-

gabriel-maciejewski : autor książek, właściciel strony

Kogo interesuje seks z nastolatkami?

Najbardziej Korwina, a zaraz za nim chyba Wielomskiego, bo oni dyskutowali ostatnio na twitterze o możliwości obniżenia dopuszczalnego wieku współżycia. Zadziwiające jest to, jak łatwo podsunąć ludziom do dyskusji problemy, które nie są i nigdy nie były w sferze ich zainteresowań. Nawet kiedy byli nastolatkami, bo wtedy myśleli o seksie z panią od plastyki.

Dotyczy to absolutnie wszystkiego, albowiem informacja przestaje mieć znaczenie. Liczy się tylko jej nośnik, a to oznacza, że każdy kto wymądrza się na kontrowersyjne tematy, musi zostać zauważony i stanie się obiektem zainteresowania publiczności. Kiedy już będzie tej publiczności odpowiednio dużo, osobnik taki przerzuci się na inne kwestie i zacznie tę publiczność urabiać. Ona ciągle będzie zachwycona tym, że jej idol prawi takie mądrości, a do tego jeszcze ładnie wygląda. Dopiero gdzieś pod koniec misji swojego nowego bohatera zorientuje się, że stoi na rozstaju dróg, a zamiast złotej papierośnicy ma w ręku kawałek końskiego łajna. Numery te ćwiczymy od dwóch dekad i one się wcale nie zestarzały, albowiem co roku w życie wkraczają nowe roczniki, które – całkowicie niezadowolone z oferty intelektualnej, proponowanej przez szkołę, uczelnię, grupę rówieśniczą – szukają swoich guru. I znajdują ich, albowiem – o czym jestem przekonany – gdzieś jest cała ich fabryka, tak, jak istniała fabryka orków w filmie, który wielu ludzi wielbi, a ja go nawet nie obejrzałem.

Ludziom młodym chodzi o to, by jak najszybciej się określić, a następnie zaangażować w coś i zacząć zbierać punkty za aktywność. Bo jest szansa – tak myślą – że wtedy sami zostaną guru i też będą prawić różne mądrości, na przykład o obniżeniu wieku współżycia, który niepotrzebnie zatrzymany został tam wysoko. Wszystko rzecz jasna w imię wolności.

Uważam, że opisany wyżej mechanizm służy upadlaniu mas i jednostek, ale jestem w tym odosobniony. Głównie przez to, że proponuję, jak inni spośród nas, zupełnie odmienne tematy do dyskusji. Uważam, że stokroć ważniejsze niż dopuszczalny wiek współżycia, ale mniej medialne. A skoro mniej medialne to całkowicie nieważne z punktu widzenia osób, które chcą zaistnieć i mieć wpływ na masy. Ktoś taki musi bowiem odrzucać tematy nieistotne i skupiać się na tych, co wywołują wrzenie tłumu. No, a takich jest kilka zaledwie. I mowy nie ma żeby je cyzelować, albowiem wtedy znudzona część publiczności odejdzie. Można za to kreować tematy, pardon, z dupy. To zawsze cieszy się sporym wzięciem i do tego pada na podatny grunt. Jeśli w zgromadzonej przez guru grupie znajdują się akurat pedofile zostaną oni najwdzięczniejszymi słuchaczami i jeszcze będą twórczo rozwijać wypowiedzi swojego idola, żeby nie osunęły się one wprost w bagno deprawacyjnej agitacji. Czyli żeby zawierały owo mityczne „coś więcej”. I tak jest z tym nieszczęsnym wiekiem współżycia, ale także z innymi kwestiami. Na porządku dziennym mamy wojnę. Pół Internetu wieszczy wojnę, która ma nastąpić w ciągu trzech lat, a wszyscy się przy tym uśmiechają i kiwają ze zrozumieniem głowami. Ich celem nie jest bowiem przekonanie publiczności do wojny czy też zbrojeń, albo ucieczki za granicę, ale do tych występów. Mamy więc seks z dziećmi i wojnę czyli czystą grozę. Czy coś jeszcze liczy się na kreowanym dziś rynku publicystycznym? Tradycyjnie upadek obyczajów i próby jego naprawy. To jest najlepsze, jak gość, co najpierw przez 10 minut pozwala słuchaczom kontemplować swój profil zabiera się następnie za omawianie zinfantylizowanych aspektów naszego życia. Tak, jakby nie widział, że to on i jego koledzy z uczelni wyższych są źródłem tego zdziecinnienia, albowiem stali się, podobnie jak cała akademia pasem transmisyjnym najbardziej prymitywnej propagandy tworzonej przez środowiska lewicowe w Europie. Przy tym – im kto chce być bardziej konserwatywny, tym głupiej wypada, albowiem cały konserwatyzm zredukowany został to tego co mamy w tytule. Jeśli nie brać pod uwagę katolików, którzy modlą się i pracują, ale w tych dyskusjach udziału nie biorą.

Im bardziej płaski, trywialny lub, pardon, z dupy, temat, tym więcej zainteresowanych, albowiem każdy może się dołączyć do dyskusji i każdy może powiedzieć, że wysłuchał czegoś zgodnego z jego przeczuciami. Tymczasem nie miał ów człeczyna żadnych przeczuć, ale coś mu się tam po łbie kołatało i tyle. Teraz zaś poczuł się wywyższony, bo jakiś gamoń w krawacie lub muszce, ustrukturyzował to jego kołatanie i wskazał mu kierunek myślenia.

Do czego jak w końcu zmierzam? Oto mamy kraj, w tym kraju co roku dorasta grupa ludzi, nie mają oni pojęcia co się dzieje na świecie, ale jeszcze mniejsze pojęcie mają o tym, co się wyrabia w kraju. Uważają, że od roku 1945 trwa wojna między Kaczyńskim i Tuskiem, no i trzeba się w niej jakoś odnaleźć. Żeby to zrobić należy wysłuchać dziesiątków podcastów i wyrobić sobie zdanie. Skąd się biorą ludzie wygłaszający i kształtujący opinie? Nikt nie zadaje takiego pytania. Byli od zawsze i zawsze być muszą. Dzielą się na tych mniej wiarygodnych, takich jak my tutaj, oraz na bardziej wiarygodnych, takich jak Ziemkiewicz czy Korwin. No i cała plejada gwiazd lewicowych. Najważniejsze pytanie więc, jakie powinien zadać sobie młody człowiek zajmujący się kwestiami politycznymi i społecznymi powinno brzmieć – skąd się wzięli ci ludzie? I dlaczego ciągle mówią o tym samym? Czyżby nie było już żadnych innych tematów do omówienia? Najwyraźniej nie ma. Ja mam oczywiście jakieś propozycje, ale są one z gruntu nieważne.  Próbowałem kiedyś zainteresować pewnego człowieka na twitterze kwestią tak frapującą, jak zbudowana w XIII wieku tama na Garonnie, która była dłuższa niż zapora Hoovera. W ogóle nie zrozumiał o co chodzi. Ekscytowanie się przeniewierstwami Żydów jest stokroć ważniejsze, choć nie dostaje się za to nic, żadnych informacji, żadnych impulsów idących wprost do najważniejszych komórek w mózgu, po prostu nic. Poza uczestnictwem w grupie całkowicie nieodpornej na prowokacje. Co z kolei wywołuje potężnego kaca i jeszcze większe pragnienie konsumowania emocji.

Dlaczego tak się dzieje? Bo ludzie uważają, że ta konsumpcja ma walor intelektualny, że czegoś się uczą. Podobnie jak wierzą w to, że misją bibliotek jest dziś gromadzenie książek, choć gołym okiem widać na allegro, że misją bibliotek jest wyrzucanie książek. Oto, dla przykładu, kupiłem wczoraj na allegro, za niemałe pieniądze, „Opowiadania młodzika”, czyli wspomnienia żołnierza AK, który siedział w celi śmierci przy Rakowieckiej. I tam jest opis funkcjonowania tej celi, a także poszczególnych więźniów. Nie uwierzycie, bo nikt się tak naprawdę tym nie interesuje, mimo, że padają zewsząd takie deklaracje, kto tam siedział. Oto w tym samym czasie przebywali tam: cała IV komenda WiN, Łupaszka z kolegami z Wileńskiej Brygady, a do tego Jerzy Braun stryjeczny dziadek Grzegorza. Jego występy są tam doskonale opisane. Wydało tę książkę Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Sierpeckiej. Mój egzemplarz pochodzi z biblioteki Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Widocznie już była niepotrzebna, więc wystawiono ją na allegro.

Ja rozumiem, że kogoś może nie interesować tama wystawiona przez heretyków na Garonnie, ale, do ciężkiej cholery, chyba historia wyklętych, to jednak kogoś obchodzi, nie? No właśnie…ona też nie ma szans z kwestią obniżenia dopuszczalnego wieku współżycia. W dupie tam z tą całą historią, więzieniami, wyklętymi, Łączką i innymi pierdołami. Życie stygnie!!!! Franz, małolaty czekają!!!

Podsunąłem tu wczoraj, celowo w taki a nie inny sposób, pewną kwestię do rozważenia. Przeszła ona całkowicie nie zauważona, co mnie trochę zasmuciło. A już kiedyś się o nią otarliśmy. I to nie raz. Chodzi mi o tradycje rodzinne ludzi, których przodkowie, czynni w aparacie urzędniczym, wojsku i policji II RP, byli jednocześnie sowieckimi agentami. To jest temat nie do ruszenia i on nigdy nie zostanie przez nikogo ruszony. Możemy o tym zapomnieć, liczba szczery patriotów, konserwatystów i wielbicieli historii zmniejszyłaby się wówczas znacznie, a ci, co by w niej pozostali, musieliby się jakoś wobec odkopanych rewelacji określić. Można by to było zrobić spokojnie – wszak nikt nie odpowiada za czyny rodziców i dziadków, za ich wybory i zaniechania. A jednak jest coś, co takie rozwiązanie całkowicie blokuje – kariery w PRL. Ich dwuznaczny charakter i profity z nich płynące, a także ambicje ukształtowane poprzez mechanizm wyparcia. To trzeba dokładnie wskazać – mechanizm wyparcia. Ludzie nie uwierzą nigdy w to, że swoją pozycję zawdzięczają wyborom dziadka, który przed wojną uznał iż rządy sanacyjnych pułkowników to katastrofa Polski i zaczął rozglądać się za czymś sensowniejszym. I coś takiego znalazł, a nie dość, że znalazł, to jeszcze sobie to zracjonalizował, a siebie samego uczynił ośrodkiem rodzinnego kultu. Takich przykładów jest wiele, dlatego ja bardzo ostrożnie podchodzę do wszelkich patriotycznych folklorów, które manifestują poprzez powagę dla kultu przodków.

Dla znudzonych i pragnących rozrywek zabawę mam zaś taką, przejrzycie listy absolwentów Wyższej Szkoły Wojennej i sprawdźcie ilu z nich wróciło po wojnie do kraju, a także ilu z tych co wrócili zrobiło jakieś kariery w PRL. Takie zadanie domowe.

 

Mamy nową książkę, najlepsze, według mnie kompendium wiedzy o historii Polski w XV i XVI wieku. Proste, przejrzyste, czytelne i łatwe w konsumpcji. Wydałem je po to, by mi nikt potem nie zarzucał, że za bardzo komplikuję sprawy.

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/wzrost-panstwa-polskiego-w-xv-i-xvi-wieku-adam-szelagowski/

W związku z tym, że jest nowy tytuł, a miejsca w magazynie już nie ma, przedłużam promocję do niedzieli, do 21.00

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/zydowscy-fechmistrze/

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/walka-urzetu-z-indygo/

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/sylwetki-zbigniew-sujkowski/

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/katastrofa-kaliska-1914/

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/jan-kapistran-biografia/

 



tagi: wojna  historia  obyczaje  emocje  więzienie  seks  wyklęci  podcasty  nastolatki 

gabriel-maciejewski
2 lutego 2024 09:28
50     2647    15 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Pioter @gabriel-maciejewski
2 lutego 2024 09:45

Nawet bez tych wielkich nazwisk z Armii i aparatu centralnego pracujących świadomie dla Sowietów i tak przedowjnna Polska powoli przeistaczała się w Kraj Rad. Działo się to co ciekawsze na najniższych szczeblach w wioskach i miasteczkach. Wystarczy tylko trochę poczytać prasę codzienną tamtego okresu. Czyny społeczne, wypowiadanie się stowarzyszeń na tematy polityki międzynarodowej, imprezy patriotyczne organizowane przez szkoły, kursy dokształcające z partyjnymi prelegentami. To wszystko było w II RP i to wszystko spokojnie, wraz z większością aparatu sanacyjnego, przeszło sobie do PRL. A później nawet do III RP.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Pioter 2 lutego 2024 09:45
2 lutego 2024 09:46

No, ale dla agentury sowieckiej to był właśnie folklor i nędzne naśladownictwo realiów kraju rad. 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @gabriel-maciejewski
2 lutego 2024 10:10

Uważają, że od roku 1945 trwa wojna między Kaczyńskim i Tuskiem, no i trzeba się w niej jakoś odnaleźć.

Nie tylko - uważają też, że Warszawa wyglądała zawsze tak jak dzisiaj. Polska z wojny wyszła w stanie kwitnącym, ludzie nie pracowali nieomalże za darmo przy jej odbudowie.  Balcerowicz to było to najlepsze, co się trafiło Polsce a  niskie emerytury współczesnych emerytów wynikają z lenistwa tychże, bo przecież w latach 80 i 90 mogli postarać się o lepiej płatną pracę.

Mamy do czynienia z całą formacją młodych ludzi oderwanych od korzeni, którzy stanowią bardzo plastyczną masę i każdy guru, jeśli do nich trafi, może ich ukształtować jak tylko zechce.

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @ewa-rembikowska 2 lutego 2024 10:10
2 lutego 2024 10:13

Może należałoby, zamiast inwestować w seriale o prostytutkach, zainswestować w jakieś brygady edukatorów? No, ale teraz już za późno

zaloguj się by móc komentować

atelin @gabriel-maciejewski 2 lutego 2024 10:13
2 lutego 2024 10:17

Taaak, "Brygady Tygrysa" są dla nich zakazane, a Szlimakowska powstała celowo.

zaloguj się by móc komentować

K-Bedryczko @gabriel-maciejewski
2 lutego 2024 10:21

Temat agentury zauważyłem, ale nie mam nic konkretnego do powiedzenia na ten temat. Wiem natomiast, że formowano agenturę w moskwie podsza studiów podyplomowych oficerów polskich w akademii sztabu generalnego. Ale to się formowało jak, zdaje się, teraz formuje się jakaś agentura amerykańska. Mam wrażenie, że ta ciągota do komuny to taki ciąg dalszy miłości do fartuszków masonów w 18 wieku. Mnie to kojarzy się z satanistami - miłośnikami siły, która ich najbardziej nienawidzi. To jakaś choroba psychiczna?

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @K-Bedryczko 2 lutego 2024 10:21
2 lutego 2024 10:24

Nie wiem, trza prof. Łukasza spytać

zaloguj się by móc komentować



BTWSelena @gabriel-maciejewski
2 lutego 2024 10:26

"Dla znudzonych i pragnących rozrywek zabawę mam zaś taką, przejrzycie listy absolwentów Wyższej Szkoły Wojennej i sprawdźcie ilu z nich wróciło po wojnie do kraju, a także ilu z tych co wrócili zrobiło jakieś kariery w PRL. Takie zadanie domowe."

To prawie niemożliwe zadanie domowe,chyba że dla bardzo cierpliwych.Życiorysy tych absolwentów są tak okrojone w styli wiki"urodził się i od razu studiował" ,lub też mają lukę w aktach IPN "zniszczenia"....

No cóż seks z nastolatkami,kogo interesuje?,najbardziej zadawala NOWY rząd,bo tabletka PO w wieku 15 lat ,wreszcie weszła w fazę europejskiego postępu,a in vitro wcale nie zakłóca aborcji. No więc co tam żołnierze Ci kurde,- prawie że "przeklęci".Chyba ich smartfony mylą te słowa.

zaloguj się by móc komentować


Kuldahrus @gabriel-maciejewski
2 lutego 2024 10:40

Tylko jedna uwaga: Tym pieprzeniem dziadów o obniżeniu wieku zgody nikt się nie interesuje, nawet młodzi, po to żeby tego słuchać. Aż tak ludzie walnięci nie są. Za to te pieprzenie zyskuje zainteresowanie na zasadzie tego, że  ludzie nie mogą się powstrzymać przed wyrażeniem publicznego oburzenia albo ciśnięcia  z nich beki.
Takie prawo internetu że często najgorszy chłam ma zaraz największe zasięgi.

Co do reszty tekstu pełna zgoda.

 

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @gabriel-maciejewski 2 lutego 2024 10:31
2 lutego 2024 10:41

Naprawdę ..groza.! Zauważyłam ,że moja bardzo dorosła córka szpera za  śladami,jak tam było naprawdę...bo w szkołach i na studiach nie za wiele tej wiedzy łyknęła.Czekam na książkę,którą pan obiecał... Jak doczekam na 100% kupię..

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @gabriel-maciejewski
2 lutego 2024 10:49

"A jednak jest coś, co takie rozwiązanie całkowicie blokuje – kariery w PRL. Ich dwuznaczny charakter i profity z nich płynące, a także ambicje ukształtowane poprzez mechanizm wyparcia. To trzeba dokładnie wskazać – mechanizm wyparcia. Ludzie nie uwierzą nigdy w to, że swoją pozycję zawdzięczają wyborom dziadka, który przed wojną uznał iż rządy sanacyjnych pułkowników to katastrofa Polski i zaczął rozglądać się za czymś sensowniejszym. I coś takiego znalazł, a nie dość, że znalazł, to jeszcze sobie to zracjonalizował, a siebie samego uczynił ośrodkiem rodzinnego kultu."

Dokładnie tak. To jest chyba jeden z głównych problemów jaki tu w Polsce mamy. Nie tylko chodzi tu o przeszłość dziadka który przez to że trzymał z komunistami ustawił swoje dzieci i wnuki, które teraz pilnują żeby się tym nie podzielić ze społeczeństwem i pilnują przywilejów, ale również ludzi którzy w ogóle dzięki rodzicom się czegoś dorobili np. mogli dostać dobrą pracę i agresywnie bronią swojego statusu. To jest coś co rozwala społeczeństwo, bo nie da się budować społeczeństwa kiedy szczególnie ci którzy są bogatsi i zaradniejsi ciągną wszystko pod siebie, zamiast wykorzystać swoją siłę do pomocy innym. Tak się tworzy jakąś zbieraninę plemion rodem z filmów z serii Mad Max.

 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Kuldahrus 2 lutego 2024 10:49
2 lutego 2024 11:12

I wskazują na niesprawiedliwą przeszłość, kiedy to dziedzic wyzyskiwał chłopa...

zaloguj się by móc komentować


jacland @gabriel-maciejewski
2 lutego 2024 11:13

Ten wątek przedwojennych miłosników i promotorów rozwiązań moskiewskich przypomniał mi wspomniany w SN artykuł (o ile to był artykuł) bł. Stefana Wyszyńskiego z lat trzydziestych o fascynacji bolszewizmem przez polska inteligencję. Cenne w tym materiale było odnoszenie się do konkretnych osób, po nazwisku. Wiele z tych nazwisk nie zniknęło w PRL a wręcz przeciwnie. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @jacland 2 lutego 2024 11:13
2 lutego 2024 11:14

Nie pamiętam, w którym to było numerze?

zaloguj się by móc komentować

jacland @gabriel-maciejewski 2 lutego 2024 11:14
2 lutego 2024 11:17

to było wspomniane w którymś z tekstów tu na blogu

zaloguj się by móc komentować

jacland @jacland 2 lutego 2024 11:17
2 lutego 2024 11:18

był link do tego tekstu, nawet to wydrkowałem, ale teraz nie mogę znaleźć

zaloguj się by móc komentować

grudeq @gabriel-maciejewski
2 lutego 2024 11:22

Wanda Wasilewska. Bananową mlodziez II Rzplitej. 

zaloguj się by móc komentować


jolanta-gancarz @gabriel-maciejewski
2 lutego 2024 11:43

Wśród absolwentów Wyższej Szkoły Wojennej wcale nie najciekawsze są postacie wielce zasłużonych dla komuny Berlinga, Kobylańskiego, czy Kuropieski, ale nazwisko niejakiego Włodzimierza Scholze - Srokowskiego, o którego wojennej (IIWW) aktywności nie ma śladu w Wiki, za to otrzymał od prezydenta RP na emigracji, Augusta Zaleskiego, stopień gen. brygady ze starszeństwem od 11 listopada 1964 r.!!! Za jakież to zasługi i jaką brygadą miał dowodzić, choćby formalnie?!

Przy okazji dowiedziałam się, że Berling Zygmunt w młodości wcale nie kalwinizm wpisywał w ankietach szkolnych jako wyznanie, ale judaizm!

zaloguj się by móc komentować

DrWall @gabriel-maciejewski
2 lutego 2024 12:18

Jak może wiesz, często na twitterze podaję linki do Twoich tekstów tutaj zamieszczonych. Praktycznie nikt tego nie komentuje, mimo że czasami nawet sporo wejść jest. To są rzeczy, o których ludzie nie mają najmniejszego pojęcia i w ogóle nie wiedzą jak do tego podejść. Może dlatego, że nikt im w żadnym podcaście nie wyjaśnił?

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @jolanta-gancarz 2 lutego 2024 11:43
2 lutego 2024 12:24

Jeszcze sławnym ułanom trzeba się przyjrzeć. Ot temu tutaj choćby. W wiki biogramu nie ma, ale końcówka tej notki jest moim zdaniem zastanawiająca

https://www.tetragon.com.pl/autor/grzegorz-cydzik/

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @DrWall 2 lutego 2024 12:18
2 lutego 2024 12:25

Zapewne, ale ja tego czynił nie będę. Rządzi Kożuszek i jego szampańskie poczucie humoru

zaloguj się by móc komentować

peter15k @gabriel-maciejewski
2 lutego 2024 12:51

To jest systemowa hodowla patologii .. Potem rządzenie sprowadza się do dostarczenia wytworzonej w ten sposób patologii kontentu. Nie ma oczywiście hodowli bez pieniędzy. To wynika z pogardy dla człowieka. Siedem lat temu napisałem taki tekst o programie Jerry’ego Springera:

(…) W jednym z wywiadów dla BBC ( HARDtalk ) prowadzący nie mógł zrozumieć dlaczego Springer robi taki śmieciowy program pokazujący patologiczne , dysfunkcyjne relacje między ludźmi w sposób cyniczny i manipulacyjny. "Najlepsze" tematy to ciąża transseksualistów, romantyczne seksualne stosunki z koniem zakończone ślubem. Springer oczywiście jest dumny z tego programu ale co ciekawe nigdy go nie ogląda(…)

Po co Korwin się tym teraz zajmuje ?  Widocznie wybory się zbliżają . On zawsze się tak pozycjonował, żeby utopić ugrupowanie, które wokół niego się koncentruje . Teraz z Wielomskim ( ciekawe... ) zrobią podobnie aby nikt nie przeszkadzał w nowym rozdaniu z „nowego wlaściwego klucza” i nie przeszkadzał w interesach… Zbliża się obsadzanie stołków w spółkach SP wraz z wysadzaniem PISu..  Są widocznie pewne ustalenia...

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @ewa-rembikowska 2 lutego 2024 10:10
2 lutego 2024 15:09

"Nie tylko - uważają też, że Warszawa wyglądała zawsze tak jak dzisiaj. Polska z wojny wyszła w stanie kwitnącym, ludzie nie pracowali nieomalże za darmo przy jej odbudowie.  Balcerowicz to było to najlepsze, co się trafiło Polsce a  niskie emerytury współczesnych emerytów wynikają z lenistwa tychże, bo przecież w latach 80 i 90 mogli postarać się o lepiej płatną pracę."

I co tu się dziwić, skoro absolwent szkoły średniej zapytany niegdyś czy wie kiedy było Powstanie Warszawskie, odpowiedział"

"W 1984 roku. A zaraz potem były obrady Okrągłego Stołu."

zaloguj się by móc komentować

Karolina @Szczodrocha33 2 lutego 2024 15:09
2 lutego 2024 15:34

Ja w tym roku rozpoczęłam pracę jakro nauczeyciel matematyki. W klasie 2 LO cześć uczniów nie wiedziała co to trójkąt prostokątny, nie umieli rozwiązać równania b-5=0. Wszyscy w placówce zadowoleni że mają pracę-pensja co miesiąc. Wszyscy zachwyceni zmianą Rządu. Pani Dyrektor mówi do mnie:"Niech Pani trochę odpuści, jeśli 19 osób z 21 będzie miało 1 to Pani będzie miała wielkie problemy. Przyjdzie kuratorium". Pan z historii na pierwszym spotkaniu powiedział, że przecież mature pisze się w toalecie....

 

zaloguj się by móc komentować

K-Bedryczko @Karolina 2 lutego 2024 15:34
2 lutego 2024 15:51

Szok. Syna udało się wysłać do katolickeigo LO. Jestem szczęśliwy. Proszę przyjąć wyrazy szacunku.

zaloguj się by móc komentować

stachu @Karolina 2 lutego 2024 15:34
2 lutego 2024 16:10

Pani od angielskiego powiedziała dzieciom w klasie mojego syna tak; kto nic nie umie ma dopuszczajacy, a reszta w zależności od wiedzy. Ja się jej nie dziwię. Na wywiadówca jedna z mam jak dowiedziała się, że syn ma czwórkę, to była bardzo oburzona. To ona płaci co tydzien za korepetycje i tylko czwórka.

zaloguj się by móc komentować

Karolina @gabriel-maciejewski
2 lutego 2024 16:11

Byle do czerwca i odchodzę z tej Szkoły. Niestety teraz nauczyciel ma dużo większe problemy niż uczeń, gdy ten nie przejdzie. A to co robią rodzice, to się w głowie nie mieści..... Koleżanka ma dzieciaka w Liceum Św. Rity i jest bardzo zadowolona. 

zaloguj się by móc komentować

stachu @gabriel-maciejewski
2 lutego 2024 16:13

Nie tak łatwo wyłapać agenturę, np. Wielka Brytania utajniła wyniki śledztwa w sprawie śmierci gen. Sikorskiego na kolejne kilkadziesiąt lat

zaloguj się by móc komentować

Karolina @stachu 2 lutego 2024 16:10
2 lutego 2024 16:16

Do mnie rodzice piszą, i oznajmiają że ich dziecko powinno mieć  taką a taką ocenę. Że dziecko umie ale w domu, a na lekcji to boi się nauczyciela. Że ja ich nie nauczyłam i mają takie zaległości, a przyszłam w tym roku, że ich stresuje.... Szkoda gadać... 

zaloguj się by móc komentować

Zdzislaw @Karolina 2 lutego 2024 16:16
2 lutego 2024 17:31

Mi się nasuwa takie objaśnienie tego "fenomenu":

1. Dobre świadectwo ze szkoły jest potrzebne, by "absolwent" mógł przejść przez "sito" kwalifikacyjne do atrakcyjnych stanowisk pracy.

2. Ww. "sito" jest sitem tylko dla "nie swoich" - "swoi" mają uproszczoną "procedurę" przyjmowania do pracy. Najważniejszym kryterium jest "porządek w papierach" - nie można przyjąć do roboty delikwenta, który nie umie "sobie załatwić dobrych papierów". Wiedza sie nie liczy. Jeśli sprytny, to sobie poradzi. A jeśli będzie kiepsko sobie radził, to sie coś dla niego "wymyśli".

3. My możemy się tylko pocieszać (łudzić nadzieją), że ŁÓNY kopią sobie w ten sposób grób. 

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @gabriel-maciejewski
2 lutego 2024 18:46

Z całą pewnością była u Ciebie tutaj dyskusja na temat agentury w warstwach funków II RP. Owszem, nie była szczególnie po nazwiskach. Sama pisałam, że gdy przyjechał do Polski Jelcyn, to przywiózł jakieś papiery, ale bardzo wybiórczo. I powiedział mniej więcej tak: gdyby Polacy znali prawdę z dokumentacji /tej w ZSRR/, to by gorzko płakali. Jakoś nikt publicznie w Polsce nie podchwycił tematu. Co oczywiste...

O skomunizowaniu - i to agresywnym - Polski po 1918 roku pisze np. Małyński /minus - to jego pienia na temat Piłsudskiego/. Pisze też Jałowiecki w dramatycznym "Requiem dla ziemiaństwa". Jak działaczom chłopskim w d. sie poprzewracało /Jałowiecki musiał w końcu ręcznie załatwić sprawę/, jak funki się podlizywały tym chłopskim działaczom, a opis wizyty jakiegoś wysokiego funka rządowego w otoczeniu licznej asysty urzędników w majątku Jałowieckich w Kamieniu - to inferno do womitowania... Polecam.

A co do konserwatystów, to jeszcze przecież podrzucili kwestię jedzenia psów - "w imię" wolności wyboru. To zaczęła jakaś kretynka od chyba Korwina, a dokończył /"można jeść, czemu nie"/ ten facet z kucykiem z Konfederacji. Jeżeli konserwatyści nie kumają polskiej cywilizacji - to o czym mówimy??? 

Przypomniałam sobie - kucyk to Dobromir Sośnierz. 

 

 

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @gabriel-maciejewski 2 lutego 2024 11:12
2 lutego 2024 19:21

Tak, na zasadzie: "nie narzekajcie bo i tak macie lepiej niż chłop".

 

zaloguj się by móc komentować

jolanta-gancarz @gabriel-maciejewski 2 lutego 2024 12:24
2 lutego 2024 19:47

To chyba jakiś cienki Bolek, nawet jeśli w 1963 został zastępcą dyrektora fabryki mebli w Słupsku. Mamy te wspomnienia, muszę poszukać i przejrzeć. Słupsk się nim chwali, bo też i kasę na tę "promocję" w postaci filmu zgarnął w stulecie niepodległości:

http://www.detektywihistorii.mbp.slupsk.pl/akcja-cydzik-czyli-film-o-slupskim-ulanie/

Prawdziwi ułani o pięknej biografii to stryjeczni bracia Krzeczunowicze: Leon ("Roland", ten od Tarczy, Uprawy) i Kornel.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @stachu 2 lutego 2024 16:13
2 lutego 2024 21:02

"Nie tak łatwo wyłapać agenturę, np. Wielka Brytania utajniła wyniki śledztwa w sprawie śmierci gen. Sikorskiego na kolejne kilkadziesiąt lat"

A Eduard Prchal niestety dawno nie żyje.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @Karolina 2 lutego 2024 15:34
2 lutego 2024 21:05

" Wszyscy w placówce zadowoleni że mają pracę-pensja co miesiąc. Wszyscy zachwyceni zmianą Rządu."

I dlatego mnie nie przerażają nowi posłowie od serduszek, którzy weszli do sejmu. Nie można winić małpy za to że jest małpą.

Mnie przerażają ci którzy ich wybrali.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @stachu 2 lutego 2024 16:10
2 lutego 2024 21:21

"Na wywiadówca jedna z mam jak dowiedziała się, że syn ma czwórkę, to była bardzo oburzona. To ona płaci co tydzien za korepetycje i tylko czwórka."

 

Moja siostra, polonistka z ogromnym stażem, jest w gronie ekspertów robiących arbitraże.

To działa w skali ogólnopolskiej, rozpatrują odwołania uczniów odnośnie ich prac maturalnych, ocenionych według tychże uczniów zbyt nisko.

Podawała mi przykłady, kwiatki są niesamowite.

Np. jeden z odwołujących się maturzystów, pisząc pracę na temat "Wesela", stwierdzil że Gospodarzowi ukazało się Wejherowo.

I zdaje się że ten nieszczęśnik odwoływał się od tej niesprawiedliwej jego zdaniem oceny jego pracy bodajże dwukrotnie [a mają prawo do wielokrotnych odwołań],

a rodzice nawet odgrażali się że wezmą adwokata i proces wytoczą.

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @Szczodrocha33 2 lutego 2024 21:21
2 lutego 2024 21:37

Ale się ubawiłam tą opowiastką...  kim byli Ci rodzice?...że tak na wesoło potraktowali "Wesele",dobrze ,ze nie grozili nauczycielowi sztachetką spode płota... Z pewnością skorzystali z dedektywa Rutkowskiego i dali już spokój z adwokatem.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @BTWSelena 2 lutego 2024 21:37
2 lutego 2024 21:52

Ja ryczałem ze śmiechu, jak mi siostra to zacytowała.

Ale to w sumie jest tragedia.

Bo pewnie ten absolwent jest na takim samym poziomie z historii, że o naukach ścisłych nie wspomnę.

Dorasta młode pokolenie, będą głosować na potomków tego Józefaciuka z tatuażami i innych.

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @Szczodrocha33 2 lutego 2024 21:52
2 lutego 2024 23:57

Oj tam,ten Józefaciuk wygląda na to, że dzieci będzie robił przez prześcieradło,więc wątpliwe ,ze cokolwiek tam się doczołga...chyba nie da rady potomka zasiać...

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @BTWSelena 2 lutego 2024 23:57
3 lutego 2024 01:30

I pewnie, lepiej jak nie będzie miał.

Żeby poganstwa w narodzie nie było.

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Kuldahrus 2 lutego 2024 10:49
3 lutego 2024 08:20

Zbieranina plemion już jest, mamy zresztą do tego naturalną, dziejowo zakorzenioną skłonność. Tak się natomiast tworzy społeczeństwo przyszłych poddanych. Czyichś. 

Dlatego zastanawiam się nad restytucją ruchu monarchistycznego - przynajmniej sami sobie wybierzemy, czyimi poddanymi zostaniemy. Tylko monarcha musiałby być pochodzić z rodu odpowiednio wysokiego. Bo inaczej królem zostanie Kwaśniewski. 

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @Grzeralts 3 lutego 2024 08:20
3 lutego 2024 10:32

Ha! - już za późno na mrzonki o restytucji ruchu monarchistycznego,szanowny Grzeraltsie  Mamy teraz przykład nie tylko ruchu,ale rządy anarchistów.Nawet są zwolennicy Anarchii ,jak były kol.@smieciu ,który w motto ma wpisane "Anarchia czyli Świadomość". No i gotowego króla z koneksjami jaki jest Tuskone. Co prawda poddani używają języka niezbyt parlamentarnego,ale w anarchi można  poprawić obyczaje.Najważniejsza wszak................. Świadomość ...............ech...

Najlepsza to była międzynarodówka anarchistyczna z 1905 roku i jej proklamacje w stylu" Naprzód bracia, do wielkiej walki, której tak boją się wszyscy tyrani, naprzód ku anarchistycznemu komunizmowi i rewolucji socjalnej! Śmierć tyranom i burżuazji! Śmierć rozlicznym właścicielom i dyktatorom! " No i jak tu zaprzeczyć,że wybór Tuska na króla jest zły?...no jak?..kiedy rżną tyranię z takim zapałem ...

zaloguj się by móc komentować

stachu @BTWSelena 3 lutego 2024 10:32
3 lutego 2024 11:11

ja ten 1905 rok mam ciągle.

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @stachu 3 lutego 2024 11:11
3 lutego 2024 11:16

Już przestałam się ciągle czemuś dziwić.Dobrze,ze jednak mamy tą słynną "Świadomość". Ale nie wszyscy.

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @Grzeralts 3 lutego 2024 08:20
3 lutego 2024 16:56

" Zbieranina plemion już jest, mamy zresztą do tego naturalną, dziejowo zakorzenioną skłonność. Tak się natomiast tworzy społeczeństwo przyszłych poddanych. Czyichś."

Zgoda, ale do Mad Maxa nam jeszcze nieco brakuje dzięki Bogu. Co do skłonności to mamy ją taką samą jak wszyscy inni ludzie. Gdy się nie nawracamy, wtedy egoizm z automatu zaczyna przejmować stery. Akurat rodzaj władzy tu nie ma znaczenia, czy to będzie jakaś mutacja demokracji, czy monarchia, czy cokolwiek.

Co do ścisłości to my już żyjemy w świecie podzielonym między wielkie imperia w których władzę mają senatorowie tylko że niewidoczni dla nas, prowincje imperiów zaś dla niepoznaki nazywają się "niepodległymi państwami", konsulowie prowincji są naznaczani odgórnie.

 

 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować