A  co  tu  rozumiec,  Panie  Gabrielu,...

...  dzis  tez  mamy  drapacze  chmur  w  Warszawie  -  wcale  nie  gorsze  niz  w  tym  calym,  detym  Niujorku...  i  ciagle  sie  budujo  nowe,  ze  konca  nie  widac  !!!

No  i  najwazniejsze  MAMY  "nowe"  STARE  ekipy  zarzadcze  pozbawione  wyksztalcenia,  doswiadczenia,  inspiracji  i  motywacji,...  ale  ZAWSZE  GOTOWE  do  prostytuowania  sie  za  pieniadze  i  zabijania,  bo  tak  lubia  !!!

Tusk...  Janke...  KRET  PiS'owski  Bielan  -  dzis  "republikanin",  dawniej  "spindoktUr"  -  to  RECHOT  HISTORII   i  ta  sama  ZDARTA  PLYTA...

...  tu  potrzeba  -  na  "dzien  dobry"  aby  cos  w  ogole   w  gospodarce  dygnelo  -  Tuska  i  "partie  zagranicy"  postawic  przed  TS,  skonfiskowac  majatki  wszystkim,  politycznym  ZLODZIEJOM...  i  to  migusiem...

...  BEZ  TEGO  ani  rusz  !!!

O  Lunijnym  czy  amerykanskim  zdychajacym  ZOMBI  i  BANKRUCIE  -  nie  chce  mi  sie  nawet  wspominac.   

Mnie dziwi to, że im się niespecjalnie chce nawet polaryzować. Tak, jakby zakładali, że wszyscy wszystko już wiedzą. Nie tworzy się za bardzo obozów Dobra i Zła, a jeśli nawet, to tak jakby z rozpędu. Stracili energię i chęci. Czyli stracili źródła finansowana lub też są one, póki co, nie za bardzo określone i nikt nie może się połapać, w co ma wierzyć i co mówić.

Tak,  tak...

...  ONY  sa  juz  dawno  "spolaryzowane"  i  zawsze  byli  !!!

Teraz  to  tylko  czekajo  az  "wsciekly  i  wku****ny  ludek"  wyjdzie  na  ulice  i  zacznie  "protestowac",  wtedy  im,  czyli  "naszej  wadzuni"  zacznie  sie  "robota"...  odzyskajo  WIGOR  i  CHECI...

...  wtedy  "pSZejeNci,  zatroskani  i  wzmoRZeni"  PONAD  PODZIALAMI  zaczno  debatowac  jak  tej  "sytuacji,  ktora  wymknela  sie  spod  kAtroli"  zaradzic...

...  co  zakonczy  sie  tym,  ze  ROTSZYLD  ZAROBI  NAJWIECEJ  !!!

Juz  takie  USTAWKI  przerabialismy  i  to  nie  raz.

" Naprawdę nie ma innej drogi dla nas niż anarchia. "

" Chodzi tak naprawdę o jedno. O realizację naszych pragnień. "

A na czym te pragnienia polegają?

" Nic tylko siedzieć z piwkiem i oglądać jak ludzie się miotają na który rodzaj coraz bardziej groteskowego syfu postawić. Bo przecież innej drogi nie ma... "

POWODZENIA!!

Bo nie mówi własnym tekstem

Rzeczywiście wszystko drożeje. Do tego plany rządzących nie napawają optymizmem. Wczoraj widziałem się z kolegą, który właśnie zamknął firmę. Miał 3 punkty sprzedaży burgerów. Zatrudniał ludzi. Powiedział mi, że koszty prodktów spożywczych lecą w góre a on nie może co miesiąc podnosić cen i nie zamierza pracować po to by płacić, ZUS który też rośnie.

Zapytałem sie go co będzie robił. Powiedział mi, że miał problem w 1 z punktów i zamówił hydraulika do przepchania toalety. Po wykonaniu usługi porosił o fakture. Facet odpowiedział z uśmiechem, że jak tylko założy firmę to od razu mu wystawi.

Zainspirowany tym faktem zakupił sobie maszyne przepychającą toalety i zamierza działać w tej branży. Jednorazowa usługa przepychania kosztuje 200 pln czas wykonania usługi to 30 min. Więć w optymistycznym wariancie może zarobić 1000 dziennie. Zamierza działać sam już bez pracowników i w szarej strefie.

Jak się wyraził i tak nas pozamykają kolejnym lockdownem, ludzie będą siedzieć w domach i srać muszą a więc przepychanie kibili to perspektywiczna branża.

Nie oceniam jego pomysłów - pokazuje tylko jak wygląda życie przedsiębiorcy i co im siedzi w głowach.

Wojna PIS - PO jest tak męcząca i żenująca, że właściwie nie ma o czym pisać. Powiem tylko, że Tusk nie ma żadnych szans - PIS jaki jest taki jest ale socjal, który zaoferował Polakom gwarantuje mu głosy i władze. Większość ludzi nie prowadzi własnych firm a cała wieś stoi murem za Kaczorem - mimo 5 dla zwierzat i innych antyrolniczych ustaw. Dziś poważny rolnik i tak działa na dotacjach i ma 300 hektarów. Małe gospodarstwa się nie liczą w tzw bilansie. 

Socjalizm poraz kolejny wygrał. 

Przeszedłem się ulicami Warszawy. Lokali do wynajęcia w kluczowych miejscach miasta bez liku. Po prostu zamknięto firmy które w których te lokale operowaly. Kilka lat temu niemożliwe było pomarzyć o dostepie do lokali na takich ulicach jak Mazowiecka etc. To jest właśnie oznaka kryzysu. A będzie tylko gorzej.

Co do zachodu w latach 70 to jednak się nie mogę zgodzić z tezą zawartą w notce. Być może nie wyglądał zachód tak cudowanie jak dziś ale to na zachód Polacy z PRL jeździli zarabiać a nie przyjeżdzano do nas. Ja jestem młody bo mam 42 lata ale pamiętam jak byłem mały i jechałem z ojcem do zachodnich Niemiec pod koniec lat 80 i jak to wyglądało. Nie ma o czym rozmawiać. To u nas był syf.

"Oto ameryka" to świetny film nawet jeśli robiony przez komunistów. A USA dziś też mają swoje problemy - w niektórych stanach dochodzi do dramatu. Jednak jako mocarstwo mają swietne położenie goegraficzne i to gwarantuje im bezpieczeństwo. Tąpnie tam za chwile jak w 2008. Przeżyją - jest ich 300 mln. Jedyne czego się obawiam to, że pójda na wojne jak tonący w długach Hitler.

Bo w Niemczech syfu  nie było

A ja wpadlem w panikę rano, gdyż tego swojego nowego malucha nie potrafiłem zapalić pod supermarketem. Było blisko, więc poszedłem do domu po książkę z instrukcją obsługi auta, tam akurat tymczasowo "zdeponowaną" i by wydrukować nową polisę ubezpieczeniową na to auto, gdzie był numer tel tego Road Assistant, czyli pomocy właśnie w takich sytuacjach.

Ale nim doszedelm do domu, już wiedziałem o przyczynie odmowy posłuszeństwa mojego samochodu. Zaprzątnięty innymi myślami, zapomniałem nacisnąć pedał hamulca. Taka jest procedura. Taka sama, jak w samochodach ze skrzynią automatyczną. To moje auto zapala się bez kluczyka bowiem przecież. Więc dla bezpieczeństwa tak być musi. I dobrze.

A że na to sam wpadłem, widocznie mój mózg skojarzył takie samo zdarzenie sprzed paru lat temu, gdy po zakupie samochodu ale tym razem ze skrzynią automatyczną, jednak ten Road Assistant wezwałem wtedy. I paliłem się ze wstydu, gdy przybyły mechanik wsiadł do mojego samochodu i zapalił silnik, ot tak.

Od tego zdarzenia automatycznie moja noga po wejściu do auta lądowała na hamulcu. Ale potem kilka lat jeździłem autem z klasyczną skrzynią biegów. Zapomniało się ten odruch.

I to jest wydarzenie dnia dla mnie już tylko. I chwała Bogu ☺

______

Im się wydaje, że pokazując dzień w dzień te same gęby, robią z nich gwiazdy dziennikarstwa, a to działa mniej więcej tak jak trawienie dzień w dzień coraz starszego bigosu.

No to rzeczywiscie NEWS dnia - Krzysztof opanował zapalanie jakiegoś grata.

Dziękujemy, że się z nami tym faktem podzieliłeś. Bardzo nas to ubogaca.

Zdjemij mi może bana chyba, że nie tolerujesz ludzi o innych poglądach.

Tolerancja i wolna wymiana myśli oraz poglądów to pewna wartość. No chyba, że nie...

Polecam do obejrzenia 2 filmy: "Looking for Eric" i "Whisky dla aniołów" gdzie dosyć dobrze pokazany jest poziom degrengolady współczesnego królestwa nad którym nie zachodzi słońce 

:-)

Co nie świadczy o Stanach (wszak po powrocie z "Angli" czt kontraktu z Libii bywało podobnie:), a o efektach narzuconego kursu walutowego (w tym tzw "wolnego" /czarnego rynku) stawiającego godzinę pracy o podobnej wydajności pomiędzy Bugiem, a Odrą kilkadziesiąt razy mniej wartą niż gdzie indziej

Co do multikulti to PIS jest na maksa zakąłmany, i nie mam na myśli wyłącznie Ukraińców których jest bardzo dużo i wychodzi, że będzie jeszcze więcej. Za chwilę będziemy krajem kilkunarodowym. Wszyscy znajomi którzy mają jednoosobową działalność gospodarczą przewidują ,ze jak nic się nie zmieni to zamkną działalność bo na sam zus nie będą zasuwać  po to by na rękę mieć ledwo 2000 . Koszty energii rosną, a eurokołchoz zapowiada jeszcze większą orkę pod szyldem klimatu. Zaorają nas  rządzący tym " Nowym Łagrem".

Problem polega na tym że PiS jest niczym. Zbieraniną różnych odpadków, którym się zdarzyło odgrywać polityków. Nie ma żadnego progamu. Ludzie tam nie mają pojęcia o niczym i nie mają wpływu na nic poza nieudolnie  prowadzonymi marnymi nepotycznymi interesikami, dzięki którym mają poczucie bycia przy korycie.

Rzeczywistość jest taka że te wszystkie „dobra” jak 500+ i inne są pisane i wprowadzane z zewnątrz. Są ludki, które sterują takimi kraikami jak Polska i to one decydują co się w niej dzieje. Cały problem polega na tym że ludziom się wydaje że te ludki marzą jedynie by wyssać wszystko co mamy podporządkować, zgnoić, rozkraść itp. Tak jak to wydaje się czyniła PO. Ale to bzdura. Te ludki mają inne cele gdyż Polska już dawno została im całkowicie podporządkowana. Nie ma po co gnoić swojej koloni. Nie ma po kraść swojej własności. Nie ma po co zniewalać niewolników.

To właśnie nie dociera. PiS nie jest zbawcą, ratunkiem. Jest realizatorem (dla mas) kolejnego etapu zaplanowanego dla Polski. Bardzo podobnego zresztą jak w innych krajach. Na całym świecie wprowadza się socjal. A raczej ujednolica. Tam gdzie był mały rozkręca się. Tam gdzie był nadmiernie rozdmuchany przykręca się. Wszystkie te programy wprowadzane przez PiS służą, tak samo jak w innych miejscach na świecie, tylko jednemu: uzależnieniu obywatela przez od państwa. Obywatel ma zrozumieć że państwo jest wszystkim, bogiem, który mu przydzieli dobra, pomyśli za niego, obdarzy robotą, wyceni tą robotę, wprowadzi odpowiednie normy, przepisy, zapewni łatwy byt.

Dlatego niszczy się przedsiębiorczość dającą niezależność a promuje bycie robolem w korpo lub na państwowym etacie. PiS cały swój przekaz adresuje do ludzi starszych, którzy już nie pracują. Do ludzi miernych, którzy liczą na przydziały i socjal. Którym nie chce się nadmiernie myśleć kombinować. Którzy po prostu chcą sobie spokojnie żyć. PiS to zwykły PRL bis. Przecież tam było identycznie. Jeśli się nie wychylałeś, po prosu robiłeś na etacie i nie wnikałeś w niepotrzebne szczegóły to miałeś zasadniczo dokładnie to samo. Czy się stoi czy się leży 1000zł się należy. Dzisiaj należy się 500+ itp. 

Wystarczy włączyć wiadomości TVP by zobaczyć ten powrót do PRL. Tą przerażającą siermiężną propagandę. Dlaczego taka jest? Gdyż jest adresowana do takich właśnie spowolnionych ludzi. Czyli starszych, oczekujących swojego minimum życiowego albo innych oczekujących dokładnie tego samego. Plus wczasy, trochę prostej rozrywki vide disco-polo na sylwestra. Dopłaty na dziecie.To wszystko. Czego chcieć więcej.

Gdy się  nad tym zastanowić widać jak dokładnie sprofilowany jest „pisowski” przekaz medialny. On nie dba o żadne niuanse. On ma zwyczajnie trafić do odpowiedniego luda, który tworzy odpowiedni elektorat, dzięki któremu całą tą socjalistyczną siermiężność można będzie wciąż pchać.

Na tym polega tragedia. Ludzie godzą się na odbieranie kolejnych wolności, swojej niezależności w zamian za te nędzne ochłapy dające iluzję poprawnie działającego państwa.

Całość przekazu, tego co robi PiS jest zdecydowanie ponad ich poziomem umysłowym. Oczywiste jest więc że sprawcza myśl pochodzi z zewnątrz. Zresztą PiS nie miałby najmniejszych szas na przeprowadzanie reform o głębi porównywalnej z tym co miało miejsce na na początku lat 90-tych. Rozwiązania pisowskie zmieniają wszystko. I nikt nie protestuje! Ani kasy nie brakuje.

A jest tak gdyż te „pisowskie” działania są takie same jak na całym świecie. Totalna inwigilacja. Kontrola. Eliminacja ludzi o niezależnych poglądach, o niezależnej pozycji. Cenzura i odbieranie dostępu do informacji pod płaszczykiem różnych praw autorskich. Kreacja lewackiej wizji świata z rządem odpowiadającym za wszytko itp. są standardowym programem przewidzianym na cały świat.

I oto tylko chodzi. PiS jest tak samo dobry i chce dla nas dobrze jak te wszystkie ludki, które postanowiły zaszczepić świat przecież dla naszego dobra. Jak się okazuje jest to świetny motyw. Rząd jest dobry, partia jest dobra. Politycy nie są skurwieni do cna. Wciąż masy ludzi to łykają. A skoro ta metoda działa to dlaczego nie poslugiwać się tworami takimi jak PiS? Sprawdza się znakomicie na swoim podwórku, prawidłowo umieszczając zaplanowane dla nas puzzle w światowej układance. Więc trwa.

I będzie trwać dopóki światowe zdarzenia nie wprowadzą potrzeby nowej jakości politycznej.

Tak, ciekawa sprawa z tym kursem walutowym.

Minely lata, oboz komunistyczny sie rozpadl, dolaczylismy do rodziny wolnych, demokratycznych i milujacych pokoj narodow, a zarobki wciaz w tyle.

Choc Kaczynski z Morawieckim wciaz zapewniaja ze dogonimy zachod.

Cos jak za Chruszczowa - "dogonimy, przegonimy i pogrzebiemy was".

A w miedzyczasie, po 30 latach funkcjonowania niepodleglej RP, wciaz nie jestesmy w stanie wyprodukowac przyzwoitego samochodu, ze o sprawach sprzetu dla armii nie wspomne.

Gdzie sa konstruktorzy, inzynierowie, wynalazcy, projektanci?

Czy slyszal pan o jakiejs nagrodzie Nobla dla Polaka w dziedzinie medycyny, fizyki czy chemii?

Zero.

Skad sie to bierze?

Zachodzim w um z Kola Podgornym, jak mawia Stanislaw Michalkiewicz.

tego nie potrafię zrozumieć.

Jeszcze jest na składzie ?

ładne i trafne w dużej mierze

Tylko dlaczego Miedwiediew w styczniu w 2010 roku w wypowiedzi swojej stwierdził, że dojście Pisu do władzy byłoby katastrofą międzynarodową7 Takie nic ten Pis, a tu katastrofy...

Tak, przyklady Ulama i Rotblata mowia za siebie. Bylo ich wiecej.

Zachod, a zwlaszcza USA, wysysaly od nas uczonych, a jeszcze przed wojna przeciez byl Ignacy Moscicki - ktorego Pilsudski zrobil prezydentem, niewykluczone ze na czyjes polecenie.

W hotelu Bristol w Warszawie przebywal wszakze rezydent angielskiego wywiadu przed wojna, o czym doniosl nam w swoim czasie pan Gabriel, nasz gospodarz.

Moscicki - genialny chemik, mogl sie przydac w Polsce jako naukowiec. Zamiast tego, ubrali go we frak i kazali rozdawac stypendia dla biednych dzieci.

Jeszcze jeden kamyczek do ogrodka - Hyman G. Rickover, polski Zyd, urodzony w Makowie Mazowieckim 27 stycznia 1900 roku, jako Chaim Godalia Rickover, wyemigrowal do USA z matka i siostra w 1906 roku, zrobil kariere w Marynarce Wojennej Stanow Zjednoczonych.

Utalentowany elektrotechnik po studiach w Columbia University, byl wspoltworca pierwszego na swiecie okretu podwodnego o napedzie atomowym - USS Nautilus.

Co do uwag o zlodziejstwie to zgadzam sie, jest to kwestia odpowiedniej narracji, w starciu z ktora nie mamy szans.

Czolowym zlodziejem w skali globalnej jest FED, obstawiony przez inne instytucje jak Bank Swiatowy czy Miedzynarodowy Fundusz Walutowy, ze o obstawie takiej jak CIA nie wspomne.

śledź ?