-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

O dewastowaniu emocji

Miałem dać tu dziś wstępniak do nowego numeru Szkoły nawigatorów, ale zmieniłem zdanie. Nie ma to sensu. To co się tu wczoraj działo pod moją nieobecność podważa sens istnienia tego miejsca. Po prostu. Umieściłem tu nagranie z pogadanką, być może jedną z najważniejszych, jakie kiedykolwiek wygłosiłem. Pod nagraniem zebrało się osiem komentarzy. Jeśli wyrazić tę jakość cyfrą będzie ona wyglądała tak – 8. W tym czasie pod tekstem toyaha, o tym czy emocje teloka zostały zdewastowane tekstem o Morawieckim, czy też nie zostały zdewastowane rozgorzała dyskusja o temperaturze wielokrotnie wyższej niż ta w moim pokoju. Dyskusja ta dotyczyła między innymi jakości. Proszę Państwa, na razie na naszym portalu w ogóle nie może być mowy o żadnej jakości. To jest teza wyjściowa naszych dzisiejszych rozważań. Wszelkie więc emocje jej dotyczące a także dyskusje na jej temat są bezprzedmiotowe.

Przedmiotem dyskusji może być jedynie to, w jaki sposób jakość do naszego portalu wprowadzić. Jeśli idzie o mnie, to nie mam sobie nic do zarzucenia, albowiem od wielu lat utrzymuję stałe tempo i robię po prostu co mogę. Nie stać mnie, jak to napisał toyah w swoim tekście o sporcie, na traktowanie tego jako zabawy, bo każde najmniejsze wahnięcie koniunktury uderza mnie po kieszeni, a każda zła decyzja może zakończyć się dramatem. Jakoś trwam. Nie mogę jednak pozwolić na to, żeby tu się toczyły dyskusje o jakości z chwilą kiedy tej jakości nie ma. Działać za to zaczyna pewien mechanizm, który tutejszą publiczność deprawuje w stopniu znacznym i odstręcza od tego miejsca potencjalnych, nowych użytkowników. Spróbuję go opisać, a przyjdzie mi to tym łatwiej, że uwidocznił się on wyraźnie wczoraj. Oto ważkie tematy, które poruszam na swoim blogu, nie stają się powodem do prowadzenia rozmów i do analiz, stają się jedynie żerem dla różnych troli i cwaniaków, którzy sami nie potrafią odróżnić grzyba od gó...na, ale jak im się to pierwsze znalezisko wskaże palcem, biegną w jego kierunku i wołają – o, o, o, wypatrzyłem go z daleka. Widzimy jak to wygląda, prawda? Za chwilę będziemy mieli tu wysyp odkrywczych tekstów o Ukrainie, nie minie nawet dzień. Potem do tej działalności przyłączą się inni trole z innych portali, a na koniec może nawet zorganizują jakąś dyskusję na YT, w której będą przekonywać jeden drugiego, że dopiero teraz można poważnie rozmawiać o stosunkach polsko-ukraińskich, dopiero teraz kiedy oni przywołali z zamierzchłej przeszłości, te jakże ważne, ale niesłusznie zapomniane tematy. Ćwiczymy to od dawna, widzimy jak pan Mentzen pokazuje publicznie nasze książki i nawet nie próbuje wymienić nazwy wydawnictwa, mówi jedynie, że oto przypadkowo odkrył wspomnienia Hipolita Milewskiego i się nimi zachwycił. Z innymi będzie to samo, a im więcej ciekawych tematów będziemy tu przywoływać, tym więcej troli będzie rościło sobie do nich pretensje. Czym w tym czasie będzie żył nasz portal? Kwestią wymienioną w tytule – dewastowaniem emocji i roztrząsaniem tychże po okolicznych blogach, niczym – przepraszam panie – obornika po polu. Nie zgadzam się na to. Już było upomnienie dotyczące częstotliwości publikowania tekstów. Pora na kolejne. Rozumiem, że dopóki boson nie odbije się od elektrycznego pastucha, nie zrozumie prostego komunikatu. Nie ma blokady, znaczy można, tak? Moje słowo nic nie znaczy? Dobrze, będzie blokada.

I teraz ważna kwestia – po co ja mam utrzymywać to miejsce? Po to, żeby tworzyć żerowisko dla troli? Czy może, żeby toyah mógł wrzucać tu swoje stare teksty, albo kawałki z Warszawskiej? Ja rozumiem, że on jest zajęty, bo ma wnuczkę, ale tak samo jak prosiłem kiedyś Julka, żeby postarał się napisać jeden tekst na tydzień, tak samo dziś o podobną przysługę proszę toyaha – jeden świeży tekst na tydzień w zupełności wystarczy. Julek też niech sobie o tym przypomni. W roku są 52 tygodnie. Jak Julek napisze w rok 52 teksty, nie będzie mi już zadawał pytać dotyczących jakości, po odczuje tę jakość w palcach.

Czy wszyscy rozumieją o czym mówię? Nie pozwolę się okradać z pomysłów, z czasu, z sukcesu i jakości. Wybijcie to sobie z głowy. Macie pisać ciekawie dynamicznie i w miarę możliwości często. Nikt od Was nie wymaga cudów. Wszyscy jesteście wyrobionymi autorami. Aha, domagam się jeszcze, by jeden drugiemu nie wchodził w paradę, a także by mi nie wchodzić w paradę, bo dla wszystkich jest mam nadzieję jasne, że moje teksty to także zapowiedzi książek i wydawnictw. Dobrze by więc było, żeby nie traktować ich jak „kopalni świetnych pomysłów”, bo te są już wyeksploatowane w nadchodzących książkach. To jest naprawdę proste do zrozumienia. Ja wiem, że niewielu zrozumie i bez wyrzucania się nie obejdzie, ale mam zwyczaj zawsze długo tłumaczyć. Już to pisałem, ale jeszcze powtórzę – jest takie przysłowie o ludziach i narodach – jedni długo zaprzęgają, ale szybko jadą, inni krótko zaprzęgają, ale wolno jadą. Ja należę do tych pierwszych.

Powtarzam więc – istnienie portalu Szkoła nawigatorów nie ma sensu w tych warunkach. Wy odbieracie swoją postawą sens temu miejscu. Mógłbym zamknąć SN i rozpocząć uporczywy lans swojej osoby na własnym blogu, na PGR i w sklepie, a Was rozpędzić na cztery wiatry. Wrócilibyście do Jankego, bo w sumie dlaczego nie. Tam są inne warunki, bardziej koncyliacyjne, domowe i nikt nikomu nie stawia żadnych wymagań, albowiem każdy użytkownik to pretekst do wyciągania kasy budżetowej. Jest tam miłe ciepełko i przyjemny zapaszek i nie ma takich huraganowych wiatrów jak tutaj. Mógłbym nawet zatrzymać możliwość komentowania na coryllus.pl i też by się nic nie stało.

Ja rozumiem znudzenie i rozczarowanie niektórych, bo wielu ludziom wydawało się, że po kilku miesiącach czy latach istnienia tego portalu coś się może zmieni w ich życiu, albo może czegoś przybędzie w przestrzeni internetowej, którą oni wybrali. No, ale na to musimy pracować wszyscy. Jeśli nie widać efektów, to znaczy, że trzeba zmienić metodę. Ja ją co jakiś czas zmieniam. Mam nadzieję, że to jest widoczne. Oczywiście, macie święte prawo traktować to wszystko jak zabawę, nie miejcie jednak do mnie pretensji, jeśli ja nie będę tego traktował w ten sposób. Nie mogę, bo od tego zależy moje życie. Przepraszał też nikogo nie będę. A o moich decyzjach wszyscy zainteresowani dowiedzą się w momencie ich podjęcia. Nie wcześniej. Bardzo proszę, żeby tu nikt dziś nie dzwonił. Mam wiele do zrobienia na podwórku i w magazynie, zanim zjedzie tu nakład ukraińskiego nawigatora.

Jeszcze słowo w sprawie dewastowania emocji. To jest doprawdy niezwykłe. Najpierw telok umieszcza tu swój stary tekst o romansie z pewną nieletnią Niemką, o którym nie może zapomnieć mimo upływu lat, a potem się obraża z powodu tekstu Toyaha. Ten zaś oburza się na Morawieckiego, który uprawia lans w towarzystwie swojej przyjaciółki. Was to nie nudzi, że spytam? Mnie tak. Dwa albo trzy lata temu znajomy zapytał mnie dlaczego tak strasznie zjechałem książkę Jankego. - Czy pan to zrobił dlatego, że tam nie ma słowa o Hance – zapytał. -A kto to jest Hanka – ja na to. - Lewa dupa Kornela...Odpowiedziałem, że nie, nie dlatego zjechałem książkę Jankego, że nie ma tam Hanki, zrobiłem to, bo ta książka jest beznadziejna, infantylna i demaskatorska w sposób urągający wszystkiemu. Janke zaś pisze gorzej niż Bonda, choć to wydaje się wprost niemożliwe, ale jest jednakowoż prawdą. Proszę Panów, żebyście porzucili opisywanie takich emocji i takich relacji, albowiem nie wnosi to niczego do kwestii jakości. Was samych zaś stawia w świetle dziwnym.

O wiele ciekawszą i wartą roztrząsania kwestią jest dlaczego Marasek czyli Ścios jest zadekretowanym prawicowcem ministra obrony, a także dlaczego Jarosław Kaczyński pozwala na wygłupy Dominika Tarczyńskiego. Bo, że pozwala to jest jasne. Dobrze byłoby, żeby odniósł się do tego również toyah. Ja mam zamiar rozmawiać o tym z Józkiem już w przyszłą środę u Michała.

O dewastowaniu emocji zaś mili panowie macie pojęcie mniej niż średnie. Miałem takiego kolegę, z którym na szczęście nie mieszkałem. On zaś miewał pomysły więcej niż oryginalne. Kiedy jego współlokator miał zamiar przyprowadzić wieczorem jakąś koleżankę i prosił go o opuszczenie kwadratu, on się oczywiście zgadzał. Po czym nigdzie nie wychodził, ale ukrywał się w wielkiej, ściennej szafie, gdzie stał kosz na śmieci. Potrafił tam siedzieć naprawdę bardzo długo i bawić się świetnie słuchając tego co dzieje się poza szafą. A sami się domyślacie, że dziać się tam musiały rzeczy niezwykłe. Kiedy ten, co przyprowadził koleżankę, udawał się – już po wszystkim - wyluzowany, szczęśliwy i spełniony we wszystkich możliwych zakresach i rejestrach do wielkiej szafy, gdzie stał kosz na śmieci, w celach wiadomych i oczywistych, tamten wyskakiwał ze środka, darł się ile sił w płucach i wybiegał na korytarz.

Nie macie żadnej możliwości, żeby nawet zbliżyć się do tego pułapu dewastacji emocji, możecie tylko demonstrować swoją i tak mocno podejrzaną wrażliwość, w zakresach łatwych do przewidzenia i nie nadających się do zaimponowania nikomu. To zaś wszystkich dookoła jedynie zniechęca. I w żaden sposób nie wpływa na jakość i powodzenie portalu Szkoła nawigatorów.

Na tym kończę na dziś. I zapraszam na portal www.prawygornyrog.pl gdzie umieściłem wczoraj wykład na temat stosunków polsko-ukraińskich. I jeszcze raz proszę o to, by tu nie dzwonić, bo nie mogę sobie, mimo najszczerszych chęci przypomnieć dnia w swoim życiu, kiedy byłbym tak silnie wku...ony jak dzisiaj.



tagi: blogosfera  szkoła nawigatorów  emocje  jakość 

gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 08:42
56     5794    29 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Matka-Scypiona @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 09:26

Bardzo późno obejrzałam wczoraj pogadanke o Andrzeju Potockim. Zgadzam się,  że nie wiemy,  jaka rola została przypisana do wykonania poszczególnym plemionom (tak to nazwę)  w Europie Środkowej i Wschodniej. Ukraińców się mami bajkami o własnym panstwie z rządem ukraińskim. Taki stan rzeczy zagwarantować by im mogli tylko Polacy. Ale my,  podobnie jak Ukraińcy,  nie liczymy się. Oba plemiona mają być wyrobnikami swoich zarządców,  mają być źródłem zarobkowych niewolników i skakać sobie do oczu. Każdy polityk,  który dostrzeże prawdę ,  albo jak Pan powiedział,  dorosnie do polityki miedzynarodowej, będzie zlikwidowany. Historia Andrzeja Potockiego jest wstrząsająca i skutki jego śmierci też,  choć sobie nie zdajemy sprawy. Może coś będzie w Nawigatorze. Odnoszę jednak wrażenie,  że dla sprawy polsko-  ukraińskiej Siczynski był niczym Gawrilo Princip. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 09:30

Siczyński jest dziś bohaterem na Ukrainie, mimo, że to normalny komunista, którt nie przejmując się wielkim głodem odwiedzał ZSRR. Nikomu to nie przeszkadza.

zaloguj się by móc komentować

chlor @gabriel-maciejewski 27 czerwca 2018 09:30
27 czerwca 2018 09:42

Ukraińcy schowali ten Głód pod dywan, bo jest im nie przydatny w polityce antypolskiej, zaś wyciągnięty, może im tylko popsuć stosunki z państwami które szanują.

zaloguj się by móc komentować

Godny-Ojciec @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 10:00

W moim domu musiałem jak prawie wszyscy "posiadacze" dzieci przewidzieć wychowawczy wentyl bezpieczeństwa pozwalający wszystkim domownikom wychodzić z twarzą z patowych sytuacji. Jest to kąt do którego udają się wszyscy łamiący prawo. Różnica jest taka, że do naszego domowego kąta nikt nikogo przymusem nie wtrąca. Jest to rodzaj azylu w którym nie obowiązuje zakaz hałasowania. W naszym domu obowiązują tylko trzy zakazy: 1. zakaz hałasowania 2. zakaz wymuszania 3. zakaz złośliwości. W związku z tym jak któreś z dzieci ma ochotę sobie bezkarnie pokrzyczeć to idzie do kąta, a wszyscy inni domownicy w tym czasie zmuszeni są udawać, że nie słyszą. Nie mają prawa słyszeć nawet gożkiej prawdy o sobie jeśli taka zostanie wypowiadziana a nawet wykrzyczana. Mają natomiast obowiązek się nad nią zastanowić. To rozwiązanie wychowawcze bardzo zaskoczyło sąd rodzinny w Skierniewicach, a po chwili zastanowienia się mu spodobało. Sąd ujawnił że zamierza ten paten wypróbować na swoim narybku. Tak bardzo się spodobało że jego zalety zostały nawet uwypuklone w uzasadnieniu orzeczenia oddalającego wszystkie zarzuty spreparowane pod naszym adresem. Bardzo się to nie spodobało prokuratorowi rejonowemu, który uczestniczył pilnie we wszystkich rozprawach, szukając jakiegokolwiek powodu aby wtrącić mnie na 5 lat do więzienia. Dał temu wyraz zieleniąc się na przemian i czerwieniąc na twarzy, oraz chrząkając jak...

Myśle że sytuacja na forum trochę przypomina tę opisaną. Warunkiem istnienia porządku jest kosz na śmieci i strych, a warunkiem istnienia władzy absolutnej jest hide park.

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 10:04

Nie mogę uwierzyć, że znowu to napisałeś. Musisz się leczyć. Naprawdę

zaloguj się by móc komentować

bolek @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 10:23

"Umieściłem tu nagranie z pogadanką, być może jedną z najważniejszych, jakie kiedykolwiek wygłosiłem. Pod nagraniem zebrało się osiem komentarzy."

Miałem się nie oddzywać, ale co mi tam.

Ja to myślę, że użytkownicy są trochę "skołowani".

Nagranie jest widoczne w 4 miejscach.

coryllus.pl (3 komentarze)

szkolanawigatorow (8 komentarzy)

prawygornyrog.pl (4 komentarze)

youtube.com (17 komentarzy)

Czyli razem mamy 32 komentarze. Not bad.

Niestety, ale takie "rozdrobnienie" raczej nie sprzyja dyskusji.

PS

Można spróbować wyłączyć możliwość komentowania na YT na początek.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 10:24

Po co? Autorzy i komentatorzy są tutaj, a SN jest połączona z PGR....

zaloguj się by móc komentować

bendix @gabriel-maciejewski 27 czerwca 2018 10:24
27 czerwca 2018 10:32

Czy to znaczy że jak ktoś da komentarz pod filmem na PGR to na SN też się on pojawi?

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 10:32

Nie, to nie tak...nie chodzi mi o kwestie techniczne...

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 11:00

Jak mało wiemy o Ukrainie, w ogóle o naszej historii. Będąc dzieckiem PRL-u wyrosłem w jego granicach. I wydawało sie ze tak będzie zawsze, ze to ta Polska właśnie. A kiedys to byla jakaś Rzeczpospolita Obojga Narodow ale to mało ważne, pomyłka dziejowa. I jeszcze moje miejsce urodzenia, Górny Śląsk.

Musiałem z tej Polski PRL-u wyjechac, by do niej wrócić. Do tej prawdziwej Polski.

zaloguj się by móc komentować

bolek @gabriel-maciejewski 27 czerwca 2018 10:24
27 czerwca 2018 11:04

" Autorzy i komentatorzy są tutaj, a SN jest połączona z PGR.... "

Obawiam się, że to tak nie działa...

Jestem użytkownikiem SN, aby tutaj komentować zakładam konto, itp itd.

Wchodzę na SN.
Czytam info o filmie na PGR.

Klikam w odnośnik i przechodzę na stronę PGR.
Oglądam film, po obejrzeniu czytam komentarze na PGR pod filmem i komentuję na PGR. Odruchowo, że tak powiem. I muszę być naprawdę "zdesperowany" aby później kopiować komentarz na SN np. Często teraz widzi się takie komentarze "kopiuję z coryllus.pl itp itd".

Na koniec pytanie podstawowe:

gdzie mam być prowadzona dyskusja?
Jeśli na SN to trzeba wyłączyć możliwość komentowania we wszystkich pozostałych miejscach. Testowo na miesiąc np.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 11:07

A czy możesz po prostu wpisywać komentarze tam gdzie uznasz to za stosowne i nie mnożyć problemów?

zaloguj się by móc komentować

bolek @gabriel-maciejewski 27 czerwca 2018 11:07
27 czerwca 2018 11:17

" A czy możesz po prostu wpisywać komentarze tam gdzie uznasz to za stosowne i nie mnożyć problemów? "

Mogę...

zaloguj się by móc komentować

eska @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 11:23

"O wiele ciekawszą i wartą roztrząsania kwestią jest dlaczego Marasek czyli Ścios jest zadekretowanym prawicowcem ministra obrony, a także dlaczego Jarosław Kaczyński pozwala na wygłupy Dominika Tarczyńskiego."

Nie można, to narusza świętości, czyli nasze nowe mity narodowe. Hodujemy aktualnie nowe święte krowy, a przygrywa do tego niejaki Sławomir. Ciut nam "białe orły" na Mundialu zepsuły ten cudowny sen - ale spoko - znowu śpimy. Do wyborów.....
I tylko nikt nie rozumie, czemu znowu stare SLD idzie w górę....

zaloguj się by móc komentować

Godny-Ojciec @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 11:55

" I tylko nikt nie rozumie, czemu znowu stare SLD idzie w górę... "

Nie przesadzaj,wszyscy ten stary jak świat schemat rozumieją

" Ciut nam "białe orły" na Mundialu zepsuły ten cudowny sen " - To byo genialne posunięcie starszych i mądrzejszych. Taniej nie dałoby się spacyfikować właśnie odradzającej się polskiej megalomanii i wzmożenia patriotyczno-emocjonalnego, które przeszkadzałoby w bezkarnej dewastacji przepisów karnych w noweli ustawy o IPN. I to jest nauczka żeby nie fundować patriotyzmu wyłącznie na kibloskim etosie.

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 12:13

Wrócilibyście do Jankego, bo w sumie dlaczego nie.


Ja uważam to za świetny pomysł. To kiedyś był salon24.pl z Corylluswm, Toyahem, Kamiuszkiem, ... a trafiłem tam, bo trafiłem na św. pamięci Seawolfa na niezalezna.pl, a Coryllus tam był też, potem go "wykreślono".

Tak mysle, że jak ktoś już szkoły pokończył i uważarze ☺ już wie, co ma wiedzieć i tak sobie po prostu pisze, bo ma przymus pisania?, tam świetne miejsce pozostało. Tam stoją w miejscu i stać będą.

zaloguj się by móc komentować

raven59 @bolek 27 czerwca 2018 10:23
27 czerwca 2018 12:32

"...Można spróbować wyłączyć możliwość komentowania na YT na początek."

Nie wyłączę komentowania na YT ponieważ to komentarze na YT generują zwiększenie ruchu na kanale: kruk1959 co powoduje zwiększenie promowania pozostałych filmów na tym kanale a poprzez umieszczanie adresu: prawygornyrog.pl promuje portal z materiałami wideo nagrywanymi specjalnie dla portalu PGR.

Nie jakieś tam "lajki", które nie nie generują, komentarze na YT nawet te najbardziej idiotyczne poszerzają krąg odbiorców na YT, odbiorców materiału wideo, którzy czasem przeczytają słowo pisane i o to chodzi. 

Dla zwolenników słowa pisanego materiał wideo jest w większości materiałem pomocniczym, dodatkowym, uzupełniającym, wielu nie ma czasu na jego ogladanie, chyba że traktują to wyłacznie jako "słuchowisko" do odsłuchania w chwili gdy akuat (z różnych powodów) nie mogą czytać.

 

zaloguj się by móc komentować

OdysSynLaertesa @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 12:33

Dostaję od jakiegoś czasu (oczywiście nie bezpośrednio) od części ludzi tu piszących sprzecznekomunikaty... Po pierwsze o czym, po drugie z kim, po trzecie u kogo powinienem się wypowiadać, bo inaczej jestem (tu ma miejsce sugestia kim jestem)... Mnie to oczywiście ani ziębi ani grzeje, ani nie odstrasza, bo widzę w tym miejscu przede wszystkim jakość, i wiem co jest na zewnątrz. Jakość tę tworzą konkretne osoby - tym co piszą i jak piszą. Nie ukrywam też że dużą wagę przykładam do kultury osobistej piszącego. I choć jako warunek stoi to na drugim miejscu, to tylko do czasu. Każdy ma swoje granice tolerancji na tego rodzaju zaniedbania. 

W sumie więc to tylko kwestia dyscypliny w trzymaniu się sprawdzonych i potwierdzonych osób, które nie wykorzystują tego miejsca i ważnych tematów/informacji jakie są tu niemal codziennie zamieszczane (w ramach jakości), do personalnych podjazdów i rozpraw z tytułu: jak ten/tamten śmie mieć więcej wyświetleń/komentarzy ode mnie. Czasem, jeśli jakiś komentator się zapędzi, wystarczy mu napisać że nie o to chodzi, albo że pomylił miejsca, bo Szkoła Nawigatorów to nie jest plotkarski portal.  Natomiast próba górowania nad kimkolwiek, lub odpowiadania na przywitanie insynuacjami jest błędem, który idzie w świat, i który może zniwelować każdą jakość. Bo po pierwsze insynuacja jest złem i krzywdą dość trudną do przełknięcia, a po drugie wywołuje reakcję obronną i nakręca dyskusję nie na temat. Czasem, to prawda, sprowokowaną celowo, ale wystarczy nie brać w tym udziału i nie odpowiadać, a w chwilach wolnych po prostu wyciąć. 

Nie da się chyba tego wyplenić inaczej jak grzecznym acz dosadnym informowaniem że ktoś pisze nie na temat, lub po prostu pomylił miejsca...i zamknąć dyskusję. To jest konieczne i raczej nieuniknione jeśli się dopuszcza możliwość komentowania, a chce żeby ludzie tu przychodzący z innymi nawykami zaczęli je zmieniać (co jest logicznym i koniecznym warunkiem do zostania wartościowym czytelnikiem i klientem tego przedsięwzięcia). Drugim rozwiązaniem jest oczywiście zamknąć możliwość komentowania, ale wtedy zamyka się możliwość dla tych wszystkich ciekawych dyskusji, które stanowią drugą, bardzo cenną wartość informacyjną tego miejsca. 

Tu pozwolę sobie na sugestię, żeby dyskusje komentarze miały po prostu osobne miejsce. A teksty pozostawały od nich wolne. Kto ma ochotę otworzyć dyskusję robi klik i ląduje w innym oknie/stronie "dyskusja", tak żeby nowy czytelnik nie psuł sobie smaku po lekturze artykułu. 

Proszę żeby nikt nie traktował tego komentarza osobiście. Są to moje spostrzeżenia, być może subiektywne ale co się stało to się nie odstanie. Nie podoba mi się kiedy ktoś robi ze mnie histeryka, bo  życzyłem komuś powrotu na SN, mając w pamięci kilka notek na naprawdę interesujące tematy, o czym świadczyły rzeczowe dyskusje pod nimi. I nie podoba mi się, kiedy ktoś na podstawie swoich osobistych antypatii imputuje mi jakąś rozpacz czy inne przywiązanie do tej czy innej osoby za komentarz pod jej wpisem, a trzecia osoba, na przywitanie i na podstawie tego zmyślonego "dramatu", zapowiada z satysfakcją że mi kapcie czy trampki pospadają. 

Pozdrawiam wszystkich i dzięki za waszą pracę. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 12:35

Przestańcie gadać o rozwiązaniach techniczych, dobrze wiecie, że nie o to chodzi...

zaloguj się by móc komentować

krzysztof-osiejuk @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 12:43

Wiesz co? Ja wiem, że Ty nie masz czasu, ale skoro już zacząłeś, to sprawdź sobie, ile ja w tym miesiącu napisałem oryginalnych tekstów. Mimo tego że mam wnuczkę. A potem porównaj sobie z Twoimi.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 12:46

Ja codziennie piszę oryginalny tekst. Myślałem, że to jest łatwe do zaobserwowania. Czy możesz nie wykłócać się o głupstwa i nie poświęcać im notek oraz czasu?

zaloguj się by móc komentować

krzysztof-osiejuk @gabriel-maciejewski 27 czerwca 2018 12:46
27 czerwca 2018 12:59

Miałem na myśli uwagę o tym ze będziesz ze mnie zadowolony jeśli opublikuje przynajmniej jeden świeży tekst na tydzień. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 13:02

Tu nie chodzi o moje niezadowolenie, ale o ruch na tym portalu. Moje niezadowolenie bądź zadowolenie jest sprawą w stosunku do tego ruchu wtórną

zaloguj się by móc komentować

krzysztof-osiejuk @gabriel-maciejewski 27 czerwca 2018 12:46
27 czerwca 2018 13:03

No i jeszcze jedno. Mój tekst niby o Teloku dotyczy tej samej kwestii o której piszesz dziś Ty. W sumie trochę się dziwię ze tego nie zauważyłeś. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 13:05

Mój dzisiejszy tekst dotyczy zakresu poruszanych tematów

zaloguj się by móc komentować


jolanta-gancarz @raven59 27 czerwca 2018 12:32
27 czerwca 2018 13:20

Dla zwolenników słowa pisanego materiał wideo jest w większości materiałem pomocniczym, dodatkowym, uzupełniającym, wielu nie ma czasu na jego ogladanie, chyba że traktują to wyłacznie jako "słuchowisko" do odsłuchania w chwili gdy akuat (z różnych powodów) nie mogą czytać.

Tak to dokładnie działa w moim przypadku.

zaloguj się by móc komentować


Matka-Scypiona @gabriel-maciejewski 27 czerwca 2018 09:30
27 czerwca 2018 13:45

Tak samo jak Ukraincom nie przeszkadza ichny Chruszczow,  który de facto zaglodzil Ukrainę i utopil ją we krwi. No ale przyłączył Krym....

zaloguj się by móc komentować

OdysSynLaertesa @przemsa 27 czerwca 2018 14:18
27 czerwca 2018 14:30

Trend jest jednak taki że wielu nie chce się czytać, albo nie ma czasu, albo może by i chciało tylko nie wie co... W tych wypadkach, materiał filmowy (nawet krótki i bez obrazu) jest niezastąpiony i często jest też skuteczną reklamą książki właśnie... Poza tym ludzie są przede wszystkim wzrokowcami i (pod)słuchaczami :) 

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @przemsa 27 czerwca 2018 14:18
27 czerwca 2018 15:49

Mam tak samo.

A wykład o mordzie na hr.Potockim jest długi, pełen faktów i w zasadzie nie da się go "na gorąco" skomentować. Chyba, że "łapką".

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @eska 27 czerwca 2018 11:23
27 czerwca 2018 15:51

Póki mu nie wystrugają porządnego lidera, za wysoko nie pójdzie.

zaloguj się by móc komentować

OstatniMit @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 16:15

Trzeba uderzyć w tych którzy hamują i sabotują rozwój tego wspaniałego projektu. To nie zabawa, to jest wojna, albo coś jeszcze poważniejszego.

zaloguj się by móc komentować

krzysztof-osiejuk @gabriel-maciejewski 27 czerwca 2018 13:05
27 czerwca 2018 16:44

Tak też mi sie wydawało. Na marginesie, sprawdziłeś już ile razu w miesiącu wrzucam tu tekst z "Warszawskiej"?

zaloguj się by móc komentować

krzysztof-osiejuk @gabriel-maciejewski 27 czerwca 2018 13:02
27 czerwca 2018 16:47

Z tego co wiem, gdy chodzi o generowanie ruchu na tym portalu wyrzutów sumienia nie musze mieć. Nawet jeśli przyjąć, że wrzucam tu głównie swoje stare felietony z "Warszawskiej Gazety".

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 16:54

Może zobacz lepiej ile ten tekst ma polubień. To jest największa liczba polubień jaką kiedykolwiek na tym portalu miał mój tekst. 

zaloguj się by móc komentować

krzysztof-osiejuk @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 17:04

W ogóle mnie to nie dziwi. Twój tekst spotkał się wręcz z entuzjastyczną reakcją, natomiast podziękowania Teloka pod względem liczby odsłon niedługo pobiją dotychczasowego rekordzistę, czyli Panterę.

zaloguj się by móc komentować

krzysztof-osiejuk @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 17:05

Swoją drogą, zauważyłeś, jak Boson z A-Temem w czasie gdy my tu sobie prowadzimy nasze poważne rozmowy, urządzają sobie z nas bekę?

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 17:12

Niech urządzają. To nie ma znaczenia. Nie możemy skupiać się na wewnętrznych polemikach, albo zaczniemy polemizować z polityką i to ostro, albo zejdziemy do poziomu niepoprawnych w najgorszych latach. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 17:46

Lepiej przestań boson. Rozmawiamy

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @jolanta-gancarz 27 czerwca 2018 13:20
27 czerwca 2018 17:59

i @raven

Ja w takim razie należę do mniejszości. Bo słowo pisane to mój chleb, przynajmniej pośrednio. Ale "pogadanka" na YT jest dla mnie b. ważna. Być może ze względu na ograniczenia czasowe i kondycyjne. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @boson 27 czerwca 2018 17:50
27 czerwca 2018 18:00

Nie zachowuj się tak u mnie na blogu i nie domagaj się nachalnie szacunku, bo go nie dostaniesz

zaloguj się by móc komentować

deszcznocity @boson 27 czerwca 2018 17:43
27 czerwca 2018 18:02

Zechce Pan sie stad wyniesc, naprawde nikt tu Pana nie chce.

zaloguj się by móc komentować

wierzacy-sceptyk @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 19:16

To Ty chcesz dobrych autorów bez chorobliwie rozdętego ego?

To trudne będzie, chociaż kilku masz.

No i bez chorobliwie zazdrosnych o każdy najmniejszy sukces dobrych autorów osobników mających wielkie ego ale niepotrafiących pisać?

Też trudne.

A czy wiesz kto czyta SN i kogo chcesz tu przyciągnąć?

Tylko nie mów że czytelników, bo akurat treści czy ksiązki mają tak różnych czytelników że gusty kulinarne są przy tym monotonne.

No i czy to jest portal literacki, historyczny, czy może płytka polityczna bieżączka?

A może wszystkiego po trochu, aby napisane dobrze i z pazurem?

Ja mogę powiedzieć co lubię i czego nie.

Ja potrzebuję takich tekstów jak Twój o zamachu na Potockiego.

I takich jakie daje nam Różowa Pantera, Rafał i Szymon.

I kilku innych też, takich jak Julek, ale dawno temu.

A nie znoszę tekstów o masowych mordercach, o piłce nożnej i ogólnie o sporcie.

Nie cierpię też suspensów, zwłaszcza dobrze napisanych.

Nie czytam też tekstów o ego uszczypniętym w dupę.

Ale na pewno są też inni czytelnicy

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @boson 27 czerwca 2018 18:04
27 czerwca 2018 19:37

A za co? Za to twoje przynudzanie i uporczywe nie rozumienie komunikatów?

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 20:17

" Ten zaś oburza się na Morawieckiego, który uprawia lans w towarzystwie swojej przyjaciółki. "

Przecież w tym tekście nie chodziło o oburzanie się, tam było coś ważniejszego.

 

P.S.

Ja wiem, że tych co próbują robić smród trzeba omijać z daleka bo odpowiadanie na ich bzdury tylko daje im paliwo i ściąga poważny portal w stronę piaskownicy. No, ale kiedy tworzy się jakaś nieformalna grupka i próbuje robić sobie tu własne gniazdko opierając je na jakiejś biernej wrogości wobec jednego autora i jeszcze się z tym narzuca innym to czasami ciężko nie reagować i Toyah w końcu zareagował na te zaczepki, po prostu.

zaloguj się by móc komentować

jolanta-gancarz @Magazynier 27 czerwca 2018 17:59
27 czerwca 2018 20:28

i Przemsa

Ależ dla mnie też jest ważna! Tylko z różnych względów włączam ją/je podczas niektórych nie wymagających koncentracji prac domowych. W ten sposób łączę przyjemne z pożytecznym;-). I jakoś nie przeszkadza mi rozproszenie treści na kilku portalach.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @gabriel-maciejewski
27 czerwca 2018 21:17

Weź przestań, co...

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Kuldahrus 27 czerwca 2018 20:17
27 czerwca 2018 22:31

i @gabriel-maciejewski

No właśnie. Krzysztof tam pisał o lansowaniu rozwiązłości pod romantycznym hasłem "serce nie sługa" na tzw. prawicy, niestety przez marszałka KM i to nachalnym lasnowaniu. Te romanse KM to po prostu formatowanie ludzi. Przecież mógł to zachować dla siebie. Czegoś mi to kojarzy się ze wspomnieniami Ks. Tokarzewskiego z Belwederu.

O ile staram się unikać języka wulgarnego, to niestety w tej satyrze wulgaryzmy używane przez Krzysztofa niestety wpisywały się naturalnie w decorum tekstu. 

zaloguj się by móc komentować

bendix @gabriel-maciejewski 27 czerwca 2018 21:17
28 czerwca 2018 05:03

Na Bosona jest metoda. Wystarczy mu wyłączyć możliwość banowania. Za ten pomysł oberwało mi się od Krzysztofa ale nie wiem czy Ty o nim słyszałeś więc go tu ostatni raz powtórzę. To tylko pomysł żadne pretensje.

zaloguj się by móc komentować


bendix @stanislaw-orda 28 czerwca 2018 07:55
28 czerwca 2018 08:03

NIe chcę w tej sprawie rozpętać bicia piany, ale powód jest i to dosyć ważny. On sam moderuje swoją dyskusję o swoich teoriach i czytelnik nie zaznajomiony w tych zakątkach nauki może to przyjąć za pewnik bo "to naukowiec" i NIKT nie podważa tego => że to jest prawda.

I proszę o nie kontunuowanie tego co napisałem. Źle uczyniłem że to nie poszło na PW do Coryllusa. Zaspany byłem i się pośpieszyłem za co Gospodarza serdecznie przepraszam. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to że trochę mnie "wzruszyły" żądania szacunku przez B oraz opowieści jak to na s24 było mu "przecudnie"

zaloguj się by móc komentować

PiotrKozaczewski @gabriel-maciejewski
28 czerwca 2018 10:36

Przepraszam, a czy byłyby mozliwe po prostu dyskusje n.t. treści książek z "Kliniki Jezyka", n.p. jak-kto-coś-zrozumiał? Mnie osobiście tego bardzo na tym portalu brakuje, i, nie ukrywam, głównie czegos takiego oczekiwałem. Bo wnioski, jakie można wyciągnąc z niektórych lektur, wcale nie są, moim zdaniem, ani jednoznaczne, ani oczywiste,etc. etc. No, ale jeśli przedstawianie wniosków / hipotez na podstawie lektury ma sie kończyc pyskówkami albo banowaniem, to czegoś mocno nie rozumie. I jedyne, co mi przychodzi w takiej sytuacji do głowy to to, ze:
1/ jestem za mało wtajemniczony, ale wówczas oznacza to, że ...
2/ realizowane są jakies "misje" "nieco" inne od zadeklarowanych.
Spotkałem sie z takimi zachowaniami / reakcjami np. w róznych korporacjach, byc może jestem przeczulony, ale pozwoliłem sobie to wyrazić.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @bendix 28 czerwca 2018 08:03
28 czerwca 2018 10:41

tylko co do s24:

było, ale się zmyło

zaloguj się by móc komentować

bendix @stanislaw-orda 28 czerwca 2018 10:41
28 czerwca 2018 11:53

Czytałem z musu ale nigdy nie lubiłem tego miejsca. Nigdy mi się nie przestanie kojarzyć z Leskim itp.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować