-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

O znanych pisarzach i nieznanych bohaterach

Nikt nie ma takiej siły, by wyjaśnić tłumowi, że uczestniczy w zdarzeniach preparowanych. Każdy bowiem marzy tylko o tym, by ekscytować się w grupie i stanąć naprzeciwko innego tłumu, który składa się z istot jednoznacznie złych. Nie można nikomu nawet wyjaśnić, że używanie języka, jaki proponują dziś media, prowadzi wprost do katastrofy, albowiem ludzie, którzy ten język narzucają, którzy do tej katastrofy prą, mają też władzę rozgrzeszania tłumu z czynów, które może popełnić. I nie chce mi się tu już doprawdy pisać o moralnym sprawstwie, jeśli ktoś nie zrozumie bowiem tego mechanizmu od razu, nie pojmie go choćby mu tłumaczyć, jak działa, przez pół nocy.

Podżeganie weszło wczoraj w nową fazę, bo oto głos wydał z siebie sławny pisarz Zygmunt Miłoszewski. To jest coś nieprawdopodobnego, mamy to przed oczami wszyscy, ale tylko niektórzy, niewielka część zaledwie, potrafi tę sytuację opisać tak, jak ona faktycznie wygląda. Oto spreparowany rynek literacki służy do uwiarygodnienia akcji politycznych wymierzonych w państwo, w spokój i jakąś tam stabilizację obywateli. Widzimy to i nie wierzymy. Dlaczego? Otóż dlatego, że pisarz w socjalizmie był zawsze świętą krową. Ludzie zaś tacy jak ja uwierzyli kiedyś, że można być pisarzem i nie płacić żadnego frycowego. Nie można. Czego dowiaduję się niestety dopiero po latach. Czytelnicy z aspiracjami, którzy uważają, że książki podnoszą ich moralnie, towarzysko i tak w ogóle czynią ich lepszymi, dadzą się prędzej zabić w obronie swojego złudzenia niż uwierzą, że Miłoszewski to oszust, wystawiony specjalnie po to, by kanalizować emocje. To się nie może udać także z tego względu, że tak zwana prawica, natychmiast reaguje na wypowiedzi Miłoszewskiego, jak pies Pawłowa. To znaczy, nie ma możliwości, by nie odezwał się Wencel albo Terlikowski. Istoty te profilują dyskusję w taki sposób, że samo w niej uczestnictwo degraduje człowieka do poziomu dżdżownicy, bo nawet nie psa. Czyni go łupem, ofiarą i, jak to mawiał jeden z ukraińskich biznesmenów – biomasą. No, ale od kilku dni wszyscy marzą tylko o tym, by stać się częścią biomasy. Cóż robić? Wszak chcącemu nie dzieje się krzywda. Rozmawiałem wczoraj z kolegą, który zwrócił mi uwagę na kabaretowy wymiar tych konfrontacji. Oto jedni mają na swoich profilach błyskawicę, co ma oznaczać wściekłość z powodu orzeczenia TK, a drudzy mówią, że ta błyskawica, to takie prawie SS. To jest właśnie spektrum dyskusji. Nie możemy niestety brać w tym udziału. Jeśli więc publicyści, działacze, politycy i urzędnicy PiS chcą nam ten udział narzucić, niech się, pardon, pocałują w dupę. Żeby zwyciężyć musicie zmienić język jakim komunikujecie się w wyborcą. Tego zaś nie zrobicie, albowiem macie coś do ukrycia. Co?

Na razie to zostawmy. Popatrzmy co powiedział Miłoszewski.

 

https://wpolityce.pl/polityka/523738-alez-nienawisc-miloszewski-naszym-wrogiem-jest-kosciol?fbclid=IwAR1VvHE0Q_x6iB3LWuCL2FopMMfmZBIkL7LRQVKjlNlgFZHQyvq9MSmCas4

 

Aż się chce zapytać – kto Miłoszewskiemu udziela gwarancji? Jasne jest przecież, że jemu na tej wojnie, do której wzywa, nic się nie stanie. Włos mu z głowy nie spadnie, przeciwnie będzie miał tysiączne okazje do tego by się wyjęzyczyć. I jeszcze pozować na bohatera. Powtarzam – to jest próba narzucenia nam spreparowanej dyskusji, w tej próbie niestety dobrowolnie, przez głupotę, albo z pychy uczestniczą ludzie popierający PIS. Czekam, aż Miłoszewski znajdzie się w programie Pospieszalskiego, bo przecież warto rozmawiać. Nie warto rozmawiać z człowiekiem, który jawnie wzywa do konfrontacji i mówi o wojnie. W czasie kiedy jego ideowi bracia, oskarżają innych o mowę nienawiści i faszyzm.

Jak wiemy mechanizm ten jest bardzo stary, ale nie został nigdy właściwie opisany, a wynika to wprost z socjalistycznych korzeni obecnej władzy i z faktu, że opiera się ona na kilku nie nadających się do użytku paradygmatach. Proszę bardzo, oto przykład.

Nikt nie jest w stanie podnieść tak, jak na to zasługują, ofiary braci Lutosławskich. Ludzi, którzy zostali rozstrzelani przez bolszewików dlatego, że ujawnili szczegóły traktatu brzeskiego. Nie można dziś opowiedzieć o Lutosławskich, albowiem bratem Mariana i Józefa był sławny Kazimierz Lutosławski, ksiądz katolicki, którego lewicowa historiografia oskarża o podżeganie do zabójstwa prezydenta Narutowicza i o moralne sprawstwo tej śmierci. To jest doprawdy niezwykłe, kiedy widzimy, że wszystkie te nitki prowadzą do jednego kłębka – do wypadków grudniowych roku 1922. Bracia Lutosławscy już wtedy nie żyli, ale ich ofiara miała pójść na marne, a to z tego względu, żeby utrzymać mit lewicy, która sama, bez niczyjej pomocy wyzwoliła Polskę. Powtórzę to jeszcze raz – bez wyjaśnienia i dyskusji o tych sprawach, wpadniemy znów w jakąś dziejową pułapkę, z której już nie wyjdziemy.

Sprawa braci Lutosławskich powinna być fundamentem rozważań politycznych o niepodległości Polski, ale nie jest. Nie może być, bo zasłaniają ją kłamstwa na temat zamachu z dnia 16 grudnia 1922. Na początek może przypomnę, że pierwszy punkt tajnego traktatu sowiecko niemieckiego brzmiał – politykę polską prowadzić będą władze niemieckie. Proszę Państwa, znajdujemy się przez cały czas dokładnie w tym samym miejscu, z którego nie ruszymy bez gruntownej rewizji pojęć politycznych i gruntowej rewizji ocen politycznych. To co mamy dziś na ulicach, to spór o to, czy politykę polską prowadzić będą władze niemieckie czy kto inny. Odpowiedź na to znajduje się, na nasze nieszczęście w Waszyngtonie. Polskie władze zaś uważają, że ukrywanie tego faktu pod jakimiś nic nie znaczącymi komunikatami, prowokacjami, zarazą czy czym tam jeszcze jest najlepszym wyjściem. Nie. Musimy to powiedzieć wprost – za ujawnienie faktu, że czerwoni zgodzili się na uznanie rzekomo niepodległej Polski trzeba było zapłacić uzależnieniem od Niemiec, rozstrzelano dwóch działaczy niepodległościowych. Dopiero ujawnienie tego otworzyło Polsce drogę do niepodległości, która wykoleiła się 16 grudnia 1922 podczas prowokacji w Zachęcie, w wyniku której lewica przejęła władzę. To zaś sprowadziło się w roku 1939 do kolejnego rozstrzygnięcia tego samego problemu – czy politykę polską prowadzić będzie rząd niemiecki i czy kto inny?

Dziś Jarosław Kaczyński próbuje rozwiązać ten sam dylemat, nie rozumiejąc, że ma on już ponad sto lat. Uważa też zapewne, że jest to problem stały, którego nie można się pozbyć za pomocą sił lokalnych. Proponowałbym zacząć od nazwania tego problemu po imieniu. Bracia Lutosławscy zapłacili za to życiem, ich brat ksiądz, został nazwany moralnym sprawcą mordu na prezydencie Narutowiczu, a dzieła kolejnego brata Wincentego nie zostałbym wznowione nigdy chyba, gdyby nie działalność muzeum w Drozdowie, no i moja.

Zaniechanie i odwracanie oczu to ciężki grzech. Historia zaś nie zaczęła się w roku 1989, jak się wydaje niektórym. Na dziś to tyle do sprawy braci Lutosławskich będę jeszcze wracał.

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/jak-rosnie-dobrobyt/



tagi: socjalizm  nienawiść  miłoszewski  podżeganie  bracia lutosławscy 

gabriel-maciejewski
28 października 2020 08:39
48     3287    16 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Marcin-K @gabriel-maciejewski
28 października 2020 08:47

Wśród "wyjęzyczaczy" z "naszej strony" dokopotowano Jakimowicza. Onet z lubościa cytuje jego mądrości - np. tę że zdaniem Jakimowicza te protesty to wstęp do konwersji Polski na islam. A do tego zdjęcie Jakimowicza w przyciemnianych okularach z komórą przy uchu. Jeśli któregoś dnia Jakimowicz poprowadzi główne wiadomości w TVP to będzie znak, że pękła już ostatnia nitka wiążaca prezesa z PiS-em.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Marcin-K 28 października 2020 08:47
28 października 2020 08:52

To jest przekaz adresowany do mitycznego bożka - odbiorcy idioty, w którego wierzy cała rodzina Kurskich

zaloguj się by móc komentować

peter15k @gabriel-maciejewski
28 października 2020 09:33

Być może obecne odpalenie wydarzeń a szczególnie narracja obrony polskiego Kościoła i brak reakcji służb ma służyć Trumpowi w reelekcji.  Gra idzie o 10 mln głosów. Podobno Polonia w większości jest konserwatywna i doniesienia o atakach i profanacjach w kościołach może mieć tu znaczenie.  

zaloguj się by móc komentować

Andrzej-z-Gdanska @gabriel-maciejewski
28 października 2020 09:33

Świetna notka w tych niewesołych czasach.

Cytuję:

Aż się chce zapytać – kto Miłoszewskiemu udziela gwarancji?

To i podobne pytania to znaki zapytania na, conajmniej, stulecie RP! :((

Niektóre z tych pytań znadują odpowiedź w trylogii "Socjalizm i śmierć" Gabriela Maciejewskiego.

Lektura obowiązkowa na te czasy!

Odpowiedź w miarę oficjalna, na pierwsze pytanie, to jak u elektryków, grozi porażeniem lub śmiercią. :((

Takie przynajmniej odnoszę wrażenie.

 

zaloguj się by móc komentować

JK @gabriel-maciejewski
28 października 2020 09:46

No faktycznie. PiS realizuje jakąś politykę, która ma zwiększyć podmiotowość Polski ale w ogóle nie chce tej sprawy (pod które mocarstwo się podłączamy) pod dyskurs publiczny. Jakby chcieli powiedzieć, w razie powodzenia: patrzcie cała zasługa to nasza zasługa a wy Polacy nas podziwiajcie i pomniki stawiajcie. Jak nie będzie powodzenia to będzie bochaterstwo jak powstańców z ... obojętne którego roku, co i tak będzie moralnym - tym razem - zwycięstwem.

zaloguj się by móc komentować

atelin @gabriel-maciejewski
28 października 2020 09:47

Oczywisty plus i podziękowania za uświadomienie mnie o istnieniu Zygmunta Miłoszewskiego.

Aż zagadnąłem docenta: wygląda na modelowy życiorys (by nie napisać "kariera"), polonistyka, kryminałki dla młodego w "Super Ekspresie" i "szerokie wody" po paszporcie "Polityki". Ja nie miałem pojęcia o jego istnieniu więc też nie mam pojęcia o tym co tam sobie pisze, ale biogram utwierdza mnie tylko w przekonaniu, że mój Anioł Stróż czuwa nade mną cały czas. Swoją drogą, niezmiennie fascynują mnie poloniści z aspiracjami do pisania vide "Dzień świra", a reszta jest milczeniem. Ciekawe, czy Miłoszewski i reszta niespełnionych polonistów potrafi wytłumaczyć co to jest jer? Bo po to się uczyli!

Poza tym, kiedy w swej notce wymienił Pan imię i nazwisko Miłoszewskiego, zapaliło mi się w głowie: Miron Białoszewski, nie wiem dlaczego.

zaloguj się by móc komentować

szarakomorka @gabriel-maciejewski
28 października 2020 09:55

"Podżeganie weszło wczoraj w nową fazę"

Z całym szacunkiem, ale czy nie widzi Pan tego podżegania wśrod komentujących na Pańskiej bądź co bądź stronie?

Z całą resztą zgadzam się i zastanawiam się tylko jak długo będzie Pan musiał o tym pisać, żeby to dotarło do wymądrzajacych się tutaj wujkow "dobra rada".  

zaloguj się by móc komentować

Andrzej-z-Gdanska @gabriel-maciejewski
28 października 2020 10:00

Poniższy cytat nie ma nic wspólnego z opisaną sytuacją w notce. Daje jednak sporo do myślenia. Pochodzi z książki Grzegorza Kucharczyka "Chrystofobia...":

Na narastającą falę przemocy wobec chrześcijan żyjących pod władzą Autonomii zwrócił uwagę we wrześniu 2005 roku o. Pierbattista Pizzaballa, stojący od niedawna na czele franciszkańskiej Kustodii Ziemi Świętej. W udzielonym 4 września 2005 roku wywiadzie dla włoskiego dziennika „Corriere della Sera” Kustosz Ziemi Świętej stwierdził: „Niemal każdego dnia - powtarzam, niemal codziennie - nasze [chrześcijańskie] wspólnoty są na tych obszarach atakowane przez islamskich ekstremistów. Jeśli nie dokonują tego członkowie Hamasu i Dżihadu, zderzamy się ze «ścianą z gumy» wzniesioną przez Palestyńską Autonomię, która robi niewiele lub zgoła nic, by ukarać odpowiedzialnych za ataki. Pewnego razu odkryliśmy nawet, że wśród napastników atakujących nas byli policyjni agenci Mahmuda Abbasa [szefa Autonomii] i bojowników z Fatah, jego partii, którzy rzekomo mieli nas chronić”.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @szarakomorka 28 października 2020 09:55
28 października 2020 10:02

Po nazwiskach (nickach) poproszę.

zaloguj się by móc komentować

szarakomorka @szarakomorka 28 października 2020 09:55
28 października 2020 10:02

Z tą nową fazą podżegania też się zgadzam.

zaloguj się by móc komentować

szarakomorka @stanislaw-orda 28 października 2020 10:02
28 października 2020 10:03

Np.Paris

Pan też jest na tej liście.

zaloguj się by móc komentować


BTWSelena @szarakomorka 28 października 2020 10:03
28 października 2020 10:30

No proszę"polowanie na czarownice"... jaka szkoda...chyba wystarczy,że nawet Gmina żydowska dokłada do pieca....

zaloguj się by móc komentować

szarakomorka @BTWSelena 28 października 2020 10:30
28 października 2020 10:52

uderz w stół .......

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @szarakomorka 28 października 2020 10:03
28 października 2020 10:54

Paris na pewno nie wyjdzie na ulicę i nie będzie niczym w nikogo rzucać. To zaś, że używa mocnych słów na blogu jest za małą przesłanką, żeby wyciągać z niej jakieś wnioski. Jest to także osoba świadoma faktu, że jej emcoje nie przyciągną żadnych zwolenników. Podżegacz proszę pana to wyrafinowany spryciarz i cwaniak, a nie człowiek z temperamentem wyrażający ciężkimi słowami swoje emocje. Dobrze jest wyczuć różnicę. 

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @szarakomorka 28 października 2020 09:55
28 października 2020 10:56

Mam nadzieję, że nie użyje pan frazy "moralne sprawstwo"

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @atelin 28 października 2020 09:47
28 października 2020 10:56

gra półsłówek, sra półgłówek

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @JK 28 października 2020 09:46
28 października 2020 10:57

Oczywiście, podmiotowość Polski, kosztem kogo, przepraszam?

zaloguj się by móc komentować

szarakomorka @gabriel-maciejewski 28 października 2020 10:54
28 października 2020 10:57

Przecież może dołaczyć do tych "wy...lać".

Jest jakaś rożnica?

zaloguj się by móc komentować


tomciob @gabriel-maciejewski
28 października 2020 10:58

Witam. Bardzo ciekawa notka. To Muzeum Przyrody w Drozdowie, pan Tomasz Szymański, autor książki o księdzu Kazimierzu Lutosławskim, książka "Koniec świata Lutosławskich" Danuty i Aleksandra Wroniszewskich jak i wznowiona i wydana przez Pana książka "Jak rośnie dobrobyt?" Wincentego Lutosławskiego zasługują na moją uwagę. Oczywiście że tę uwagę przykuwa w pierwszym odruchu atrakcyjny kontekst ujawnienia przez braci Lutosławskich tajnego porozumienia niemiecko-rosyjskiego z 22 grudnia 1917 roku, cytuję:

"Tajny traktat
Jednak najważniejszym osiągnięciem braci Lutosławskich było pozyskanie i rozkolportowanie informacji o podpisaniu w dniu 22 grudnia 1917 roku między Niemcami a Rosją bolszewicką tajnego traktatu wymierzonego w plany polskiej niepodległości. Układ ten przewidywał uzależnienie polityki polskiej od Niemiec („Politykę polską prowadzi rząd niemiecki” – głosił pierwszy punkt traktatu) oraz tworzył wspólny sojusz zbrojny bolszewików i Niemiec w walce z wojskami polskimi. Bolszewicy zobowiązywali się także do tego, by nie dopuścić do powstania polskiej ochotniczej armii w Rosji. Przewidywano także współpracę dyplomatyczną: zobowiązywano się na forum międzynarodowym, w szczególności na przyszłym kongresie pokojowym, protestować przeciw wszelkim inicjatywom i projektom przewidującym tworzenie polskiego wojska oraz politycznych przedstawicielstw realizujących polskie interesy. Czytając te postanowienia, nie sposób pozbyć się skojarzeń z późniejszym o ponad 20 lat tajnym Paktem Ribbentrop-Mołotow.
Oprócz tego dokumentu Marian Lutosławski wszedł także w posiadanie tekstu utajnionych protokołów traktatu brzeskiego (3 marca 1918 roku), w których potwierdzono postanowienia poczynione w grudniu roku 1917 o niedopuszczeniu do powstania polskich formacji zbrojnych w Rosji.
Marian Lutosławski pozyskał te informacje za wysoką kwotę pieniędzy od postawionego wysoko członka władz bolszewickich. Nie wiemy kim był. Znamy jedynie jego inicjały – N. F. Lutosławski przedstawił dokumenty komitetowi wykonawczemu Rady Polskiej Zjednoczenia Międzypartyjnego, następnie przetłumaczono je na język francuski i rozdano przedstawicielstwom dyplomatycznym w Rosji. Jeden egzemplarz trafił do członka Rady Regencyjnej kardynała Aleksandra Kakowskiego.
Na tym przykładzie widzimy skalę aktywności braci Lutosławskich. Uzyskanie tajnej informacji o najwyższym znaczeniu dyplomatycznym możemy według wszelkich prawideł określić jako działanie wywiadowcze sensu stricto."

źródło cytatu

Oczywiste jest również jakieś możliwe powiązanie tamtego czasu ze współczesnością ale cały dorobek rodziny Lutosławskich tak mi się wydaje zasługuje na jakieś dodatkowe zainteresowanie. Bo tej historii rzeczywiście nie uczyli mnie w żadnych szkołach a ona była i warto o niej coś wiedzieć. Dziękuję za notkę i pozdrawiam

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @peter15k 28 października 2020 09:33
28 października 2020 10:58

To jest bardzo przekombinowane wyjaśnienie

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @szarakomorka 28 października 2020 10:52
28 października 2020 11:00

Ja bardzo proszę! proszę aby pan nie sikał po ludziach i po mnie w tak inteligentny sposób................

zaloguj się by móc komentować

szarakomorka @BTWSelena 28 października 2020 11:00
28 października 2020 11:11

Drochę deszczu na otrzeźwienie przyda sie każdemu.

(Pan Orda domagał się nicków, to dostał). O Pani nic nie było.

EOT

(Kto przyjął na otrzeźwienie, to przyjął.

Jeżeli nie, jego sprawa.)

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @szarakomorka 28 października 2020 11:11
28 października 2020 11:21

Ale pan naprawdę myśli, że niektórzy tu podżegają? Ale do czego? 

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @atelin 28 października 2020 11:23
28 października 2020 11:25

Niech pan tu tego nie umieszcza, to są stare, bardzo obsceniczne kawały. Nie możemy nikogo gorszyć

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski 28 października 2020 10:54
28 października 2020 11:41

Voila...

...  dziekuje  za  dobre  slowo,...  a  wiedza  plynaca  z  dzisiejszego  wpisu  -  kapitalna  !!!

zaloguj się by móc komentować

szarakomorka @gabriel-maciejewski 28 października 2020 11:21
28 października 2020 11:48

NIe chodzi o komentarze pod tym wpisem.

Gdy się wyciśnie komentarze niektórych komentatorów to zostaje tylko swego rodzaju hejt.

Hejt w swojej istocie jest podżeganiem.

Czy tego spodziewam się po mających się za KOGOŚ części komentatorów, nie.

A do czego? 

Czy to ważne do czego?  Ważne, że na końcu jest światełko - "wyp...lać".

 

Czy ta bezrozumna masa przetaczająca się przez Polskę i przygotowywana do palenia kościołów jak we Francji wie dlaczego to robi i do czego ją doprowadzą?

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @szarakomorka 28 października 2020 11:48
28 października 2020 11:52

Ale ja nie rozumiem dlaczego pan łączy tę masę z tutejszymi komentatorami. Oni się nie uaktywniają dzięki nim, gdyby tak było sa, bym tu wszystkich do podżegania namawiał, albowiem to zwiększałoby sprzedaż poprzez zmuszenie do reakcji stronę przeciwną. Nic takiego nie następuje. Oni czerpią inspirację z innych źródeł. Skąd się Panu wziął ten związek między SN, a demonstracjami? Nie rozumiem?

zaloguj się by móc komentować

grudeq @gabriel-maciejewski
28 października 2020 12:00

https://pl.wikipedia.org/wiki/Tumult_toru%C5%84ski 

Trochę z innej beczki, ale gdybym Gabriel mógł zamówić u Ciebie tekst, to prosiłbym o Tumulcie Toruńskim 1724 roku. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @grudeq 28 października 2020 12:00
28 października 2020 12:03

Od dawna nie piszę już na zamówienie. Przykro mi. Rozumiem, że sugerujesz jednak, że mamy jakiś wpływ i ponosimy odpowiedzialność za zajścia? Ale czy tylko komentatrzy używający wyrazów typu "kurwizja" czy może ja także osobiście, jako moderator tego miejsca? 

zaloguj się by móc komentować

Janusz-Tryk @gabriel-maciejewski
28 października 2020 12:09

"To co mamy dziś na ulicach, to spór o to, czy politykę polską prowadzić będą władze niemieckie czy kto inny."

Daje do myślenia.

 

zaloguj się by móc komentować

grudeq @gabriel-maciejewski 28 października 2020 12:03
28 października 2020 12:23

SN jest dla mnie miejscem wymiany myśli. Nie mam oczekiwań politycznych względem tego miejsca. Trudno jest mi zatem przypisywać odpowiedzialność za zdarzenia polityczne. Doceniam Twój talent i pracowitość. Różnimy się w czasem w kwestiach estetycznych (mi estetyka Kurwizji nie odpowiada), różnimy się także w ocenie pewnych zdarzeń, ale to jest portal Twojej pracowitości i Ty ustalasz zasady i ja się temu podporządkowuje.

co do samego Tumultu, to po prostu notatka na wikipedii... gdzie pisze "Jezuici podsycali, wykorzystywali swoje wpływy" a Protestanci "zawsze działali w oparciu o prawdę" a protetstancki burmistrz prowadził jakiś tam handel w Toruniu.. no aż się prosi o krytykę w Twoim wydaniu. 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @gabriel-maciejewski
28 października 2020 14:04

Czy został gdzieś opublikowany pełny teskt traktatu wykradziony przez braci?

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @grudeq 28 października 2020 12:23
28 października 2020 14:07

Mam teraz za dużo roboty, a i nieszczególnie się czuję...

zaloguj się by móc komentować


burek @gabriel-maciejewski
28 października 2020 16:42

Księga Habakuka

Pierwsza lamentacja


2 Dokądże, Panie, wzywać Cię będę -
a Ty nie wysłuchujesz?
Wołać będę ku Tobie: Krzywda [mi się dzieje]! -
a Ty nie pomagasz?1
3 Czemu każesz mi patrzeć na nieprawość
i na zło spoglądasz bezczynnie?
Oto ucisk i przemoc przede mną,
powstają spory, wybuchają waśnie.
4 Tak więc straciła Tora2 moc swoją,
sprawiedliwego sądu już nie ma;
bezbożny bowiem gnębi uczciwego,
dlatego wyrok sądowy ulega wypaczeniu.

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @gabriel-maciejewski
28 października 2020 17:29

Dobrze że jesteś i dobrze, że te wszystkie książki wydajesz. Może ktoś za sto lat na tych polskich zgliszczach je wykopie i coś jednak się odrodzi. Wiesz o tym. Inaczej byś się w to nie bawił ☺

Przepraszam ale gdy czytam właśnie, jak Jarosław Kaczyński gada o unicestwieniu narodu polskiego, jeżeli ta rewolucja na ulicach nie przestanie, to właściwie jest koniec.

Teraz już tylko trzeba czekać na Tuska na białym koniu.

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @szarakomorka 28 października 2020 11:11
28 października 2020 17:55

No dobrze zostawmy to"uderz w stół",bo tak się nie czuję i nie sądzę aby SN było Towarzystwem Wzajemnych Adoracji. A< podżegania wśrod komentujących > to zarzut nie teges ...Lubię tutaj wszystko czytać,pana komentarze również,jak i pana Stanisława,oraz innych.Masę wiadomości,ciekawych linków,wydarzeń z ubiegłych wieków i ciekawostek historycznych,o których nie miałam pojęcia,bo szkoły były jakie były ,a ja akurat nie mam już wiele czasu... To jest to- czego nie znajduję na innych portalach... Tak naprawdę Ci ,co chcą tutaj szczuć  i podżegiwać są skutecznie i słusznie usuwani...Tematu sądzę nie ma... i bez urazy musiałam o tym napisać...chociaż nie sądzę,aby to pana interesowało.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @szarakomorka 28 października 2020 10:03
28 października 2020 18:13

Wzruszyłem się jak, nie przymierzając, stary siennik

zaloguj się by móc komentować

tadman @peter15k 28 października 2020 09:33
28 października 2020 18:40

Śpieszą się, bo jak wygra Trump to trudno będzie tu coś ugrać, więc liczą na tzw. fakty dokonane.

zaloguj się by móc komentować

klon @tadman 28 października 2020 18:40
28 października 2020 21:48

Śpieszą się, bo jak wygra Trump to trudno będzie tu coś ugrać, więc liczą na tzw. fakty dokonane.

Takie ujęcie sugeruje, jakby Naczelnik nie miał żadnego wpływu na odpalenie w TK aborcji eugenicznej. Może to być?

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @pike 28 października 2020 10:14
29 października 2020 00:13

Najwyraźniej są za autoholokaustowaniem. 

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @gabriel-maciejewski
29 października 2020 00:30

Musi mieć ten Miłoszewski jakieś mocne gwarancje. Nie tylko on. Zerknij na to zdjęcie - sześciu gostków dyskutuje o kryminałach w... /byłej/ barokowej kaplicy kościelnej. Elegancja Francja do womitowania... 

https://www.facebook.com/Zygmunt.Miloszewski/photos/a.440964585970330/3550633241670100

Fascynujące to o braciach Lutosławskich - nic nie wiedziałam!

 

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @gabriel-maciejewski
29 października 2020 00:36

ja też.

Ale to mnie nie dziwi.

:

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować