Świetnie, dziękuję za dołączenie linka, to jeszcze bardziej uwspółcześnia Leona i jego książki - duch prawdziwie turecki

O  tak,...

...  to  go  tak  uwspolczesnia,  ze  glowa  mala  !!!

To  dobry  wybor,  Panie  Gabrielu,

W tym linku wymieniany jest Herrman Vámbéry. W sieci opisano jego przygodę ze 'zwariowanym ruchem'. Taki cytat z niemieckiej wiki:

Vámbéry był m.in. osobistym przyjacielem sułtana Abdülhamida II (którego czasami z pogardą nazywał w listach do Herzla w jidysz „mamser-ben-nennide” = sukinsyn, bękart, syn nieczystej kobiety)...

wiki.pl długo i przyzwoicie o tej postaci:

Rzadko wspominaną stroną życia Vámbéryego była praca agenta wykonywana na rzecz ministerstwa spraw zagranicznych Imperium Brytyjskiego. O swoich spotkaniach z sułtanem Abdülhamidem i innymi wysokiej rangi przywódcami tureckimi, czy też o swoich spostrzeżeniach mówiących o osmańskiej elicie politycznej i innych dotyczących osmańskiej polityki w szczegółowych meldunkach informował brytyjskie ministerstwo, które sowicie wynagradzało swoje służby. W swoich ostatnich latach życia Vámbéry osiągnął również to, że otrzymywał od tej instytucji regularną emeryturę.