Książka dla miłośników Śląszka...to jest chciałem rzec...Śląska
Do tematów śląskich wracamy ciągle, trwa to od chwili opublikowania II tomu Baśni jak niedźwiedź. Nie mogłem się więc powstrzymać, by nie wziąć do sklepu ten wielkiej i bardzo ciężkiej pozycji, (w sensie dosłownym), opisujcej dzieje Śląska przed przyłączeniem prowincji do Prus i po tym przyłączeniu. Jest to dokument niezwykłej wagi, a ja zdecydowałem się na umieszczenie go w sklepie także dlatego, że mamy tam górniczo-śląski numer kwartalnika Szkoła nawigatorów.
tagi: austria śląsk prusy
gabriel-maciejewski | |
16 lutego 2022 15:46 |
Komentarze:
MarekBielany @gabriel-maciejewski | |
21 lutego 2022 20:50 |
To jest waga ciężka.
Taka dynamiczna monotonia. Bodajże nie ma w niej dnia bez brewiarza.
MarekBielany @MarekBielany 21 lutego 2022 20:50 | |
21 lutego 2022 22:17 |
Ale
jest dla słuchaczy.
Był w '80 taki występ gitana w FN - filharmoni narodowej.
Jak pierwsza tancerka zawinęła suknią...
przerwa...
Uprząpnięto kurz ze sklejek, na których tańczyła.
Paco Peno ?
MarekBielany @MarekBielany 21 lutego 2022 22:17 | |
22 lutego 2022 20:58 |
Gadam ze sobą.
Przepraszam.
Książka jest inna. Dwa tomy. W tomie pierwszym do (164) CLXIV jest to co zawsze, ale poza spisem treści jest indeks osób i miejscowości.
Zwykle jest albo nie jest w ogóle na końcu.
Nie będę rozrywał tomu I, ale zrobiłbym tom 0 (taki do CLXIV).
a dobranoc
:)
MarekBielany @gabriel-maciejewski | |
22 lutego 2022 21:21 |
Dlaczego diariusz a nie dzienniki ?
?
MarekBielany @gabriel-maciejewski | |
27 lutego 2022 23:25 |
Zobaczyć diariusz współczesnego prezydenta Wrocławia.
MarekBielany @gabriel-maciejewski | |
28 lutego 2022 21:15 |
Dzień jest jeden, a dziennik to dni czy jeden dzień ?