O niezrozumieniu propagandy II
W zrozumieniu propagandy przeszkadza entuzjazm i emocje. Ten zaś są dwojakiego rodzaju. Pierwsze pojawiają się w reakcji na propagandę chamską, drugie zaś – te które nas uskrzydlają – w reakcji na propagandę podstępną.
Na komunistyczne plakaty i wszelkie wizerunki wodzów rewolucji ludzie reagowali w najlepszym razie obojętnością. Rodziny czerwonych pająków zaś udawały złotą młodzież i kobiety wyzwolone, za nic mając fakt, że tatusiowie i mężowie to partyjny beton. W istocie bowiem chodziło o to, by korzystać z władzy i wpływów. A że wiązało się to z jakimiś eventami ideologicznymi, to nic – można było tego nie zauważać lub z tego szydzić. Tym bardziej, że równolegle z propagandą chamską i nachalną powstawała propaganda subtelniejsza i bardziej zniuansowana. Do tego stopnia zniuansowana, że dziś nawet nikt nie uważa tych produkcji za propagandę.
TVP Historia nadal puszcza film o Hubalu, w którym Ryszard Filipski wygłasza takie kwestie, od których może się zakręcić w głowie. O tym, że trzeba było zmienić sojusze, prowadzić lepszą politykę, bardziej skierowaną na wschód. A i z tym Bogiem to nie wiadomo do końca jak jest, bo Niemce wszak mają na pasach napisane Gott mit uns. No i inne, podobne dylematy rozważa major Hubal, a dziś nikomu nawet nie przychodzi do głowy, by zrobić jakąś nową wersję jego przygód. Za to kręcą Znachora.
Nie wiem, jaki jest sens, by pokazywać tego Hubala co tydzień, poza oczywiście wiarą w tępotę publiczności, która – jest na to szansa – nie usłyszy dokładnie, co ten Filipski wygaduje. Ważne by pokazać, jak zginął bohater. No i puścić skłaniającą do płaczu muzykę Wojciecha Kilara. Bo to jest takie wychowanie patriotyczne, które nie zmieniło się od czasu Stowarzyszenia Patriotycznego „Grunwald”.
Nie inaczej jest z innymi produkcjami propagandowymi, działającymi podprogowo. Wielu ludzi wierzyło i wierzy nadal, że filmy Wajdy – Człowiek z żelaza i Człowiek z marmuru, są antykomunistyczne. Bo pokazują tam ludzi zbuntowanych przeciwko systemowi. Przypomnę to co napisałem na początku – najbardziej zbuntowana przeciwko systemowi była progenitura partyjnych funków i ich żony. Wystarczy obejrzeć jedną z nowszych produkcji propagandowych, czyli Wisłocką, żeby się o tym przekonać. I to dla nich oraz ich dobrego samopoczucia kręcone były te filmy. A intencja ta zdemaskowana zostaje po latach w postawie aktorów grających tam główne role. Błędem jest bowiem – przy interpretacji – oddzielanie twórcy od dzieła i aktora od roli. To jest powszechnie stosowana metoda, ale przecież fałszywa i łatwa do zdemaskowania. Wyobraźcie sobie, że jakiś wybitny dworski dramaturg – Szekspir albo Molier – robiłby te swoje krytyki postaw na scenie, a jednocześnie naprawdę próbowałby je zwalczać w swoim otoczeniu. To jest przecież niemożliwe do wyobrażenia. On by stracił od razu posadę, a pewnie i głowę. My jednak, żyjąc przez dekady w systemie naprawdę opresyjnym wierzymy, że system ten nam właśnie zafundował różne buntownicze i podnoszące na duchu produkcje. Jest inaczej – system zrobił do dla swoich przedstawicieli, którzy przechodzili do kolejnego etapu i musieli utrzymać się u władzy.
Propaganda chamska nie mogła dłużej egzystować, choćby z tego powodu, że w czasie dziecięcych wieczorynek i zabaw nikt nie przebierał się za kozaków czy rewolucjonistów, a wszyscy za kowbojów i Indian. Szczytem indoktrynacji były czapki górników i krakowiaków. Utrzymanie więc stanu rewolucyjnego wrzenia nie było możliwe, bo groziło awarią kotła. Stąd schładzanie. I to jest element stały. Terror bowiem jest tylko pewnym etapem. Potem zawsze przychodzą odwilże.
Zadziwiające jest jednak to, że obecna władza uważa iż jawna i bardzo podstępna propaganda, robiona z udziałem aktorów, którzy dziś są jej najgorszymi wrogami, ma jakieś walory wychowawcze. To jest poważny błąd i nierozeznanie, to jest technika zaburzająca komunikację nie tylko z narodem, ale przede wszystkim ze służbami. Jak ma przemawiać do młodych żołnierzy, szkolących się na najnowszym sprzęcie, polityk, uważający, że film o Hubalu niesie ze sobą treści patriotyczne? Dla tego żołnierza jasne jest, że pan ten nie ma wobec niego i jego kolegów szczerych intencji, albowiem lansuje się na treści, która jest – oględnie mówiąc – dyskusyjna - no i na emocjach całkowicie nieautentycznych.
Jest tylko jedno wyjaśnienie dla takich praktyk. Obecna władza nie jest w stanie poradzić sobie z powszechnymi w branży filmowej nadużyciami, a także ze stałą tam obecnością jej wrogów, którzy nie zamierzają robić dla tej władzy niczego wartościowego i autentycznego. Pozostaje więc pokazywać filmy propagandowe z dawnych lat, w których propaganda jest ukryta. Bo może się nie skapną. Jeśli zaś chodzi o produkcje współczesne, które – wszystkie jak jedna – nadają się do śmieci, trzeba robić dobrą minę do złej gry i ogłaszać w programach informacyjnych, że te nowe filmy są świetne. Nie są, każdy to widzi. A ich słabość jest wyrazem słabości władzy, tak, jak żywotność komunistycznej propagandy jest wyrazem siły tamtej władzy.
Jedyna nadzieja w tym, że w ogóle centralnie sterowana propaganda nie ma już tak wielkiego znaczenia jak dawniej. Ludzie nie konsumują jej masowo, albowiem mają inne atrakcje. Choćby media społecznościowe. I nie muszą się już za bardzo zastanawiać nad ramówką telewizyjną. To nie oznacza jednak, że autorzy i aktorzy wydarzeń propagandowych nie mają wpływów. Mają, głównie na realizację budżetów. I to jest dokładnie tak, jak z piłką nożną w polskim wykonaniu – niby wszyscy wiedzą, gdzie należy ją kopnąć, ale nikt tego nie czyni. Niby wszyscy wiedzą jak powinien wyglądać dobry film firmowany przez państwo i przez nie płacony, ale nikt go nie robi. Nie ma aktorów, a ci którzy są, występowali w przedstawieniach jawnie antypaństwowych. Nie ma intencji, która pozwoliłaby na stworzenie czegoś autentycznego, albowiem władza nie ma dziś żadnego podprogowego przekazu, nie musi go realizować po prostu. I ta okoliczność jest moim zdaniem najważniejsza. Tego nie rozumieją ludzie filmu, całkowicie przecież zdeprawowani, i w tradycji służącej deprawacji wychowani.
Jedyne co jest, to pieniądze. I te należy wydać. Władza ma jakieś oczekiwania, ale te są sabotowane. Inaczej nie można tego określić. Nagradza się więc te sabotaże i robi z nich arcydzieła, a jak już jakiś ważny minister zauważy, że wszyscy dookoła psioczą, plują i machają rękami, mówi – dobra, dajcie na wieczór tego Hubala, a z rana czterech pancernych.
Powtarzam – na szczęście nie ma to już większego znaczenia….chyba…
Przypominam o nowych książkach.
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/polskie-kresy-w-niebezpieczenstwie-pod-wozem-i-na-wozie/
https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/handel-wolami-w-polsce/
tagi: nagrody propaganda komuna promocja film władza aktorzy
![]() |
gabriel-maciejewski |
1 października 2023 08:40 |
Komentarze:
![]() |
stanislaw-orda @gabriel-maciejewski |
1 października 2023 09:13 |
"obecna władza" to ludzie wyedukowani na programach oswiatpowych zreformowanej (doszczętnie) edukacji. Edukacji krzewionej przez nauczycieli wyedukowanych jak wyżej.
Oto dzisiaj rano w TVP Info poseł z rządzacej partii wygłasza frazę, że obecnie Polska przechodzi najlepszy okres w dziejach wtrącając propagandowy wywód o tym, że ludziom w Polsce nigdy nie powodziło się lepiej i kontrapunktuje: .. a nie tak, jak za dawnej Polski, gdzie tylko nieliczni opływali w dostatki, czyli szlachta.
To idealnie ukazuje poziom refleksji u tzw. ludzi władzy.
Moim zdaniem, zjazd po spirali przekroczył juz dawno punkt krytyczny i nie ma szansy na odbicie się w górę.
![]() |
gabriel-maciejewski @stanislaw-orda 1 października 2023 09:13 |
1 października 2023 09:18 |
O matulu...który to?
![]() |
stanislaw-orda @gabriel-maciejewski 1 października 2023 09:18 |
1 października 2023 09:28 |
No właśnie nie zapamiętałem, był to jakiś młody, ambitny, z aspiracjami do ilorazu, zapewne po "studiach wyższych". Ale usłyszałem tylko fragment jego wypowiedzi, po czym natychmiast przełączyłem odbiornik na inny kanał.
![]() |
klon @gabriel-maciejewski |
1 października 2023 09:44 |
<<<Powtarzam – na szczęście nie ma to już większego znaczenia….chyba…>>>
Słowo "chyba" ma jednak znaczenie, bo wciąż obowiązuje zasada, że w przyrodzie próżnia nie istnieje.
Przekaz mierych produkcji nigdy nie trafi celu. W konsekwencji do mas / do nas / przemówi wszystko, co posiada znamiona rzeleności. Zakładając, że wspomniana władza to wie, to nie znajduje nikogo kto potrafi połączyć prawilny przekaz z jakością ( wszyscy artyści są Europejczykami) ? Czy też władzą działa bezwysiłkowo? U mnie wzrasta przekonanie, że obowiązuje wersja druga.
![]() |
Kuldahrus @gabriel-maciejewski |
1 października 2023 10:15 |
Z tzw. show businessem jest tak że nie można go tak po prostu zamknąć, tym bardziej że to nie jest w gestii państwa, bo to wielkie korporacje międzynarodowe go prowadzą, a państwo powinno tylko "przepychać" w ten show business "swoich" ludzi. U nas jeszcze działa to na zasadzie z lat 90-tych kiedy weszły wielkie korporacje i jedynymi osobami będącymi "w temacie" był stare "rody komunistyczne" i wzięły całość, a to było też na rękę korporacjom, bo tam też nie mało "lewactwa".
Także rząd przyjął strategię, nie kopania się z koniem, ważne żeby tylko próbował coś wygenerować powoli na boku, a z tym kiepsko.
Za to jest pewien dobry znak tego że w PiSie są ludzie myślący. Kiedyś rzecznikiem partii(albo rządu, nie pamiętam), a teraz jest chyba w ministerstwie spraw zagranicznych, był pan który z wykształcenia jest piekarzem, zrobił jakieś studia, ale tego piekarza mu wyciągali za każdym razem wrogowie i on był świetnym rzecznikiem, to był w końcu ktoś na właściwym miejscu. Jeśli taki kierunek by w PiSie utrzymali to tak trzymać, dobieranie ludzi po kompetencjach, a nie wykształceniu, bo ci co mają po 5 fakultetów i na studiach "od kołyski", już na początku są podejrzani, gdyż nie wiemy czy w razie czego nie będą zabiegać bardziej o szacunek "środowiska" niż o szacunek społeczeństwa. Oczywiście mogą być i ci po fakultetach, ale to muszą być ludzie na których można polegać.
Tak można by było zrobić i w show businessie, wybierać dobrych artystów gdzieś z teatrów w Polsce, z poza "środowiska" i wokół nich tworzyć powoli rynek.
![]() |
atelin @gabriel-maciejewski |
1 października 2023 11:44 |
Lew Rywin (ur. 10 listopada 1945 w Niżniem Alkiejewie) – polski producent filmowy pochodzenia rosyjsko-żydowskiego, okazjonalnie aktor.
![]() |
stanislaw-orda @atelin 1 października 2023 11:44 |
1 października 2023 12:12 |
Lew Rywin jest z pochodzenia Żydem (zarówno jego matka Anastazja i jak i ojciec Welwel byli Żydami), a z wyboru Polakiem. Przyjechał w 1959 roku (jako 14-latek) wraz z rodzicami do Legnicy, ponieważ jego ojciec Welwel był oficerem Armii Czerwonej i służył w tamtejszej sowieckiej bazie wojskowej.
Losy jego rodziny tak się potoczyły, że w dorosłe życie wkroczył, znając biegle dwa języki: rosyjski i angielski – i jednym z jego pierwszych poważnych zajęć była praca w agencji Interpress, gdzie zajmował się tłumaczeniami. Rosyjskim włada biegle, bo urodził się w ZSRR. Krótko potem młody Lew zamieszkał u rodziny w USA, gdzie uczył się w nowojorskiej Tiden High School. Wrócił stamtąd, dobrze mówiąc po angielsku. Potem studiował też, już w Polsce, m.in. lingwistykę stosowaną na Uniwersytecie Warszawskim.
Lew pracował jako tłumacz amerykańskich ekip telewizyjnych przy oakzji wizyty Jana Pawła II w Polsce (wg dziennikarzy "Rzeczypopspolitej" pozyskiwał informacje od dziennikarzy zagranicznych i raportował o ich nastawieniuy do II departamentu MSW , czyli był konfidentem PRL-owskiego kontrwywiadu w latach 1982-86, ps. Eden (seksot - sekretnyj sotrudnik/tajny współpracownik), co ponoc ułatwiło mu karierę jak i biznes zarówno w okresie PRL jak również po 1989 roku, poprzez koneksje i znajomości.
Z agencji Interpress, gdzie został wicedyrektorem, w 1983 r. trafił do Telewizji Polskiej i zaczął pracę w biurze handlu zagranicznego, z którego potem wykształciła się Centralna Wytwórnia Programów i Filmów Telewizyjnych Poltel. Szefował jej właśnie Rywin, który wtedy zaczął zdobywać pierwsze kontakty w branży filmowej za granicą.
i dalej:
https://www.rp.pl/kraj/art6014841-lew-rywin-dziesiec-lat-po-aferze
![]() |
bolek @stanislaw-orda 1 października 2023 09:28 |
1 października 2023 13:42 |
Norbert Kaczmarczyk?
https://vod.tvp.pl/informacje-i-publicystyka,205/woronicza-17-odcinki,273788/odcinek-520,S01E520,810116
![]() |
Szczodrocha33 @stanislaw-orda 1 października 2023 09:13 |
1 października 2023 14:07 |
"Oto dzisiaj rano w TVP Info poseł z rządzacej partii wygłasza frazę, że obecnie Polska przechodzi najlepszy okres w dziejach wtrącając propagandowy wywód o tym, że ludziom w Polsce nigdy nie powodziło się lepiej i kontrapunktuje: .. a nie tak, jak za dawnej Polski, gdzie tylko nieliczni opływali w dostatki, czyli szlachta."
Aby Polska rosła w siłę a ludzie żyli dostatniej....
Skadś ja to chyba znam.
Widziałem takie plakaty rozlepiane gdzieś tak w środku lat 70-tych.
No i przypomina mi się Jarosław Kaczyński sprzed paru ładnych lat, jak wychwalał Gierka jako dobrego gospodarza.
![]() |
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski |
1 października 2023 14:17 |
"TVP Historia nadal puszcza film o Hubalu, w którym Ryszard Filipski wygłasza takie kwestie, od których może się zakręcić w głowie. O tym, że trzeba było zmienić sojusze, prowadzić lepszą politykę, bardziej skierowaną na wschód."
Akurat Filipski o polityce skierowanej bardziej na wschód to w tym filmie nie mówił.
On jak pamiętam powiedział coś w tym stylu:
"Czy oni tam wiedzą [chodziło o tworzony we Francji Rząd RP na uchodżstwie] że klęskę wrześniową spowodował określony system rządów?"
"Hubal" to film znakomity warsztatowo, trafiło się to Porębie jak ślepej kurze ziarno.
Rola Filipskiego jest w tym filmie wspaniała, chyba nie mogli znależć lepszego aktora.
![]() |
gabriel-maciejewski @Szczodrocha33 1 października 2023 14:17 |
1 października 2023 14:23 |
Mówił, mówił, tylko pan nie uważnie słuchał. A za pisanie, że rola Filipskiego wspaniała, powinien pan dostać pomarańczową kartkę, takie stadium pośrednie pomiędzy czerwoną a żółtą. Jak pan myśli, dlaczego ja w ogóle napisałem ten tekst dzisiaj? Właśnie po to, by wskazać szkodliwość takich entuzjastycznych ocen.
![]() |
BTWSelena @Szczodrocha33 1 października 2023 14:07 |
1 października 2023 14:23 |
Sądzę ,że nasz gospodarz słuszny tytuł dał i rozrzeszył o część II... Oto stary artykuł z 2010 ,a propos Szczodrocho wspominek...jak to chwalił JK Gierka jako dobrego gospodarza. Obraz się krystalizuje o całość artykułu...A dzisiejszy dzień to wielki teatr dla ludzi pt "huzia na Józia"-przed świętą data 15 października być ,lub nie... Lud ma igrzyska,a to już nie żarty....
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/historia/1507524,1,dyskretny-urok-gierkowszczyzny.read
![]() |
stachu @Szczodrocha33 1 października 2023 14:07 |
1 października 2023 14:27 |
Kaczyński za komuną, Tusk za Niemcami,ino Konfederacja jest niewinna, trza głosować na Korwina.
![]() |
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski 1 października 2023 14:23 |
1 października 2023 14:45 |
Domyślam się o co panu chodzi.
Że zatrudnili Filipskiego w celu rozprowadzania precyzyjnej, subtelnej, obrabianej po zegarmistrzowsku propagandy.
Ale mnie chodzi o aktorstwo, o to jak on zagrał tę rolę.
![]() |
gabriel-maciejewski @Szczodrocha33 1 października 2023 14:45 |
1 października 2023 14:46 |
Przepraszam bardzo, ale jeśli nie będziemy mieli w dupie aktorstwa, skończymy bardzo marnie.
![]() |
Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski |
1 października 2023 14:48 |
Propaganda, także i ta zniuansowana, jak pan to ujął, również mnie mierzi.
Ja po prostu oceniam Filipskiego jako aktora.
Był mistrzem.
![]() |
gabriel-maciejewski @Szczodrocha33 1 października 2023 14:48 |
1 października 2023 14:49 |
To nie ma znaczenia kim był.
![]() |
jestnadzieja @Szczodrocha33 1 października 2023 14:48 |
1 października 2023 14:56 |
O matko, czyli rozmowa o "walorach artystycznych". Na tym wlasnie polega sila propagandy, zeby nie wiem jak sie zarzekac o odpornosci na nia.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Hubal_(film)
tam w zakladce nagrody jest ciekawie.
No i sam zyciorys Filipskiego
![]() |
gabriel-maciejewski @jestnadzieja 1 października 2023 14:56 |
1 października 2023 14:59 |
Nie ma żadnych walorów artystycznych
![]() |
stanislaw-orda @bolek 1 października 2023 13:42 |
1 października 2023 14:59 |
nie, tamten to był bladolicy blondyn
![]() |
stanislaw-orda @gabriel-maciejewski 1 października 2023 14:49 |
1 października 2023 15:03 |
w Hollywood do propagowania "American dream" równiez korzysta się z usług wybitnych profesjonalistów.
![]() |
stachu @gabriel-maciejewski |
1 października 2023 15:33 |
Na "spontanicznym występie artystów" przy okazji marszu miliona ..., wiekszość artystów wystąpiła otwarcie, ale niektórzy zepsuli obraz, bo ukryli się za ciemnymi okularami.
![]() |
Paris @gabriel-maciejewski |
1 października 2023 17:32 |
Witam, Panie Gabrielu,...
... po malenkiej ,,nieobecnosci,, na SN i Panskim blogu,... choc Kolega Jurek codziennie zdawal mi relacje, o czym to ,,dzisiaj,, Pan napisal.
Wpis - jak zawsze - KAPITALNY,... komentarze tez SUPER,... a w ogole to CALKOWICIE ,,pozamiatal,, Pan juz w 2 akapicie dzisiejszego wpisu !!!
Dziekuje za to UZMYSLOWIENIE FAKTOW,... a przede wszystkim dziejacej sie SKANDALICZNEJ HUCPY PROPAGANDOWEJ !!!
![]() |
peter15k @gabriel-maciejewski |
1 października 2023 19:26 |
Jesteśmy obecnie w propagandowej fazie destrukcji projektu anglo-amerykańskiego przez konglomerat niemiecko-rosyjski za pomocą „elit” ukraińskich i targowicy polskiej. Mówiąc klasykiem Ukraina ma być „kondominium niemiecko-rosyjskim pod brukselskim zarządem komisarycznym” zbudowanym na zgliszczach międzymorza”. Przy czym, co znamienne, elity niemieckie i brukselskie są tożsame koncepcyjnie z NWO czyli zostały mozolnie wystrugane z banana mówiąc także klasykiem. Niestety przed laty byliśmy naiwni myśląc że bezpieka pozwoliła na produkcję tzw „antykomunistycznych” dzieł takich jak Człowiek z żelaza i Człowiek z marmuru. To była po prostu kontrolowana zmiana koncepcji wewnątrz „władzy ludowej” tak samo jak działalność Kuronia czy Michnika. Władza ludowa musiała odpuścić na froncie propagandowym przekazując pałeczkę medialną np. środowisku Mariusza Waltera ,który ponoć skasował od razu wszystkie programy Ireny Dziedzic, która z kolei „strugała ludowi elity” zbliżone bardziej do natolińczyków. Obecna władza oprócz np. Hubala nic innego nie ma bo całe środowisko zostało mozolnie przemielone przez walterowców i gazownię. Obecnie to ma małe znaczenie bo nowe pokolenia to Internet i media społecznościowe, które mielą mózgi skuteczniej za pomocą algorytmów sztucznej inteligencji. Celem nowych mediów jest utrzymanie szczelności wykreowanych baniek tak aby nie doszło do konfrontacji różnych punktów widzenia. Dlatego tak bezwzględnie walczy się z tzw symetryzmem …
![]() |
qwerty @jestnadzieja 1 października 2023 14:56 |
1 października 2023 22:11 |
Eref teatr Filipskiego był na Kazimierzu pl.wolnica ratusz w Krakowie