Ja bym dała w mordę i w razie niezrozumienia poprawiła. Nie koniecznie trzeba ręką.  Można słowem. 

.

Przeglądając różne grupy pod wspólnym tytułem "Fit+ po 40stce" zastanawiam się po co ludzie robią sobie krzywdę? Chodzi mi o te tatuaże...

Mlodej siostrzenicy raz tlumaczylem zeby nie robila tatoo sobie bo to nie wyglada .... nic nie docieralo zadne argumeny....

w koncu mowie zobacz laska jak wygladasz jestes jak Ferrari no .... jak bys miala nowe Ferrari to bys je podrapala? dotarlo ... ''nie podrapala lakieru''

W 4 części Obcego. A tymczasem Rzecznik Praw Obywatelskich też broni mordercy i gwałciciela dziecka. Także faktycznie jadą już całkiem po bandzie.

Jest też sporo doniesień o problemach u osób aktywnych fizycznie ze współczesnymi tatuażami - dochodzi do zrostów z powięzią, co daje przewlekłe bóle.

To jest jednak nadinterpretacja. Broni przed , dla mnie niedopuszczalnym postępowaniem policji podczas aresztowania. Wyprowadzenie w gaciach i bez butów, przecież to ośmiesza policję i jest dowodem słabości, bali się, że im ucieknie, i nie pozwolili mu się ubrać. Bronienie w tym przypadku policji, a z drugiej strony potępianie Bodnara, bo on nie nasz, to jednak zakrawa na idiotyzm. Poczekajmy też na wyrok sądu, chyba że w du... mamy obowiązujący, ułomny, ale jednak  system prawny.

Słysząc od czasu do czasu o różnych wybrykach "ludzi stamtąd" (mam tu na myśli świat oparty o chów wsobny gdzie paszą jest nienawiść i pogarda), odnoszę to samo wrażenie co gospodarz... Desperacja z pominięciem wszelkich zasad logiki, z jaką te środowiska sięgają po kolejne, coraz twardsze i na szybko ociosane, pokłady mułu jest co najwyżej komiczna. Poważna tylko z perspektywy chrześcijańskiej miłości bliźniego, który stworzony na obraz i podobieństwo Boga, rodak mówiący tym samym językiem, często sąsiad albo krewny, idzie prostą drogą ku zatraceniu, narażając się już tu na ziemi na gwałtowną i niespodziewaną śmierć, a do tego czasu na permanentne gnicie woli i umysłu w szambie nienawiści. Nie jestem w stanie pojąć, jakie korzyści daje tego rodzaju styl życia, poza wąskim gronem o którym wspomina gospodarz. Zawężonym wyłącznie do tych, którzy wszystkie prowokacje robią autentycznie na zimno.

Odkąd dowiedziałem się że Pan Bóg może w skrajnych przypadkach odebrać, jak się potocznie mówi, człowiekowi rozum, ze spokojem obserwuję to co się wyrabia pod hasłami tzw profanacji, której oni myślą że dokonują (licząc na to że komu tak naprawdę szkodzą?). Skoro muszą, to niech robią tak dalej. Przecież nikt prócz nich samych nie jest w stanie ich od tego odwieść. Być może piekło do którego pukają, i do którego się w końcu przekopią, rozjaśni i pokaże im w końcu ich prawdziwe oblicze. Na niektórych jest to jedyna siła zdolna pobudzić do refleksji.

Napominać w nieskończoność niektórych się nie da. Czasem trzeba po prostu odciąć delikwenta od tego rodzaju poświęconej mu uwagi, i pozwolić dryfować w samotności ku przeznaczeniu, którego z uporem psychopaty jeden z drugim kurczowo się ułapił.

Innego wrażenia odnieść nie sposób

Poraża mnie oczywistość tych narracji, szczególnie tej na prawym boku (na zdjęciu lewym)

A jak mafiozów w obszczanych gaciach wyprowadzali, to było dobrze? I media się tym ekscytowały

jak ktoś chce powiedzieć o PiS coś naprawdę okropnego, mówi, że Kaczyński to stary pedryl, a Krystyna Pawłowicz stara lesba

Dlatego to tak bardzo domniemany, bezobjawowy homoseksualizm JarKacza tak bardzo przeszkadza środowiskom postempackim i LGBTQ+ a jakoś nigdy nie przeszkadzał prawicowcom tzw. babciom z Radia Maryja. W zasadzie można im powiedzieć, że skoro JarKacz jest "z branży" i się nie ujawnił to tym bardziej jest poszkodowany i nie można go dyskryminować. Podsobnie jak ONRowcy, kibole, narodowcy itp. którym LGBTQ+ zarzuca, oskarża - podkreślam oskarżą i zarzuca :) - homofobię czyli ukrywany, nieujawniony, targający nimi wewnętrznie homoseksualizm. I to prawicę określa się, że ma obsesję na punkcie seksu... ;)

Podczas kampanii wyborczej do europarlamentu Jan Vincent Rostovsky ogłosił, że ujawni, kto w PiSie jest gejem (a co z lesbamim?) podniósł się klangor z tej lewicowo-liberalnej strony a sam Vincent został sprowadzony do parteru przez Brytyjczyków z partii z której startował.

Bo umówmy się – kim jest Tusk, król Europy, wobec tego diabolicznego gnoma i starego pedryla w jednym? Nikim.

Z dzisiejszego filmiku na konferencji prasowej w Brukseli: Tusk był pytany przez dziennikarza, czy jego nazwisko było wymieniane na szczycie, wśród potencjalnych kandydatów na szefa KE.

D.Tusk: Nie

J-C Juncker: Na szczęście NIE

https://twitter.com/SuwerenaPL/status/1141980578448891909

Czyżby Tante Kanzlerin odwróciła się od swojego protegowanego?

No tak powinni z pewnością do niego zadzwonić, że idą po niego i poprosić żeby się ubrał i ogolił. Ewentualnie po przybyciu do mieszkania delikwenta pozwolić mu zamknąć się w łazięce i całą tą naszą policję skazać na pana Bodnara, który by wtedy z całą pewnością przypominał nam śp. Blidę...

Zwróć uwagę, że oni automatycznie, jak by naturalnie dla siebie tworzą piekło na ziemi.  

Ktoś nimi zdalnie steruje

Uważam, że mamy szansę ją wznowić

Ależ doceniam - z tym że on jest Ferdkiem i już. Pojęciam nie mam jak on z pomocą Vegi, który przecież jest niewolnikiem własnej konwecji miałby się zmienić w Prezesa...

Nawet nie mam zamiaru oglądać. Pewiem jestem, że zadziała to w sposób, który Pan zasygnalizował - Kler, Jażdzewski i Sekielscy - wypada tym cymbałom tylko kibicować...

Ciekawe kto zagra Macierewicza. Może Nergal.

I dużo whisky na znieczulenie. Pytanie, czy zejdzie do końca i jakie będą długotrwałe konsekwencje zdrowotne. Tatuaże to ingerencja głęboko w tkankę miekką.

Odpiszę krótko i tylko raz, bo dla każdego NORMALNEGO człowieka to jest zupełnie oczywiste i naturalne, więc tłumaczyć nie trzeba: to, że ten podejrzany nie dostał za samo już uzasadnione podejrzenie podczas zatrzymania prewencyjnego wpierd... uznaję za bardzo humanitarny system prawny. Za bardzo.

Tu powinien być w miarę możliwości szybki sąd (a chyba okoliczności są dość spójne, jest motyw, jest możliwość) i po sądzie wrocławski pręgierz, który przecież ciągle jeszcze stoi. I nie chodzi już w ogóle o tego człowieka, bo nic nie przywróci życia dziecku i nie odmieni tragedii rodziny. Chodzi o naukę na przyszłość. Niestety w naszej rzeczywistości RPO będzie kiwał głową nad okolicznościami zatrzymania, że niehumanitarne. 

Z tego co wiem to zdaje sie ze juz prezydent Komorowski zniosl kare smierci za zdrade stanu w warunkach wojny. Wiec sprawy zaszly daleko.

Pewne rzeczy mozna odkrecic, ale np. przywrocenie kary smierci w kodeksie karnym nie wchodzi w rachube, bo niestety nasz garnek tkwi w wiekszym kociolku, zwanym Unia Europejska.

Nie mniej przynależność do tej lepszej kasty daje sporo korzyści. Np bezkarność. Najsztub został uniewinniony z zarzutu przejechania staruszki na pasach. Staruszka była sama sobie winna bezmyślnie wchodząc pod pojazd człowieka nowoczesnego i antyfaszysty.

Mając to na uwadze nie przechodzę  na pasach A wyłącznie tam gdzie  mi potrzeba 

.

U nas też. Osadzeni w areszcie powitali go życzliwymi uwagami-''Zdychaj,k...o! Powieś się!''  Długo tam nie pociągnie,jeśli nie bezpośrednio,to psychicznie go załatwią.

"Jaki ojciec taki syn". Niestety powiedzonko fałszywe, co widzę po sobie. Mój ojciec był starym partyzantem i nie bał się niczego i nikogo. Całkiem przeciwnie niż ja.

Dokladnie tak...

... "wybranstwo"  za gotowosc do prostytucji  polityczno-propagandowej  !!!

Zwykle  szmaty -  nie ludzie  !!!

Jak można gadać z wrogiem na wojnie? Chyba, że jakieś układy. Ale tutaj mamy do czynienia z diabłem. Nie da się. Ktoś musi wygrać.

Wiesz, to bardzo optymistyczna notka :) 

No ale prawda jest taka, że człowiek z przyjemnością przywaliłby tym gnojom. Myślę, że nasza cierpliwość co do zboczeńców w sposób oczywisty skończy się na progu przedszkoli i szkół.

Oczywiście!

Jesli chodzi o znieczulenie to zalezy od osoby . Sam posiadam kilka tatuazy ktore zrobilem jak bylem mlody i przystojny oraz niebardzo zdajacy sobie z tego sprawe. Kiedy ja robilem te tatuaze to robilo sie zwyklymi iglami zwiazanymi i maczalo sie w tuszu. Dzisiaj technologia jest taka ze ( pracowalem z facetem ktory wynajmowal kszeslo w salonie tatuazy i dorabial w ten sposob , dodac jeszcze mozna ze na otwarcie takiego salonu trzeba posiadac uprawnienia jak pielegniarka ) ten co dobrze umie robic tatuaze ustawi tak maszynke aby przebila tylko 3-y warstwy skory. Osobiscie moje dzieci nie maja zadnych tatuazy ale tylko dlatego ze w rozmowie na ten temat stwierdziem swoja wlasna glupote i tlumaczylem im to ze moim zdaniem jest to stemplowanie siebie ktore jest calkowicie niepotrzebne itd. itp. 

Nie, lepiej nie przywalać, lepiej niech Szymon odprawia dalej. Sami go w końcu załatwią

Ja wczoraj to dokładnie w wersji oryginalnej słyszałem. On powiedział "fortunatly not" co znaczy właśnie " na szczęście nie"

Ran rzecznik wypowiedział się w tłiterowych wpisie, że nie jest synem Artura Bodnara.

Wygląda na to, że też nie. Artur Bodnar wywodził się z okolic Lwowa, a nasz rzecznik z Pomorza Zachodniego, związany z jest z takimi miejscowościami jak Trzebiatów, Gryfice. Związki rodzinne nie wchodzą w grę, ale związki duchowe na pewno tak.

"Najlepsze jest zaś to, że jeśli przyjdzie do tych morderstw zleconych, podobnych do tego co przytrafiło się prezydentowi Adamowiczowi, to jasne jest, że ich ofiarą nie padnie żaden polityk PiS. Narażeni będą tylko oni, albowiem chodzi o to, by zachować status prześladowanej ofiary, a przy tym także wszystkie korzyści płynące z rabunku kraju i miast. To jest figura karkołomna, ale oni nie mają ani pomysłu, ani siły, ani inteligencji potrzebnej do tego, by stworzyć jakiś inny plan. "

Pewnie ktoś na to już wpadł tu w tej dyskusji, ale ja niestety nie mam za bardzo siły czytać jej całej, po intensywnej sesji egzaminacyjnej. Więc powtórzę mianowicie to, że figura wyżej wymieniona zwana wiktymizacją należy do żelaznego repertuaru podań żydowskich i gejowskich podań o państwowe dotacje i "zwrot" cudzych budżetów. Nasi humaniści z miast wojewódzkich są tak sformatowani, że nie umieją sięgnąć po inne wzory. Jednego nie rozumieją, że certyfikaty na "męczeństwo" są dokumentami ścisłego rozrachunku wydawanymi przez instytutcje wyższej koszernej użyteczności. Teoretycznie Tusk i Timmermans powinni im to załatwić, ale tylko teoretycznie. Sami mają za dużo własnych zmartwień. Autokwalifikacja na "męczennika" demokracji i wolności nie liczy się. Ma słaby zasięg i jest nietrwała. Kto tam dzisiaj pamięta o Adamowiczu. Media zachodnie i koszerne milczą o nim. No może pamiętają tylko ci którym był coś winien, i ci którzy widzieli, jak zaraz po otrzymaniu śmiertelnego ciosu, siada, poprawia sobie wdzianko, a potem ktoś mu daje z buta, żeby w końcu leżał i się nie ruszał.  

Tu naprawdę potrzeba Panthery. Były jakieś słuchy, że to ukraiński ślad. "Kontrnarodowość" w stosunku do Polaków Bodnara zdaje się to jakoś potwierdzać. 

1891 ?

też słyszałam, że on z tamtej strony.

Bodnara i LGBT, to PiS w ramki oprawi; ObywateleRP, KOD, wszyscy zawiedli, jedynie pan rzecznik w sezonie ogórkowym da szansę się w sezonie ogórkowym PiS-owskim "obrońcom tradycyjnych wartości" i jeden Kurski będzie gardłował "Murem, za Bodnarem!!", a drugi "Precz, z obrońcą morderców!!" a że od twittów jeszcze nikt nie umarł to zabawy będzie kupa i to dosłownie. Włos z głowy nikomu nie spadnie, wszyscy dalej będą żyli długo i szczęśliwie.

bodnar to białoruskie  i chyba również ukraińskie: bednarz.

i na koniec wspólnie zatańczą skocznego kankana

Gdzieś tę duchowość musiał złapać a potem szedł jak po maśle przez różne dziwne instytucje.

I  wygorowane pensyjki...

... etatowym biurwom,  oszustom i pasozytom splywac regularnie beda na ich konta bankowe  !!!

A zaraz po wyborach - oczywiscie PiS'u - bo kogoz by innego,  narodowi przyp***doli sie takie podwyzki, ze narod sie nie pozbiera  !!! 

Do seminariów idą młodzieńcy poddani edukacji rewolucyjnej, a wychodzą księża zwykle wykształceni gorzej, niż możemy sobie wyobrazić. Nie mówię, że niektórzy nie czytają dużo, bo niektórzy mogą dużo wiedzieć. Mówię, że w duszy mają paradygmat rewolucyjny, demokratyczny, renesansowo-oświeceniowy od początku do końca.

Przykład: niedawno amerykański biskup polskiego pochodzenia Thomas Paprocki wydał dekret, w którym zabronił kilku lokalnym politykom przystępowania do komunii świętej z powodu ich działań przeciwko ochronie życia poczętego. Dekret ten stanowi ewenement na skalę światową. Wyobraź sobie sytuację w Polsce: ordynariusz diecezji wydaje podobny dekret przeciwko lokalnym politykom PO i PiS-u.

No i ja uchodzę tu za kogoś, kto szerzy poglądy ekstremalne. A wystarczy tylko dokonać tak prostego porównania.

Podwyżki to już są; jedzenie drożeje.