Kolejny, 35 numer kwartalnika Szkoła nawigatorów, już w sprzedaży
tagi: szkoła nawigatorów zdrowie śmierć cukier kolonializm cukrownie buraki weglowodany trzcina uprawy
gabriel-maciejewski | |
22 maja 2023 14:22 |
Komentarze:
chlor @gabriel-maciejewski | |
22 maja 2023 20:23 |
Rzeczywiście, od momentu "odkrycia" trzciny cukrowej do dziś dzieją się wokół cukru niesamowite sprawy. Podobnie było do niedawna z saletrą, produktem o wszechstronnym zastosowaniu.
valser @gabriel-maciejewski | |
23 maja 2023 04:50 |
co to jest cukier, to najlepiej sie przekonac podsypujac dwie lyzki do ogniska, ktore przygasa, albo do mokrego drewna, ktore nie chce sie palic.
chlor @valser 23 maja 2023 04:50 | |
23 maja 2023 17:06 |
Jak już kwartalnik dojdzie, to może się doczytam na temat militarnego zastosowania cukru, bo na razie mam wątpliwości. Po co nitrować cukier skoro gliceryna jest tania i bardzo łatwa w produkcji. Wystarczy dowolny smalec czy olej, trochę wapna i garnek. Metoda przemysłowa jest jeszcze prostsza i nie jest potrzebny tłuszcz.
zkr @chlor 23 maja 2023 17:06 | |
24 maja 2023 11:06 |
> Po co nitrować cukier skoro gliceryna jest tania i bardzo łatwa w produkcji.
Oprocz gliceryny mamy celuloze (dla niechemikow: jest to polimer zbudowany z czasteczek glukozy bedacej cukrem prostym).
Nitroceluloza zastosowan ma wiele, m.in. wyparla czarny proch jako ladunek miotajacy.
P.S. Pan to wie ale warto wspomniec, ze nitrogliceryna czy nitroceluloza to nie nitrozwiazki ale estry z kwasem azotowym.
valser @chlor 23 maja 2023 17:06 | |
24 maja 2023 11:45 |
tu generalnie chodzi o to czy w cukrowni mozna produkowac co innego niz cukier. Odpowiedz jest twierdzaca. A jak ktos twierdzi inaczej to klamie. I to tyle.
zkr @valser 24 maja 2023 11:45 | |
24 maja 2023 13:28 |
> tu generalnie chodzi o to czy w cukrowni mozna produkowac co innego niz cukier
no, trzeba by jakies reaktory dostawic
ale mysle, ze daloby sie przestawic produkcje, przynajmniej na pewne polprodukty
znacznie latwiej jest w przypadku zakladow zajmujacych sie synteza lekow (i zapewne dlatego nie zlikwidowano do konca pewnych fabryk API w Polsce)
gabriel-maciejewski @chlor 23 maja 2023 17:06 | |
24 maja 2023 15:38 |
Dziś może tak, ale czy zawsze tak było?
zkr @gabriel-maciejewski 24 maja 2023 15:38 | |
24 maja 2023 17:04 |
> Dziś może tak, ale czy zawsze tak było?
Sprawdzilem publikacje z 1919:
THE NITRATION OF SUCROSE: SUCROSE OCTANITRATE
E. J. Hoffman and V. P. Hawse
J. Am. Chem. Soc. 1919, 41, 2, 235–247
link
Juz w pierwszym zdaniu pisza:
"Produkt działania kwasu azotowo-siarkowego(*) na cukier trzcinowy dotychczas okazał się mało praktyczny jako materiał wybuchowy ze względu na swoją skrajna wrażliwość i podatność na samoistny rozkład."
(tlumaczenie: tlumacz google z korekta)
(*) - chodzi o tzw. mieszanine nitrujaca, w oryginale jest: "nitric-sulfuric acid"
chlor @gabriel-maciejewski 24 maja 2023 15:38 | |
24 maja 2023 19:47 |
W dawnych czasach produkowano wiele dziwnych substancji pomysłowymi metodami. Nie rozumiem dlaczego wiedza o tym współcześnie nie istnieje, nie ma po tym śladu w podręcznikach chemii. Np. pierwsze gazownie w Londynie produkowały gaz z tłuszczu fok. Nie sposób się dokopać do konkretnych danych o metodzie, jej opłacalności itd. Kopalnie złota w Australii stosowały cyjanek sodu do odzielania złota od kwarcu. Na miejscu produkowały tony cyjanku. Jak? Podobno ze ścieków browarów.
Wolfram @chlor 24 maja 2023 19:47 | |
24 maja 2023 22:02 |
Nie rozumiem dlaczego wiedza o tym współcześnie nie istnieje, nie ma po tym śladu w podręcznikach chemii.
Parafrazując powiedzenie ekonomisty Galbraithta - odpowiedź jest tak prosta, że umysł ją odrzuca.
Nie ma tej wiedzy - po to, żeby jej nie było w obiegu powszechnym, aby była dostępna jedynie dla wtajemniczonych, a jej posiadaczami były korporacje, które zakazują jej ujawniania powołując się np. na trajemnicę przedsiębiorstwa.
Tzn. to ukrycie technologii jest potrzebne po to samo, po co fałszuje się wiedzę o świecie, gospodarce, rynkach, historii, szlakach handlowych - by forsować model społeczny, w którym pożytki pobierają jedynie wtajemniczeni i zorientowani - a reszta pracuje za utrzymanie na możliwie niskim poziomie egzystencji.
Wiele współczesnych produktów daje się otrzymać prostymi metodami, nawet chałupniczymi z tego, co masz w domu albo możesz kupić. Ceny składników są relatywnie niskie, a ich nabycie możliwe - ale masz nie wiedzieć, co można z nich zrobić, a już tym bardziej, by nie przyszła ochota produkować na większą skalę.
Co do samego cukru - to trzeba na niego patrzeć w kontekście epoki - ówczesnych możliwości i wyobrażeń. Surowiec do produkcji materiałów wybuchowych (w ogólności pirotechnicznych) to nie jest kwestia tylko i wyłącznie samej technologii, dostępności surowca tu i teraz oraz kosztów - ale też sytuacji, gdy zapotrzebowanie na produkt gwałtownie rośnie (wojna) a możliwości zaopatrzenia ulegają drastycznej zmianie. Tzn. należało wtedy, w oparciu o ówczesną technologię, wiedzę, relacje gospodarcze i polityczne stworzyć potencjalną możliwość zapewnienia dostaw w sytuacji zmienionej realiami wojny - gdy produkuje się z tego, co jest dostępne.
MarekBielany @gabriel-maciejewski | |
24 maja 2023 23:19 |
Wiele współczesnych produktów daje się otrzymać prostymi metodami, nawet chałupniczymi z tego, co masz w domu albo możesz kupić. Ceny składników są relatywnie niskie, a ich nabycie możliwe - ale masz nie wiedzieć, co można z nich zrobić, a już tym bardziej, by nie przyszła ochota produkować na większą skalę.
Po za większą skalą to jest świat równoległy. Nie taki tam w kosmosie.