Wie Pan co, ja bym się z tymi nazwiskami nie rozpędzał. Jednym z pospolitszych, ukraińskich nazwisk w Galicji było nazwisko Poznański, a sotenny Chryń to Stefan Stebelski

No oczywiście! A największy bohater Ukrainy, pomnika którego z jednego z najważniejszych placów w Kijowie na pewno  nie usuną (co nieśmiało "śmiałem" sugerować jakiś czas temu po wpływem ówczesnych "nadziei" na powstanie Rzeczpospolitej Trojga Narodów) też ma nazwisko "typowo ukraińskie".  

Ale ma Pan oczywiście rację - z nazwiskami nie ma się co rozpędzać. 

no ładnie się "konserwy" bawią!

W Rosji nie ma degrengolady moralnej? Hehehe...ja tu na Ukrainie często stykam się z rosyjskim, cxy raczej bilszewickim dziedzictwem w postaci takiego nigilizmu moralnego, że szkoda gadać. Kanały pornograficzne to normalka. Rosyjski przemysl pornograficxny jest prężniejszy, niż na zachodzie Eurooy. Wiem to, bo stykam się tu z ludźmu ze wschodniej Ukrainy - Doniecka choćby, ale i Kijowa (choć w sumie dotyczy ro całej Ukrainy). Więc sobie gadam z nimi czasem popijając piwo (bo tu można na ławeczce wypuć piwo) o sprawach tzw. damsko-męskich. Oni sami potwierdzają, że dewiacje, homoseksualizm to normalka. Zresztą cxytając choćbt Sergiusza Puaseckiego "Bogom nocy równi" możemy poznać życie towarzyskie wierchuszki CzKa i partyjnej. A jak komuś S. Piasecki nie odpowiada, to może sięgnąć po Wiktora Suworowa. On nic nie zmyślał w swoichbpowieściach "Kontrola", "Wybór". A tam pokazane jest, że ilbrzymia większość wierchuszki bezpieczniacko-partyhnej to byli sodomici. Taki Jakir, co to był władcą Ukrainy w patach 30-tych XXw muał największą na świecie kolekcję filmów pornograficznych. W gułagach normalbą rzeczą było rozbieranie kobiet i jazanie im przemarszu przed 9czami dygnitarzy tego przedsiębiorstwa w celu wyłiwienia tych o najatrakcyjniejszych ciałach w wiadomym celu - niewolnicy seksualnej. O pedofilii w gułagach i w ogóle w Rosji to możnaby napisać morze tekstów. Handel dziećmi, kobietami, to tam normalka. Jeden gość powiedział mu, że jak na prowincji objawi soę jakieś młode i piękne dziewczę, to od razu dostaje propozycję przeniesienia się do Moskwy lub Petersburga - "na studia" rzecz jasna. Zresztą wyrażanie w wulgarnej formie zawiłości spraw damsko-męskich ti też normalka w Rosji i na Ukrainie. Sam byłem świadkuem, jak podczas kontroli jeden z pograniczników, taki rubaszny, przy kobiecie-policjantce powiedział tak wulgarnie i upakarzajaco kobiety, że po prostu można zaniemówić z szoku, że tu tak można i nic się nie dzieje, tzn. kobieta siedzi cicho.

Nikt mi nie powie, że na Wschodzie jest lepiej pod względem moralnym, niż na Zachodzie. To są bzdury tych, co to nigdy nie jeździli na Ukraine, do Rosji. Prostytucja jest tu tak samo powszechna, jak tam - w dużych miastach rzecz jasna.

Dobrze to napisałeś - o wyższości moralnej Rosji mówią jej agenci lub idioci.

niemalną = normalną

Afere z zawodniczka Algerii zrobil internet. Calkowicie z doopy. To byla i jest kobieta.

Imane Khelif urodzila sie jako kobieta, przezyla swoje zycie jako kobieta. Zaczela uprawiac boks jako dziewczynka, startowala jako juniorka - jako kobieta i tak do dzisiaj. To sa wszystko fakty potwierdzone dowodami. Wystarczy troche pokopac i nie powtarzac internetowych glupot.

Ta zawodniczy byla niedopuszczona do zawodow ze wzgledu na "podwyzszony poziom testosteronu", ale to bylo w czasie kiedy zawody przeprowadzala IBA (International Boxing Assotiation), a tam sie dzialy rozne dziwne rzeczy. Generalnie totalna korupcja w boksie amatorskim. Od 2016 olimpiady w Rio gdzie potwierdzono ustawianie wynikow meczy bokserskich i korupcje sedziow, dzialaczy i zawodnikow na masowa skale, ta organizacja ma cofnieta licencje na organizowanie zawodow olimpijskich. Rok temu rozwazano, czy w ogole nie wykluczyc boksu z programu olimpiady?

To wszystko co sie dzieje w internetach (w oficjalnych mediach tez sie to dzieje) to jest wojna informacyjna i propaganda czesciowo obliczona na zmiane percepcji, a czesciowo na zdyskredytowanie MKOl., ktory tez ma za soba serie zdarzen korupcyjnych, ktore brudza wizerunek.

Jednak IBA byla opanowana przez rosyjskiego prezesa Umara Kremleva i sponsorowana przez Gazprom. Jest calkiem prawdopodobne, ze to ci skompromitowani ludzie stoja za fabrykowaniem tych informacji.

W sprawie zawodniczki z Algerii MKOl wydal oswiadczenie i ono jest wiazace w tej sprawie.

https://www.facebook.com/reel/963129345501239

Calosc tych igrzysk wyglada tak, ze sugeruje sie ludziom sytuacje, zeby w jakis bebokach wystepujacych na otwarciu zawodow zobaczyli Ostatnia Wieczerze, a zawodniczka, ktora nie wyglada jak Barbie to z pewnoscia jest facetem. To sa proby zmiany percepcji spraw oczywistych, ktore maja generowac masowa paranoje i ksztaltowac opinie, ze swiat sie konczy i jedyny ratunek to jest juz tylko w Putinie i jego ekipie, ktore uratuje swiat od zaglady.

Zachod juz umiera blisko dwiescie lat i efektem tego umierania jest to, ze z jednego konca Europy mozesz sie przemiescic na drugi koniec w trzy godziny i nie sa to sprawy poza zasiegiem ludzi pracujacych na przecietnym etacie. Dlatego lepiej ochlonac, moze przylozyc kompres na czolo, albo troche wody dla ochlody.

Wiadomosci o koncu swiata sa gleboko przesadzone (ktory to juz raz).

Ja nie jestem fanem MKOl. i nie mam zamiaru tych zlodziei i oszustow bronic, bo np. taka WADA - ich agencja antydopingowa do dzis nie wydala oswiadczenia w sprawie szczepionek na covida czy one sa nieszkodliwe dla zdrowia i czy wspomagaja wyniki sportowe?

Mijaja cztery lata i nic tutaj sie nie zmienilo. Cytuje:

"W ramach trwających wysiłków na rzecz monitorowania wpływu COVID-19 na sytuację antydopingową na całym świecie Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) pragnie zapewnić sportowcom i innym zainteresowanym stronom jasność co do statusu szczepionek przeciwko SARS-Cov-2 w odniesieniu do Listy Zabronionych Substancji i Metod. Chociaż zostanie opracowanych i wdrożonych wiele szczepionek, a zatem ostateczne oświadczenia dotyczące ich składu są przedwczesne, sportowcy mogą być pewni, że WADA będzie nadal monitorować wszystkie dostępne informacje i doradzać im i innym członkom społeczności antydopingowej w przypadku, gdy składnik szczepionki może być problematyczny. Zdrowie sportowców jest głównym zmartwieniem WADA podczas tej pandemii i mogą być pewni, że w mało prawdopodobnym przypadku, gdy szczepionka może spowodować potencjalne naruszenie przepisów antydopingowych na mocy Światowego Kodeksu Antydopingowego, nadzór WADA nad wszelkim późniejszym zarządzaniem wynikami zapewni, że szczepionki i zasady antydopingowe nie będą ze sobą sprzeczne. Aby było jasne, pomimo nowości tych szczepionek, nie ma powodu, aby sądzić, że takie szczepionki naruszałyby przepisy antydopingowe. WADA ma memorandum o porozumieniu z różnymi firmami farmaceutycznymi, w tym Pfizer, a także z organem przedstawicielskim tej branży, Międzynarodową Federacją Producentów i Stowarzyszeń Farmaceutycznych (IFPMA). WADA komunikuje się z nimi w tej sprawie, aby ustalić dokładny skład różnych szczepionek, które są obecnie udostępniane. WADA będzie nadal komunikować się ze sportowcami i innymi interesariuszami, gdy tylko pojawią się odpowiednie informacje."

Przez cztery lata zadne nowe informacje sie nie pojawily. Po prostu do dzis nie przebadali preparatow, bo tez nie dostali od producentow ani dokumentacji produkcyjnej, ani preparatow do testowania.

Z ta zawodniczka z Algerii wszystko sie zaczelo, od tego, ze ta slaba Wloszka dostala dwa strzaly w baniak i sie poplakala, bo "nikt jej nie bil tak mocno".

Ja powiem tyle - boks jest sportem walki i jak nie potrafisz przyjac strzala na maske, to moze zacznij grac w szachy? Albo siedz w domu i rob na drutach, bo z tego co ta Wloszka mowi wynika, ze mozemy sie okladac piesciami, ale lekko, zeby nie bolalo. Nie wiem w ktorym miejscu skonczyc ten absurd? Temat do ustalenia.

To jest jednak przyczynek do dyskusji sensownosci uprawiania boksu przez kobiety, bo sobie nie wyobrazam faceta, ktory dostaje dwa plaskacze i zaczyna plakac, ze za mocno. Po takiej akcji, to ze wstydu tylko skok z mostu pozostaje.

Ja staram sie trzymac z daleka od tego szajsu i trzymac to pod kontrola, bo moze dojsc do sytuacji, ze tylko o gownie bedziemy rozmawiac, stajac sie specjalistami jak na przyklad GW.

https://wyborcza.pl/7,75400,15525601,wygraj-na-tronie-czyli-dlaczego-warto-kucac-a-nie-siadac-wideo.html

Ja nie chce zostac ekspertem od srania.

I to chyba ostatecznie wyczerpuje temat

Kobiety od zawsze byly wykorzystywane - dla swojej zguby - jako awangarda rewolucji. Ta Włoszka jest taką typową ofiarą, którą ocuciły(?) dwa bardzo mocne strzały w twarz.

Kazdy ma swoj rozum i powinien go na swoj dobrostan uzywac. Ta Wlaszka nie jest zadna ofiara, tylko osoba probujaca zmanipulowac opinie publiczna.

Ofiara jest w tej chwili ta bokserka z Algerii. Zrobila sie na nia taka nagonka i hejt, ze to przybiera juz rozmiary umyslowej zapasci.

To prawda, że to internet rozbuchał gównoburzę w tym temacie.

ALE

Związek Algierski który ją wystawił twierdzi, że to jest kobieta i już. OK, niech im będzie. Najprawdopodobniej jest to kobieta która urodziła się z jakąś wadą(genetyczną lub inną) powodującą, że jej ciało jest zbliżone warunkami bardziej do męskiego niż kobiecego, to nie jest jakaś sensacja. Tylko, że problem jest taki, że mamy słowo przeciwko słowu, zamiast badań które rozwiązałyby tę kwestię. IBA jest niewiarygodne, to prawda, ale nie wiem jaki problem ma MKOI żeby zrobić własne badania już mega wiarygodne.
Bo może być też tak, że to jest mężczyzna, a związek Algierski tylko wykorzystuje ten bałagan na swoją korzyść, bo wie że mogą im naskoczyć.

Moim zdaniem wystarczyłoby wrócić do starych testów na męskie hormony,(które obecnie przestały być traktowane jako wyróżnik) i wtedy nie miałoby znaczenia, czy to jest mężczyzna czy kobieta ze zbyt wysokim poziomem męskich hormonów. Masz przekroczony poziom to nie startujesz i już.

Pardon...moja siostrzenica intersowała się różnymi sportami, w tym szermierką i sportami walki oraz wspinaczką skałkową. Ćwiczyła. Ma uścisk ręki taki, że palce miażdży mężczyźnie....:). A jako 14-latka była szczuplutka. Teraz po ćwiczeniach jest trochę "inna".

Ależ to polska tradycja. Dmowski też był prorosyjski.

Cycki Samueli tak na nich działają

To nie jest raczej związane z Dmowskim, a z "patriotycznymi" satelitami PZPRu i ich kolejnymi wcieleniami.

To nie jest jedyna afera namotana w tym kierunku. Polska wicemistrzyni swiata w judo przegrala walke z meksykanka, ktora "wyglada jak mezczyzna", bo ma krotkie wlosy. Tutaj polski internet dal popis glupoty i upadku.

https://eurosport.tvn24.pl/judo/igrzyska-olimpijskie-paryz-2024/2024/igrzyska-olimpijskie-paryz-2024.-angelika-szymanska-stanela-w-obronie-priski-awiti-alcaraz_sto20023891/story.shtml

Moralne rozchwianie i zmiana postrzegania spraw oczywistych prowadza do sytuacji, w ktorej nikt nie jest w stanie wyciagnac sensownych wnioskow. Nastepstwem jest urojeniowe postrzeganie rzeczywistosci, do ktorych media dodaja swoj lewar. Na koncu jest paranoja indukowana, a to jest juz regularna jednostka chorobowa.

Czyli jednak zakulisowa sprawa polityczna...:)

Polityka polega na zwalczaniu patologii u siebie i implementowaniu ich na terenie wrogim.

Jestem skłonny się z tym zgodzić, jeżeli pozwolisz. Sam doprawdy nie za bardzo już kumam, co na SN można, a czego nie wolno. Taki żart ☺

GB, to zamordyzm pierwszej klasy. Ludzie tutaj żyjący muszą się podporządkować. I tak żyją. Kupują np te domy i wiążą się kredytem do końca swojego życia praktycznie. Potem, jak Bóg da zdrowie, sprzedają te domy i wyjeżdżają do Hiszpanii, albo na wyspę Wight, cieplej tam jest. A jak nie, tym, którym się w zyciu nie udało tego domu kupić, ok, jest bardzo rozbudowana wszelka pomoc, aby przeżyć. Ale tylko przeżyć właśnie. Reszta nie istnieje.

To u siebie robi imperium GB, gdyż tym jest. Trzeba to sobie uświadomić. Oczywiście dodając do GB wszystkie kraje, które gadają po angielsku, jako języku pierwszym w swoim kraju. Zrobi się obraz taki właściwszy. To pół świata jest bez mała.

Właśnie zauważam jakies tlumienie buntów w GB, nawet  nie wiem, o co chodzi. Po co?

Wystarczy, jak widzę, co się dzieje w Polsce.

________

Jak to się dzieje, że w Muzeum Powstania Warszawskiego u Ołdakowskiego pracują naukowcy, którzy tworzą takie narracje? W dodatku na stanowiskach które swoją nomenklaturą przypominają służby?

Z poziomem testosteronu jest tak jak z poziomem cholesterolu. Siedza medrcy i debatuja, jaki poziom jest dopuszczalny, a jaki nie jest.

Czasy i metody sie zmienily. Nikt sie dzisiaj nie faszeruje jednym specyfikiem w duzych dawkach, tylko zarzuca "combo" w niewykrywalnych mikrodawkach. Tak sie dzieje co najmniej od czasow afery BALCO.

https://www.youtube.com/watch?v=2op5XG7LGkI

No i jeszcze jedna sprawa, ktora malo kto kuma. Doping ma sens przyjmowac w okresie przygotowawczym, kiedy ciezko trenujesz i wyrabiasz sile, szybkosc czy wytrzymalosc. W okresie startowym branie dopingu jest bez sensu i zwykle dziala przeciwskutecznie.

Ja uwazam, ze najwieksza patologia to jest wlasnie lista zakazanych specyfikow, ktora co roku uaktualnia WADA.

Po pierwsze, jesli sa substancje zabronione, to automatycznie wokol tego powstaje czarny rynek. To natomiast kreuje dwa glowne zagrozenia - ze nie znasz pochodzenia i skladu preparatow, bo one zwykle sa produkowane i rozprowadzane nielegalnie, a po drugie, dystrybuowane i dawkowane sa przez idiotow takich jak ten gostek, ktory wcisnal triatloniscie Karasiowi kit, ze testosteron znika z organizmu po 48 godzinach. W tym czasie to sie substancja nawet po organizmie dobrze nie rozprowadzi, a wykrywalna jest nawet po pol roku, co zreszta Karasia spotkalo.

WADA - agencja antydopingowa jest parasolem nad rynkiem farmaceutycznym roznych specyfikow i trzymaja reke na tym biznesie. To dziala tak, ze do listy nielegalnej doklejony jest caly sektor dozwolonych preparatow, suplementow, zamiennikow, itp. ktore biora sportowcy. To jest rozrosniety rynek legalny, ktory jest wartosciowo kilkadziesiat razy wiekszy niz rynek narkotykowy. Calosc dziala tak samo jak rodziny w Chicago za prohibicji, no ale biznes tutaj jest globalny i propagandowo dobrze kryty, bo chodzi "o czystosc i fair play".

W przyszlym roku odbeda sie pierwsze zawody bez kontroli antydopingowej, za to pod opieka i odpowiedzialnoscia lekarzy. Wiadomo juz w tej chwili, ze co najmniej dziesiec osob biega 100m szybciej niz Usain Bolt wiec widowisko bedzie o wiele ciekawsze niz to co teraz mozna ogladac w Paryzu.

I na koniec jeszcze to... 180kg w podrzucie.

https://www.facebook.com/reel/1146989196504882

Ja nigdy, nawet w latach najwiekszej formy tyle nie dzwigalem. Nie wstalbym nawet z przysiadu z takim ciezarem, a dzisiaj to bylby problem to wziac na trzy razy.

I teraz pytanie - to kobieta czy nie-kobieta? Bo dzwiga wiecej niz spokojnie liczac 80% meskiej populacji na planecie Ziemia.

W sporcie olimpijskim nie ma zadnych "transow".  Zeby wystartowac w olimpiadzie musisz byc najpierw najlepszym zawodnikiem w kraju, spuscic manto swoim lokalsom, ale to nie wszystko. Musisz wyrobic "minimum olimpijskie", ktore np. w biegach okreslaja limity czasowe, a w takich dyscyplinach jak judo czy boks jest 2-3 letni system kwalifikowanych zawodow, na ktorych trzeba wygrywac punkty do klasyfikacji, zeby wejsc do 32 zawodnikow w danej kategorii.  

W judo teraz  byl jeden przewal w kategorii kobiet do 57kg. 15 letnia dziewczynka znikad walczyla (to za duzo powiedziane) z mistrzynia z Ukrainy. 

Dziewczynka sie sama w 5 sekund przewrocila na plecy. 

Tak wiec dla jednych sa 2 letnie kwalifikacje, a dla niszy geograficznej bezposrednia kwalifikacja i "olimpijska przygoda". 

https://m.youtube.com/watch?v=_AxRyYCDjjE

OK, być może nie dopuścili, ale próby były:

https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/lia-thomas-przegrywa-sprawe-sadowa-i-traci-szanse-na-udzial-w-igrzyskach/r1pk20b

To już wystarczy żeby rozkręcić gównoburzę.

To trzeba leczyc na glowe, a nie ogladac w zawodach. 

Wiekszosc tych ludzi pogubionych i nie spelnionych konczy samobojstwem kolo czterdziestki. 

Zycie jest suma wyborow. 

Niestety tak sie porobilo, ze musimy dyskutowac nonsensy, co samo w sobie jest rowniez nonsensem. 

No własnie. A jeszcze na olimpiadzie w 1968 roku w Meksyku stosowano starą prostą metodę

- zdjęcie majtek i ogląd tego co tam jest...

Ponoć ilość  odmian tego co tam widziano powodowało taki bałagan w

głowach komisji,  że  uniemożliwiało poprawne orzekanie...

No i zrezygnowano z tej metody i wprowadzono hormonalne testy diagnostyczne.

Dziękuję za rozjaśnienie mi w głowie