O sposobach postrzegania rzeczywistości
Tytuł taki trochę marksistowski, ale jak najbardziej adekwatny. Oto w odnalezionym przeze mnie na półce i już wspominanym tutaj ostatnim tomie dzieła Pawła Jasienicy „Rzeczpospolita Obojga Narodów”, znajdujemy uroczy i szyderczy fragment opisujący relacje pomiędzy stanami w Rzeczpospolitej doby saskiej. Najlepiej będzie jeśli zacytuję go w całości:
Ale uparte mianowanie ówczesnej Rzeczpospolitej państwem „szlacheckim” to czynność co najmniej dziwna. Właśnie podczas owego bezkrólewia zaczynał wypływać na szersze wody Krzysztof Stanisław na Baksztach i Żyrmunach Kieżgajło Zawisza, w przyszłości wojewoda, na razie starosta miński dopiero. Do magnatów zaliczyć go można było od biedy jedynie, dzięki żonie – Teresie na Łohojsku Tyszkiewiczównie, którą wydała na świat córka samego Pawła Sapiehy. W pięć lat później starosta Krzysztof wsławił się uczynkiem dość znamiennym. Przyrodnia siostra jego połowicy, pochowawszy kolejno dwóch małżonków – Chodkiewicza i Paca – zhańbiła imię własne i wszystkich krewnych, oddając rękę oficjaliście, szlachcicowi nazwiskiem Kaczanowski. Zawisza uznał to za grzech równy sodomii. Po rozmaitych wzajemnych zajazdach i napaściach, w święto Trzech Królu 1702 roku rozpędził na cztery wiatry drużynę szwagra ( „Bóg sprawiedliwy mściciel honoru mego dał mi go atakować…”), jego zaś samego zagnał w podziemia kościoła w Żołudku, nazajutrz wydobył stamtąd, osądził, skazał na śmierć i kazał ściąć. Wybaczył mu przedtem wszystkie winy i pozwolił przyjąć sakramenty. „Taki koniec żeniącym się nierównie i spierającym się z dostojniejszymi” – napisał w pamiętniku. Władze duchowne zamknęły na pewien czas sprofanowany kościół, świeckie nie uczyniły nic.
Wszyscy widzimy, że Leon Lech Beynar, zwany Pawłem Jasienicą talent miał. Niewielu potrafiłoby stworzyć taki opis, ze wskazaniem winnego, ofiary i nakreśleniem w tak intensywnych barwach okoliczności wewnętrznych, w jakich przyszło żyć poddanym króla Augusta II, którzy – wobec przemocy możnych – zdani byli tylko na łaskę Bożą. Mogli ukorzyć się lub zginąć. Jasienica chce byśmy myśleli, że kraj rządzony był przez rozpasane magnackie gangi i wiele jest przykładów, że tak właśnie było. Najjaskrawszy pochodzi z czasów późniejszego panowania i dotyczy zamordowania Gertrudy Komorowskiej. Można się na nie powoływać do woli, ale mało kto to czyni, albowiem tak zwana „noc saska” nie cieszy się szczególnym zainteresowaniem historyków i popularyzatorów. Ciekawe czemu? Tyle barwnych postaci, tyle okazji do wyszydzenia szlacheckiego uniwersum, tyle skandali, zbrodni i zdrad.
Może zasugeruję tu dlaczego, choć będzie to tylko opinia. Ma ona jednak pewne podstawy i może stać się inspiracją dla poważniejszych niż ja autorów. Oto cytując fragment pamiętnika Krzysztofa Stanisława na Baksztach i Żyrmunach Kieżgajło Zawiszy, pominął Paweł Jasienica, kilka istotnych szczegółów, które zmieniają w poważny sposób optykę. Oto Kaczanowski, prócz tego, że ożenił się „nierównie”, co Jasienica czyni jego głównym grzechem, miał jeszcze dwie sprawy sądowe. To znaczy, że w Polsce działały sądy. Może egzekucja wyroków była nieco opieszała, ale procesy się toczyły. O co oskarżano imć Kaczanowskiego? Ni mniej ni więcej tylko o sprzeniewierzenie powierzonego mu majątku i o czary. Ha! Nieźle! Na początku XVIII wieku oskarżenie o czary było sprawą poważną. W osobie Kaczanowskiego zaś połączone zostało ono z oskarżeniem o sprzeniewierzenie majątku. Może dodajmy do tego wyrazistego obrazu – złoto, retorty, zaklęcia – jakieś tło. Są nim dobra odziedziczone przez przyrodnią siostrę żony – partycypującą w dziedzictwie Tyszkiewiczów – jak łatwo się domyślić, po dwóch mężach – Chodkiewiczu i Pacu. To są znane nazwiska i dobra owe z pewnością nie były małe. Zawisza zaś – poprzez małżonkę – liczył na to, że będzie miał jakiś głos w dalszym dysponowaniu nimi. Trzeba było wydać wdowę za mąż i musiała to uczynić familia, w sposób zadowalających wszystkich ewentualnych spadkobierców. Powtórzmy – trzy nazwiska najsławniejsze na całej Litwie i do tego jeszcze cień Pawła Sapiehy znanego z powieści Henryka Sienkiewicza stojący za wdową, której rękę zdobył w końcu oficjalista imć Kaczanowski. Wchodzimy teraz na śliski teren i zabieramy się za interpretacje niektórych faktów. Cóż to znaczy oskarżenie o czary w kontekstach opisanych wyżej? Zapewne pan Kaczanowski znając dobrze stosunki panujące w gospodarstwie domowym wdowy wkradł się w jej łaski nie tylko miłym słowem i swoim męskim urokiem. Z oskarżenia o czary wnosić możemy, że dosypał jej czegoś lub dolał do wina, bądź też czynił to wielokrotnie. Efektem tych działań było założenie nowego stadła. Można by się zastanowić kto i na jakiej podstawie oskarżył Kaczanowskiego o te czary i czy czasem nie była to sama jego małżonka. Jej postać bowiem pomija zarówno Jasienica, jak i Krzysztof Stanisław na Baksztach i Żyrmunach Kieżgajło Zawisza. Do czego to jest potrzebne Jasienicy wiemy, ale nie możemy się domyślić, dlaczego fakt ów przemilcza imć Zawisza. Do tego dochodzi jeszcze sprawa sprzeniewierzenia majątku, czy kradzieży pieniędzy żony. Ciekawe na co przeznaczonych? Bo wszak imć Kaczanowski nie umieścił ich na lokacie w jakimś amsterdamskim banku. Choć może…? Któż to zgłębi?
Trudno jest także uwierzyć w to, mając w pamięci historię księcia Marcina Radziwiłła, który także parał się czarami, że Kaczanowski był jakimś ewenementem na tle epoki i działał sam, poganiany jedynie chęcią zysku i posiadania olbrzymich dóbr ziemskich. To jest niemożliwe z racji takiej, że dobrze on zdawał sobie sprawę jakie są okoliczności i wiedział, że ani Zawisza, ani też Tyszkiewiczowie, Chodkiewiczowie i Pacowie, takiej hańby mu nie darują. Można więc założyć, że to co przedstawił nam Jasienica nie jest nawet wierzchołkiem góry lodowej i nie ilustruje też fragmentu nawet realiów życia na początku XVIII wieku w Polsce. Skoro tak, to znaczy, że Kaczanowski był figurantem, a jego rola sprowadzała się do wejścia w związek małżeński z wdową, a następnie, po niedługim pożyciu, złożenia jej do grobu i otwarcia – przez fakty dokonane – sprawy sukcesyjnej. Ta zaś skończyłaby się nie wiadomo jak. Być może wojną pomiędzy Pacami, Chodkiewiczami a Tyszkiewiczami lub jeszcze gorzej. Musimy pamiętać, że wypadki te rozgrywały się w dwa lata po bitwie pod Olkienikami, gdzie wojska Sapiehów zostały pokonane przez siły pospolitego ruszenia szlachty.
W pamiętnikach Krzysztofa Zawiszy przeczytać możemy, że imć Kaczanowski posługiwał się w zajazdach na Zawiszę zaciągami wołoskimi. Identyczne zaciągi stanowiły gros sił hetmańskich pod Olkienikami. Aha, byłbym zapomniał – to Kaczanowski pierwszy zaatakował Zawiszę, a nie na odwrót. To już całkowicie demaskuje, w mojej ocenie, intencje Jasienicy, który wskazując na upiorne stosunki społeczne, daje wyraz całkowitego ich niezrozumienia. Odrywa je od polityki i ekonomii lokalnej chcąc wzbudzić w czytelniku po pierwsze wesołość, bo opis ma charakter satyryczny, a przez nią także refleksje nad zepsuciem i upadkiem szlachty. I to mu się udaje.
My zaś, musimy się zastanowić – kto, tak naprawdę, stał za imć Kaczanowskim i co takiego dosypał on wdowie do wina, że zgodziła się stanąć z nim na ślubnym kobiercu. No i jakich gwarancji mu udzielono, że tak odważnie poczynał sobie wobec Krzysztofa Kieżgajło Zawiszy. No, ale to już temat na osobne śledztwo.
Mamy powyżej opis pewnej metody i widzimy już, do razu w zasadzie, że ma ona ciągle zastosowanie. Możemy ją rozpoznać i dokładnie prześledzić, jak działa także współcześnie. Ja zaś podam jeden przykład, o którym wiele osób wie, ale nie do końca potrafi opisać ten chwyt. Oto Netflix lansuje dwa seriale o najstraszliwszym zbrodniarzu seryjnym w Milwaukee, Jefreyu Dahmerze. Pan ten mordował gejów i zjadał ich, a także marynował w beczkach części ich ciał. Wszystko przez to, że czuł się samotny. Kiedy go w końcu zdemaskowano, okazało się, że większość ofiar to czarni mężczyźni, ale nikt nie zauważył, że powodem tego może być fakt, że Dhamer mieszkał w czarnej dzielnicy i do czarnych gejów miał po prostu najbliżej. Po ujawnieniu skali jego zbrodni oskarżono policję o opieszałość i rasizm. Głównymi oskarżonymi byli policjanci Balcerzak i Garbrysh, co dla nas tutaj jest dość czytelne. Nie ma w filmach zarzutów przeciwko polskiej społeczności, ale być może ten motyw jeszcze jest przed nami. Policjanci nie mieli zamiaru interweniować w sprawie Dahmera, który był notowany, albowiem nie zależało im na życiu czarnych – taka jest wymowa filmu fabularnego i dokumentu, który pojawił się tuż po nim. To nakręciło całą spiralę protestów czarnych w Milwaukee i całych Stanach, włączył się w nią jakiś znany, telewizyjny kaznodzieja, który podkręcił wszystko jeszcze bardziej. Obrona Dahmera oczywiście nie miała szans, ale też nikt nie oczekiwał uniewinnienia. Dhamer dostał wyrok wielokrotnego dożywocia i został zamordowany w więzieniu przez jakiegoś czarnego. Wcześniej zaś nawrócił się, zaczął czytać biblię i liczył, że Pan Bóg wybaczy mu grzechy. Ochrzczono go oczywiście w jakimś protestanckim obrządku. Nic mu to nie pomogło. Jefrey Dhamer przeszedł do historii, jako morderca czarnych, choć z obydwu seriali wynika jasno, że było mu dokładnie obojętne kogo zabija. Istotny w tej historii jest jeden moment. Kiedy policja odkryła pod domem, w którym mieszkał Dhamer odurzonego Filipińczyka, uwierzyła Dhamerowi, że to jego chłopak, który nie dość, że jest pełnoletni (choć nie był) to jeszcze dobrowolnie przebywa z Dhamerem. Nic na to nie wskazywało, dzieciak był odurzony, krwawił z odbytu i miał wywierconą dziurę w głowie, której policjanci nie widzieli. Fakt ten wyszedł na jaw w czasie procesu. Mimo tego, że dwie czarne dziewczyny błagały Balcerzaka I Gabrysha, żeby interweniowali, ci nie zrobili nic. Podobnie jak władze świeckie w historii, którą zrelacjonował nam Jasienica. Dlaczego? Otóż dlatego, a jest to dokładnie powiedziane w serialu dokumentalnym, że policja miała polecenie, by nie wtrącać się w sprawy gejów i nie traktować ich jak przestępców. Kto wydał takie polecenie w latach dziewięćdziesiątych? Nie wiadomo, to nie interesuje twórców seriali. Nie wiemy też czy czasem Dahmer nie miał pełnej świadomości tego faktu, był w końcu notowany i coś tam do niego docierało. Chodzi bowiem wyłącznie o to, by podkreślić rasistowskie zachowania policji. I tu dochodzimy do konstatacji najważniejszej – do czego służy rasizm w Ameryce, a także w Europie i dlaczego nigdy nie zostanie usunięty z przestrzeni publicznej przez naukę katolicką? Otóż dlatego, że jest pożywką dla gangów czarnych kaznodziejów manipulujących ogłupiałym tłumem, a także dlatego, że jest najlepszą przykrywką dla zbrodniczych eksperymentów społecznych, które odbywają się pod nadzorem jawnych i opłacanych przez państwo służb. Dziękuję za uwagę.
tagi: policja usa sądy geje rasizm morderstwo rzeczpospolita obojga narodów xviii wiek jefrey dahmer
![]() |
gabriel-maciejewski |
17 października 2022 09:26 |
Komentarze:
![]() |
Andrzej-z-Gdanska @gabriel-maciejewski |
17 października 2022 09:45 |
A ja dziękuję za ciekawą notkę.
Podobnie jest z antysemityzmem "nie umiera nigdy".
![]() |
Kuldahrus @gabriel-maciejewski |
17 października 2022 10:31 |
Nas wroga propaganda traktuje jak idiotów, ale wydaje mi się, że amerykanów czasami traktują jak jeszcze większych idiotów. No chyba, że oni dobrze wiedzą, że w USA poza wielkimi metropoliami nikt nie łyknie tych bzdur, a liczą na widownie z poza Stanów, która nie ma pojęcia jak wyglądała sytuacja i nie sprawdzi sobie otoczki tylko przyjmie na wiarę to co pokazują.
Miałem okazję oglądać film "Green Book", dałem się namówić przede wszystkim za wybitną rolę Mortensena. Film by był w porządku nawet, ale właśnie te propagandowe wstawki powciskane na chama burzą cały nastrój. Fabuła opowiada o czarnym wirtuozie który postanawia pojechać na południe, gdzie dalej jest segregacja rasowa, i dawać koncerty, no i zatrudnia twardego gościa jako swojego kierowcę i bodyguarda. Południe jest pokazane jako jakiś skansen gdzie im głębiej się wjedzie tym nienawiść do czarnych jest coraz większa. Oczywiście mamy sceny jak to nasz muzyk jest paskudnie dyskryminowany i prześladowany również przez policję, pomimo że na scenie wszyscy go kochają. Nikt nie neguje tego, że w tamtych czasach była dyskryminacja rasowa, ale to jest pokazane w taki sposób ża obraża inteligencję widza. Schemat - biali rasiści z południa dyszący nienawiścią do emancypujących się czarnych dręczą czarnego muzyka za to że chodzi w drogim garniturze i chce załatwiać się w toalecie, a nie w wychodku dla czarnych na dworze. Żeby pokazać głębszy kontekst dyskryminacji możemy zapomnieć, film jest tak zrobiony żeby na koniec widzowie poczuli ulgę, że muzyk wraca do Nowego Jorku gdzie policja nie chce go zamknąć, a w pubie nie poderżną mu gardła za to że jest czarny. O wątku "prześladowania" LGBT wepchniętym nogą w fabułę tylko po to żeby odfajkować, nawet nie wspomnę.
Najlepsze jest to, że scenariusz jest na tyle dobry, że jak są wrzucane motywy propagandowe to widać ich sztuczność na tle reszty filmu, tak że aż skręca.
![]() |
mniszysko @gabriel-maciejewski |
17 października 2022 10:46 |
>>> Dlaczego? Otóż dlatego, a jest to dokładnie powiedziane w serialu dokumentalnym, że policja miała polecenie, by nie wtrącać się w sprawy gejów i nie traktować ich jak przestępców. <<<
Raz - za sprawą zresztą SN - sięgnąłem po autobiograficzną prozę Vidala, aby dowiedzieć się, jak we wczesnych latach pięćdziesiątych homoseksualiści przedstawiali siebie samych. To jest przecież okres bardzo dużej dyscypliny obyczajowej w Ameryce Północnej.
To, co mnie zaskoczyło u Vidala, to opisych hucznych i wystawnych orgii, jakie oni urządzali.
Mamy lata pięćdziesiąte w USA, gdzie Amerykanie są bardziej purytańscy niż niejedna katolicka społeczność w wielu krajach. Ostracyzm za różne niekonwencjonalne zachowania był bardzo silny i dotkliwy. Przecież z zasady społeczeństwa protestanckie są o wiele mniej tolerancyjne niż katolickie. A według tego, co opisuje Vidal, prawie w świetle jupiterów, czy na Zachodnim Wybrzeżu, czy w Nowym Jorku odbywały się huczne orgie gejów. Oni się w Hollywood z tym specjalnie nie kryli. I mało co wyciekało na zewnątrz. To jest dopiero zaskoczenie!
Myślę, że bez ochronnego parasola roztoczonego przez służby państwowe i tajne polecenia z wysokich szczebli nie byłoby to możliwe.
![]() |
Magazynier @gabriel-maciejewski |
17 października 2022 11:04 |
Bodajże deszczoncity, a może ktoś inny, napisał kiedyś w komentarzu, że ruch gejowski jest skonstruowany jak dobrze zorganizowana korporacja. Widać w tym ślad "niewidzialnej ręki". Ten zaś ślad prowadzi do organizacji finansowych. To zaś do relacji między doktrynami organizacji globalnych a ich merkantylnymi interesami.
![]() |
BTWSelena @mniszysko 17 października 2022 10:46 |
17 października 2022 11:08 |
To najbardziej ,prawdziwa i gorzka konstatacja Ojca. Ochrona służb państwowych i tajne polecenia dla dewiacji i przestępstwa ,obracają się przeciwko funkcjonowaniu "zdrowego" rozwoju ludzkości. Myślę,że to rozwijało się w każdym stuleciu,a w naszych czasach przybrało monstrualne rozmiary i coraz trudniej to opanować. Hipokryzja wszystkich rządów,to mało powiedziane.
|
Zyszko @gabriel-maciejewski |
17 października 2022 11:22 |
Konwencja, którą zaproponował Jasienica jest często spotykana w różnych podaniach "ludowych", choć w odrobinę innej formie. Tzn. zły, bardzo bogaty ojciec morduje nieodpowiedniego dla swojej córki absztyfikanta, który ją w sobie "rozkochał". Zrozpaczona latorośl popełnia samobójstwo, lub też ginie z ręki ojca. Ten w końcu się opamiętuje, dopadają go wyrzuty sumienia, umiera z rozpaczy lub się zabija. Nikt okrutnika nie żałuje, zostaje potępiony, a jego upiór często straszy potem w okolicy. A co się dzieje z jego majątkiem zazwyczaj legendy nie wspominają.
Pomyślałem sobie- to tak popularny motyw, że brzmi jak niezwykle skuteczny schemat operacyjny połączony z akcją propagandową.
![]() |
Nova @gabriel-maciejewski |
17 października 2022 11:26 |
Czy można wysunąć spekulację, że Martin Luter K8ng został odstrzelony bo :a) zerwał się ze smyczy oficera prowadzącego, b) na serio teaktował swoją misję?
![]() |
gabriel-maciejewski @Zyszko 17 października 2022 11:22 |
17 października 2022 11:27 |
Bo to jest schemat operacyjny
![]() |
gabriel-maciejewski @Nova 17 października 2022 11:26 |
17 października 2022 11:28 |
Tak, myślał, że to idzie naprawdę
![]() |
gabriel-maciejewski @Magazynier 17 października 2022 11:04 |
17 października 2022 11:29 |
Myślę, że to prosty, ale nie do końca czytelny schemat. Chyba go rozrysuję, ale sam muszę tego Vidala przeczytać
![]() |
gabriel-maciejewski @mniszysko 17 października 2022 10:46 |
17 października 2022 11:30 |
Oczywiście, że nie byłoby możliwe. W Polsce niektóre książki Vidala tłumaczył Krzeczkowski
![]() |
gabriel-maciejewski @Kuldahrus 17 października 2022 10:31 |
17 października 2022 11:31 |
Myślę, że bez tych wstawek w ogóle nie jest możliwe kręcenie filmów i seriali
![]() |
peter15k @gabriel-maciejewski |
17 października 2022 11:34 |
Zgodnie z wynikami badań homoseksualiści żyją krócej o ok. 20-30 lat
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/9923159/
Ponieważ systemy emerytalne ze względu na brak dzieci są na skraju bankructwa, prawdopodobnie podjęto decyzje o finansowaniu promocji tego „sposobu” życia ( W związku z tym że homo statystycznie nie dożyją wypłaty emerytury ). Na dodatek homo są aktywni w strukturach korporacyjnych – dużo wydają i biorą kredyty.. Wszystkie zachowania prowadzące do skrócenia życia są promowane z eutanazją włącznie a aborcja ma zapewnić „dopływ tkanek” do badań . To ma także związek z koncepcją (rodem z krzemowej doliny) wprowadzenia sztucznej inteligencji nawet do diagnostyki ( kształcenie lekarza jest drogie ). To samo dotyczy sztucznej żywności ( nie wiadomo jak zareaguje organizm bez naturalnych składników ) - stąd aktywność „moralna” np. Spurek ( wykorzystywanie krów mlecznych ) itp.. kto to robi oprócz służb – trzeba iść za pieniądzem… Główną przeszkodą jest oczywiście ....Kościół Katolicki.... dlatego firmy PR zabrały się za niszczenie wizerunku KRK...
|
KOSSOBOR @Magazynier 17 października 2022 11:04 |
17 października 2022 11:34 |
Nie rozumiem tych "merkantylnych interesów" korporcji, szczerze mówiąc. Cóż za siłę merkantylną właśnie ma garstka pedałów wobec sił i potrzeb merkantylnych normalnych ludzi, rodzin z dziećmi?
No niech mi ktoś to wytłumaczy! Widzę tu właściwie wyłącznie psujstwo na potęgę norm międzyludzkich i łamanie normalnego życia - zatem czystą ideologię szatańską.
![]() |
Magazynier @Zyszko 17 października 2022 11:22 |
17 października 2022 12:27 |
A co się dzieje z jego majątkiem, legendy nigdy nie wspominają. Bez tego nie byłoby operacji na figuranta.
![]() |
Magazynier @KOSSOBOR 17 października 2022 11:34 |
17 października 2022 12:43 |
Bardzo dobre pytanie. Garstka wariatów, bo nierównowaga psychicza to jest ostateczna i nieunikniona forma gayostwa, zawsze jest b. dobrym elementem rozbijającym daną organizację. Ich lojalność zawsze jest skierowana na źródło owej nierównowagi, nigdy na otoczenie choćby nie wiem jak dobrze im czyniące. Tak było z nazistami i bolszewikami. Wpuszczono ich tam w celu kontroli. Ale zarówno tow. Adolf i tow. Józef wyczuli sprawę. Dlatego była noc długich noży i koniec eksperymentów obyczajowych w Moskowii za Stalina po jego wyborze w 1924.
To jest, tak jak pani pisze, "właściwie wyłącznie psujstwo na potęgę norm międzyludzkich i łamanie normalnego życia - zatem czysta ideologia szatańska". Dlatego jest bronią taką jaką opisuje Ridley Scot w Prometeuszu. Aluzje gayowskie do tego paskudztwa wyhodowanego przez prarasę są subtelne ale wyraźne. Sądzę że brytyjscy konserwatyści dobrze odczytali tę metaforę. Johnson przede wszystkim. W rywalizacji ekonomicznej/merkantylnej gayostwo spełnia rolę balastu który z czasem staje się coraz cięższy i ciągnie w dół rywali. Na początku zatrudnienie gayostwa daje zyski, bo gaye nie zakładają rodzin, całkowicie poświęcają się pracy, bo ich potrzeby seksowne są drogie, nie mają potrzeb socjalnych, szybko umierają, nie trzeba im płacić emerytury. Koszty pracy obniżają się. Ale z czasem gayostwo generuje nowe inne koszty, społeczne. Rynek zbytu kurczy się. Coraz mniej kasy jest na rynku. Spada wydajność. Tak jak w sowietach za NEPu. Do stałej wydajności i stałego rynku zbytu potrzebne są rodziny. To jest zresztą wniosek któregoś z noblistów ekonomicznych.
Przy okazji wprowadzenie przymusu (sub poena, pod groźbą prawną) dosłownego traktowania rządań wariata/wariatów doskonale terroryzuje państwo, szkołę i Kościół.
![]() |
donstefano @Zyszko 17 października 2022 11:22 |
17 października 2022 12:46 |
Sprawa mezaliansu doczekała się artykułu autorstwa Adama Wołoszyna, Sprawa pewnego mezaliansu w Wielkim Księstwie Litewskim. Rzecz o sporze Jana Kazimierza Kaczanowskiego z Krzysztofem Zawiszą w latach 1701-1702 i jego kreacji w pamiętnikarskiej narracji wojewody mińskiego, opublikowanego w pracy zbiorowej "Komunikacja w epoce staropolskiej" w 2018 r. Artykuł dostępny jest nieodpłatnie na portalu Academia:
|
Zyszko @donstefano 17 października 2022 12:46 |
17 października 2022 13:35 |
Bardzo ciekawy tekst!
"W kwietniu [1701] udało się zaś podkanclerzynie litewskiej, uzyskać dla Kacza-nowskiego, konsens na cesję starostwa dawgieliskiego z folwarkiem Rymszany. (...) Ślub Naruszewiczówny z Kaczanowskim musiał nastąpić w lipcu bądźw sierpniu 1701 r. Ponieważ, już 15 września tego roku, Jan Kazimierz Kaczanowski starosta dawgieliski, wspólnie z małżonką Marianną Teklą, będącą starościną żmudzką, pozwali Krzysztofa Zawiszę i jego żonę Teresę Tyszkiewiczównę,o sumę 6 tys. zł"
"W 1702 r. Marianna Tekla Naruszewiczówna Kaczanowska wytoczyła rodzinie Zawiszów proces o zabójstwo męża, który zakończył się w 1726 r. Wojewoda miński nie doczekał jednak jego wyniku, zmarł bowiemw 1721 r.Natomiast jeszcze w 1703 r., wdowa wniosła skargę przed królem na Sapiehów i ich adherentów. Oskarżeni zostali oni o zajazd jej dóbr i wydanie rozkazu zabicia starosty dawgieliskiego. August II unieważnił kuratelę Sapiehów nad Naruszewiczówną i potwierdził jej przywileje na starostwa z prawem przekazania ich komu zechce" (...)
"Sam Zawisza uniknął sądu dzięki doskonałym stosunkom z Sapiehami i wojskami szwedzkimi, będącymi już wówczas w granicach Wielkiego Księstwa Litewskiego."
![]() |
cedric @Magazynier 17 października 2022 11:04 |
17 października 2022 14:07 |
Metale ciężkie mogą powodować zaburzenia seksualne
https://www.nationalgeographic.com/science/article/101203-homosexual-birds-mercury-science
W XIX i na pocz. XX w . Ameryka była urzędowo truta arsenianem ołowiu. Polio nazywano chorobą "ząbkujących dzieci" ponieważ podawano im wtedy na dziąsła proszek rtęciowy. Był jeszcze w powszechnym użyciu kalomel /rtęć w leczeniu kily.
https://histmag.org/Gdy-dawniej-leczono-rtecia-19505
Potem doszły amalgamaty , których formułę zmieniono w 1976 r. , jak się okazało bardziej toksyczną. Jest to temat rzeka. Część homoseksualistów w wyniku kompulsywnego seksu traci masę cynku, selenu, b12, narażeni są na stres azotowy, obce białko , co może skutkować spadkiem odporności, skróceniem zycia. Ma to olbrzymie znaczenie na sposób myślenia, zachowania się takich ludzi. BigPharma zdaje sobie z tego doskonale sprawę. Przez całe lata medyczny mainstream udawał , że wstrzykiwanie rtęci, aluminium w szczepionkach jest bezpieczne.
https://www.naturalnews.com/2022-10-06-cdc-aluminum-vaccines-causes-childhood-asthma-autism.html
Rtęć, ołów, aluminium obniżają selen/glutation/cynk, co może skutkować nowotworami, zaburzeniami pracy tarczycy, hormonów, dojrzewania płciowego, myślenia itd.
AIDS, a stosowanie furosemidu u ciężarnych -art. prof.R. Peata
http://www.cheops4.org.pl/cheos/viewtopic.php?f=16&t=1228&p=144058&hilit=AIDS#p144058
" Minęło ponad dziesięć lat odkąd pisałem o "AIDS" (np. "Repairing the Immune System," w Cofactors in AIDS and HIV infection, edited by R.R. Watson, l989) i oficjalna doktryna, że jest ona spowodowana przez wirusa "HIV" nadal nie została poparta niczym, co przypominałoby prawdziwą naukę. Argumenty Duesberga nigdy nie doczekały się odpowiedzi (poza biurokratycznym bandytyzmem).
W 1989 roku zwróciłem uwagę na fakt, że posocznica, zakażenie krwi, u młodych dorosłych, które kiedyś było rzadkością i które wskazuje na wadliwą odporność, wzrasta w zadziwiająco ciągły sposób od końca lat 40, i które stały się coraz bardziej powszechne w naszym środowisku - nienasycone oleje roślinne, żelazo i karagen w naszej żywności, ołów w powietrzu, żywności i wodzie, narażenie na medyczne, wojskowe i przemysłowe promieniowanie jonizujące, szczepienia, pestycydy, chlorowane węglowodory, tlenek azotu (smog i leki) oraz doustne środki antykoncepcyjne i estrogeny środowiskowe w szczególności. Spośród tych czynników jedynie ekspozycja na promieniowanie i ołów zmniejszyła się w ostatnich kilkunastu latach, po kilkudziesięciu latach szybkiego wzrostu. Powszechne stosowanie leków moczopędnych w ciąży, które rozpoczęło się w latach 50. i przyczyniło się do epidemii przedwczesnych porodów, również zmniejszyło się po koniec lat 60. "
Warto sobie przypomnieć różne ksenostrogeny- DDT, bisfenole, leki, środki antykoncenpcyjne, soja, "energooszczędne" żarówki z rtęcią , niszczące melatoninę itd.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ksenoestrogeny
https://en.wikipedia.org/wiki/Xenoestrogen
https://en.wikipedia.org/wiki/Metalloestrogen
" Metalloestrogens are a class of inorganic xenoestrogens which can affect the gene expression of human cells responding to estrogen. Effects are related to the physiologic function of estrogen because metalloestrogens have shown affinity for estrogen receptors. Because they can mimic estrogen thus activating the receptor, they are considered harmful and potentially linked with breast cancer.[1] List of metalloestrogens include aluminium, antimony, arsenite, barium, cadmium,[2] chromium (Cr(II)), cobalt, copper, lead, mercury, nickel, selenite, tin and vanadate.[citation needed]
Skrajnymi przypadkami zatrucia ołowiem mogli być Kaligula, Neron (np. biel ołowiana z tkanin), (Klaudiusz - jąkanie , ale ratowało go konsumowanie grzybów bogatych w selen), Iwan Groźny ( cysterna na wodę lutowana ołowiem- śmierć żony, niepełnosprawne dziecko, zabójstwo syna - " poszarzała twarz, nieobecne spojrzenie").
Soja, a karmienie niemowląt
http://www.cheops4.org.pl/cheos/viewtopic.php?f=16&t=2623&p=139346&hilit=soja#p139346
" Soja ,a uszkodzenie mózgu "
![]() |
klon @KOSSOBOR 17 października 2022 11:34 |
17 października 2022 15:05 |
>>>Cóż za siłę merkantylną właśnie ma garstka pedałów wobec sił i potrzeb merkantylnych normalnych ludzi, rodzin z dziećmi?
No niech mi ktoś to wytłumaczy! <<<
Aby zwyciężyło zło wystarczy brak czynienia dobra!
Wszystko odbywa się wg znanego u nas z PRL schematu walki "o sprawiedliwość społeczną" i "lepsze jutro". Większość ludzi - 80-90% - "oddaje pole" gdy jest agresywnie atakowana. Wolimy tzw święty spokój niż konflikt, z powodu którego można, a jakże, stracić "dobre imię" pozycję społeczną, a nawet możliwości zdobywania środków na utrzymanie. Stąd "postępowa" mniejszość jest na fali wznoszącej.
BTW
Mechanizm działający ocenie w USA dobrze tu: opisany.
![]() |
kamiuszek @gabriel-maciejewski |
17 października 2022 15:18 |
Świetne.
Oprócz chemicznych "czarów", są czarowne mistyfikacje. Głosy, duchy i znaki wskazujące drogę życiową. Fajny horror by z tego był. Romansowy.
Taką historyjkę słyszałem. Brat i siostra. Siostra dostała cały spadek. Zaczął się jej ukazywać diabeł, który straszył ją wzięciem do piekła, jeśli nie podzieli się z bratem. Baba mało się nie przekręciła od tych dręczeń. Potem okazało się, że nawiedzał ją kolega brata. Sąsiad przypadkiem przyłapał.
Ale i w takim cynicznym świecie, może pojawić się wątek prawdziwej miłości. Jeśli Kaczanowski miał wspólnika, albo lepiej anielskiej urody wspólniczkę, to nie dziwota, że wolał śmierć niż zdradzić.
Gdyby działał sam i się przyznał, to z łatwością dałoby się unieważnić małżeństwo i byłoby po sprawie. Potężna moc musiała powstrzymać Kaczanowskiego. No chyba że jednak z prawdziwej miłości do żony tak się zaparł. Co jednak jest mało prawdopodobne.
Na końcu by się okazało, że za wszystkim stała sama najbardziej zainteresowana Marianna Tekla Naruszewiczówna (to ona w ogóle? bo połapać się ciężko). Ciekawe jak to się stało, że poprzedni mężowie zdaje się też mieli pecha.
Horrorowy romans jak złoto. Tylko budżet na kostiumy i scenografię nie do zebrania.
![]() |
gabriel-maciejewski @kamiuszek 17 października 2022 15:18 |
17 października 2022 15:22 |
No tak Kaczanowski powinien odpuścić, a on szedł w zaparte. Bał się czegoś bardziej niż śmierci
![]() |
kamiuszek @gabriel-maciejewski 17 października 2022 15:22 |
17 października 2022 15:25 |
Właśnie to jest najmroczniejsze w historiach tego typu.
![]() |
Magazynier @gabriel-maciejewski 17 października 2022 15:22 |
17 października 2022 15:45 |
i @ kamiuszek
Przeczytałem na wyrywki Prawem i lewem Łozińskiego. Jest to w zasadzie kontynuacja Kołłątaja i jego wieszania wszawych kundli na organizacji szlacheckiej. Ale jeden wniosek wypływa z niej i z Kołłątaja. Mianowicie przekręt Kaczanowskiego nie mógł być motywowany przez piękną i chciwą kochankę. To musiała być familia, albo stronnictwo. Szlachectwo to były sejmiki, familie, stronnictwa. Jeśli Zawisza wystąpił w obronie skoligaconych z nim Litwinów, to chyba Kaczanowski musiał coś mieć z partią pruską. Zawiszowie to raczej było stronnicto "globalne".
![]() |
Paris @klon 17 października 2022 15:05 |
17 października 2022 18:17 |
Nic podobnego !!!
Myli sie pan bardzo... ,,aby zlo zwyciezylo,, baaardzo dopomagalo ,,nasze i nienasze panstwo,, przez wiele lat, DOSTOSOWUJAC i NAGINAJAC - a de facto psujac - prawo obowiazujace w Polsce, do tego kur**twa Lunijnego...
... wlacznie z ostatnim ,,wetem,, PAD`a.
Dlatego, bardzo prosze, nie oskarzac ludzi o rzekome ,,oddanie pola,, kur**twu i patologii, bo to wszystkie, kolejne ZONdy wybraly ,,swiety spokoj i bycie przy korycie,, zamiast walki i obrony ludzi, i dlatego wlasnie ,,posteMpowa mniejszosc,, SZALEJE i KUR*i SIE na wszelkie mozliwe sposoby !!!
![]() |
klon @Paris 17 października 2022 18:17 |
17 października 2022 19:06 |
>>>
,,aby zlo zwyciezylo,, baaardzo dopomagalo ,,nasze i nienasze panstwo,, przez wiele lat, DOSTOSOWUJAC i NAGINAJAC - a de facto psujac - prawo obowiazujace w Polsce, do tego kur**twa Lunijnego...
... wlacznie z ostatnim ,,wetem,, PAD`a.<<<
A widziała Pani w okresie ostatnich 7 lat wiec poparcia dla obecnego rządu np. w kwestii zmian w sądownictwie? Albo manifestację wpierającą odrzucenie "podatku od CO2" w postaci opłat ETS?
Może "nacisk" na obecny rząd wymusił by na nim działania dla nas korzystniejsze i /lub uwiarygodnił potencjalny mandat do przeprowadzenia tychże? Tak sobie bajam, bo nic takiego nie ma miejsca.
Wychodzą Lisy i Gertychy poskakać na ulicy wraz z "młodzieżówką" byłej PZPR z Babcią Kasią - chyba tak sie zwie zadymiara - na czele.
Ruch obywatelski jest niewidoczny nawet na spotkaniach współnot mieszkaniowych w budynkach z 30-ma mieszkaniami. Może jestem naiwny, ale byłoby nieźle wymóc coś na władzy oprócz podwyższki płac :)
![]() |
Paris @klon 17 października 2022 19:06 |
17 października 2022 20:10 |
Tak, prosze Pana, widzialam,...
... widzialam WIECZNIE ,,protestujONcego i FspierajONcego,, Sakiewicza i jego czerede mer***lna... albo ,,piszONcego petycje,,... a potem ich wszystkich ,,FspierajONcyH i zaslORZonyH,, zobaczylam na ETATOWYCH STOLCACH: w sejmie, senacie, w Brukseli, w kurwizorze, ale takze na innych wielce eksponowanych stolkach...
... i sa na nich NIEROBY i PASOZYTY do dzis i ,,trzepia,, za to PIERDZENIE W STOLKI niesamowicie wielkie pieniadze,... absolutnie za wielkie i nieadekwatne do tego co robia !!!
W Polsce NIE BEDZIE ZADNEGO RUCHU OBYWATELSKIEGO... i slusznie, i za to dziekuje Panu Bogu,... a nie uwaza Pan, ze wiecej osiagniemy PRZESTAJAC UDAWAC i NIE IDAC DO tzw. ,,wyborow,,... czyli OLEWAJAC tych wszystkich obecnych BARANOW, OSZUSTOW i ZLODZIEJI ???!
![]() |
saturn-9 @klon 17 października 2022 15:05 |
17 października 2022 20:37 |
ciekawy link [ z dominujaca proteza 13 x 3 ], thx.
This kind of focus on esoteric word games has become the stuff of endless debate—so much so that we now didn’t even have the basic vocabulary to discuss the real-world problems we were all devoted to addressing. It all felt like a woke Tower of Babble—with the people building it constantly insisting that they’re doing God’s work.
![]() |
Kuldahrus @KOSSOBOR 17 października 2022 11:34 |
17 października 2022 23:46 |
Bo właśnie chodzi o "obniżanie kosztów pracy", "zysk jako najwyższy cel" itp. pod którymi hasłami kryje się całkowita destrukcja, tu nie chodzi o budowanie, zapewnienie dobrobytu, tworzenie czegoś, podnoszenie na wyższy poziom, tylko o wykorzystanie aż do anihilacji tego którego się wykorzystuje. Jest takie powiedzenie, że jak na Saharze wprowadzono by komunizm to po 50 latach zabrakło by tam piasku, zamiast komunizmu można sobie wstawić dowolną antyludzką ideologię.
![]() |
Kuldahrus @gabriel-maciejewski 17 października 2022 11:31 |
17 października 2022 23:49 |
Biorąc pod uwagę kto kręci tym biznesem, to chyba tak właśnie jest. Tym bardziej w filmach 'oskarowych' takie wstawki to wymóg, aby film był oskarowy.
![]() |
kamiuszek @Magazynier 17 października 2022 15:45 |
18 października 2022 11:09 |
Pisałem dla fantazji. Kochanka oczywiście nie byłaby mózgiem operacji uwiedzenia Naruszewiczówny. Mogła być na przykład świętą Teresą z Avila ukazującą się wieczorową porą w ogrodzie celem przekazania woli Najwyższego, którą jest oswobodzenie nawiedzanej od patrialchalno przemocowej kurateli szowinistyczno-mizoginistycznych krewnych i powinowatych - czyli zamążpójście za progresywnego Kaczanowskiego.
Ludzie są podatni na manipulacje. Znam sprawę. Mazowsze. Druga połowa XX wieku. Wróżka została skazana za wyłudzanie forsy. Oferowała klientom spotkania na cmentarzu z ich bliskimi zmarłymi. Role kobiece odgrywała sama. Nie wiem co z męskimi. Ludzie naprawdę wkręcają się w takie rzeczy.
A poza tym na pewno masz rację.
![]() |
Magazynier @kamiuszek 18 października 2022 11:09 |
18 października 2022 11:28 |
Ja też sobie gdybam. Na podstawie dostępnych mi źródeł wydaje mi się to prawdopodobne.
Ta wróżka jest nieziemska. Po prostu talent źle wykorzystany ale teatralny na pewno. I ta łatwość z jaką przyjmujemy komunikaty jakoby z wysoka. Trzeba poprostu ludzików zapędzić we wtórny analfabatyzm, pracę za pół darmo i długi, to wtedy uwierzą każdej wróżce choćby łypała na nich pustymi oczodałami jak słynna Baba Wanga, wróżka towarzysza Żiwkowa. Czy te oczy mogą kłamać ... brrrr, strach wyobrazić sobie ...
![]() |
qwerty @Paris 17 października 2022 20:10 |
18 października 2022 19:10 |
Recepta nie jest szczęśliwa. Wobec Państwa należy działać jak Państwo.