O pustej ciekawości, traceniu czasu na głupstwa, wierze i wierności
Valser często powtarza, żebyśmy nie tracili czasu na głupstwa. I to jest ze wszech miar słuszne. Ja jednak nie jestem aż tak kategoryczny, jak on, bo łatwo potrafię wyobrazić sobie sytuację, w której ludzie uznają, że ten blog to głupstwo. Nie ma tu bowiem nic, poza pustą ciekawością. Takiej formuły użył tu wczoraj jeden z komentatorów, a ja zamarłem. Rzecz dotyczyła Talmudu i tego, iż nie zajmuje się on tekstami biblijnymi dla pustej ciekawości, ale po to, by wskazać konkretny problem moralny lub prawny. Tak to jakoś szło. Zdenerwowałem się nie na żarty. Wszak nami kieruje jedynie pusta ciekawość. Śledząc jednak dzieje króla Salomona i jego ojca, zadałem sobie pytanie – dlaczego tak jest? Odpowiedź przyszła sama – bo odebrano nam wiarę i w jej miejsca wstawiono zwątpienie. Próby zaś odzyskania wiary nazwano pustą ciekawością. No i się trochę uspokoiłem.
Jak prezentowała się kwestia wiary za czasów królów Izraela? Wszyscy mniej więcej wiedzą, była ona strzeżona przez prawo, bardzo surowe, a do tego na sztywno połączona z rozkwitem i istnieniem państwa. Upadek wiary oznaczał upadek państwa. Król był wybrańcem Boga i ani mowy nie było, żeby mu się przeciwstawiać. No, ale jednak to, co tu czynimy przez ostatnie dni można nazwać analizą różnych rodzajów zdrady. W okolicznościach kiedy wiara była konieczna, by w ogóle przetrwać, a także utrzymać swoją pozycję, a przy tym wymuszała wierność, mamy cały przegląd sprzedawczyków i mącicieli. W dodatku mamy liczne przykłady na to, iż sprawiedliwi giną, a zdrajcy mnożą się i rosną. Do czasu…
Dokonujemy w tych naszych dociekaniach, wynikających z pustej ciekawości jeszcze jednego, interesującego spojrzenia – poznajemy wielką, ale nie nieskończoną cierpliwość Boga. Złożył on obietnicę ludowi i królowi i stara się jej dotrzymać, mimo iż nie jest mu łatwo. Dlaczego? Bo zdrajcy myślą, że z tym Bogiem, to tylko takie żarty. Król ma armię, pieniądze skądś dostał i potrzebuje dodatkowego uwierzytelnienia w oczach ludu. Po to Izrael targa Arkę i tablice Mojżesza w niej ukryte, przez całą Ziemię Obiecaną. Inaczej by się rozproszył. Bo obietnica Boga musi się wyrażać w czymś konkretnym. Oni się tam stale domagają od Jahwe jakiś konkretnych działań. I On przeważnie usiłuje sprostać ich wymaganiom, ale w wielu wypadkach nie pomaga to wcale. Dlaczego? Bo Izraelici nie rozumieją czego Bóg od nich chce. Trzeba im to wciąż na nowo tłumaczyć, a oni tego nie przyjmują do wiadomości, albowiem – i to jest konstatacja epokowa – chcą być tacy jak inni. Bóg oddzielił ich i ich prawa od reszty ludów i uczynił to z jakichś powodów. Im się jednak nie chce słuchać i wypełniać przykazań, bo widzą, że tamte ludy prosperują wcale nieźle, a do tego bawią się o wiele weselej niż oni. Po cóż więc słuchać Boga? Nie wiemy, co by się stało, gdyby wszyscy, powszechnie, go nie słuchali. Bo takie tendencje dominowały, o czym uczy nas historia Lota. Całe szczęście, zawsze znalazł się ktoś, kto zachowywał przykazania i przez to wiedza o sprawach ostatecznych jeszcze na nas nie spłynęła. A bóg widząc takiego sprawiedliwego, odnawiał przymierze i mówił – zróbcie tak, a tak. I oni robili, ale potem widzieli, że w sąsiednich miastach tak nie czynią, a mają lepsze dyskoteki i lokale z wyszynkiem, podróżują w dalekie kraje i oddają cześć jakimś bogom-ironistom, którzy przymykają oko na różne sprawki, albo wręcz mówią – jak zamurujesz żywe dziecko w ścianie to demon nie wejdzie do twojego domu. Na takie praktyki Jahwe nie pozwalał, nie pozwalał także na inne, a wszystko po to, by utrzymać lud w wierności i dyscyplinie, a także by go pomnożyć. Pomnożenie ludu bożego jest jednym z celów Boga. I tym się też różni misja tego ludu od misji innych ludów, które żyją w wiecznym teraz nie licząc się z przyszłością lub pokładając wiarę w skarbcach, sojuszach, więzach rodzinnych i ubezpieczeniach na życie. Filistyni, Ammonici i cała reszta nie żyli sobie wesoło, dlatego, że wybrali lepiej, ale dlatego, że wybrali gorzej i nie było dla nich ratunku. Zachowanie zaś czystości obyczajów i prawa było konieczne, by odnaleźć się w przyszłości. I do tego też służył zakaz mieszania się z innymi ludami. Ten moment jest też, jak sądzę, przyczyną, dla której dziś politycy nie zaglądają w ogóle do Biblii. Bo tam jest napisane, by nie mieszać się z innymi ludami. Cały zaś program polityczny czasów obecnych to program kapłanów Baala, kierowanych przez królową Izebel, żonę króla Achaba. Jego zaś głównym punktem jest postulat mieszania się ludów.
Opis stanu królestw, które powstały po śmierci Salomona – Judy i Izraela – ma w Biblii wymowę tragiczną. Co jeden to lepszy – chciałoby się powiedzieć. Ojciec Achaba – Omri, to wprost dowódca wojskowy, obrany królem gdzieś na polu, który ma już za nic wybraństwo, szuka dookoła jakichś sojusz i wzmacnia państwo. Oni wszyscy szukali sojuszy, a za te sojusze płacili złotem zgromadzonym w świątyni i pałacu przez Salomona. I żaden nawet nie zadał sobie pytania, jak było możliwe zgromadzenie takiej ilości złota? Pioter pisze, że w większości był to mosiądz wystawiany na pokaz. Nie wierzę. Któryś kolejny król, po Salomonie, zbiera co tam zostało po kątach w świątyni z tych największych skarbów i wysyła to Asyryjczykom, jako gwarancję sojuszu. Oni to oczywiście przyjmują i wywiązują się ze zobowiązań. No więc jeden zamienia sojusz z Bogiem, na sojusz z Asyrią. A czyni to nie z głupoty przecież, ale powodowany politycznym rozsądkiem. Przypomnijmy teraz, który z wielkich władców dzisiejszego świata, powołuje się na rozsądek, a który na Boga? I kto w przeszłości powoływał się na racjonalne rozwiązania. Podpowiem, dziś najrozsądniejszym królem jest Władymir Władymirowicz, który podsuwa wszystkim wokół same racjonalne rozwiązania. Jego ludzie zaś, czynni na twitterze, stale opowiadają o konieczności uzyskania równowagi w świecie. We wrześniu roku 1939 był nim zaś Adolf Hitler, który wskazywał, że istnienie Pomorza polskiego, bez korytarza, który łączyłby Prusy z Niemcami, to polityczny i ekonomiczny absurd.
Swoją drogą, chciałbym, czytając, na przykład, „Faraona” Bolesława Prusa, znaleźć w nim taki fragment, kiedy asyryjscy posłowie tłumaczą faraonowi, że konieczne jest zachowanie równowagi politycznej w świecie. I zobaczyć minę faraona po takiej deklaracji.
Teraz dochodzimy do kwestii najważniejszej czyli trudności zachowania wiary i uwolnienia jej od świeckich i ziemskich zobowiązań. Czy Joab wierzył w obietnicę Jahwe? Wtedy jak trzymał się rękami ołtarza i mówił, że tu chce umrzeć, z całą pewnością. No, ale czy wcześniej? Z naszych tutaj dyskusji wynika jasno, choć pewnie nie jest to interpretacja powszechnie obowiązująca, że wierzył raczej w siłę więzów rodzinnych. Jego podstawowym lękiem zaś była obawa przed nierozsądnym ożenkiem Dawida, który jakiegoś przypadkowego związku, mógłby mieć dzieci, kwestionujące prawo potomków Jessego do tronu. Kiedy więc król nawiązał relację z Batszebą, Joab dobrze wiedział, jak na to zareagują kapłani i Natan. Ucieszyło go to bardzo i postanowił wypełnić wszystkie rozkazy króla.
Achitofel, który był dziadkiem Batszeby, grał w przeciwnej drużynie i wydawało mu się, że jest tak sprytny iż wykiwa każdego. On też nie wierzył w to całe wybraństwo. Stali za nim pokładający ufność w swoich skarbcach królowie krajów sąsiednich, pragnący osadzić na tronie kogoś, kto spełniałby ich rozkazy. Czyli co czynił? Wprowadzał satanistyczne kulty. To po pierwsze. No i drenował skarbiec, to po drugie. Po trzecie zaś i niewidoczne – drenaż skarbca oznaczał popadnięcie narodu wybranego na powrót w niewolę. W konsekwencji jego rozproszenie i wygubienie. I to jest rzecz oczywista, kiedy czytamy uważnie jak zorganizowane było życie w Izraelu. Była to organizacja hierarchiczna, zdyscyplinowana i oparta na twardym prawie. Działała bez zarzutu, ale tylko pod jednym warunkiem – przymierza z Jahwe. To zaś gwarantował król i prorocy. Kiedy król zdradzał, pozostawali tylko prorocy. Naród zaś tracił podstawę istnienia, rozpraszał się i szedł w niewolę, która nie wydawała się wcale niewolą. Uosabiały ją bowiem świątynne prostytutki-kapłanki. I powiem Wam jedno – kiedy tak czytam to wszystko po kolei, mam wrażenie, że gdyby Pan Bóg poczekał jeszcze chwilę, z tymi karami, to w świątyniach Baala, zamiast dziewczyn w typie Doroty Kwiatkowskiej, dziś już świętej pamięci, z filmu „Thais”, miejsce znaleźliby poprzebierani za babki, włochaci faceci mówiący w nieznanych narzeczach. No, ale to tylko taka dygresja.
Kilkakrotnie powtarza się w Piśmie zdanie, że Pan wybaczył Dawidowi wszystko z wyjątkiem Uriasza Hetyty. Dlaczego? Bo Uriasz nie tylko wierzył, choć był obcej krwi, ale jeszcze był wierny. To znaczy nie sprzeniewierzał się przykazaniom i nie kwestionował rozkazów. Dla niego Dawid był wybrańcem Boga i szlus. Kazał walczyć, to Uriasz walczył, także tam, gdzie było najgorszej. A nie czynił tego, na przykład Joab, który miał wszystkie potrzebne legitymacje, by stać tam gdzie stał. Przykład Uriasza pokazuje nam, że życie wiernych jest zagrożone tak samo, jak każde inne życie. O wiernych jednak Pan pamięta. I to bez względu na to, jakie obietnice składał swoim ulubieńcom.
Jaka jeszcze nauka płynie z opisanych i omawianych tu relacji pomiędzy Dawidem, a jego najbliższymi współpracownikami. Wszyscy oni są siewcami wątpliwości. Ich celem zaś jest zakwestionowanie przymierza z Panem i skierowanie uwagi króla na jakieś inne – poważniejsze i bardziej realne kwestie. To czy Bóg ukazuje się królowi we śnie, nie ma dla nich znaczenia. Wiedzą oni bowiem, że Dawid jest jednym z nich, ma takie same odruchy i takie same obsesje. W identyczny sposób reaguje na widok dziewczyn w kąpieli i na widok złota. Nie potrafią więc pojąć na czym polega wybraństwo. A skoro nie potrafią, uważają, że otwiera się przed nimi droga do targów i wymuszeń. Stąd konieczność dawania świadectwa, cały czas podkreślana w Piśmie – żeby uniknąć drogi do piekła prowadzącej poprzez targi i wymuszenia. Stąd też bierze się usprawiedliwienie pustej ciekawości, bo w świecie gdzie rządzi zwątpienie i kwestionuje się wszystko, nie prowadzi ona do jeszcze większego zwątpienia, ale staje się narzędziem dotarcia do wiary. Ta zaś, jak dawniej, w czasach królów izraelskich zajmuje w głowach ludzi ledwie niewielką cząstkę ich myśli. Reszta to zwątpienie.
I popatrzcie teraz na biblijny oraz naukowy opis panowania króla Achaba, męża Izebel, Fenicjanki urodzonej w Sarepcie Sydońskiej. W Biblii to panowanie opisane jest jako dno upadku. Pan zsyła suszę na Izrael, żeby się opamiętali. Nic to nie pomaga. Przy królewskim stole żywi się stale 400 kapłanów Baala. W całym zaś królestwie jest tylko jeden sprawiedliwy – Eliasz. Jego misja polega na skompromitowaniu kapłanów utrzymywanych przez Izebel oraz wzywaniu ludu do opamiętania. Achab prowadzi z Eliaszem podwójną grę, a jego żona Izebel każe proroka zamordować. Jak zaś opisuje to wiki? Tak oto:
Wykopaliska z terenów historycznych granic północnego królestwa Izraela oraz terenów podbitych za panowania Achaba i jego ojca Omriego świadczą, iż to za panowania tych dwóch władców nastąpił duży rozwój infrastruktury miejskiej oraz integracja wewnętrzna królestwa i jego awans polityczny do czołowej potęgi Lewantu.
Awans ten oznaczał m.in. przyjęcie alfabetu fenickiego, otwarcie się na ówczesny świat cywilizowany w tym pojawienie się w kronikach asyryjskich (co dla nas oznacza rozpoczęcie epoki historycznej Izraela) oraz osłabienie religii mojżeszowej na rzecz nowych obcych kultów religijnych
Myśmy dzisiaj awansowali daleko wyżej niż królestwo Omriego i Achaba, nie dość, że odrzuciliśmy religię w ogóle i nie mieszamy jej z polityką, to jeszcze co jakiś czas pojawiamy się w obcych kronikach. Nie zawsze w kontekstach zadowalających, bo te polskie obozy koncentracyjne to sami wiecie, ale od czegoś, prawda, trzeba zacząć. Można powiedzieć, że jak starożytny Izrael wchodzimy do historii. Kwestia prostytucji świątynnej już dawno weszła na nowy, wyższy stopień obrzędowości. Uprawiana jest na ulicach i w gmachach publicznych, a jej głównymi kapłankami są niby kobiety, czyli faceci przebrani za babki.
Za chwilę w życie wejdzie nakaz przyjmowania u siebie w domu ludów obcych, albo płacenia im za to, by tu nie weszły. A jeśli wejdą, kwestia mieszania się jednych z drugimi stanie się czymś trwalszym niż prawo – stanie się obyczajem. I jak dawniej, nowi jacyś królowie, połapią się gdzieś w połowie procesu zagłady i niewoli, że tak nie może być. Później zaś zaczną szukać cząstkowych, racjonalnych, zadowalających wszystkich rozwiązań. Czyli takich, które nie zadowalają Pana Boga. Bo ja, na razie, nie natrafiłem w Piśmie na żaden fragment mówiący o tym, że wszyscy mają być zadowoleni. Dużo tam za to piszą o wierze i wierności.
Przypominam, że w dniach 28 listopada – 1 grudnia stoimy na Targach Książki Historycznej – stoisko nr 33
W dniach 14-15 grudnia zaś w hotelu Polonia w Krakowie odbędzie się Kiermasz Książki i sztuki. Dwa dni, od 11.00 do 19.00
tagi: polityka wiara unia europejska wierność rozsądek król dawid eliasz pusta ciekawość joab achab królowa izebel uriasz hetyta racjonalne rozwiązania
![]() |
gabriel-maciejewski |
16 listopada 2024 09:40 |
Komentarze:
![]() |
szarakomorka @gabriel-maciejewski |
16 listopada 2024 10:31 |
No co tu komentować?
+.......
Jest Pan jak ten Eliasz.
Ilu go słuchało? :-(
(czyli, wszystko już było - a jest i będzie jeszcze gorzej)
![]() |
Matka-Scypiona @gabriel-maciejewski |
16 listopada 2024 10:33 |
Ta biblijna seria jest rewelacyjna a dzisiejszy wpis to wisienka na torcie. Można się go nauczyć i rozjeżdżac przeciwników. Ode mnie pierdyliard lajków!
A Stary Testament jest fantastyczny. Dobrze, że sięgnąłes do niego.
![]() |
Pioter @gabriel-maciejewski |
16 listopada 2024 10:36 |
W Świątyni za czasów Salomona było i złoto, i mosiądz, i srebro i brązy. Józef Flawiusz tak to opisuje: Oprócz tego zaś Cheiromos wykonał wielkie kotły, haki i wszelkie naczynia z brązu, który blaskiem i pięknością nie ustepował złotu. Ale to tylko taki sobie opis, bo zaraz dalej podaje: A król postawił wiele stołów, wśród nich jeden ze złota, wielki, na którym składano chleby Boże, a przy nim niezliczone mnóstwo innych, bardzo do niego podobnych, choć inaczej wykonanych, na których leżały naczynia, kruże i puchary do libacji - dwadzieścia tysięcy złotych i czterdzieści tysięcy srebrnych. Inczej mówiąc było tam niewyobrażalne dla nas bogactwo, i nawet jak część z niego była tylko z wypolerowanego mosiądzu, to i tak Świątynia w naszym rozumieniu aż kipiała od złota.
Co do wiki i historyczności to jak w większości zapisanych tam przypadków po prostu bredzi. Józef Flawiusz, korzystający przecież nie tylko z herbajskich kronik, ale również z egipskich, chaldejskich, fenickich, rzymskich i greckich, zapisał co najmniej dwu autorów: Diosa oraz Menandera, którzy wspominają króla Salomona. Owszem w takim samym konteście jak polskie obozy koncentracyjne, czyli autorzy ci piszą o niejakim Abdemonie z Tyru, z którym korespondował Salomon w celach intelektualnych (przedstawione to jest jako rozwiązywanie różnych zagadek, nie określono jednak jakich). Powiadają, że Salomon, który władał w Jerozolimie, posyłał Eiromosowi zagadki i prosił o przysłanie mu innych, proponując by ten, kto nie zdoła ich rozwiązać, płacił pieniądze temu, który je rozwiązał. Zgodził się na to Eiromos, ale nie mógł uporać się z zgadkami i musiał płacić wielkie sumy pieniędzy jako karę. Potem jednak niejaki Adbemon, mieszkaniec Tyru, znajdował rozwiązania przedłożonych zagadek i sam inne stawiał, których z kolei Salomon rozwiązać nie mógł i teraz on wiele pieniędzy Eiromosowi zapłacił. Eiromos to po prostu znany nam z Biblii Hiriam, któr Tyru. Cała sprawa wygląda mi po prostu na handel technologiami.
![]() |
valser @gabriel-maciejewski |
16 listopada 2024 10:36 |
Sprawy, ktorymi sie zajmujemy sa istotne, ale tylko dla nas. Dyskusja z durniami jest strata czasu. Naprawde lepiej butelke otworzyc i miec troche rauszu niz zadawac sie z durniami.
Tlumaczenie durniom czegokolwiek mija sie z celem, bo duren ze swojej natury niczego nie zrozumie.
Co do obaw i niepewnosci w mysleniu i dzialaniu, to sprawa jest prosta. Trzeba przestac myslec jak tesciowa.
Odwazni umieraja tylko raz, a tchorze tysiac razy.
Od niepewnosci jest tylko krok do zwatpienia, a to juz jest przedsionek piekla.
Nadchodzaca kadencja Trumpa bedzie jakosciowo zupelnie inna niz jego poprzednie prezydentowanie. W Polsce niestety nie mamy nikogo tego formatu i o takim nastawieniu, mimo, ze dziennikarze zaczeli szukac "polskiego odpowiednika". Wsrod obecnych politykow mozna przestac go szukac, bo mamy do czynienia tylko z ekipa, ktora cale zycie pasie sie z budzetowych pieniedzy i nigdy zadnej kasy nie wyrobila.
No, ale mamy wiare i nadzieje, ze odwazny i pobozny sie jednak znajdzie.
Co do odwagi... mnie osobiscie w systemie namieszal profesor Swiecicki, po tym jak u niego przeczytalem o sklonnosciach do zachowan ryzykownych. Tu jesli temat eskaluje, to konczy sie tragicznie.
![]() |
gabriel-maciejewski @valser 16 listopada 2024 10:36 |
16 listopada 2024 10:44 |
Trzeba by sprawdzić czy w Biblii gdzieś jest opisana taka skłonność.
![]() |
gabriel-maciejewski @Pioter 16 listopada 2024 10:36 |
16 listopada 2024 10:44 |
Zapewne tak było. Muszę zajrzeć do tego Józefa Flawiusza
![]() |
gabriel-maciejewski @Matka-Scypiona 16 listopada 2024 10:33 |
16 listopada 2024 10:45 |
Dzięki
![]() |
gabriel-maciejewski @szarakomorka 16 listopada 2024 10:31 |
16 listopada 2024 10:46 |
Chciałbym, przez skromność, zaprzeczać, ale jak wiemy wszyscy nie jestem skromny ;-)
![]() |
valser @gabriel-maciejewski 16 listopada 2024 10:44 |
16 listopada 2024 11:06 |
Podejrzewam, ze to wymysl wspolczesnej psychologii, czyli podstep tesciowej, ale cos moze byc na rzeczy. Bedzie jednak lepiej jak ktos biegly sie wypowie.
Mimo wszystko moja wiara w to, ze rzuce kostka o 24 bokach i 10 razy pod rzad szostka wypadnie, jest zerowa.
![]() |
Zbigniew @gabriel-maciejewski |
16 listopada 2024 11:06 |
Św.p. Ksiądz P.Pawlukiewicz wyjaśnił dlaczego Dawid zgrzeszył z Batszebą, ano dlatego, że Dawid powinien być na wojnie, bo to było jego głównym zadaniem. Zamiast być na wojnie z Ammonitami, to lenił się w pałacu (jak się chłop leni, to różne głópoty mu do głowy przychodzą).
Na marginesie dodam, że Ammonici czcili bożka Milkoma, któremu składali ofiary z ludzi. Ich stolicą był Rabbat–Ammon, który dziś nazywa się Amman i jest stolicą Jordanii. Zamieszkiwali tereny na wschód od Morza Martwego.
![]() |
gabriel-maciejewski @Zbigniew 16 listopada 2024 11:06 |
16 listopada 2024 11:15 |
Nie będę tu podważał słów kapłana, ale trzeba dokładnie sprawdzić dlaczego Dawid był w domu, a nie w okopach
![]() |
gabriel-maciejewski @valser 16 listopada 2024 11:06 |
16 listopada 2024 11:16 |
Tak, podstęp teściowej to dobra formuła
![]() |
Gotoxy76 @gabriel-maciejewski |
16 listopada 2024 11:34 |
Złoto Salomona prawdopodobnie pochodziło z wschodnio afrykańskich kopalni. Być może z Rodezji która była pod panowaniem królowej Saby. Może dlatego, jak pisał Pan Pioter królowa wróciła do siebie jak i nakazała wrócić synowi po naukach.
![]() |
Zbigniew @gabriel-maciejewski |
16 listopada 2024 11:40 |
Errata - głupota przez "U" - tak to jest jak się za szybko pisze...
![]() |
ArGut @gabriel-maciejewski |
16 listopada 2024 12:04 |
Eliasz jest najczęściej obecnym prorokiem w Nowym Testamencie. Jest takim utożsamieniem Jezusa Chrystusa w starym przymierzu ... którego LUD IZREALA nie poznał ...
Dawno temu jak koledzy pisali o Jordanie Petersenie ... to moja uwaga, jako zawodowego programisty dość często zajmującego się językami opisu struktur i danych, skierowała się na jego obserwację przedstawioną w cyklu historii biblijnych ... że Stary i Nowy Testament to teksty hipertekstowe. Historie staretostamentowe "prorokują" lęki, zmagania czy osoby a historie nowotestamentowe wypełniają i legitymują, że z Bożą Łaską nie straszne są wichry i burze ...
Patrząc na to politycznie Petersen uważał Trumpa za IDIOTĘ IGNORANTA ... a teraz wspiera jego ... X-TRUMP ...
I wciąż widzi moc w tym, że SŁOWO mam MOC stwarzania ...
|
grzegorz-ksiazek @gabriel-maciejewski |
16 listopada 2024 12:11 |
Wygląda na to, że Król Dawid przynajmniej w sprawach wojny nie był monarchą absolutnym.
Czyli zanim Joab poprowadził wojsko do bitwy, to po wydaniu rozkazu rozpoczęcia wojny przez króla Dawida, mędrcy pytali o opinię Achitofela po nim Sanhedryn, a na koniec wyroczni Urim WeTummim i dopiero wtedy Yoab dostawał rozkaz do przygotowania wojsk.
![]() |
Pioter @Gotoxy76 16 listopada 2024 11:34 |
16 listopada 2024 12:16 |
Jak pisze Jóżef Flawiusz: Około tego samego czasu przywieziono królowi z tak zwanej Ziemi Złotej drogie kamienie i drewno sosnowe. Dalej następuje wyjaśnienie o jaką to sośninę chodzi i współcześni naukowcy twiedzą, że było to raczej drzewo sandałowe. Złoto, które przywieziono królowi ważyło sześćset sześćdziesiąt sześć talentów, nie licząc tego, które sprowadzili kupcy, ani darów jakie przysłali mu z Arabii tamtejsi władcy i królowie. Czyli tak na oko około 24 tony złota na jednym kursie handlowym.
![]() |
Zbigniew @gabriel-maciejewski 16 listopada 2024 11:15 |
16 listopada 2024 12:19 |
"Dawid zobaczył z tarasu kąpiącą się Batszebę (2 Sm 11, 1nn)", można zadać kolejne pytania:
- kto wyprowadził Dawida na taras (bardziej wygląda mi na jakiś lufcik skąd można było podglądać "gołe baby")?
- kto wyprowadził Batszebę do miejsca kąpielowego?
![]() |
gabriel-maciejewski @Gotoxy76 16 listopada 2024 11:34 |
16 listopada 2024 12:23 |
Rodezja nie jest chyba we wschodniej Afryce
![]() |
gabriel-maciejewski @ArGut 16 listopada 2024 12:04 |
16 listopada 2024 12:24 |
Bo ma
![]() |
gabriel-maciejewski @grzegorz-ksiazek 16 listopada 2024 12:11 |
16 listopada 2024 12:25 |
Czyli wszystko jak dzisiaj
![]() |
gabriel-maciejewski @Zbigniew 16 listopada 2024 12:19 |
16 listopada 2024 12:26 |
Zapewne ten sam ktoś
![]() |
gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski |
16 listopada 2024 12:28 |
Tak na marginesie, oto wezwanie realistów ekonomicznych i politycznych do zwierania szeregów. Program i wykładowcy, cokolwiek zaskakujący. Wygląda jakby ktoś próbował się opamiętać i połączyć modlitwę z biznes planem. Obecność jednak Wielomskich, czcicieli katechona Putina, uniważnia całą zabawę. No, ale próbować można, pytanie co tam się kryje pod spodem intencji. Achitofel moim zdaniem
![]() |
Gotoxy76 @gabriel-maciejewski 16 listopada 2024 12:23 |
16 listopada 2024 12:39 |
płd.wschod na terenach dzisiejszego Zimbabwe.
![]() |
ArGut @gabriel-maciejewski 16 listopada 2024 10:44 |
16 listopada 2024 12:39 |
Kolega GOSPODARZ ma na myśli Stary czy Nowy Testament ?
W Starym Przymierzu "skłonności do zachowań ryzykownych" jest sporo ... Choćby zaciągnięcie do namiotu/komnaty przyrodniej siostry i póżniejsza ucieczka. A z odwagi Dawid wykańczający Goliata "procą" i jeszcze ŁEB mu odrąbuje ... (jakaś technologia walki nie w zwarciu).
![]() |
gabriel-maciejewski @ArGut 16 listopada 2024 12:39 |
16 listopada 2024 12:43 |
No, ale one mają motywację zewnętrzną, a zdaje się, że prof. Święcicki mówi o takiej bardziej wewnętrznej skłonności do zachowań ryzykownych
![]() |
gabriel-maciejewski @Gotoxy76 16 listopada 2024 12:39 |
16 listopada 2024 12:44 |
Okay, pomyliły mi się strony
![]() |
zkr @gabriel-maciejewski 16 listopada 2024 12:28 |
16 listopada 2024 12:50 |
> Obecność jednak Wielomskich, czcicieli katechona Putina, uniważnia całą zabawę.
Mam podobny problem z pewnym wydawnictwem. Wydaje sie, ze maja ciekawe ksiazki ale tez w ofercie pojawia sie W. I co tu robic?
No, i jeszcze gosciu z innej bajki ale bardzo mocno streczony od jakiegos czasu: Bartoszewicz
Ja sie powoli boje otwierac lodowke...
Rynek jest zabetonowany. Jest zestaw nazwisk na takie imprezy i wybieraja je z klucza.
Impreza dla "prawakow"? To bierzemy tego, tego i tego. Dla liberalow? To wezmy tego i tego. No i moze tego goscia, tak dla rownowagi.
![]() |
gabriel-maciejewski @zkr 16 listopada 2024 12:50 |
16 listopada 2024 12:54 |
Obecność Bartoszewicza i Wielomskich w jednym miejscu nie rokuje dobrze, a jak jeszcze widzimy tam Żaryna i Zybertowicza, to już całkiem nie. Wielka koalicja czcicieli Baala i promocji zdrowego rozsądku oraz sojuszy z Asyrią
![]() |
ArGut @Pioter 16 listopada 2024 12:16 |
16 listopada 2024 13:09 |
A tak jeszcze a'propos ZŁOTA w użytku ok 1000 lat pne.
Dziś najlepszym użytkowym złotem jest złoto 8 karatowe, jest TWARDE, nie rysuje się, ładnie wygląda. Lepsze jest 12-14 karatowe ale zauważalnie droższe. No a 24 karaty to sztaby, chyba.
![]() |
Pioter @ArGut 16 listopada 2024 13:09 |
16 listopada 2024 13:33 |
Aby coś dowiedzieć się o złocie w antyku proponuję zapoznać się w jaki sposób Archimedes odkrył swoje słynne prawo.
![]() |
ArGut @gabriel-maciejewski 16 listopada 2024 12:43 |
16 listopada 2024 13:37 |
Słuchał kolega gospodarz Doktora Łukasza w radiu naukowym ... jakoś tak, moim skojarzeniem po Buce u Psyhatry było, że podejście doktora Łukasza do leków jest ostrożne, w pewnym sensie wycofane w porównaniu do gościa, który był dla mnie MAGIEM od piguł pana Piotra Wierzbińskiego. Ale tak nie jest ... Doktor Łukasz zna się i na magicznych pigułach nie gorzej niż pan Piotr Wierzbiński. Natomiast nie ulega wątpliwości, że Doktor Łukasz zna się lepiej na BIBLI.
Na poziomie MÓZGU, bodźców, receptorów, mechanizmów transportowych trudno określić co jest wewnętrzne a co jest zewnętrzne.
Nawet Dawid jak walczył i odrąbywał głowę Goliatowi to jak kolega GOSPODARZ odróżni oczekiwania ziomków Dawida od pragnień Dawida na polu walki?
![]() |
Aleksandra @gabriel-maciejewski 16 listopada 2024 12:44 |
16 listopada 2024 13:41 |
Nie, to Gotoxy pomylił kraje:)
Królestwo Saba (rzadzone przez Bilkis/ Makedę w czasach Salomona) z Rodezją niewiele ma wspolnego geograficznie, chociaż fakt, że złoto poludniowej Afryki takoż diamenty i inne zasoby tu również były powodem walk i nieszczęść lokalnej ludności, które zaczęły się od założenia stacji wysyłkowej holenderskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej na Przylądku Dobrej Nadziei (w 1652), i przybrały szczególnie ostrą postać w XIX wieku w czasach Cecila Rhodesa (nomen omen - jedna z nazw geograficznych nadana ziemi na tym obszarze pochodziła od jego nazwiska, dla uczczenia zasług kolonizacyjnych na rzecz Korony Brytyjskiej). Swoją drogą, bardzo, bardzo polecam książkę "The Boer War" Thomasa Pakenhama, napisana w oparciu o poufne materiały War Office i pamiętniki, listy, prywatne notatki dowódców brytyjskich - rzecz znakomita i w miarę obiektywnie napisana, z mapami i fotografiami. Swoją drogą, szczęśliwy kraj, w którym ocalały prywatne zbiory rodzinne, a zbombardowana katedra Coventry jest w zasadzie jedyną poważniejszą stratą National Heritage... To trochę off topic, ale może nie do końca:) No i - gdzież temu dziełu historyka-amatora do Starego Testamentu... i "Kopalni Króla Salomona":)
![]() |
ArGut @Pioter 16 listopada 2024 13:33 |
16 listopada 2024 13:41 |
Jak ma kolega na myśli historię z koroną, która była wykonana z powierzonego złota to ... nie za bardzo mnie o to idzie ... no i było to 700 lat później.
Chodzi mnie o to, że dziś najwięcej ZŁOTA w użytku codziennym jest w INDIACH. Niby kraju trzeciego świata, ale też kraju, którego nie ruszył COVID-19.
![]() |
Gotoxy76 @Aleksandra 16 listopada 2024 13:41 |
16 listopada 2024 14:40 |
Nie wydaje mi się,żebym pomylił. Chodziło mi właśnie o tą Rodezję. Pytanie czy Królestwo Saba obejmowało Rodezję, moim zdaniem mogło obejmować. Chyba ,że "ludźmi Saby" nazywano Himjarytów a nie poddanych Makedy. Jednak biorąc pod uwagę ilości złota u króla Salomona kopalnie te mogły należeć do królowej Makedy. Bo te kopalnie były eksploatowane w czasach Salomona więc kto je eksploatował?
![]() |
Gotoxy76 @gabriel-maciejewski 16 listopada 2024 12:54 |
16 listopada 2024 15:05 |
Przepraszam Pana za tą zmianę tematu. Pani Aleksandra wspomniała skąd się wzięła nazwa Rodezji. Cecil Rhodes twórca idei „od Kapsztadu do Kairu”, czyli kolonizacji przez Wielką Brytanię pasa ziem afrykańskich ciągnących się od Kraju Przypadkowego do Egipt(u (mogła to być próba częściowego odtworzenia Królestwa Saba czy Himjaru) był założycielem do dziś istniejącej De Beers. Firma została sfinansowana przez południowoafrykańskiego magnata diamentowego Alfreda Beita i londyński bank Rothschildów. De Beers prawie przez cały XIXw. miało monopol na handel diamentami. Jednym z dyrektorów De Beers był Irlandczyk John Morrogh. John zarabiając dużo pieniędzy w Afryce Południowej pod koniec lat 60. XIX wieku, powrócił do Irlandii około 1887 roku i został właścicielem firmy produkującej wełnę, Morrogh Brothers and Co., w Cork. Gdy wybuchło Powstanie Wielkanocne w Dublinie John już nie żył, nie wiem kto był właścicielem firmy w tym czasie być może jego brat,bracia lub synowie. To ta firma była oficjalnym dostawcą tkanin na mundury Wolontariuszy. Zapewnili wysokiej klasy jednolity sierż z szaro-zielonej tkaniny. Pierwszy kontrakt na dostawę mundurów został udzielony fabryce odzieży Limerick. To odpowiadając na Pana pytanie które Pan kiedyś zadał na wykładzie o irlandzkim powstaniu. Skąd wzięto mundury?
![]() |
Gotoxy76 @Pioter 16 listopada 2024 12:16 |
16 listopada 2024 15:34 |
Tak na szybko, bo dopiero po artykule Pana Gabriela zacząłem czytać o tym a jest tego sporo do przeczytania,ale w XIXw. opracowaniu wydobycie ostrożnie szacowano, biorąc pod uwagę tylko okręgi nośne, na ponad 75mln funtów szterlingów. Nie wiem jak dokładnie to przeliczyć ,może Pan będzie lepiej wiedział. Jeżeli przyjąć ,że nominał 1 funta miał złoty suweren (który wtedy obowiązywał), a który zawierał 0,2354 uncji trojańskiej czystego złota, to by wychodziło ,że wydobyto przy ostrożnym szacowaniu mniej więcej ponad 550ton. Jeżeli dobrze liczę.
![]() |
stanislaw-orda @Gotoxy76 16 listopada 2024 11:34 |
16 listopada 2024 17:05 |
To nie była królowa Saba, a królowa Saby, tj. ówczesnego królestwa na terenie obecnego Jemenu. Stamtąd prowadfził jeden ze szlaków handlowych do Fenicji, czyli obok królestwa Salomona. A czy złoto pochodziło z Rodezji to sprawa dyskusyjna. Marib, stolica Saby była osrodkiem wymiany handlowej z Indiami i królestwami afrykaskimi (np. Aksum założone własnie przez Sabejczyków na terenie dzisiejszej Etiopii).
![]() |
Pioter @Gotoxy76 16 listopada 2024 15:34 |
16 listopada 2024 17:09 |
Suweren to było troszkę więcej niż funt, bo funt składał się z 20 szylingów, a suweren z 21 (wynikało to pewnie z przeliczenia złota na pieniądz papierowy). Daje to około 71,5 mln suwerenów, czyli w przybliżeniu 522,5 tony czystego złota.
![]() |
Gotoxy76 @stanislaw-orda 16 listopada 2024 17:05 |
16 listopada 2024 17:17 |
Tak, wiem. To się nie odmienia? Królestwo Saba - królowa Saby?
![]() |
DrzewoPitagorasa @gabriel-maciejewski |
16 listopada 2024 17:22 |
Rewelacyjny jest ten cykl biblijny. Dzięki.
A my mamy własną, można powiedzieć ,prorokinię, św Faustynę , która przekazała słowa Pana Jezusa:
„Polskę szczególnie umiłowałem, a jeżeli posłuszna będzie woli Mojej, wywyższę ją w potędze i świętości. Z niej wyjdzie iskra, która przygotuje świat na ostateczne przyjście Moje”.
Dobrze by było żebyśmy na poważnie potraktowali te słowa.
![]() |
JK @gabriel-maciejewski 16 listopada 2024 12:28 |
16 listopada 2024 17:26 |
Ja to lubię jak prelekcje są przerywane modlitwami. Anioł Pański, koronka do czegoś tam a w tzw. - powszechnie znanym i lubianym - miedzyczasie prelekcje męrców.
![]() |
JK @gabriel-maciejewski 16 listopada 2024 12:28 |
16 listopada 2024 17:29 |
Niech pana Ręka Boska broni przed uczestnictwem w tym sabacie. Od samego słuchania nic się już nie będzie chciało robić.
![]() |
ArGut @gabriel-maciejewski 16 listopada 2024 12:28 |
16 listopada 2024 17:42 |
A mnie na X dziś wyskoczył taki obrazek, se zaprenumerowałem Szefa Hitlerowa ...
Szef Hitlerowa dzwoni do katechona Putina ... może ten plecami do nas to potomek Achitofela ?
![]() |
gabriel-maciejewski @DrzewoPitagorasa 16 listopada 2024 17:22 |
16 listopada 2024 17:44 |
Na razie Wielomski mówi, że katechonem jest Putin
![]() |
gabriel-maciejewski @JK 16 listopada 2024 17:26 |
16 listopada 2024 17:45 |
Nie to co ten cały Dawid, co w przerwach pomiędzy prelekcjami mędrców dziewczyny podglądał, albo generałów kazał mordować
![]() |
gabriel-maciejewski @JK 16 listopada 2024 17:29 |
16 listopada 2024 17:46 |
No co Pan...dla tak zwanych jaj to tu wrzuciłem. Jedzie od tego zaawansowanym bardzo faryzeizmem
![]() |
gabriel-maciejewski @ArGut 16 listopada 2024 17:42 |
16 listopada 2024 17:48 |
Zdroworozsądkowy sojusz z Asyrią szykują
![]() |
emirobro @gabriel-maciejewski |
16 listopada 2024 18:16 |
"I do tego też służył zakaz mieszania się z innymi ludami."
Wielu nie przestrzegalo tego nakazu - Mojzesz ozenil sie z Sefora (corka madianickiego kaplana Jetry), Rachab z Jerycha zostala zona Szalmana i byla matka Booza, a Booz poslubil Rut i ich syn Obed byl dziadkiem Dawida, David wzial za zone Batszebe. Przyklady mozna by mnozyc.
Ale niektorzy przywodcy i kaplani hebrajscy domagali sie bezwzglednego przestrzegania tego zakazu mieszania sie z innymi i przejmownia ich wlasnosci. Prorok Samuel ukaral za niepoluszenstwo krola Saula i namascil Dawida na nowego wladce.
Krytycy takiego podejscia mowia czasem, ze bylo ono zbrodnicze lub ze mialo znamiona ludobojstwa, za ktore Bog potem zsylal kary.
![]() |
gabriel-maciejewski @emirobro 16 listopada 2024 18:16 |
16 listopada 2024 18:26 |
No, ale te mieszane małżeństwa były wybaczone, bo ich konsekwencje nie doprowadzały do kryzysu, a przynajmniej nie głębokiego. No i nie o tym pisałem, tylko o czymś nam bliższym
![]() |
zkr @gabriel-maciejewski 16 listopada 2024 17:44 |
16 listopada 2024 18:38 |
> Na razie Wielomski mówi, że katechonem jest Putin
Mysle, ze nie obrazi sie Pan, ze zacytuje medrca :)
"Dlaczego uważam Putina za rosyjskiego katechona?
6 marca 2012 Redakcja Konserwatyzm.pl
Nie będę tutaj rozwodził się dlaczego uważam Putina za wielkiego rosyjskiego męża stanu, który pracuje nad przywróceniem temu krajowi statusu mocarstwa. To wszyscy wiemy. I dlatego Putin jest tak bardzo znienawidzony przez amerykański establiszment (szczególnie neokonów), który widzi w nim potencjalne zagrożenie dla podupadającej supremacji amerykańskiej. Przypomnę tu wczorajszą scenę: „Niech żyje Wielka Rosja!” krzyczał Prezydent-elekt na wiecu swoich zwolenników, płacząc z radości, że otrzymał zaufanie 2/3 swoich rodaków.
Polscy prawicowi krytycy Putina aż zioną z nienawiści do Prezydenta-elekta. Ja bym jednak postawił wam pytanie: jeśli nie Putin, to kto miał wygrać te wybory?"
https://konserwatyzm.pl/dlaczego-uwazam-putina-za-rosyjskiego-katechona/
I to jest najlepsze - strona sie nazywa:
KONSERWATYZM.PL – Portal Myśli Konserwatywnej
![]() |
Matka-Scypiona @emirobro 16 listopada 2024 18:16 |
16 listopada 2024 18:40 |
Saul został ukarany za wywoływanie duchów a nie mieszanie się z inną krwią
![]() |
Kuldahrus @gabriel-maciejewski |
16 listopada 2024 18:42 |
Jak patrzy się na współczesne przyczyny upadku ładu społecznego to wygląda na to, że nic nowego nie zostało wymyślone.
Skrajny indywidualizm doprowadza do całkowitego rozkładu życia społecznego i do dekonstrukcji człowieczeństwa, ale to jest skutek, a przyczyną jest utylitaryzm i racjonalność.
W momencie kiedy utylitaryzm i maksymilizację zysków stawia się jako główny wyznacznik działania gospodarki to tworzy się piekło na ziemi. Najpierw podporządkowuje się życie ludzkie pracy(niewolniczej), a potem już naturalnym skutkiem jest rozpad naturalnych wspólnot z rodziną na czele, za tym idzie zrzucanie na margines chorych, słabszych i mniej zaradnych, a potem mordowanie dzieci oraz niepełnosprawnych i staruszków.
Wypisz wymaluj kult Baala i Asztarty oraz rządy zdrajców, którzy drenują skarb państwa i świątynie dla swoich mocodawców i swoich kieszeni.
Teraz nareszcie podnoszą się głosy w sprawie dodatkowych wolnych dni i skrócenia czasu pracy, a przynajmniej ukrócenia wymuszania nadgodzin i oczywiście kapłani Baala tzn. chciałem powiedzieć lobbyści korporacyjni, pierwsi podnoszą wycie i oczywiście zasłaniają się "dobrem gospodarki" i "racjonalnym gospodarowaniem" oraz tym, że "polską gospodarkę nie stać na to" itp. pierdoły. Tak samo jak wtedy kiedy zaczynały się prace nad tworzeniem zasiłków, czy wprowadzeniem wolnych niedziel w handlu.
![]() |
Kuldahrus @JK 16 listopada 2024 17:26 |
16 listopada 2024 18:45 |
To, że oni przedzielają swoje prelekcje modlitwami to nie powód żeby bluźnić.
![]() |
gabriel-maciejewski @zkr 16 listopada 2024 18:38 |
16 listopada 2024 19:28 |
Wielomski to jawny bluźnierca. I w ogóle nie ma o czym gadać.
![]() |
stanislaw-orda @Gotoxy76 16 listopada 2024 17:17 |
16 listopada 2024 19:35 |
to przekład z przekładu, z przekladu, z przekładu, itp.
Może zatem także być: królowa z Saby, a raczej władczyni z tego królestwa, albo np. żona władcy, czy wdowa po takim.
To trochę podobnie jak z wieżą Babel. Prawidłowo do wieżę w Babil/Babel (ówczesna nazwa Babilonu), gdzie roiło sie od takich wież (zikkuraty).
|
grzegorz-ksiazek @gabriel-maciejewski |
16 listopada 2024 19:37 |
... Zachowanie zaś czystości obyczajów i prawa było konieczne, by odnaleźć się w przyszłości. ...
Tutaj o tym wprost. Całość dotyczy rozważań nad powodami dla których wygnani Judejczycy nie porzucili Boga na rzecz Marduka.
...Era wygnania Judejczyków (587-539 p.n.e.) oznaczała katastrofalne zmiany w losach mieszkańców Izraela i Judy, zmiany zarówno polityczne, jak i teologiczne. ...
...Zaangażowanie w tradycję zostało odnowione, czego przykładem są trzy obawy wyrażone w Księdze Nehemiasza. Pierwsza wyraźnie identyfikuje rozluźnienie religijne w przestrzeganiu "przykazań, ustaw i rozporządzeń ... [sługi Bożego] Mojżesza" jako główną przyczynę wygnania (Neh. 1:7-9), podczas gdy drugi podkreśla znaczenie nie tylko czytania Tory przez Ezdrasza, ale także jej objaśniania, aby przywódcy klanów, kapłani i lewici mogli "uzyskać wgląd w słowa Tory" (Neh. 8.13). Trzecim zmartwieniem Nehemiasza jest nieznajomość języka "judejskiego" [תידוהי] wśród dzieci z mieszanych małżeństw, których żydowscy rodzice przez cały czas pozostawali w Judzie (Neh. 13:24). Co ciekawe, ta językowa porażka spowodowana mieszanymi małżeństwami przypomniała Nehemiaszowi o wielkim Salomonie, którego "obce żony sprawiły, że nawet on zgrzeszył" (Neh. 13:26).
![]() |
Gotoxy76 @stanislaw-orda 16 listopada 2024 19:35 |
16 listopada 2024 19:38 |
Ok. Dzięki. Więc królowa z Saby.
![]() |
stanislaw-orda @Gotoxy76 16 listopada 2024 19:38 |
16 listopada 2024 19:41 |
"Przystępując do realizacji nakreślonego programu, Teodor wyruszył na Ankober, stolicę niepodległego Szoa. (Sheba/Shewa; być może to była niegdysiejsza Saba, królestwo pewnej królowej ze Starego Testamentu).
Państewko to było od wieków abisyńską Wandeą. Tu znaleźli przytułek zdetronizowani przez Falaszów Salomonidzi, którzy stąd powrócili na tron abisyński. w połowie XIII w.
(Falasze/Felasze - etnos pochodzenia kuszyckiego, etiopscy wyznawcy judaizmu)
Kiedy na zamku gondarskim, jak na scenie marionetek zmieniały się ukoronowane kukły, jedna tylko Szoa trwała wiernie przy prawowitej dynastii. Nie dziwiła więc niechęć syna handlarki, czyli kolejnego parweniusza, do władców szoańskich."
fragment z:
https://stanislaw-orda.szkolanawigatorow.pl/i-tego-tez-nie-znacie-1
![]() |
zkr @gabriel-maciejewski 16 listopada 2024 19:28 |
16 listopada 2024 19:49 |
> I w ogóle nie ma o czym gadać.
No, szkoda slow.
I jeszcze te podwojne serce z herbu Wandei na stronie.
Dzieki Panu zaczalem drazyc temat Krzeczkowskiego i innych naszych "konserwatystow". Dramat.
U Foxa pojawil sie dobry komentarz (dotyczacy co prawda amerykanskiej tzw. prawicy ale spokojnie mozemy to przeniesc na nasz grunt):
"Dlaczego jest tak ze jak sie poskrobie troche prawaka to wychodzi z niego onuca?"
Cos w tym jest.
![]() |
gabriel-maciejewski @zkr 16 listopada 2024 19:49 |
16 listopada 2024 19:53 |
Cała narracja została przejęta, postawiono tam bałwany i nakręca się lud konserwatwny, żeby oddawał im cześć. Dlatego nie wolno chodzić utartymi ścieżkami, powtarzać starych błędów i się nimi ekscytować. No i nie wolno mylić projekcji z faktami.
![]() |
BTWSelena @ArGut 16 listopada 2024 17:42 |
16 listopada 2024 20:12 |
A może to wstępna "szeptanka" na szczyt G-20 ?... Konkurs piękności Olafa Scholza o wielkim serduchu pokojowym chyba ma podłoże "business as usual" z Rosją.
![]() |
Paris @gabriel-maciejewski 16 listopada 2024 12:28 |
16 listopada 2024 20:21 |
Najlepszy to jest...
... ten ,,Aniol Panski,, !!!
Widac zapatrzyly sie te ,,pSZeHszty korytowo-grantowe,, na Panskie konferencje,... coz, pozostaje pozabijac ich smiechem pustym.
![]() |
Paris @DrzewoPitagorasa 16 listopada 2024 17:22 |
16 listopada 2024 20:44 |
Tak, GENIALNE sa to wpisy !!!
Dziekuje Pani za to cenne przypomnienie w tak wspanialym dniu Swieta Matki Bozej Ostrobramskiej, Matki Milosierdzia,...
... sadze, ze to NIE PRZYPADEK, ze dzisiaj tak PIEKNIE sobie ,,stukamy,, na SN.
![]() |
OjciecDyrektor @DrzewoPitagorasa 16 listopada 2024 17:22 |
16 listopada 2024 21:07 |
Francji w 1689 Zbawiciel obiecywał jeszcze więcej...król zlekceważył i teraz mają to, co mają - islamską republikę ludową.
![]() |
cbrengland @valser 16 listopada 2024 10:36 |
16 listopada 2024 21:13 |
Naprawdę przejmujesz się tym, co pisze prof.Swiecicki? Hmm, ja omijam z daleka. Radzę to samo każdemu. Nie da się tego czytać. A co dopiero się nad tym zastanawiać. Jego świat, jego zabawki i tylko. I tych z jego branży. Pamiętaj, że do szpitali psychiatrycznych komuniści zamykali każdego, kogo chcieli, a był im tylko niewygodnym. Oni z każdego mogą zrobić wariata, psychiatrzy. A sądy to "zaklepią" bez zmruzenia oka. Strach się bać. Dlatego nie dotykam. A zwłaszcza w dzisiejszych czasach lewicowej rewolucji już na chama. Którą Donald Trump może da radę powstrzymać nieco. Ale czy ją zahamuje? Nie wiemy tego.
_________
![]() |
ArGut @BTWSelena 16 listopada 2024 20:12 |
16 listopada 2024 21:15 |
Jak koleżanka nawigatorka tak konkretnie to proszę spojrzeć co kochana ciocia wiki pisze o G-20 edycja 2024 w Brazyli odbywając w najbliższy poniedziałek i wtorek.
Taką zachęcjącą gadkę przygotował pan Lula:
Dla mnie gada jak ***** REALISTA ... ale katechona Putina nie ochronił parasolem ...
![]() |
Paris @ArGut 16 listopada 2024 21:15 |
16 listopada 2024 21:33 |
... gada GAD to, co mu kaza !!!
Wypisz-wymaluj sami REPTILIANIE-SATANISCI... i NIKT wiecej.
![]() |
Ogrodnik @gabriel-maciejewski |
16 listopada 2024 22:10 |
Szanowny autorze.
Aleś Pan z wysoka "zadzwonił".
Damy są pełne zachwytu. Panowie jak sądzę też, i poruszają wątki techniczne.
Może doczekam się komentarza z pułapu/niveau do którego Pan zaadresował swoje słowa.
![]() |
Ogrodnik @gabriel-maciejewski |
16 listopada 2024 22:11 |
Szanowny autorze.
Aleś Pan z wysoka "zadzwonił".
Damy są pełne zachwytu. Panowie jak sądzę też, i poruszają wątki techniczne.
Może doczekam się komentarza z pułapu/niveau do którego Pan zaadresował swoje słowa.
![]() |
gabriel-maciejewski @Ogrodnik 16 listopada 2024 22:10 |
16 listopada 2024 22:14 |
:-)
![]() |
BTWSelena @ArGut 16 listopada 2024 21:15 |
16 listopada 2024 22:23 |
Taaak...Lula w 2023 wDelhi zapewniał ,że Putina ochroni,następnie jednak ,he,he przestał gwiazdorzyć. Nawiasem mówiąc dla mnie te wszystkie "spędy"zaczynające się na "G"i inne są tzw "szeptanką"gdzie ubija się światowe interesy.Oczywiście Putinek ma swoje sługi-dyplomatów,aby ryzykować swoją główeńką.
A Brazylia jest geograficznie dla mnie ciekawa.
![]() |
Traube @cbrengland 16 listopada 2024 21:13 |
16 listopada 2024 22:29 |
Masz dowody na to, że w PRL psychiatrzy na polecenie komunistów tak ludzi zamykali? Jeśli piszesz o Sowietach to nie ma sprawy. Jeśli o Polsce to, najdelikatniej mówiąc, zmyślasz. Gdybyś chciał odpowiadać, to zacznij od kilku przykładów na poparcie swoich twierdzeń. Nie będzie trudno, skoro to było tak masowe zjawisko.
![]() |
ArGut @BTWSelena 16 listopada 2024 22:23 |
16 listopada 2024 22:42 |
Brazylia to zdecydowanie POLIGON do testowania, wg naszej nomenklatury Wężowego Plemienia.
Natomiast co do szeptanek Szef Hitlerowa szykuje się do przedterminowych wyborów. Kolega GOSPODARZ uważa, że może będzie jakiś sojusz aby Asyria rosła w siłę... jak patrzyć na czasy biblijne to u szczytu potęgi Asyrii, Lewant i Izrael musiały się tej Asyrii opłacać.
Jak będzie... czas pokaże... ja to bym sobie życzył, żeby POLIGON powstał na stepie post SOWIECKIM i nikt z władców ościennych imperiów nie myślałem napędzać tego POLIGONU technologiami. To jest dobre miejscem na zupełnie inne testy.
![]() |
OjciecDyrektor @ArGut 16 listopada 2024 22:42 |
16 listopada 2024 23:35 |
Bo Asyria była uzależniona od fenickich portów. To był gigant na fenickich nogach. I taki Izrael to była dla Asyrii cenna dywersyfikacja, a raczej narzędzie nacisków w negocjacjach z Tyrem. Bo Tyr kupował żywność od Izraela. Asyria i Tyr to było trudne małżeństwo...:).
![]() |
OjciecDyrektor @gabriel-maciejewski 16 listopada 2024 22:14 |
16 listopada 2024 23:43 |
W tych wszystkich "awansach cywilizacyjnych" dziwi mnie jedno - że Włosi nafal są w większości katolikami i nikt im żadnych wtrętów nie robi. Francja "się ucywilizowała". Hiszpania "się ucywilizowała". A z Italiańców nikt sobie nie robi beki, że katolicy - nawet Anglosasi. Czyżby 8ch katolicyzm był katolicyzmem "operowym"? Jakoś, po tej ilości świętych i błogosławionych, nie sądzę. Ponadto Italiańce mają strasznie wysoko rozwinięty kult rodzinny. I nie chodzi mi tu o mafię...:). Dokładnie tak samo jedt u Hindusów. I zibacz - nie są w żadnym G7, w żadnym G20, ani nawet w żadnym G999. I co? I nikt im nic złego nie powie. Tak jak Italiańcom. Wręcz przeciwnie - wszyscy podkreślają i podziwiają tę "głęboką" myśl Buddhy i wkładu Indii w budowę cywilizacji. O kamasutrze nawet nie chcę wspominać...
![]() |
m8 @ArGut 16 listopada 2024 12:39 |
17 listopada 2024 00:16 |
"Procą" powiadasz? https://youtu.be/WHyK6r1Jbng?si=Q4uYBisWRbPGUJFq
![]() |
BTWSelena @ArGut 16 listopada 2024 22:42 |
17 listopada 2024 00:17 |
"Brazylia to zdecydowanie POLIGON do testowania, wg naszej nomenklatury Wężowego Plemienia." - z pewnością testowanie jest łatwiejsze,bo Obywatele Brazyli ,dzięki kolonizatorom ,którzy wprowadzili system oparty na pracy niewolniczej - przez kilka wieków nabrali ducha niewolnika. Tam chyba około 40% ludzi dotkniętych jest ubóstwem,a erozja demokracji dyktowana jest zaspokojeniem głodnego brzucha. Temat rzeka... jak też pojęcie demokracji w praktyce...
![]() |
Szczodrocha33 @valser 16 listopada 2024 10:36 |
17 listopada 2024 00:17 |
"Nadchodzaca kadencja Trumpa bedzie jakosciowo zupelnie inna niz jego poprzednie prezydentowanie. W Polsce niestety nie mamy nikogo tego formatu i o takim nastawieniu, mimo, ze dziennikarze zaczeli szukac "polskiego odpowiednika". Wsrod obecnych politykow mozna przestac go szukac, bo mamy do czynienia tylko z ekipa, ktora cale zycie pasie sie z budzetowych pieniedzy i nigdy zadnej kasy nie wyrobila."
Niestety, w Polsce wszystko ma wymiar miniaturowo - groteskowy, więc polskiego Trumpa na pewno nie będzie.
![]() |
emirobro @Matka-Scypiona 16 listopada 2024 18:40 |
17 listopada 2024 00:24 |
Prosze jeszcze raz przeczytac te fragmenty biblii lub zajzec do Wiki, np tu: https://pl.wikipedia.org/wiki/Saul_(kr%C3%B3l_Izraela)#Wojna_amalekicka
"Saul najpierw namówił plemię Kenitów, aby odstąpiło od Amalekitów, a następnie pokonał tych ostatnich. Oszczędził jednak ich króla Agaga. Nie wymordował także bydła, chcąc je złożyć w ofierze Jahwe.
Z tego powodu doszło do konfliktu między Samuelem a Saulem. Ten pierwszy uważał, że posłuszeństwo jest lepsze od ofiary. Zapowiedział Saulowi, że nie będzie już królem Izraela."
![]() |
valser @cbrengland 16 listopada 2024 21:13 |
17 listopada 2024 00:47 |
Drogi Krzysztofie. Rozumiem cie doskonale, ze masz alergie na psychiatrie i prof. Swiecickiego, bo ja mam podobnie jesli chodzi o Toyaha. Cokolwiek by nie napisal, to idziesz na kontre i zadne argumenty to juz nie dzialaja. To jest niestety szajba i niestety podpada pod planowane swirowanie, pytanie tylko czy jeszcze niegrozne, czy moze juz brac jakies piguly i zapisac sie na elektrowstrzasy?
Wszyscy jestesmy oporni na diagnozy, takie ktore nas dotycza, co nie znaczy, zeby ich nie stawiac.
![]() |
Szczodrocha33 @ArGut 16 listopada 2024 22:42 |
17 listopada 2024 03:16 |
"Brazylia to zdecydowanie POLIGON do testowania, wg naszej nomenklatury Wężowego Plemienia."
Ale co to jest to Wężowe Plemię?
Ja już w głowę zachodzę, i pytałem już Ojca Dyrektora, i innych chyba też, ale nie otrzymałem odpowiedzi.
Ja się węży boję i nienawidzę.
Ale to chyba jest jakieś takie ubrane określenie, chodzi o politykę chyba.
Proszę mnie oświecić, bo ja już stary grzmot i nie kojarzę.
![]() |
ArGut @gabriel-maciejewski |
17 listopada 2024 06:45 |
>Ale to chyba jest jakieś takie ubrane określenie, chodzi o politykę chyba.
Chyba tak, o politykę gospodarczą. Kolega OjciecDyrektor napisał kiedyś notkę gdzie ujął sprawę tak, że jesteśmy dziś zależni w szlakach handlowych i dystrybucji treści od dwóch bytów FIK i TRIK. Kolega Pioter zaś pojechał jeszcze dalej na strzałce czasu i zauważył, że można te byty gospodarczo handlowe związać z siedliskami ludzkimi wyznającymi kult bogów olimpijskich -> Olimpijczycy i siedliskami ludzi, które jako przedmiot kultu obrały węża-węże - Wężownicy/Wężowe Plemie.
W popkulturze ten schemat oddaje m.in bajka LEGO Ninjago. Lord Garmadon rywalizuje tam z mistrzem Wu, i tak się składa, że są braćmi. Może kolega uważa, że odniesienie do bajek jest infantylne to niech kolega popatrzy na to tak. Dzięli temu, że LEGO weszło w komputery i wygenerowało animacje, gry i inne gadżety cyfrowe ich biznes klockowy przetrwał, tak że nawet przestali walczyć o to by dalej mieć wyłączność na klocki (patenty się pokończyły).
Moja koncepcja na organizacje handlowe jest natomiast taka, że dziś można na to patrzyć z perspektywy Najlepszych Niemców, Niemców i Najgorszych Niemców ... nie mam dla nich dobrej przeciw wagi ... ale widziałbym ją w Azji ...
![]() |
valser @Szczodrocha33 17 listopada 2024 03:16 |
17 listopada 2024 08:49 |
Weze sa super, na talezu. To czysty miesien, wysokiej klasy proteina. Dobrze przyprawiony i podany to kulinarna rewelacja.
![]() |
MZ @Traube 16 listopada 2024 22:29 |
17 listopada 2024 11:40 |
Przypuszczam,że ,w PRL,zamknietoby gości w psychiatryku, proponujących zamkniecie szpitali i cmentarzy nie mówiąc o lasach.A więc ta aktualna klasa polityczna i "elity", tam jest ich miejsce.
![]() |
Szczodrocha33 @valser 17 listopada 2024 08:49 |
17 listopada 2024 22:27 |
"Weze sa super, na talezu. To czysty miesien, wysokiej klasy proteina. Dobrze przyprawiony i podany to kulinarna rewelacja."
Widziałem raz na filmie, to był "Koziorożec 1" ["Capricorn One" 1978], jak facet na pustyni zjadł grzechotnika.
Zabił kamieniem i zjadł. Surowego.
I to bez przypraw, ale to była wyjątkowa sytuacja, bo on był ścigany, nie miał nic przy sobie.
![]() |
valser @Szczodrocha33 17 listopada 2024 22:27 |
17 listopada 2024 22:35 |
W Chinach to jest wybitny przysmak i serwuja go tylko lepsze restauracje.
![]() |
Szczodrocha33 @valser 17 listopada 2024 22:35 |
17 listopada 2024 22:41 |
Z pewnością.
Ja sam po raz pierwszy w życiu omal nie wdepnąłem na młodocianego grzechotnika.
Byłem w maju w parku stanowym Smith Rock, to taki ogród wspinaczkowy, ale również raj dla pieszych turystów, rowerzystów itp.
Tam jest grzechotników sporo, lubią się wygrzewać w słońcu, a tam nawet już w maju nieżle przypieka.
![]() |
Szczodrocha33 @valser 17 listopada 2024 22:35 |
17 listopada 2024 22:43 |
W Wietnamie, a może w Tajlandii, nie jestem pewien, serwują ponoć wódkę z kobrą w środku.
No, nieżywą ma się rozumieć.
Nie wiem czy to prawda, gdzieś kiedyś o tym czytałem.
![]() |
zkr @Szczodrocha33 17 listopada 2024 22:43 |
17 listopada 2024 23:13 |
> serwują ponoć wódkę z kobrą w środku. (...) Nie wiem czy to prawda
To, ze sa alkohole z wezem w srodku (nie wiem czy sa takie z kobra) to prawda.
Mam taka flaszke, pamiatka z rejsu na Daleki Wschod.
Tam jedza wszystko co sie rusza i moze miec proteiny.
![]() |
stanislaw-orda @Szczodrocha33 17 listopada 2024 22:43 |
17 listopada 2024 23:38 |
Wcale nie tak bardzo dawno kupowałem w Otwocku wódkę ze skorpionem wewnątrz butelki.
Nazywała się bezpretensjonalnie, czyli Scorpion.
![]() |
Szczodrocha33 @stanislaw-orda 17 listopada 2024 23:38 |
18 listopada 2024 00:08 |
Jak Scorpion to bardzo pretensjonalnie, panie Stanisławie.
Bo powinno być Skorpion, po naszemu.
A w ogóle to skąd mogą być skorpiony w Otwocku? Przecież w Polsce nie ma skorpionów.
To blisko Wołomina, może te gangusy z Wołomina przemycały skorpiony gdzieś z Azji, i stąd się to wzięło?
![]() |
BTWSelena @Szczodrocha33 18 listopada 2024 00:08 |
18 listopada 2024 00:18 |
Oj tam Szczodrocho ..w sklepach z alkoholem kupi się vodkę z całego świata,a ta ze skorpionem to zbozówka,ale ponoć jak producent zapewnia : https://swiat-whisky.sklep.pl/wodka/3059-skorppio-vodka-wodka-ze-skorpionem-375-07-l.html
![]() |
Szczodrocha33 @BTWSelena 18 listopada 2024 00:18 |
18 listopada 2024 01:16 |
Poland jest trendy.
Znaczy się kosmopolitan, że tak się wyrażę.
Tęsknię za czasami kiedy można było w delikatesach kupć żyto.
![]() |
Szczodrocha33 @BTWSelena 18 listopada 2024 00:18 |
18 listopada 2024 01:56 |
Zresztą, co tu dużo gadać, będę z panią zupełnie szczery, pani Seleno.
Tęsknię nawet za czasami kiedy Roman Kłosowski jako podchorąży Staśko, czestny politruk, flaszkę wyciągał i częstował,
po czym układał piosenkę "tygrysa bierz na cel i rąb, tygrysa śmiało rąb!"
I w porządku, w tej flaszce na pewno Scorpiona nie było.
Taki już jestem.
Jak zawsze, kłaniam się i całuję raczki pani i wszystkich tu komentujących pań.
![]() |
BTWSelena @Szczodrocha33 18 listopada 2024 01:56 |
18 listopada 2024 08:21 |
Zgadza się "Poland jest trendy".Czy we flaszce są prawdziwe Skorpiony,to inna inszość,podaż i popyt jest.Jak wróbelki ćwierkają testował to nasz ważny komisarz pan Kierwiński ,co to poświęcił karierę europosła,aby wspomagać dotkniętych nieszczęściem powodzi swoich wyborców.Zima idzie przeca,ale na wiosnę,tak bliżej wyborów Prezydenckich może szacowny komisarz wreszcie ruszy z tłustą odsieczą ,ale jak na razie Skorpiony są trendy. Życzliwie radzę naleweczkę "se" sporządzić ,zawsze to gwarancja,że jakiś padalec nie będzie pływał.Ukłony także dla pana.
![]() |
Szczodrocha33 @BTWSelena 18 listopada 2024 08:21 |
18 listopada 2024 21:00 |
Dla mnie najbardziej trendy to jest Kwaśniewska, kreatorka tego dziwolągu słownego.
Głupia jak przysłowiowy but z lewej nogi.
Nawet pasuje, bo jej małżonek lewicowy.