-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

O kompromitacji czyli dlaczego wszyscy muszą być grzeczni i uprzejmi

Nie wiem dlaczego, ale co jakiś czas toyah zasłania się postacią księdza Rafała Krakowiaka. Zachodzi owa zależność coraz częściej i toyah, jak chce przekonać wszystkich do swoich racji, powołuje się na księdza Krakowiaka właśnie. I tak też uczynił w ostatnim tekście, który mógłby w zasadzie uchodzić za polemikę z moim tekstem dotyczącym tej idiotycznej bajki o króliku. Zacytował w swoim ostatnim wpisie słowa księdza, które mnie, przyznam, zwaliły z nóg. Jeśli są prawdziwe, to muszę tu napisać, że o żadnej współpracy pomiędzy mną a toyahem i księdzem Rafałem Krakowiakiem nie może być więcej mowy. Zacytuję cały, duży fragment tekstu, w którym owe słowa duchownego się znajdują. Oto on:

 

Miałem okazję przez chwilę porozmawiać z Arcybiskupem i powiedziałem mu mniej więcej tak: „Ja wiem, że Ksiądz Biskup pewnie nawet nie będzie miał głowy aby po tę książkę kiedykolwiek sięgnąć, ale tym bardziej właśnie chciałbym opowiedzieć Księdzu, jak to miejsce wyglądało, kiedy tu pierwszy raz przyjechałem”, no i opowiedziałem mu o tych czterech czy pięciu okolicznych chłopakach, którzy, mimo pierwszego dnia szkolnych ferii, oraz cudownego wręcz przedwiosennego poranka, na kolanach skrobali posadzkę tego kościoła, nie wiedząc wówczas jeszcze nawet, czy ten ich wysiłek ma w ogóle jakikolwiek sens.

Ksiądz Arcybiskup pokiwał w zamyśleniu głową, rzucił parę bardzo typowo arcybiskupich słów, pozwolił mi zrobić ze sobą parę zdjęć i tyle wszystkiego. Kiedy po pewnym czasie rozmawiałem o tym z księdzem Krakowiakiem, ten się zamyślił i powiedział tak: „To że on tego nie przeczyta to prawie pewne, natomiast uważam, że to bardzo dobrze, że pan nie już nie pisze na Szkole Nawigatorów, bo gdyby jednak jakimś cudem on tam jednak zajrzał, jakimś dodatkowym cudem zainteresował się pańskim blogiem i trafił do Szkoły Nawigatorów, to nie tylko pan, ale i ja bylibyśmy do końca skompromitowani”.

 

 

Wszystkiego mogłem się spodziewać, ale nie tego, że duchowny, widząc moje zaangażowanie, widząc książki księży, które wydałem, widząc wznowioną pracę księdza biskupa Kopca, i pracę księdza Franciszka Borowskiego, promowane przeze mnie z uporem maniaka na portalu Szkoła Nawigatorów, powie, że współpraca z tym portalem to kompromitacja. W dodatku krańcowa. To jest coś absolutnie niezwykłego. Ja oczywiście rozumiem dlaczego toyah zacytował słowa księdza i co oni obaj rozumieją pod pojęciem „kompromitacja”. Ja to zrozumiałem już wcześniej, kiedy toyah zacytował inne słowa księdza Krakowiaka, te o duchownych, którzy są w większości „prostymi chłopakami z prowincji”. Nie mogę jednak zrozumieć, jak to jest, że z jednej strony można ekscytować się ową ewangeliczną prostotą duchownych, którzy z jasnymi twarzami skończonych frajerów uważają, że Pan Bóg za nich wszystko załatwi, a w najlepszym razie nie pozwoli im zginąć, a z drugiej strony wielbić kogoś takiego jak Szustak, który ze swoich widowiskowych bardzo upadków, robi wysokooktanowe paliwo promocyjne. Wiem, że ksiądz Krakowiak nie wielbi Szustaka, ale jest on ulubieńcem toyaha. Poza tym, chciałbym przypomnieć, ż diabeł, co by o nim nie mówić, na pewno nie jest „prostym chłopakiem z prowincji”, choć zapewne udawanie kogoś takiego przychodzi mu bardzo łatwo.

Zacznę może od tego, że poza portalem Szkoła Nawigatorów, nie mam innych możliwości promowania swoich wydawnictw. I jestem bardzo wdzięczny ludziom, którzy swoimi tekstami, jakże nieraz różniącymi się w treści, formie i intencji od moich, napędzają ten portal. Jestem im wdzięczny za to, że nie czynią tego tak, jak to robi Szustak, opowiadając o swoim pijaństwie czy jakichś niepięknych szaleństwach z przeszłości. Cieszę się, że opisują to, co uważają za ważne i nobilitujące. Dodam też, że nie będę miał nigdy innych niż to narzędzie możliwości promocji książek. Jeśli ktoś więc uważa, że udział w tym przedsięwzięciu jest kompromitujący, nie pozostawia mi możliwości wyboru.

Nigdy, promując wydawnictwa związane z Kościołem, nie liczyłem na to, że duchowni w jakikolwiek sposób zechcą mi pomóc w tym przedsięwzięciu. Zawsze było raczej oczywiste, że nawet przy bardzo szczerych chęciach oni tego trudu nie podejmą, albowiem kierunki myślenia i działania wytyczone przez hierarchię są dalekie od tych, które ja uważam za skuteczne. Księża zaś muszą przede wszystkim słuchać.

Nie zdarzyło się jednak jeszcze, żeby jakiś ksiądz nazwał moją działalność kompromitującą. Choć wielu tak zapewne myśli. Każdemu wolno myśleć, co mu się podoba, ja też uważam, że promowanie książek Tolkiena w kościele, w czasie przygotowań młodzieży do bierzmowania to siara. No, ale wielu proboszczom to nie przeszkadza, albowiem wpisuje się w znany nam trend promocji treści, które księża biskupi uważają za ważne i wychowawcze. To co my tutaj robimy, czyli przypominanie faktów związanych z działalnością i misją polityczną oraz gospodarczą Kościoła, będzie w takich okolicznościach rzeczywiście nie a propos. Na swoją obronę chciałbym jednak powiedzieć tyle, że dobrze byłoby porównać skalę i skuteczność działań, jakie podejmuję tutaj jednostkowo ja i działań o podobnym charakterze, mam na myśli wydawnictwa, jakie podejmują diecezje. W kilku co najmniej przypadkach okaże się, że jestem skuteczniejszy i bardziej przekonujący.

Nie zamierzam jakoś gwałtownie polemizować z tekstem toyaha, który obraził się na SN właśnie wtedy kiedy stało się jasne, że bez większego zaangażowania w promocję, żadna z jego książek nie zacznie się sprzedawać. On zaś, jak kilku innych autorów stwierdził, że nie potrafi wyjść ponad to, co już zrobił i robi nadal dla swoich publikacji. To jest bardzo wygodne wyjście, wykorzystać fakt, że ja chcę komuś wydać książki, udać że się nie rozumie sytuacji rynkowej, zrazić do siebie wszystkich potencjalnych klientów, podeprzeć się autorytetem znajomego księdza, a na koniec powiedzieć – no chyba nie myślisz Gabriel, że ja mogę zrobić jeszcze coś więcej. Ja wiem, że ani toyah, ani żaden z autorów, których o to poprosiłem, nie zrobi „niczego więcej”, albowiem wszyscy oni czują się już wystarczająco mocno dotknięci moimi pretensjami i wystarczająco mocno są przywiązani do myśli o swoim talencie, żeby podejmować jakiekolwiek działania w zakresach przeze mnie sugerowanych. Ja to rozumiem. I nie wnoszę żadnych zastrzeżeń. Czyniłem to, ale już przestałem. Niestety sprawy mają się tak, że bez względu na to, co myśli o mnie, moim portalu i mojej współpracy z jego użytkownikami toyah, ksiądz Krakowiak, mój proboszcz, czy nawet biskup Gądecki, ja muszę robić rzeczy, których teoretycznie zrobić nie mogę. A też bym chętnie powiedział komuś – no wiesz, chyba nie myślisz, że mogę zrobić coś takiego.

Na dodatek cały czas mam w pamięci początki naszej działalności w salonie24, kiedy wszyscy szydzili ze mnie, że na końcu każdego tekstu reklamuję książki. Długo nie mogłem przekonać toyaha, żeby czynił to samo, choć przecież sprzedawałby też swoje książki. Prawda, że nie wyrażałem tego nigdy wprost, a jedynie za pomocą sugestii, których on uporczywie nie rozumiał. Obawiał się bowiem, że w ten sposób ucierpi jego reputacja i w oczach bliźnich, na których mu wówczas zależało, nie będzie wyglądał tak, jakby chciał. Stanie się natomiast nachalnym sprzedawcą. I to mu chyba zostało do dziś. Ja niestety nie wyzwolę się z obowiązku, jaki nakłada na mnie prowadzenie firmy i nie mogę przestać być nachalnym sprzedawcą. Nie mogę także z tego względu, że promowane dziś przez wydawnictwa diecezjalne i przez popularyzatorów historii w sutannach jakości, nie ułatwiają mi sprzedaży takich książek jak „Dekret kasacyjny” czy „Między Altranszadem a Połtawą”. Ja je jednak będę sprzedawał nadal, nie oglądając się na to, co o mnie mówi czy myśli ten czy inny ksiądz.

Dodam jeszcze jeden cytat z tekstu toyaha. Oto on

 

W tym momencie Coryllus, jako człowiek technicznie rzecz biorąc historycznie niewykształcony, natomiast potrafiący kojarzyć dane oraz wyciągać z nich wnioski, od razu sobie przypomina, że garderobianym królowej Katarzyny był Henryk Tudor, no i w tym momencie wszystko staje się jasne

 

To jest coś niezwykłego, kiedy człowiek, którego wiedza o przeszłości oparta jest na trzech filarach – Jaruzelskim, Elvisie Presleyu i Panu Jezusie – pisze o mnie per człowiek technicznie rzecz biorąc historycznie niewykształcony. Życzę toyahowi, żeby go w czyśćcu posadzili w jednej celi z tymi, którzy technicznie są historycznie wykształceni i żeby z nimi siedział dwieście lat. Najlepiej bez możliwości zabierania głosu.

Na koniec napiszę jeszcze to, co już kilka razy powtarzałem – nie ma sprzedaży książki bez zaangażowania autora. To wie każdy wydawca i gdyby tylko toyah miał styczność z inną jakąś oficyną niż moja, kwestie te zostałby mu tam wyłożone bardzo brutalnie. Tak się jednak składa, że prócz mnie nikt nigdy nie da mu żadnej szansy na zaprezentowanie myśli w postaci druku zwartego, czyli książki. Oczywiście wielu ludziom może się wydawać, że jest inaczej, ale nie jest. A skoro nie jest, ja zastrzegam sobie prawo do decydowania o tym co wydaję i komu. Ponieważ etap promocji innych niż moje publikacji powoli odchodzi w przeszłość, sprawy, które tu opisuję stracą na znaczeniu. Nie łudzę się, że toyah czy ktokolwiek spróbuje kiedyś wydać jakąś swoją książkę gdzie indziej i zrozumie jaka jest różnica pomiędzy moim wydawnictwem, a każdym innym. I to mnie utwierdza w słuszności podjętych decyzji.

Jeszcze słowo o Szkole Nawigatorów, bo nie mogę przeżyć słów, które toyah włożył w usta księdza Rafała Krakowiaka. Nie ma innej możliwości promowania książek, a jeśli ktoś uważa, że jest i jak będziemy grzeczni i ustawimy się w kolejce po dotacje, albo będziemy się miło uśmiechać do któregoś z hierarchów, to coś sprzedamy, ten musi się leczyć. I to natychmiast. Szkoła Nawigatorów jest jakością samą w sobie, a ludzie czytając publikowane tam teksty decydują się, bądź nie, na zakup książek. Bez tego portalu żadnych zakupów by nie było. Opowiadanie, że to kompromitacja jest co najmniej niestosowne.

Całą polemikę z uwielbieniem dla pop kultury, którą karmi się toyah oddalam na razie. Może kiedyś do tego wrócę. Podtrzymuję jednak swoje opinie Szekspir to oszust, Kubrick to nędza i wojskowy agent, a Led Zeppelin nigdy nie słuchałem, a więc nie mam na ich temat zdania.

 

Aha jeszcze reklamy wydawnictw związanych z Kościołem, tych najbardziej nas kompromitujących

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/sacco-di-roma/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/szkola-nawigatorow-nr-25-poswiecony-rzymowi/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/z-kronik-klasztoru-i-kosciola-o-o-bernardynow-w-zaslawiu/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/miedzy-altransztadem-a-poltawa-stolica-apostolska-wobec-obsady-tronu-polskiego-w-latach-1706-1709/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/dekret-kasacyjny-roku-1819/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/cristiada/

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/jestes-wiekszy-niz-myslisz-ludzka-wolnosc-w-ujeciu-sw-jana-od-krzyza/

 

Aha, oczywiście, zachęcam też do odwiedzenia bloga toyaha, komentarzy tam co prawda zostawiać nie można, żeby nie stresować gospodarza, ale sama lektura jest inspirująca.



tagi: kościół  szkoła nawigatorów  książki  promocja  blog  toyah  księża  kompromitacja 

gabriel-maciejewski
4 maja 2020 09:10
167     8320    29 zaloguj sie by polubić
Postaw kawę autorowi! 10 zł 20 zł 30 zł

Komentarze:

molier @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 09:31

no zatkało mnie... To są po prostu jakieś nędzne jaja. Z zaangażowaniem śledzę wszystko, co Coryllus publikuje i kibicuje jego działalnosci gospodarczej, a tu taki zonk od najlepszego przyjaciela. Jest mi przykro, ze ktoś pisze nieprawdę, a poza tym jako użytkownik stron coryllusa czuję się jakoś obrażona. Uważam, ze czytanie publikacji G.Maciejewskiego mocno rozwija w kierunku samodzielnego myślenia i nagle słyszę, ze to komprmitacja. Uff, nie wiem, co powiedzieć....

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @molier 4 maja 2020 09:31
4 maja 2020 09:36

Ja niby wiem, ale już sie odzywał nie będę. To co napisałem wystarczy

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 09:44

Robisz dla rozumienia misji Kościoła ogromnie dużo. Nie przestawaj bo to jest potrzebne ...teraz może bardziej niż dawniej.

.

 

zaloguj się by móc komentować

SalomonH @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 09:54

Też mi się zrobiło dziwnie, bo od dawna dużo tutaj czytam i nawet czasem komentuję. Czytałem wczoraj tę notkę Toyaha i ta kompromitacja nie daje mi spokoju. Bo pomimo gorących czasem sporów, jest to miejsce naprwdę kulturalne i na wysokim poziomie, zarówno autorzy, jak komentujący naprawdę zachowują się jak nie w sieci :). Tak naprawdę to chyba tylko Toyah wyzywał tu dyskutantów od durniów. Jeśli chodzi o niego, to na pewno nie znajduje tu wystarczającej miłości i wiary w jego ukochaną partię, poza tym Toyah jest bałwochwalczo oddany Imperium i wszystkim jego atrybutom, od języka, kultury i sztuki, po rasizm i traktowanie innych nacji jak zwierzęta. Tak, z jego punktu widzenia może to być kompromitujące miejsce. Niestety nie wiem nic na temat księdza Krakowiaka, więc nijak nie mogę się domyślić, co w jego oczach może być kompromitujące w sposób ostateczny, może to samo? A w oczach księdza Arcybiskupa?

zaloguj się by móc komentować

tomciob @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 10:00

Zapomniał Pan o ks. Wacławie Blizińskim "Wspomnienia z mojego życia i pracy." No chyba że się wyprzedały.

zaloguj się by móc komentować

molier @Maryla-Sztajer 4 maja 2020 09:44
4 maja 2020 10:01

no, ale toyah partycypował tekstowo w wydanie publikacji, która dokumentowała odbudowę koscioła gdzies w Wielkopolsce. No, odbudowa koscioła, to jest coś... Rozumienie misji Koscioła to po co? Kazdy przecież zna i wie...

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 10:02

Panie Osiejuk! Żyje Pan w oparach muzyki pop, która wygumkowala, okazuje się, pański mózg. Treści prezentowane na SN są po prostu dla pana za trudne i to tak bardzo, że wzbudza to u pana wewnętrzny gniew i irytację. Tym bardziej, że większości nie obchodzą pańskie wypociny na temat muzyki,która dla każdego sprawnego intelektualnie czytelnika SN jest niczym innym, tylko wulgarna propagandą i tak o tym trzeba pisać. Pan tego jednak nie potrafi. Co gorsza, aby ukryć swoje deficyty włączył pan do swojego dyskursu księży. Czy głupich, nie mnie to oceniać. Może pana znajomy ksiądz Krakowiak wykupi pańskie książeczki od Coryllusa? A może Gospodarz po prostu wrzuci je na przemiał? A teraz niech pan włączy od tyłu Schody do nieba i zatopii się w swoich intelektualnie narkotycznych wizjach... 

P. S. Nie czuję się obrażona, bo ktoś taki nie jest w stanie mnie obrazić. Może Gospodarz wywali pana z tego bloga i to na zawsze

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 10:04

Już wyobrażam sobie, jak Valser to skomentuje, gdy przeczyta

zaloguj się by móc komentować

ainolatak @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 10:10

Myślę, że teraz nastąpi wielopiętrowe tłumaczenie, że włożone słowa w usta ks. Krakowiaka jednak brzmiały inaczej i my nic z tego nie zrozumieliśmy. Tak to jest, kiedy manipulacja bazująca na podpieraniu się autorytetem, któremu wkłada się słowa w usta, upada z łoskotem.

Natomiast co do SN. Toyah choćby nawet stanął na głowie, zrobił kilka piruetów a na końcu wywinął tą szeleszczącą peleryną krzycząc szyderczo sn-aramba i tak nie jest w stanie rzucić uroku na ten portal. Bo tak cennych wpisów, komentarzy i burzy mózgów, blogerów i komentatorów, którzy ciągle kwestionują zapodane "prawdy" i twórczo uzupełniają wpisy, można tylko pozazdrościć. O tym, że to ma miejsce świadczą kradzione stąd pomysły na ksiazki i teksty (albo wręcz kradzione teksty, patrz ukradzione teksty Stalagmitowi). 

Przykro jest tylko patrzeć na jego frustrację, szczególnie pewno tym, którzy lubili jego wpisy, czy kupowali książki. Wypieraniem i wyśmiewaniem się z tego co jeszcze nie dawno sam robił przyjął swój nowy kurs.

Na szczęście SN płynie kursem na prawdę, odkrywając przed czytelnikami nieznanych a wielkich ludzi kościoła, świeckich gigantów i sprawy, które historia wraz z propagandą wypisały z annałów. Odkrywa nieznane wyspy ze skrzyniami pełnymi banknotów, tajnych druków, planów i map oraz wcale nie chińskich tiar.

zaloguj się by móc komentować

valser @Matka-Scypiona 4 maja 2020 10:04
4 maja 2020 10:13

Nie skomentuje. Pisze note. Ale tu nie chodzi o Toyaha bynajmniej. Chodzi o nas, o nasze zycie, o to miejsce - do ktorego z checia, dobrowolnie, bywa ze codziennie i zawsze po cos przychodzimy.

Toyah tu zrobil kupe, nie przeprosil i nie posprzatal po sobie. Biore to na klate i zrobie to za niego.

zaloguj się by móc komentować

Kristoff @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 10:15

Lata temu organizowałem stoisko mojej ówczesnej firmie na targach poznański. Swoją książkę promował wtedy i sprzedawał z ręki niejaki Logan Tomaszewski. Czynił to nachalnie i codziennie, robiąc desant na nasze stoisko. Martwi trochę postawa Toyaha, mimo że jego ksiąszki lepsze od całego Logana i mniej znane.

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @molier 4 maja 2020 10:01
4 maja 2020 10:16

Aha??

Sztajerowie budowali, finansowo i manualnie z innymi mieszczanami Zagłębiowską Notre Dame. I co??

:)

 

zaloguj się by móc komentować

WujcioStefan @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 10:28

Toyaha fajnie się czytało, miał przyjemny styl. Ale tematyka do mnie nie trafiała. No i książki Toyaha w zasadzie niczym się treścią nie różniły od wpisów na blog: krótkie, powiązane ze sobą artykuły, po cóż więc sięgać po książkę?  Notki Coryllusa same w sobie są ciekawe, książki zaś stanowią na tyle inną, spójną jakość, że zawsze chętnie je kupuję. A im więcej notek omawiających konkretne książki, tym chętniej. 

zaloguj się by móc komentować

mc @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 10:40

 Ja wiem, że ani toyah, ani żaden z autorów, których o to poprosiłem, nie zrobi „niczego więcej”, albowiem wszyscy oni czują się już wystarczająco mocno dotknięci moimi pretensjami i wystarczająco mocno są przywiązani do myśli o swoim talencie, żeby podejmować jakiekolwiek działania w zakresach przeze mnie sugerowanych. Ja to rozumiem. I nie wnoszę żadnych zastrzeżeń. Czyniłem to, ale już przestałem.

Czekaj, czekaj. Ja też jestem według Ciebie leniwym narcyzem zapatrzonym w swój talent? Myślisz, że TO jest powód, dla którego się nie udzielam w promocji swojej książki? 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @maciej-cielecki 4 maja 2020 10:40
4 maja 2020 10:44

No skąd. Ja wiem, że jesteś zapracowany po kokardę. Nie rozumiem tylko co ci szkodzi, wrzucić tu od czasu do czasu jakiś fragment swojej książki. Gotowy, nie wymagający żadnego zaangażowania. 

zaloguj się by móc komentować

Draniu @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 10:46

A ja spodziewałem się ,ze T. odpisze w takim , a nie innym stylu.. On nie potrafi polemizować , przyparty do narożnika będzie walił poniżej pasa..U niego to norma , taki belferski / w złym slowa znaczeniu / nawyk..

Nie wierzę, że z ust abp RK padły takie słowa o SN i Twojej działalności Coryllusie, wszak T. nie ma świadków.

Rzeczowo podchodząc do sprawy , bez zbędnych emocji.. Napisałbym list do abp i zwyczajnie spokojnie  wyjaśnił sprawę ,czy rzeczywiście abp ma taką opinię ,jeżeli tak, to zeby wyjaśnił dlaczego.. 

A tak w ogóle, to mizerna ta toyahowa prowokacja, oj bardzo mizerna.. 

 

zaloguj się by móc komentować

Draniu @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 10:46

A ja spodziewałem się ,ze T. odpisze w takim , a nie innym stylu.. On nie potrafi polemizować , przyparty do narożnika będzie walił poniżej pasa..U niego to norma , taki belferski / w złym slowa znaczeniu / nawyk..

Nie wierzę, że z ust abp RK padły takie słowa o SN i Twojej działalności Coryllusie, wszak T. nie ma świadków.

Rzeczowo podchodząc do sprawy , bez zbędnych emocji.. Napisałbym list do abp i zwyczajnie spokojnie  wyjaśnił sprawę ,czy rzeczywiście abp ma taką opinię ,jeżeli tak, to zeby wyjaśnił dlaczego.. 

A tak w ogóle, to mizerna ta toyahowa prowokacja, oj bardzo mizerna.. 

 

zaloguj się by móc komentować

qwerty @valser 4 maja 2020 10:13
4 maja 2020 10:52

nigdy nie czytałem tego Toyaha, bo po co?

zaloguj się by móc komentować

Draniu @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 10:53

Sorry błąd  ,list powinien być skierowany do księdza Rafala Krakowiaka ,a nie do abp.  

 

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 10:55

Jako czytelnikowi SN jest mi bardzo,bardzo przykro.I wiele dałabym za to aby taki tekst Toyaha nigdy się  nie ukazał,bo lubiłam go czytać ....Cofnęłam się nawet na początku mojego zalogowania ,do tekstów sprzed lat,aby zrozumieć o co idzie gra...Jaka szkoda...Poczułam się nie teges,bo młot który spadł " że każdy kto się "tam" pojawi, albo zostaje natychmiast wciągnięty w to szaleństwo, albo naraża się na ciężką publiczną kompromitację właśnie. "To nie młot lecz kafar. Ja nie czuję kompromitacji,ani szaleństwa i nie mam powodu wazelinować panu jako właścicielowi tego portalu i wydawcy...Ludzie tutaj piszący,oprócz dyskusji,prowadzą i odkrywają ciekawe fakty historyczne ,techniczne i polityczne,o których nie miałam okazji usłyszeć i przeczytać nigdzie.Jak wrócę to Polski,to zakupię wszystko co pan wydaje...już wkrótce...I życzę szczególnie panu @Stalagmitowi,aby tak zawsze szalał...ciekawymi wypracowaniami...

zaloguj się by móc komentować

aszymanik @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 10:59

No niby to wszystko racja i ja wiem, że to raczej Pan Krzysztof obraził się na Pana Gabriela, a nie na owrót. Na ale z drugiej strony wygląda na to, że dwóch poważnych, dorsłych chłopów pokłóciło się na śmierć o bajkę o jakimś poparanym króliczku....

zaloguj się by móc komentować

ainolatak @Draniu 4 maja 2020 10:53
4 maja 2020 11:11

Po co pisać listy? Niech może Toyah przestrzeże ojców Antoniego Rachmajdę czy Mniszysko, że biorą udział w kompromitacji, albo Agnieszkę, żeby nie umieszczała tu cyklu obrazów o św. Józefie. 

zaloguj się by móc komentować

atelin @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 11:12

To chyba wiek już ten przepełniony frustracjami. Pamiętam czasy, kiedy toyah się wycofał z SN. Nie chce mi się tego szukać, bo po co, ale doskonale pamiętam, jak jego upadek zaczął się od momentu wywalania hurtowo spod jego notek wszystkich komentujących jak leci.

Tymczasem upadł jeszcze niżej i to było do przewidzenia. Nie zostawił swojego belferstwa w szkole tylko za wszelką cenę chciał je zaimplikować na SN. I padł. A teraz, po notce Coryllusa, widać jak na dłoni, że nie wyciągnął żadnych wniosków. W sumie szkoda chłopa pod względem medycznym.

zaloguj się by móc komentować

Maginiu @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 11:19

Hm... Marzenia nic nie kosztują. Ale niezależność już tak, i to sporo. Jedni płacą, nawet jeśli ich na to nie stać.

Inni nie.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @qwerty 4 maja 2020 10:52
4 maja 2020 11:20

Po to, żeby dowiedzieć się czegoś o mentalności najbogatszych i okoliczność jakie ich otaczają, tak jak o tym pisze Krzysztof w 39 wyprawach, albo o p. Zycie Gilowskiej, albo o emocjach które towarzyszyły całej kampanii rynsztokowo-propagandowej przed i po zamachu smoleńskim (O tym-który). To są książki których nie zapomnę i za nie szanuję Krzysztofa. Podobnie jak za zdemaskowanie kompromitacji, która mogła zaszkodzić Kościołowi w Krakowie, w formie tzw. festiwalu Sound. 

Nie rozumiem natomiast jego konfliktu z Gospodarzem. Rozumiem że zdecydowany sposób komunikacji Gabriela, nie podejmowanie dialogu z memami propagadnowymi, charakterystyczne dla niego, jest szokiem dla wielu również dla wielu wierzących. Ale Krzysztof ma podobnie zdecydowany sposób rozprawiania się ze złudzeniami. Oczywiście oni różnią się. Gabriel jednak jest historykiem, i ma wykształcenie historyczne, studiował w końcu HISTORIĘ sztuki. Krzysztof jest bardziej nastawiony na komentarze bieżące. Zanurzanie się w oparach pop kultury, nawet jeśli jest w nim jakiś błąd, nie podważa w moich oczach wartości jego najważniejszych tekstów, no i jego talentu pisarskiego.

Być może Krzysztof nie docenia po prostu wartości komentarzy historycznych Gabriela. Nie rozumie też całego trudu wydawcy, rzekłbym nieziemskiego. Szokujące tytuły niektórych felietonów Gabriela mylą duchownych (Czy matka Teresa zatańczy na rurze), którzy nie rozumieją i nie zrozumieją konwencji szokowej dozwolonej w literaturze ulotnej. Nie mam na to żadnej recepty. 

Nie wiem czy ten konflikt między nimi zostanie zaleczony. Ostatecznie to nie moja sprawa. Nadziei nie tracę. W końcu ani jeden ani drugi nie jest apostatą, wszystko to odbywa się w Kościele, czyli w Chrystusie. W Kościele jest miejsce na napięcia i spory między wierzącymi. Nawet są one nieuniknione. 

Czytam i jednego i drugiego. Jako autor współpracuję z Gabrielem, bo to jest dla mnie rzecz ważna, to jest możliwość dobrego wykorzystania mojej namiętności pisarskiej. 

zaloguj się by móc komentować

Wrotycz1 @Draniu 4 maja 2020 10:46
4 maja 2020 11:24

Moim zdaniem, pan T. zwariował. Geneza choroby nie jest jeszcze znana, choć można przypuszczać, że jest to nieuporządkowana miłość wobec swej własnej wspaniałości . Trochę szkoda.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Draniu 4 maja 2020 10:46
4 maja 2020 11:26

To nie prowokacja, albo raczej prowokacja nie całkiem świadoma, na pierwszym planie są emocje. Za mało jednak znam Krzysztofa, a nawet gdybym znał nie poważyłbym się diagnozować go na forum publicznym, to tylko pogarsza sprawę. 

zaloguj się by móc komentować

Krzysiek @SalomonH 4 maja 2020 09:54
4 maja 2020 11:27

"to na pewno nie znajduje tu wystarczającej miłości i wiary w jego ukochaną partię"

Już pomijam bredniacko-tendencyjne sformułowanie "miłość i wiara" do "ukochanej partii", to z pewnością w ogóle nie o to chodzi w tym sporze. Proszę z kolei swoich fobii tutaj nie przypisywać innym. Niech każdy piszo co myśli, a nie co inni - wg nich.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Wrotycz1 4 maja 2020 11:24
4 maja 2020 11:32

Oczywiście, że szkoda. Jednak nie uchodzi, nie uchodzi tak go punktować. 

Mój dziadek i babcia mieli takie kresowe białoruskie powiedzonko "nie czapaj biady". W sumie to jest bardzo chrześcijańska zasada, miłosierdzie wobec człowieka który doświadcza jakiegoś bólu. I moja wolność wobec jego problemu, dystans. Ja tego nie rozwiążę, bo kimże ja jestem, liść na wietrze. Wszystko w Bogu.

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @Magazynier 4 maja 2020 11:20
4 maja 2020 11:33

Dzięki za ten komentarz - ja z oporami zabieram głos w tej sprawie, bo nie mam tu za wiele do powiedzenia. Przyjąłem do wiadomości spór obu Panów, i zamierzam wciąż dalej czytać obu. Nagonka na Toyaha jaka zaczyna się z wollna rozkręcać nie podoba mi się. Tyle mojego oświadczenia w tej sprawie:)

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @Magazynier 4 maja 2020 11:32
4 maja 2020 11:34

Miałem na myśli nagonkę komentatorską oczywiście, może to za ostre słowo, ale innego nie znajduję.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Marcin-K 4 maja 2020 11:34
4 maja 2020 11:40

Nawet jeśli to nie jest nagonka, to jednak niczego nie rozwiąże. Ślepa uliczka. Wszystko jest tu między Gabrielem, Krzysztofem a Bogiem. Osoby postronne nie będą miały pełnego zrozumienia dlatego będą popełniać błędy. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @SalomonH 4 maja 2020 09:54
4 maja 2020 11:43

Ależ pan kluczy! Lisek Sadełko wysiada. Wczoraj jeszcze rozniecał pan poczucie urazy u Krzysztofa. A dzisiaj ... To błąd. Ciągle się pan wykłada. Myślałem że doścignął już pan Komanczy w zacieraniu śladów. Rozczarowanie.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Marcin-K 4 maja 2020 11:33
4 maja 2020 11:46

Ale nazwanie uczestnictwa w tym przedsięwzięciu wyrazem kompromitacja, jakoś panu nie przeszkadza, prawda? Tylko ta okropna nagonka....

zaloguj się by móc komentować

moher @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 11:57

Oj tak promowanie SN to kompromitacja.

Promowanie Gazety Wyborczej tekstem żony Toyaha to nobilitacja:

https://www.salon24.pl/u/osiejuk/662762,toyahowa-pisze-do-michnika

zaloguj się by móc komentować

Draniu @ainolatak 4 maja 2020 11:11
4 maja 2020 12:02

Nie sądzę aby T. uprzejmie  zapytał się księdza ,czy może powołać się na słowa jakie padły w rozmowie na temat SN i działalności Coryllusa, i użyć ich publicznie.. Niestety ten typ ludzi tak ma.

Pomijając T. ,warto napisać list i wejść w polemikę.. Mogłaby być bardzo interesująca i konstruktywna.. Jeżeli rzeczywiście takie słowa padły , w co osobiście wątpię.. 

A T. nie uda się w żaden sposób podważyć  pracy jaką wykonał Coryllus. 

 

zaloguj się by móc komentować

Wrotycz1 @Magazynier 4 maja 2020 11:32
4 maja 2020 12:03

To nie jest czepianie się "biady". Dorosły facet opowiada publicznie swoje prywatne anse do drugiego dorosłego faceta. Ja tego nie nie rozumiem i nie chcę wnikać w temat. Ponieważ cenię sobie obu, choć z różnych powodów, chciałem tylko zwrócić uwagę na pewną możliwą przyczynę, jako rodzaj wezwania do zaprzestania eskalacji konfliktu. Kwestię opinii pana T. na temat bywalców SN pomijam.

zaloguj się by móc komentować

atelin @gabriel-maciejewski 4 maja 2020 11:46
4 maja 2020 12:03

Nagonka komentatorska jest, ponieważ mało kto toyaha tu lubił. On też nie lubił większości. Nie jestem psychologiem, ale mam wrażenie, że to się musi jakoś fachowo nazywać.

zaloguj się by móc komentować

SalomonH @Krzysiek 4 maja 2020 11:27
4 maja 2020 12:08

Pamiętam jak Krzysztof postanowił przestać tu pisać, bo nie odpowiadało mu towarzystwo Ewarysta Fedorowicza i jego teksty wymierzone w obóz rzadzący.  Dobrze, zamiast "miłość i wiara" może być "całkowite oddanie"?

zaloguj się by móc komentować

ninon @Magazynier 4 maja 2020 11:32
4 maja 2020 12:11

sprawę znam tylko z tekstów Toyaha i Coryllusa, ale jeśli się nie mylę, to dziś punktem zapalnym jest kłamstwo pana toyaha, który pisząc o tym, że dla ks. K. szkoła nawigatorów = kompromitacja stwierdza: 

"Sam o tym mówiłem Coryllusowi podczas naszego ostatniego spotkania, wyjaśniając powody, dla których przestałem publikować na jego portalu"

tymczasem z dzisiejszego tekstu gospodarza jasno wynika, że nie miał zielonego pojęcia o tej kompromitacji, w której pogrążą siebie i nas (czytelników) 

człowiek publicznie łże, a my mamy w zadumie pokiwać głowami "tak tak, liść na wietrze..." 

no chyba niekoniecznie? 

zaloguj się by móc komentować

SalomonH @Magazynier 4 maja 2020 11:43
4 maja 2020 12:29

Nie rozumiem Pańskiego komentarza, ale wyczuwam drugie dno. Zabrakło tylko uwagi, że obserwuje mnie Pan już od dawna.

zaloguj się by móc komentować

Draniu @Marcin-K 4 maja 2020 11:34
4 maja 2020 12:34

Jeżeli jest mowa o nagonce, to chyba T. ma świadomość,ze się sam wystawia ,jeżeli wypisuje takie dyrdymały publicznie o SN, a tym samym o komentatorach, blogerach itp. Kolejna słabizna wylazła z T. i tyle. Dlaczego tylko on ma prawo do wygłaszania opinii , powołując się na inne osoby..  Tak wygląda jego odwaga ? 

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @moher 4 maja 2020 11:57
4 maja 2020 12:34

Bo na pewno w wyborczej są sami uprzejmi ludzie, a na SN nie. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Wrotycz1 4 maja 2020 12:03
4 maja 2020 12:43

Mi chodzi tylko o tą diagnozę jakoby zwariowania ze strony p. Osiejuka. To jest za daleko posunięte. Z tym co pan napisał w drugim komentarzu zgadzam się.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @SalomonH 4 maja 2020 12:29
4 maja 2020 12:56

Teraz pan kłamie. Parę dni temu napisał pan:

"Panie Krzysztofie, to miejsce polega na tym, że Gospodarz wyznacza cel i wszyscy w niego walą jak na strzelnicy. Czy to będzie pisarz Twardoch, czy minister Glinski, czy bloger Toyah. To jest świetna zabawa, dopóki się jest strzelającym, a nie celem. Nie ma tu zwyczaju, żeby ofiara się broniła i jest to też wbrew zasadom. Pan złamał inną zasadę, że nie strzelamy do siebie nawzajem. To wykluczyło Pana z tej zabawy 4ever. Cokolwiek by Pan napisał, obróci się przeciwko Panu" (http://gabriel-maciejewski.szkolanawigatorow.pl/reinterpretacja-bajek-i-historii#181148)

Sprzeczność powyższego tekstu z dzisiejszym komentarzem stawia również pod znakiem zapytania autentyczność pańskich innych komentarzy. 

Moja modlitwa za pana. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @ninon 4 maja 2020 12:11
4 maja 2020 12:57

Oczywiście. Jaka kompromitacja? Absurd. Ja tego nawet nie staram się zrozumieć.

zaloguj się by móc komentować

ninon @Magazynier 4 maja 2020 12:57
4 maja 2020 13:01

niestety, Toyah też nie chce tego zrozumieć

i to jest właśnie największe nieszczęście :(

zaloguj się by móc komentować

SalomonH @Magazynier 4 maja 2020 12:56
4 maja 2020 13:22

Za modlitwę Bóg zapłać, na pewno się przyda.

To, że Pan czegoś nie rozumie, jeszcze nic nie znaczy. Również ja nie rozumiem Pańskich komentaczy skierowanych do mnie i może na tym zakończmy, bo im dłuzej ta sytuacja (sprawa Toyaha) będzie maglowana, tytm większe wyrządzi szkody temu miejscu i nam wszystkim.

zaloguj się by móc komentować

Autobus117 @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 13:39

Toyahowi nic nie przeszkadzało w SN , pisał komentował czasami zataczał się od ściany do ściany. Od tekstów świetnych do zupełnej padliny. Komentarze Toyaha pamiętamy wszyscy /ciekawe czy czytał je ksiądz Krakowiak?/. Pisał je na takim poziomie bo czuł się bezkarny. Sytuacja się zmieniła gdy nasz Gospodarz poprosił go większe zaangażowanie w wydawnictwo i związane z tym obowiązki. /tak to pamiętam/ Wtedy zaczęły się dąsy, no jak on napisał arcydzieło i jeszcze ma się promować, starać? Po co zajmować się stanem magazynów, to takie przyziemne. Lepiej wydać coś nowego!

Niemożność komentowania przez 'obcych"na blogu Toyaha to w czystej postaci "krytyka ale konstruktywna, towarzysze"

Ktoś napisał, że to przez Ewarysta Toyah prawie przestał się udzielać w SN. Nic bardziej błędnego, oni są jak bracia sjamscy.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @ninon 4 maja 2020 13:01
4 maja 2020 13:41

Czyli pani twierdzi, że p. Osiejuk używa pojęcia komprotmitacja bez zrozumienia. W takim razie ja ani nikt nie ma szansy na to by zrozumieć o co mu chodzi. Tu natrafiamy na granicę poza którą nasz rozum się dalej nie posunie. 

zaloguj się by móc komentować

kalixt @Autobus117 4 maja 2020 13:39
4 maja 2020 13:53

No ja też inaczej zapamiętałem powody i ogólną atmosferę opuszczenia SN przez pana Osiejuka, nie, że przez Ewarysta.

zaloguj się by móc komentować

ninon @Magazynier 4 maja 2020 13:41
4 maja 2020 14:14

ależ nie, ja twierdzę, że sprawa jest dużo prostsza

Coryllus jest w szoku, dowiedziawszy się z tekstu Toyaha o rzekomej "kompromitacji", czyli T. nigdy C. o tym nie powiedział...

ergo: p. Osiejuk posługuje się kłamstwem, by we własnych oczach podtrzymać wizerunek siebie jako lojalnego - mimo wszystko - kolegi

bierzemy więc udział w tragifarsie pt. "człowiek okłamuje sam siebie"

ja wiem, że to ostatni szczegół, ale przecież dobrze wiemy, gdzie tkwi diabeł 

i straszno, i śmieszno, i nie wiadomo gdzie oczy podziać...

zaloguj się by móc komentować

valser @ninon 4 maja 2020 14:14
4 maja 2020 14:19

i to jest wlasnie dyskutowanie nonsensow. Te nonsensy zainicjowal Toyah i to go dyskwalifikuje. Cala reszta - kto? Co? Komu? TO jest magiel. Najlepsze jest to, ze on w tem magiel jeszcze ksiedza wciagnal. To juz jest palantoza w wersji hard.

zaloguj się by móc komentować

tadman @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 14:21

Uważam, że tekst O. miał cos pokazać i pokazał, a mianowicie jest tutaj sporo komentarzy, w tym komentarzy poparcia Gospodarza. :)

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Magazynier 4 maja 2020 11:20
4 maja 2020 14:25

zgoda buduje niezgoda rujnuje;- fakt, akcja w Krakowie dot. satanistów to pamiętam i aplauz za skuteczność i refleks;... wg mnie to może być problem bycia liderem - Coryllus jest liderem i jest to niepodważalne oraz nikt nie zamierza z nim w tej materii rywalizować; natomiast wspieranie lidera [gra zespołowa z podziałem ról] już nie wszystkim emocjonalnie odpowiada

zaloguj się by móc komentować

ninon @valser 4 maja 2020 14:19
4 maja 2020 14:35

wciągnął księdza K, arcybiskupa i własną wnuczkę w charakterze żywej tarczy 

jest mi strasznie smutno, przedzierałam się przez teksty T. na jego blogu (dla mnie koszmarne stylistycznie), bo od czasu do czasu rzucał tam fantastyczne obserwacje - tak świeże, jakby był dzieckiem urodzonym wczoraj i nietkniętym żadnym zepsuciem

ale widocznie Tenktórynieomijażadnejokazji naprawdę nie omija żadnej

c.b.d.o.

 

zaloguj się by móc komentować

umami @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 14:51

Zazdroszczę Ci tego, że tak szybko piszesz. Ja trzecią godzinę piszę notkę Krzysztof Osiejuk pod Cedynią, ale końca nie widać. Więc zrobiłem sobie przerwę. A tak długo, bo chciałem być dobrze zrozumiany, i odnosiłem się do prawie każdego zdania wytoczonego przez Toyaha, żeby niczego nie pominąć, i żeby nie doszło do jakiegoś nieporozumienia. I teraz już jakby straciło to trochę sens. A zacząłem pisać dlatego, że myślałem, że nie zareagujesz na jego tekst, a przynajmniej, że nie od razu.
 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @SalomonH 4 maja 2020 13:22
4 maja 2020 14:53

Bardzo proszę. Ja akurat tę sprawę rozumiem. Sprzeczności między pańskimi wypowiedziami podważają zwłaszcza pana świadectwa, że pan gdzieś był, kogoś spotkał, coś odkrył itp. 

Nie jest w mojej mocy cokolwiek tu zamyknąć. Tym bardziej że się pan wykłada dość często.

zaloguj się by móc komentować

valser @ninon 4 maja 2020 14:35
4 maja 2020 14:54

eee tam. Nie ma co dramatyzowac czy demonizowac, ani tez psychologizowac.

Mnie rozbawil ten tekst Toyaha, ze Gabriel jest "historycznie nie wyksztalcony". Chcialem zwrocic tylko uwage, ze Toyah oprocz filologii angielskiej, zadnych innych szkol nie skonczyl. Jak sie myle, to niech ktos poprawi.  Anyway... nie przeszkodzilo mu to napisac ksiazke o muzyce przy braku znajomosci nut, braku doswiarczen wokalnych czy gry na instrumencie.

Przeciez zo jest tak slabe, ze przestalo byc smieszne.

zaloguj się by móc komentować

tadman @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 14:57

Przypomina mi się Jacques Chirac i jego bonmot wystosowany względem Polski. :)

zaloguj się by móc komentować

SalomonH @przemsa 4 maja 2020 14:55
4 maja 2020 14:59

Z Polski. To przy okazji wyborów było. Wirus mnie zatrzymał, ale nawet jakbym wyjechał, to przecież mogę zaglądać, w końcu to internet.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 15:08

Tylko CORYLLUS potrafi "wycisnąć" coś z TOYAHA-a. Inaczej to przeklejał by swoje dawne, świetne, teksty.

Tylko czy CORYLLUS jest od tego, żeby pilnować albo poganiać TOYAHA ?

Internet się zmienia. Staje się coraz bardziej WOLNY ale i CERTYFIKOWANY. I to zapewnia nam GOOGLE. Ale to też się może zmienić i to równie gwałtownie jak COVID-19 uziemił samoloty pasażerskie, i to nie tylko te felerne Boeningi MAX-y.

Kto może komentować u TOYAH-a

zaloguj się by móc komentować

umami @Magazynier 4 maja 2020 11:32
4 maja 2020 15:08

Nie chodzi o punktowanie. To jest błąd w myśleniu. Toyah też to myli i próbował to sfokusować pod poprzednią notką Gospodarza. Wyrażenie zdania czy opinii na jakiś temat to nie jest punktowanie.
A nawet gdybyś się przy tym swoim zdaniu upierał, to co z zasadą vice Wersal? Kto mieczem wojuje od miecza ginie.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @ArGut 4 maja 2020 15:08
4 maja 2020 15:10

To jest niesamowite, ciekaw jestem co on zrobi z tą gromadą prowokatorów, którzy mu sie teraz zwalą na głowę i zaczną gratulować decyzji

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @tadman 4 maja 2020 14:57
4 maja 2020 15:10

Moim zdaniem to nie jest a propos

zaloguj się by móc komentować

SalomonH @Magazynier 4 maja 2020 14:53
4 maja 2020 15:10

Proszę Pana, najwyraźniej nie rozumie Pan moich wypowiedzi i przez to nie ma sensu, żeby je Pan analizował. Jeśli przeszkadza Panu moja tu obecność, to wybrał Pan złą metodę, nie jest mnie Pan w stanie ani zniechęcić, ani obrazić, jest pan dla mnie tylko nickiem, który nie pamiętam, żeby miał kiedyś coś ciekawego do powiedzenia. Nie raz mnie Pan atakował, gdy rozmawiałem z innymi osobami, to niegrzeczne po prostu. Mam propozycję, ja nie będę zwracał uwagi na brednie, które Pan wypisuje, a Pan w zamian moje brednie zostawi w spokoju. Jeśli uważa Pan, że na obecność tutaj nie zasługuję, proszę się zwrócić do Gospodarza, może Pana wysłucha.

zaloguj się by móc komentować



gabriel-maciejewski @Autobus117 4 maja 2020 13:39
4 maja 2020 15:12

Nie mogę rządzić dekretami w dodatku słuchając czyichś podszeptów, nie tak to zostało zaplanowane

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @atelin 4 maja 2020 12:03
4 maja 2020 15:13

Nie chce mi sie o tym myśleć

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @Maginiu 4 maja 2020 11:19
4 maja 2020 15:14

Niech każdy dba o siebie. Ja też zadbam, najlepiej jak potrafię

zaloguj się by móc komentować

Autobus117 @valser 4 maja 2020 14:54
4 maja 2020 15:14

Toyah niedawno napisał że jest głuchy na muzykę klasyczną i dla niego to jest właściwie nic. Lider ukochanego przez niego Led Zeppelin grywa klasyczne 'kawałki", widać nie czytał Toyaha.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @atelin 4 maja 2020 11:12
4 maja 2020 15:15

To było całkiem niedawno. Ja, przyznam nie rozumiem do dziś dlaczego on to zrobił

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @aszymanik 4 maja 2020 10:59
4 maja 2020 15:15

Mam wrażenie, że trochę pan nie zrozumiał

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @BTWSelena 4 maja 2020 10:55
4 maja 2020 15:15

Zgadzam się z Panią, ten tekst jest po prostu okropny

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Draniu 4 maja 2020 10:46
4 maja 2020 15:16

Nie będę pisał żadnych listów

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @rotmeister 4 maja 2020 10:34
4 maja 2020 15:16

Widocznie nazywanie kardynałów durniami kompromitacją nie jest

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @Kristoff 4 maja 2020 10:15
4 maja 2020 15:17

Widziałem tę jego sprzedaż. To jest coś tak makabrycznego, że nie mogę tego opisać

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @ainolatak 4 maja 2020 10:10
4 maja 2020 15:18

Nie nastąpi, a na pewno nie od razu. On jest ponad to, jak sam napisał

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Matka-Scypiona 4 maja 2020 10:02
4 maja 2020 15:18

Żeby wylecieć z tego bloga trzeba uporczywie nie słuchać moim próśb. Jeszcze mamy trochę czasu

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @SalomonH 4 maja 2020 09:54
4 maja 2020 15:19

Zwracałem mu uwagę wielokrotnie i czyniłem to bardzo dyskretnie. Nie słuchał

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Maryla-Sztajer 4 maja 2020 09:44
4 maja 2020 15:19

Robię niewiele, ale na plus trzeba mi zapisać, że nie domagam sie za to oklasków. Wystarczy mi sprzedaż

zaloguj się by móc komentować

umami @atelin 4 maja 2020 12:03
4 maja 2020 15:21

Gospodarz już odpowiedział, z tego co widzę, w sprawie nagonki, więc ja o reszcie. Sporo osób czytało i czyta Toyaha, spotyka się z nim na żywo, kupuje jego książki, między innymi ja. Mało kto go lubił? Ja nie lubię go, od przeczytania tego jego ostaniego tekstu. Fakt, wyhamował mnie już wcześniej swoim tekstem o przerzucaniu swojej bezradności na barki Gospodarza, ale liczyłem jeszcze na 10 książkę. 

zaloguj się by móc komentować

aszymanik @valser 4 maja 2020 14:19
4 maja 2020 15:23

Fakt kompletny magiel i nie ważne kto i po co go tutaj zaistalował - wyjdźmy z niego po prostu i zajmijmy się czymś sensownym.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @gabriel-maciejewski 4 maja 2020 15:10
4 maja 2020 15:33

Nie moje ani Twoje zmartwienie. Ja ściągnę czapkę przed TOYAH-em jak tym wszystkim prowokatorom sprzeda swoje książki i te z listy co ją wymieniłeś na końcu notki.

zaloguj się by móc komentować

SalomonH @przemsa 4 maja 2020 15:24
4 maja 2020 15:37

No rzeczywiście tak napisałem, ale nie tylko Pan i Magazynier robicie ten portal.

Skąd takie zainteresowanie moją osobą? Fakt, napisałem ostatnie kilka rzeczy, które nie mogą się spodobać pisowcom, ale żeby aż tak?

zaloguj się by móc komentować

SalomonH @przemsa 4 maja 2020 15:47
4 maja 2020 16:14

nie chce mi się analizować Twoich motywacji

zaloguj się by móc komentować

SalomonH @przemsa 4 maja 2020 16:17
4 maja 2020 16:28

To nie jest mój problem. 

zaloguj się by móc komentować

adamo21 @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 16:30

Szkoda.

PS.  T podawał się za lubianego przez swoich uczniów, co, moim zdaniem, nie jest / nie było prawdą. 

zaloguj się by móc komentować

kalixt @ninon 4 maja 2020 14:35
4 maja 2020 16:38

Nie omija, a zwłaszcza, gdy trafi mu się taki, KtóryZaczynaKażdeZdanieOdJA.

I potrafi puścić bąka w salonie, a następnie powiedzieć, że Jest Ponad To.

Pycha kroczy przed upadkiem.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 16:58

a kto to zacz ów ks. Krakowiak?

I dlaczego ma być ważne, co ten ksiadfz  ma do powiedzenia o "SN"?

Sporo jest księzy w Polsce, więc jedna jaskólak, itd.

Oczywiscie , o ile taka wypowiedź miała miejsce. Jeśli miała np. w rozmowie prywatnej, na zasadzie luźnych kwestii wuypowiadanych w konwencji pół żartem, to p. Osiejuk zagrał niezwykle  podle, bo skoro to byłaby prywatna rozmowa, nie powiniemn jej upublicznić. Ale  jeśli ks. Krakowiak wypowiedział się w zacytowany (?) sposób publicznie, to gdzie to można przeczytać, aby porównać cytat z oryginałem.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @przemsa 4 maja 2020 15:24
4 maja 2020 17:03

Daj sobie luz. To jest chyba Leszek A-tem, cichy wielbiciel Toyaha. Jedna z jego osobowości. Ale bardzo nawet wysublimowana. 

W sumie to problem Gospodarza. Sporo tych problemów jak na jednego. Modlitwa.

zaloguj się by móc komentować

SalomonH @Magazynier 4 maja 2020 17:03
4 maja 2020 17:41

Z tego co pamiętam,to Toyah wszędzie widzał A-Tema. Niedługo trzeba będzie ogłosić pandemię. A-tem tu nie zagląda od dawna, nie musiałby się pod nikogo podszywać, w końcu ma tu bloga.

zaloguj się by móc komentować

betacool @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 18:33

Muszę przyznać, że w ciągu dwóch tygodni współuczestniczyłem tu w dwóch awanturach. Najpierw dostałem bana od Ewarysta, a potem zostałem jednym z bohaterów wpisu Toyaha. Poszło o to, co Królis Tuliś ma na brzuszku. 

W przypadku Ewarysta sprawa wyglądała mniej pluszowo. To co obie sprawy połączyło to odwoływanie się Ewarysta i Toyaha do ich kościelnych "umocowań". 

Piszę tu prawie od trzech lat i tym, co wydaje mi się jedyną rękojmią jakości twórczośći jest to, by swojego tekstu się nie wstydzić. Staram się, by tak samo było z komentarzami, tyle, że w nich nie chodzi przecież o powszechną akceptację. 

Serial o Bingu uważam za kuźnię bezstresowego wychowania i nie mogą tego spokojnie oglądać. Podobno najlepszym, albo najbardziej obsypanym nagdrodami odcinkiem jest ten:

https://www.youtube.com/watch?v=0CLDRyGt5X4

Pęknięty balonik ląduje w Pa!Pa! pudełku. Może odezwie się tu jakiś rodzic, który pakował zwłoki baloników do papapudeł...

W innym odcinku pojawił się taki morał:

"Jeśli nie podoba ci się twoja praca, to znaczy, że trzeba ją dokończyć".

Wydaje mi się, że Toyah naoglądał się kiepskich bajek i że idąc za jakimś podszeptem spróbował dokończyć coś co mu się nie do końca podobało. Zrobił to w najgorszy możliwy sposób, nadźgał kleju i przedobrzył z brokatem.

Pytanie, czy tak jak Bing jest z ostatecznego efektu zadowolony? 

https://www.youtube.com/watch?v=7zu_uWYxAqk

Z mojego niedługiego doświadczenia wynika, że niektóre teksty nie dają spokojnie zasnąć. Nawet te, które opowiadają o dawnych historiach. 

Dziś będę pod wrażeniem "wpływu nieopanowanego czytelnictwa na rozwój chorób psychicznych". Dużo Toyaha czytałem. Rzekłbym, że w sposób nieopanowany.

 

 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @ikony58 4 maja 2020 17:59
4 maja 2020 18:39

Co ja na to mogę? Takie mam natręctwa po prostu. To pewnie od częstego czytania Toyaha.

zaloguj się by móc komentować

valser @betacool 4 maja 2020 18:33
4 maja 2020 19:05

Dzisiejszy tekst Toyaha to jest jakis recycling sprzed dekady. To jest ten moment, ze sie autor w glupi sposob powtarza i cytuje sam siebie. ALbo zwykle lenistwo.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 19:19

" Życzę toyahowi, żeby go w czyśćcu posadzili w jednej celi z tymi, którzy technicznie są historycznie wykształceni i żeby z nimi siedział dwieście lat. Najlepiej bez możliwości zabierania głosu."

Proponuje jako towarzyszy w celi pana profesora Normana Daviesa i pania Anne Elizabeth Sikorska [panienskie nazwisko Applebaum].

Oboje sa historycznie wyksztalceni - technicznie biorac, pani Applebaum ukonczyla nawet studia historyczne w Yale University z wyroznieniem.

Zwazywszy na fakt, ze pan Krzysztof jest rowniez, technicznie biorac, wyksztalcony i ma dlugoletni staz jako anglista, beda mogli podyskutowac na przerozne tematy, i to w jezyku ojczystym Szekspira, nie omijajac nawet kwestii popu.

Ja osobiscie musze wyznac, ze jestem w kwestii tematu pop jak ta kasjerka z dowcipu:

do domu towarowego przychodzi klient i mowi - szukam czegos z popu

na to ekspedientka rzeczowo: muzyka religijna na drugim pietrze.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @ainolatak 4 maja 2020 10:10
4 maja 2020 19:25

"Na szczęście SN płynie kursem na prawdę, odkrywając przed czytelnikami nieznanych a wielkich ludzi kościoła, świeckich gigantów i sprawy, które historia wraz z propagandą wypisały z annałów. Odkrywa nieznane wyspy ze skrzyniami pełnymi banknotów, tajnych druków, planów i map oraz wcale nie chińskich tiar."

Ja tu wchodze i komentuje z prostego powodu:

portal jest na poziomie, trzymanym zarowno przez samego gospodarza jak i komentatorow, poruszane tematy sa arcywazne [i arcyciekawe], zwlaszcza dotyczace historii i gospodarki.

Inne blogi i portale to popluczyny w porownaniu z SN.

zaloguj się by móc komentować

Krzysiek @SalomonH 4 maja 2020 15:37
4 maja 2020 19:35

Pan nie zrozumiał tego co napisał do pana #przemsa. A nawet nie zrozumiał pan co pan sam był przecież napisał, a #przemsa to przytoczył. No i żeby zatrzeć smrodek kompromitacji, to znów coś pan tam dodał o "pisowcach". Czyli stary poczciwy obłęd.

zaloguj się by móc komentować

Kristoff @gabriel-maciejewski 4 maja 2020 15:17
4 maja 2020 19:38

Ale jaka skuteczna i zawzięta gadzina. Ludzie brali te jego książki ;)

zaloguj się by móc komentować

umami @betacool 4 maja 2020 18:33
4 maja 2020 19:56

O kurde, czy Ty wiesz ile taka jedna maskotka kosztuje?

A tu inna z Szejkspirem. Dzieła wszystkie. I... ze słownikiem Webstera. Why?


Bing, co ciekawe, nie mówi poprawnie po angielsku:

When the original Teletubbies came out 20 years ago, there was an outcry about the characters’ use of language, with the word “eh-oh” being the prime target for ire. 20 years later and it seems not that much has changed, and cartoons are still promoting poor grammar. Bing regularly confuses his tenses, using phrases such as “I falled over.” No one is expecting a pre-schooler cartoon to use Shakespearian levels of language, even if Mark Rylance is the voice of one of the main characters. But still, it would be nice if cartoons could set a good example to our kids, especially as now the word “Yes” has been replaced in houses up and down the country with the word “Yurrp.”

Kiedy 20 lat temu ukazały się oryginalne Teletubisie, oburzono się na użycie języka przez postacie, przy czym słowo „eh-oh” było głównym celem gniewu. 20 lat później i wydaje się, że niewiele się zmieniło, a kreskówki wciąż promują słabą gramatykę. Bing regularnie myli czasy, używając zwrotów takich jak „Przewróciłem się” [ang. I falled over, poprawna forma: I fell over albo I fell down; przy czym zastrzegam, że nie znam angielskiego i nie wiem, czy dobrze zrozumiałem problem]. Nikt nie spodziewa się, że kreskówka w wieku przedszkolnym użyje szekspirowskiego poziomu języka, nawet jeśli Mark Rylance jest głosem jednej z głównych postaci. Ale nadal byłoby miło, gdyby bajki stanowiły dobry przykład dla naszych dzieci, tym bardziej, że teraz słowo „Tak” zostało zastąpione w domach w całym kraju słowem „Yurrp”.

http://www.mumblog.co.uk/eight-reasons-to-ban-bing-bunny/

zaloguj się by móc komentować

umami @umami 4 maja 2020 19:56
4 maja 2020 20:00

Nie wiem też jak to „Przewróciłem się” oddać z błędem, wiec zostawiłem wersję translatora Deep.pl.

zaloguj się by móc komentować

Tobiasz11 @gabriel-maciejewski 4 maja 2020 15:10
4 maja 2020 20:03

Panie Gabrielu, 

Podjal ja za pozno. Prowokowalem go do tej decyzji juz od dawna ale nie sluchal.

Proponowalbym  poszukac prowokatorow, poza mna, wsrod tych osob na SN, ktorzy rzucili sie tu na kogos, kogo kocha najbardziej, swoja wnuczke.

Wtedy juz przestal byc ponad to.

Zycze Panu kolejnego wzrostu sprzedazy o kilkaset procent po tej awanturze.

Pozdrawiam

Roman Taube

zaloguj się by móc komentować

betacool @Tobiasz11 4 maja 2020 20:03
4 maja 2020 20:17

Kto tu się rzucił na jego wnuczkę?  

zaloguj się by móc komentować

umami @Tobiasz11 4 maja 2020 20:03
4 maja 2020 20:20

Nikt nie rzucił się i nie rzuca na wnuczkę Toyaha. A jeśli tak, to proszę go wskazać.

Swoją ukochaną wnuczką natomiast, jak żywą tarczą, Toyah się zasłonił, żeby zaszantażować nas emocjonalnie.

To taka pułapka zastawiona pod tekstem, w którym rozstaje się z nami. Uzasadniając to odejście, zostawia za sobą spaloną ziemię a na koniec, gdyby komuś przyszła ochota te argumenty skomentować, umieszcza zdjęcie wnuczki.

Na takiej zasadzie: Czy ktoś odważy się, po tym co napisałem o SN i Coryllusie, zdekonstruować moja wnuczkę?

Albo wyjdziemy na ludzi bez serca, pozbawionych wrażliwości, albo potwierdzi się zdanie Toyaha, o tym, że tu złażą się sami wariaci i szaleńcy.

zaloguj się by móc komentować

betacool @umami 4 maja 2020 19:56
4 maja 2020 20:23

Ten gałgan z mojego obrazka 49,90 zł.

zaloguj się by móc komentować


betacool @valser 4 maja 2020 19:05
4 maja 2020 20:28

To nie lenistwo. Tekst jest ponadczasowy i świetnie komponuje się z tym, co napisał dzień wcześniej. Wystarczyło zmienić tytuł i świetnie leży w kontekście. Niestety nie sądzę, żebyś w tej opowieści załapał się nawet na bycie kibolem.

zaloguj się by móc komentować

umami @betacool 4 maja 2020 20:23
4 maja 2020 20:29

Chyba w promocji albo podróbka. Widziałem te maskotki po 70 zł od sztuki. Można tylko powzdychać do drewnianych klocków. Faktem jest, że Furby to było dopiero przegięcie cenowe ale to był interaktywny stwór. Innych nie śledziłem, więc może były droższe.

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 20:30

Dobrze, że Toyah dostał kopa stąd, bodaj wczesną jesienią 2018. Potem coś tam próbował gadać czasem ale go tutaj nie ma. I jest fajnie.

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @Tobiasz11 4 maja 2020 20:03
4 maja 2020 20:33

No nieeee...czy ja śnię? Dorosły,pewnie wykształcony ,a zachowuje się pan, jak panna przed ślubem... Niech pan na miłość boską więcej nie tłumaczy.I kto rzucił się na wnuczkę Toyha?.... Czytam Toyaha od dawna i też co piszą nawigatorzy....Co innego omawiać i recenzować bajkę,a co innego rzucać się na niewinne dziecko,nawiasem mówiąc śliczna dziewczynka,bo jest jej zdjęcie na blogu ...Powinien pan oberwać porządnego kopa od Toyha za taka sugestię... i za trollowanie przy okazji...

zaloguj się by móc komentować

valser @betacool 4 maja 2020 20:28
4 maja 2020 20:40

Toyah ma na wszystko jakies gotowce sprzed dekady. Nie musi juz nic pisac. Wystarczy, ze sytuacyjnie bedzie swoje ponadczasowe teksty dopasowywal do okolicznosci. To jest recycling. Greta Thunberg bylaby zachwycona.

Nie idzmy ta droga.

zaloguj się by móc komentować

betacool @valser 4 maja 2020 20:40
4 maja 2020 20:49

Moim zdaniem te stare są zdecydowanie lepsze od najnowszych. Szkodzi tym starym  zmieniając im tytuły.

zaloguj się by móc komentować

valser @betacool 4 maja 2020 20:49
4 maja 2020 20:55

Mozliwe. Mnie to juz w zadnym stopniu nie bierze. Toyah okazal sie zwyklym zlamasem i kiepskim kolega. Najpiekniejsze teksty tu nie pomoga.

zaloguj się by móc komentować

Mk89 @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 21:12

W opowieści blogera Toyaha  arcybiskup Gądecki  jest skończonym  fiutem  traktującym ludzi instrumentalnie  , a znajomy ksiądz    lizusem akceptujacym bez zastrzeżeń zbiurokratyzowanie stosunków wewnątrz kościoła , gdzie nie ma śladu czegos takiego jak godność ludzka .   To chyba miał być cios w jakies rachuby związane z kosciołem , ale wyszło troche inaczej

zaloguj się by móc komentować

betacool @valser 4 maja 2020 20:55
4 maja 2020 21:29

Widocznie uznał, że pisząc to co napisał, bilans jego osobistych wartości wyjdzie na plus. Wolny wybór to fundament, ale moim  zdaniem jest kiepskim księgowym.

zaloguj się by móc komentować

betacool @valser 4 maja 2020 20:55
4 maja 2020 21:29

Widocznie uznał, że pisząc to co napisał, bilans jego osobistych wartości wyjdzie na plus. Wolny wybór to fundament, ale moim  zdaniem jest kiepskim księgowym.

zaloguj się by móc komentować

Kozik @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 21:36

Dobry wieczór Państwu. 

Jak niektórzy z Was wiedzą, mam przyjemność być kolegą Toyaha i, mimo iż nie sądziłem, że będę się już udzielał komentatorsko na SN, pozwolę sobie na tylko dwie uwagi, ponieważ nie mogę bezradnie patrzeć na skalę kłamstwa i manipulacji, jaka tu ma miejsce. 

1) Mam, podobnie jak zresztą Toyah bardzo duży szacunek do Gabriela i jego życiowych dzieł, czyli do Kliniki Języka, a także portalu Szkoła Nawigatorów. Trzeba sporo złej woli, by wyczytać w tekście Toyaha, że termin "kompromitacja" odnosi się do tych dzieł. Kompromitacja to jest to, wybaczcie Szanowni, co tu się wyrabia w komentarzach, to, coście zrobili ze Szkołą Nawigatorów i to jest jasne, dla każdego, kto przeczyta tekst Toyaha. W tymże tekście Krzysztof zresztą wyraźnie pisze o swojej wdzięczności za wszystko, co Coryllus dla niego zrobił.  

2) To nieprawda, że Toyah ogranicza możliwość komentowania na swoim blogu. Rzecz wygląda tak, że toyah.pl został swego czasu dość dotkliwie zaatakowany przez psychotrolla, podpisującego się m.in. nickiem "Roksana" i system komentowania został zmieniony na taki, że każdy kto chce komentować, musi wysłać do autora mail z prośbą o autoryzację, ona jest udzielana, et voilà. Mało tego, każdy taki autoryzowany komentator może nawet publikować swoje teksty na blogu Toyaha, co mógłbyś uczynić również Ty, szanowny Gabrielu, gdybyś wykazał odrobinę dobrej woli w całym tym sporze.  

To tyle. Odniosłem się tylko do tych dwóch kwestii, choć świerzbi mnie nieco, by jeszcze dołożyć do pieca, ale się jednak opanuję. 

Dziękuję, życzę miłej nocy Państwu. 

zaloguj się by móc komentować

valser @Kozik 4 maja 2020 21:36
4 maja 2020 21:46

Panu ta przyjazn przeslania widzenie sprawy. Pana kolega tu nawywijal jak pijany zajac i teraz upiera sie przy wersji, ze tu sa sami durnie i ludzie mu niezyczliwi. To co teraz robi, a pan mu wtoruje to juz jest patologia.

zaloguj się by móc komentować

valser @betacool 4 maja 2020 21:29
4 maja 2020 21:51

Kazdy sobie robi jakies kalkulacje na zycie.

Ja znam wielu ludzi, ktorzy nie maja tej wiedzy, wyksztalcenia, doswiadczenia co Toyah, ale potrafia sie zachowac. Narobil tutaj gnoju i jeszcze mowi, ze to nasza wina, ze tu jest gnojowka. To jest nie do zaakceptowania i bardzo trudne do wybaczenia.

zaloguj się by móc komentować

betacool @Kozik 4 maja 2020 21:36
4 maja 2020 21:51

Zakompleksieni durnie chorzy psychicznie z powodu nieopanowanego czytelnictwa...

To z kolei podziękowania dla czytelników?

Dzięki,  życzę miłej nocy.

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Kozik 4 maja 2020 21:36
4 maja 2020 22:00

Nie pisz tu nic więcej, dobrze. Taka prośba. 

zaloguj się by móc komentować

ArGut @Kozik 4 maja 2020 21:36
4 maja 2020 22:01

Widzi pan jak ma pan fajnie. W SZKOLENAWIGATOROW.pl wszyscy mogą "nawrzucać" Gabrielowi Maciejewskiemu i nie ma potrzeby "doktoryzować się" z systemu komentarzy.

Mnie interesuje co pan rozumie pisząć - w całym tym sporze ? Moim zdaniem jest polemika.

zaloguj się by móc komentować

ninon @Kozik 4 maja 2020 21:36
4 maja 2020 22:03

każdy może komentowac na blogu Toyaha, ale jakoś nikt nie chce... 

to chyba musi boleć

zaloguj się by móc komentować


matthias @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 23:10

Również zetknąłem się z takim stanowiskiem, że nawet nie sam SN ale treści tutaj prezentowane to kompromitacja. Tylko ja mam to gdzieś.

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @gabriel-maciejewski 4 maja 2020 22:00
4 maja 2020 23:14

Ale dlaczego piszesz to:

Aha, oczywiście, zachęcam też do odwiedzenia bloga toyaha, komentarzy tam co prawda zostawiać nie można, żeby nie stresować gospodarza, ale sama lektura jest inspirująca.

Po prostu już tak nie pisz. To tak, jak byś napisał to samo tylko zamiast Toyaha dał byś, Ziemkiewicz, naprawdę.

Było minęło. Po rozwodzie jesteście, pamiętasz? Wcale nie trzeba z byłą żoną się kontaktować. Ale "walić" ją po pysku publicznie, jak "nadaje", należy. I tak robisz ☺

zaloguj się by móc komentować

Paris @Kozik 4 maja 2020 21:36
4 maja 2020 23:18

Ach,  moj Boze...

... jakiz pan jest wspanialomyslny,  ze tak  opanowuje to swoje swierzbienie  !!!

Doprawdy  brak mi slow uznania,  ze pan tak broni tego swojego kolegi... a dla mnie -  po prostu - zwyklego  BUCA... do tego  z przerosnietym  ego  !!! 

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @matthias 4 maja 2020 23:10
4 maja 2020 23:18

Musimy zapamiętać, że my wszyscy tutaj do kupy jesteśmy kompromitacja według tych panow, bo taka jest ogólna wymowa ich opini o SN. Ktoś pisze, ktoś komentuje i ktoś czyta, a nie?

Niech spadają ci mądrale, nawet, jak to ksiądz jest między nimi.

zaloguj się by móc komentować

bezczas @umami 4 maja 2020 19:56
4 maja 2020 23:37

Nie mam zbyt wiele czasu teraz na eksplorowanie tego tematu, ale w "kulturze" angielskiej funkcjonuje coś takiego jak Watership Down (Wodnikowe wzgórze), a w nim the Black Rabbit of Inlé, moon rabbit. Wg angielskiej Wiki jest to króliczy odpowiednik znanej nam Śmierci z kosą :)

zaloguj się by móc komentować

Paris @gabriel-maciejewski
4 maja 2020 23:44

Wczoraj tuz przed spaniem...

... jakis zly diabel kazal mi kliknac na pana Osiejuka... wyjatkowo jakos przeczytalam ten jego wpis i nie moglam uwierzyc w to co przeczytalam  !!!

Nie chce sie rozpisywac na temat tego absolutnie  niemilego i zadufanego w siebie czlowieka,  ale  jego  chamstwo  i  bezczelnosc  mnie  porazila... przemowila przez niego zwykla zawisc i zazdrosc... i  dobrze,  ze sie juz odkryl i nie musi udawac kogos  kim nie jest, a za kogo bardzo chcialby uchodzic...

... w kazdym badz razie dla mnie SN  i cala Panska praca,  takze innych Autorow i calego srodowiska ludzi komentujacych  byla,  jest  i  bedzie wyjatkowa wartoscia sama w sobie... wprost bezcenna... dla tej wartosci  kupuje ksiazki z KJ,  a portal  SN  czytam codziennie... a poniewaz do tego jeszcze mam dosc silny  charakter  -  to zalosne pierdy pana  Osiejuka splywaja po mnie jak po kaczce... i tyle.

 

Zycze Panu,  Panie Gabrielu  dobrej kontynuacji,  a przede wszystkim  zdrowia i sily...  Alleluja i pod prad,

zaloguj się by móc komentować

MCh @przemsa 4 maja 2020 16:17
5 maja 2020 00:00

...najpierw sprowadza Cię do swojego poziomu a potem pokonuje doswiadczeniem :)

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @Kozik 4 maja 2020 21:36
5 maja 2020 00:09

"2) To nieprawda, że Toyah ogranicza możliwość komentowania na swoim blogu. Rzecz wygląda tak, że toyah.pl został swego czasu dość dotkliwie zaatakowany przez psychotrolla, podpisującego się m.in. nickiem "Roksana" i system komentowania został zmieniony na taki, że każdy kto chce komentować, musi wysłać do autora mail z prośbą o autoryzację, ona jest udzielana, et voilà."

Ah tak. Dziwnie jest dla mnie tylko to, ze Toyah pozwalal temu psuchotrollowi podpisujacemu sie m.in. nickiem "Roksana" swobodnie zamieszczac swoje komentarze na jego blogu przez bardzo dlugi czas, przez dlugie miesiace.

Dlaczego?

Moze liczyl na wzrost popularnosci?

zaloguj się by móc komentować

umami @Kozik 4 maja 2020 21:36
5 maja 2020 00:09

Przeczytałem, że zgodziłeś się nie pisać tu nic więcej, ale gdybyś chciał odpisać, to zrób to pod tekstem Toyaha, przeczytam.
Napisałeś, że pozwalasz sobie na dwie uwagi, ponieważ nie mogę bezradnie patrzeć na skalę kłamstwa i manipulacji, jaka tu ma miejsce. 
I już w tym zdaniu opowiadasz jakieś dyrdymały. Kto tu kłamie i manipuluje?

Potem piszesz Kompromitacja to jest to, wybaczcie Szanowni, co tu się wyrabia w komentarzach, to, coście zrobili ze Szkołą Nawigatorów.
Co takiego masz na myśli? Które to komentarze tak uchybiają Tobie, Toyahowi, czy księdzu Krakowiakowi i odbiegają od poziomu, do którego jesteście przyzwyczajeni i poniżej którego nie schodzicie? W jaki sposób udaje Ci się rozłączyć pracę Gospodarza (teksty, książki, SN, kwartalnik, prawygórnyróg, Targi, konferencje LUL) i jego komentarze. Ja widzę cały czas jedną i tę samą osobę i konsekwentne realizowanie swoich planów. Nie potrafię tego rozdzielić na części. Rozumiem, że jako autor książek jest do zaakceptowania ale jako bloger już nie. Kiedy organizuje Konferencje też nie ma się czego czepić, dopiero kontakt z rozszalałymi komentatorami powoduje ten rozdźwięk. Tak?
Czyli bardziej Ci chodzi o komentatorów a nie o Coryllusa? To może tylko niektórych wystarczyłoby stąd wywalić a wszystko wróciłoby do normy, do stanu sprzed momentu, zanim doprowadziliśmy SN do ruiny (coście zrobili ze Szkołą Nawigatorów). Kiedy nastąpił ten upadek i którzy komentatorzy? Kto będzie głównym cenzorem? Toyah, czy Ty z dobroci serca?

Druga kwestia: To nieprawda, że Toyah ogranicza możliwość komentowania na swoim blogu. I Twoje wytłumaczenie: system komentowania został zmieniony na taki, że każdy kto chce komentować, musi wysłać do autora mail z prośbą o autoryzację, ona jest udzielana, et voilà.
Tłumaczenie jest prawdziwe, ale nie każdy o tym wie.
Pierwsze zdanie odnosi się rozumiem do tego zdania ArGuta: Internet się zmienia. Staje się coraz bardziej WOLNY ale i CERTYFIKOWANY.
Odpowiedz sobie, czy nie jest to jednak ograniczenie. Zawsze można wysłać e-maila i nektórzy tak robią. Co do autoryzacji/certyfikacji sam nie masz wątpliwości, więc gdzie tu kłamstwa i manipulacje?

A do pieca zawsze możesz dołożyć pod notką Toyaha. Zobaczymy, czy ten żywy ogień rozświetli jego blog.

zaloguj się by móc komentować

umami @bezczas 4 maja 2020 23:37
5 maja 2020 00:20

Szkoda, że nie masz, bo ta czerń tego królika jest podejrzana od samego początku i aż dziw bierze, że Toyah tego nie wychwycił. Pamiętam jego wytłumaczenie znaczenia Morning glory w kościele podczas Unsound.

zaloguj się by móc komentować

bezczas @umami 5 maja 2020 00:20
5 maja 2020 00:28

Bardzo lubiana postać - wklejam dla przykładu z blogu poszukującej:

http://shewhoseeks.blogspot.com/2014/10/the-black-rabbit-of-inle.html

 

zaloguj się by móc komentować


Matka-Scypiona @umami 5 maja 2020 00:20
5 maja 2020 07:57

Biały i czarny od wielu lat są czołowymi kolorami i teledyskach, na okładkach płyt, a teraz weszły do kreskówek. Ponoć to ma związek z symboliką masonerii, ale nie jestem specem w tym temacie. Jednak zalew tym zestawieniem kolorów jest ogromny. 

zaloguj się by móc komentować

valser @Matka-Scypiona 5 maja 2020 07:57
5 maja 2020 07:58

Karatecy co nosza czarne pasy to tez masoneria.

zaloguj się by móc komentować

bezczas @umami 5 maja 2020 01:07
5 maja 2020 08:09

np. pochodzący ze strony Black rabbit sculpture. Jest tam też błazen. Ciekawe.

zaloguj się by móc komentować

ainolatak @bezczas 5 maja 2020 00:28
5 maja 2020 08:42

Fantastycznie, że Pan to umieścił. Odkrywa się całe "piękno" niewinnej bajeczki.

zaloguj się by móc komentować


Klasyk @valser 4 maja 2020 14:54
5 maja 2020 09:44

Pamiętam takie stwierdzenie Osiejuka, że on nie zna się na muzyce tylko na zespołach.

zaloguj się by móc komentować

Klasyk @przemsa 4 maja 2020 15:47
5 maja 2020 10:04

Podobnie Gersdorf  się tłumaczyła w sprawie świeczki. Kłamstwo ma krótkie nogi. 

zaloguj się by móc komentować

betacool @gabriel-maciejewski
5 maja 2020 10:56

"Na koniec jednak, zachęcając oczywiście wszystkich do oglądania, proszę o opinie krytyczne. Cały czas niezmiennie chodzi mi po głowie myśl, że czegoś istotnego tu nie zauważyłem, a powinienem".

Toyah.

A dziś kolejny odcinek bajki o dobrym wychowaniu. 

zaloguj się by móc komentować

valser @betacool 5 maja 2020 10:56
5 maja 2020 11:48

To co obserwujemy, to jest zadziwiajacy przypadek jak z normalnego goscia robi sie jeczaca nedza. Mnie sie znowu przypomnial J-J Rousseau, ktory niby piekne i glebokie ksiazki pisal, a jednoczesnie byl gumowym pronciem.

Lepiej juz chyba pisac glupoty, albo nie pisac wcale i byc normalnym w niczym nie orientujacym sie leszczem.

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @betacool 5 maja 2020 10:56
5 maja 2020 11:52

Bardzo proszę o niekomentowanie tego. Toyah, chce, żebyśmy utwierdzili tę jego hagadę. Ostrzegałem go wiele razy, przed tamtym kryzysem sugerując, żeby nie zachowywał sie w taki sposób. Te uwagi zostały potraktowane jako osobista obraza. Nie ma o czym gadać. Wszyscy mnie znają i wszyscy wiedzą ile trzeba rzeczy zrobić, żeby mnie w końcu do siebie zrazić. To jest naprawdę duże wyzwanie wymagające wysiłku, zachodu i złej woli. 

zaloguj się by móc komentować

Brzoza @gabriel-maciejewski
5 maja 2020 14:09

>Na swoją obronę chciałbym jednak powiedzieć tyle, że dobrze byłoby porównać skalę i skuteczność działań, jakie podejmuję tutaj jednostkowo ja i działań o podobnym charakterze, mam na myśli wydawnictwa, jakie podejmują diecezje. W kilku co najmniej przypadkach okaże się, że jestem skuteczniejszy i bardziej przekonujący.

:) :)

 

>w pamięci początki naszej działalności w salonie24, kiedy wszyscy szydzili ze mnie, że na końcu każdego tekstu reklamuję książki. Długo nie mogłem przekonać toyaha, żeby czynił to samo, choć przecież sprzedawałby też swoje książki. Prawda, że nie wyrażałem tego nigdy wprost, a jedynie za pomocą sugestii, których on uporczywie nie rozumiał.

Bo !krańcowo! nie jest prostym Chłopakiem z prowincji(nawet bój się tak pomyśleć -made in bolecki cesarz euasiacosmos) i jak Oni nie schyla się po takie plewy, czy mówi kurwa w czym jest problem aby pomóc, ale zajmuje się o wiele większą skalą, głębia zrozumienia i rozpościera tylko wrażenia o krańcowym kretynizmie wokół Jego Ludzi, bo są tak głupi, że tylko robienie wrażenia mu zostało. Innego działania i tak by nie zrozumiali ci skompromitowani debile, ale tez Dzieci Boże, nie to co On, też Dziecko Boże.


>promowane dziś przez wydawnictwa diecezjalne i przez popularyzatorów historii w sutannach jakości, nie ułatwiają mi sprzedaży takich książek jak „Dekret kasacyjny” czy „Między Altranszadem a Połtawą”.

Niestety, często nie ma promowania wiedzy o  gospodrce/faktów gospodarczych, wychodzenia z memów, a jest  jak być uznanym za grzecznego i niedebilicznego w oczch zachodu.


Tak jak dziś napisał Pan Walser, trzeba zająć się jak najskuteczniej sprawami na zewnątrz organizacji Prawdowej, a wewnętrzne załatwiać jak mówi Pismo Święte - wpierw przyjdź i powiedz sam w czym problem, potem we dwoje, potem upublicznienie sprawy wewnętrznej. Niech SzkołaNawigatorów rośnie w siłę!


>W tym momencie Coryllus, jako człowiek technicznie rzecz biorąc historycznie niewykształcony, natomiast potrafiący kojarzyć dane oraz wyciągać z nich wnioski, od razu sobie przypomina, że garderobianym królowej Katarzyny był Henryk Tudor, no i w tym momencie wszystko staje się jasne

Panie Drogi, Pan się ciesz że zostałeś bratnio doceniony nie przez byle kogo, co poznać po osiągnięciach choćby części, albo efektach ich działań po 100 latach.


>Tak się jednak składa, że prócz mnie nikt nigdy nie da mu żadnej szansy na zaprezentowanie myśli w postaci druku zwartego, czyli książki.

Tutaj zrobił Pan możliwy błąd, bo jest możliwość zakompleksionemu wprowadzenia nowego kompleksu - tak się uwieźni, że wyda swoje słowa w druku zwartym, choćby to było bez sensu w tym przypadku i udowodni krańcowo, że nie jest prostym Chłopakiem z największego zespołu Miast w Polsce.

 


>Aha jeszcze reklamy wydawnictw związanych z Kościołem, tych najbardziej nas kompromitujących

Czyli że co - skompromitowana krańcowo ostatecznie wielce ogromnie Szkoła Nawigatorów jest przez to, że odbywa się tutaj reklamowanie Produktu?

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @valser 5 maja 2020 07:58
5 maja 2020 16:54

Karatecy nie. Tu chodzi o przemysł filmowo rozrywkowy :) 

zaloguj się by móc komentować

valser @Matka-Scypiona 5 maja 2020 16:54
5 maja 2020 16:57

Czuje sie podwojnie wykluczony.

zaloguj się by móc komentować


cbrengland @gabriel-maciejewski 5 maja 2020 11:52
7 maja 2020 00:32

Wiesz, kiedyś dawno temu, zawsze dla mnie było was dwóch, tzn. Ty i Toyah. Z Tobą nigdy nie miałem problemów poznawczych, z Toyahem, zawsze. Od kilku dni mózg mi pracuje nad tym, co zawsze chciałem wiedzieć, kim jest Toyah? Dalej pracuje ... ☺

zaloguj się by móc komentować

bendix @SalomonH 4 maja 2020 14:59
7 maja 2020 06:05

Ale kiedy wybory a kiedy wirus? Coś się tu czasowo nie dopina.

zaloguj się by móc komentować

bendix @ArGut 4 maja 2020 22:01
7 maja 2020 06:25

" i nie ma potrzeby "doktoryzować się" z systemu komentarzy. "

Miałem tę nieprzyjemność spróbować.

zaloguj się by móc komentować

SalomonH @bendix 7 maja 2020 06:05
7 maja 2020 17:58

O, jest mój trzeci prześladowca, gdzie się podziewałeś? Pobiegamy?

zaloguj się by móc komentować

SalomonH @bendix 7 maja 2020 06:05
7 maja 2020 17:58

O, jest mój trzeci prześladowca, gdzie się podziewałeś? Pobiegamy?

zaloguj się by móc komentować

wierzacy-sceptyk @gabriel-maciejewski
11 maja 2020 01:46

No i tak prosto to Krzysiek ma rację

Kompromitujesz to wszystko w co wierzą, Piłsudskiego, Dmowskiego, Kościuszkę , Nie jesteś w sieci zależności, splątany, uzależniony

No coś strasznego

No to Ci wszyscy wiedzą że publikacja książki, wpisu, komentarza u u Ciebie jest kompromitacją

Była tak powieść " Błogosławiona wina"

 

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować