-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Memy histeryczne

Żeby dokładnie ocenić sytuację na rynku treści i potencjały publicystyczne obydwu zwalczających się w Polsce obozów, należałoby najpierw policzyć ilu jest na tym obszarze ludzi do wynajęcia. Potem zaś zorientować się jak wygląda siatka memów, którymi okładają się strony za każdym razem przekonując publiczność, że to nie jest śpiewogra haratana za pieniądze, ale rzeczowa dyskusja z użyciem merytorycznych argumentów. Dopiero po takich operacjach można przystąpić do opracowywania strategii, która będzie rokowała na jakiś sukces. To musi być strategia poważna, oparta o poważne kompromaty, bo zwykła demaskacja, odwołująca się do logiki, konsekwencji w myśleniu, czy do doświadczenia, nic dziś nie znaczy.

Oto gazownia opublikowała dziś na swojej stronie materiał zatytułowany „Szef, herszt i kasta”, gdzie wyraźnie widać jak podła i podstępna organizacja zaczęła działać w Ministerstwie Sprawiedliwości po to, by zniszczyć i oczernić dobrych i uczciwych sędziów. To jest niezwykłe, albowiem materiał ten publikuje gazownia, która jest dokładnie, w każdym szczególe zorganizowana tak, jak to widać na tym schemacie – jest szef, jest herszt i jest kasta. Tyle, że działalność gazowni, nie dotyczy jakiejś grupy zawodowej i nie jest ograniczona do sieci, ale dotyczy nas wszystkich i terenem jej działania jest cały rynek treści. Piszę rynek treści, a nie cały kraj, bo są miejsca w kraju, gdzie ludzie mają w nosie gazownię.

Pewnie już wszyscy oglądali ten materiał: https://tysol.pl/a35990--video-Amok-Seweryn-Materna-Boczarska-w-kampanii-porownujacej-obecna-Polske-z-III-Rzesza

On jest szczególnie ciekawy jeśli porównać go z zachowaniem żony Benjamina Netanjahu na lotnisku w Kijowie. Jedna pani w tym nagraniu mówi, że jest prześladowaną żydówką. Wszyscy wiemy dlaczego tak mówi, albowiem prześladowani, uciemiężeni i biedni mogą być tylko żydzi, albo homoseksualiści. Chodzi o stworzenie pewnego preparatu emocji, a następnie przyporządkowanie go na stałe do określonych grup. Potem pozostaje już tylko – w zadośćuczynieniu za fikcyjne cierpienia – ponosić znaczenie tych grup i przekazywać im coraz więcej władzy nie połączonej w żaden sposób z odpowiedzialnością. Bo i po co? Musimy wszyscy zrozumieć o co chodzi – o wyselekcjonowanie ludzi o wyższym statusie, udzielenie im różnych prerogatyw, a następnie wskazanie wroga, który jest słabszy, gorszy i głupszy. Traktowanie zaś tego wroga źle, nie niesie ze sobą żadnych konsekwencji. Mam nadzieję, że wszyscy dostrzegają iż ma to wymiar rytualny. To znaczy, że jest oderwane od odpowiedzialności. To jest myśl o władzy bez odpowiedzialności, a więc jest to zanegowanie zasady noblesse oblige. Skoro szlachectwo nie zobowiązuje, a więc dochody, siła i dynamika, nie powodują konsekwencji takiej, że ludzie słabsi czują się chronieni przez silniejszych i posiadających większe wpływy, to znaczy, że tych słabszych można wykorzystywać i poniżać ile wlezie. Co było do okazania na lotnisku w Kijowie. Odpowiedzialność za słabszego porządkuje świat inaczej niż to proponują ci ludzie. Pomijam już jawne kłamstwa i totalne pomieszanie pojęć, które – na chama – leje się z tego nagrania. Oni nie mają zamiaru podnieść i ponieść żadnej odpowiedzialności, albowiem są ludźmi do wynajęcia. Być może Andrzej Seweryn żyje takim złudzeniem, że jest inaczej i on, a także kilku jego kolegów stanowią jakąś jakość, która nie podlega dyskusji. Jeśli tak rzeczywiście myśli, życzę mu, aby jak najszybciej spotkał się z żoną premiera Netanjahu. Wtedy natychmiast otrzeźwieje i właściwy porządek spraw znów zapanuje w jego umyśle. Z czym kojarzą mi się ludzie do wynajęcia? Nie wiem dlaczego, ale z polskim sejmem. Kiedy widzę te wszystkie twarze szanownych posłów, którzy deklarują co też zamierzają zrobić dobrego dla Polski, przypomina mi się sejm za komuny, gdzie do wynajęcia byli wszyscy, wliczając w to znanego opozycjonistę Stefana Kisielewskiego. Wszyscy też mieli rozpisane role i musieli coś udawać dokładnie tak, jak Seweryn i Materna w tym głupim klipie. Oczywiście, prywatnie ludzie ci mówili coś zupełnie innego i inne składali deklaracje i to było właśnie najgorsze, bo dawało tym, którzy byli poza sferą ich aktywności politycznej złudzenie, że jednak nie jest tak źle. No więc musimy teraz jasno rzecz oświetlić – jeśli ktoś przychodzi do nas z komunikatem, że nie jest tak źle, to znaczy, że jest bardzo źle. Tym gorzej im bliżej władzy stoi ten posłaniec dobrej nowiny. Tak to działało w przypadku posłów na sejm za czasów komuny, a ja wiem o tym na pewno, bo słuchałem uważnie, co kiedyś, dawno temu, w telewizji mówił Stefan Kisielewski.

Dziś widzimy Maternę, Seweryna i te nieznane mi zupełnie panie, które deklarują, że jest bardzo źle. To nie znaczy, że jest dobrze, bo wszyscy ci ludzie, nie mają nic wspólnego z władzą, więc dokładnie nie wiedzą jak jest. Nie wynajęto ich do tego, by podnosili ręce w sejmie, ale do składania takich drastycznych deklaracji właśnie, w dodatku ukradzionych. Ich aktywność jednak o czymś świadczy. O czym? Być może nie jest za dobrze, ale na pewno nie jest też tak źle byśmy musieli pokazywać inną twarz publicznie, a inną prywatnie, zabawiając się w prześladowanych za pomocą pluszowej, milicyjnej pałki, pierwszych chrześcijan. Nie ma o tym mowy. Możemy mówić wyraźnie – tak-tak, nie-nie. Nie musimy przy tym w dodatku wchodzić w żadne interakcje z ludźmi zajmującymi się polityką. Nie musimy ich nawet słuchać.

Pisałem tu wczoraj o budowie płaszczyzn porozumienia, które są z istoty pułapkami. Ich mechanizm polega na tym, że żadne z czynnych tam pojęć nie dotyczy istniejących okoliczności. Tak, jak to widać w tym nagraniu. Organizacja, która taką pułapkę zakłada – a pułapki się zakłada, trzeba o tym pamiętać – organizacja taka wynajmuje ludzi, którzy korzystając ze swoich umiejętności próbują przekonać publiczność, że jest inaczej. Niby wszyscy to widza, ale zawsze się przydaje jakieś takie doprecyzowanie. Jak wiemy, nie ma nic trudniejszego do rozpoznania i opisania niż aktualne realia. Dzieje się tak, albowiem nie dysponujemy językiem i pojęciami, które by za tymi realiami nadążały, zawsze jesteśmy pół kroku z tyłu. I wtedy w sukurs przychodzą nam zastawiacze pułapek, którzy poprzez Andrzeja Seweryna mówią – patrzcie, zupełnie jak za Hitlera. Nie jest tak jak za Hitlera, wszyscy to widzą, nie jest nawet tak, jak za Jaruzelskiego. Myślę, że żadne porównania z przeszłością, czy to wskazywane wprost, czy też sugerowane podstępnie nie mają żadnego sensu i służą tylko temu, byśmy nie mogli rozpoznać rzeczywistości. Służą budowaniu kolejnych pułapek. A każda z nich odbiera nam trochę odwagi i powoduje, że nie mówimy już jak ludzie, nie mówimy z serca, ale gadamy coś jak ci na tym filmie. I jeszcze oczekujemy za to oklasków. Nie mówię, że wszyscy, ale wielu na pewno.

 

Na dziś to tyle. Na dziś to tyle, wracam do socjalizmu, którego już znieść nie mogę. Muszę to skończyć jak najszybciej.

 

Zapraszam do księgarni www.basnjakniedzwiedz.pl do sklepu FOTO MAG, do księgarni Przy Agorze i na stronę www.prawygornyrog.pl

 

 

Tak się niestety składa, że dynamika rynku (a nie mówiłem, a nie mówiłem) w związku z okrągłymi rocznicami politycznych sukcesów Polski, jest tak słaba jak nigdy chyba do tej pory. Mamy wielkie plany dotyczące tłumaczeń, które od kilku lat są realizowane z budżetów, generowanych bieżącą sprzedażą. Niestety budżety te nijak nie pokryją dalszych, będących w trakcie realizacji projektów. Jeśli więc ktoś ma taki kaprys, żeby wspomóc mnie w tym dziele i nie będzie to dla niego kłopotem podaję numer konta. Ten sam co zwykle

 

47 1240 6348 1111 0010 5853 0024

i pay pal [email protected]

Jestem tą koniecznością trochę skrępowany, ale ponieważ widzę, że wielu mniej ode mnie dynamicznych autorów nie ma cienia zahamowań przed urządzeniem zbiórek na wszystko, od pisania książek, do produkowania filmów włącznie, staram się odrzucić skrupuły. Jak nic się nie zbierze trudno, jakoś sobie poradzę…

 



tagi: żydzi  polityka  propaganda  prześladowania  rynek treści 

gabriel-maciejewski
23 sierpnia 2019 09:26
45     4403    16 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Marcin-K @gabriel-maciejewski
23 sierpnia 2019 09:38

O tyle można te czasy rzeczywiście porównać z czasami Jaruzelskiego, że Materna wciąż na szklanym ekranie...

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @gabriel-maciejewski
23 sierpnia 2019 09:42

Gabriele Amorth, zmarły trzy lata temu zakonnik ze zgromadzenia paulistów, a od 1985 r.  oficjalny egzorcysta watykański i kurii rzymskiej w jednej ze swoich publikacji napisał, ze szatan  (poprzez opętanego poddawanego egzorcyzmom) powiedział mu, że obecnie w w epoce mediów elektronicznych (telewizja, internet, etc.) nie musi sie juz tak fatygować, aby kazdego indywidualnie omamiać, ale może w temacie opętań działać hurtowo.
Jednym słowem, że teraz  ma już "z górki" .

zaloguj się by móc komentować


valser @gabriel-maciejewski
23 sierpnia 2019 09:52

Kiedy przyszli po wariata - nie protestowalem. Nie jestem przeciez wariatem.

Dom dla oblakanych i obrona jumy metoda na artyste i czlowieka wrazliwego. 

 

zaloguj się by móc komentować

MarcinD @gabriel-maciejewski
23 sierpnia 2019 10:34

Cudowny klip. Zapomnieli już dodać lekarzy rezydentów, kolejną grupę która będzie dla nich strajkować, więc też stanie się uciemiężona.

A jak przychodzą po katolików i chrześcijan, to protestują? Ciekawe. To jest już zwykła banda szaleńców, którym tylko długie i bolesne leczenie dałoby szansę na powrót do normalności. No ale jak żyć bez jumy będąc tzw. artystą.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @gabriel-maciejewski
23 sierpnia 2019 11:15

Pan Andrzej Seweryn  opoka opozycji , aresztowany " za kolportowanie ulotek przeciwko NATO" wraz z pierwszą małżonką Boguławą Blajfer w lisstopadzie 1968 i wypuszczony na amnestię w lipcu 1969.  W sierpniu tego roku zadebiutował w ekskluzywnym Teatrze Ateneum w Warszawie, gdzie miał etat do roku 1980. UStrój tak mu się nie podobał, że "prowadził zbiórkę na KOR"  a była już małżonka Bogusława Blajfer siedziała w samym sercu KOR. 

I w tym oto czasie, kiedy pan Seweryn podważał fundamenty ustroju totalitarnego wg bazy danych www.filmpolski.pl miał następujące zatrudnienia (poza Teatrem Ateneum) w płacących najwyższe stawki firmach propagandowych PRL czyli w Filmie Polskim i w Telewizji Polskiej: spektakle telewizyjne tylko w latach 1968-73 - łącznie 25, role zazwyczaj pierwszoplanowe (pamiętam, oglądałam) a po "przygodzie z KOR jeszcze 7 do roku 1980. Do tego filmy fabularne - w samym roku 1969 (po tych ulotkach przeciwko NATO) - 3  a łącznie do roku 1980 - 18 filmów fabularnych. W tym w "roku KOR" - 1976 - 3 filmy fabularne. 

I jako wisienka na torcie : lektor filmów dokumentalnych (propagandowych) w latach 1969-1979 - 19 filmów dokumentalnych. Pierwszy z nich to film "Zjednoczenie Morskich Stoczni Remontowych" z 1969 r. w reżyserii niejakiego Sergiusza Sprudina , który "za pierwszego Sowieta" czyli w latach 1940-1941 był "operatorem kroniki filmowej w Studiu Filmów Dokumentalnych w Kownie. W 1945 zrzucony do PRL na odcinek filmów dokumentalnych, znany z takich arcydzieł jak z 1947 "reportaż z obchodów Święta Pracy 1 Maja" pt. "Święto Wolności i Pracy".

U docenta wiki Andrzej Seweryn ma bio wyprofilowane na "męczennika opozycji" a w bazie filmpolski pl - suche dane : daty, tytuły, role. Nie podali tylko stawek. 

Jeśli szczyty ludzkiej obłudy  mają  swoje Himalaje to Seweryn lata jako obłudnik w kosmosie i to w innej galaktyce.  Wtedy "po niego nie przyszli" (chyba , że z Filmu Polskiego) i teraz też po niego nie przyjdą. Ale co mu szkodzi udawać przestraszonego patetycznie.

 

No a pan Krzysztof Materna to znany "dyrektor artystyczny festiwali w Opolu i w Sopocie. Z telewizji polskiej też nie wychodził.

http://www.filmpolski.pl/fp/index.php?osoba=111703

https://pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Seweryn

zaloguj się by móc komentować

mniszysko @gabriel-maciejewski
23 sierpnia 2019 11:17

>>> Chodzi o stworzenie pewnego preparatu emocji, a następnie przyporządkowanie go na stałe do określonych grup. <<<

Tylko z dzisiejszego dnia:

https://korwin-mikke.pl/australia-i-oceania/karmil-dziecko-podczas-posiedzenia-parlamentu/

https://www.tvp.info/44057125/chlopak-rabieja-wrzucil-nagie-zdjecie-z-wiceprezydentem-pod-koldra-internauci-zazenowani

To tyle, jeśli chodzi o uprawianie polityki poprzez emocje.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @pink-panther 23 sierpnia 2019 11:15
23 sierpnia 2019 11:25

Ciekawe, dlaczego ci malowani "opozycjoniści" z KOR tak bardzo nienawidzą Kaczyńskiego?

Czy to tak naprawdę, czy to jest znowu teatr jak w 1968 roku i poźniej?

zaloguj się by móc komentować

MarcinD @mniszysko 23 sierpnia 2019 11:17
23 sierpnia 2019 11:26

I to w każdy możliwy sposób. A najlepiej taki, który uderzy tam gdzie jest przyzwolenie do walenia:

https://www.tvp.info/44062483/

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @ewa-rembikowska 23 sierpnia 2019 11:25
23 sierpnia 2019 11:43

Ja nie wiem, czy to nie jest jakaś kolejna ustawka. On wyjechał w 1980 r. do Francji i został na stałe w stanie wojennym jako "słynny opozycjonista". Już w 1984 miał rolę we francuskim filmie fabularnym ( w 1982 ożenił się z Francuzką Laurence Bourdil- trzecia żona). A w 1986 już 3 role fabularne. Piękny finał to był serial "The MAhabharata" w 1989 i film z najwyższej pólki budżetowej - "Indochine" z Catherine Deneuve. A na druge nóżke z innym "Francuzem" Andrzejem Żuławskim kręcił "Na Srebrnym Globie". 1989.

On ma zobowiązania.  Nikt za darmo aktorowi ze wschodniej Europy nie da "roli za darmo". Zresztą facet zaliczył 5 żon czyli "obyczajowo postępowy". Może da radę i ożeni się z facetem, bo dlaczego nie. Postęp to postęp. A może się rozeźlił., bo TVP i film w rękach obcych mu towarzysko ludzi i nikt niczego nie proponuje.  Ale zaraz: od 2011  ma etat dyrektora Teatru Polskiego w Warszawie, czyli podlega "pod Czaskoskiego". I wszystko jasne.

Nie wiem dlaczego miałby nienawidzieć Kaczyńskiego.  Po prostu wraca do korzeni czyli do "staliniątek". Zaczynał w młodości od harcerstwa walterowskiego Kuronia. Taka odmiana Komsomołu.  Stawiam na teatr.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Marcin-K 23 sierpnia 2019 09:38
23 sierpnia 2019 12:15

Tak, pierwszy raz chyba w jednym z odcinków Klossa się pokazał

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @stanislaw-orda 23 sierpnia 2019 09:42
23 sierpnia 2019 12:15

W dodatku jedzie ze wspomaganiem

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @MarcinD 23 sierpnia 2019 10:34
23 sierpnia 2019 12:16

I dziki, zapomnieli o dzikach...kiedy przyszli po dziki nie protestowałem, nie byłem przecież dzikiem

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @pink-panther 23 sierpnia 2019 11:15
23 sierpnia 2019 12:17

Pamiętam jak grał gestapowca w 'Polskich drogach"

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @mniszysko 23 sierpnia 2019 11:17
23 sierpnia 2019 12:17

Rabiejowi odbija coraz wyraźniej

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @gabriel-maciejewski 23 sierpnia 2019 12:17
23 sierpnia 2019 12:31

W "Indochine" grał wyjątkowo odrażającego francuskiego oficera kolonialnego w tych Indochinach. Też coś na kształt "gestapowca" bo zsyłał  sympatyczne i piękne wietnamskie patriotki arystokratki do francuskich wyspiarskich "gułagów"

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @gabriel-maciejewski 23 sierpnia 2019 12:16
23 sierpnia 2019 12:33

I korniki, zapomnieli o kornikach...kiedy przyszli po korniki w Puszczy Białowieszczańskiej nie protestowałem, nie byłem przecież kornikiem. 

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @gabriel-maciejewski 23 sierpnia 2019 12:16
23 sierpnia 2019 12:44

Z dzikami to chyba było tak, że te protesty szybko się ucięły jak wyszła jakaś unijna komisarzyca w Brukseli na konferencję i powiedziała że PiS po prostu wykonał jakąś tam dyrektywę w tej sprawie. I protesty o dziki się nagle urwały. A była chyba nawet piosenka śpiewana przez Nosowską... Aż dziwne że z rozpędu nie zaprotestowali przeciwko nie-odstrzeliwywaniu dzików przez PiS.

zaloguj się by móc komentować

glicek @mniszysko 23 sierpnia 2019 11:17
23 sierpnia 2019 12:49

Tylko z dzisiejszego dnia:

https://korwin-mikke.pl/australia-i-oceania/karmil-dziecko-podczas-posiedzenia-parlamentu/

--------------------------------------------

Tu trzeba uzupełnić:

Do sieci trafił filmik, na którym widać, jak przewodniczący parlamentu NCz. Trevor Mallard trzyma w ramionach niemowlę i je karmi. Ojciec dziecka to WCz. Tāmati Coffey z Partii Pracy, który akurat wtedy był obecny na sali obrad. P. Coffey ma dziecko ze swoim partnerem p. Timem Smithem.

zaloguj się by móc komentować

glicek @Marcin-K 23 sierpnia 2019 12:44
23 sierpnia 2019 12:56

Była, sam słyszałem, ale nie mogę znaleźć.

Niejaka Margaret (mi znana głównie z reklam w Play) też nagrała kawałek o dzikach. Ta sama Margaret, która upubliczniła niedawno, że chce dokonać apostazji, bo u księdza musi się spowiadać z masturbacji, a to ją krępuje, więc żeby się nie krępować oświadczyła to całej Polsce, która chyba z wypiekami na twarzy czekała na tę wiadomość.

"KTO PRZYPIEPRZA SIĘ DO WIEPRZA TEN WYCHODZI NA LESZCZA"

 

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @gabriel-maciejewski
23 sierpnia 2019 13:04

Patetyczny Seweryn mówi: "Kiedy przyszli po związkowców... etc." a w tym momencie na ekranie pokazują flagi LGBT, czyli zboków :)))

Skądinąd - filmik to wstrzasające g.. Ale komenty pod nim - są OK. - dobrze rozpoznają ten żenujący cyrk. 

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @glicek 23 sierpnia 2019 12:56
23 sierpnia 2019 13:04

Wyjątkowa idiotka...

zaloguj się by móc komentować

valser @gabriel-maciejewski 23 sierpnia 2019 12:16
23 sierpnia 2019 13:19

Widac sa jakies klopoty z otrzymywaniem zlecen i dotacji, stad ten wystep. 

zaloguj się by móc komentować

Draniu @pink-panther 23 sierpnia 2019 11:43
23 sierpnia 2019 14:18

Do tego należy dodać lsty wiernopoddancze Seweryna do CzKiszczaka ,które  ujawnil IPN .. Listy znajdowały się w dokumentach ktore przekazała wdowa po tym bydlaku.. Listy hańby .. To cale towarzystwo to szmaty bez krztyny honoru dla kariery zrobia wszystko.. A  w szczegolnosci Seweryn .. Dowodów jest bardzo dużo.. 

zaloguj się by móc komentować

kalixt @glicek 23 sierpnia 2019 12:56
23 sierpnia 2019 14:31

Margaret jeszcze parę lat temu wzruszała patriotów do łez "Kolędą Warszawską", a teraz proszę, murem za masturbacją, aż do apostazji.

Muńkowi kiedyś spodobało się w Medjugorie i nieopatrznie powiedział publicznie coś przychylnego o różańcu, to i na dobrych kilka sezonów słuch wszelki o nim zaginął, a jednak pozwolono się zrehabilitować zasłużonemu działaczowi frontu  popkulturowego i wypłynąć raz jeszcze na wierzch częstochowskim rymem w asyście samej Buzkówny.

Kazik co prawda nigdy nie nauczył się śpiewać, ani pisać piosenek, światopogląd też miewał chwiejny, taki jakby poszukujący, ale z lewactwem się raczej kojarzyć nie chciał, a to, że od zawsze darzył odwzajemnianą pogardą Wojewódzkiego, robiło przyjemne wrażenie. I u Owsiaka nigdy wcześniej nie grał. A teraz zagrał i to od razu z przytupem - z Kurskim w mundurze LWP.

Kukiz przestał się wygłupiać z udawaniem prawicowca-patrioty i szuka spokojnej emerytury w szeregach PSL.

Ich wszystkich chyba ktoś przekonał, że nieuchronnie nadchodzi przesunięcie wajchy.

zaloguj się by móc komentować

Draniu @valser 23 sierpnia 2019 13:19
23 sierpnia 2019 14:33

Strach im zagłada w oczy.. Doskonale wiedza, ze już nigdy nie bedzie tak jak było.. Druga kadencja PiSu ich dobija.. Pajęczyna szumowin została bardzo mocno naruszona.. Osobiście uwazam,ze jeszcze zbyt malo.. 

zaloguj się by móc komentować

glicek @valser 23 sierpnia 2019 13:19
23 sierpnia 2019 15:01

Nie tak dawno Krzysztof Materna występując na TVN24 w "Drugim Śniadaniu Mistrzów" był śnięty jak zwykle i ledwo mówił, ale ożywił się kiedy dyskusja padła o dotacjach, o tym że generalnie "PiS zakręca kurek z dotacjami do kultury" i wtedy z (nie)młodej piersi Materny się wyrwało niczym ostatnie tchnienie zmieniając przy okazji swoją twarz z różowego w rubinowy "to są również nasze pieniądze!".

https://polskatimes.pl/izrael-ambasador-polski-w-izraelu-zrezygnowal-z-finansowego-wspomagania-preisnera/ar/13513077

zaloguj się by móc komentować

JK @pink-panther 23 sierpnia 2019 12:31
23 sierpnia 2019 15:10

W filmi Indochine był jednak dobry. Była taka scena kiedy ktoś do niego chciał strzelać. Świtnie zagrał nadzieję, że ktoś go wreszcie uwolni od tego beznadziejnego (dla bochatera, którego odtwarzał) świata. Było to mistrzostwo świata.

Mnie najbardziej podobał się w tym klipie Materna. Mimo całej powagi nie mogłem uwierzyć w to co on mówi. Gdzieś tam zza pleców wyskakuje mu "siostra" - pielęgniarka. Moim zdaniem, Materna rozwala cały klip.

zaloguj się by móc komentować

MarcinD @Draniu 23 sierpnia 2019 14:33
23 sierpnia 2019 15:17

Też tak myślę. Ostatnie podrygi konającej ostrygi.

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @ewa-rembikowska 23 sierpnia 2019 11:25
23 sierpnia 2019 15:19

Ciekawe, dlaczego ci malowani "opozycjoniści" z KOR tak bardzo nienawidzą Kaczyńskiego?

To jest proste, jak konstrukcja cepa - bo Prezes jest dysponentem słoika ze śmietaną, malinami i miodem* [* niepotrzebne skreślić] - a oni uważają, iż to im należy się władztwo nad tymi dobrami.

Nagroda należy się za wieloletnią współpracę z tajną policją polityczną (poświęcenie, czas, niedogodności) - czyli SB lub służbami innych autoramentów - bo tym faktycznie była dla znaczącej części tzw. opozycji ich działalność. Nagroda należy się również za sam fakt, iż się jest "na górze" czy tylko w telewizorze - bo takie mają oni o sobie i swoich potrzebach wyobrażenie.

Pamiętać należy o kilku sprawach. Po pierwsze - penalizowana jest tylko tajna, świadoma współpraca, o ile jest zatajona w tzw. oświadczeniu lustracyjnym (nie każdy je składa).

Tzn. każda inna współpraca - nieświadoma (np. uczestniczenie w projektach komunistów [lub zagranicznych] ze świadomością, że prowadzi się (w subiektywnej ocenie zainteresowanego) "działalność niepodległościową"), dalej: jawna świadoma, bądź jawna nieświadoma - te nie są objęte ustawą. Wydaje mi się, iż nie może być współpracy tajnej i nieświadomej - niemniej, gdyby była, to też nie jest penalizowana.

Po drugie - każdy, kto żył w PRL wie lub wiedzieć powinien, iż prowadzenie jakiejkolwiek działaności opozycyjnej bez wiedzy, kontroli czy wręcz z inspiracji służb nie było możliwe. W szczególności działalności tajnej (łagodniej: niejawnej) - bo tajemnica w świecie takiej aktywności to jest wtedy, jak o czymś wiem tylko ja - a jak wie też druga osoba, to już nie jest tajemnica.

Moja osobista ocena jest taka, iż działałalność opzycyjna w ogólności nie może istnieć poza wiedzą i kontrolą władzy [nie tylko w PRL] - chyba, że ta władza sama jest sprzedajna lub nieudolna, wtedy faktyczna władza leży np. w ośrodkach zewnętrznych, albo granica pomiędzy władzą, a opozycją ulega zatarciu i nie jest ostra. U nas ta granica leżała tam, gdzie leżała tzn. opozycja i władza komunistyczna to w dużej mierze kłótnia w rodzinie.

Uprzedzę ewentualne pytanie o to, czy w tzw. opozycji byli ludzie o czystych rękach. Tak, byli - ale albo zostali zmuszeni do emigracji, niektórzy zabici - albo zostali zmarginalizowani - lub też w subiektywnej ocenie (nie zawsze prawdziwej) służb nie byli z jakichś znanych służbom powodów ocenieni, jako istotni czy zagrażający lub pożyteczni. Reasumując - opozycyjność jest czynnikiem obciążającym, z dużym prawdopodobieństwiem ryzyka współpracy ze służbami komunistycznymi - i takie osoby powinny być objęte domniemaniem braku zaufania (podobnie, jak osoby, które skończyły i praktykują prawo czy pracownicy sektora bankowego).

Tzn. w świecie polityki czy też "na świeczniku" (celebryci, np. aktorzy) jest relatywnie mało osób nieumoczonych - stąd te różne z pozoru dziwne zachowania postaci znanych - czy syndrom krótkiej ławki kadrowej w partiach politycznych. Jak ktoś ma czyste ręce i funkcjonuje "na górze", to na ogół jest wynikiem nie niezłomności - a tego, że mu się upiekło i nie został "dojechany" przez policję polityczną. Władza ma, miała i mieć będzie narzędzia do "dojechania" niemal każdego - nawet we współczesnej relatywnie mało represywnej Polsce.

Te dywagacje o rzekomej represywności państwa to niesamowity bełkot - kierowany do określonych grup - bo tzw. zwykłych ludzi (mam z takimi kontakt, to wiem) - niewiele ich obchodzi, o ile w ogóle go słyszeli. Jest on (ten histeryczny bełkot) kierowany na potrzeby ośrodków zewnętrznych, celem budowania narracji wrogich Polsce - lub ma działać na głowy podobnych tym, co ten bełkot produkują - czyli ludzi z jakąś tam pozycją, którzy mają coś lub dużo do stracenia - a wiele by zyskali, gdyby zmienił się dysponent słoika z malinami.

Represywność oczywiście istnieje - ale nie dotyczy ona grup wymienianych w klipie podanym przez Gospodarza, bo te żadnej represywności nie doznają. Jeżeli ktoś jej doznaje od aparatu państwa, to ludzie spoza "świecznika" - i doznaje od tych samych organów [często i ludzi], co dawniej - bo to nie jest proste zapanować nad tymi organami - i ta opresywność nie dotyczy zagadnień z klipu, a całkiem innych.

PiS ma np. do sędziów stosunek wręcz ciepły - szanuje ich niezawisłość i deklaruje [choć zwykle nie publicznie], że niewiele może zrobić - z tzw. błędami orzeczniczymi na granicy przepisów prawa czy wręcz poza nią (i nie zamierza, pomimo, że deklaruje coś wręcz odwrotnego) - a nie lubi jedynie konkretnych osób, które mu brużdżą i chcą wytrącić słoik (z fruktami) z rąk - czy też pozbawić władzy jako takiej. Faktycznie ta rzekoma represywność wobec "kasty" to bełkot - bo to nie jest prawda - to, iż kogoś czasem "dojadą" to albo osobiste porachunki, albo reprymenda za usiłowanie nieudolne usunięcia PiS z polityki - do czego "kasta" nie powinna się mieszać.

Sięganie po środki na granicy obłędu, usiłowanie kreowania lęków oderwanych od rzeczywistości wynika z bezsilności - z faktu, iż PiS relatywnie prostymi środkami osiąga zakładane cele - a świat zewnętrzny albo nie może, albo nie chce tego zmienić [usunąć PiS] - albo wręcz sprzyja i aprobuje ten stan rzeczy.

zaloguj się by móc komentować


onyx @Wolfram 23 sierpnia 2019 15:19
23 sierpnia 2019 15:54

Popularność i notowania PiS są zbyt wielkie a wywrócenie obecnej władzy zbyt kosztowne dla świata zewnętrznego. Jakoś się z nimi dogadają na tym etapie i tyle. Nie ma też czym zastąpić PiSu bo opozycja jest po całości spalona w oczach społeczeństwa. To że partyjki mają jakieś swoje żelazne elektoraty to dużo za mało. IIIRP jak to się mówi padła na cyce i nie chce tego stanu przyjąć do świadomości bo to oznacza potężne cięcia budżetowe dla wszystkich.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @JK 23 sierpnia 2019 15:10
23 sierpnia 2019 17:01

Materna ma chorobę al koholoo wom.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Wolfram 23 sierpnia 2019 15:19
23 sierpnia 2019 17:17

 Gdzieś już kiedyś przy jakiejś okazji wspomniałem o tym.  Scenka dotyczy  czasów  z epizodu rządów mecenasa  Jana Olsewskiego. Mój dobry znajomy został wice w najważniejszej instytucji medialnej. Nieważne, że po niecałych dwóch tygodniach został odwołany w wyniku "nocy długich noży" zaordynowanej przez "Bolka". W sumie zdążył być w swoim nowym gabinecie  ze dwa razy, przy czym podczas tego drugiego pobytu miał wizytę tzw. smutnych panów, którzy zadali mu  pytanie za 100 punktów, a mianowicie: jak długo przewiduje utrzymać się na swoim nowym  stołku. Zaraz też wyjaśnili, że ich zdaniem niezbyt długo, bo nie ma na niego "mocnych" haków, a niezahakowani lub słabo zahakowani nie są do niczego potrzebni. Choćby i nawet  reprezentowali połączony potencjał  Einsteina i Edisona. Okazało się, że słowa smutnych panów były, jak to się określa, wprost prorocze.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @JK 23 sierpnia 2019 15:10
23 sierpnia 2019 18:01

Film był bardzo dobrym rzemiosłem, natomiast historycznie i politycznie to była typowa francuska obłuda. Wspaniałe zdjęcia i znakomita obsada. Pani Deneuve w świetnej formie. W sumie człowiek się pyta sam siebie: właściwie dlaczego ci Wietnamczycy tak nienawidzili Francuzów, że ich pogonili w 1954 ? Natomiast obsadzenie pana Seweryna w znaczącej i bardzo negatywnej roli francuskiego oficera "kolonialnego" nie interesuje mnie z punktu widzenia artystycznego tylko politycznego. Aktorów jest wielu ale rolę dostał pan Seweryn. Tak się przypadkiem składa,że obecnie Francja skumana z Niemcami ładuje z wszystkich dział w PiS już od dłuższego czasu, czy jest powód obiektywny, czy też go nie ma. I przypadkiem pan Seweryn też "ładuje" z tej swojej śrutówki.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Draniu 23 sierpnia 2019 14:18
23 sierpnia 2019 18:03

A tego to nie wiedziałam. Czyli to taki "Polaczek" jak z Dostojewskiego: obleśny krętacz. 

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @gabriel-maciejewski 23 sierpnia 2019 12:16
23 sierpnia 2019 18:13

& @valser i @pink panther

 

:D

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @pink-panther 23 sierpnia 2019 12:31
23 sierpnia 2019 18:24

Ja go pamiętam z filmu Mahabharata, nie mogłem uwierzyć, że to on

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Marcin-K 23 sierpnia 2019 12:44
23 sierpnia 2019 18:25

Za chwilę powiedzą, że Kaczyński morduje koty

zaloguj się by móc komentować


gabriel-maciejewski @valser 23 sierpnia 2019 13:19
23 sierpnia 2019 18:28

Myślę, że jest poważny zastój w branży i wszyscy liczą, że po filmie Vegi zrobi sie ruch. Niestety Misiewicz wykonał zagranie pokerowe unieważniające przesłanie tego filmu - będzie sie zaraz żenił. 

zaloguj się by móc komentować

valser @gabriel-maciejewski 23 sierpnia 2019 18:28
23 sierpnia 2019 18:39

Na dodatek niestety Antek nie bedzie hamletyzowal. Jeden prosty ruch i z political fiction robi sie film Vegi o UFO.

Ci wieszcze od sedmiu bolesci to jest taka nedza, ze dzieci zaglodzone ze sztetla przy nich wygladaja jak rekiny z Wall Street.

zaloguj się by móc komentować

valser @glicek 23 sierpnia 2019 15:01
24 sierpnia 2019 07:18

Jesli masz taka robote jak Materna, gdzie codziennie przez wiele lat caly wysilek jest skierowany na to, zeby grac przyglupa, to efekt jest taki, ze to staje sie nie druga, ale pierwsza natura. On zeby to jakos zniwelowac zaczal pic. I to jest lekarstwo czyli druga natura. 

W tym przypadku pompki nie pomoga, bo trzeba trzymac pion. Trzeba robic przysiady. 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować