka, który by na świecie rozumiał fizykę kwantową. Żartują?
|
|
DYNAQ @ArGut 3 marca 2021 12:46 |
| 3 marca 2021 14:09 |
''I co ciekawe to najciekawsze WCIĄŻ jest przed nami. ''
Może coś takiego ?...
|
|
Janusz-Tryk @ArGut 3 marca 2021 12:46 |
| 3 marca 2021 14:22 |
Problem drugiego :) Gdzieś to już słyszalem. Ale to bardziej filozofia niż fizyka.
|
|
stanislaw-orda @olekfara 3 marca 2021 12:47 |
| 3 marca 2021 14:39 |
To, w jaki sposób zbudowano piramidy i z czego jest dosć dobrzez poznane juz przynajmniej od 100 lat.
Zatem nie stanowi to tematu do alternatywnych wyjasnień, gdyż są one zbędne.
Nie wiem, skąd on tam znalazł owe sferulki, moze je sam tam powtykał. To mnie nie interesuje.
Nie skojarzyłem watku o małzy, ale on tez mnie nie interesuje.
Natomiast nie rozumiem kwestii w brzmieniu, że nie ma człowieka na świecie, który by rozumiał fizykę kwantową. Może być to prawdą w przypadku tych, którzy tak twierdzą.
Niewątpliwie jest wiele aspektów świata kwantów, których status nie daje się łatwo czy jednoznacznie zinterpretować. Ale to równiez zaliczyć należy do kategorii "rozumienia", w sensie, że wiemy czego (jeszcze) nie wiemy.
|
|
stanislaw-orda @ThePazzo 3 marca 2021 11:46 |
| 3 marca 2021 14:48 |
Pluton został odkryty w 1930 roku.
|
|
rob0 @gabriel-maciejewski |
| 3 marca 2021 16:20 |
A mnie zastanawia wzmożona obecność alternaukowców pokroju Pana Zalewskiego ze wschodnim akcentem.
|
Brasil @gabriel-maciejewski |
| 3 marca 2021 16:25 |
“unieważnić prawdę w sumie prostą – nie ma świata poza relacją człowiek- Bóg“
W krzewieniu tej prawdy bez informacji ani rusz dlatego...
Wspanialym kompedium wiedzy sa teksty z cyklu: Ziemia i okolice pana Stanislawa-Orda.
Oraz teksty ze szkoly nawigatorow nr: 1,3,4,5 z tekstami "Bosona" Krzysztofa Piotrzkowskiego, a prof. Meissner klasa sama w sobie uwielbiam sluchac i uczyc sie od niego. Mysle ze na froncie propagandowym to sa istotne elementy w walce z herezja wielosci swiatow .
http://stanislaw-orda.szkolanawigatorow.pl/lanie-wody
Co do Dänikena to jest bajerant nie z tej ziemi, tun jego kosmiczne ranczo pod Interlaken
https://www.jungfraupark.ch/mystery-world/erich-von-daeniken
i masa ksiazek tlumaczona na Czeski... ciagnie swoj do swojego.
Tu swietny wyklad niemieckiego fizyka pod tytulem: "Dlaczego jestesmy sami we wszechswiecie" gdzie demaskuje te bzdury, niestety tylko po niemiecku
|
|
Perseidy @gabriel-maciejewski 3 marca 2021 11:51 |
| 3 marca 2021 20:11 |
Meissner posługuje się hermetycznym językiem w tym sensie w jakim posługują się nim lekarze (stetoskop - nigdy słuchawki, iniekcja - nigdy zastrzyk itd), programiści czy inni adepci rozmaitych specjalizacji, celują w tym biochemicy ( mechanizm allosteryczny, dekapsydacja itd.) Laicy niewiele lub zgoła nic z tego nie pojmują. Specjalizacja w danej dziedzinie wymaga tak wiele uwagi, że nie starcza jej już na dziedziny leżące poza nią samą. Stąd taki np. fizyk teoretyk w innych dziedzinach (życia) porusza sie jak dziecko we mgle.
Co do kosmitów, to ostatnio są stale obecni w mediach, a to znaczy że "faraoni" szykują nam jakiś grubszy event, pod który przygotowuja grunt.
|
MarekBielany @DYNAQ 3 marca 2021 14:09 |
| 3 marca 2021 20:59 |
Świetne. Jeżeli to nie jest tajemnicą: czy to wilk, czy kot ?
|
|
stanislaw-orda @Perseidy 3 marca 2021 20:11 |
| 3 marca 2021 21:01 |
Słyszałem (juz na scie lat temu) o ewentualnym projekcie hologramowej (fałszywej) Paruzji .
Ale gdyby tak "swój" papież dał takiemu eventowi imprimatur.
|
|
stanislaw-orda @DYNAQ 3 marca 2021 14:09 |
| 3 marca 2021 21:03 |
niemal jak kręgi w zbożu
|
maria-ciszewska @MarekBielany 3 marca 2021 20:59 |
| 3 marca 2021 21:35 |
W każdem bądź razie ślady ludzkie.
|
|
DYNAQ @MarekBielany 3 marca 2021 20:59 |
| 3 marca 2021 21:42 |
Ni pies,ni wydra.Nie wiadomo -co,wiadomo że istnieje.I chyba działa na organizmy żywe.
|
|
MarekBielany @maria-ciszewska 3 marca 2021 21:35 |
| 3 marca 2021 21:43 |
To zdjęcie - tak.
Ale To skręca ciągle w lewo, jak wiele innych. :)
|
|
MarekBielany @DYNAQ 3 marca 2021 21:42 |
| 3 marca 2021 21:46 |
Chyba tak. Świetne !
|
OjciecDyrektor @gabriel-maciejewski |
| 3 marca 2021 21:52 |
Podstawowym problemem jest to, że ludziom udało się wmówić iż wszystko tu na Ziemi zostało już odkryte, że nie ma już niczrgo ciekawego do odkrycia. To fałsz, bo np. tylko ułamek dna oceanicznego i ułamek fauny oceanicznej jedt nam znany. Z nauką o człowieku jest jeszcze gorzej - a kto wie, kto pamięt ks. prof. Włodzimierza Sedlaka...pioniera bioelektroniki ( z tym jego przenikliwym spostrzeżeniem, że człowiek to nie tylko chemia ale i elektromagnetyzm, bez którego medycyna kręci się w błędnym kole).
Dopóki się tego nie odkłamie, dopóty kosmici będà zatruwać umysły ludzkie....kosmici to odwracanie uwagi od Boga i od prawdy..prawdy o człowieku, prawdy o Ziemi....
Kiedyś siè interesowałem mocno astrofizykà i dużo czytałem...ale nigdy nie mogłem pojąć skąd ta pycha do forsowania nawet najgłupszych teorii (np. że życie przyszło z kosmosu, czyli że mamy wierzyć że komórka biologiczna 1. wytrzymała piekuelnie silne promieniowanie, w. wytrzymała piekielnie wysoką temperaturę powierzchni komety zbližającej się do Ziemi i wdzierającej się w atmosferę, 3. wytrzymała potworne uderzenie o Ziemię) ..... .w końcu to rzuciłem i pozostało mi z tego obserwacja nocnego nieba....
Myśle, że powodem tryumfu kosmitów jest detronizacja księży jako kadry naukowej na uczelniach....dopóki księża tam byli, to rozum tryumfował...gdy księży usunięto (bo to "wstecznicy" i nienowocześni) to kosmici musirli zatryumfować...aż dziw, że dopiero jakieś 50 lat temu (choć byli już popularni w latach 30-tych - słynna "Wojna światów" Wells'a)......teraz uczrlnie to dno....nieważne czy polskie, angielskie, amerykańskie czy chińskie...
|
|
DYNAQ @stanislaw-orda 3 marca 2021 21:03 |
| 3 marca 2021 21:53 |
Bo ja wiem? Na kręgach w zbożu się nie znam,nie widziałem . A ten ''tajemniczy triskelion''ryty daaawno temu na skałach,podobnie jak i swastyka i spirale,wężyki etc jest właśnie z tych linii,wyznaczanych za pomocą różczki.Tak,wiem,wiem, eksperyment monachijski...
|
|
DYNAQ @MarekBielany 3 marca 2021 21:46 |
| 3 marca 2021 21:54 |
Dorzucić co jeszcze?
|
|
DYNAQ @maria-ciszewska 3 marca 2021 21:35 |
| 3 marca 2021 21:56 |
Śldy ludzkie są tu pochodne,pierwotna jest linia.
|
|
MarekBielany @DYNAQ 3 marca 2021 21:54 |
| 3 marca 2021 21:57 |
Spojrzałem na tytuł i TAK !
|
|
DYNAQ @MarekBielany 3 marca 2021 21:57 |
| 3 marca 2021 22:23 |
Jest.Prą Cię bardzo.Trochę zezwłoką bo musiałem się nauczyć korzystać z klawisza F11.
|
|
DYNAQ @DYNAQ 3 marca 2021 22:23 |
| 3 marca 2021 22:27 |
Kurczę,roztrollowałem się .Sorrrrry!
|
|
MarekBielany @DYNAQ 3 marca 2021 22:23 |
| 3 marca 2021 22:33 |
Dziękuję. Kryzys teorii heliocentrycznej .
Chyba sam to zrobiłeś ?
t.j. te zdjęcia.
|
|
DYNAQ @MarekBielany 3 marca 2021 22:33 |
| 3 marca 2021 23:21 |
Nie,to dron. A linie są autentyczne,powtarzalne i niezależne od eksperymentatora.Wstyd się przyznać,ale zwierzęta wyczuwają je dużo lepiej niż my.
|
|
DYNAQ @DYNAQ 3 marca 2021 23:21 |
| 3 marca 2021 23:24 |
Nie wiem czy to ma coś wspólnego z teorią heliocentryczną.
|
|
MarekBielany @DYNAQ 3 marca 2021 23:21 |
| 3 marca 2021 23:27 |
Po łuku to tak, ale taki szaniec jak kwadrat to jest to.
P.S.
dron to taki wymiar dla płaskoziemców.
:)
Dobranoc.
|
|
DYNAQ @MarekBielany 3 marca 2021 23:27 |
| 3 marca 2021 23:31 |
Kwadrat to nie linia,robi tylko za ramkie.
|
Kuldahrus @gabriel-maciejewski |
| 4 marca 2021 06:18 |
"... nie ma świata poza relacją człowiek- Bóg"
Warto to podkreślić.
|
|
stanislaw-orda @Kuldahrus 4 marca 2021 06:18 |
| 4 marca 2021 08:45 |
Nie ma świata ludzkiego (człowieczeństwa).
Natomiast istnieć sobie może jakiś planetarny zoolog.
Tylko po co?
|
|
ThePazzo @stanislaw-orda 4 marca 2021 08:45 |
| 5 marca 2021 12:57 |
Tak pluton odkryto jako planetę w 1930. W latach 70-tych Sitchin upirał się, że pluton planetą nie jest. W 2006 w końcu zmieniono status po lotach Voyajera etc.
Ciekawe co odkryją za 200 lat...
Może Nibiru ;)
Rozumiem, że te setki tysięcy świadków spotkań 3 stopnia, tysiące 2 stopnia i setki 1 stopnia to wszystko zbiorowe halucynacje albo manipulacja propagandowa służb?
|
Magazynier @gabriel-maciejewski |
| 5 marca 2021 13:03 |
"Potrzebne są konteksty kulturowe i cały przemysł, który możemy sobie nazwać przemysłem rozrywkowym, albo naukowym, albo jakimś, nazwa ma znaczenie drugorzędne."
Przemysł propagandowy. To co dalej piszesz tylko potwierdza że jest to nihil novi. Albowiem:
"Poważny zaś uniwersytet wchodzi w fazę likwidacji ostatecznej, która polegać będzie na tym, że jego najwybitniejsi przedstawiciele będą wymyślać metajęzyki służące do opisu codziennych czynności fizjologicznych."
Inny cytat apropos: "Starożytna mądrość w programie nauczania w jedynej irlandzkiej szkole druidów
Nie ma tam egzaminów, a nauka nigdy się nie kończy, ale celtycka świątynia druidów w Co Roscommon obiecuje, że jej uczniowie wejdą na ścieżkę samopoznania." https://www.irishtimes.com/life-and-style/ancient-wisdom-on-the-curriculum-at-ireland-s-only-druid-school-1.1840019
Dosłownie są takie teksty z tradycji druidzkiej, które tłumaczą człowieczkowi celtyckiem sprawy takie jak prawo, lewo, góra, dół, na przód, w tył. Dzisiaj do tego musi koniecznie dojść obsługa papieru toaletowego, bardzo ważnego źródła dochodu wszak dla niektórych, i druidzkich stron internetowych. Bez komunikacji ni mi nic. I nawet druid nie zarobi.
|
|
stanislaw-orda @ThePazzo 5 marca 2021 12:57 |
| 5 marca 2021 13:10 |
Najpierw napisz, co rozumiesz pod skrótem "UFO".
Dopiero wówczas postaram się ewentualnie opowiedzieć.
|
|
ThePazzo @stanislaw-orda 5 marca 2021 13:10 |
| 5 marca 2021 13:17 |
UFO - niezindetyfikowany obiekt latający z definicji.
Wiem, że doszło już do takich absurdów i obecności szamanów estrady jakim jest David ICke, który opowiastkami o tym, że Królowa Elżbieta jest jaszczurką wypełnia stadion Wembley.
Jednak jest całkiem sporo zdjęć oraz zapisów z radarów obiektów, które latają inaczej niż samoloty - predkość przyspieszenie zwrotność i nie wiadomo co to jest - do tego są także zapisy audio pilotów.
Mamy nawet jednego lotnika z PL - opowiadał jak widział UFO podczas patrolu granicy z NATO gdy latał dla układu warszawskiego.
Czyli to wszystko spreparowane fałszerstwa by podtrzymac naerracje?
|
|
stanislaw-orda @ThePazzo 5 marca 2021 13:17 |
| 5 marca 2021 15:23 |
"niezidentyfikowany" przez kogo?
Ano, przez obserwatora.
Nie ma zdanego podtekstu, ze to pojazd cywilizacji pozaziemskich.
Taka "hagada" była doskonałym przykryciem dla rozmaitych eksperymentów z zabawkami militarnymi, w tym równiez z laserowymi efektami.
Kolejną warstwa "przykrycia" faktycznych zdarzeń (czyli owych eksperymentów) były publikowane relacje , a to pilotów, a to innych funkcjonariuszy słuz zmilitaryzowanych, mających odwracać uwagę przypadkowych "gapiów" w strone kosmosu i zielonych ludzików, moga być z czułkami. Gsy temat "chwycił", zaczął sie handel tymi newsami. Niektórzy z owych pilotów zostali skłonieni przez spólki medialne do publikowania swoich "wspomnień". ma sie rozumoiec, ze spotkań III -go stopnia. Oczywiście, za stosownym honorarium.
Gdy dołaczył Hollywód zeswoimi produkcjami, biznes ruszył na całego.
I tak to sze, psze pana, kręci. Nie wiem czy kręci się oraz szybciej, bo nie śledzę newsów dotyczących tej brażny biznesowej.
|
|
DYNAQ @stanislaw-orda 5 marca 2021 15:23 |
| 5 marca 2021 16:08 |
Zielonych ludzików tam nie stwierdzono,ale i tak jest ciekawe;
|
|
stanislaw-orda @DYNAQ 5 marca 2021 16:08 |
| 5 marca 2021 19:42 |
Nikt nikomu nie obiecywał, że w AD 2021 będziemy mieli już wszystko wyjaśnione.
Kosmici zastąpili koncepcję Boga "od łatania dziur" (w naszej wiedzy).
Tzw. racjonaliści odrzucili Boga jako argument wyjaśniający owe dziury, a zastąpili go bożkiem Rozumem. Tym razem kosmicznym. Taka odmiana pseudonaukowego neopogaństwa.
Ale jakoś nie kwapią się z wyjaśnieniem, skąd wział się ten rozum u kosmicznych "braci w rozumie".
|
|
qwerty @gabriel-maciejewski |
| 5 marca 2021 19:53 |
dzisiaj w tv o tym jak Tesla, Einstein, inni z siłami pozazeiemskimi sie kontaktowali i ich osiągnięcia to tylko odczytywanie przekazu 'obcych', ba i sami o tym pisali, żejak mysła to coś/ktoś ingeruje w ich zwoje mózgowe
|
|
stanislaw-orda @qwerty 5 marca 2021 19:53 |
| 5 marca 2021 19:55 |
też mam wrażenie, że w tv są chyba sami kosmici
|
|
qwerty @stanislaw-orda 5 marca 2021 19:55 |
| 5 marca 2021 20:07 |
i nieraz na rauszu
|
|
DYNAQ @stanislaw-orda 5 marca 2021 19:42 |
| 5 marca 2021 22:57 |
Nigdy nie widziałem kosmity,jak zobaczę to uwierzę . Hessdalen dałem jako przykład rzeczy których nauka nie daje-jak na razie -rady wyjaśnić.
|
|
MarekBielany @DYNAQ 5 marca 2021 16:08 |
| 5 marca 2021 23:00 |
link jest wymagający.
P.S.
Zupełnie nie wiem poco to robią ?
|
|
DYNAQ @MarekBielany 5 marca 2021 23:00 |
| 5 marca 2021 23:02 |
Badacze? Z ciekawości. Fakt,że mogliby iść na piwo zamiast tego.
|
|
MarekBielany @DYNAQ 5 marca 2021 23:02 |
| 5 marca 2021 23:09 |
Tego nie wiem, ale na wstępie jak ktoś odpala:
łiwaljujorpriwasy to ...
|
|
DYNAQ @MarekBielany 5 marca 2021 23:09 |
| 5 marca 2021 23:43 |
Aleć przecie tera gdzie nie wejść to oni walju jor prajłasi.
|
|
MarekBielany @DYNAQ 5 marca 2021 23:43 |
| 5 marca 2021 23:47 |
No tak.
P.S.
Ja idę się przespać. Dobranoc.
|
|
DYNAQ @MarekBielany 5 marca 2021 23:47 |
| 5 marca 2021 23:52 |
Ja jeszcze wyjdę przed chałupę posłuchać. Wilki wyją. Cholery,coraz bliżej...
dnoc.
|
|
stanislaw-orda @DYNAQ 5 marca 2021 22:57 |
| 5 marca 2021 23:58 |
wiem przecie
|
|
MarekBielany @DYNAQ 5 marca 2021 23:52 |
| 6 marca 2021 22:08 |
Uważaj na drona.
Cichsze niż wilki.
Dobranoc !
|
|
JasiekNE @gabriel-maciejewski 3 marca 2021 10:03 |
| 8 marca 2021 23:35 |
"Trzeba by mieć lepsze jakieś asy w ręku niż te sferulki"
Oprócz sferulek są figurki z Ubaid, megality, foo - fighters, raport Hottela...
Jest też scena w ST gdy Abraham rozpoznaje z daleka Jahwe i dwóch aniołów - potem sobie razem jedzą i piją, a Abraham zaczyna targować się w dół o ocalenie dziesięciu sprawiedliwych. Więc albo byty duchowe, albo jedzą i piją... A Abraham mieszkał w Ur.
Z drugiej strony obiła mi się o uszy "przepowiednia" von Brauna, która mówi o kreowaniu przez globalistów zagrożeń , tak aby ludzie sami chcieli powołania rządu światowego - terroryzm, pandemia, asteroida i w końcu inwazja kosmitów...
W tej dziedzinie wspomniany przez Pana ośrodek propagandy fimowej zlokalizowany w Hollywood ma oczywiście swoje zasługi, ale też Sławomir Kozak ("Operacja Dwie Wieże") zwrócił mi uwagę na datę premiery i tematykę pewnej usilnie promowanej także i w Polsce superprodukcji "Pearl Harbor" - premiera w maju 2001, a 11 września tego samego roku... 9/11. Drugą rzecz zauważyłem sam - znów popkultura w wydaniu komediowo sensacyjnym z 2017 roku - eskorta świadka zbrodni pewnego tyrana przed trybunał w Hadze. A "złowrogi tyran" nie z Korei Pn, nie z Iranu, nie z Chin, nie z Rosji nawet, a z.... poczciwej Białorusi. No i od razu myślę, że będzie wysadzanie z siodła Łukaszenki... minęły ze dwa lata i jest "majdan" na Białorusi. Pewnie przykładów można dobrać i więcej. Mam jeszcze dwa: Ronald Reagan odbył służbę wojskową podczas WWII w filmowym ośrodku propagandy (dowódcą był tam m.in. Jack Warner), a to studio reżysera "Pearl Harbor" to... Propaganda Films. Aż się przypomina operacja "Spinacz" bo jak tu nie zatrudnić w takim miejscu psycholi - nazioli od propagandy rzeszy po ich "imporcie" do USA w ramach powojennych łupów. Tak, zgodzę się Hollywood jest niepoważne, ale wg mnie tylko z wyglądu. A że jedzie siarką nawet przez ocean to inna sprawa.
Ukłony