O przewadze dystrybucji nad produkcją
Nie wiem czy myśli moje pobiegną dziś we właściwym kierunku, ale będę się bardzo starał. Jeśli się pomylę, bardzo proszę o skorygowanie moich błędnych tez. Siedziałem ostatnio przy stole z dawnymi kolegami, z których dwaj są silnie zaangażowani w produkcję i dystrybucję produktów rolnych. Mniejsza o to jakich konkretnie. Jeden jest menedżerem w wielkiej firmie, a drugi producentem na sporym, jak dla mnie, areale. W trakcie rozmowy okazało się, że ten areał, który uważałem za wielki, to pestka. Są bowiem prawdziwi giganci, którzy produkują na ogromną skalę, a do tego organizują dystrybucję. To znaczy dyktują ceny. Pewnie mają w tym jakieś ograniczenia, ale ja nie wiem jakie. Myślę jednak, że w kraju nie mają. Nie chodzi rzecz jasna o śrubowanie cen, ale o zalanie rynku swoim, tanim produktem. Jeśli chodzi o mniejszych producentów są oni w zasadzie bezwolni, nic od nich nie zależy i gdyby nie dopłaty, po prostu zostaliby zniszczeni. W mojej biednej, mało rozumiejącej głowie od razu zrodziło się pytanie – czy istnienie tych mniejszych, a dla mnie imponujących gospodarstw, produkujących masowo produkty rolne nie jest czasem elementem kontroli rynku lokalnego przez organizacje globalne? Niekoniecznie przez UE. Zastrzegam – nie znam się na tym wcale, ale z tego co zrozumiałem wielcy producenci nie narzucają cen skupu tym mniejszym, robi to ktoś inny, czyli pośrednik, który produkcją nie zajmuje się wcale. Kim on jest także nie wiem, bo się nie dopytałem, stawiam więc całą sprawę na wysokim bardzo poziomie ogólności. Być może jest to jakieś przedsiębiorstwo państwowe, a być może nie. Nie zajmujmy się tym, albowiem to co napisałem powyżej można uznać za wstęp. Zacząłem się zastanawiać ile dużych przedsiębiorstw zajmujących się masową produkcją organizuje jednocześnie dystrybucję swoich produktów, nie tracąc kontroli nad ceną? Nie wiem. Jestem jednak całkowicie pewien, że czynią tak Lasy Państwowe. Drewno jest surowcem strategicznym, może nie tak ważnym jak gaz, miedź czy ropa, ale rynek pochłania masę drewna. Cena zaś jest kreowana w lesie. Nie będziemy się zastanawiać od kogo i od czego zależy. Stańmy wprost przed tym faktem. Co wobec tego znaczy wyrażenie „prywatyzacja lasów” w sensie istotnym? Myślę, że rozdrobnienie produkcji, a także oderwanie jej od dystrybucji. Ktoś powie, że to i tak nastąpiło, bo w lesie są przetargi na drewno i wygrywają w nich lokalni potentaci, którzy często sami są leśnikami. Następnie dystrybuują oni drewno po narzuconej przez siebie cenie do odbiorców indywidualnych. Cena drewna więc rośnie nieuchronnie i to wszystkich denerwuje. Już dawno nie kupuję opału, więc nie wiem ile teraz kosztuje metr przestrzenny dębu czy brzozy. Interesujące jest jednak to, że wokół tej kwestii ekologiczny obłęd także wykonywał jakieś ruchy, to znaczy próbowano zakazać palenia drewnem w kominkach. To także jest element dewastacji obecnego systemu produkcji i dystrybucji, który najwyraźniej komuś przeszkadza. Czy przeszkadza także leśnikom? Mam pewne podejrzenia co do tej kwestii. Jak każdy urzędnik państwowy, w państwie realizującym sztywne procedury, stają się oni w pewnym sensie właścicielami powierzonego im majątku. Oczywiście produkcja i dystrybucja jest kontrolowana, ale pracownicy lasów są po pracy prywatnymi osobami, które mogą podejmować jakieś biznesowe ryzyka. I nie ma w tym nic złego. Pytanie – czy pokusa, by sprywatyzować lasy, dla ich własnego dobra i lepszych wyników sprzedaży jest duża? Nie wiem. Wiem natomiast, jak sprawy wyglądały dawniej, to znaczy przez kogo kreowana była cena drewna, którego produkcją zajmowały się lasy prywatne i częściowo państwowe. Wyłącznie przez pośredników. Tymi pośrednikami zaś byli kupcy żydowscy, albowiem oni zmonopolizowali handel drewnem w całej chyba Europie Środkowej. Konsekwencje tego faktu były doniosłe, choć dziś pozostają ukryte. Dochodziło do jawnym konfliktów połączonych z wymuszeniami, pomiędzy prywatnymi producentami drewna a żydowskimi pośrednikami. Dla żartu zupełnie przypomnę kto kontrolował rynek dystrybucji drewna przez I wojną światową i po niej w takim, na przykład, Biłgoraju. Był to ojciec aktora występującego pod nazwiskiem Harvey Keitel. Trudno powiedzieć jak to wyglądało na linii pośrednik – producent państwowy, czyli lasy. Myślę jednak, że podobnie.
Po II wojnie światowej wszystko się zmieniło? Tylko czy aby na pewno? Jak wiemy, za komuny i chwilę po zamianie ustrojów sytuacja w Lasach Państwowych była tragiczna, a leśnicy byli pariasami. Złodziejstwo na masową skalę połączone z różnymi horrendami było codziennością i nie dało się tego niczym zwalczyć w ramach systemu. Lata dziewięćdziesiąte i późniejsze przyniosły odmianę. Leśnicy stali się rozpoznawalnymi i poważnymi członkami lokalnych społeczności. Mienie zaś, które powierzono im w zarząd przestało być obiektem kpin i ocen kreowanych za pomocą pojęć ze świata baśni.
Czy ktoś serio interesuje się dziś kwestiami dotyczącymi dystrybucji i produkcji surowca drzewnego? Zapewne tak, ale ten ktoś pozostaje w ukryciu. Ujawnienie bowiem istotnych elementów oraz konsekwencji jakie manipulacja w systemie przyniosła by lasom w ogóle, krajowi i każdemu z nas indywidualnie, mogłoby wywołać reakcje dziwne i nieprzewidywalne. Stąd uporczywe i ciągle podejmowane próby sprowadzenia lasów i leśników do roli zabawnych gości w dziwnym uniformach, zajmujących się czymś, z istoty samej, mało poważnym. Na branżowych portalach co jakiś czas pojawiają się jakieś krytyczne teksty dotyczące polityki państwa wobec lasów. Nie są one w zasadzie zrozumiałe dla postronnego czytelnika, trudno więc, by ktokolwiek próbował się do tych polemik przyłączyć. Dokładnie zaś, o co chodzi, nikt nie wyjaśni, albowiem – takie mam wrażenie – uruchomiłoby to całą lawinę polemik. Leśnicy nie są zbyt silną organizacją, ale zarządzają wielkim majątkiem. Czy są traktowani jako zasób przez administrację państwową? Wielu twierdzi, że tak. O szczegółach jednak nie chcą mówić, albo nie mogą mówić, ewentualnie nie potrafią mówić. Ja obstawiam tę trzecią opcję. Widzę bowiem, jak niektórym mylą się metody zarządzania resortem z metodami zarządzania państwem. I jak próbują przenieść te pierwsze na grunt, gdzie działają tylko te drugie. To się nie może udać. Może się za to udać prywatyzacja lasów, które – w założeniu lansowana będzie jako wybawienie od czegoś – nie wiemy jeszcze od czego. Jeśli takie pomysły będą lansowane skończy się to jak zwykle – podziałem i odebraniem możliwości kreowania cen surowca. Co nie znaczy, że ceny te będą od razu wyższe. Mogą spaść. Definitywnie jednak skończy się dyskusja na ich temat, albowiem pośrednicy na to na pewno nie pozwolą.
tagi: rolnictwo prywatyzacja ceny lasy państwowe kontrola rynku
![]() |
gabriel-maciejewski |
25 lipca 2022 09:49 |
Komentarze:
![]() |
Czarny @gabriel-maciejewski |
25 lipca 2022 10:16 |
A czy nie jest po prostu tak, że poprzez propozycje prywatyzacji lastów podejmowane są próby pozbawienia naszego państwa możliwości stworzenia ważnej figury na szachownicy? Stworzono przecież taką figurę korzystając np. z Energi (która kiedyś nazywała się Zakładem Energetycznym) i Orlenu.
![]() |
Kuldahrus @gabriel-maciejewski |
25 lipca 2022 10:21 |
" Definitywnie jednak skończy się dyskusja na ich temat, albowiem pośrednicy na to na pewno nie pozwolą. "
Ostatnio @Orjan celnie zauważył, że inflacja która teraz szaleje nie jest inflacją "naturalną" rynkową bo nie ma przesłanek ekonomicznych(rynkowych) żeby ona miała prawo zaistnieć, tzn. że ktoś tę inflację wywołuje sztucznie. Jacyś ktosie bardzo brzydko się bawią, a rządy państw nie mogą wprost powiedzieć, że "samoistna regulacja" rynku nie istnieje, bo wielu ludzi mogłoby wpaść w panikę.
![]() |
gabriel-maciejewski @Czarny 25 lipca 2022 10:16 |
25 lipca 2022 10:28 |
Wszystko możliwe, ale narracje wokół tego są celowo zaciemniane i nikt niczego nie wyjaśnia. Próby dotarcia do istoty, kończą się ucieczką w różne wice
![]() |
gabriel-maciejewski @Kuldahrus 25 lipca 2022 10:21 |
25 lipca 2022 10:29 |
No, ale ona nie istnieje, bo zawsze jest jakaś organizacja. Tylko idioci myślą inaczej. Pytanie kto w lasach reprezentuje takie organizacje?
![]() |
Kuldahrus @gabriel-maciejewski 25 lipca 2022 10:29 |
25 lipca 2022 10:40 |
Dla nas to oczywiste, ale weź wytłumacz to ludziom, którzy myślą, że zaopatrzenie w węgiel albo drewno na opał to jest wyjście do sklepu po bułki.
" Pytanie kto w lasach reprezentuje takie organizacje? "
Może ktoś dzisiaj w komentarzu jakieś poszlaki wskaże.
![]() |
atelin @Kuldahrus 25 lipca 2022 10:21 |
25 lipca 2022 11:31 |
"... bo wielu ludzi mogłoby wpaść w panikę."
Już wpadli. Tak, że Biedra ustanowiła limit na cukier, czyli samozwańcze "kartki". Sezon robienia dżemów w pełni, a Biedra ma niskie ceny i obwinia za to większych przetwórców, którym bardziej opłaca się kupować u nich, niż u hurtowników. Trochę znam te zagrywki, ponieważ dwa lata temu jeździłem z szefem po wszystkich wrocławskich Lidlach i wykupowaliśmy wszystkie pomidory, bo były tańsze niż na "Targpiaście" - takie wielkie targowisko rolne z cenami producentów.
W zeszły piątek byłem w "Makro" - taki supermatket dla przedsiębiorców. Ja tam akurat miałem kupić kilka zgrzewek Pepsi, ale cała reszta klientów miała w wózkach po dwie zgrzewki cukru (20 kg). No dobra, sklepikarze drobni, to kupują coś tam, ale dotarło do mnie, stojąc w kolejce, że dwa lata temu też w tym "Makro" byłem i nie widziałem, aby wszyscy kupowali po 20 kg cukru.
Wczoraj o 21:10 w PR3 było gadane z jakimś historykiem o Koperniku. Jeżdżę samochodem, to słucham, ponieważ w domu to sobie z żoną komentujemy różne rzeczy, czyli po prostu rozmawiamy. Otóż nazwisko Kopernik nie pochodzi od kopru tylko od słowa coper - zniemczonej łacińskiej nazwy cuprum. To taka ciekawostka, do której wrócę. Następną ciekawostką było to, że Kopernik jednak nie zajmował się medycyną, a jego tytułownie doktorem wynikało z faktu, że był doktorem prawa kanonicznego. Został kanonikiem i musiał oddalić swoją służącą Annę na polecenie biskupa, aby oddalić wszelkie podejrzenia. Pierwotny tytuł jego dzieła "De revolutonibus" został w Watykanie zmieniony na "De revolutionibus orbium coelestium". Był też Kopenik ekonomistą, co się zowie.
I teraz wracam do jego ojca: Herr Copernicus zajmował się handlem miedzią, stąd nazwisko/przydomek nadawany zwyczajowo w średniowieczu. Miał więc kasę, aby syna wysłać na studia, by złębiał tajniki psucia pieniądza. Później tej kasy było tyle, że Mikołaj mógł przyglądać się planetom i Słońcu.
To taka galopada myśli i skojarzenia, które podczas pisania tego komentarza wymagały jednostki czasowej czterech fajek na balkonie.
![]() |
gabriel-maciejewski @atelin 25 lipca 2022 11:31 |
25 lipca 2022 11:47 |
Wszystko to zostało opisane w II tomie Baśni, tym o upadku Węgier
![]() |
mniszysko @gabriel-maciejewski |
25 lipca 2022 11:53 |
To idzie teraz w trochę inną stronę. Takie mam wrażenie. Nie w stronę prywatyzacji (przynajmniej na razie) a w stronę olbrzymiej blokady przemysłu drzewnego.
Widzialnie inicjatorem jest UE. Napewno służy to Niemcom, bo Niemcom służy wszystko, co Polskę blokuje. Kto ostatecznie zyska, to nie wiem.
Oto news, który mi podniósł na początku lipca ciśnienie:
https://wgospodarce.pl/informacje/113770-unijny-zamach-na-polskie-lasy
![]() |
szarakomorka @gabriel-maciejewski |
25 lipca 2022 11:55 |
Od czasu do czasu oglądając telewizje trafiam na filmy pokazujące eksploatację krajów, dawniej się mowilo 3-go świata.
A to skąd mamy banany, a to skąd się bierze wanilia, szlachetne gatunki drewna z puszcz równikowych, czy też jak wygląda eksploatacja naturalnych złóż asfaltu itp, itd.
Jakoś tak dziwnie to wygląda, że w większości tych filmów właściciele zakładów, plantacji, terenów ( na całym świecie, w tych filmach- może to dlatego, że producent tych filmow robił je na zamówienie zleceniodawcy niemieckiego) są w wiekszości Niemcy.
I tak sobie myślę, że to co zrabowali w czasie wojny "rozeszło się"/ zostało zainwestowane po całym świecie. Najpierw "pod przykrywką" a teraz po 80-ciu już latach 2/3 pokolenie mogło się ujawnić.
Oni sprawuja pieczę nad produkcją i dystrybucją, a te różne lidle, kauflandy to końcowy etap.
To, że teraz "jęczą" bo ich polityka konszachtów z Rosją wyszła na jaw i muszą zrewidować "czasowo" swoje apetyty niewiele zmienia. Zaraz klęsce wojennej zaczęli stwarzać podstawy do agresji gospodarczej.
![]() |
szarakomorka @mniszysko 25 lipca 2022 11:53 |
25 lipca 2022 12:03 |
Swoją odpowiedzią minister Moskwa opiera się takiej dyrektywie - jak długo?
![]() |
szarakomorka @atelin 25 lipca 2022 11:31 |
25 lipca 2022 12:11 |
"Już wpadli."
Sądzę, że ludzie nie wpadli.
Sytuację podgrzewają wszelkiej maści mali i wielcy spekulanci.
W końcu, rpzwijając @Orjan, ta inflacja ma podłoże w spekulacjach państw i wielkich firm ( bo przecież kapitał nie ma narodowości :-) )
![]() |
z-daleka @gabriel-maciejewski |
25 lipca 2022 12:20 |
"Drewno jest surowcem strategicznym , może nie tak ważnym jak gaz, miedź czy ropa"
To powinno się w najbliższej przyszłości zmienić za sprawą tak zwanego " biologicznego węgla" , którego materiałem wyjściowym może być wszystko co znajduje się w lesie, a który wchodząc w skład z innymi elementami organicznymi tworzy nawóz całkowicie biologiczny.
Swoją drogą historia może się kołem zatoczyć ponieważ to czym były dawniej kopalnie miedzi na Węgrzech i Słowacji dla Fuggera mogą być obecnie lasy w Europie Środkowej...tak to nie przejęzyczenie część klanu istnieje dalej i jest aktywna w gospodarce leśnej.
![]() |
chlor @gabriel-maciejewski |
25 lipca 2022 13:03 |
Kluczowa jest kontrola nad produkcją energii elektrycznej. Bez prądu cały przemysł staje. Nie działają kopalnie, hurtownie, bankomaty, kasy, stacje benzynowe, internet, telefony. Totalny lokdałn.
![]() |
DYNAQ @atelin 25 lipca 2022 11:31 |
25 lipca 2022 13:26 |
''Na kopersztychu twarz tę gdzieś widziałem...''
![]() |
Paris @gabriel-maciejewski 25 lipca 2022 10:29 |
25 lipca 2022 14:07 |
Ja nie wiem, Panie Gabrielu,...
... ,,kto,, w lasach reprezentuje takie organizacje, ale - tak na 99% - wiem, KTO-ZACZ przypier***il cene cukru z okolo 5 zeta na prawie 8... i to w ciagu 48 godzin !!!
Wiem takze - i pol narodu - juz to wie, dlaczego, pomimo doplaty do WEGLA, baaardzo zgodnie i expresowo przeglosowanej przez WARCHOLOW SEJMOWYCH - NADAL GO NIE MA i za 1000 zeta za tone go NIE BEDZIE, choc jak mowia gornicy na Slasku leza go CALE HALDY... i to juz od 2 lat...
... z cala pewnoscia sytuacje ,,wszelkiH brakUF z powodu wojny na Ukrainie,, zawdzieczamy naszej wadzuni... i ,,lobbystom,, bien sur !!!
Takie SZOPKI z cenami jak za wegiel czy za cukier - NIE DZIEJA SIE Z DNIA NA DZIEN !!!
![]() |
SilentiumUniversi @Paris 25 lipca 2022 14:07 |
25 lipca 2022 14:18 |
Paris, obecnie kopalnie nie mają węgla na zwałach. Po wydobyciu węgiel jest momentalnie wykupywany przez pośredników, którzy używają robotów internetowych. Kupujący, który robi to ręcznie nie ma żadnych szans
![]() |
Paris @mniszysko 25 lipca 2022 11:53 |
25 lipca 2022 14:35 |
Zdaje mi sie, prosze Mniszyska, ze...
... to jednak nie jest wrazenie, tylko autentyczna, bezczelna i zuchwala blokada... i to nie tylko na polskie lasy...
... w koncu te centra dystrybucyjne po cos sie buduje dla tej zfederalizowanej eLropy !!!
A teraz taaakie pozary w swiecie... bedzie w Polsce, jak znalazl,
![]() |
Paris @SilentiumUniversi 25 lipca 2022 14:18 |
25 lipca 2022 14:46 |
Jeszcze ze 2-3 tygodnie temu...
... jakis zwiazkowiec w RM mowil, ze wegla jest DOSC... tylko ,,nie ma zgody,, na jego sprzedaz,... a teraz po ,,doplacie,, do sprzedazy wegla za 1000 zeta ,,robia,, wielkie trudnosci,...
... ale po 3 kawalki za tone idzie - juz miejscami - wegiel kupic !!!
Takze CWANIACTWO musi zarobic,
![]() |
tomasz-kurowski @gabriel-maciejewski |
25 lipca 2022 14:52 |
Wiem, że to był tylko wstęp, ale jeśli chodzi o żywność, to w Wielkiej Brytanii (a zakładam, że podobnie jest wszędzie) wielkie sieci supermarketów jak Tesco czy Sainsbury's dyktują ceny farmerom, którzy mogą ewentualnie wnosić do nich o renegocjację ze względu na wzrost kosztów produkcji (tzw. CPI - cost price increase). Jako warunek rozważenia tych suplikacji, sieci domagają się od farmerów bardzo szczegółowych dokumentacji kosztów, wyciągając od nich dane, których w każdej innej sytuacji farmer zazdrośnie strzegłby jako kluczowe tajemnice handlowe. Słyszy się żale, że sieci dowolnie obracają sobie tymi zdobycznymi danymi, a po jedenastu tygodniach milczenia (prawnie mają chyba dwanaście tygodni na odpowiedź) i tak farmer słyszy odmowę. Dystrybutor w czasie kryzysu, kiedy wszyscy chcą renegocjować i muszą dzielić się danymi, to jedyna strona mająca pełen, klarowny obraz rynku, a przy tym też największą swobodę działania.
![]() |
Paris @tomasz-kurowski 25 lipca 2022 14:52 |
25 lipca 2022 15:06 |
Tak...
... to jest takze bardzo dobrze juz znany, ZLODZIEJSKI modus operandi zagranicznych marketow w Polsce, ktore kiedys przez cala ta POPiS`owa bande zostaly ZWOLNIONE od PLACENIA PODATKOW w POLSCE... i do dzisiaj ,,nasza wadzunia,, nie ma sposobu na te ZLODZIEJSKA ZGRAJE...
... i mamy to, co mamy... WOJNE i coraz wiekszy ,,chaos,,... czyli BURDEL... oczywiscie dobrze STRUGANY i KONTROLOWANY... ta brukselska swolocz, a takze ,,nasza, rodzima,, TARGOWICA ma o tym zenujacym pSZeTstawieniu pelna wiedze i swiadomosc,...
... a zlodzieje dalej chodza po wolnosci i wlos im ze zlodziejskich lbow nie spadl !!!
![]() |
Kuldahrus @atelin 25 lipca 2022 11:31 |
25 lipca 2022 15:42 |
" Już wpadli. "
Nie o taką panikę mi chodziło.
Spróbuję trochę jaśniej wytłumaczyć co miałem na myśli. Każdy człowiek boi się śmierci, mniej lub bardziej świadomie, Pan Jezus umarł za nas, więc ufając Jemu nie musimy się już bać śmierci, ale to nie jest taka prosta sprawa w praktyce nawet dla wierzących. Jeśli ktoś nie wierzy w Boga albo jego wiara jest (jeszcze) słaba to szuka jakichś zastępników żeby nie żyć w pustce, w ciągłym strachu i tu na przestrzeni historii ludzkości można wymienić różne sposoby na okiełznanie tego strachu(różne systemy filozoficzne, religijne itp. dawno temu np. był faraon, który był uważany za boga i jego osoba miała zapewniać pomyślność). Ludzie potrafią uwierzyć w wiele rzeczy żeby tylko jakoś usunąć ten strach, żeby było coś stałego, czego można się "złapać" i dzięki temu normalnie funkcjonować. Jednym z takich usypiaczy jest właśnie wiara w jakiś samoregulujący się rynek, że "jakaś niewidzialna siła panuje nad rzeczywistością", jako, że powstały całe struktury podtrzymujące tę "wiarę" u ludzi, to powiedzenie nagle prawdy mogłoby spowodować panikę - "Nie ma niewidzialnej siły, co teraz zrobimy!".
![]() |
Kuldahrus @SilentiumUniversi 25 lipca 2022 14:18 |
25 lipca 2022 15:47 |
Mój kolega kupił bez żadnego robota, prosto w kopalni przez stronę internetową. Problem jest z wyłapaniem kiedy dostępność węgla się pojawia, ale jak się codziennie sprawdza stronę to w końcu da się trafić. Do tego przez stronę internetową jest blokada, że nie można kupić więcej niż x(chyba 5) ton na jeden adres domowy żeby zniechęcić spekulantów, więc pośrednicy muszą to jakoś omijać.
![]() |
chlor @Kuldahrus 25 lipca 2022 15:42 |
25 lipca 2022 16:10 |
Skoro nie ma niewidzialnej siły to znaczy że jest konkretna i widzialna. Tych paru typków sterujących światową gospodarką i finansami trzeba dorwać.
![]() |
Kuldahrus @chlor 25 lipca 2022 16:10 |
25 lipca 2022 16:17 |
To nie jest "paru typków", tylko organizacje które próbują spinać swoje interesy na grząskim gruncie, dzięki Bogu człowiek nie ma takiej władzy żeby rządzić światową gospodarką, tylko Bóg.
|
KOSSOBOR @gabriel-maciejewski |
25 lipca 2022 16:23 |
Sporą skalą "problemu z lasami" jest fatalny pijar, rozpowszechniany przez media /na żołdzie pośredników?/. Zupełnie niedawno nie wytrzymałam podczas rozmowy z dwiema paniami, wzmożonymi co do wyżynania lasów przez bandyckich... leśników. Gdy sypałam przykładami normalnej gospodarki leśniej w Polsce i znakomitym przeważnie stanem polskich lasów w porównianiu np. z lasami niemieckimi*- panie te w końcu przyznały mi rację. A chrzaniły ekologiczno-telewizorowym przekazem. Na leśników - służbę państwową w końcu - jest od dawna atak, bo nasze lasy to srebra rodowe, jeszcze nie "sprywatyzowane", czyli ukradzione i roztrwonione /wyrżnięte, zapuszczone pobojowiska po pozyskaniu najlepszych drzew etc./. Skądinąd samo państwo /? - KTO tym kierował konkretnie???/ wbiło nóż w plecy lasom, wyrzucając prof. Szyszko z ministerstwa. I na dodatek nie zapewniając Mu bezpieczeństwa od agresywnych ekologów /napaści na posiadłość pp. Szyszko/.
Rzeczywiście - masz rację - pośrednicy działają wszelkimi kanałami i z głębokiego cienia. Z tego, co zalinkował Mniszysko, widać, że mają łajdacy znakomite wejścia i w zarządzie Europy.
Ergo: ponieważ ekologiści, opałacani przez pośredników, są głośni i inwazyjni, przeto koniecznym wydaje się wzmocnienie dobrego i prawdziwego przekazu o pracy polskich leśników.
Zamachy na polskie lasy były już kilkakrotne. Najgłośniejszy to ten od "sałatki profesor Pawłowicz". Pani poseł została na sali sejmowej /posilając się tą sałatką/, by NIE PRZEPUŚCIĆ łajdackiego głosowania nad prywatyzacją lasów. Udało się wtedy, natomiast prof. Pawłowicz została obśmiewanym wrogiem publicznym antypolskich, jadowitych mediów.
* Jadąc ongi do Brukseli, z auta widziałam dosłownie śmietnikowe zarośla przydrożne w Niemczech, udające lasy. W Polsce przy drogach rosną wspaniałe lasy - widać przemyślaną uprawę.
![]() |
Paris @chlor 25 lipca 2022 16:10 |
25 lipca 2022 16:31 |
Ta ,,niewidzialna sila,,...
... albo ,,reka,, to ona ZAWSZE byla WIDZIALNA !!!
Dzis jedna pani z corka z Niemiec - obydwie Polki, co to wlasnie w Polsce sa na wakacjach tak strasznie PRZEKLINALY ,,nasz ZONT,, za wywoz polskiego cukru do Niemiec i sprzedaz go tam za 0,80 centimow...
... czyli za POL CENY tego co dzis mamy w Polsce,... a wlasciwie NIE MAMY !!!
Niech ,,ZONT nasz,, ich dorywa, bo za to ta SWOLOCZ bierze kase, regularnie co miesiac i jeszcze wyprzedzajaco zrobili sobie PODWYZKE, pod koniec zeszlego roku,... a ony NIC NIE WIEDZO i NIC NIE MOGO, bidusie jedne !!!
![]() |
Paris @KOSSOBOR 25 lipca 2022 16:23 |
25 lipca 2022 16:41 |
Fakt...
... kilometry lasow ciagnace sie od granicy z Niemcami, jadac A2 to naprawde spektakularny widok !!!
Nic dziwnego, ze Niemrom zal du*e sciska o te lasy,... ale Angolom tez !!!
![]() |
saturn-9 @Paris 25 lipca 2022 16:31 |
25 lipca 2022 17:31 |
To chyba jednak nie tak. Inaczej rozgrywaja wielcy konsumenci, przez dystrybutorow, malych konsumentow.
W moich okolicach za miedza czyli po stronie niemieckiej jest jeszcze taniej, 0,79 centow a kilka tygodni temu jeszcze chodzil po 0,75 to chyba ten z PL bo inny na palecie obok to juz w cenie 1,49. Vivat Polska, co cukrem stoi. Da sie zyc na tym zgnilym zachodzie.
Ale mąki to tylko jeden kilogram mozna na tasmie postawic. Panika w Niemczech i we Francji!
Ile kosztuje kostka masla (250 gram) w PL? W dumnych Niemczech najtansza nie schodzi ponizej 3 euro (chyba, ze od czasu do czasu promocja). A jeszcze nie tak dawno [dwa lata temu to bylo] spadla cena z 1,49 na 0,99. Obecnie wymiernie odczuwalna inflacja. We Francji ceny tez poszly do gory i minimum 2,14 ca 250 gramow. Ale w czestych promocjach cena za dwie kostki spada sporo i da sie zyc na tym zgnilym zachodzie.
Niewidzialna reka rynku dziala bo konkurencja o konsumenta walczy...
Szykuja sie jednak zmiany we Francji bowiem pojawily sie kostki o wadze 200 gram. Cena niska ale za kilo wieksza. Jak tu zyc na tym ...
Ale mąki to tylko jeden kilogram ... Panika!
No i frankow napoj narodowy wino. Zbliza sie winobranie wiec juz ponownie promocje 2 butelki + jedna za darmo. Pokazaly sie oferty dwa kartony plus jeden. Magazyny maja byc oproznione pod nowe zbiory. Obecnie wina robi sie na szybki przelew wiec nie ma co ich lezakowac. Rynek rosyjski juz nie bierze wiec zalewany jest rynek rodzimy.
Ale mąki to ... Kto tak nakazal? Niewidzialna reka!
![]() |
SilentiumUniversi @Kuldahrus 25 lipca 2022 15:47 |
25 lipca 2022 17:53 |
Cieszę się w takim razie, że moje informacje są już nieaktualne
![]() |
Maryla-Sztajer @mniszysko 25 lipca 2022 11:53 |
25 lipca 2022 18:36 |
Profesor Szyszko jako minister uparcie dążył by w limitach CO2 uwzględnić pochłanianie go przez nasze lasy. Abyśmy nie przepłacali.
Wtedy inaczej były ustawione priorytety unijne. Teraz okazuje się że można uwzględnić tę funkcję lasów, tak byśmy na tym stracili. W razie naszych protestów przypomni się Polsce, że wszak wasz minister itd
![]() |
Paris @saturn-9 25 lipca 2022 17:31 |
25 lipca 2022 18:47 |
Jestem pewna, Panie Saturnie, ze...
... jednak nie inaczej... to ten ,,wielki konsument,, a wlasciwie ZLODZIEJ i PASOZYT ZAWSZE ZEROWAL i ZERUJE na tym mniejszym konsumencie i juz wiemy, ze to ,,nasza wadzunia,, go wyhodowala,... a przynajmniej w Polsce juz wiemy jak to dziala,... u Pana ,,za miedza,, tez wiedza, tylko ,,nasz ZONT,, jakis taki JELOP jest w te klocki,... a moze znowu jakies ,,doplaty,, przeglosujo, w koncu za rok mamy WYBORY DO KORYTA !!!
A co do cen cukru niepolskiego czy masla to ceny juz sie ZROWNALY, a prawdopodobnie do wrzesnia to ceny podstawowych artykulow spozywczych BEDA u nas nawet WYZSZE niz na zgnilym zachodzie !!!
![]() |
peter15k @gabriel-maciejewski |
25 lipca 2022 18:48 |
Rok temu byłem w tartaku kupić trochę dębowych klepek do parkietu. W rozmowie właściciel utrzymywał, że Niemcy wykupili lasy na Ukrainie i ceny drewna skoczyły w górę co ma wpływ na naszą produkcję meblarską. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. Jesteśmy w stanie wojny gospodarczej z Niemcami a w zasadzie wojny konkurencyjnej. Starają się poprzez Unię zablokować wszystko co może im "wejść w paradę". Starają sie też wypchnąć nas z Unii ale to dokładnie nie wiadomo kto bo usłyszałem niedawno że nawet w Belgii jakaś "ministra" siedziała w kieszeni Gazpromu. Jak nas wypchną z Unii to będzie łatwiej rozkręcić animozje polsko-ukraińskie. Ile takich polityków, organizacji itp jest w kieszeni i w kompromatach Gazpromu to nie wiadomo. Inne kieszenie też są głębokie. Temat kluczowej pozycji dystrybucji nad produkcją jest powodem wojny na sieci handlowe, które królują w hurcie. Niemcy rozbudowują sieci ostro. Sprawa energetyki to jest jeszcze bardziej " gruba". Fuzja Orlenu plus Saudowie plus węgierski MOL. Niemcy przyjeżdzają tankować do PL. Żyjemy w ciekawych czasach na beczce prochu i z rozgrzaną do czerwoności targowicą...
![]() |
Paris @Maryla-Sztajer 25 lipca 2022 18:36 |
25 lipca 2022 19:04 |
I na takie diktum...
... ,,nasz premier,, BANKSTER nawet nie piknie,... bowiem SAM OSOBISCIE odwolal sp. Szyszke, bo tak chcial ten SLUP ROTSZYLDOWY Macron !!!
Nie wspominam juz o innych pomniejszych PiS`dzielcach, ktorzy rzucali mu klody pod nogi, bo o tym opowiadala w RM wdowa po ministrze.
![]() |
pike @chlor 25 lipca 2022 13:03 |
25 lipca 2022 19:10 |
Może niepotrzebnie się pan martwi o prąd. Przecież Polskie Sieci Energetyczne (PSE)
są chronione przez firmy(ę) Izraelskie przed cyberatakami...
Firmy przeważnie Izraelskie zajmują sie nawet takim czymś jak dystrubacja kawy w Polsce
na przykład firma Strauss LTD....
![]() |
Paris @pike 25 lipca 2022 19:10 |
25 lipca 2022 19:20 |
... z Bagsikiem i Gasiorowskim ?!?!?!
![]() |
pike @Paris 25 lipca 2022 18:47 |
25 lipca 2022 19:35 |
Cukier niepolski bo zlikwidowali trzy cukrownie w tym tą największą w Łapach.
I nikt nie odpowiada za tą dewastację!
![]() |
peter15k @Paris 25 lipca 2022 19:20 |
25 lipca 2022 19:48 |
A propos Gąsiorowskiego - nawiedził nasz kraj w 2015 roku jako uczestnik rocznicowych uroczystości dotyczacych Operacji Most w celu odzyskania majątku Art B...
![]() |
mniszysko @pike 25 lipca 2022 19:35 |
25 lipca 2022 19:52 |
Tutaj jest historia zamknięcia trzech cukrowni i demontażu polskiego przemysłu cukrowniczego. Okazuje, się, że większość "nierentownych" cukrowni przechodziła w niemieckie ręce, eh!
https://pch24.pl/kryzys-na-polskim-rynku-cukru-zaczal-sie-od-likwidacji-trzech-ogromnych-cukrowni/
Przy okazji, to strach się po prostu bać, gdy człowiek pomyśli, co by było, gdyby dalej rządziła PO z PSL'em. To co oni robili z krajem przechodzi po prostu pojęcie. Głowa mała a synapsy się przepalają ze zgrozy.
![]() |
pike @mniszysko 25 lipca 2022 19:52 |
25 lipca 2022 20:24 |
Już dawniej trochę było komentowane na SN do czego cukier jeszcze może służyć.
Ponoć chodziło o rozbrajanie Polski bo cukier mół być wykorzystywany do
produkcji jakiś odmian prochu używanej w amunicji....
![]() |
Maryla-Sztajer @Paris 25 lipca 2022 19:04 |
25 lipca 2022 20:37 |
Nie da się "na już" zalesić kraju tak jak podają w linkowanym przez @mniszysko artykule. Ekolodzy mogą chcieć np wstrzymania wycinek i tzw przecinek. Widać jednak po pożarach ostatnich w Hiszpanii, że u nich doprowadziło to do sytuacji dramatycznych.
Pytanie o to czy nasi leśnicy znajdą sposób?
![]() |
Paris @pike 25 lipca 2022 20:24 |
25 lipca 2022 21:00 |
To byl genialny wpis i fantastyczne komentarze,...
... nie dosc, ze Polska cukrem stala to jeszcze i prochem... tego Niemry i rodzima POpaprana TARGOWICA z PSL`u zniesc nie mogla !!!
I ani doktUr Kuzmiuk czy inny zalsORZony Wojciechowski NIE PROTESTOWAL, bo ich NIE BYLO,...
... bo LUNI w Lunji byli i ,,walczyli o wartosci DEMONkratyczne,, !!!
![]() |
Paris @Maryla-Sztajer 25 lipca 2022 20:37 |
25 lipca 2022 21:11 |
Naturalnie, Pani Marylko, ze...
... kraju nie da sie zalesic ,,na juz,, - i my i lesnicy doskonale zdaja sobie z tego sprawe,... a czy znajda sposob ???
Moze bardziej - czy starczy im sil i samozaparcia do walki z ta ekologiczna, czerwona cholota... kiedy ZONT i obecny i dawniejsze to jedna i ta sama banda sprzedawczykow i zlodziei,...
... a gdyby PiS`owi sie nie powiodlo, to tam juz w blokach startowych czeka wystrugana - ta sama i sama swoja ,,nowa wadza,, ktora jak sie dorwie do koryta to pusci nas w skarpetkach... albo i nie !!!
![]() |
Maryla-Sztajer @Paris 25 lipca 2022 21:11 |
25 lipca 2022 21:41 |
To jest bardziej skomplikowane. Jest ta wyjściowa kwestia praw do emisji CO2 i handlu tymi prawami..
https://www.gosc.pl/doc/7709512.Minister-Moskwa-zawieszenie-ETS-wsparloby-bezpieczenstwo
Wydaje się że leśnicy powinni pilnować w swoim zakresie. Rząd w swoim zakresie kompetencji.
![]() |
Paris @Maryla-Sztajer 25 lipca 2022 21:41 |
25 lipca 2022 22:09 |
To nie jest wcale skomplikowane, Pani Marylko,...
... to od poczatku do konca jest CHORE,... to jest PATOLOGIA !!!
Tego NIKT nie ogarnia i nie ogarnie, tu chodzi WYLACZNIE o ZLODZIEJSTWO na wielka skale. Te wszystkie ,,szczyty klimatyczne,, to byly chucpy nad chucpy, a najwieksza chucpa byl ten ostatni w Paryzu, kiedy tzw. protokol koncowy byl 5-6 razy ,,redagowany,,... niewiadomo przez kogo...
... i jeszcze na dodatek nie wszyscy uczestnicy tej chucpy ten dety ,,protokol,, podpisali, bo NIE BYLO NA TO G*WNO ZGODY !!!
W tym ets nie ma zadnych komplikacji, bo to sie nadaje WYLACZNIE DO KOSZA, a cala ZGRAJA PASOZYTOW tym FAJANSEM ,,sie zajmujaca,, powinna juz dawno byc NA BRUKU !!!
Amen,
![]() |
ApesCornelius @atelin 25 lipca 2022 11:31 |
25 lipca 2022 22:13 |
Z cukrem to jest wielka ustawka, ceny na giełdzie spadają jest nadpodaż.
![]() |
Maryla-Sztajer @Paris 25 lipca 2022 22:09 |
25 lipca 2022 22:15 |
Dlatego pani minister mówi żeby to choć zawiesić. Gdyby tak się stało to już nie odwieszać po prostu.
![]() |
Maryla-Sztajer @Paris 25 lipca 2022 22:09 |
25 lipca 2022 22:19 |
To może być bardzo proste istotnie. Im się wydaje może, iż dużo lasu u nas to dużo praw do emisji, które będzie można zhandkować. Mają bez rosyjskiego gazu duży kłopot. Tak mi się to wiąże.
![]() |
ApesCornelius @Maryla-Sztajer 25 lipca 2022 22:19 |
25 lipca 2022 22:37 |
Jeżeli chodzi o prawo do emisji CO2 to okradziono nas do prawa handlu nadwyżkami w ramach porozumienia z Kioto.
Pododdział "kwestie polskie"
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Protok%C3%B3%C5%82_z_Kioto
"Polska była uczestnikiem Szczytu Ziemi w Rio de Janeiro w 1992 i jednym z państw, które przyjęły Ramową konwencję Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu, mogła więc podpisać protokół z Kioto. W porównaniu z poziomem z roku 1988 – bazowego dla byłych krajów socjalistycznych – Polska ma obniżyć swoją emisję o 6%. Ponieważ z powodu zmiany struktury gospodarki narodowej w okresie transformacji emisja gazów i tak zmniejszyła się o 33% w latach 1988–2001, Polska miała możliwość zarobienia na handlu swoimi nadwyżkami. Komisja Europejska zdecydowała w marcu 2005, by ograniczyć limity przyznane wcześniej Polsce w krajowym planie rozdziału uprawnień na lata 2005–2007 (przyznawany przez KE limit dopuszczalnej emisji zanieczyszczeń jest elementem europejskiego systemu handlu emisjami). "
![]() |
Paris @Maryla-Sztajer 25 lipca 2022 22:19 |
25 lipca 2022 22:40 |
Im sie nic nie wydaje, Pani Marylko,...
... bo to sa przede wszystkim BARANY bez wyobrazni, a co najwazniejsze to pospolite ZLODZIEJE,... to sa TWORKI i ich dla naszego dobra trzeba POZAMYKAC i ,,zestroic,, w kaftany bezpieczenstwa !!!
![]() |
Christianus @tomasz-kurowski 25 lipca 2022 14:52 |
26 lipca 2022 06:46 |
Co do dyktowania cen przez dystrybucję, analogiczna sytuacja była u nas swego czasu głośna. Dotyczyło to umów 'biednejstonki' (ale zdziwiłbym się, gdyby szwaby i żabojady w swoich byli bardziej uczciwi.. ;) ) z dostawcami, i wyzysku jaki tam realizowano:
https://www.e-sadownictwo.pl/wiadomosci/z-kraju/9278-723-miliony-zlotych-kary-biedronka-zarabiala-kosztem-dostawcow
![]() |
Maryla-Sztajer @ApesCornelius 25 lipca 2022 22:37 |
26 lipca 2022 09:45 |
Tak, to prawda. Choć coś tam zarabiamy. Trzeba by sprawdzić jak się mają nasze zarobki z tego handlu do innych krajów.
Teraz Zachód wraca do węgla, takiej sytuacji rozmówca w linku nie przewidział.
![]() |
Maryla-Sztajer @Paris 25 lipca 2022 22:40 |
26 lipca 2022 09:46 |
Nie wydaje mi się aby brakowało wyobraźni. Sporo dobrych decyzji. Czytałam o nich nawet i tutaj.
![]() |
Christianus @Kuldahrus 25 lipca 2022 15:47 |
26 lipca 2022 09:46 |
Z tym tematem jestem na bieżąco z uwagi na to, że moi rodzice palą węglem (niedawno zmieniali piec z węglowego starego typu na ekogroszkowy zresztą). Na stronę PGG trafiłem przypadkiem po przeczytaniu jakiegoś artykułu (w którym oczywiście ktoś był zszokowany że węgiel może mieć normalną cenę ;) i dywagacje jak to i tak nie da rady go kupić, jaki to ten PiS oszukańczy itd ;) ).
Tak mnie to wtedy zaskoczyło, że od razu wykonałem telefon (sprawdzić czy nie jest to żaden fake). Odebrał pan, wyjaśnił co i jak.
Ktoś tam z PiSu dobrze wykombinował tę próbę obejścia mafii siedzącej na handlu powyższym, pomimo ograniczeń takiego rozwiązania.
Temat się musiał szybko roznieść wśród ludzi, bo faktycznie za każdym razem (kiedy aktualizowano stan magazynu) strona była przeciążona. Żeby w ogóle kupić węgiel trzeba dostarczyć potwierdzenie z gminy (które gospodarstwo i że ma się piec na węgiel; to jest to zabezpieczenie, bo na konkretne nazwisko się wtedy wykupuje wspomniany przydział). Na początku sklep aktualizował stany magazynowe trzy razy na dzień, ale niewielkimi ilościami. Teraz jest to tylko raz i jedynie dwa dni w tygodniu. Chętnych mnóstwo, towaru niewiele (stąd właśnie efekt, że większość miała/ma problem się załapać ;/ ). Do tego dochodzą oczywiście próby wyłudzeń (ostatnio nawet pojawił się artykuł, że jakiegoś pośrednika przyłapali na fałszowaniu w/w dokumentów).
Omawiałem temat z kolegą z branży IT (programista od rozwiązań sieciowych). Niestety potwierdził że nie ma prawa to lepiej działać, i że jedyne co mogą zrobić to wrzucić więcej towaru na sklep ;/ mogliby teoretycznie wprowadzić kolejkę (na zasadzie "złóż dokumenty powiadomimy cię o dostępności"), ale to są koszty serwera/ludzi, którzy te setki tysięcy zgłoszeń zweryfikują ;/ plus oczywiście możliwości ataków na takie rozwiązanie (zarówno blokowania samej dystrybucji, jak i PRowe).
![]() |
Maryla-Sztajer @Maryla-Sztajer 26 lipca 2022 09:45 |
26 lipca 2022 10:06 |
Tutaj widać że spekulacja uprawnieniami do emisji zaburza wszystko.
https://wysokienapiecie.pl/35945-rekiny-finansjery-pokochaly-handel-co2-ceny-bija-rekordy/
![]() |
Kuldahrus @Christianus 26 lipca 2022 09:46 |
26 lipca 2022 10:34 |
Tak, nie jest łatwo złapać wolny zapas, ale trzeba po prostu próbować codziennie. Teraz jeszcze doszedł ten problem, że handlarze nie przystali na propozycje rządu na dopłaty do zakupionego węgla i niektórzy z nich zamiast handlować przez swoje skupy, to proponują żeby ludzie sami sobie kupowali w kopalniach na stronie internetowej, a potem kołują transporty zbiorcze(ludzie boją się kołować transport na własną rękę bo nie są pewni co do uczciwości kierowców).
Szczerze mówiąc to nie zazdroszczę naszemu rządowi tej sytuacji. Przez lata niszczenia naszych rodzimych kopalni, które było połączone z uzależnianiem nas od surowców z Rosji nagle trzeba przestawić wszystko na inne zasoby w ciągu niecałego roku, kiedy takie operacje wykonuje się przez dekadę. Dobrze, że PiS przejął władzę w 2015 to zdążyli przez ten czas połapać jakieś alternatywy(chociażby kontrakty gazowe). Ludzie nie zdają sobie sprawy, że przestawienie gospodarki surowcowej w dodatku przy rzucaniu kłód pod nogi przez UE, to nie jest zakup coli w supermarkecie i wszystko zwalają na PiS, dodatkowo społeczeństwo jest podburzane przez jurgieltników. Suma wszystkich strachów po prostu.
![]() |
Paris @Christianus 26 lipca 2022 09:46 |
26 lipca 2022 10:41 |
Pardon,...
... pomimo staran i obszernego komentarza, i tak nie wierze w te BZDURY, ktore Pan opisal. Moja kuzynka W DALSZYM CIAGU nie moze kupic wegla w tej ,,przeglosowanej,, - a moim zdaniem - SMIESZNIE, NISKIEJ CENIE !!!
900 zeta za tone POLSKIEGO wegla to moja siostra placila juz 3 lata temu... wiec prosze nie wciskac kitu... bo ,,mafia weglowa,, NIE DOPUSCI do takiej haniebnie niskiej sprzedazy !!!
I zasadnicze pytania: - Skad pochodzi ten wegiel ??? Czyzby z tych ZAMKNIETYCH kopaln ??? I kto-zacz jest/sa ta MAFIA WEGLOWA ?!?!?!
![]() |
Christianus @Paris 26 lipca 2022 10:41 |
26 lipca 2022 15:32 |
Najmocniej przepraszam, ale doszło do nieporozumienia. Niestety, nie jestem w gronie szczęśliwców którzy się załapali (mówiąc ja, mam na myśli oczywiście rodziców, dla których powyższa operacja że względu na wiek itp. - jest, mniej lub bardziej, poza zasiegiem (@Kuldahrus jeno podał, że zna kogoś, komu się udało). Mój komentarz zamieszczam w duchu takim, że:
- jak @Kuldahrus wspomniał, sytuacja naszego rządu jest wyjątkowo trudna; także 3mam kciuki, żeby udało się z tego wygrzebać
- co do handlarzy, za smarkaty jestem może na takie dywagacje, ale wydaje mi się że to ta sama czereda co oblazla ten (i pozostałe) dochodowe 'byznesy' w latach 90', i przecież siedzi tam, mniej lub bardziej, do dzisiaj. Ciężko się spodziewać po nich wsparcia dla PiSu, to chyba oczywiste ;]
- dopłaty mają niestety sens jedynie w sytuacji, kiedy ma się kontrolę nad rynkiem. Aby nie być gołosłownym podam dwa przykłady: jak rząd potrzebował uspokoić sytuację z cenami paliw, to Orlen (który ma w garści większość rynku w PL) zbił ceny zgodnie z ustaleniami i reszta, chcąc nie chcąc, musiała się dopasować (tym bardziej, że wbrew pozorom - paliwa to, paradoksalnie nie jest główne źródło dochodu stacji). Efekt - zwykły Kowalski coś poczuł. Z VATem natomiast - to co rząd obniżył, markety (nie polskie przecież) od razu skasowały podnosząc ceny (podobnie ze żłobkami jest: jak tylko padł concept dopłat, to lwia część żłobków prywatnych o zbliżoną kwotę podniosło ceny; choć tutaj już przynajmniej nie kapitał zagraniczny - albo mało wiem).
- ktoś cwany wykombinował ten sklep internetowy (ponoć Tauron też sprzedaje, raz w tygodniu), niestety z opisanych przeze mnie kwestii technicznych - wygląda to jak wygląda (przy okazji: wszystkich przyłapanych na przekrętach z zakupem tego węgla obowiązkowo powinno się prześwietlać powiązania, np. skąd mają bota za którego pomocą próbowali dokonywać transakcji; byle programista tego ponoć nie ma szans przygotować).
- ceny wcale nie są niemożliwe; to te przekraczające 3tys są oderwane od rzeczywistości (proszę zwrócić uwagę, że w cenie nie ma transportu - to jest cena samego węgla!)
Innymi słowy, wszystko wskazuje na to że zakup jest jak najbardziej możliwy, trzeba się 'tylko' dopchać. Pozdrawiam i życzę wszystkim zainteresowanym (samemu sobie zresztą też) szczęścia.
![]() |
Christianus @Paris 26 lipca 2022 10:41 |
26 lipca 2022 15:53 |
I jeszcze: owszem oczywistym jest, że mafia węglowa zwija się i skręca, żeby ograniczyć maksymalnie tę próbę obejścia ich cwaniactwa, w końcu mieli zarobić na tym podniesieniu cen o 300-400% !!! Jak dla mnie za samo to jakieś służby powinny ich wyłapać do nogi i wsadzić (za np zdradę stanu).
Co do pochodzenia węgla zaś, to pamiętam jak wczoraj (z czasów kiedy zaczynałem dopiero interesować się polityką, a zacząłem po tym co odstawiono nam w Smoleńsku): wielkie aj waj, bo rząd tej premierzycy co przed wojną chciała się zamykać w domu (to była artystka, 'na metr wgłąb'...) będzie zamykać kopalnie. Minęło trochę czasu, i w gazetach "Wielki sukces!" - zamknęli tylko połowę z tych "planowanych".
Parę tygodni później, w trzech zdaniach na dole strony w dziale newsów (jako zapychaczy miejsca) w jednej z gazet trafiłem info, że bodaj niemiecka jakaś (acz głowy sobie nie dam uciąć) spółka dostała koncesję na wykup jednej z kopalń i wydobycie.
Na szczęście już platfusy i okolice nie są przy korycie, bo nic by z nas nie zostało ;/
![]() |
Paris @Christianus 26 lipca 2022 15:32 |
26 lipca 2022 17:02 |
Zrozumielismy sie dobrze...
... i do ,,nieporozumienia,, jednak nie doszlo, pomimo tego, ze ,,ja,, - dzieki obrotnosci siostry i szczesliwemu trafowi - juz jestem posiadaczka polskiego wegla na zime - za 2600 zeta za tone !!!, a Panscy Rodzice jeszcze nie... tak czy owak SYTUACJA JEST SKANDALICZNA i WOLA O POMSTE DO NIEBA, przy zalozeniu, ze POLSKA WEGLEM STOI !!!
Nie ma zadnego wytlumaczenia na bandycko-zlodziejskie dzialania ,,naszych i nienaszych,, rzadow, ktore dzisiejsze swoje polozenie zawdzieczaja wylacznie swojej krotkowzrocznosci, absolutnej bezmyslnosci i haniebnemu zaprzanstwu ,,za pare groszy,,. Niestety, ale MATNIA jaka POPiS + PSL wytworzyl bedzie sie poglebiac i bedzie coraz trudniejsza, bo WINNI temu nie byli i nie sa POCIAGNIECI DO ODPOWIEDZIALNOSCI KARNEJ... bo teraz np. ,,nasze sONdownictFo,, jest ,,reformowane,, a konca owej groteskowej farsy reformatorskiej NIE WIDAC - z czego przecietnie rozgarniety Polak DOSKONALE zdaje sobie sprawe,...
... a tzw. szumne dzialania ,,naszego ZONdu,, zdadza sie tylko psu na bude... teraz dopiero - w calej okazalosci widac - czemu te wszystkie dete ,,projekty,, 500+, 300+, 13-tki czy 14-tki dla emerytow sluza !!!
Co do ,,handlarzy weglem,, to pomimo swojej ,,smarkatosci,, swietnie chwyta Pan realia,... ale w tych ,,byznesaH,, siedza juz ,,nasi PiS`dzielce,, takze... takze dalej jest to ta sama PIASKOWNICA z tymi samymi i samymi swoimi... takze RYNEK ciagle kAtrolowany jest WSPOLNIE...
... i NIC SIE NIE ZMIENILO !!!
Zycze Panu i Rodzicom pomyslnosci W ZDOBYWANIU wegla, tak samo wszystkim Rodakom,... lagodnej zimy, zdrowia i opieki Bozej,
![]() |
Paris @Christianus 26 lipca 2022 15:53 |
26 lipca 2022 17:18 |
Naturalnie, ze...
... odpowiednie sluzby panstwa powinny sie zajac ta ,,mafia weglowa,,... ale na dniach ,,ukazala nam sie KOLEJNA MAFIA, tym razem cukrowa, co zrobila ,,znikniecie cukru i podwyzke o 100%,, w ciagu 48 godzin !!!
A przypomne jeszcze sloweczkiem, ze wlasnie rozpoczynaja sie w naszej Ojczyznie ZNIWA`22...
... takze mocno i uwaznie obserwujmy, co pokaze nam ,,mafia zbozowa,,... bo, ze ona w Polsce istnieje - to nie mam nawet CIENIA watpliwosci !!!
Co do PLATFUSOW - to stety, ale ciagle sa PRZY KORYCIE... i wlos im ze zlodziejskich lbow nie spadl !!!
![]() |
Aquilamagna @Kuldahrus 26 lipca 2022 10:34 |
28 lipca 2022 20:16 |
Dzisiaj udało mi się kupić węgiel w PGG. Sprzedaż odbywa się we wtorki i czwartki od godziny 16:00, w praktyce do 17:00, kiedy to asortyment się kończy.
Robiłem to tak.
0. 4 przeglądarki otwarte na stronie sklepu odpowiednio wcześniej: Chrome, Firefox, Opera, Safari. W każdej jakieś 3-4 karty otwarte na produkcie, który chcę kupić. Ważne: trzeba już mieć założone konto w sklepie i być zalogowanym w każdej przeglądarce z opcją "Zapamiętaj mnie".
1. O 16:05 zaczyna się zabawa, bo towar ląduje na półkach. Mozolnie odświeżam każdą kartę w każdej przeglądarce aż po kilkunastu-kilkudziesięciu ekranach błędu pojawi się produkt z możliwością wrzucenia do koszyka.
2. Samo wrzucenie do koszyka to też kilka-kilkanaście prób.
3. Gdy mam produkt w koszyku w jakiejś przeglądarce (najlepiej kilku), to próbuję przejść do kasy. Trzeba być świadomym, że uda się to raz-dwa na kilkadziesiąt prób (reszta to ekrany błędu). Dobre jest to, że produkt zostaje już w koszyku, czyli nie zaczynamy od zera.
4. Jeśli mamy niebywałe szczęście, udaje się nam przebić do ekranu zamówienia (czyli tej "kasy"). Niestety, złożyć zamówienie uda się znowuż raz na kilkadziesiąt prób, a w tym przypadku za każdym razem wracamy do kroku z produktem w koszyku.
5. Pamiętajmy, że w tych warunkach udane zamówienie to będzie też ekran błędu. Różnica będzie tylko taka, że w następnym odświeżeniu w tej przeglądarce nasz koszyk stanie się pusty. Pewność jednak o skutecznym zamówieniu otrzymujemy dopiero po kilku godzinach, kiedy to przychodzi mail od PGG.
Jeśli w koszyku około 17:00 pojawi się informacja, że produktu nie ma, możemy pozamykać wszystko i poczekać do następnego wtorku/czwartku. Stan zalogowania i produkt w koszyku pozostaną o ile nie wyczyścimy pamięci przeglądarek, więc będziemy zaczynać od kroku 3.
Życzę udanego polowania...
PS: Co za czasy...
![]() |
Paris @Aquilamagna 28 lipca 2022 20:16 |
28 lipca 2022 21:51 |
Tak...
... te zakupy w PGG z cala pewnoscia mozna nazwac POLOWANIEM... do tego haniebnym i upokarzajacym !!!
Dzis, jeden pan z mojej okolicy opowiadal jak on ,,kupowal,, ten wegiel bezposrednio z kopalni (nie wiem z jakiej kopalni, bo juz nie pytalam), w kazdym badz razie stracil na te ,,zakupy,, 3 tygodnie, bo kopalnia potrafila ZAWIESIC SPRZEDAZ NA TYDZIEN !!!
Tym samym CODZIENNIE jest realizowana sprzedaz wegla na tiry z wywozem do Niemiec,... jednego dnia ,,kolejkowicze,, naliczyli 30 tirow w kolejce do granicy niemieckiej. Ostatecznie cena wegla u tego pana po przywiezieniu na Mazowsze wyniosla 2800 zeta,... a teraz z ,,zakupem wegla,, jest jeszcze gorzej !!!
Podobnie ma sie rzecz z NIEBYWALYM WYWOZEM cukru i innych artykulow spozywczych do Niemiec... na ogromna skale !!!
![]() |
Kuldahrus @Aquilamagna 28 lipca 2022 20:16 |
30 lipca 2022 11:03 |
No, ale produkty w koszyku zostają, więc wystarczy potem polować żeby je zamówić. Mam informacje od kilku osób które zamawiają teraz, że dodanie produktów do koszyka nie jest problemem dopiero potem trzeba polować, a klikanie na kilku przeglądarkach jest bezsensowne, nic nie daje po prostu i nawiasem mówiąc dodatkowo jeszcze obciąża serwery niepotrzebnie.
![]() |
Aquilamagna @Kuldahrus 30 lipca 2022 11:03 |
1 sierpnia 2022 13:06 |
Dodanie jest problemem, bo można dodawać, gdy produkt wrzucają na półki, a wtedy serwery są przeciążone. Nie mogę sobie dodać dzień wcześniej na spokojnie.
Używanie kilku przeglądarek pomaga, ponieważ umożliwia wykonanie większej liczby prób gdy towar jest dostępny, a po godzinie już jest po zabawie. Szczególnie, że do skutecznego zakupu trzeba przebić się przez 4 etapy, na których strona w większości prób wysiada. To tak jak kupienie większej liczby losów na loterii.
Tak obciąża serwery. Po trzecim oknie sprzedażowym mam już węgiel, więcej nie będę obciążał.
![]() |
Kuldahrus @Aquilamagna 1 sierpnia 2022 13:06 |
1 sierpnia 2022 16:07 |
Teoretycznie może tak, ale w praktyce kolega mówił, że na jednej przeglądarce spokojnie wrzucił ten towar do koszyka.
![]() |
ewa-rembikowska @Aquilamagna 1 sierpnia 2022 13:06 |
1 sierpnia 2022 18:21 |
Ciekawe jak sobie poradzą staruszkowie niekomputerowi???
![]() |
Kuldahrus @ewa-rembikowska 1 sierpnia 2022 18:21 |
1 sierpnia 2022 18:42 |
Tak jak reszta, czyli jak już pojawi się "w terenie" węgiel(z kopalń i z eksportu). To zamawianie przez stronę internetową to jest tylko opcja dla tych co chcą węgiel prosto z kopalni z cenami takimi jak w kopalni.
![]() |
Kuldahrus @Kuldahrus 1 sierpnia 2022 18:42 |
1 sierpnia 2022 18:42 |
z importu*