"Dobrze podane i pożywne jadło
Pogodzić może i zwaśnione stadło..."

Królewiec do spółki z Litwą na wieczną rzeczy pamiątkę

Tyle jest teraz zmiennych, że pewnie za rok będziemy się śmiać z niektórych naszych przewidywań, ale zawsze może w coś się trafi.

Sądzę, że główną oznaką tego, że anglosasi(UK, USA) kierują jakieś komunikaty do nas jako do partnerów, a nie "obok nas" będzie to, że w Polsce zacznie się poskramianie berlińsko-moskiewskiej agentury i ustawianie do pionu tych co uważają się za "naszych" żeby nie robili bokami. Bo póki co tego nie widać, zaczęły się pierwsze jaskółki(usuwanie pomników armii czerwonej), ale to jest nic.
Jest jakaś iskierka nadziei w zmianie retoryki premiera rządu.
Ostatnio Morawiecki napisał w felietonie(opublikowanym w brytyjskiej gazecie) coś takiego:
 "'Russkij Mir” to rak, który pożera nie tylko większość rosyjskiego społeczeństwa, ale także stanowi śmiertelne zagrożenie dla całej Europy. nie wystarczy wesprzeć Ukrainę w jej walce militarnej z Rosją. Musimy całkowicie wykorzenić tę potworną ideologię”

To już jakiś konkret, teraz trzeba to tylko wprowadzać w czyn.

O wstąpieniu do UE Zełeński mówił w marcu, ale wg mnie to jest część gry negocjacyjnej. Realnie Ukraina potrzebuje ścisłej współpracy z UK i USA a to daje tylko członkostwo w NATO.

https://www.washingtonpost.com/world/2022/03/15/zelensky-remarks-ukraine-nato-membership-russian-invasion/

Żeby tam wielbłądów. Kundli, po prostu czarnych kundli. Rytuał zaimportowany przez szamanów Szojgu wprost z Wittenbergi w ramach cementowania traktatu Steinmeyer-Putin. 

Ale czy Johnson nie bierze po prostu za oczywistą zgodę polskiej organizacji? Wszak nasi już dawno powiedzieli tak. 

Bo w tej chwili to raczej nie mamy alternatywy

Zacznijmy od tego, że od czasu inwazji na Krym w powiązaniu z NATO ukonstytuował się autonomiczny sojusz militarny pod egidą Wielkiej Brytanii nazywany UK Joint Expeditionary Force w skrócie JEF. Składa się on oprócz Wielkiej Brytanii z Islandii, Danii, Norwegii, Szwecji, Finlandii, Estonii, Łotwy i Litwy.

Do tej pory problemem głównym tego sojuszu była konieczność budowania równoległych struktur zwłaszcza logistycznych. Wstąpienie Szwecji i Finlandii do NATO rozwiązuje ten problem, ponieważ od tego momentu JEF będzie funkcjonował jako autonomiczna część NATO. Skutecznie i oszczędnie, jak to u Anglików bywa.
Nota bene przy tej okazji widać, że Korona angielska niezmiennie trwa przy doktrynie Johna Lee, która Północ a więc i Bałtyk określa jak brytyjską sferę wpływów.

O tym, że JEF nie jest efemerydą, świadczy fakt, że pod jego egidą, co roku odbywają się morskie ćwiczenia na Bałtyku. Jedno z nich nomen omen zostało nazwane Protector.

Stukam o tym dlatego, że uczestnictwo w JEF zostało zaproponowane Ukrainie na początku wojny, kiedy oficjalnie wydawało się, że NATO dla niej na chwilę obecną jest zamknięte. Dla mnie jest oczywiste, że gdyby rzeczywiście coś w tej sprawie zaczęłoby się ruszać, to taka sama propozycja zostałaby złożona Polsce, aby uczestnictwo Ukrainy w JEF miało ręce i nogi.

Oficjalnie skończyło się tylko na tej propozycji. Ukraina odpowiedziała, że skoro nie można do NATO, to chce wstąpić do EU.

I oto teraz w bardzo poczytnej we Włoszech gazecie Corriere della Sera ukazuje się ów komunikat premiera Johnsona, który tutaj rozstrząsamy. Ja bym chciał zwrócić uwagę na dwie okoliczności.

Pierwsza, że publikuje się ten komunikat w kraju należącym do obozu bardzo niechętnemu zwycięstwu Ukrainy nad Moskwą.

Druga okoliczność to lista krajów, które wymienia premier Johnson. To Ukraina, Polska, Litwa, Łotwa i Estonia i być może w przyszłości Turcja, która leży nad Bosforem. Nie ma tam Skandynawii, czy innych krajów przynależących do JEF.

Jest to dziwne, że w brytyjskiej propozycji obszar ekonomiczny nie pokrywa się z militarnym.

Mnie ta wyliczanka krajów przypomina plus minus obszar dawnej RON.

Dlatego w związku z tym ja ten komunikat odczytuję jako skierowany bezpośrednio do twardego trzonu obecnej EU (Francja, Niemcy, Włochy i Benelux) a pośrednio do nas. Brzmi on tak:

Albo przestaniecie grillować Polskę, która ma swoje zobowiązania do zrealizowania w wojnie z Moskwą i wpuścicie Ukrainę do EU, albo pod naszym protektoratem odtworzymy w nowej formie RON.

Przy tej okazji tej prawdziwej włoskiej mafii a nie tym narkotykowo – burdelowym flarom złożono propozycję. Na końcu ostatnim adresatem tego komunikatu jest Turcja

Tak to ja odczytuję i to z mojej strony byłoby tyle. Błogosławionej niedzieli wszystkim życzę.

< Albo przestaniecie grillować Polskę, która ma swoje zobowiązania do zrealizowania w wojnie z Moskwą i wpuścicie Ukrainę do EU, albo pod naszym protektoratem odtworzymy w nowej formie RON.> To najlepsze pobozne życzenia niedzieli. Bóg zapłać.! A tymczasem ja tak bez związku ;Iran zadarł z Izraelem na potęgę wprowadzając karę śmierci za kontakty z Izraelem. Czy będzie to miało przełożenie na wpływy żydowskich oficjeli w Białym Domu?... Jest to dosyć duży policzek dla samych Żydów i chyba pierwszy raz po II wojnie parlament jakiegoś państwa podjął taką ustawę..

https://wiadomosci.wp.pl/kuriozalny-przepis-w-iraku-kara-smierci-za-kontakty-z-izraelem-6773296190233152a

Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać:

https://www.bankier.pl/amp/wiadomosc/USA-zajely-ladunek-iranskiej-ropy-przewozony-przez-rosyjski-tankowiec-8345110

Moim zdaniem losy Ukrainy rozstrzygną się jednak na morzu. Chodzi o możliwość eksportu ukraińskiego zboża i innych produktów. Głód w Afryce zagraża przede wszystkim Europie (migracja) czy to się trzonowi Europy (Niemcy, Francja, Włochy) podoba czy też nie. A kto może przełamać rosyjską blokadę Morza Czarnego? Amerykanie i Brytyjczycy, bo przecież nie marynarka wojenna UE. Tak też czytam propozycję Borysa. Albo Europo przestaniesz utrudniać zwycięstwo Ukrainy albo skończysz w rozsypce. My sobie poradzimy. W sumie jest to dobra wiadomość i propozycja. A pozycję Ukraińców w polu się nie martwię. Wiedzą co robią.

To pokazuje, jaka to jest fikcja. Bartosiak się zużył, bo jego narracje nie wytrzymały próby boju co pokazała wojna w Ukrainie. Zbiera coraz więcej negatywnych opinii więc żeby się towarzystwo zbytnio nie oddaliło od głównych przekazów dnia to dokooptowali Wolskiego, którego Bartosiak teraz legenduje. Najważniejsze, żeby "się pięknie różnić, bo warto rozmawiać". Nawet patrzenie w tamtą stronę to strata czasu. Oni robią za kit w oknach, żeby czasem komuś świeżego powietrza do chałupy nie nawiało. "Zawód? Optyk. A co pan konkretnie robi? Mchem ściany obtykam."

W sumie to w tych PMQs czyniono Borysowi wyrzut, że zaprezentował swoje propozycje rozwiązania kryzysu z rosnącymi kosztów życia równolegle z raportem o imprezach, żeby odwrócić od niego uwagę. Naszła mnie myśl, że może zaprezentował je właśnie teraz również po to, żeby nie szkodzić planom w sprawach Ukrainy i Europy Środkowej. Gdyby nie było tych propozycji w sprawie kosztów życia, które można sobie spokojnie atakować za bycie tematem zastępczym, parlament musiałby w ten sam sposób atakować resztę obecnej aktywności, czyli sprawy zagraniczne.

Podoba  mi  sie  Pana  zdanie...

...  i  to  sa  bardzo  realne  realia  dla  Lunijnego  ZOMBI,...  a  Ukraincy  wiedza  co  robia,  to  nie  sa  JELOPY  jak  sie  ,,naszym  wydaje,,...  a  to  ,,wstawiennictwo  naszych,,  w  ZOMBI  Lunijnym  jest  naprawde  TYLKO  smiechu  warte  !!!

Te "przecieku" te plotki, to negocjacje dwóch włoskich i zarazem globalnych gangów. Jeden (ten zwiazany z Anglią) mówi przez usta Borisa, że jak nie odblokuje sie Odessy, to stracą cierpliwość. Ten zaś drugi gang (związany z .....tu nie moge powiedziec nazwy tego państwa, bo o obiecałem Coryllusowi, że dam sobie na wstrzymanie) wyczekuje, myślac że albo sa to takie strachy na lachy albo wyczekuje, bo ma już gotowe posuniecia obronne. 

Generalnie to widać, że oba gangi (te moje "triki-fiki") się m9cno straszą. Pioter wspominał o banknotach argentyńskich - dla mnie to groźba ataku na Chile, gdzie nowy prezydent, o nazwisku podobnym do imienia premiera Anglii, ma za zadanie zdewastowac interesy USA (w końcu Argentyna w 1982 na zlecenie USA zajęła na chwilę Falklandy). 

Ale Rosja nie zostanie zwinieta. Dlaczego? Bo na miedzynarodowy rynek walutowy wprowadzono masę rubli. Te ruble sa najbardziej droż3jąca waluta na świecie. Uzasdnieniem jest to, że Rosji bedzie sie płacic rublami za rope i gaz, ale ktos te ruble bedzie musiał nabyć aby zapłacic za rope i gaz. W ten sposób n8e dośc, że wprowadzono Rosje na światowe salony wutowe (jaki piekny parawan!), to jeszcze umożliwiono jej opychan8e swoich rubli po wysokim kursie. Oczywiście zrobił to ten drugi gang, ktory zwiazany jest z.....no niech bedzie...z Mediolanem. 

Dlatego nie dziwi mnie "włoski plan pokojowy" 

Obyś miał rację. Niech ta Moskwa już padnie i niech oni wszyscy ze swoimimi intresami przesuną się gdzieś na wschód. Najlepiej nad rzekę Ob. 

W brytyjskiej prasie branżowej jakoś miesąc temu pisano, że Rosjanie mimo sankcji wciąż sprzedają jeszcze zboże przez egipskich, bułgarskich i francuskich pośredników.

Jak to się zmieniło w pół wieku.

Coś tam z małej pamięci: sankcje na dostawy zboża do ZSRR ...

czy jakoś tak (?)