-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Nieuzasadnione analogie czyli św. Jan i Barabasz

W czasie niedzielnego czytania wszyscy mogliśmy jeszcze raz posłuchać historii o św. Janie oraz o tym jak nauczał nad rzeką Jordan. Przychodzili do niego celnicy i żołnierze, a on mówił jednym by nie pobierali od ludzi opłat większych niż im naznaczono a tym drugim, by nie wymuszali na ludności Palestyny haraczy, a ograniczali się jedynie do konsumpcji żołdu, który otrzymywali. Nasz ksiądz wikariusz, który wokół tego czytania osnuł homilię, powiedział, że św. Jan był radykałem. Widzimy jasno, że wcale nie. On nie był żadnym radykałem, albowiem radykałowie to ideowi bracia strażników tronu, a ich obecność w przestrzeni publicznej służy tylko temu, by efektywniej zarządzać stadem. Wszelkie zaś normy jakie system przeznacza na zarządzanego przez siebie ludu są opcjonalnie przeznaczone do złamania przez strażników systemu. Celnicy mogą oszukiwać, a żołnierze rabować, bo dzięki temu osiąga się łatwiej cel główny – umocnienie władzy. Nie wiem czy jasno się wyrażam. Chodzi o to, że radykalizm jest wpisany w formułę sprawowania władzy, nawet bardzo opresyjną. Jeśli zaś tak jest to największym wrogiem systemu będzie ten, który otwiera nowe przestrzenie dla komunikacji, emocji, myśli i aktywności. Tak jak św. Jan nad Jordanem. On nie będzie radykałem w potocznym rozumieniu tego słowa, ale dla systemu będzie najgroźniejszy. Tak groźny, że system nie mógł znaleźć formuły, która pozwalałby w zgodzie z zasadami, a także w zgodzie ich brakiem – także przez system promowanym – ściąć mu głowę. Potrzeba było do tego nowej i zaskakującej formuły, potrzeba było osoby, która nie mogąc z istoty samej wziąć odpowiedzialności za jakąkolwiek decyzję, jednak mogła tę odpowiedzialność podnieść i przez to św. Jan musiał zginąć. I to była Salome, córka Herodiady. Tak należy rozumieć historię św. Jana. Mam nadzieję, że to jest jasne. I teraz popatrzmy jak na tle tej poruszającej i głębokiej formuły wygląda postać Barabasza. Nie powiem jak, żeby się nie wyrażać. Jak na tym tle wyglądają nasi współcześni radykałowie, których zadaniem jest w istocie stworzenie takiego języka komunikacji, by systemowi łatwiej było zarządzać stadem. Czy św. Jan domagał się, żeby ludzie wychodzili na ulicę? Nie, on chciał, żeby robili tylko to co jest w przepisach, ale taka opcja jest dla władzy najgroźniejsza. I myślę, że nie ma tu znaczenia czy jest to władza okupacyjna czy władza uważana za rodzimą. Wszyscy dobrze pamiętamy, że komunistyczni agenci szkoleni byli na nielegałów, a każdy cinkciarz w PRL był agentem SB. To są sprawy stare jak świat. I człowiek taki jak św. Jan nie mógł nie zdawać sobie sprawy z tego jaka jest natura rzymskiej władzy i władzy namiestniczej w Palestynie. On doskonale wiedział, jaki owa władza ma charakter i wiedział też co zrobić, żeby dać ludziom jej podlegającym rzecz najcenniejszą – wolność.

Tak się złożyło, że w naszym świecie naśladowców św. Jana nie ma wcale, natomiast naśladowców Barabasza jest nieprzebrane mnóstwo. Całe szczęście są oni łatwo rozpoznawalni i wyróżniają się w tłumie, już to cudacznym strojem, już to podniesionym głosem i formułami, które mają chwilową moc uwodzicielską. Póki co nikt, ani władza namiestnicza, ani władza rzymska nie chcę konfrontacji ulicznej, ale opcja taka jest stale w gotowości. Ja oczywiście wierzę w to, że PiS nie jest władzą namiestniczą i konflikt pomiędzy rządem a UE jest konfliktem autentycznym, bo tylko to nas ratuje. Konfrontacja zaś dziś oznacza trzy rzeczy – koszty, koszty i jeszcze raz koszty. Nie da się zorganizować zamieszek bezkosztowo, a mam wrażenie, że te, które trwają we Francji pochłaniają cały budżet przeznaczony na działania radykalne. I póki co nowego nie będzie. Nasi więc naśladowcy Barabasza, mogą póki co bezpiecznie szczekać. Kiedy przyjedzie pora zdejmie się ich z pierwszej linii i wpuści na nią prawdziwe brytany.

Temat nieuzasadnionych analogii jest niezwykle ciekawy, pociągnijmy więc go dalej. Nie pamiętam tytułu książki, którą czytałem parę lat temu, książki poświęconej polityce wewnętrznej cara Mikołaja I, zwanego Pałkinem. Pisano tam o straszliwych stosunkach panujących na wsi rosyjskiej w pierwszej połowie XIX wieku. Konkretnie zaś o tym, jak to szlachta wysyłała hajduków na wieś, żeby połapali wałęsające się wśród zabudowań dzieci, które następnie sprzedawano gdzieś do odległych guberni, do zaprzyjaźnionych dworów i pałaców, bo tam akurat nie było przyrostu naturalnego albo śmiertelność była za duża. Oburzenie autorki książki na ten proceder nie miało granic. Sądzę, że każdy kto to czytał musiał być wstrząśnięty. O ile słabiej współczesnym Europejczykiem wstrząsa wiadomość, że jugendamty w Niemczech czy Norwegii tylko czekają na to, by odebrać rodzinie dziecko, jeśli matka kilka razy odbierze go za późno z przedszkola. Gdzie trafiają takie dzieci? Do rodzin zastępczych w odległych guberniach. Kim są rodzice zastępczy? Bóg jeden raczy wiedzieć. Nie wiadomo czy są normalni, czy mają dobrze w głowie, wiadomo tylko, że nie mają dzieci i państwo uznaje ich za lepiej rokujących niż rodzice biologiczni. Państwo jednak, ma wpisane w swoją misję działania radykalne, które ułatwiają temu państwu zarządzanie tłumem, a więc bezprawie jest legalnie uzasadnione i nie ma odeń odwołania. Można się oczywiście oburzać, ale nic to nie da. Pułapka zastawiona na rodziców jest jeszcze groźniejsza niż polityczna pułapka obsługiwana przez radykałów, bo jeśli idzie o emocje związane z dobrem dzieci, nikt się nie powstrzyma. No i właśnie o to chodzi, by nikt się nie powstrzymał, a państwo miało możliwość zademonstrowania swojej siły, skuteczności oraz czystych intencji. Te zaś czyste nie są i my to wiemy, bo państwo nie jest organizacją mającą charakter pierwotny, zaraz wyjaśnię, co przez to rozumiem, tą bowiem jest rynek. Rynek jest starszy niż państwo, a ono jest właśnie po to, by ten rynek chronić. Kto więc konkretnie chroni rynek handlu dziećmi w rozwiniętych państwach zachodu? Ja tego nie wiem, wiem, że tyle, że są to urzędnicy państwowi najbardziej rozwiniętych demokracji, którzy przyzwyczajają nas do tego iż dzieci nie są naszą własnością. Nie są nawet własnością państwa. Są własnością graczy rynkowych, których póki co nie rozpoznajemy. Ich zaś bezpieczeństwo gwarantowane jest schematami zachowań radykalnych bazujących na najbardziej prymitywnych i trudnych do opanowania emocjach. Uważajmy na te schematy, bo one są do wykorzystania w każdej właściwie sytuacji. Nie tylko jeśli idzie o celników, żołnierzy i jugentamty.

 

Zapraszam na stronę www.prawygornyrog.pl



tagi: prawo  państwo  bezprawie  św. jan  radykałowie 

gabriel-maciejewski
19 grudnia 2018 10:16
43     3402    16 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

K-Bedryczko @gabriel-maciejewski
19 grudnia 2018 11:26

Dziękuję .Bez Boga można zwariować od prawdy.

zaloguj się by móc komentować

chlor @gabriel-maciejewski
19 grudnia 2018 11:48

Rzeczywiście. Człowiek nawołujący by urzędnicy nie kradli i nie oszukiwali, czyli po prostu działali zgodnie z prawem to najgorszy rodzaj wichrzyciela antypaństwowego. Taki nie rozumie że patologia administracji jest akceptowana przez władzę.

zaloguj się by móc komentować

Jacek-Jarecki @gabriel-maciejewski
19 grudnia 2018 11:58

To są sprawy, których ludzie starają się nie rozumieć.

Próbowałem kiedyś wytłumaczyć na blogu, że tak zwane programy demaskatorskie w TV, gdzie opowiada się o ludziach zrujnowanych przez urzędy, aż do samobójczej śmierci bynajmniej nie służą zwalczaniu podobnych patologii, a wręcz przeciwnie. Tak naprawdę, mam wrażenie że i bez wiedzy ich autorów, służą bowiem propagowaniu absolutnej bierności wobec potęgi machiny państwowej. 

Jaki niby wniosek ma wyciągnąć odbiorca (przynajmniej podświadomie) skoro dwudziesty, czy setny raz słyszy, co może z człowiekiem zrobić sąd, US, czy nawet ubogi ZUS. Nic się wszak nie zmienia, wrzask się rozchodzi, a lata mijają. Czyż nie lepiej zgiąć kark, dać w łapę, czy znaleźć dobre dojście, zamiast się wieszać na sznurku kupionym w markecie?

zaloguj się by móc komentować

Draniu @K-Bedryczko 19 grudnia 2018 11:26
19 grudnia 2018 12:03

Ktoś kiedys powiedział na temat prawdy..  "Jeśli zbyt długo wierzy się w kłamstwa, prawda cie nie wyzwala lecz rozdziera."  

zaloguj się by móc komentować

toor @Jacek-Jarecki 19 grudnia 2018 11:58
19 grudnia 2018 12:12

To są programy, które mają służyć jako groźby i ostrzeżenia. Podobnie jak np. film "Układ Zamknięty".

zaloguj się by móc komentować

Draniu @toor 19 grudnia 2018 12:12
19 grudnia 2018 12:37

Dyscyplinują i jednoczesnie zabijają w zarodku potencjał tworczy/przedsiębiorczy.. Podprogowo wysyłają info. ze z urzędami sie nie wygra,a pargraf/pretekst zawsze sie znajdzie. 

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @Draniu 19 grudnia 2018 12:37
19 grudnia 2018 12:59

Moj mąż twierdzi, że winny patologii jest brak coltów u obywateli. Może i ma trochę racji

zaloguj się by móc komentować

mniszysko @gabriel-maciejewski
19 grudnia 2018 13:40

>>> On doskonale wiedział, jaki owa władza ma charakter i wiedział też co zrobić, żeby dać ludziom jej podlegającym rzecz najcenniejszą – wolność. <<<

Św. Jan Chrzciciel jest Bożym posłańcem, który wyznacza granicę ziemskiej władzy. Mówi wyraźnie, że sumienie nie jest domeną ziemskiej władzy. W polskiej tradycji politycznej ta prawda została wyrażona w genialnym wyrażeniu: "Nie jestem królem waszych sumień". Nie do politycznej władzy należy ustalanie tego, co jest dobre. Ponieważ Jan Chrzciciel tej granicy bronił, system go usunął. 

Dla mnie osobiście personifikacją władzy w historii o straceniu Jana Chrzciciela nie jest Herod, ale właśnie Herodiada. Herod jak obecni "naszyści" chce się sycić przywilejami i profitami, które daje władza a nie ją sprawować. 

 

>>> Kto więc konkretnie chroni rynek handlu dziećmi w rozwiniętych państwach zachodu? Ja tego nie wiem, wiem, że tyle, że są to urzędnicy państwowi najbardziej rozwiniętych demokracji, którzy przyzwyczajają nas do tego iż dzieci nie są naszą własnością. Nie są nawet własnością państwa. Są własnością graczy rynkowych, których póki co nie rozpoznajemy.<<<

Mnie się wydaje, że ich nie rozpoznajemy, bo pierwsze technologia nie została jeszcze do końca opracowana (na razie są testy w postaci klonowania, in vitro oraz surogatek) a po drugie jesteśmy na etapie wstępnego kreowania rynku. Ludzi trzeba urobić i temu służą opisane przez ciebie działania. Strategiczny zaś cel został opisany otwartym tekstem przez wychowanka Eton College Aldous'a Huxley'a w dziele "Nowy wspaniały świat" wydanym w 1932. Dlatego trzeba systematyczne unieważniać więdzy rodzinne oraz władzę ojca i matki. Rodzina to ostatni oprócz kościelnego bastion świętej władzy nawet jak ojciec z matką są niewierzący czy wojującymi antyklerykałami.

Na zakończenie taki obrazek z komentarzem Wiki:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Matka_zastępcza#/media/File:On_the_beach_with_the_Drewitt-Barlows.jpg

zaloguj się by móc komentować

qwerty @toor 19 grudnia 2018 12:12
19 grudnia 2018 13:45

i nigdy takie programy nie dają odpowiedzi na pytanie: jak się przeciwstawiać i jakie są narzędzia skutecznej konfrontacji;- narracje o patologii tylko tą patologię osadzają w realiach jako coś przed czym nie ma obrony, wszelkie audycje zainteresowane są tymi obywatelami RP, którzy płaczą przed kamerą, obywatel, ktory potrafi pokazać jak skutecznie sie przeciwstawiać nie ma szans na występ w mediach [chyba, ze sposobem, ale wtedy jest pytanie po co?]; efekt zastraszenia jest uzyskiwany

zaloguj się by móc komentować

bolek @mniszysko 19 grudnia 2018 13:40
19 grudnia 2018 14:32

"Strategiczny zaś cel został opisany otwartym tekstem przez wychowanka Eton College Aldous'a Huxley'a"

Ten Eaton to jest "ciekawe" miejsce. Miejsce edukacji dla członków rodziny królewskiej...

Poznałem kiedyś jednego z wychowanków. Został pisarzem książek dla dzieci...

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Matka-Scypiona 19 grudnia 2018 12:59
19 grudnia 2018 14:42

To jest kult cargo, jeden z wielu. Za użycie broni wobec urzędnika państwowego dożywocie z automatu. I po zabawie. "Oskarżony zamierzał użyć broni wobec urzędnika, a że posiadał takową w domu, groźba ta była realna. Wnoszę o najwyższy wymiar kary". 

Metodą, jedyną skuteczną, jest to, co opisał Coryllus, a co głosił Jan. 

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @chlor 19 grudnia 2018 11:48
19 grudnia 2018 14:43

To jest jedna z większych tajemnic wszechświata

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @mniszysko 19 grudnia 2018 13:40
19 grudnia 2018 14:44

Dokładnie. Herodiada jest tam anty-Matką. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Jacek-Jarecki 19 grudnia 2018 11:58
19 grudnia 2018 14:45

Jasne że lepiej. Walka z patologią jest ponadto domeną kasty ściśle wyselekcjonowanej

zaloguj się by móc komentować


Andrzej-z-Gdanska @gabriel-maciejewski
19 grudnia 2018 15:56

Niesamowicie celna notka, zwłaszcza jak chodzi o dzieci, a także wpływ jaki tracą rodzice w kwestii wychowania m. in.

zaloguj się by móc komentować

valser @Grzeralts 19 grudnia 2018 14:42
19 grudnia 2018 16:33

W sytuacjach kiedy przewaga lezy po stronie przeciwnika trzeba stosowac inne metody, ktore sa rownie skuteczne, aczkolwiek nie niosace ryzyka bezposredniej odpowiedzialnosci. Wymaga to troche wyobrazni, inwencji i zachodu, ale efekt jest ten sam, jak epidemia tyfusu wsrod SSmanow, ktorym wiezniowie zrobili na kolnierze plaszczy desant zarazonych wszy. Trzeba bylo troche poczekac, az wybuchnie epidemia i sie konkretnie dziady rozchoruja i wduzej czesci wyzdychaja, ale poczekac warto.

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @gabriel-maciejewski
19 grudnia 2018 17:31

Rozwiązanie typu "salome" możliwe było w obszarze skrajnej dekadencji. 

.

 

zaloguj się by móc komentować


stanislaw-orda @mniszysko 19 grudnia 2018 13:40
19 grudnia 2018 17:46

Kardynał Bartolomeo Alberto Cappellari (papież Grzegorz XVI):

Nie należy mieszać dwóch pojęć :
wolności sumienia i wolności nieposiadania sumienia

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @qwerty 19 grudnia 2018 13:45
19 grudnia 2018 17:51

dziennikarze zyja z patologii, nieszczęść  i niesprawiedliwości.

To sa tzw. tematy -samograje, nie tyrzeba niczego wymyslać, wystarczy tylko sterować emocje widza w e włąściwym kierunku.

A najwazniejsze , że "temat" wyemitowany, to honoraria dla redaktorów, kierownika produkcji  i personelu technicznego

realizujacego dany progra,m. Te prohgramy sa w pierwszym rzedzie dla ekipy realizatorskiej, widzowie sa w zasadzie niewazni, a tzw. sedno sprawy mało kogo obchodzi z widzów, a juz zwłaszcza tych po drugiej stronie  ekranu telewizyjnego. 

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @Maryla-Sztajer 19 grudnia 2018 17:31
19 grudnia 2018 18:25

Skrajna dekadencja to stan permanentny

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @gabriel-maciejewski 19 grudnia 2018 18:25
19 grudnia 2018 18:33

No wladnie tak mnie znienacka naszło podejrzenie.  Dlatego wkleiłam te funkcję. Permanentnie nieciągłą. Ufff

To można wymodelowac i zapisać w "sztucznej inteligencji". 

.

 

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @Maryla-Sztajer 19 grudnia 2018 18:33
19 grudnia 2018 19:23

https://books.google.pl/books?id=Vv9uBgAAQBAJ&pg=PT393&lpg=PT393&dq=modelowanie+kryzysów&source=bl&ots=fNPLB4j4-A&sig=IP_xlJe2bOywyRIaBcQy2srMR88&hl=pl&sa=X&ved=2ahUKEwjLvO63wKzfAhWHKCwKHXnlACU4ChDoATAJegQICBAB#v=onepage&q=modelowanie kryzysów&f=false

Jeszcze c.d.  ...Ulam uważał ze nie da się przewidzieć skutków  "czegoś" tak dużego jak wybuch atomówki. Trzeba ją po prostu zdetonowac. 

Każdą sytuację o takiej kondensacji elementów do uwzględnienia trzeba zrealizować. 

Tak więc dziś wygląda nasza sytuacja ludzkości 

.

 

zaloguj się by móc komentować

Ogrodnik @gabriel-maciejewski
19 grudnia 2018 19:29

Dziękuję Ci autorze. Wiem też, że nie możesz wszystkiego powiedzieć. 

Błogosławionych Świąt Narodzenia Pana tobie, rodzinie i wszystkim rozmyślającym na tym blogu i w ogóle. 

Wasz troll, ogrodnik. 

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @valser 19 grudnia 2018 16:33
19 grudnia 2018 21:46

Ale najpierw trzeba umieć oprzeć się prowokacji.

zaloguj się by móc komentować


valser @Grzeralts 19 grudnia 2018 21:46
19 grudnia 2018 22:12

To jest stosunkowo proste. Jak pojawia sie nagle nie wiadomo skad i dlaczego propozycja-okazja, to znaczy, ze to jest pulapka. Komunisci potrafili byc jednak bardzo cierpliwi i wiedzieli, ze na czujna zwierzyne trzeba czasami lat. No i dzieki temu potrafili dopiac celu. Przyklad ze zlikwidowaniem Trockiego jest pouczajacy, tak samo jak likwidacja Bandery.

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @valser 19 grudnia 2018 22:12
19 grudnia 2018 22:18

Pojawia się  nie wiadomo skąd Gwincinski reklamujący swój towar.  Towar jest do doopy i należy tę ofertę zignorować. 

A nie nabijać mu klik dyskusją? ? powiedzmy. ..

I teraz Gwincinski będzie za chwilę wisiał na SN na samej górze  po lewej stronie. 

 

Zrobiliście mu za friko super reklamę. 

 

A można było   zamilczeć.

Złapał Was bo lubicie się bić, zrobiliście mu reklamę 

.

 

zaloguj się by móc komentować

valser @Maryla-Sztajer 19 grudnia 2018 22:18
19 grudnia 2018 22:24

Powisi i spadnie. Nie ma co dramatyzowac. Wazne, zeby sobie kazdy te jego produkcje zobaczyl i wyrobiz zdanie. Wtedy jest szansa, ze na takie smieci nie bedzie tu miejsca.

zaloguj się by móc komentować

mooj @valser 19 grudnia 2018 22:12
19 grudnia 2018 22:25

no nie wiem

Trocki został b. szybko zlikwidowany. Nie minął długi czas (liczony w miesiącach maks w kwartałach) od demaskatorskich tektów o szykowaniu wojny do egekucji. Wcześniej nikomu nie wadził, specjalnych tajemnic żadnych nie zdradzał, raczej wspierał budowanie narracji o skutecznym, choć brutlanym przywództwie w sowieckiej Rosji. Zmieniło się to gdzieś z początkiem 39 roku - zaczął konkretnie pisać o najbliższych planach, zginął niedługo później.

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @valser 19 grudnia 2018 16:33
19 grudnia 2018 23:12

Jeszcze było tak, że szczepionki p. tyfusowi ze Lwowa /prof. rudolf Weigl, karmiciele wszy etc./, produkowane  dla Wehrmachtu, były specjalnie osłabione. 

zaloguj się by móc komentować

valser @mooj 19 grudnia 2018 22:25
20 grudnia 2018 01:59

Od momentu pozbawienia sowieckiego obywatelstwa i deportacji w 1929 roku, do morderstwa w 1940 - 11 lat. I trzy proby zamachow. W Turcji, w Paryzu. Po tym jak zalozyl IV Miedzynarodowke kurs towarzyszy rewolucjonistow troche sie zaostrzyl i doszlo do egzekucji.

zaloguj się by móc komentować

mooj @valser 20 grudnia 2018 01:59
20 grudnia 2018 07:06

Uważam, że dużo później zaczął poważnie przeszkadzać. Jeśli nie 39, to maks 38. Deportacja to działania jak wobec towarzyszy wyjechanych z PRL w 47-57... nie świadczy praktycznie o niczym

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @valser 19 grudnia 2018 22:12
20 grudnia 2018 07:59

Proces komandorów przeraża jeszcze bardziej. Cierpliwe sukinsyny. 

zaloguj się by móc komentować


jestnadzieja @mniszysko 20 grudnia 2018 08:15
20 grudnia 2018 09:00

Potworne. Ok.300 dzieci rocznie. Gdyby nie to, ze wielu z tych rodzicow ma nadzieje na odzyskanie dzieci i jest zmuszona tam siedziec, powiedzialabym: bierzcie nogi za pas i wracajcie. Ciekawa jestem czy muzulmanom tez odbieraja dzieci...

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @K-Bedryczko 19 grudnia 2018 11:26
20 grudnia 2018 11:47

Raczej bez Kościoła. Bóg jest ważniejszy, to oczywiste. Ale my potrzebujemy interfejsa/tłumacza. Sola scriptura to jest hasło tak samo zmanipulowane jak neutralność światopoglądowa.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @jestnadzieja 20 grudnia 2018 09:00
20 grudnia 2018 14:02

Odbierają wyłącznie katolikom

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @stanislaw-orda 20 grudnia 2018 14:02
20 grudnia 2018 14:32

czyli współczesna (soc-liber-demo) wersja mameluków.

zaloguj się by móc komentować

Paris @jestnadzieja 20 grudnia 2018 09:00
20 grudnia 2018 16:25

No...

... niechby tylko te sk****syny  sie odwazyly  !!!

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować