-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

O odczłowieczaniu, propozycjach pokojowych i umiejętności rozpoznawania zdrajców

Cele polityczne muszą być maksymalnie doprecyzowane. Poza tym, jak to wskazał swego czasu Leon Gambetta, trzeba o nich myśleć zawsze, ale nigdy o tym nie mówić. Żeby nie mówić o polityce i jej celach, trzeba mieć do dyspozycji cały wachlarz istotnych, integrujących społęczeństwo tematów, które podejmują wszyscy i wszyscy o nich rozmawiają. I to one są tą masą tabulettae, która scala naród. Uporczywie wracam tu do tematów francuskich, albowiem historia Francji jest historią pouczającą, przede wszystkim dla nas, ludzi posiadających niegdyś wielkie państwo, które zostało podzielone. Dyskusje o polityce mnożą podziały. Zapewne nie można ich uniknąć, ale trzeba mieć wystarczającą ilość kwestii do omówienia, by podziały te nie były trwałe. We Francji była akademia, Kościół, rewolucja i kontrrewolucja, jedzenie i afera Dreyfusa, która bardziej integrowała naród niż dzieliła, ale trzeba by upłynęło sto lat, żeby to zauważyć. A także sztuka i handel oraz setka innych tematów, ważnych dla Francuzów, o których nie mamy dziś pojęcia. Teraz zostały tylko: piłka nożna, jedzenie i głupie filmy. To mniej, ale na razie zestaw ten ciągle wystarcza do tego, by Francja się nie rozleciała. Nawet jeśli stawiają na jej czele prezydentów kretynów.

Jak jest w Polsce? Polityka jest głównym tematem rozmów, albowiem każdy dureń, który coś tam widział, gdzieś był i jeździł autobusem miejskim po Nowym Jorku, czuje, że musi się wyjęzyczyć na tematy polityczne. One bowiem czynią z niego człowieka. Jest dokładnie na odwrót. Dyskusja na tematy polityczne, na podstawie doniesień z twittera lub przesłuchanych podcastów czyni z człowieka małpę. I to bynajmniej nie tak inteligentną, jak te opisane przez Pierre’a Boulle w powieści „Planeta małp”. Powiedziałbym, że bardziej pawiana z czerwonym tyłkiem, który przechadza się po wybiegu i wydaje mu się, że wygląda jak podsekretarz stanu.

Takich podsekretarzy stanu jest w przestrzeni publicznej przynamniej setka. Wszyscy oni budują wokół siebie hierarchię, a potem dokonują wtajemniczeń. Jakichś inicjacji rodem z wybiegu dla pawianów polegających na tym, że mający przejść próbę adept musi pocałować czerwoną dupę podsekretarza stanu. I jeszcze mu za ten przywilej zapłacić. I ludzie lecą do tego, może nie jak muchy, ale raczej chętnie i bez oporów. Polityka bowiem oznacza dla nich udział w czymś ważniejszym niż ich codzienne życie. Otóż nie ma nic ważniejszego niż Wasze codzienne życie, wygoda, swoboda poruszania się, wzajemne relacje, nawet te kończące się awanturami. Nie ma nic ważniejszego niż cała banalność naszego życia. A już z całą pewnością do ważniejszych kwestii nie należy wojna. Tymczasem każda poważna rozmowa w Polsce rozpoczyna się dziś od wojny, bo każdy pawian uważa, że on właśnie jest w stanie powiedzieć coś absolutnie oryginalnego i głębokiego na temat wojny. Efektem jest skrajna infantylizacja trwającego konfliktu, która tym się charakteryzuje, że niestety trupy wynoszone z sali gdzie trwa panel są prawdziwe. I to jest degradujące, ale nikt nie widzi jak bardzo, albowiem spacer po wybiegu, w pełnym słońcu, z lśniącym, czerwonym tyłkiem, na który gapią się wszyscy, jest najważniejszy. Pokazywali ostatnio jakiś wywiad Mazurka z żołnierzem, który wrócił z wojny. Było to widowisko żenujące, które jednak wszystkie pawiany powitały z entuzjazmem, wyjąc i skacząc z uciechy. Nieszczerość i lekceważenie, jakie Mazurek okazywał swojemu rozmówcy, rzucała się w oczy. Ten z kolei, po swoich traumatycznych przeżyciach, starał się powiedzieć coś, co miałoby głębię i ważyło dużo, a opowiadał takie banały, jak niegdyś Jacek Żakowski, kiedy jeszcze pracował w tygodniku „Na przełaj”. Żołnierz mówił o potworności i brudzie wojny, a także o tym, że zastanawia się czy jest jeszcze człowiekiem. Niesamowite. Wszyscy analitycy w Polsce, którzy nie powąchali nie tylko prochu, ale nawet smaru do konserwacji karabinu, nie mają problemu z tym, że są pawianami, a żołnierz przed kamerą zastanawia się czy jest człowiekiem? Nie chodzi o to, żeby się z tego pana naśmiewać, ale o pewną postawę wobec wojny. Ludzie młodzi, z Polski, jechali tam, na wojnę, w jakimś celu. Niektórzy zginęli, ale za nim to się stało złożyli, często na wizji, różne deklaracje. Nie mogłem ich słuchać, bo były to przemowy infantylne i niepoważne, a przecież szli na śmierć. Pan, który wystąpił u Mazurka, na sam koniec, powiedział, że chętnie wybrałby się do Rosji, żeby tam spotkać się z ludźmi i porozmawiać z nimi, albowiem wtedy odkryłby ponownie swoje człowieczeństwo, czy jakoś podobnie…Nie pamiętam dokładnie, ale rozumiecie o co chodzi. Człowiek ten dostał order za odwagę, męstwo czy coś…Chciałby jednak jeszcze dostać coś w pakiecie. Najpewniej przebaczenie, bo czuje się winny. No, ale jechał tam na własną odpowiedzialność. I tu dochodzimy do sprawy kluczowej – państwo musi motywować żołnierzy tak, by nie czuli takich ciśnień i dylematów. Państwo polskie nie może tego robić wobec ludzi, którzy podejmowali osobiste decyzje i wyruszali na wojnę wyposażeni w zestaw pojęć kompletnie nie a propos sytuacji. Czego się spodziewali? Że nie będzie tam żadnych okropności? Że nie będą one ich dotyczyły? Nie mam pojęcia. Wiem jedno – pokazywanie tych ludzi i prezentowanie ich dylematów to defetyzm. Nie żadne pogłębianie problemów i wskazywanie na nieznane cywilom aspekty wojny. To brednie. Każdy kto obejrzał serial „Kompania braci” wie czym jest wojna i czego może się tam spodziewać. Jeśli na nią wyrusza, a potem czuje się oszukany, niech idzie do psychologa, a nie do telewizji. Kiedy bowiem w sąsiednim państwie trwa konflikt u nas nie ma miejsca na takie postawy. Podobnie jak nie ma miejsca na postawy pacyfistyczne. Nie wiem czy w Rosji pokazują w telewizji jakichś weteranów, którzy mówią o swoich dylematach, ale podejrzewam, że nie. Występują tam za to politycy i publicyści, którzy zajmują się jedną tylko kwestią – odczłowieczaniem wrogów Rosji. Czynią to konsekwentnie, bez wahań i rozterek. Po to właśnie, żeby potem żołnierz rosyjski nie musiał się zastanawiać czy mordując dzieci czyni dobrze czy źle. I czy na wojnie nie stracił czasem swojego człowieczeństwa. On go nie stracił i nie straci na wojnie, ale już w koszarach. Na froncie zaś zjawi się całkowicie przekonany, że misja w której uczestniczy jest sensowna, celowa i ważna, a także nadaje jemu – mięsu armatniemu – większe znaczenie. Jeśli zaś będzie myślał i czuł coś innego, trafi pod sąd, albo kropnie go – za defetyzm właśnie – jego dowódca.

W Polsce zaś trwa dyskusja nad tym, czy powinniśmy się stawiać Rosji. I to w chwili, kiedy wszystkie koniunktury nam sprzyjają, a żadne wojska nie koncentrują się nad granicą. I nic nie wskazuje, że do takiej koncentracji może w ogóle dojść. Tymczasem pawiany biegają jak oszalałe po wybiegu, szczerzą zęby, klepią się po czerwonych tyłkach i warczą jeden na drugiego. Czasem się pobiją, a potem ten pobity piszczy gdzieś w kącie, siedząc na kamieniu i próbuje zwrócić na siebie uwagę. Powtórzę – to nie wojna odbiera nam człowieczeństwo, ale infantylne rozmowy o niej. A także infantylne rozmowy o polityce, o której naprawdę nie musimy mówić. No chyba, że ktoś ma wątpliwości czy jego pupa jest należycie wypolerowana i będzie błyszczeć w słońcu jak należy. Jeśli wojna zjawi się u nas, nie będzie miejsca na żadne dylematy. I nie będzie miejsca na dyskusje. Każdy zaś, kto spróbuje je prowadzić z miejsca zasługiwał będzie na sąd polowy. To co widzimy dziś w Polsce w sferze dyskusji publicznej jest dywersją udającą publicystykę. Każdy z tych durniów analityków i dziennikarzy, zadowolonych jak nie wiem co, powinien się natychmiast zamknąć. Z im większą fachowością się wypowiada, tym głębiej na pawlacz powinien być schowany. Szczególnie dotyczy to wojskowych, bo ich istotna funkcja w tych dyskusjach polega na nadawaniu znaczenia dziennikarzom. A pierzą oni dyrdymały największe.

Teraz wróćmy do początku naszych rozważań. Czy cele polityczne Polski są dziś doprecyzowane? Skąd mam wiedzieć? Nikt przytomny nie będzie przecież wtajemniczał opinii publicznej w takie kwestie. Nikt też nie wtajemniczał Francuzów w drugiej połowie XIX wieku w to, że celem politycznym państwa jest odzyskanie Alzacji i Lotaryngii. Problem wisiał w powietrzu, ale nikt o tym nie mówił. III Republika kwitła i ludzie zajmowali się czym innym niż polityka. Głównie gromadzeniem majątku i inwestycjami.

Po tym właśnie poznać możemy, że nasz dyskurs publiczny to dywersja, w której z głupoty lub powodowani premedytacją, uczestniczą wszyscy. I każdy kogoś udaje. Nie widziałem jeszcze ani jednej autentycznej wypowiedzi na temat wojny. Włączając w to tę wypowiedź żołnierza u Mazurka. Wszystkie te gawędy prowadzą do jednego – do myśli, że nie warto ryzykować, trzeba wywiesić białą flagę i „wygrać pokój”. Bo przecież po tamtej stronie też są ludzie, z którymi można się porozumieć. To jest najcięższe ze złudzeń. I najtrudniej je zrozumieć. Państwo, które serio zabiera się za ekspansję i wierzy w swoją moc, a taka jest właśnie Rosja, na co dowodem jest trwająca od dwóch lat wojna, żeby istnieć, musi przede wszystkim odczłowieczyć swoich wrogów. Jeśli więc liczycie na to, że będziecie się mogli porozumieć z Rosjanami, bo są takimi samymi ludźmi jak Wy, wyjmijcie lód z zamrażarki, owińcie go w ręcznik i połóżcie sobie na głowę. I przestańcie słuchać tych bredni. Już lepiej kupcie sobie voucher do spa, gdzieś gdzie dobrze karmią i wokoło są piękne widoki i wyjedźcie tam na weekend. Nie ma bowiem pewności ile jeszcze potrwa sielanka, w której dane nam jest żyć. I ile pawianów zmawia się właśnie na swoich wybiegach, żeby nam ją zniszczyć. Bo, że takie dogowory trwają, tego jestem pewien. I są one prowadzone po to, byśmy wszyscy stali się jedynie pretekstem do istnienia dla defetystów-publicystów, którzy gotowi są zafundować nam prawdziwie głębokie przeżycia i naprawdę autentyczne emocje. To jest Wasz problem, a nie czy ktoś tam jest jeszcze człowiekiem czy nie.

Ludziom oburzonym na przedstawioną dziś formułę i opis odpowiadam zawczasu – jeśli chcecie zrobić dobry, wstrząsający program z weteranem, posadźcie naprzeciwko niego jakąś dojrzałą emocjonalnie i przytomną dziewczynę, a nie posiwiałego pawiana Mazurka, który drapie się po łbie i skacze po całym studio usiłując zwrócić na siebie uwagę. Jeśli oczywiście już musicie konsumować takie występy, bo nie jest to konieczne.

W czwartek jestem we Wrocławiu, mam wykład przy Ołbińskiej 1 u ojców karmelitów. Tytuł: Rycerze Chrystusa. Prawda, fikcja fałsz. Początek o 17.00, wykład trwa trzy godziny. Możne przyjść każdy, ale trzeba wrzucić coś na tacę.



tagi: publicystyka  wojna  polityka  propaganda  głupota  zdrada  uległość  defetyzm 

gabriel-maciejewski
1 kwietnia 2024 08:43
47     2270    19 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

OjciecDyrektor @gabriel-maciejewski
1 kwietnia 2024 09:36

A potem te pawiany będą nam wspólczuc i robic się na dysydentów w okupacyjnej rzeczywistosci.

Dobrze, że napisałes iz obecnie koniunktura nam sprzyja i zbrodniczym zaniechaniem jest niechęc do odbierania Rosji Królewca i Pilawy (Bałtijska). 

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @OjciecDyrektor 1 kwietnia 2024 09:36
1 kwietnia 2024 09:39

Z tym odbieraniem to bym się jednak wstrzymał. Nie wiemy co jest grane i nie dowiemy się do ostatniej chwili. Na pewno jednak nie można opowiadać takich rzeczy, jak te, co tu wczoraj zostały zaprezentowane...Co do dysydentów zgoda. Przypomnę - Józef Franczak jeszcze żył, a komuna już puszczała w kinach "Popiół i diament". 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @gabriel-maciejewski 1 kwietnia 2024 09:39
1 kwietnia 2024 09:43

Myśle, ze Putin wie iz chcemy odebrac mu Krolewiec, wiec nie ma co z tego robic tajemnicy. Lepiej zeby wszyscy Polacy wiedzieli już o co walcxyć mamy. Bo na razie irytuje mnie to, że o tym sie nie mowi, przez co pawiany maja duże pole do popisu - ludzie są zdezorientowani, a tego należy unikac jak ognia. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @OjciecDyrektor 1 kwietnia 2024 09:43
1 kwietnia 2024 09:44

Zwłaszcza, że o odzyskaniu Lwowa już można mówić wprost i wszyscy o tym gadają. Ja jednak uważam, że nie powinniśmy być prekursorami, niech inni gadają. Tu mam taką ciekawostkę

https://twitter.com/olasempruch/status/1774702991339122728

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @gabriel-maciejewski 1 kwietnia 2024 09:44
1 kwietnia 2024 09:50

O Lwowie mowią pawiany. I dlatego nalezy zamienic Lwów na Krolewiec...

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @OjciecDyrektor 1 kwietnia 2024 09:43
1 kwietnia 2024 09:51

Dałem się złapać na prima aprilisowy żart. To jest dowód na to, że nie należy ulegać emocjom. A tu jeszcze śmigus dyngus...

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @gabriel-maciejewski 1 kwietnia 2024 09:44
1 kwietnia 2024 10:05

Prima Aprilis sobie dziwczyna zrobiła.

zaloguj się by móc komentować


maria-ciszewska @gabriel-maciejewski
1 kwietnia 2024 10:19

Trzeba docenić Mentzena, Tradera, Braci Rodzeń, Kulczyńskiego, Skoczylasa, wreszcie naszego Łukasza Wysoczańskiego. Robią robotę.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @OjciecDyrektor 1 kwietnia 2024 09:50
1 kwietnia 2024 10:20

Polska armia silna. I wrócimy znów do Wilna. 

zaloguj się by móc komentować

qwerty @gabriel-maciejewski
1 kwietnia 2024 10:21

Jesteś w znakomitej formie.

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @qwerty 1 kwietnia 2024 10:21
1 kwietnia 2024 10:26

Ja zawsze jestem w znakomitej formie tylko czasem mam za dużo obowiązków

zaloguj się by móc komentować

maria-ciszewska @maria-ciszewska 1 kwietnia 2024 10:19
1 kwietnia 2024 10:26

Polacy mogą się jeszcze pospierać, kto jest ważniejszy - piłkarze kopani, siatkarze, czy tenisisci. Jest się wokół czego integrować.

zaloguj się by móc komentować

maria-ciszewska @gabriel-maciejewski 1 kwietnia 2024 10:26
1 kwietnia 2024 10:29

Gada wyłącznie o biznesie, czytaj o własnej firmie. Osratnio z przytupem wszedł na giełdę, wszędzie go pełno.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @maria-ciszewska 1 kwietnia 2024 10:26
1 kwietnia 2024 10:29

Jako wielki miłośnik hoteli, spa, parków i pałaców jestem zwolennikiem sporów o to, gdzie jest fajniej tu https://www.manorhouse.pl/

czy tu https://www.talaria.pl/

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @maria-ciszewska 1 kwietnia 2024 10:29
1 kwietnia 2024 10:30

Ja go poznałem, nie podzielam entuzjazmu

zaloguj się by móc komentować

zkr @gabriel-maciejewski
1 kwietnia 2024 10:35

> bo ich istotna funkcja w tych dyskusjach polega na nadawaniu znaczenia dziennikarzom.

Tez mam takie wrazenie. To widac na przyklad u pana Z. Poza tym ta jego maniera, ze zachowuje sie jakby byl rownorzednym partnerem w dyskusji na tematy o ktorych tak naprawde nie ma praktycznego pojecia.

Dzisiaj youtube zaproponowal mi film w ktorym o minach przeciwpiechotnych... mowi Wolski...

OK, niech sobie mowi ale wolalbym posluchac wypowiedzi sapera z GROMu czy JWK po paru misjach a nie goscia, ktory miny moze znac co najwyzej z gier komputerowych.

Kto tych ludzi promuje?
 

Ale sa wyjatki. Lubie ogladac wywiady prowadzone przez Tomasza Drwala. Facet slucha, nie robi z siebie eksperta i sie nie lansuje (bo nie musi, swoje osiagnal w sporcie). Zaprasza wielu zolnierzy. Ostatnio gosciem byl Damian Duda, medyk frontowy dzialajacy m.in. na Ukrainie.

zaloguj się by móc komentować

maria-ciszewska @gabriel-maciejewski 1 kwietnia 2024 10:30
1 kwietnia 2024 10:37

Gdzie u mnie entuzjazm? Francja ma jedzenie, a my wskazane przeze mnie tematy.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @maria-ciszewska 1 kwietnia 2024 10:37
1 kwietnia 2024 10:40

Okay, nie zrozumiałem, wszystko przez ten prima aprilis

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @zkr 1 kwietnia 2024 10:35
1 kwietnia 2024 10:40

Ja tego Drwala nie lubię. Widziałem jego wywiad z jakimś leśnikiem. Dziękuję. Po co słuchać o minach przeciwpiechotnych? To jest jakieś przedszkole

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @gabriel-maciejewski
1 kwietnia 2024 10:45

"Jeśli więc liczycie na to, że będziecie się mogli porozumieć z Rosjanami, bo są takimi samymi ludźmi jak Wy, wyjmijcie lód z zamrażarki, owińcie go w ręcznik i połóżcie sobie na głowę." - w samo sedno pan trafił,ja to nawet radzę takim osobom wskoczyć do beczki z lodowatą wodą.Generalicji z Putinem na czele marzy się wielkość Rosji z czasów ZSRR ,gdzie naganem i czołgami można zagarnąć sąsiadów i rozciągnąć granice i bez skrupułów robią z samych Rosjan zombi,dumając aby rozciągnąc to na innych... 

Tekst mocny jak zwykle,ale niestety to prawda:wzmożenie naszych politykierów sięga zenitu i takiej fantazji,że trza znów beczki z lodowatą wodą..

zaloguj się by móc komentować

zkr @gabriel-maciejewski 1 kwietnia 2024 10:40
1 kwietnia 2024 11:06

> Widziałem jego wywiad z jakimś leśnikiem.

To widac zalezy kto jest gosciem. Przykladowo wywiadu z Wojciechem Zacharkow sluchalem 2 razy (a to 3h!). Spokojna pogawedka gwoch gosci, bez tzw. "spiny".
Mnie akurat temat interesuje bo za czasow kiedy grozil mi pobor armia sie kojarzyla z fala, sadyzmem, alkoholizmem. I byla to piramidalna strata czasu.
A tu nagle sie okazuje, ze sa ludzie, ktorym sie udalo. Trafili na do odpowiednich jednostek, na odpowiednich dowodcow. I stali sie pasjonatami tego co robia. To jest po prostu budujace, ze sa opwoiesci skrajnie rozne od tego co slyszalem z czasow PRL czy juz nawet lat 90.

I uwazam, ze to bardzo wazny aspekt - pozytywne narracje o wojsku. A to daje efekty bo przykladowo do WOTu zglosily sie tysiac ludzi.

> Po co słuchać o minach przeciwpiechotnych? To jest jakieś przedszkole

Jezeli ktos sie interesuje militriami to dlaczego nie? Poza tym to jest juz bardzo powaznym problemem dla cywilow na Ukrainie. Gdy sie wojna skonczy to mina lata zanim to posprzataja. Tylko dlaczego teoretycy o tym opowiadaja?

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski 1 kwietnia 2024 09:44
1 kwietnia 2024 11:17

Wyrywa  z  butow...

...  ta  niesamowita  ciekawostka  !!!

 

Madry  i  rozsadny  czlowiek  byl  ten  ich  Prezydent  Tojo,

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @maria-ciszewska 1 kwietnia 2024 10:29
1 kwietnia 2024 11:19

Oby nie skończył jak Ivar Kreuger - król zapałek.

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @gabriel-maciejewski
1 kwietnia 2024 11:24

Dokładnie tak, to jest wrzucane po to żeby siać zamęt, a gadki o tym, żeby nie drażnić Rosji, że Rosja może nas zniszczyć jak się będzie ją drażnić itp. brednie przede wszystkim mają obniżyć nasze poczucie wartości, tak żebyśmy się grzecznie godzili na jakieś porozumienia ponad naszymi głowami.

 

zaloguj się by móc komentować

BeaM @OjciecDyrektor 1 kwietnia 2024 09:36
1 kwietnia 2024 11:24

Zbrodniczym zaniechaniem jest NIECHĘĆ do odebrania Rosji Królewca? Jest pan bliski ukucia pojęcia "moralny sprawca zbrodni poprzez odmowę uczestnictwa w zbrodni", to jest niesłychane po prostu... 

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @BeaM 1 kwietnia 2024 11:24
1 kwietnia 2024 11:35

To zajęcie Królewca jest zbrodnią? Daleko nie zajedziemy, jak będziemy takie kryteria stosować

zaloguj się by móc komentować

maria-ciszewska @gabriel-maciejewski 1 kwietnia 2024 10:40
1 kwietnia 2024 11:44

Pierwszy raz dałam komentarz na temat, a tu... Prima Aprilis XD

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @BeaM 1 kwietnia 2024 11:24
1 kwietnia 2024 11:47

Prusy w nie-polskich rękach to wyrok śmierci dla Polski w przyszłosci. Tak uważam. 

zaloguj się by móc komentować

maria-ciszewska @zkr 1 kwietnia 2024 11:06
1 kwietnia 2024 12:20

Ad. Ostatnie zdanie - nawet nie teoretycy, tylko trefnisie, i tu leży sedno sprawy.

zaloguj się by móc komentować

maria-ciszewska @ewa-rembikowska 1 kwietnia 2024 11:19
1 kwietnia 2024 12:22

Tymczasem robi robotę, o której w notce, i to jest istotne.

zaloguj się by móc komentować

zkr @maria-ciszewska 1 kwietnia 2024 12:20
1 kwietnia 2024 12:29

Drwal powiedzial podczas jednego z wywiadow:

"Goscie, ktorzy do nie dawna zajmowali sie komentowaniem gier sa teraz geopolitykami."

zaloguj się by móc komentować

maria-ciszewska @zkr 1 kwietnia 2024 12:29
1 kwietnia 2024 12:32

Śpiewać każdy może. I to jest, po suplementowaniu magnezu, narodowy sport Polaków.

zaloguj się by móc komentować

BeaM @gabriel-maciejewski 1 kwietnia 2024 11:35
1 kwietnia 2024 12:36

Odnosiłam się do idei Ojca - że zbrodnicza jest sama niechęć do zbrojnej wyprawy na Królewiec. Takie stawianie przez niego spray jest niebezpieczną manipulacją, ale moje wnioski umieszczę pod jego notką, żeby nie trollować tej. 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @BeaM 1 kwietnia 2024 12:36
1 kwietnia 2024 12:44

Niechęć polityków i tych, co decydują o losach kraju. Zwykli obywatele nie muszą miec chęci - to tak dla usciślenia. Żeby nikt nie czul się zbrodniarzem...:)

zaloguj się by móc komentować

peter15k @gabriel-maciejewski
1 kwietnia 2024 13:38

Większość rozmów o wojnie u nas jest elementem pozycjonowania opinii publicznej przez chcących na tym zarobić politycznie lub realnie uczestników tzw.  „przestrzeni publicznej” krajowej i zagranicznej.  Płyną fundusze do farm trolli , fundacji i influencerów.  Z pewnością nagłe pojawienie się weteranów „z refleksją”  nie jest przypadkowe jednak indywidualnych motywacji nie można wykluczyć. Gan- Ganowicz też mówi w filmie o nim ,  że musiał zająć się wychowaniem córki i odpowiedzialność za ludzi,  których zastrzelił osobiście spada na tych,  którzy ich tam wysłali pod wpływem narkotyków. To także świadczy o refleksji.  Nasza pozycja jest o tyle silniejsza o ile nie damy się realnie wciągnąć do tej wojny,  co ułatwiło by wiele uwalniając „przestrzeń” do kolonizacji finansowej, społecznej i ideologicznej. Okopanie się w naszym grajdołku bez konkretnego „za waszą i naszą wolność”  szczególnie wzbudza wściekłość i to z różnych stron.   Lwów to może odzyskamy ale nie militarnie ale kulturowo i to nie w tej formie jak przed II wojną ,  być może za 50 lat oczywiście jak nie damy się wyrżnąć i wychowamy odpowiednio nowe pokolenia...

 

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski 1 kwietnia 2024 11:34
1 kwietnia 2024 14:07

OK...

...  dzieki,...  bo  juz  bylam  ,,nabrana,,  !!!

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski 1 kwietnia 2024 11:35
1 kwietnia 2024 14:14

No  tak,...  

...  troche  nas  PONOSI  od  tego  oglupiania  merdialnego  !!!

 

Ale  ja  tam  zaraz  od  ,,zajmowania,,  Krolewca  czy  tam  innego  Lwowa  tez  bym  sie  wstrzymala,...  no  bo  z  czym  i  kim  do  boju  ?!?!?!   Z  motyka...  albo  z  Mazurkiem  ??? 

zaloguj się by móc komentować

Paris @OjciecDyrektor 1 kwietnia 2024 12:44
1 kwietnia 2024 14:23

...  i  slusznie,  ze...

...  obywatele  w  swojej  wiekszosci  NIE  MAJA  CHECI  do  tej  ,,wojny,,  !!!

 

Wojny  o  CZAPKE  GRUSZEK...  i  to  dla  ,,wybrancUF,,.

zaloguj się by móc komentować

Paris @peter15k 1 kwietnia 2024 13:38
1 kwietnia 2024 14:37

...  voila  !!!

 

Bardzo  dobrze  Pan  napisal,...  naszym  sukcesem  bedzie  jak  nie  damy  SIE  WROBIC  sami  i  calego,  naszego  mlodego  pokolenia  w  te  NIENASZA  ,,wojne,,.  Plynie  wielka  kasa  do  farm  troli,...  takze  francuski  telewizor  ZAGRZEWA  OSTRO  do  ,,wojny,,.  Propaganda  sie  wscieka,...  ale  ,,szalu  wojennego,,  we  Francji  NIE  WIDAC  i  to  -  zwyczajnie  -  u  nich  NIE  ZRE,  oni  sa  zbyt  CWANI,...  natomiast  bezgraniczna  krytyka  Macron`a,  ,,nowego  ZONdu,,  i  calej  francuskiej,  czerwonej  lewizny  jest  POWSZECHNA.   

I  niech  sobie  ida,  na  te  wojne  o  NWO,...  SAMI  i  BEZ  NAS.      

zaloguj się by móc komentować

atelin @BeaM 1 kwietnia 2024 12:36
1 kwietnia 2024 14:45

Szanowni Państwo, czy ktoś wie, kto zabonił Piłsudskiemu prewencyjnego marszu na Hitlera? Bo nie w temacie jestem...

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @maria-ciszewska 1 kwietnia 2024 12:32
1 kwietnia 2024 16:26

"Śpiewać każdy może. I to jest, po suplementowaniu magnezu, narodowy sport Polaków."

Oczywiście że każdy może.

Jeden lepiej, drugi trochę gorzej.

Już stary Stuhr o tym śpiewał.

Podobnie jest z aktorstwem.

Stuhr senior był trochę lepiej, junior niestety, trochę gorzej.

zaloguj się by móc komentować

stachu @qwerty 1 kwietnia 2024 10:20
1 kwietnia 2024 22:01

Jak do Wilna, tam już jest niemiecka brygada 'Litwa'.

zaloguj się by móc komentować

stachu @zkr 1 kwietnia 2024 10:35
1 kwietnia 2024 22:05

Na temat min przeciwpiechotnych 5 zdań, to o jedno za dużo.

zaloguj się by móc komentować

stachu @peter15k 1 kwietnia 2024 13:38
1 kwietnia 2024 22:22

Lwów to mżonki, Polska się zwija przyrost naturalny jest ujemny.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować