O sposobach odsuwania kobiet od polityki
Przedziwne książki można znaleźć w księgarniach i na aukcjach, są całe serie poświęcone historii zjawisk, uważanych za banalne, naturalne i nieciekawe. Pamiętamy wszyscy Historie starości, Historię dzieciństwa, o historii kobiet, które coś tam zdobywały, albo gdzieś dochodziły w samych trampkach, na przekór wszystkiemu, nie ma nawet co wspominać. Spróbujecie jednak znaleźć gdzieś Historię uniwersytetu, albo Historię podatku katastralnego, napisane w syntetycznej i zrozumiałej formie, bez kłamstw do tego.
Ja zaś pomyślałem wczoraj, kończąc lektury potrzebne mi do napisania ostatniego rozdziału książki, że nikt nie napisał także Historii sposobów odsuwania kobiet od polityki. Wszyscy mam nadzieję rozumieją, że to jest pomysł chybiony, albowiem całe dzieje, minus historia Kościoła, szczególnie zaś dzieje najnowsze, to jest historia zbliżania kobiet i polityki, a nie ich odsuwania i rozdzielania. Jasne, przecież wszystkie feministki o to walczą, odnoszą sukces za sukcesem i przeciwstawiają się opresji jaką wsteczne siły próbują im narzucić. Wie to przecież każdy. Nie każdy jednak potrafiłby wskazać kulminacyjny moment tej walki tak przecież dobrze widoczny w polityce, szczególnie polskiej i w pop-kulturze, szczególnie europejskiej. No to ja go wskażę – triumf kobiet w polityce, zamanifestował się w naszym kraju poprzez Bęgowskiego w sejmie. Potem była poprawka – i kobiety zatriumfowały na ulicach, a policja musiała wypuścić z aresztu jedną z nich czyli Markota...Mamrota? Ach, przepraszam….Margota. Czy kobiety mogą liczyć na inne jakieś triumfy? Raczej nie. Jeśli Róża Thun zejdzie ze sceny, Niemcy na pewno nie popełnią drugi raz tego samego błędu i nie zainwestują w wariatkę, która będzie im coś załatwiać w Polsce. Wezmą jakiegoś spryciarza. Na pewno nie binarnego, bo oni się nie sprawdzili. Normalny cwaniak zostanie wytypowany do zadań, które dziś wykonuje pani Róża. Jeszcze pop kultura, byłbym o tym zapomniał, tam triumf kobiet wyraził się poprzez występ Conchity Kiełbasy na Eurowizji, tej wiecie, co się programowo nie goli, żeby zaprotestować przeciwko opresji w jakiej tkwią kobiety współczesne.
Czy kobiety w ogóle mogą mieć wpływ na politykę? W pewnych określonych warunkach tak, nawet wielki. Ludzie więc, którzy chcą odsunąć kobiety od polityki dewastują najpierw to środowisko. O jakich okolicznościach mówimy? Zaraz wyjaśnię, ale najpierw wskażmy co to w ogóle jest – wpływ polityczny. Rozumiemy przez to przeważnie gromadzenie kompromatów na politycznych przeciwników, albo aranżowanie sytuacji, które ułatwiają wymuszenia. Dlatego ciągle wzywa się do uczciwości w polityce. Wielu ludzi, świadomych tego faktu uważa, że wpływ kobiet na politykę, to wpływ alkowiany. To jest, przepraszam, gówno prawda. W ten sposób manifestuje się jedynie wpływ lobby zagranicznych na jakichś zdewastowanych moralnie kanciarzy, wstawionych do polityki przez Niemca, czy kogoś. Podsuwa się takiemu jakąś panią i ona potem przez parę tygodni świeci zadkiem w mediach, a gazownia pisze, że oto kobieta, która ma wpływ na politykę. To jest kłamstwo jawne, a jak ktoś tego nie rozumie, niech sobie przypomni Anitę Krawczyk i Leppera.
Okoliczności, które opisałem wyżej nie są okolicznościami, w których kobiety mogą mieć wpływ na politykę i nie są okolicznościami, w których kobiety chciałby mieć wpływ na politykę. Mam na myśli wpływ świadomy, to znaczy taki, że polityka rozumiana jest jako zdobycie i utrzymanie władzy. To są okoliczności, które wykluczają kobiety z polityki i je kompromitują.
Opiszmy teraz inną sytuację, która całkowicie zaciemnia obraz zjawiska, zwanego wpływem na politykę. Czy Beata Szydło miała wpływ na politykę w Polsce? Zdecydowanie za mały i jak się okazało silnie ograniczony. Dlaczego? Albowiem nie istnieje żadne polskie lobby polityczne, które mogłoby ją chronić, żadna hierarchia z dobrze ustawioną moralną busolą i wytyczonymi celami. To zaś lobby, które ją wykreowało jest polskie w pewnym stopniu jedynie. Beata Szydło jest dla wielu „wyzwolonych” kobiet postacią, która świadczy o tym, że droga jaką wybrała, to katastrofa. I nie prowadzi ona do zwiększenia wpływu kobiet na politykę. Dlatego właśnie trzeba iść inną drogą. Trzeba demonstrować, tupać, nosić tęczowe chorągwie, wtedy kobiety mają szansę odegrać autentyczną rolę w polityce. No, ale my wiemy, że to nieprawda, bo sukces tej metody mogliśmy oglądać na własne oczy. Był to Bęgowski w sejmie i Mamrot na ulicy.
Można oczywiście upierać się, że Bęgowski i Mamrot to kobiety, ale przecież już sama obrona tej koncepcji jest degradująca i nie może się utrzymać bez zorganizowanego aparatu propagandowego, czyli mediów. A skoro nie może się utrzymać, to znaczy, że kobiety, które w to wierzą, nie mają wpływu na nic. Są jedynie elementem programu politycznego, który ma przekonać masy wyborców, że chłop to baba, a jak ktoś w to nie wierzy ten „nasz najgorszy wróg”. Jeśli bowiem ktoś ma wpływ na politykę, jego decyzje coś znaczą i są ważne powszechnie. Takich ludzi na świecie jest ledwie kilkunastu pewnie, albo kilkudziesięciu. I nie ma wśród nich żadnej kobiety. Jeśli się łudzicie, że jest nią ta dziunia, co stoi za panem Józiem Bidenem, nie macie racji. Żeby kobiety miały wpływ na politykę, muszą stworzyć organizację. Ona nie może mieć charakteru rozrywkowego, to znaczy nie może służyć wewnętrznym awansom. Natychmiast zostaje bowiem opanowana przez jakąś inną strukturę i zniszczona lub wprzęgnięta w działania przeciwne własnym celom. Cały ruch LGBT służy temu jedynie, by uniemożliwić kobietom realny wpływ na politykę, a do tego jeszcze przejąć ich naturalną energię. Ona ma posłużyć do kreowania istot, które w żaden sposób kobietami nie są, ale poprzez kradzież komunikacyjnego formatu, chcą załatwić kilka spraw. Po pierwsze usprawnić narzędzie szantażu politycznego, poprzez podkreślenia fikcyjnych całkiem porządków, które nie istnieją nigdzie poza kapownikiem tego, który ich wynajął. Po drugie otworzyć pole do gromadzenia nowych rodzajów kompromatów. Te zaś posłużą do degradacji ogłupiałych polityków, którzy uwierzyli w „po pierwsze”. Do tego dochodzi jeszcze jakaś lista szczegółowych zadań, które sobie musicie wyobrazić sami. Nie chce mi się tego analizować.
Metoda jest stara i zawsze stosuje się ją zaczynając od tej samej, jakże banalnej pułapki. Ktoś przekonuje najpierw kobiety, że są wyjątkowe, szczególnie wrażliwe, szczególnie twórcze i przeznaczone do innych, w domyśle wyższych i szlachetniejszych celów niż mężczyźni. Słysząc coś takiego od razu trzeba sięgać po tasak. I nie dyskutować tylko walić w łeb bez ostrzeżenia.
Jeśli ktoś uwierzy i zasłucha się w tę gawędę, zatrzaskują się za nim bramy więzienia. Potem można już wprowadzać na scenę Bęgowskich i Mamrotów, którzy podkreślać będą swoją wrażliwość, szczególne zalety i umiejętności predestynujące ich do misji niezwykłych. Dlaczego ich akurat? Bo są jak kobiety przecież, a jak zostało ustalone wcześniej kobiety różnią się od mężczyzn wrażliwością, są twórcze, etc, etc...Tak wygląda goły, pozbawiony upiększeń mechanizm organizacji, która dziś nosi nazwę LGBT, a wcześniej nazywała się jakoś inaczej, trubadurami, minnesingerami, renesansem...Jak sobie tam chcecie.
Wskażmy jeszcze jeden moment w tym całym oszustwie, który bywa jeszcze bardziej atrakcyjny niż to całe pieprzenie o wrażliwości. Oto mężczyźni w polityce nie dość, że mają władzę, to jeszcze jej źle używają, a do tego korzystają z różnych przywilejów. To jest nieprawda, mężczyźni w polityce, którzy naprawdę poświęcają jej życie, nie korzystają z niczego. Są za to cały czas narażeni na najwyższej rangi niebezpieczeństwa. Ci zaś, którzy służą za podstawę do rozważań o profitach płynących z polityki, nie mają po prostu na nic wpływu. Tymi profitami zaś są po prostu dyscyplinowani. Tego nie zrozumie żadna feministka, albowiem została już wcześniej urobiona przez jakiegoś trubadura i jej uszy są zamknięte, a oczy nie widzą. Tylko ci mężczyźni, którzy narażają się na prawdziwe niebezpieczeństwa mają jakiś tam wpływ na politykę. Patrząc na rzeczy z naszej perspektywy jest to wpływ niewielki, a niebezpieczeństwa są takie same jak wszędzie. I tylko poprzez dzielenie tych niebezpieczeństw kobieta może mieć wpływ na politykę. Jak to się kończy widać było w przypadku Beaty Szydło.
Na koniec słowo o środowisku, w którym kobieta może mieć realny wpływ na politykę. To jest środowisko hierarchiczne, w którym wszyscy znają swoje miejsce i są upodmiotowieni, nawet jeśli ich funkcja jest podrzędna. Dlatego Margaret Thatcher miała wpływ na politykę, a Szecherezada kochanka Haruna Al Raszida miała tylko takie złudzenie. Podobnie jak wszystkie metresy świata. One nie mają na nic wpływu, mają go ci, którzy je wynajęli. Najsmutniejszy zaś obraz jaki możemy oglądać współcześnie, to odebranie kobietom aspirującym do polityki, nawet tej jednej żałosnej funkcji. Wyrzucenie ich z sypialni polityków i wprowadzenie tam jakiegoś wąsatego gościa, który udaje konserwatywnego działacza prawicowej, węgierskiej partii o zabarwieniu narodowym, choć z mowy, wyglądu i nazwiska widać, że jest agentem Izraela.
Matka Boża nie miała na nic wpływu, na nic poza wychowaniem Jezusa. A jaką z tego miała satysfakcję sami wiecie. Żeby więc mieć na coś wpływ, szczególnie na sprawy takie jak polityka, trzeba przede wszystkim przywyknąć do realnych zagrożeń, realnych a nie pozornych. I nie dewastować hierarchii, w które zajmowało się jakieś istotne miejsce, bo tylko ona gwarantuje, że owe zagrożenia nieco się zmniejszą.
Na dziś to tyle. Przypominam, że promocja trwa tylko do końca czerwca
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/basn-jak-niedzwiedz-socjalizm-i-smierc-tom-i/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/basn-jak-niedzwiedz-socjalizm-i-smierc-tom-ii/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/basn-jak-niedzwiedz-socjalizm-i-smierc-tom-iii/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/sacco-di-roma/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/komisarz-zdanowicz-i-ponczochy-guwernantek-juz-wkrotce/
Po tym czasie ceny wrócą do poprzedniego stanu, a promocji nie będzie. Przynajmniej do czasu następnej jakiejś katastrofy.
Mam jeszcze jedną nową książkę, o której zapomniałem
tagi: polityka propaganda lgbt kobiety feministki wrażliwość niebezpieczeństwa
|
gabriel-maciejewski |
| 26 czerwca 2021 10:35 |
Komentarze:
|
pike @gabriel-maciejewski |
| 26 czerwca 2021 11:06 |
Są też tzw. kobiety wpływowe jak krewna Morawieckiego z Swiętokrzyskiego,
(oczywiscie żydówka) - Susan Wojcicki generalny dyrektor You Tube...
|
Kuldahrus @gabriel-maciejewski |
| 26 czerwca 2021 11:18 |
Nie wiem, czy w ogóle istnieje taka formuła jak "kobieta w polityce". Wszystkie kobiety, które uznajemy że miały wpływy w polityce jakoś specjalnie do polityki się nie pchały, one po prostu robiły to co uważały za swój obowiązek, często wtedy kiedy brakowało mężczyzn, albo po prostu były takie okoliczności w których mężczyźni nie mogli/nie potrafili nic zrobić, a kobiety owszem.
|
ThePazzo @gabriel-maciejewski |
| 26 czerwca 2021 11:42 |
Kobiety w polityce są do niczego niepotrzebne.
Iron Lady i jej reformy to jakaś porażka - od razu widać, że była na smyczy i o niczym, nie decydowała sama. Mit, legenda.
Kobiety są potrzebne do rodzenia i opeki nad dziećmi i to powinno być ich priorytetowe zadanie życiowe - niestety nawet tego już nie chcą robić.
Wolą być wolne po pigłuce, kontrolować swoje ciało i pracować w korpo jak w kieracie.
A potem biegać jak wściekłe po ulicach w czarnych marszach.
Inne cwańsze szukają obrotnego frajera, z którym robią sobie dziecko i żyją z alimentów.
Kobiety...
|
|
gabriel-maciejewski @ThePazzo 26 czerwca 2021 11:42 |
| 26 czerwca 2021 11:43 |
Niech się pan nie gniewa, ale pan też nie nadaje sie do polityki. Naprawdę, nie spodziewałem się takich komentarzy pod tym tekstem.
|
|
gabriel-maciejewski @Kuldahrus 26 czerwca 2021 11:18 |
| 26 czerwca 2021 11:43 |
Istnieje
|
|
gabriel-maciejewski @pike 26 czerwca 2021 11:06 |
| 26 czerwca 2021 11:44 |
To nie jest tekst o YT i rodzinie Morawieckiego
|
Marcin-K @gabriel-maciejewski |
| 26 czerwca 2021 11:47 |
Triumf kobiet w polskiej polityce miał też oblicze Ewy Kopacz. Potem mieliśmy jeszcze panią Kidawę, którą wyprowadzono ze sceny politycznej niczym pijanego wujka z wesela.
|
|
gabriel-maciejewski @Marcin-K 26 czerwca 2021 11:47 |
| 26 czerwca 2021 11:49 |
Wyraz "oblicze" bardzo pasuje, w przeciwieństwie do wyrazu "twarz"
|
|
rexeum @gabriel-maciejewski |
| 26 czerwca 2021 12:01 |
Przypomnę tylko powiedzenie:
"Gdzie szatan nie może, to kobietę pośle" Trochę tych "poślic" daje się zauważyć na scenie politycznej oficjalnie, te zaś najlepsze, tzw. "specjalistki"
działają w ukryciu i robią swoją robotę.
|
|
jolanta-gancarz @gabriel-maciejewski |
| 26 czerwca 2021 12:02 |
Matka Boska miała jednak jakiś wpływ... Choćby na pierwszy cud Jerzusa - w Kanie Galilejskiej. Co dla nas jest nadzieją na Jej wstawiennictwo.
A co do kobiet w polityce, to prawdziwy ich wysyp przyniosło Średniowiecze. Z naszym jedynym królem - kobietą, św. Jadwigą Królową. Nawet jeśli zaczynała jako dziecko, zależne od Rady, czyli panów Małopolski, to jednak potrafiła w swoim czasie nawet zagrać na nosie szwagrowi - Luksemburczykowi, przyjmując natychmiast po śmierci siostry tytuł 'Dziedziczki Węgier", żeby pokazać mu miejsce w szeregu i jej łaskawość, kiedy pozwoliła mu się na węgierskiego króla koronować.
Ale masz rację, że rola kobiet w polityce najlepiej jest widoczna w strukturach hierarchicznych. Nawet w Kościele. W końcu św. Brygida, czy św. Katarzyna ze Sieny, poprzez korespondencję wpływały na decyzje papieży. A w każdym razie oceniały ich politykę.
|
|
Kuldahrus @gabriel-maciejewski 26 czerwca 2021 11:43 |
| 26 czerwca 2021 12:03 |
No nie wiem...
|
|
Kuldahrus @jolanta-gancarz 26 czerwca 2021 12:02 |
| 26 czerwca 2021 12:14 |
Dobrze, że Pani podała te przykłady. Uważam, że są najlepszymi przykładami na poparcie mojej tezy. One miały wpływ, ale nie dlatego, że były politykami, tylko dlatego, że chciały poprzez politykę sprawić coś dobrego. Były po prostu matkami-opiekunkami, nie chciały wchodzić w buty polityków, ale musiały się w tą politykę wmieszać żeby coś zrobić.
P.S.
Wiele wskazuje, że św. Jadwiga miała większe pojęcie o polityce niż jej mąż Władysław.
|
Magazynier @gabriel-maciejewski |
| 26 czerwca 2021 12:37 |
Plus jak Gerlach i Mont Everest razem wzięte.
"Matka Boża nie miała na nic wpływu, na nic poza wychowaniem Jezusa. A jaką z tego miała satysfakcję sami wiecie."
Ma ją do dziś, radość wobec której Gerlach i Mont Everest razem wzięte to pikus, i na dokładkę metafizyczną władzę z Bożego nadania nad stworzeniem, a poniekąd, z racji bezmiaru pokory, również nad Sercem Swego Syna.
Dziewczyny, gdybyście chciały to zrozumieć ...
Oczywiście są typy których pokora i omdlenie nie rusza. Ale na tych to tylko "cegłówka z dachu". Nad zwykłymi maminsynkami omdlenie, ból wrażliwego damskiego serca i łzy mają dużą władzę.
I jeszcze wam zdradzę sekret, nas maminsynków jest więcej.
|
|
Magazynier @jolanta-gancarz 26 czerwca 2021 12:02 |
| 26 czerwca 2021 12:40 |
Jola pisz tu częściej ... Jola pisz tu częściej ... Jola pisz tu częściej ... Jola pisz tu częściej .................... Jakże mi brakuje twoich tekstów na SN, nie masz pojęcia po prostu.
|
|
Magazynier @gabriel-maciejewski 26 czerwca 2021 11:43 |
| 26 czerwca 2021 12:41 |
Aporpos - Maria Ludwika Gonzaga to zagadka, ale wydaje mi się że bardziej porażka pięknych dam. Jak sądzisz?
|
|
ThePazzo @gabriel-maciejewski 26 czerwca 2021 11:43 |
| 26 czerwca 2021 13:22 |
Ależ ja się nie gniewam - przyzwyczaiłem się, że nie nadaję się do niczego.
|
|
mooj @gabriel-maciejewski |
| 26 czerwca 2021 14:05 |
"Na koniec słowo o środowisku, w którym kobieta może mieć realny wpływ na politykę. To jest środowisko hierarchiczne, w którym wszyscy znają swoje miejsce i są upodmiotowieni, nawet jeśli ich funkcja jest podrzędna. Dlatego Margaret Thatcher miała wpływ na politykę, a Szecherezada kochanka Haruna Al Raszida miała tylko takie złudzenie."
Kamala Haris - osoba czy narzędzie "postCity" ?
|
|
BTWSelena @gabriel-maciejewski |
| 26 czerwca 2021 15:11 |
<triumf kobiet w polityce, zamanifestował się w naszym kraju poprzez Bęgowskiego w sejmie> ależ zrobł pan to z niesłychanym wyczuciem,że aż parsknęłam uciechą.Rzeczywiście Bęgowski vel Ania Grodzka- transwestyta, karierowicz, RP partia Palikota.To była"baba",że ze świecą szukać, ukończył psychologię kliniczną, polityczną szkołę podchorążych ,podróżował po świecie,pod opieką służb specjalnych, prężnie działał w biznesie i w spółkach powiązanych z wojskowymi i cywilnymi służbami specjalnymi .
Ha! -był mężem,miał nawet synka.Dopiero w 2008 roku wstąpił w niego duch oświecenia i w 2008-2010 w Bankoku rozpoczął procedurę stania się kobietą.Jak to klinika zrobiła,to czort z tym,w każdym razie stał się kobietą i jako Ania Grodzka w 2011ozdobiła już Sejm posłowaniem... Oto najbardziej "pożądana"kobieta w polityce...
|
|
MZ @gabriel-maciejewski |
| 26 czerwca 2021 15:14 |
Kobieta w naszej kulturze i religii-w katolicyżmie-jest najwyżej w hierarchii w dziejach.Jak jest u muzułmanów i u Hindusów to widzimy.Jednak tak wysoka pozycja przewraca niektóryym młodym paniom w głowach,atakując KK ,szykują sobie nieciekawą przyszłość.W moim środowisku,w jednym przypadku czarnoskóry "mąż" przegrał "żonę" w karty,a w drugim dziewczyna ,lekarz została wyproszona z domu,po prostu jej "mąż",muzułmanin zamknął jej drzwi,dzieci zostały z ojcem.
|
ewa-rembikowska @BTWSelena 26 czerwca 2021 15:11 |
| 26 czerwca 2021 15:15 |
Raczej z niego zwykły przebieraniec. Kiedyś jechałam samochodem i był wywiad z nim. Gdyby nie powiedzieli, że to pani Ania to bym myślała, że mówi facet.
|
byczeq @gabriel-maciejewski |
| 26 czerwca 2021 15:29 |
Miałem zamiar napisać kilka zdań komentarza. Ale po przeczytaniu kilku komentarzy zrezygnowałem, mogłoby się okazać, nie daj Bóg, iż zrozumiałem przesłanie tekstu.
|
|
rexeum @byczeq 26 czerwca 2021 15:29 |
| 26 czerwca 2021 15:40 |
Zapomniał Pan jak widać, że autor odpowiada za to co napisał, a nie za to co zrozumiał czytający.
Śmiało. niech Pan pochwali się swoim odkryciem. Jestem tego bardzo ciekawy, a i może inni również!
|
DrzewoPitagorasa @gabriel-maciejewski |
| 26 czerwca 2021 16:11 |
Najlepiej "wzmocnioną" pozycję kobiety widać po dopuszczeniu mężczyzn do startowania w sportach kobiecych. W USA ostatnio wprowadzono około 35 ustaw w różnych stanach zabraniających konkurowania transgender facetom z kobietami. Oczywiście pdniósł się klangor i teraz próbują "wyjaśnić naukowo", że mężczyźni nie mają fizycznej przewagi nad kobietami i takie ustawy są dyskryminujące.
W Stanach zwłaszcza sporty szkolne (na poziomie liceum) są ważne, ponieważ najlepsi dostają stypendia na studia.
|
|
Szczodrocha33 @Marcin-K 26 czerwca 2021 11:47 |
| 26 czerwca 2021 16:44 |
Niedorozwinieta Kopacz to chyba wykreowal na polecenie swoich mocodawcow z Berlina czolowy folksdojcz Tusk. Po to tylko zeby go na krotko zastapila w krotkim
okresie przejsciowym, kiedy go Niemcy pospiesznie ewakuowali do Brukseli. To bylo przed przetarciem polskiego stolika i ponownym rozdaniem kart.
|
|
Szczodrocha33 @BTWSelena 26 czerwca 2021 15:11 |
| 26 czerwca 2021 16:50 |
"Dopiero w 2008 roku wstąpił w niego duch oświecenia i w 2008-2010 w Bankoku rozpoczął procedurę stania się kobietą.Jak to klinika zrobiła,to czort z tym,w każdym razie stał się kobietą i jako Ania Grodzka w 2011ozdobiła już Sejm posłowaniem... Oto najbardziej "pożądana"kobieta w polityce..."
No i ktos mu te procedure sfinansowal, to jest dosc kosztowne.
Moze Gromoslaw Czempinski?
|
|
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski |
| 26 czerwca 2021 17:00 |
"Czy Beata Szydło miała wpływ na politykę w Polsce? Zdecydowanie za mały i jak się okazało silnie ograniczony. Dlaczego? Albowiem nie istnieje żadne polskie lobby polityczne, które mogłoby ją chronić, żadna hierarchia z dobrze ustawioną moralną busolą i wytyczonymi celami."
Jeszcze bodajze zanim zostala premierem, pani Szydlo przeszla sie do konsulatu brytyjskiego [czy moze ambasady, jak go zwal tak go zwal], nie bez zaproszenia zapewne, i obejrzala sobie najswiezszy produkt z serii "007".
A potem z mownicy na zlocie PiS oswiadczyla, przy aplauzie sali zreszta: "Nazywam sie Szydlo. Beata Szydlo."
Brak hierarchii, busoli i celow sprawia, ze polityka w Polsce sprowadza sie do lepienia zamkow z piasku i zawieszania blyskotek na choince.
|
|
gabriel-maciejewski @DrzewoPitagorasa 26 czerwca 2021 16:11 |
| 26 czerwca 2021 17:01 |
Oczywiście, że nie mają, Bęgowski jest na to dowodem
|
|
gabriel-maciejewski @byczeq 26 czerwca 2021 15:29 |
| 26 czerwca 2021 17:02 |
Niech Pan napisze
|
|
gabriel-maciejewski @MZ 26 czerwca 2021 15:14 |
| 26 czerwca 2021 17:02 |
No i właśnie to przeszkadza najbardziej.
|
|
gabriel-maciejewski @BTWSelena 26 czerwca 2021 15:11 |
| 26 czerwca 2021 17:03 |
No tak, właśnie to chciałem powiedzieć, dla środowisk postępowych, kobieta w polityce, oznacza przebranego za babę faceta
|
|
gabriel-maciejewski @mooj 26 czerwca 2021 14:05 |
| 26 czerwca 2021 17:04 |
Nie wiem
|
|
Szczodrocha33 @ewa-rembikowska 26 czerwca 2021 15:15 |
| 26 czerwca 2021 17:04 |
"Raczej z niego zwykły przebieraniec. Kiedyś jechałam samochodem i był wywiad z nim. Gdyby nie powiedzieli, że to pani Ania to bym myślała, że mówi facet."
To straszne gdy czlowiek przeciwstawia sie biologii i naturze.
|
|
gabriel-maciejewski @Magazynier 26 czerwca 2021 12:41 |
| 26 czerwca 2021 17:04 |
Oczywiście, że porażka
|
|
gabriel-maciejewski @Kuldahrus 26 czerwca 2021 12:03 |
| 26 czerwca 2021 17:05 |
Ja wiem
|
|
gabriel-maciejewski @jolanta-gancarz 26 czerwca 2021 12:02 |
| 26 czerwca 2021 17:06 |
Oczywiście, że mam rację, bo stryktury hierarchiczne dają poczucie bezpieczeństwa i misji
|
Brzoza @Szczodrocha33 26 czerwca 2021 17:00 |
| 26 czerwca 2021 17:06 |
> sprowadza sie do lepienia zamkow z piasku i zawieszania blyskotek na choince.
obrazowo, ale nic nie wnosi. Siadaj, pała.
|
|
gabriel-maciejewski @jolanta-gancarz 26 czerwca 2021 12:02 |
| 26 czerwca 2021 17:08 |
Ot na przykład tu mamy dowód na to, osiągnięty przez odwrócenie porządanej i opisanej przez nas sytuacji.
Ta pani odwraca uwagę od istotnych kwestii poprzez gawędę o du..ie Maryni i huzarach i jeszcze usiłuje w ten sposób dorobić do resortowej emerytury.
|
|
gabriel-maciejewski @rexeum 26 czerwca 2021 12:01 |
| 26 czerwca 2021 17:08 |
W większości one nie rozumieją, że są poślicami
|
|
gabriel-maciejewski @Szczodrocha33 26 czerwca 2021 17:00 |
| 26 czerwca 2021 17:12 |
To nie było mądre, przyznaję, ale chodziło o to, by skomunikować się z elektoratem za pomocą popkulturowych memów, tak przypuszczam
|
|
Brzoza @ThePazzo 26 czerwca 2021 11:42 |
| 26 czerwca 2021 17:46 |
Ostatnio w biedronce wczesnym rankiem w pustym sklepie Pani ponad 90 lat w wspaniałej kondycji i wigorze zachwycała się moim robieniem zakupów(pracą dla Rodziny, co robię rzadko) i powiedziała, że mężczyźni to są istoty uskrzydlone, stworzone do wyższych rzeczy, a kobiety są przy ziemi i mają pomagać. Kiedy użyłem słowa "herezja" w zdaniu coś koło - kiedyś w oświeceniu ustalili kulturowo, że kobiety są gorsze, teraz kolejna herezja, że mężczyźni są gorsi, to aż się wzdrygnęła. Chyba była troszkę opętana czy coś. Jak ma Pan problem z percepcją w kwestii możliwości działania Kobiet, czy ich podstawową wartością zależną od niczego, czy ich byciem Dzieckiem Bożym, czy ich wewnętrzną wolnością, taką samą jak facet, to daję dowód: moja Córunia ma to wszystko i nie może być inaczej, bo jest z mojej krwi.
|
|
BTWSelena @gabriel-maciejewski 26 czerwca 2021 17:03 |
| 26 czerwca 2021 17:59 |
To prawda,napisał pan o kobietach tu i teraz w polityce i kogo się dopuszcza dla....nie będę się wyrażać...Lecz w ubiegłych stuleciach mieliśmy wybitne kobiety,które rządziły Imperiami.W przeciwieństwie do pani Joli ,która tak pięknie napisała, -wspomnej o kobiecie: carycy Katarzynie II Sophie Friederike Auguste von Anhalt-Zerbst. Zapamietana jako wybitna, a zarazem bezwzględna władczyni, która znacząco rozszerzyła granice państwa rosyjskiego , wzięła udział we wszystkich trzech rozbiorach Polski; stłumiła też powstanie kościuszkowskie... Do tego jak fama historyczna głosi była najbardziej rozpustną władczynią, dziejopisarze nazywają ją „ladacznicą wszech czasów” oraz… „alchemikiem seksu”.
St.Tarnowski, napisał: (…) "miała sumienie spokojne, bo go nie miała wcale"...odniosę to jednak do Rozbiorów Polski....
|
|
BTWSelena @ewa-rembikowska 26 czerwca 2021 15:15 |
| 26 czerwca 2021 18:11 |
Pan Bęgowski zanim stał się Anią wykosztował się na operację bardzo słono.Rzeczywiście chyba ten Bankok niezbyt dobrze zamienał mu płeć..Ania mówiła jak facet,to fakt...nieodpowiednie hormony,lub Ania nie mogła je w pełni przyjmować. Gdyby nie doskonale rozwinięta chirurgia te biednie chore hybrydy ,zmuszone byłyby do obcinania sobie ptaszka,a tymczasem biznes specjalistyczny kwitnie i się rozwija. W Polsce chirurdzy są bardzo konkurencyjni.A jak wyglądają takie operacje ,to można sobie poczytać...brr....
Szkoda...myślę,bo są inne choroby,zagrażające życiu i brak nam dobrych chirurgów,aby dla takiej korekty chłopca/na dziewczynkę tracić czas lekarzy...no cóż...
|
|
ewa-rembikowska @BTWSelena 26 czerwca 2021 18:11 |
| 26 czerwca 2021 18:20 |
Ale to są chyba tylko jego słowa, że się wykosztował. Jeśli człowiek wygląda jak facet, rusza się jak facet, mówi jak facet to sorry, nawet jeśli założy sukienkę i szpilki jest dalej facetem.
Na sąsiedniej ulicy mieszkała dziewczyna, która wyniku kuracji hormonalnej plus działań chirurgów stała się mężczyzną. I naprawdę po w niczym nie przypominała tej hożej dziewoi, którą była przedtem. Zmiana była diametralna.
|
|
BTWSelena @Szczodrocha33 26 czerwca 2021 16:50 |
| 26 czerwca 2021 18:45 |
To pozostanie tajemnicą,pana Bękowskiego vel Ania Grodzka.Owszem procedura jest bardzo kosztowna,bo wcześniej przed zabiegiem chirurgicznym trzeba złożyć pozew do sądu o zmianę płci etc,etc..nie mówiąc o kosztach w całości.Ale pan Bękowski miał dobrych przyjaciół,którzy potrzebowali takiej postaci w Sejmie i w polityce. Nie wyszło,więc raczej Anię opuścili.Po wygaśnięciu mandatu poselskiego starała się o prezydenturę,lecz nie uzbierała wymaganych 100 tysięcy podpisów. Ponoć pracuje w kilku fundacjach Społeczeństwo „FAIR”, Fundacja „Naprzód” oraz Trans-Fuzja, której jest fundatorką.Czasem wspiera ją pan Biedroń...Stan zdrowia też nie pozwala tak "obiecującej" polityczce rozwinąć skrzydełka...
|
|
ewa-rembikowska @BTWSelena 26 czerwca 2021 18:45 |
| 26 czerwca 2021 18:53 |
Sorry, ta dziewczyna, o której opowiadałam wszystko załatwiała w Polsce, opowiadała mi całą procedurę, bo i tam psycholog był, potem kuracja hormonalna, na koniec chirurg i sprawy administracyjne. Wszystko to trwało dwa lata i (chyba, bo nie pamiętam) było finansowane przez państwo, bo ta dziewczyna nie należała absolutnie do osób dobrze a nawet średnio sytuowanych. Na pewno było to dobrych klika lat przed metamorfozą pana Będowskiego w Anię Grodzką, więc w jego przypadku wszystko jest jedną wielką zagadką. Po co jechał do Bankoku skoro mógł w Polsce wszystko załatwić jak najbardziej legalnie?
|
|
ThePazzo @Brzoza 26 czerwca 2021 17:46 |
| 26 czerwca 2021 18:54 |
Mówiąc o kobietach proszę pamiętać, że nigdy nie mam na myśli naszych żon, córek i matek :)
|
|
BTWSelena @ewa-rembikowska 26 czerwca 2021 18:20 |
| 26 czerwca 2021 18:57 |
Może i tak pani Ewo, taki życiorys podaje,lub ta klinika w Bankoku była do luftu...W 2008 roku może jeszcze nie było takich kuracji hormonalnych jak obecnie?.Nie wiem...doprawdy,nie jestem fachowcem.Pan Bękowski to wysoki facet był ,lecz po otyłości widać ,że pakowali mu paskudne hormony.Te operacje są specjalistyczne i trudne,więc może jakiś azjata mu to po prostu spaprał.Wdzięk za przeproszeniem Ania miała słonia stąpającego po betonie...a głos zupełnie męski..coś tam jej nie wypaliło.Ponoć tęskniła do dziewczynki od 12 -go roku życia,a tymczasem udało jej się ożenić,dzieciaka zrobić i w biznes wchodzić...To jakaś jej mroczna tajemnica..
|
|
ewa-rembikowska @BTWSelena 26 czerwca 2021 18:57 |
| 26 czerwca 2021 19:05 |
Dlatego uważam, że jest to zwykły przebieraniec, podobnie jak ten cały Margot, czy jak tam on się nazywa.
|
|
BTWSelena @ewa-rembikowska 26 czerwca 2021 19:05 |
| 26 czerwca 2021 19:23 |
To byłby numer pani Ewo nad numerami...kurczę dopiero teraz zaskoczyłam,że jest to niewykluczone..Ten tajemniczy wyjazd do Bankoku ? ..ale kto mu tam ten...tego... w majteczki zaglądnie..? Sorry jej...ech ...
|
|
ewa-rembikowska @BTWSelena 26 czerwca 2021 19:23 |
| 26 czerwca 2021 19:45 |
No właśnie, kto?
|
DobreWino @ewa-rembikowska 26 czerwca 2021 15:15 |
| 27 czerwca 2021 02:54 |
Pani Ewo ja jak najchetniej zgodze sie z tym,ze Grodzka to zwykly przebieraniec. Taki cross-dresser bardziej, a nie transgender..
Ten Bangkok wybrano do zyciorysu,zeby klamstwo bardziej przemowilo do wyobrazni ludzi. Poza tym Bangkok to swiatowa stolica operacji zmiany plci.Tam pielgrzymuja lekarze z obu Ameryk i Europy po wiedze i doswiadczenie. W Tajlandii akurat nie ma mowy ,zeby robote spartolic. Z tego miejsca na ziemi - wychodzi produkt najwyzszej jakosci...
Takze Bangkok moze byc fejkiem w zyciorysie ,pewnie jak wiele innych rzeczy. Grodzki nic nie ma zrobione w kwestii feminizacji twarzy. Zadna procedura. Ten nos..!!..wielki i mięsisty,to cos za co chirurg wiezmie sie w pierwszej kolejnosci...!A tu wyglada,ze tajski superprofesjonalista -totalnie to zlekcewazyl..:))
Wyglada,ze gdzies mial zrobiony biust,ale to rownie dobrze mozna bylo zalatwic w Polsce. O ile i ten biust nie jest fejkiem.. cos jak inni maja "moonbump" dla sfejkowanej ciazy.
Polska scena polityczna potrzebowala w owym czasie takiego kogos do zrobienia " halasu ",...Najciekawsze jest to, nie gdzie mial cos tam robione ,tylko jak on sie dostal do tej politycznej roli - transgenderowej kobiety ... Procedury medyczne mial zakonczone w 2010 ,a juz w nastepnym,jak to sie cudnie zlozylo,mogl juz starszy sierzant Grodzka startowac na posla..
Fantastyczna koincydencja..taka medyczno-polityczna..
Pamietam taki film ,komedia sensacyjna, pt"Naga bron 33 1/2. Ostateczna zniewaga".To byla produkcja z udzialem Ann Nicole Smith i Leslie Nielsen'a.
I tak mi sie skojarzylo przy okazji tej dyskusji,ze jest tam scena kiedy bohaterka grana przez Smith rozbiera sie przed zachwyconym Nielsenem. Ale zachwyconym tylko do momentu kiedy on, i widzowie, widza cien na scianie z zarysem ciala kobiety z fantastycznym biustem i.... siusiakiem.! ..a Nielsem wybiega zwymiotowac do lazienki. Z uwagi na to zachowanie, film zostal okrzyczany przez srodowiska wiadome jako transfobiczny..:))) A to przeciez samo zycie..
Naprawde sorry,za ten OT:)
|
stanislaw-orda @BTWSelena 26 czerwca 2021 18:45 |
| 27 czerwca 2021 09:19 |
Jestem zdania, że event z p. Bękowskim to była stuprocentowa mistyfikacja. Rodzaj testu, czyli oswajanie tzw. opinii publicznej z ekscesami sodomitów., tj. sprawdzanie na ile można sobie pozwolicc i co zostanie "połknięte bez popitki". Bo czemu nie pokazali jego zdjęcia jako baby w bikini.
|
|
BTWSelena @stanislaw-orda 27 czerwca 2021 09:19 |
| 27 czerwca 2021 10:55 |
Ja panie Stanisławie rozumiem cel tej mistyfikacji i gospodarz celnie uderzył w sedno sprawy. Lecz nie mieściło się to w mojej naiwnej wyobraźni,że sfingują operację,która jest przecież bolesna i zawsze ryzykowna w niespodziewanych skutkach.Szczerze mówiąc zaskoczyłam dopiero wczoraj. Na co się jeszcze odważą ?... Jakiego chochoła w tańcu politycznym jeszcze zobaczymy? O tempora, o mores!
|
|
Magazynier @stanislaw-orda 27 czerwca 2021 09:19 |
| 27 czerwca 2021 11:15 |
Kolejna prośba na wewnętrznej.
|
|
stanislaw-orda @BTWSelena 27 czerwca 2021 10:55 |
| 27 czerwca 2021 12:41 |
A jest Pani pewna, że była w ogóle operacja? To miałem na mysli piszac o mistyfikacji.
Stąd moje ostatnie zdanie w poprzednim komentarzu.
Ten B. to duże chłopisko, czyli w bikini łatwo byłoby poznać.
|
|
stanislaw-orda @Magazynier 27 czerwca 2021 11:15 |
| 27 czerwca 2021 13:09 |
odpisałem
|
|
BTWSelena @stanislaw-orda 27 czerwca 2021 12:41 |
| 27 czerwca 2021 13:49 |
Wie pan Stanisławie,że nigdy specjalnie nie zawracałam sobie głowy na dłuższą metę tym "fenomenem" transseksualno-politycznym jaki został nam zaserwowany.Na życiorys tak cacany w wikipedii,rzuciłam okiem i sądziłam,że ten partyjny działacz dał sobie obciąć i przyprawić to i owo...Nawet do głowy nie przyszła mi tego rodzaju ohydna mistifikacja.Chyba jednak jestem staroświecka... Zdjęcia w necie są wyjatkowo nieestetyczne,a w czasie politycznych wywiadów rzeczonej Ani -sięgałam po pilota.To wszystko. Czort z nim,upst z nią...chociaż słusznie gospodarz wspomniał...to przestroga na takiego rodzaju mistifikacje używane w polityce.Takie rzeczywiście szybko można odkryć, z innymi gorzej.....trwają czasem i cały wiek.
|
Ogrodnik @gabriel-maciejewski |
| 28 czerwca 2021 00:15 |
Zaraz po przeczytaniu tekstu coryllusa poleciałem szukać w necie kultu maryjnego u protestantów. No i znalazłem to co chciałem:
"Myślenie feministyczne pobudziło u protestantów zainteresowanie postaciami kobiecymi w Biblii."
https://www.ekumenizm.pl/koscioly/protestanckie/protestanci-ku-maryi/
:))
|
|
Paris @BTWSelena 27 czerwca 2021 13:49 |
| 28 czerwca 2021 22:06 |
Coz...
... przyprawic to on mogl se dac, zwlaszcza jak mu dobrze zaplacili, ale obciac - to juz napewno nie. Pojawilo sie TOTO i zniknelo jak mara nieczysta !!!