O prawdzie wcale nieciekawej
Jak wszyscy dobrze wiedzą, każdy aspirujący kłamca przyczepia sobie na klapie, albo gdzieś wyżej jeszcze, napis treści następującej: tylko prawda jest ciekawa. Czynią to nie tylko kłamcy, ale także ludzie pogubieni, którym się wydaje, że dociekanie prawdy, a wręcz walka o nią, odbywa się za pomocą zaklęć rzucanych tak, jak to czynią postaci w grach komputerowych. Otóż tak nie jest. I w zasadzie nikt nie wie, jaka jest droga do prawdy. Poza oczywiście drogą ewangeliczną, która nie jest łatwa, ale na pewno jest prosta. Tyle, że wytrwanie w marszu kosztuje bardzo dużo. Prawda rozumiana jako ustalenie faktów z przeszłości jest może nie tak trudna do osiągnięcia, ale także sprawia sporo kłopotów. W wersji akademickiej rozpuszczona jest bowiem ona w metodzie i to metoda jest tam głównym bóstwem, któremu oddaje się cześć. Im głupsza, bardziej nieprawdopodobna, nie oparta na żadnych przesłankach tym lepiej, bo coraz bardziej absurdalne, a co najważniejsze całkowicie niezrozumiałe dla adeptów nauki wnioski można z niej wyciągnąć. No i zasłonić prawdę, o czym była tu mowa wczoraj przy okazji Aby Warburga. W publicystyce jest jeszcze lepiej, bo można jawne kłamstwo wskazać jako cel poszukiwań, nazwać je prawdą, a następnie w widowiskowy bardzo sposób, poprzez stosowanie różnych przysiadów i hołubców, to zbliżać się do owego przedmiotu adoracji, to znów oddalać. Najważniejsze jest jednak, by nie za bardzo zmieniać ilość prawd, czyli jawnych kłamstw, którym publicystyka mająca w szyldzie napis – tylko prawda jest ciekawa – oddaje hołd.
Wczoraj, dla przykładu, znów wskrzesili na twitterze Staszka Supłatowicza. A jak jechałem w marcu do Szydłowca, to miałem wrażenie, że tablica z jego wizerunkiem i nazwiskiem już została zdjęta z bilbordu nad obwodnicą. I miałem nadzieję, że ten wampir jest zneutralizowany ostatecznie. Ale gdzie tam, wykopali go i nadal robią zeń partyzanta, co szedł po dnie nieznanej rzeki, z rurką w ustach, żeby wysadzić nieokreślony most na nieznanej rzece, płynącej przez Góry Świętokrzyskie. O tym, że nie można położyć do grobu Nienackiego pisałem wielokrotnie. Co i rusz go wykopują, czyszczą tupecik z piachu i latają z tym truchłem po miasteczkach i wioskach, wołając – hej, ho! To się nazywa nostalgia, jakbyście nie wiedzieli. Mam 54 lata i przeżywanie nostalgii mnie męczy. Czekam, aż wydarzy się coś nowego i świeżego, coś co może nie będzie za bardzo porywające, ale na pewno nie będzie tak kłamliwe i bezczelne jak lansowanie pana Zbyszka, a szczególnie jego dziewczyn. To oczywiście czynią ci, co mają tyle lat ile mam ja i uważają, że ich uśmiech zniewala. Naprawdę każdemu wolno kochać, jak mówią słowa piosenki, ale może nie używajcie ludzie do tych waszych popisów starego komunistycznego truchła, co? I nie szczerzcie się tak, jak ono.
Do czego służą te wszystkie nostalgie? Do tego samego celu, który przyświeca i nie pozwala zasnąć użytkownikom twittera, a da się go streścić w cytacie ze sławnej piosenki Włodzimierza Wysockiego – po co ścigać się na bieżni, tu jesteśmy niezależni i wiadomo, że nikt się nie wyrwie w przód.
Najważniejsze jest zabetonowanie pojęć i hierarchii, opanowanie wszystkich absolutnie skojarzeń, posadzenie nieboszczyków przy stole i manekinów na widowni, a potem puszczenia sztucznych oklasków i śmiechów z offu. I najważniejsze – protest przeciwko takiej postawie jest systemowo nieskuteczny, albo wręcz niemożliwy. Nieskuteczne i niemożliwe są też dekonstrukcje, ale ja będę nadal próbował. Jeśli zaś idzie o dekonstruowanie, to można je stosować jedynie w odniesieniu do treści ewangelicznych, taki schemat publicystyki został wypracowany i wdrożony. I on się cieszy zainteresowaniem niezmiennym, sławą, i wzbudza entuzjazm. Dlaczego? Albowiem nazywany jest drogą do prawdy. Czy jest nią w istocie? Oczywiście, że nie, jest kopią pewnej metody, wziętej wprost z dociekań naukowych dotyczących przeszłości, które wiadomo gdzie prowadzą – ku skrajnej trywialności, unieważnieniu przedmiotu badań, albo całkowitemu hermetyzmowi, czyli w istocie satanizmowi.
Czy pomiędzy podwórkową nostalgią, a satanizmem wykluczającym z udziału w poznaniu wszystkich z wyjątkiem wtajemniczonych jest miejsce jeszcze na coś? Oczywiście, że jest, a w dodatku tego miejsca jest sporo. Można tam uprawiać różne rodzaje aktywności, ale one niestety nie podobają się tym, którzy odkrywają prawdę zaglądając co rano do własnego nocnika, ani tym, którzy topią ją w metodzie, odkrawając wcześniej od tej metody wszystko co nie pasuje im do z góry przyjętego założenia.
Tym, którzy byli na targach opowiadałem o Gabrielu Ronayu, którego książki wydajemy. Pan ten ma ponad 90 lat i napisał w swoim życiu sporo artykułów opublikowanych w naukowych czasopismach. Jeśli zaś chodzi o książki, to jest autorem trzech. Dwie z nich wydaliśmy, a trzecią wydamy w przyszłym roku. Większość życia bowiem autor spędził w archiwach i bibliotekach robiąc kwerendy i nie odrzucał przy tym żadnych, nawet najbardziej nieprawdopodobnych, z punktu widzenia akademickiej historii, wątków. Efekty tego postępowania są zaskakujące, przekonujące i pozwalające otworzyć dyskusję. Nie chodzi bowiem o to, by pracę Ronaya uznać za prawdę objawioną, ale by stwierdzić, że jest ona spójna i możliwa do zaakceptowania. A taka właśnie jest. Z jednym z czytelników obecnych na targach zacząłem rozmawiać o tym właśnie – o postrzeganiu i ocenie najazdów duńskich i normańskich na Anglię. Były to czasy upiorne i wszyscy, którzy czytali książki Ronaya, mogli dokładnie przekonać się co to jest zinstytucjonalizowane, państwowe pogaństwo. O co szedł spór? O to kto naprawdę stał za otruciem ostatniego przedstawiciela dynastii Cedryka – Harold czy Wilhelm? Ci, którzy czytali Ronaya, przekonali się, że potraktował on Wilhelma z wielką łagodnością. To jest raczej niespotykane w literaturze przedmiotu. Ta bowiem czyni Normanów i ich księcia odpowiedzialnymi za całe zło, jakie się wydarzyło na wyspie tak po bitwie pod Hastings, jak i przed nią. Pytanie – czy to aby prawda? Bo tylko prawda jest ciekawa, o czym nie możemy zapominać. Okrucieństwa i pacyfikacje Normanów, w końcu chrześcijan, są wygodnym parawanem zasłaniającym wyczyny i podłość całkiem pogańskich Dunów, którzy są dziś pozytywnymi bohaterami masowej wyobraźni. Na twitterze reklamują nawet takie wisiorki, z facetami obciętymi jak Stanowski, co dzierżą topory w rękach, a dookoła są runiczne napisy. Na pudełeczku zaś jest dedykacja – kochającemu synowi, tata - w języku angielskim. I to jest dopiero paradoks dziejowy. No, a ktoś musi być o te wszystkie potworności oskarżony. Ja oczywiście wiem, że Normanowie nie byli aniołami, a syn Wilhelma zabił w bitwie króla Szkotów Malcolma III, męża świętej Małgorzaty. No, ale to nie znaczy, że mamy pokazywać średniowiecznych Dunów, jako tych, co niosą cywilizację i pokój, a w najgorszym razie chcą tylko zaprowadzić porządek. No, ale zostawmy te odległe od naszej codzienności wątki. Powróćmy do naszej rzeczywistości. Nie wiem czy już Wam pisałem, ale wybitny pisarz i scenarzysta Cezary Łazarewicz wysłał toyahowi pismo przedprocesowe. Toyah ma zapłacić 5 tysięcy na Owsiaka, a także usunąć fragment swojego tekstu dotyczący sugestii, jakoby Pan Łazarewicz pozyskał cenne informacje do swoich książek od samych generałów Kiszczaka i Jaruzelskiego. Jeśli tego nie zrobi, sprawa trafi do sądu. Nie wiem o czym to może świadczyć? Moim zdaniem jednak potwierdza owo posunięcie znakomity warsztat i metodę Pana Łazarewicza. Ja się nawet zacząłem zastanawiać czy on nie jest lepszy od Nienackiego, wiecie? Ten bowiem pokazał nam jedynie, jak jego bohaterowie ulegają złudzeniom, które podsunęli im pod nos, osiem wieków wcześniej, nieznani z imienia rycerze zakonni. Mam na myśli tę studnię z dwoma wejściami umieszczonymi jedno pod drugim. Mam wrażenie, być może mylne, że Pan Łazarewicz stosując swoje pisarskie tricki z niezrównanym mistrzostwem, potrafi zaczarować nie tylko swoich bohaterów, ale nas – odbiorców filmów kręconych na podstawie jego prozy. I my – niczym dzieci z książki „Pan Samochodzik i Templariusze” wierzymy w to, co on nam sugeruje. Tymczasem w tym filmie jest jeszcze jedno dno i jeszcze jedna droga interpretacji. Czy prowadzi ku prawdzie? Tego nie wiem, na pewno skłania do dyskusji.
Przypominam, że w dniach 5-6 sierpnia odbędzie się w Krakowie, w hotelu Polonia Kiermasz Książki i Sztuki. Na miejscu będzie dwoje artystów z Krakowa – Irena Czusz i Tomasz Bereźnicki, a także pracownia Sztuka Cięcia z Częstochowy. No i wydawnictwo Klinika Języka oczywiście.
tagi: publicystyka książki historia prawda metoda nienacki gabriel ronay cezary łazarewicz stanisław supłatowicz
![]() |
gabriel-maciejewski |
5 lipca 2023 09:13 |
Komentarze:
![]() |
Pioter @gabriel-maciejewski |
5 lipca 2023 09:26 |
Naukowa metoda powszukiwania prawdy.
![]() |
gabriel-maciejewski @Pioter 5 lipca 2023 09:26 |
5 lipca 2023 09:47 |
Dobre
![]() |
stanislaw-orda @gabriel-maciejewski |
5 lipca 2023 11:32 |
Ja odnosze wrazenie, ze tzw. publicystya społeczno-polityczna , czy ta "gadana" na wizji, czy pisna w drukach zwartych czy na jakichś foramach netowych zaczyna przypominać bloki reklamowe, emitowana im częściej "tym lepiej". Czyli ograniczasie do pewnego , dosyć ograniczonego doboru foremułek quasi modlitewnych, które utrwalane są poprzez umieszczanie ich w coraz to innych kontekstach, aby ich odbiorca, niczym w odruchu znanego psa znanego uczonego zza wschodniej granicy, reagował ich wygłoszeniem, gdy usłyszy stosowne hasło-klucz. Nie musi rozumieć, nie musi dociekać, czy aby prawda li to.
Czuje się człowiekiem nadążajacym za trendami, pinformowanym co, kiedy i jak wypada skomentować. A komfort psychiczny zwiazany z samopoczuciem, ze oto sytuuje sie na pozycji "nowoczesnego, oświeconego europejczyka" warte jest dla bardzo licznych, rezygnacji z poszukiwania własnej drogi "do prawdy".
![]() |
valser @gabriel-maciejewski |
5 lipca 2023 11:33 |
Dobry oszust musi dysponowac zapleczem i dobrym warsztatem do fabrykowania fejknjusow. Lazarewicz jednak jest slaby. On stwierdzil, ze "nie znalazl sladow" na to, ze Pyjas zostal zabity przez esbeckich bandytow i mu wyszlo, ze poslignal sie na skorce od banana i nabil sobie guza, ze zmarl.
Kiszczaki cisneli tez teorie, ze Piotr Bartoscze sie nachlal, spowodowal wypadek, porzucil samochod, uciekal przez pola, wpadl do rowu melioracyjnego i sie utopil. Rodzina nie byla dopuszczona do autopsji, by the way.
Tytulowy "Zeby nie bylo sladow" to jest ten sam zestaw idiotyzmow, wynikajacy z tego, ze Lazarewicz do filmu nie zatrudnil konsultanta, jak bic, zeby nie bylo sladow, zeby byl efekt bolowy, ale zeby klienta nie zabic. Jakby sie do mnie zglosil, to bym mu za drobna oplata powiedzial.
Tylko wtedy tytul filmu trzeba byloby zmienic i troche podkrecic scenariusz, bo kopanie po brzuchu i "zeby nie bylo sladow", to sie nie kleja. Fachowcy z SB przy tym filmie zdecydowanie nie pracowali. Moze jacys emerytowani stojkowi, ktorym sie dostalo 500 zloty stawki dziennej.
Bede obserwowal co Lazarewicz odkorbi dalej z Toyahem.
Mysle jednak, ze to jest pozer, tchorz i lajza, ktora sie dalej nie posunie, chociaz ci co za nim stoja moga go wepchnac butem pod pociag.
![]() |
atelin @valser 5 lipca 2023 11:33 |
5 lipca 2023 11:42 |
Dno dna. Michnika też bili, aby nie było śladów. Tak go milicja biła, że aż nakręciła film dokumentalny w kazamatach.
![]() |
gabriel-maciejewski @stanislaw-orda 5 lipca 2023 11:32 |
5 lipca 2023 13:03 |
Tak, to są zaklęcia. Dziś ta gruba z lewicy napisała, że 90 proc. gwałtów w Polsce nie jest zgłaszanych. To ją zapytali skąd wie, skoro nie są zgłoszone? Nie przejęła się tym wcale
![]() |
gabriel-maciejewski @valser 5 lipca 2023 11:33 |
5 lipca 2023 13:03 |
Czasem coś może mu się udać mimowolnie
![]() |
valser @gabriel-maciejewski 5 lipca 2023 13:03 |
5 lipca 2023 13:10 |
Mimowolnie, albo przez pomylke. To cale dziennikarstwo i publicystyka, jak jeden, paszcza w paszcze, to jest dalej ten sam PRL, co byl 50 lat temu. Patatajnia. Czekaja na zlecenia i miesieczna pensje.
![]() |
cbrengland @gabriel-maciejewski |
5 lipca 2023 13:57 |
Tak ogólnie będę się upierał przy swoim. I nie chcę psuć zabawy w dociekaniu prawdy. Ja ją już znam. Dlatego nie wchodzę w dyskusje jałowe, moim zdaniem, oczywiście.
Bitwa pod Hastings i wszystko co się po niej zaczęło, to początek tego gówna, które mamy dzisiaj. Za to dociekanie, w jaki sposób i kto jeszcze w tym uczestniczył, a to ciekawym jest właśnie. Nie ma zupełnie znaczenia, kto kogo otruł, kto miał pierwszeństwo w uzyskaniu korony ówczesnego królestwa Anglo-Saxonow, chrzesćijańskiego królestwa i to jakiego i z jaką kulturą.
Wilhelm Zdobywca, w końcu taki ma przydomek i nie tak “z sufitu”, zmienił wszystko. Dzisiaj mamy tego rezultat. Mam przekonanie graniczące z pewnością, że jeżeli w ogóle w tym piekle jeszcze jest, a będzie wszak na wieki i bardzo dobrze i te swoje męki tam ma, to rży ze śmiechu i satysfakcji ze swojego dzieła życia. Wszak Anglia dzisiaj, kultura angielska, język angielski jest wszędzie, na całym globie i dzierży w swoim ręku wszelkie sznurki polityczne też. A nie?
________
![]() |
gabriel-maciejewski @valser 5 lipca 2023 13:10 |
5 lipca 2023 15:25 |
Albo gorzej. Kiedyś się przynajmniej starali
![]() |
valser @gabriel-maciejewski 5 lipca 2023 15:25 |
5 lipca 2023 15:39 |
Sie kiedys nad tym zastanawialem. Ogolnie rzecz biorac, porowujac ta dziennikarska aktywnosc do sportu, ktory wymaga codziennego, zorganizowanego treningu, to i tak sukces nie jest automatyczny, wynikajacy tylko z dobrych checi, pasji i ciezkiej pracy. Trzeba czegos wiecej. A w tym postbolszewickim pierdolniku nie ma nic. Zadnego wysilku. Dekady temu, w 2000 roku bylem opiekunem holenderskiej druzyny hokejowej na MS w hokeju w Katowicach. Dzwoni na moj telefon jakis pajac z gazety i pyta co tam slychac, bo on by chcial cos na jutro napisac i zebym mu dal tekst. Siedziba gazety w Katowicach. Jemu sie nawet nie chcialo dupy ruszyc 600m, przejsc na hale i pogadac z ludzmi. Gotowiec na maila lub ewentualni on sobie spisze przez telefon.
Nie potrafie znalezc chociazby jednego nazwiska, ktore daloby sie czytac, albo sluchac. Same wybraki, buble i zdefektowane lby. Moze ty masz jakies nazwisko, ktore w tym dziennikarsko-publicystycznym pierdolniku rokuje? Bo ja nie mam.
![]() |
gabriel-maciejewski @valser 5 lipca 2023 15:39 |
5 lipca 2023 16:24 |
Nie mam, to jest kolejna kasta przyklejona do budżetu. Organizuję w Grodzisku targi i na drugich zjawia się redaktor z lokalnej gazety. Coś mu opowiadam, a on mi przerwywa i mówi, że za dużo. Na pierwszych nie było nikogo. A lokalne radio gra non stop
![]() |
Kuldahrus @Pioter 5 lipca 2023 09:26 |
5 lipca 2023 19:10 |
No, tak to wygląda niestety.
![]() |
Paris @gabriel-maciejewski 5 lipca 2023 16:24 |
5 lipca 2023 20:17 |
I po co to...
... takich PASOZYTOW i DARMOZJADOW utrzymywac,... komu TOTO gra ?!?!?!
Zamknac to ,,radio,, rozgonic to DZIADOSTWO do domow... i niech SE RADZI,... przypuszczam, ze gdyby nie ta ,,nedza dorocinska,, w sali obok, Pana tez by ,,wadzunia lokalna,, na TKiS nie nawiedzila !!!
![]() |
valser @gabriel-maciejewski 5 lipca 2023 16:24 |
5 lipca 2023 20:47 |
nie mam dla tej bandy nawet jednego dobrego slowa, a to co mnie do szalu doprowadza, to fakt, ze oni wszyscy jak jeden maja protekcjonalny ton i maniere przemawiania z wyzyn, na ktorych rzekomo stoja idee wolnosci slowa, transparentnosci, cywilnej odwagi sledczego dziennikarstwa oraz misja prawdy i spoleczna sluzba.
Slaba pociecha jest taka, ze podobnie wyglada dziennikarstwo w kazdym kraju, tylko kasa leci z innego zrodelka.
![]() |
chlor @valser 5 lipca 2023 20:47 |
5 lipca 2023 21:07 |
Zdolność dziennikarstwa do pojmowania w lot hasła: "morda w kubeł" sprawdziła się w pandemii, więc dalej to już leci z górki.
![]() |
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski |
5 lipca 2023 21:21 |
"Wczoraj, dla przykładu, znów wskrzesili na twitterze Staszka Supłatowicza. A jak jechałem w marcu do Szydłowca, to miałem wrażenie, że tablica z jego wizerunkiem i nazwiskiem już została zdjęta z bilbordu nad obwodnicą. I miałem nadzieję, że ten wampir jest zneutralizowany ostatecznie. Ale gdzie tam, wykopali go i nadal robią zeń partyzanta, co szedł po dnie nieznanej rzeki, z rurką w ustach, żeby wysadzić nieokreślony most na nieznanej rzece, płynącej przez Góry Świętokrzyskie."
Stasio Sat-Okh nigdy się nie zaśmierdzi.
Podobnie jak Edward Gierek za którego było dobrze i Wojciech Jaruzelski, który ocalił Polskę wprowadzając stan wojenny.
![]() |
valser @Szczodrocha33 5 lipca 2023 21:21 |
5 lipca 2023 21:52 |
Chyba jest tak, ze trupy tych bohaterow gnija, a narkotyzujacych sie tym trupim jadem amatorow dalej jest mnogo. Jaruzelski ocalil, bo zrobil front ocalenia, tylko mu na Wujku z gornikami troche nie wyszlo. Ich jakos nie ocalil.
![]() |
Szczodrocha33 @valser 5 lipca 2023 21:52 |
5 lipca 2023 22:11 |
"Chyba jest tak, ze trupy tych bohaterow gnija, a narkotyzujacych sie tym trupim jadem amatorow dalej jest mnogo."
Gierek, a potem stan wojenny i Wojciech Odnowiciel, czyli lata 70-te i 80-te.
W sumie tych co spędzili załe życie w PRL jest jeszcze mnogo.
Oni, a przynajmniej wielu z nich będzie się narkotyzować Staszkiem - czerwonoskórym akowcem do końca.
![]() |
valser @gabriel-maciejewski |
5 lipca 2023 22:33 |
Ja bym prosil, zeby Toyah o tej lajzie Lazarewiczu i jego krzywych ruchach informowal w miare na biezaco. Te jego ruchy przypominaja zaczepki dwunastolatka, ktory pozwala sobie na wiecej niz go stac, bo ma w zapleczu kilku osiemnastoletnich kolegow.
Mysle, poza tym, ze on juz nosi sztuczna szczeke ten Lazarewicz.
![]() |
valser @Szczodrocha33 5 lipca 2023 22:11 |
5 lipca 2023 22:35 |
Z nimi nie ma sensu bawic sie w dyplomacje, tylko jechac jak z dzika swinia. Zadnych polemik.
![]() |
ArGut @valser 5 lipca 2023 11:33 |
5 lipca 2023 22:45 |
>Lazarewicz do filmu nie zatrudnil konsultanta, jak bic, zeby nie bylo sladow, zeby byl efekt bolowy,
>ale zeby klienta nie zabic.
No po prostu profesjonalizm wali z książki-reportażu (na 2023-07-05 taka informacja tkwi na wikipedii), patrząc na to co pisze wikipedia o Grzegorzu Przemyku to pan Cezary Łazarewicz powinien mieć duże fragmenty w swojej książce/reportażu z rozmów z lekarzami (3 operowało pana Grzegorza, pani Barbara Makowska-Witkowska została oskarżona/skazana, była we więzieniu i oczyszczono ją z zarzutów) i sanitariuszami.
Robiąc założenie, że film "Żeby nie było śladów" to jeden z niewielu faktów o książce-reportażu o tym samym tytule. Logicznie nie popełniam, chyba błędu i nie znieważam pracy, którą pan Cezary włożył w książkę. Wolno mu pisać co se tylko wymyśli.
![]() |
valser @ArGut 5 lipca 2023 22:45 |
5 lipca 2023 22:57 |
Tak to wynika z logiki dziejowej i madrosci etapu. Odwilz i teraz juz mozna "glosno mowic". Efekt jest taki, ze on ta ksiazka, a obecnie filmem rezyer Matuszynski zamyka temat i pole do dyskusji, tak samo ksiazka o Pyjasie. Generalnie chodzi o to, zeby w tej sprawie nie bylo odpowiedzianych, winnych i skazanych. I za to wzial pieniadze Lazarewicz.
https://www.filmweb.pl/film/%C5%BBeby+nie+by%C5%82o+%C5%9Blad%C3%B3w-2021-853563
![]() |
Szczodrocha33 @ArGut 5 lipca 2023 22:58 |
5 lipca 2023 23:26 |
Dzieci PRL-u w hołdzie pierwszemu komanczowi Polski Ludowej, który się kulom niemieckim nie kłaniał.
![]() |
ArGut @valser 5 lipca 2023 22:57 |
5 lipca 2023 23:33 |
Nie będzie ... kororowo ... " Na Szewskiej. Sprawa Stanisława Pyjasa ". No i uważam, że Trzej kumple będą się pan Cezaremu przyglądać.
![]() |
cbrengland @Paris 5 lipca 2023 20:17 |
5 lipca 2023 23:37 |
Popatrz, a ja mam tak:
Tweet
See you on Friday
i zycie jest piękne ☺
Powiem więcej, ja tam w piątek zamierzam być na Wimbledonie. W końcu mam tam jakieś 50mil tylko, czyli godzina z hakiem jazdy samochodem
_______
![]() |
valser @ArGut 5 lipca 2023 23:33 |
6 lipca 2023 00:04 |
czyli betonuja nastepny temat. Jeszcze im zostal film o ks. Popieluszce. Najma do tej roboty niedoszlego samobojce Sumlinskiego, co tylko sama prawde mowi.
![]() |
cbrengland @stanislaw-orda 5 lipca 2023 11:32 |
6 lipca 2023 00:04 |
Nie uważasz, że nadszedł czas, aby cieszyć z tego, że świeci słońce i jest lato, gdyż właśnie jest? Doradzam odejść od poczucia bycia człowiekiem nadążającym za trendami. To droga donikąd. Teraz już tak.
Jako wieloletni już mieszkaniec "tego raju na Zachodzie", do którego aspiruje Polska, wiem to. To co mam za oknem od tylu już lat, ma być w Polsce przecież też. Pytania?
_________
![]() |
cbrengland @valser 6 lipca 2023 00:04 |
6 lipca 2023 00:12 |
Sorry, że się wtrącam, tak tylko na chwilę.
Nie bylem w Szwajcarii ale bylem obok, gdzie jest prawie tak samo, w Austrii, rejon Salzkammergut i Salzburg jako taki, też. Latem. Ponad 30 lat temu. Chciałem pod wrażeniem tego, co tam zobaczyłem, być tam co roku. Popatrz, nie udało się. Ale będę tam. Na pewno. Ale Szkocja rekompensuje mi tamte wrażenia jakby tez ☺ A mam ja pod ręką.
I po co się zajmować polityką, a zwłaszcza, polską?
_______
![]() |
valser @cbrengland 6 lipca 2023 00:12 |
6 lipca 2023 00:25 |
Polska Krzysztofie to z mojej perspektywy kwitnacy kraj. Nikogo nie musi gonic, a juz najmniej Francji.
Drogi sa na niektorych odcinkach lepsze niz na Zachodzie, sprzedaz nowych aut za pierwsze trzy kwartaly poszla w gore przeszlo 20% rok do roku. Rynek pracy wchlonal milion przychodzcow ukrainskich, co pokazuje jak silna jet gospodarka, baza hotelowa jest swiatowym poziomie, na trzy miesiace do przodu hotele maja oblozenie, restauracje pelne ludzi wlasciwie wszedzie.
Na wakacje jezdze do Polski, cala reszta to jest jakis joke. Nie ma na co narzekac, chyba, ze sie cierpi na syndrom tesciowej i ma sie brzeczenie we krwi.
![]() |
stanislaw-orda @cbrengland 6 lipca 2023 00:04 |
6 lipca 2023 00:45 |
Nie rozumiem sensu rady udzielonej pod moim adresem.
![]() |
Szczodrocha33 @valser 6 lipca 2023 00:25 |
6 lipca 2023 07:10 |
"Drogi sa na niektorych odcinkach lepsze niz na Zachodzie, sprzedaz nowych aut za pierwsze trzy kwartaly poszla w gore przeszlo 20% rok do roku. Rynek pracy wchlonal milion przychodzcow ukrainskich, co pokazuje jak silna jet gospodarka, baza hotelowa jest swiatowym poziomie, na trzy miesiace do przodu hotele maja oblozenie, restauracje pelne ludzi wlasciwie wszedzie.
Na wakacje jezdze do Polski, cala reszta to jest jakis joke. Nie ma na co narzekac, chyba, ze sie cierpi na syndrom tesciowej i ma sie brzeczenie we krwi."
Ja nie mam brzęczenia we krwi.
I widzę że drogi są lepsze, kamienice odnowione, zamki i pałace, infrastruktura rośnie jak na drożdżach, i można dobrze zjeść w restauracji.
Ale to nie wszystko, panie Piotrze.
A co z urzędami, sądami i calym systemem zwanym umownie wymiarem sprawiedliwości?
Przestępczość zorganizowana, jak to trafnie kiedyś ujął tutaj jeden z komentatorów.
Że nie wspomnę o tzw. "healthcare" czyli opiece zdrowotnej.
Mam niewinne pytanie:
czy planuje pan powrót na stałe do Polski?
I przyznaję, w Polsce nie ma problemów takich jakie widzimy obecnie we Francji , w Niemczech [a czy aby i nie w Szwajcarii?], dzięki Bogu.
Tu u mnie w Stanach, przynajmniej gdzie mieszkam w Oregonie, muzułmanów, czarnych jak na lekarstwo.
Ale jest inny problem.
Lokalna populacja, ogłupiona rządami liberałów i postępowców od dziesiątków lat, wytworzyła rzeszę łachudrów, bezdomnych, narkomanów i przestępców, którzy poczuli "siłę" podczas akcji
"pandemia" plus zabicie tego murzyna kryminalisty przez policję.
Siwy dym był tu w Portland przez dobry rok.
![]() |
Kuldahrus @gabriel-maciejewski |
6 lipca 2023 07:12 |
Tak sobie pomyślałem, że kwintensencją i najwyższą emanacją tej postawy którą tu opisałeś jest muzeum, a właściwie nie muzeum samo w sobie tylko pewna aura narzucana na nie przez odwiedzających i tych co chcą "popularyzować pod strzechami" muzealnictwo.
Muzeum ma jakąś funkcję praktyczną ukrytą, którą już i ty i Pioter opisywaliście, ale funkcja deklarowana(wystawianie eksponatów żeby sobie ludzie popatrzyli) jest właśnie czymś bezsensownym. Wielu ludzi którzy twierdzą, że muzeum jest ciekawe chodzi tam po to żeby albo poczuć się "lepsi"(byłem w MUZEUM i się nie nudziłem, patrzcie na mnie, a nie jak ten motłoch do kina na popcorn) albo po to żeby "nasiąknąć" tą atmosferą "mądrości" w celu lepszego samopoczucia, popatrzyć na rzeźbę, czy mebel wyciągnięty ze swojego naturalnego środowiska i przeznaczenia i przeczytać o nim notkę encyklopedyczną, czy posłuchać od przewodnika oficjalnej, uklepanej wersji utwierdzając się po raz setny w tych samych memach które słyszał już wcześniej.
Nie mówię tutaj o muzeach tematycznych, które właściwie powinno się nazywać wystawami, ale nazywa się je muzeami bo nie mamy na to innego określenia.
![]() |
Szczodrocha33 @valser 6 lipca 2023 00:25 |
6 lipca 2023 07:16 |
I ja do Polski jeżdżę co roku, przynajmniej staram się.
Ale nie na wakacje, tylko by pomóc siostrze w sprawach rodzinnych.
Niełatwe to wakacje, bo z uwagi na inną strefę czasową [Polska jest w porównianiu z miejscem gdzie mieszkam 9 godzin do przodu] sypiam podczas mojego
pobytu średnio 2-3 godziny na dobę, po prostu nie mogę się przestawić, taki mam organizm, albo jak pan woli, ten typ tak ma.
No ale rodzinę trzeba wspomóc.
![]() |
ArGut @valser 6 lipca 2023 00:04 |
6 lipca 2023 07:49 |
Starają się ale dużo trzeba rozwalić i naskarżyć na swoich, że kłamali. Są takie produkcje globalne jak Kill the prist i Messanger of the truth.
A i najważniejsze i.PL chyba pismo przedprocesowe traktuje tak jak trzeba czyli promocyjnie. Tekst TOYAH-a wciąż tam wisi -> Kogo dziś młodzież nosiłaby na koszulkach zamiast Che Guevary.
![]() |
valser @Szczodrocha33 6 lipca 2023 07:10 |
6 lipca 2023 08:08 |
Wladza wszedzie ma to do siebie, ze wiekszosc akcji podejmuje nie dla ludzi, tylko przeciwko ludziom. Trzeba to przyjac do wiadomoci i robic swoje. Polska sie dzwigla z bolszewickiej nedzy nie dzieki wladzy, tylko pomimo wladzy. Jest jednak widoczna roznica miedzy komuchami przed lat i dzsiejsza wladza, tak samo jak jest roznica miedzy POlszewikami i PiS. Kto twierdzi inaczej, to ja tego prostowal nie bede. Jest albo glupi, albo umoczony.
Opieka lekarska w Polsce jest na poziomie. Mozna oczywiscie ponarzekac. Mialem ostatnio mame w szpitalu i sytuacja sie tak skomplikowala, ze mama jest paliatywna w tej chwili. Wszystko jednak wokol dziala sprawnie i szybko. Opieka jest sprawna i dodatkowe rzeczy mozna zalatwic za niewielkie pieniadze.
Kilka razy wystepowalem w polskim sadzie i nigdy bym nie wpadl na pomysl, zeby szukac w nim sprawiedliwosci. Jesli uznam, ze mnie jakas krzywda spotkala, to do sadu i tak z tym nie pojde. Bede negocjowal swoje argumenty bezposrednio. W ogole uwazam, ze delegowanie swoich spraw innym to jest glupota. Urzedy, jesli sie da, to trzeba omijac szerokim lukiem. Nie mam zamiaru na tych ludzi tracic ani sekundy w swoim zyciu.
I owszem, uwazam, ze wyladowanie w Polsce na szwajcarskiej emeryturze to bedzie trafiony pomysl, no chyba, ze frank bedzie po zlotowce. Wtedy przyznam sie, ze lepiej zostac w Szwajcarii. Mam wiec zamiar wrocic w stosownym czasie, na wlasnych warunkach.
![]() |
Paris @cbrengland 5 lipca 2023 23:37 |
6 lipca 2023 08:09 |
Krzysiu,...
... zycie w Polsce, a zycie w Anglii - to sa dwie sprzecznosci,... o Francji nawet nie wspominam,... i niech tak zostanie !!!
Wystepy Igi wcale mnie nie zajmuja - jak znam zycie - to pol Polski albo wiecej ma to gdzies,... tylko MERDIALNIA i ,,sFiat sportowy,, sie tym jara, jakby niepodleglosc Polski od tego zalezala. Zwyczajnie Iga ma teraz ,,swoje okienko i 5 minut,, i z niego niech dobrze skorzysta,... bo zaraz moze byc ,,po zawodach,,... ,,usluznych,, nie brakuje, a i laska Panska na pstrym koniu jezdzi... poza tym - jak wiesz - dla mnie takie ,,sportowe zaslepienie,, to CHORA RZECZ.
Moje priorytety sa zdecydowanie rozne bo i z czego innego zyje,... po prostu - NIE MAM CZASU i CHECI na Ige, Lewego czy innego Stocha...
... tylko tyle.
![]() |
kpiotrzk @valser 6 lipca 2023 08:08 |
6 lipca 2023 08:17 |
można wrócić do Polski na własnych warunkach także długo przed emeryturą
![]() |
Szczodrocha33 @valser 6 lipca 2023 08:08 |
6 lipca 2023 08:48 |
"Opieka lekarska w Polsce jest na poziomie. Mozna oczywiscie ponarzekac. Mialem ostatnio mame w szpitalu i sytuacja sie tak skomplikowala, ze mama jest paliatywna w tej chwili. Wszystko jednak wokol dziala sprawnie i szybko. Opieka jest sprawna i dodatkowe rzeczy mozna zalatwic za niewielkie pieniadze."
To zależy jaka jest na poziomie.
Siostra mi opowiada jak to jest z tą opieką.
Dzieli się na państwową - Buchenwald i prywatną gdzie cię opatrzą i wyleczą, ale za grube pieniądze.
Moja mama cierpi na Alzheimera, złamała nogę przy upadku ładnych kilka lat temu, leżała na rekonwalescencji w szpiatlu przy Alejach Racławickich w Lublinie, tam na 120 chorych
na sali były 3 pielęgniarki, mama była bez opieki praktycznie przez tygodnie, miała odleżyny takie że siostra musiała płacić prywatnie terapeucie za leczenie prze długie miesiące.
O innych przypadkach nie wspomnę.
Tu w Stanach też nie wesoło, doba w szpitalu to koszt rzędu $3000-5000.
O operacjach i zabiegach nie wspomnę.
A;e tu cię wyleczą i uratują życie, w Polsce cię łatwo mogą wykończyć.
I szukaj wtedy po polskich sądach odszkodowania.
Każdy ma swoje plany i biznes, panie Piotrze, ja tam pozostanę w USA, na amerykańskiej emeryturze.
Ona jest wprawdzie cienka, ale mam swoje dodatki, że tak się wyrażę.
Co do negocjowania swoich argumentów bezpośrednio, to rozumiem że będzie pan walił w mordę.
Tak wolnoamerykanka. Pewnie że można, ja nawet pana rozumiem, jak słyszę że facet w Polsce za zabicie psa zostal skazany na 3 lata więzienia, a pijany kierowca który
na przejściu dla pieszych zabił dwie osoby dostał rok w zawieszeniu.
Tu w Stanach, co by o tym kraju nie powiedział, takie rzeczy się nie zdarzają.
Facet który rozbija dwie osoby na drodze po pijanemu kasuje 15 do 30 lat swobodnie.
![]() |
Paris @valser 6 lipca 2023 08:08 |
6 lipca 2023 08:59 |
Voila,...
... i to jest SWIETNA POINTA, godna pochwaly,... a jeszcze bardziej NASLADOWANIA !!!
![]() |
valser @kpiotrzk 6 lipca 2023 08:17 |
6 lipca 2023 09:10 |
Nie jestem na to gotowy. Zjade jak przyjdzie moj czas, a przyjdzie napewno. W tej chwili powiazany jestem w Szwajcarii sprawami, ktore daja mi chleb na stole. Jasne, ze mozna wszystko, tylko po sobie dla jakis glupot i tesknot wytwarzac cisnienie?
Jestem w Polsce srednio - znowu, po kowidowej ustawce - raz na miesiac. No, a kowid o malo mnie nie zabil. Ale nie sama choroba, bo to byla dla mnie grypa, na ktora w pewnym momencie celowo zachorowalem, zeby miec certyfikat.
O malo nie zabilo mnie to gowno, ktore przedstawiciele ludu pracujacego miast i wsi wyszykowali swoich gabinetach.
![]() |
valser @Szczodrocha33 6 lipca 2023 08:48 |
6 lipca 2023 09:11 |
Bylem w czerwcu w PL i przerabialem na wlasnych doswiadczeniach. Problemy sa wszedzie, ale Buchenwald to gruba przesada.
![]() |
BTWSelena @Szczodrocha33 6 lipca 2023 07:10 |
6 lipca 2023 09:22 |
A mnie Szczodrocho bardzo cieszy opinia Valsera o Polsce .Ma on idealne porównanie żyjąc w bogatszej Szwajcarii. To zdrowa ,szczera opinia.To ,że komuna wytworzyła taki twór, jak szurnięci politycy,którym wszystko jedno,czy sprzedają własny kraj ,czy worek śrubek,aby zrobić interes,to zupełnie inne zjawisko spadku post komuny. To tylko skrót,bo nie ma takiej rzeczy i podłości,której tego rodzaju komuna nie ćwiczyła na ludziach...Między innymi pozostał bastion Sądów,których bronią jako swojej "wolności".
Ta "wolność"i niezawisłość Sądów w Polsce,nasza szacowna "sprawiedliwa "Unia stawia warunki jako panaceum na sposób rządzenia i to końcowy taniec chochoła i odwrócone wektory,gdzie jeden sędzia na drugiego donosi o krzywdzie,którą robi mu kumpel po fachu. I przysłowiowego konia z rzędem należy darować komisarzom unijnym ,że wiedzą o co tak naprawdę chodzi w polskich sądach.
Wiedzą niestety tylko ,że taki stan rzeczy pozwala cwaniakom unijnym wyłomotać kijaszkiem biedniejsze kraje dla swoich korzyści... To tyle i aż tyle...
W USA np szczycą się "wolnymi i sprawiedliwymi Sądami,lecz tak samo bogacze,wybronią się kasą z każdego świństewka jak zachodzi potrzeba.Jest takich przykładów wiele,których "hadko"przytaczać.
Polska jest piękna i powolutku się zmienia,nawet w świadomości ludzi.Za komuny marzeniem robotnika było wyjechać do USA jako ostoi stabilnego życia i podstawowych ciągot do normalnego życia,teraz sposób myślenia jest już inny. I tak trzymać...
![]() |
stanislaw-orda @BTWSelena 6 lipca 2023 09:22 |
6 lipca 2023 09:34 |
" Wiedzą niestety tylko".
Dla swoich cynicznych i merkantylnych geszeftów węcej wiedzieć ani nie muszą, ani nie chcą.
![]() |
ArGut @Szczodrocha33 6 lipca 2023 08:48 |
6 lipca 2023 09:49 |
Moja mama cierpi na Alzheimera, złamała nogę przy upadku ładnych kilka lat temu, leżała na rekonwalescencji w szpiatlu przy Alejach Racławickich w Lublinie, tam na 120 chorychna sali były 3 pielęgniarki, mama była bez opieki praktycznie przez tygodnie, miała odleżyny takie że siostra musiała płacić prywatnie terapeucie za leczenie prze długie miesiące.
Tylko, że to nie leczenie a opieka. W Polsce Publiczna Opieka Zdrowotna jest na bardzo przyzwoitym poziomie. A jak się wie jak korzystać to nawet zoperują w sensownym terminie. Słabo jest ze specjalistyką, średnio przeszło 2 miesiące trzeba czekać. Robiłem ostatnio rezonans w 2 wersjach z kontrastem i bez. Prywatnie kosztowało 570 PLN z opisem. Da się żyć.
W branży pani ArGutowej, diabetologi wskoczyło wiele generyków oraz systemy ciągłego monitoringu. Nawet 80 letnie osoby ogarniają FreeStyle Librę.
Ja korzystam 2 razy do roku (jak tylko nie jestem przeziębiony) z kriokomory na fundusz ... No i jakby nie patrzeć to statystycznie więcej Polaków jedzie się leczyć z USA do Polski niż z Polski do USA.
![]() |
BTWSelena @Szczodrocha33 6 lipca 2023 08:48 |
6 lipca 2023 10:03 |
Szczodrocho,no więc niech siostra przyglądnie się na oddziały Onkologi,hematologi i kardiologii.Tysięce,wprost tłumy pacjentów te oddziały ratują życie ludzkie... To niesłychanie kosztowne zabiegi i w większości udaje się pacjentom przeżyć dalej... Ja mam naprawdę nie tylko przykład na sobie ,znajomych i ludzi których znam osobiście... Te choroby to jak jakaś zaraza,która szerzy się w przerażającym tempie wśród pacjentów młodych i starych ,a nawet dzieci...Nie wspomnę o drogich cardioverterach,rozrusznikach,za których pacjent nie płaci...wycinania kobietom nowotworów,etc,etc...
Służba zdrowia ,ta "darmocha" w Polsce pozostaje wiele do życzenia i każdy minister zdrowia na tym polegnie ,chcą ulepszyć... Nie ma idealnie,ale nie jest tak tragicznie... Niestety coraz częściej trzeba sięgać do kieszeni,chcąc polepszyć sobie warunki.Z opieką paliatywną też róznie bywa,trafiają się złe warunki,ale też i naprawdę bardzo troskliwe.
Najlepsza opieka w całym świecie wyszła dla rządzących w okresie ogłoszonej pandemii.Wszystkie państwa ochoczo "ruszyły do ratowania ludzkiego życia" i wykładania kasy na panaceum,które miało nas chronić przed niechybną śmiercią...Do tej pory mamy jeszcze zadyszkę....,prawda?
![]() |
BTWSelena @stanislaw-orda 6 lipca 2023 09:34 |
6 lipca 2023 10:10 |
To prawda Stanisławie.Udają ślepców z przeźroczystą opaską na oczach,bo rzekoma inteligencja im nie pozwala na więcej.Ja ujmę to dosadnie:w Europie wytworzyła się wprost bandyterka łupiąca bez litości.
![]() |
kpiotrzk @valser 6 lipca 2023 09:10 |
6 lipca 2023 10:13 |
"glupot i tesknot"? nie rozumiem - ja na 5 lat przed powrotem zacząłem intensywnie w to (dosłownie) inwestować i teraz zbieram owoce - to nie miało nic wspólnego z "głupotami" choć ciśnienie (też dosłownie) mocno skoczyło, no ale audaces fortuna iuvat
![]() |
Paris @BTWSelena 6 lipca 2023 10:10 |
6 lipca 2023 12:18 |
Dokladnie tak...
... JAWNI ZLODZIEJE i BANDYCI,... po prostu MAFIA !!!
![]() |
Szczodrocha33 @BTWSelena 6 lipca 2023 09:22 |
6 lipca 2023 17:27 |
"Polska jest piękna i powolutku się zmienia,nawet w świadomości ludzi.Za komuny marzeniem robotnika było wyjechać do USA jako ostoi stabilnego życia i podstawowych ciągot do normalnego życia,teraz sposób myślenia jest już inny. I tak trzymać..."
Oczywiście że tak.
Proszę mnie nie odbierać broń Boże jako wiecznego malkontenta, kwękającego i ciągle niezadowolonego ze wszystkiego.
Przykład - obecnie kurs z Okęcia w Warszawie do Lublina to ukończona w całości ekspresówka S17.
Trochę ponad godzinę, Jazda - przyjemność, równiutko jak po stole, i piękne krajobrazy.
Lubelska Starówka nie do poznania w porównaniu z okresem komuny, choć jeszcze są pewne miejsca do remontu.
Są jednak całe obszary że tak się wyrażę, w których zwykły obywatel czuje się jak w grzęzawisku:
sądownictwo, urzędy, szpitale.
![]() |
Szczodrocha33 @ArGut 6 lipca 2023 09:49 |
6 lipca 2023 17:44 |
"Tylko, że to nie leczenie a opieka. W Polsce Publiczna Opieka Zdrowotna jest na bardzo przyzwoitym poziomie. A jak się wie jak korzystać to nawet zoperują w sensownym terminie. Słabo jest ze specjalistyką, średnio przeszło 2 miesiące trzeba czekać. Robiłem ostatnio rezonans w 2 wersjach z kontrastem i bez. Prywatnie kosztowało 570 PLN z opisem. Da się żyć.
W branży pani ArGutowej, diabetologi wskoczyło wiele generyków oraz systemy ciągłego monitoringu. Nawet 80 letnie osoby ogarniają FreeStyle Librę.
Ja korzystam 2 razy do roku (jak tylko nie jestem przeziębiony) z kriokomory na fundusz ... No i jakby nie patrzeć to statystycznie więcej Polaków jedzie się leczyć z USA do Polski niż z Polski do USA."
Jeśli idzie o mamę to ona na skutek upadku doznała złamania szyjki kości udowej.
I samą operację chirurg ortopeda wykonał świetnie, dopiero pooperacyjna opieka i rekonwalescencja, ale już w innym szpitalu była tak fatalna.
Patologie zdarzają się wszędzie, ale w Polsce niestety to częste zjawisko.
Rezonans za 570 PLN?
To prawie darmo, w USA to koszt rzędu $1000-1500, czyli jakieś 4 do 6 tysięcy złotych.
Gdy miałem rok temu wypadek, jadąc rowerem zderzyłem się z samochodem, 15 minutowa jazda karetką do szpitala to $950.
Za dobę w szpitalu naliczyli sobie $37 000 [słownie trzydzieści siedem tysięcy], i nawet nie miałem żadnych operacji czy zabiegów robionych.
Póżniej to zredukowali, a pokryło to wszystko ubezpieczenie tego kierowcy, bo to była jego wina w 100% i postraszył ich mój prawnik składając pozew do sądu na $300 tysięcy.
Ja sam potrzebuję kilka implantów i chętnie bym to zrobił w Polsce za o wiele mniejsze pieniądze, ale w tym celu musiałbym zostać w kraju znacznie dłużej niż zwykle, a na to nie mogę
sobie pozwolić z wielu względów.
Tu u mnie koszt jednego implanta plus koronka to $4-5 tysięcy. Niestety.
![]() |
valser @kpiotrzk 6 lipca 2023 10:13 |
6 lipca 2023 18:36 |
jak kazdy i ja mam swoja trajektorie. Nie mam zamiaru na cokolwiek reagowac zmiana, co mi zaburza lot do celu. Korekty przelotu tak, zmiany nie.
Obywateli z oferta "zmien swoje zycie" omijam, a nachalnych prostuje.
![]() |
BTWSelena @Szczodrocha33 6 lipca 2023 17:27 |
6 lipca 2023 19:12 |
To prawda,Szczodrocho,nie brakuje nam grzęzawiska w niektórych ważnych dziedzinach.Dość istotnym np,jak w historii ,szkolnictwo,kulturze,"kinoterapii"zdrowia,bo Sądy to osobna działka...Tam trzeba armat !.Natomiast cudowne zwycięstwo odniósł handel i zaopatrzenie.Europa ruszyła z posad bryłę,która była nie do ruszenia.Brakowało nawet papieru do ....toaletowego ściślej mówiąc.Już nie spotyka się mężczyzn z wianuszkiem rolek na torsie. A w sklepach ekspedientki z szacunkiem do klienta zachwalają towar.
Ja chyba do końca swoich dni--nie zapomnę pustych haków na mięso i kobity za ladą z obcesowym pytaniem "czego?"... Tutaj handel omija szurniętych polityków i robią swoją robotę jak mrówki...chociaż i w handlu inne państwa idą zbójecką metodą...ale to już osobna dyskusja...
Marzy mi się ,aby kazda dziedzina naszego życia tak sobie świetnie radziła...Tymczasem walnięci na mózg wodzusiowie toczą wojny,-których nie ma.Operacje specjalne,gdzie młodzi pacjenci masowo umierają..ech..
![]() |
Szczodrocha33 @BTWSelena 6 lipca 2023 19:12 |
6 lipca 2023 21:54 |
I ja pamiętam te czasy.
Ogonek przed mięsnym na osiedlu ustawiał się już póżnym popołudniem i tak przez sterczeli ludzie, w nadziei że może uda się dorwać jakiś ochłap
jak otworzą rano sklep.
Co poniektórzy szczęśliwcy mający układy z panią Jadzią na boku dostawali spod lady jakiś lepszy kawałek kiełbasy czy polędwicę.
Jednak jeszcze teraz, po latach, odbija się PRL czkawką, jak widać na zamieszczonym powyżej przez jednego z komentatorów banerze z drogi
S7 w Szydłowcu.
Pamiętam tego Stasia komancza, wystruganego z banana przez SB czy milicję.
Jako wyrostek widziałem go parę razy w Teleranku i całą tę komedię.
Ubrany w jakąś zamszową bluzę z frędzlami i pióropusz, podnosił rękę do góry i witał się z teledzieciarnią.
A ja po chwili wyłączałem telewizor, bo coś mi już wówczas w tym całym widowisku śmierdziało.
![]() |
MarekBielany @Szczodrocha33 6 lipca 2023 21:54 |
6 lipca 2023 23:33 |
Teleranek był w niedzielę przed południem, w tym czasie w kościele były msze dla dzieci i młodzieży.
Telewizor nie był tak powszechny, jak mobile.
Niech tam będzie komórkowy.
![]() |
Szczodrocha33 @MarekBielany 6 lipca 2023 23:33 |
7 lipca 2023 01:25 |
A może to był Ekran z bratkiem.
Już nie pomnę.
![]() |
Szczodrocha33 @MarekBielany 6 lipca 2023 23:33 |
7 lipca 2023 03:20 |
Ano to co zrobić jak zgroza i tak.
A pan panie Marku, tradycyjnie dzieli włos na czworo.
A jeśli ja nie głupi, to kto głupi?
Może ten Henryk Pijanowski z lat 70-tych?
Niech pan o tym pomyśli, panie Marku.
I nie trzeba wcale dziobać.
Wystarczy pójść na karuzelę.
"Karuzela, karuzela, na Bielanach co niedziela..."
![]() |
DrzewoPitagorasa @valser 6 lipca 2023 08:08 |
7 lipca 2023 04:27 |
I @Szczodrocha
system prawny w USA też pozostawia dużo do życzenia. Kto miał szczęście z nim się nie zetknąć osobiście to ma wyobrażenia z amerykańskich filmów. W praktyce wygląda to o wiele wiele gorzej.
![]() |
Szczodrocha33 @DrzewoPitagorasa 7 lipca 2023 04:27 |
7 lipca 2023 04:41 |
Oczywiście że pozostawia dużo do życzenia.
Proszę się nie ekscytować filmami z Hollywood.
Ale system prawny, jak pan się wyraził, w Polsce to wydział szpitala psychiatrycznego, gdzie pacjenci napierdalają się młotkami i piłami elektrycznymi.
![]() |
Szczodrocha33 @BTWSelena 6 lipca 2023 19:12 |
7 lipca 2023 04:50 |
No ale co miałem zrobić?
Bo się śmieli ze mnie w Polsce, że głupi, że nie umiem kombinować.
No nie umiem.
No to co?
Że już musi być na mnie zagłada, że nie ma życia dla mnie?
Przecież jest.
A to tam co zostawiłem to było ciężko, że jak prawie obóz koncentracyjny.
I lata 90-te.
A póżniej się już poprawiło, i do IV Rzeszy Polskę przyjęto, i fundusze się pojawiły, i że Europa i drogi i pałace i potęga.
I to ja też zrozumiałem że ten tekst to właśnie jakby na naszego inżyniera Krzysztofa, który nie może się wyzwolić z szatańskiej potęgi , a chciałby.
Tylko nie może, bo nie bierze regularnie leków na głowę.
![]() |
DrzewoPitagorasa @Szczodrocha33 6 lipca 2023 08:48 |
7 lipca 2023 05:20 |
A;e tu cię wyleczą i uratują życie, w Polsce cię łatwo mogą wykończyć.
To akurat jest zbyt optymistyczne uogólnienie. Widzieliśmy przy okazji pandemii jak większość lekarzy śpiewała jedna śpiewkę ( tą medialną). Nieliczni, którzy próbowali według własnej wiedzy i sumienia postępować spotykali się z ostrymi konsekwencjami (np. Dr. Cameron Kyle-Sidell).
Inny przykład Dr. Sidhbh Gallagher, która wykonuje "gender adjusting surgeries", czyli wycina narządy płciowe nawet dzieciom w wieku 15 lat.
Znam osobę, ktora przyjechała do szpitala żeby wypisać matke i zabrac do domu. Gdy pojawiła sie w szpitalu powiedziano jej ze matka już pojechała do domu. Córka mocno sie zdziwiła, ale wróciła do domu. Matki tam nie było. Okazało sie ze matki stan sie pogorszył i umarła w szpitalu.
Kiedyś wylądowałam na pogotowiu w jednym z gorszych szpitali na Brooklynie. Niedługo po mnie przyjęli czarnego, który wył z bólu. Skarżył się ze boli go brzuch. Słychać go było na całą salę ( wielkości sali gimnastycznej z pacjentami porozkladanymi na łóżkach pod ścianami i oddzielonymi miedzy sobą zasłonami). Nikt nie zwracał na niego uwagi a on cały czas wył. W końcu pojawiła się jakaś kobieta z administracji i dopiero ona się nim zainteresowała. Facetowi, gdy dowiedział się ze za chwile dostanie środki przeciwbólowe, wszystkie dolegliwości przeszły i spokojnie czekał na opioidy.
Moglabym tak jeszcze długo.
Oczywiście wszystko zależy od dzielnicy w jakiej znajduje się szpital. Np tam gdzie urodziły się moje dzieci była bardzo dobra opieka.
Ale w Ameryce cały system zdrowotny jest pod kontrolą Big Pharma i najważniejsze żeby sprzedać jak najwiecej leków.
![]() |
Szczodrocha33 @BTWSelena 6 lipca 2023 19:12 |
7 lipca 2023 05:27 |
No, proszę nie brać sobie do serca tego co napisałem, ale tak serio, to myślę że przecież Krzysztofa, naszeg inżyniera, co to wyrzucił do studzienki kanalizacyjnej w Polsce
klucz do mieszkania i wyemigrował do Wielkiej Brytanii żeby tam narzekać, trzeba przecież jakoś ratować.
![]() |
Szczodrocha33 @DrzewoPitagorasa 7 lipca 2023 05:20 |
7 lipca 2023 05:37 |
Można oczywiście przykłady mnożyć po obu stronach Atlantyku.
Ja tylko podam przykład.
To, o czym pisałem wcześniej w swoim komentarzu.
Moja mama, po operacji ortopedycznej została przeniesiona do innego szpitala na rekonwalescencję i opiekę pooperacyjną.
Jak wyżej napisałem, na sali około 12 starych i ciężko chorych ludzi.
Zero opieki praktycznie, trzy pielęgniarki i ze dwie salowe na cały oddział.
Mamie zrobiły się odleżyny i na wysokości dolnej części kręgosłupa miała ranę wielkości pięści małego dziecka.
Siostra zrobiła piekielną awanturę w szpitalu, musiała zaciągnąć pożyczkę i wynająć prywatnie fizjoterapeutę żeby ratować mamę i doprowadzić ją do zdrowia.
Mieszkam w USA od bardzo wielu lat i wiem że gdyby się coś takiego tu zdarzyło to półtora roku do dwóch i sąd przyznaje z pół miliona odszkodowania.
Jak nie lepiej.
W Polsce wcześniej umrzesz niż doczekasz się sprawiedliwości i odszkodowania.
![]() |
Szczodrocha33 @BTWSelena 6 lipca 2023 19:12 |
7 lipca 2023 05:50 |
I powiem jeszcze pani tak zupełnie szczerze.
Jeśli istnieje jakaś forma życia pozagrobowego, to chciałbym zamienić się w nietoperza, i pić powolutku krew przez wieki z naszych "polityków".
Muszą czuć że umierają przez wieczność.
Za to co nam zgotowali.
No, oczywiście żartuję.
Jak jest tak fest.
![]() |
Szczodrocha33 @Szczodrocha33 7 lipca 2023 05:37 |
7 lipca 2023 05:51 |
Przepraszam, powinno być "120 ludzi na cały oddział".