-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

O odpowiedzialności politycznej czyli perfidia Albionu

Jedna z moich ulubionych hagad opowiada o tym, że Robert Clive, zwycięzca spod Plassey, oskarżony o nadużycia i zbrodnie w Indiach, podciął sobie tętnicę szyjną nożem do papieru. Był przy tym upalony opium i bolały go nerki, bo cierpiał na kamicę. Jakby nie było, jest to rzecz niesamowita, albowiem wskazuje nam, że organizacja tak politycznie bezwzględna jak Korona, potrafiła bez litości wskazać, co w misji jakiej się podjęła zasługuje na potępienie. Oczywiście Clive nie został oskarżony o swoje przestępstwa dlatego, że jego oskarżyciele byli oburzeni skalą nieprawości jakich się dopuścił. Raczej powodowała nimi zawiść i chciwość, ale fakt pozostaje faktem. Nawet jeśli jest silnie podkoloryzowany.

Pisaliśmy już o tym, ale dla mnie historia ta jest tak uwodzicielska, że ją tu jeszcze raz przypomnę – bitwa pod Palasi, gdzie przewaga wojsk nababa Bengalu w ludziach i sprzęcie wynosiła 50:1, została przez Brytyjczyków wygrana, a Clive, który swoje baterie schował w lesie monsunowym, żeby nie było widać jak są żałosne i małe, ani przez moment nie pomyślał, by zejść z pola. Wynikało to wprost z faktu, że połowa wojsk bengalskich była przekupiona, a ich dowódca, którego imienia ponoć nie można było wymawiać w Indiach przez cały czas brytyjskiej okupacji, został następcą obalonego w wyniku starcia nababa. Tego zaś zamordowano w okrutny sposób.

W wiki piszą, że to nie Palasi, ale kolejne, późniejsze o siedem lat starcie rozstrzygnęło sprawę podboju Indii, ale legenda została przy sir Robercie Clive i jego pomysłach strategicznych, czyli walce na pieniądze i obiecanki.

Teraz musimy sobie wyobrazić skalę tego zjawiska. Była ona nieprawdopodobna, bo Indie były nieprawdopodobnie bogatym krajem i wszystko co się tam znajdowało, przewiezione do Europy, natychmiast było wymieniane na złoto. Nędza Indii zaczęła się za czasów Kompanii, która spowodowała katastrofę głodową. Korona zaś, zawstydzona działaniami ludzi występujących w jej imieniu, próbowała ten stan rzeczy poprawić. Na tyle fałszywie, że w ramach owej poprawy zbudowano sławny wielki żywopłot, który podzielił kraj na dwie części: zasobną i zdegradowaną. No i ułatwił zarządzanie nim. Polska, o wiele mniejsza i znacznie uboższa, znalazła się w sytuacji odwrotnej niż Indie. Gdyby w Polsce, po rozbiorach pojawiła się jakaś Kompania, wszyscy ochoczo by się do niej przyłączyli i porobili tam kariery. Nie byłoby bowiem wokoło ludzi lepiej się do obsługi takiego przedsiębiorstwa nadających. Niestety kraj nasz znalazł się pod okupacją trzech mocarstw zarządzanych przez ludzi pokroju nababa Bengalu, czyli bogatych, aspirujących, dobrze uzbrojonych i niczego, ale to niczego nie rozumiejących. Dlaczego więc znaleźliśmy się pod ich okupacją? Jedna z odpowiedzi brzmi – żeby Brytyjczycy mogli mieć wolną rękę w Indiach. Zagrożenie rosyjskie bowiem w Azji środkowej stale się wzmagało i nie pozwalało spokojnie spać urzędnikom Korony i Kompanii. Czy to czasem nie oznacza, że wobec takiej konkluzji, która przecież musiała dotrzeć do zakamarków mózgu administracji petersburskiej, powinna ona złożyć Polakom jakąś ofertę? Pewnie tak, ale żeby składać oferty trzeba się wyzbyć własnych ograniczeń i stanąć wobec realiów. Ludzie zaś pokroju nababa Bengalu są zawsze jak najdalsi od realiów. I to dobrze widać było zarówno po carze Pawle, jak i po jego synach.

Ludzie, którzy rozgrabili Polskę, stanęli w awangardzie propagandy zarzucającej Londynowi perfidię i dwulicowość. To jest dość zabawne, jeśli rzecz oglądamy z naszej perspektywy. No i nie unikniemy spostrzeżenia, że jest to także wyraz bezradności. Rosja, jako konkurent Londynu w Azji, skazana była na klęskę, głównie z tego powodu, że nie była w stanie zrozumieć, a gdzie mówić jeszcze o przeanalizowaniu, swoich dotychczasowych doświadczeń z Londynem, czyli działalności Kompanii Moskiewskiej. Od czego zaczyna się dla Rosjan historia Rosji? Tak naprawdę od rozbiorów Polski. Wszystko, co było wcześniej to czasy legendarne, czyli pasza preparowana po to, by karmić nią ego poddanych. Moment kiedy Moskwa wchodzi na arenę międzynarodową oparta na niemieckiej dynastii i holenderskim kredycie, uniemożliwia preparowanie kłamstw na wielką skalę. Opisy karier osobniczych i całego aparatu państwa, trzeba łączyć z bezspornymi faktami spoza obszaru imperium, i to się utrwala w annałach. No i oznacza, że obszar zakłamania się zmniejsza, choć ciągle pozostaje spory. Stąd też, jak przypuszczam, Rosja tak łatwo przyjęła komunizm, bo mogła wreszcie powrócić do swojego ulubione zajęcia – legendowania zbrodniarzy i swojego własnego upadku, który nazwała chwałą. I w tym stanie żyje ona do dzisiaj.

Ktoś wczoraj, pod moją pogadanką, napisał, że dla ogólnej sytuacji relacje Moskwa - Londyn nie mają znaczenia. Jest oczywiście dokładnie na odwrót. One mają zawsze znaczenie kluczowe. Tylko, że są zasłonięte, żeby ktoś czasem ich nie zauważył i nie wyciągnął z tego jakichś wniosków.

A skoro tak, nie możemy nie zadać pytania – kto stoi za obecną degrengoladą Londynu? I za muzułmańską propagandą, która każe imperium czynić coś całkowicie przeciwnego do tego, czym całe życie zajmował się Robert Clive? Jakiś współczesny nabab Bengalu jak przypuszczam. Sytuacja jest bowiem dziś dokładnie odwrotna niż w lesie monsunowym pod Palasi, w roku1757.

Wtedy spadł ulewny deszcz, a Brytyjczycy mieli gotowe nasmołowane plandeki, którymi przykryli skrzynki z prochem i amunicją artyleryjską. Wróg tego nie zrobił. Po czym, po ustaniu deszczu przystąpił do szarży – na las monsunowy, w którym ukryte były baterie, samemu nie posiadając już armat, bo proch zamókł. Wciągu kilkunastu minut dokonała się bezprzykładna rzeź bengalskiej konnicy, a zdrada była już tylko dopełnieniem całości. Rozwój wypadków zaś przekonał zdrajców, że dobrze zrobili przyjmując pieniądze od Clive’a.

Dziś monsunowy deszcz kłamstw i propagandowych podstępów wali wprost na najstarsze urządzenia prawne i militarne imperium. Korona zamiast składać wrogom propozycje przystąpienia do commonwealth’u, sama ulega presji. Jej obywatele są represjonowani, a jakby tego było mało, nie można wcale wykluczyć, że wśród tych najbardziej represjonowanych nie znajdują się agenci mocarstw wrogich Koronie, którzy poprzez swój udział w szlachetnych protestach, zamierzają rozpocząć karierę polityczną, kiedy już Brytania się opamięta, a polityka jej wróci w stare koleiny. Tak, to już bowiem jest, że zmiana polityki królestwa, zmusza poddanych do lojalności wobec zmiany, a nie wobec tradycji. Bo tej już nie firmuje król. Lojalność zaś wobec zmiany, to rewolucja. Kolejnym zaś jej etapem może być, choć wcale nie musi, wskazanie, że Kim Philby, to taka sama część brytyjskiej tradycji państwowej jak Robert Clive. Módlmy się, by do tego nigdy nie doszło.

Na dziś to tyle. No i jeszcze ogłoszenia. Bardzo wszystkich proszę o pomoc dla Saszy i Ani

https://zrzutka.pl/fymhrt?utm_medium=mail&utm_source=postmark&utm_campaign=payment_notification

Mam też trochę książek do sprzedania

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/ksztalcenie-mlodziezy-w-kolegiach-jezuickich-rzeczypospolitej-obojga-narodow/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/niezawislosc-sedziowska-jako-konstytucyjna-zasada-wymiaru-sprawiedliwosci/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/w-dialogu-i-zwarciu/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/episkopat-plocki-w-latach-1075-2022/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/szew-za-igla/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/magia-wojny-wojna-magii-w-swiecie-dawnych-slowian/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/grecka-wojna-domowa-w-swietle-polskiej-prasy-krajowej-lat-1944-1949/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/razem-z-wojskiem-polskim-armia-ukrainskiej-republiki-ludowej-w-roku-1920/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/bieszczadzkie-lwy-1914-1915-tom-ii/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/bron-strzelecka-powstania-styczniowego/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/niech-sobie-nie-mysla-ze-jestesmy-kolaborantami-protektorat-czech-i-moraw-1939-1945/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/misja-benedykta-makraia-1412-1413/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/lasy-gor-i-pogorza-izerskiego-waldemar-bena/

 



tagi: polska  propaganda  londyn  wielka brytania  indie  moskwa  rozbiory  muzułmanie 

gabriel-maciejewski
6 stycznia 2025 10:50
11     1697    15 zaloguj sie by polubić
Postaw kawę autorowi! 10 zł 20 zł 30 zł

Komentarze:

Nova @gabriel-maciejewski
6 stycznia 2025 11:50

Czy to co Pan tak ładnie opisał to też kolejna odsłona cichej wojny Korony z zbuntowaną Kolonią? 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Nova 6 stycznia 2025 11:50
6 stycznia 2025 11:54

Obawiam się, że jednak nie. 

zaloguj się by móc komentować

Andrzej-z-Gdanska @gabriel-maciejewski
6 stycznia 2025 12:18

A skoro tak, nie możemy nie zadać pytania – kto stoi za obecną degrengoladą Londynu?

Być może, podobnie jak w przypadku upadku Rzymu przyczyn było wiele?

Kolejnym zaś jej etapem może być, choć wcale nie musi, wskazanie, że Kim Philby, to taka sama część brytyjskiej tradycji państwowej jak Robert Clive. 

Czy to nie była taka "tradycja" a reoburs?

Robert Clive chyba nie był komunistą, a Kim Philby zdołał, "dzięki" nieudolności służb "wrócić" na łono ojczyzny proletariatu. Ta nieudolność chyba była celowa, bo Kim mógłby w ewentualnym procesie o szpiegostwo dużo "ciekawych" inaczej rzeczy powiedzieć. Np. o "czerwonej" arystokracji królestwa. Myślę o królestwie Wielkiej Brytanii. ;))
Tak a propos polska Wiki "strasznie" rozpisała się o Roberciku i dlatego mogę zacytować wszystko!

Robert Clive, pierwszy baron Clive of Plassey (ur. 29 września 1725, zm. 22 listopada 1774) – brytyjski arystokrata, jeden z twórców kolonializmu brytyjskiego w Indiach, dzięki zwycięstwom nad wojskami francuskimi i bengalskimi. W 1757 roku odniósł zwycięstwo nad armią nababa Bengalu pod Plassey. W latach 1765–1767 był gubernatorem Bengalu. Oskarżony o oszustwa, popełnił samobójstwo.

Linki zewnętrzne
Robert Clive, [w:] Encyclopædia Britannica [dostęp 2022-10-05] (ang.).

https://pl.wikipedia.org/wiki/Robert_Clive

 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @gabriel-maciejewski
6 stycznia 2025 12:52

Elon Musk odgrywa jakąś scenę i wygłasza krytyczne teksty na temat króla Anglii Karola. Wg mnie to teatr dla Niemców, aby gapili się, ekscytowali i nic nie zrozumieli. 

Jestem na 99% pewien, że w pierwszej kolejności Palasi powtórzy się gdzieś nad Renem lub Łabą.

Bronisław Grąbczewski - generał w służbie cara - napisal w swoich relacjach po Azji Środkowej (Pamir, Kaszgaria, Tybet), że rosyjski podbój Chiwy i chanatu Kokandzkiego był torpedowany przez Niemców na służbie cara, którzy co rusz zglaszali obawy, co zrobi Anglia na taki podbój. Czyli straszyli dokładnie tak samo, jak dzisiaj "patrioci" w kwestii otworzenia drugiego frontu z Rosją. Iczywiście robią to patriotycznie, czyli bezkosztowo dla Rosji.

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @gabriel-maciejewski
6 stycznia 2025 15:12

"Stąd też, jak przypuszczam, Rosja tak łatwo przyjęła komunizm, bo mogła wreszcie powrócić do swojego ulubione zajęcia – legendowania zbrodniarzy i swojego własnego upadku, który nazwała chwałą. I w tym stanie żyje ona do dzisiaj."

Co się tyczy legendowania własnego upadku, to można zauważyć, że nie tylko Rosja, ale wszystkie kraje BRICSu to są grajdoły polepione dyktą i blachą, wystarczy wyjechać gdzieś poza miasta(a czasami nawet i w miastach) i ludzie żyją w skrajnej nędzy.

 

zaloguj się by móc komentować

emirobro @gabriel-maciejewski
6 stycznia 2025 17:35

Skale perfidii oraz komplikacji i przetasowan az trudno opisac.  Bitwa pod Palasi byla czescia wojny siedmioletniej (1756–1763).

https://en.wikipedia.org/wiki/Seven_Years%27_War
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojna_siedmioletnia

Wojna zaczela sie od dyplomatycznej rewolucjii w 1756 zwanej rowniez odwroceniem przymierzy.

https://en.wikipedia.org/wiki/Diplomatic_Revolution
https://pl.wikipedia.org/wiki/Odwr%C3%B3cenie_przymierzy

Z praktycznego punktu widzenia zakonczyla sie cudem domu brandenburskiego czyli "smiercia" carycy Elzbiety (nieslubnej corki Piotra Wielkiego i Skowronskiej) w 1762.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Cud_domu_brandenburskiego

Polska w tej wojnie nie brala udzialu mimo, ze przemarsze wojsk dewastowaly jej terytorium a Rosjanie zaproponowali nam Slask za Podole.  Dlaczego?

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @emirobro 6 stycznia 2025 17:35
6 stycznia 2025 20:34

Bo wiedzieli, że i tak nam Śląska nie dadzą, a oddanego Podola nie oddadzą. Układy z Rosją to tak, jakby podpisywać umowę z osobą autystyczną.

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @gabriel-maciejewski
6 stycznia 2025 21:52

A skoro tak, nie możemy nie zadać pytania – kto stoi za obecną degrengoladą Londynu?

Naprawdę? A w którym miejscu? Nic mi nie wiadomo, aby londyńskie city gdzieś się przeniosło. A poza tym, obecny brytyjski premier, to chyba jedyny właściwy człowiek na właściwym miejscu w polityce w ogóle na świecie. Hindus, poprzedni premier, próbował coś działać ale go przegoniono jak psa. Normalne w brytyjskiej polityce. Nie sądzę, aby układ sił się zmienił wobec dotychczasowych na długie lata. Dekoracje są tylko inne. A poza tym, ta wyspa leży w Europie ale poza nią. Wszyscy tutaj nie mówią inaczej, jak Continental Europe, czyli Europa Kontynentalna. Czyli tak, jakby to był jakiś inny ląd normalnie, a nie ta sama Europa, co ta wyspa, czyli GB.

Ale to takie tylko impresje. Nie mam zamiaru na ten temat dyskutować. To już było.

________

zaloguj się by móc komentować

koncereyra @cbrengland 6 stycznia 2025 21:52
7 stycznia 2025 23:33

"A skoro tak, nie możemy nie zadać pytania – kto stoi za obecną degrengoladą Londynu?"

To proste. Nie ma piosenki "Wszyscy Brytyjczycy to jedna rodzina". Nie mówiąc już, że w ogóle nie ma narodu etniczego jak "Brytyjczyk". Brytyjczyk to "człowiek sowiecki" Imperium. I państwo z natury raczej wyciskające swoich poddanych jak cytrynę: Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii, ta ostatnia jak ją wycisneli 100 lat temu ciągle nie może się pozbierać.
Stąd proces eksploatacji tubylców by napędzać machinę finansowo-imperialną City nie może się zatrzymać przez prosty fakt, że na globalnej szachownicy musieli oddać pola i następuje eksploatacja własnych poddanych: Anglików, Szkotów, Waliczyków, Kornijczyków. Z resztą tam dużo bardziej niż u nas w obrębie nawet jednego narodu etnicznego jest dużo więcej warstw niż w Polsce i zaręczam, że przepłym zasobów ciągle idzie z dołu do góry, aż do ostatecznej likwidacji przeżytków pseudodemokratycznych. Wielka Brytania to nie republika, to prywatny folwark klasy posiadającej z dynastią niemiecką jako frontmenami (żeby nie próbali nic zmienić).

 

"Hindus, poprzedni premier, próbował coś działać ale go przegoniono jak psa. "

W ogóle i Rishi i Borys to byli naprawdę bardzo inteligentni ludzie. Co prawda scena gdy premier JKM przeprowadza wywiad na YT z Muskiem jest trochę żenująca (kto przed kim czapkuje)... no ale jak piszesz, nie po to są wybory żeby nawet inteligentni ludzie u władzy mogli coś zmienić. Bardzo się przejechał na tym Cummings który jest szalenie łebski, ale jest austyczny i nie rozumie że polityka to nie jest gra komputerowa i chciejstwo nie wystarczy. Brexit to wg mnie jest symboliczny początek końca, tzn początek zwijania szyldu Zjednoczone Królestwo, bo oczywiście nikt nie ruszy wielkich freeholderów i zaparkowanych w City pieniędzy:)

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @gabriel-maciejewski
8 stycznia 2025 20:23

Pomieszanie z poplątaniem kolego co piszesz. Nawet przerwałem właśnie moją kolację w pubie, zerkając, czy aby jednak ktoś mi nie odpisał coś na mój komentarz. I napisałeś. Tak, jak sobie to przeciętny Polak i nie tylko wyobraża.

Wrócę jednak do mojej kolacji. Warta tego bardziej, niż tłumaczenie ci…, o co chodzi naprawdę. Jak tego nie widzisz, to właśnie wymaga pewnej mojej pracy, a mi się już nie chce. Napiszę tylko, gdyż pewno przeoczyłes albo jesteś zbyt krótko tutaj, że dawno, dawno temu już pisałem, że GB to pierwsze USA. A zaczęło się to wszystko w 1066. Popatrz jak dawno, prawda? I praktycznie trwa do dzisiaj właśnie. Pogańscy Wikingowie/Normanie, jak wtedy zaczęli, tak dalej mają się dobrze. Nie zauważyła też, że język angielski to język którym posługuje się praktycznie cały świat.

Ale wracam do mojej kolacji ,,,

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @koncereyra 7 stycznia 2025 23:33
8 stycznia 2025 22:03

Ten  mój komentarz powyżej jest do ciebie oczywiście

__________

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować